Ziarna między cierniami

Biblijne aspekty ducha, duszy i ciała człowieka. Możemy zamieszczać u teksty mówiące o wszystkim, co dotyczy człowieka w jego podstawowym prawie do życia w zdrowiu zarówno fizycznym jak i duchowym

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

Awatar użytkownika
ParAnomalia
Posty: 37
Rejestracja: 18 sie 2020, 10:05

Ziarna między cierniami

Post autor: ParAnomalia »

Witam, jestem nowy na forum i właściwie to chciałem spytać kogoś kto najlepiej bardziej zna się na biblii ode mnie o pewną sprawę mnie dotyczącą. Otóż interesuję się biblią już od dłuższego czasu, jednak dopiero niedawno do mnie trafiło to, że jestem najwidoczniej tym ziarnem zasianym między cierniami, moje życie właściwie 7 lat temu się załamało, albo nawet i wcześniej to już się zaczynało powoli. Pominę może szczegóły tego ale do tej pory jest tragicznie. Jaki sens ma ta przypowieść jeśli rzeczywiście dotrze do tej grupy ludzi porównanych do gleby między cierniami? Z tego co wiem to Jezus nauczał, że to on nas wybrał a nie my jego, czyli mam to rozumieć, że nie ma dla mnie jakiejś nadziei na lepsze życie albo chociaż na to drugie jeśli Jezus mnie nie wybrał?

Henryk
Posty: 11683
Rejestracja: 10 lis 2008, 8:26

Re: Ziarna między cierniami

Post autor: Henryk »

ParAnomalia pisze:
18 sie 2020, 10:27
Witam Nowego. :-D
Z tego co wiem to Jezus nauczał, że to on nas wybrał a nie my jego, czyli mam to rozumieć, że nie ma dla mnie jakiejś nadziei na lepsze życie albo chociaż na to drugie jeśli Jezus mnie nie wybrał?
Tak. Jezus sam wybrał, kierując się mądrością od Ojca.
A właściwie to „dał ich Bóg”.
J 17:6 bt5 "Objawiłem imię Twoje ludziom, których Mi dałeś ze świata. Twoimi byli i Ty Mi ich dałeś, a oni zachowali słowo Twoje."
Okres czasu pomiędzy pierwszym a drugim przyjściem Chrystusa, przeznaczony jest na wybór Jego Ciała.
1P 2:5 br "Wy również, niby żywe kamienie, tworzyć będziecie duchową świątynię, staniecie się świętym kapłaństwem po to, by przez Jezusa Chrystusa składać duchowe, miłe Bogu ofiary."
To „ciało Chrystusowe” jest wybierane teraz, aby po wzbudzeniu z grobów pozostałych ludzi, byli przygotowani do zadania jakie będzie przed nimi.
Co to za zadanie?
- Jest nim pomoc w pojednaniu się z Bogiem innym, niewybranym w czasie Wieku Ewangelii (czyli pomiędzy pierwszym, a drugim przyjściem).
Temat oczywiście nie został wyczerpany, ani nawet „liźnięty”...
"I nie czyńcie nic z kłótliwości ani przez wzgląd na próżną chwałę, lecz w pokorze uważajcie jedni drugich za wyższych od siebie."
Flp 2:3 BW

nike
Posty: 11544
Rejestracja: 05 sie 2006, 23:59

Re: Ziarna między cierniami

Post autor: nike »

Witam, jestem nowy na forum i właściwie to chciałem spytać kogoś kto najlepiej bardziej zna się na biblii ode mnie o pewną sprawę mnie dotyczącą. Otóż interesuję się biblią już od dłuższego czasu, jednak dopiero niedawno do mnie trafiło to, że jestem najwidoczniej tym ziarnem zasianym między cierniami, moje życie właściwie 7 lat temu się załamało, albo nawet i wcześniej.
Pominę może szczegóły tego ale do tej pory jest tragicznie. Jaki sens ma ta przypowieść jeśli rzeczywiście dotrze do tej grupy ludzi porównanych do gleby między się zaczynało cierniami?-------
Mat.13:22--------
A posiany między ciernie, to ten, który słucha słowa, ale umiłowanie tego świata i ułuda bogactwa zaduszają słowo i plonu nie wydaje.

