Kontekst wprawdzie zdaje się mówić jednak o rodzaju zastosowanej interpretacji, głównie ze względu na wzmiankę o zaślepieniu przez symboliczną zasłonę tych, którzy tkwią pod Starym Przymierzem, tj. Przymierzem Uczynków, i która to prawidłowa interpretacja pozwala spojrzeć właściwie na sedno zagadnienia, a także w kontekście tego co zauważył Emet, tj. Ewangelii wg Jana 6:63, jednak w pełni zgadzam się z resztą Twojej wypowiedzi, tzn. nie sposób rozdzielać Ducha od Słowa, ponieważ jedno z drugim jest nierozerwalnie związane.Płaskowicki Rys pisze:Mnie przyszło na myśl ,że przeciwstawienie Ducha literze jest sztucznym problemem wynikającym z wyrwania wypowiedzi Pawła z kontekstu jego nauczania oraz nauczania innych apostołów.
Przypomina przeciwstawianiu wiary uczynkom wiary
Duch jest w Słowie , a to jest zapisane .
Nie poznamy Słowa bez przeczytania go
Ne dożyjemy Ducha bez wary
Nie będzie wiary bez Słowa itp
więc gdy Paweł pisze o literze ,która zabija -pisze moim zdaniem o stosowaniu nakazów i zakazów bez wiary a z obowiązku, nie zaś o tym ,ze to co jest zapisane w Słowie zabija.
Wszak wtedy kłamstwem było by stwierdzenie ,że wara jest ze słuchania Słowa Bożego
Bo jak można słuchać i wierzyć temu co zabija ?
pozdrawiam
Prześladowania wzajemne forumowiczów
Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy
- wit
- Posty: 3775
- Rejestracja: 19 maja 2006, 23:21
- Lokalizacja: grudziądz
Ostatnio zmieniony 08 gru 2009, 8:58 przez wit, łącznie zmieniany 1 raz.
RECEPTĄ NA AKTYWNĄ ROLĘ KOŚCIOŁA, JAKĄ MA ON DO SPEŁNIENIA, NIE JEST JEGO REFORMA, DO CZEGO WZYWAŁY KOŚCIOŁY PROTESTANCKIE, ALE POSŁUSZEŃSTWO, DO CZEGO WZYWAŁ KOŚCIÓŁ WCZESNOCHRZEŚCIJAŃSKI.
Dzięki
że mnie zrozumiałeś
dla mnie uczynki zakonu to nie sam zakon
pisze też wszak ,ze zakon jest Duchowy my zaś cieleśni.
Interpretatorzy zakonu namnożyli uczynków do wykonania go np o szabacie ,że aż Jezus musiał wykazywać wielokrotnie ,ze nie martwe /bez wiary/ uczynki były pierwotnym sensem zakonu.
Zakon wbrew pozorom jest bowiem też oparty na łasce/Bóg pokazuje wprost co jest pożyteczne a co nie/ a nie na uczynkach zwłaszcza tych których Bóg nie żądał wprost a które wyłoniły się w wyniku interpretacji rabinów/Talmud/
pozdrawiam
że mnie zrozumiałeś
dla mnie uczynki zakonu to nie sam zakon
pisze też wszak ,ze zakon jest Duchowy my zaś cieleśni.
Interpretatorzy zakonu namnożyli uczynków do wykonania go np o szabacie ,że aż Jezus musiał wykazywać wielokrotnie ,ze nie martwe /bez wiary/ uczynki były pierwotnym sensem zakonu.
Zakon wbrew pozorom jest bowiem też oparty na łasce/Bóg pokazuje wprost co jest pożyteczne a co nie/ a nie na uczynkach zwłaszcza tych których Bóg nie żądał wprost a które wyłoniły się w wyniku interpretacji rabinów/Talmud/
pozdrawiam