Ma bardzo duży sens, bo to, że usłyszałeś kiedyś o Bogu, a nie przyjąłeś Go to nie jest dowód, że Bóg sie tobą nie interesuje.
Jeżeli chodzi o wybranych, to Bóg swojemu Synowi wybierał OBLUBIENICĘ, to nie my? Apostolowie i inni uczniowie za czasów życia Jezusa, potem od Korneliusza wchodzą tez poganie, bo ma być 144000 osób, odbywało się to od PIĘĆDZIESIĄTNICY DO prawie obecnych czasów. Obecnie to my sami musimy zadbać o życie wieczne.
Jezus Pan oddał swoje zycie na OKUP ZA WSZYSTKICH LUDZI i kiedy Bóg zacznie nas wzbudzać w Tysiącleciu do życia, juz przy związaniu szatana, to da nam warunek PODPORZĄDKUJESZ SIĘ BĘDZIESZ ŻYŁ. A wiec mamy wielką szansę na życie wieczne NA ZIEMI. Pozdrawiam miło.
;-)

Awatar użytkownika
ParAnomalia
Posty: 37
Rejestracja: 18 sie 2020, 10:05

Re: Ziarna między cierniami

Post autor: ParAnomalia »

- Jest nim pomoc w pojednaniu się z Bogiem innym, niewybranym w czasie Wieku Ewangelii (czyli pomiędzy pierwszym, a drugim przyjściem).
Temat oczywiście nie został wyczerpany, ani nawet „liźnięty”...

Dziękuję za odpowiedź i powitanie. Mógłbyś mi dać jakieś źródło no nie wiem tekst z biblii albo jakieś opracowanie które szerzej to opisuje? Albo po prostu mi wyjaśnić to trochę szerzej? Pierwsze słyszę o takim zadaniu ale to mnie ciekawi.
No i jeśli chodzi o "umiłowanie tego świata i ułudę bogactwa" to nie tak do końca ze mną, ja nienawidzę świata i wiem że przynajmniej w pewnym sensie jest to zgodne z biblią żeby nienawidzić tego świata, ale mam bardziej na myśli to, że no nie wiem czasem czuję że przepełnia mnie coś złego i z czasem jest to coraz bardziej męczące, mam na myśli chorobliwą zazdrość albo pożądliwość która często mnie niszczy od środka i to prawie tak dla mnie namacalne jak ból fizyczny "A to, które padło między ciernie, oznacza tych, którzy usłyszeli, ale idąc drogą wśród trosk, bogactw i rozkoszy życia, ulegają przyduszeniu i nie dochodzą do dojrzałości."
BW - Ewangelia św. Łukasza 8 8:14

A z kolei to też wiem że Jezus albo jego uczniowie (nie pamiętam) nauczał/li, że wszelkie pożądliwości pochodzą ze świata a nie z Boga i wytykał je faryzeuszom. No i też nie raz słyszałem że jakby takim dowodem nowo narodzenia jest bezgrzeszne życie, no i tutaj mam rozterkę bo jeśli tak jest to znaczy, że nie jestem nowo narodzony, czyli też nie będę zbawiony jeśli podczas życia się nie "nawrócę"? Tylko co to znaczy że się "nawrócę"? Nie wiem już co o tym myśleć.

Awatar użytkownika
ParAnomalia
Posty: 37
Rejestracja: 18 sie 2020, 10:05

Re: Ziarna między cierniami

Post autor: ParAnomalia »

Ma bardzo duży sens, bo to, że usłyszałeś kiedyś o Bogu, a nie przyjąłeś Go to nie jest dowód, że Bóg sie tobą nie interesuje.
Co to znaczy że "nie przyjąłem Go"?

Henryk
Posty: 11683
Rejestracja: 10 lis 2008, 8:26

Re: Ziarna między cierniami

Post autor: Henryk »

ParAnomalia pisze:
18 sie 2020, 15:42
Mógłbyś mi dać jakieś źródło no nie wiem tekst z biblii albo jakieś opracowanie które szerzej to opisuje? Albo po prostu mi wyjaśnić to trochę szerzej? Pierwsze słyszę o takim zadaniu ale to mnie ciekawi.
Wiek ewangelii służy nie zbawieniu świata, a jedynie wyboru „Oblubienicy”- Ciała Chrystusowego.
Mało który kościół o tym mówi. Twierdzą, że musisz przyjść (stać się członkiem ich społeczności) do nich, aby być zbawionym.
Pismo święte jednak tak tego nie przedstawia.

Poczytaj to pod linkiem, choć tematu nie wyczerpie, a może nawet będzie trudne do zrozumienia(?):
https://nastrazy.org/nastrazy/1962/2/ud ... za-grzech/
A z kolei to też wiem że Jezus albo jego uczniowie (nie pamiętam) nauczał/li, że wszelkie pożądliwości pochodzą ze świata a nie z Boga i wytykał je faryzeuszom.
Pożądliwości pochodzą ze świata, od naszych niedoskonałych ciał, a największym wrogiem chcącego chodzić śladami Jezusa jest Szatan.
No i też nie raz słyszałem że jakby takim dowodem nowo narodzenia jest bezgrzeszne życie,
Nie ma takiego ani jednego człowieka! :-(
Rz 3:23 br "Wszyscy bowiem zgrzeszyli i wszyscy są pozbawieni chwały Bożej,"
Faktem jest, że warunkiem przyjęcia przez Pana jest zerwanie z grzechem.
Nikomu nie udało się to doskonale- żyjemy przecież jeszcze w na tym świecie i w niedoskonałym ciele.
1J 2:1 bw "Dzieci moje, to wam piszę, abyście nie grzeszyli. A jeśliby kto zgrzeszył, mamy orędownika u Ojca, Jezus Chrystusa, który jest sprawiedliwy."
Także większość kościołów i grup religijnych nieprawdziwie naucza o „nowym narodzeniu”.
W tym doczesnym życiu możemy jedynie być spłodzonym do nowego życia.
W naszym „starym” ciele rozwija się zarodek, embrion, płód, tego Nowego Stworzenia.
Narodzenia nastąpi dopiero podczas zmartwychwstania.
Tylko co to znaczy że się "nawrócę"? Nie wiem już co o tym myśleć.
Ja tez nie bardzo wiem co to znaczy „nawrócić się”.
Najczęściej mówią, aby wstąpić do ich kościoła, ale to raczej nie jest „nawróceniem”.
Według mnie, „nawrócenie” przejawia się usilną chęcią zerwania z grzechem, oraz dowiadywanie się jaka jest wola Pana i czynienie jej z całych sił.
Reszta będzie nam dodana, jeśli tylko będzie to szczere i z modlitwą.
"I nie czyńcie nic z kłótliwości ani przez wzgląd na próżną chwałę, lecz w pokorze uważajcie jedni drugich za wyższych od siebie."
Flp 2:3 BW

wybrana
Posty: 4380
Rejestracja: 17 mar 2017, 23:08
Lokalizacja: Polska

Re: Ziarna między cierniami

Post autor: wybrana »

ParAnomalia pisze:
18 sie 2020, 10:27
Witam, jestem nowy na forum i właściwie to chciałem spytać kogoś kto najlepiej bardziej zna się na biblii ode mnie o pewną sprawę mnie dotyczącą. Otóż interesuję się biblią już od dłuższego czasu, jednak dopiero niedawno do mnie trafiło to, że jestem najwidoczniej tym ziarnem zasianym między cierniami, moje życie właściwie 7 lat temu się załamało, albo nawet i wcześniej to już się zaczynało powoli. Pominę może szczegóły tego ale do tej pory jest tragicznie. Jaki sens ma ta przypowieść jeśli rzeczywiście dotrze do tej grupy ludzi porównanych do gleby między cierniami? Z tego co wiem to Jezus nauczał, że to on nas wybrał a nie my jego, czyli mam to rozumieć, że nie ma dla mnie jakiejś nadziei na lepsze życie albo chociaż na to drugie jeśli Jezus mnie nie wybrał?
My tu nie żyjemy, by żyć w szczęśliwości. Szczęśliwi będziemy dopiero w Nowym życiu w Niebie, i to życie jest naszym celem. To, że odczuwasz niedogodności tego życia, to nie ma znaczenia. One jest krótkie i ulotne. To co najlepsze jest dopiero przed nami. Spójrz na Jezusa ile musiał wycierpieć w tym świecie zdominowanym przez zło. Miej ufność w Bogu, który jest miłością. Módl się i proś o wspomożenie. Bóg nas słyszy i jest zawsze z nami. Nigdy nie zwątp w Bożą miłość. Niech ona zwycięża w tonie. Ona pomaga nam żyć, dodaje sił, usuwa lęk, ociera łzę.
JEZUS MOIM ZBAWCĄ

wybrana
Posty: 4380
Rejestracja: 17 mar 2017, 23:08
Lokalizacja: Polska

Re: Ziarna między cierniami

Post autor: wybrana »

nike pisze:
18 sie 2020, 13:51

Jeżeli chodzi o wybranych, to Bóg swojemu Synowi wybierał OBLUBIENICĘ, to nie my? Apostolowie i inni uczniowie za czasów życia Jezusa, potem od Korneliusza wchodzą tez poganie, bo ma być 144000 osób, odbywało się to od PIĘĆDZIESIĄTNICY DO prawie obecnych czasów.
Coś źle piszesz, bo w Objawieniu Jana pisze, że 144tysiace wybranych dotyczy po 12 tys. Z 12 plemion Izraela. Ci, co nie naleza do 12 plemion Izraela - nie mają szans. Ja uznaję ten werset za absolutnie wczepiono Judaistyczne kłamstwo.
JEZUS MOIM ZBAWCĄ

Henryk
Posty: 11683
Rejestracja: 10 lis 2008, 8:26

Re: Ziarna między cierniami

Post autor: Henryk »

wybrana pisze:
18 sie 2020, 18:47
Coś źle piszesz, bo w Objawieniu Jana pisze, że 144tysiace wybranych dotyczy po 12 tys. Z 12 plemion Izraela. Ci, co nie naleza do 12 plemion Izraela - nie mają szans. Ja uznaję ten werset za absolutnie wczepiono Judaistyczne kłamstwo.
Coś się nie chciało czytać Biblii. Zresztą Twój stosunek do niej wszystkim jest wiadomy.
Masz jej tekst za nic. Ważne co się Tobie uroiło w głowie!
Ostatnio nawet pisaliśmy o plemionach Izraela, ale w swej zarozumiałości nawet nie zapoznałaś się z tym tematem.
Objawienie pisze o pokoleniach bez Dana i Beniamina. I co na to powiesz?
Ja uznaję ten werset za absolutnie wczepiono Judaistyczne kłamstwo.
Uznawać sobie możesz... :xoczko:
"I nie czyńcie nic z kłótliwości ani przez wzgląd na próżną chwałę, lecz w pokorze uważajcie jedni drugich za wyższych od siebie."
Flp 2:3 BW

wuka
Posty: 8849
Rejestracja: 25 cze 2016, 10:40

Re: Ziarna między cierniami

Post autor: wuka »

Dlaczego mieszacie człowiekowi w głowie?
Dlaczego nie powiecie wprost, że wykładnia wasza jest niszowa, że takie jest zrozumienie Badaczy Pisma?
@ParAnomalia
Poczytaj sobie, proszę, o tych najważniejszych sprawach tu: https://www.gotquestions.org/Polski/
W razie wątpliwości i dalszych pytań szukaj na forach i stronach głównych nurtów protestantyzmu. Tu ci w głowie namieszają i się z zamętu nie wydostaniesz.

Henryk
Posty: 11683
Rejestracja: 10 lis 2008, 8:26

Re: Ziarna między cierniami

Post autor: Henryk »

wuka pisze:
18 sie 2020, 20:09
Tu ci w głowie namieszają i się z zamętu nie wydostaniesz.
I kto to pisze? :xhehe:
Ta, która w każdym poście pisze, że ma "namieszane". :s_oczko:
"I nie czyńcie nic z kłótliwości ani przez wzgląd na próżną chwałę, lecz w pokorze uważajcie jedni drugich za wyższych od siebie."
Flp 2:3 BW

wuka
Posty: 8849
Rejestracja: 25 cze 2016, 10:40

Re: Ziarna między cierniami

Post autor: wuka »

Henryk pisze:
18 sie 2020, 21:39
wuka pisze:
18 sie 2020, 20:09
Tu ci w głowie namieszają i się z zamętu nie wydostaniesz.
I kto to pisze? :xhehe:
Ta, która w każdym poście pisze, że ma "namieszane". :s_oczko:
Jak znajdziesz chociaż jeden z moim takim wpisem to daj znać.

Henryk
Posty: 11683
Rejestracja: 10 lis 2008, 8:26

Re: Ziarna między cierniami

Post autor: Henryk »

wuka pisze:
19 sie 2020, 6:12
Jak znajdziesz chociaż jeden z moim takim wpisem to daj znać.
Nie zasługujesz, aby traktować Ciebie poważnie na forum religijnym, nie mówią już o biblijnym!
"I nie czyńcie nic z kłótliwości ani przez wzgląd na próżną chwałę, lecz w pokorze uważajcie jedni drugich za wyższych od siebie."
Flp 2:3 BW

wuka
Posty: 8849
Rejestracja: 25 cze 2016, 10:40

Re: Ziarna między cierniami

Post autor: wuka »

Henryk pisze:
19 sie 2020, 7:43
wuka pisze:
19 sie 2020, 6:12
Jak znajdziesz chociaż jeden z moim takim wpisem to daj znać.
Nie zasługujesz, aby traktować Ciebie poważnie na forum religijnym, nie mówią już o biblijnym!
Ty za to zasługujesz na medal za kłamstwa i obłudę.

nike
Posty: 11544
Rejestracja: 05 sie 2006, 23:59

Re: Ziarna między cierniami

Post autor: nike »

wuka napisała/
Dlaczego mieszacie człowiekowi w głowie?
Dlaczego nie powiecie wprost, że wykładnia wasza jest niszowa, że takie jest zrozumienie Badaczy Pisma?
Dlaczego ty wuko wtrącasz się i w taki niegrzeczny sposób odzywasz, który bóg ciebie do tego pobudza?

ODPOWIEDZ

Wróć do „Duchowe rozterki”