PSEUDOKOSCIOL

Biblijne aspekty ducha, duszy i ciała człowieka. Możemy zamieszczać u teksty mówiące o wszystkim, co dotyczy człowieka w jego podstawowym prawie do życia w zdrowiu zarówno fizycznym jak i duchowym

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Anna01
Posty: 4971
Rejestracja: 20 maja 2006, 10:03
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Anna01 »

Axanna pisze:Aniu, ja mowie o uswieceniu, a Ty mi zaraz chinskimi butami w nos... czy mam chodzic boso, by moc powiedziec, ze Kosciol ma byc swiety, a ze to co widac to nie Kosciol wcale? Czy ja pochwalam wykorzystanie chinskich dzieci? Czy lekcewarze czyjes problemy? Nie mam serca do czyjegos cierpienia?
Axanno, wiem, że mówisz o uświęceniu i masz rację (co zaznaczyłam w poprzednim poście (!)) ale chciałam (tymi butami) unaocznić Ci, że w dzisiejszym świecie nawet Ty - nieświadomie może - będziesz brała udział w tych rzeczach, których nie popiera Bóg, bo .......... inaczej się nie da i naprawdę musiałabyś chodzić boso, aby - jak piszesz -"nie stawajcie niewolnikami ludzi". Jesteśmy "niewolnikami" i jeszcze w dodatku korzystamy z niewolniczej pracy chińskich dzieci.
Miłość nie wyrządza zła bliźniemu. Przeto miłość jest doskonałym wypełnieniem Prawa.
Rzym. 13:10

kodak27
Posty: 1235
Rejestracja: 16 kwie 2012, 18:55

Post autor: kodak27 »

Hava pisze:kodak27
Może wniosłbyś cos merytorycznego do tematu zamiast czepiać się Adminki aby tylko wygłaszac poematy na cześć Axanny.
Jakie poematy, dlaczego krytykujesz ??? Nikogo się nie czepiam, ponieważ jestem człowiekiem a nie rzepem....., to jedno, po wtóre, cześć oddaję Jedynemu Najwyższemu BOGU TWÓRCY NIEBA i ZIEMI, a nie człowiekowi !!! Więc Twoja sugestia z góry założona legła w gruzy........, wielkie gruzy...... .

Axanna

Post autor: Axanna »

jeeeju... mi troche nieladnie sie zrobilo, bo nie chcialam zadnych przykrosci, hm, hm... Kodak, bardzo Ci dziekuje za zrozumienie i wsparcie, Anna zapewne zlosliwie niczego nie chciala napisac... :oops:

Aniu, sa rzeczy na ktore mozemy wplywac i tedy powinnismy, a sa na ktore nie mozemy wp;ywac... Jezeli ja bede chodzic boso, to nie sadze, by z tego powodu chocby jedno chinskie dziecko mialo by lepiej... chyba nie mialoby...

Poza tym, mam na dzis juz konczyc, wiec do jutra wszystkim :)

kodak27
Posty: 1235
Rejestracja: 16 kwie 2012, 18:55

Post autor: kodak27 »

Axanna pisze:jeeeju... mi troche nieladnie sie zrobilo, bo nie chcialam zadnych przykrosci, hm, hm... Kodak, bardzo Ci dziekuje za zrozumienie i wsparcie, Anna zapewne zlosliwie niczego nie chciala napisac... :oops:

Aniu, sa rzeczy na ktore mozemy wplywac i tedy powinnismy, a sa na ktore nie mozemy wp;ywac... Jezeli ja bede chodzic boso, to nie sadze, by z tego powodu chocby jedno chinskie dziecko mialo by lepiej... chyba nie mialoby...

Poza tym, mam na dzis juz konczyc, wiec do jutra wszystkim :)
Myślę iż nic nikomu złego nie zrobiłaś ani ja. Po prostu rzeczowo piszesz i tyle, podobnie jak i paru innych ciekawych ludzi na tym Forum no ?! :mrgreen:

Awatar użytkownika
Anna01
Posty: 4971
Rejestracja: 20 maja 2006, 10:03
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Anna01 »

kodak27 pisze:Anno takie sugestie pod adresem Axanny w rodzaju: "nosisz pewnie buty wyprodukowane przez malutkie dzieci w Chinach, które pracują po kilkanaście godzin za miskę zupy czy ryżu.", jest w rzeczy samej chwytem po niżej pasa, muszę to otwarcie powiedzieć ! Ciekawe jak Ty byś się czuła jak ja bym np. napisał tobie iż nosisz buty ze skóry krokodyla, a futro z Lisów..... ?! Axanna ma pełne prawo do szukania odpowiedzi na swoje dylematy, a że posiada cywilną odwagę moralną i nazywa rzeczy po imieniu i bez ogródek, to znaczy iż rozważa to co czyta w Biblii i to jest godne pochwały pod jej adresem, a nie tylko doszukiwanie się w jej osobie złych pobudek, intencji, etc. etc. Wiesz dlaczego tak własnie piszę, ponieważ dobrze rozumiem co musi przeżywać, gdyż jej ból odczuwam w swoim sercu. Tak właśnie podchodzę do poruszanych przez szanowną Axannę tematów ! Wierzę iż Axanna jest mądrą szczerą i uczciwą niewiastą, gdyż jak już zdążyłem zauważyć, Axanna drąży, przeszukuje biblijnym detektorem gdzie leży ukryta PRAWDA O BOŻYM ZAMIERZENIU co do ludzkości i ziemi, podczas gdy co niektórzy, starają się spłycać jej tematy, lub je całkowicie powalić do parteru, stosując w białych rękawiczkach słyną metodę 'AD PERSONAM' ! Proszę zatem nie stosować takich sugestii które ranią a nie budują, ponieważ tak naprawdę Twoja wiedza w temacie "ubiór Axanny" jest naprawdę szczątkowa. Z szacunkiem kodak27
Kodaku :-) ja nie pisałam do Axanny złośliwie o tych butach i jak byś przeczytał uważniej, to byś zauważył, że przyznaję Axannie rację (dwukrotnie ! ).
Chciałam (pisząc tak samo szczerze jak Axanna), poruszyć problem następujący:
Czy w obecnym świecie możemy się upamiętać, nie rezygnując z dotychczasowego życia ?! Czy korzystając z czyjejś niewolniczej pracy (bo taniej !) możemy się w pełni upamietać ? Czy mordując zwierzęta (na kotlety, steki itp.), oczywiście nie własnymi, ale cudzymi rękami,( zadając im często cierpienie )- możemy mówić o upamietaniu ?
Wchodząc w spory z bliźnim ? Zatruwając środowisko ?
Możemy się starać, ale i tak nie będziemy w pełni podobać się Bogu - ja już się z tym pogodziłam, więc może i jestem pseudowierzącą pseudochrześcijanką.
Miłość nie wyrządza zła bliźniemu. Przeto miłość jest doskonałym wypełnieniem Prawa.
Rzym. 13:10

Awatar użytkownika
agnieszka
Posty: 561
Rejestracja: 02 cze 2012, 2:15
Lokalizacja: Społeczność Chrześcijańska

Re: PSEUDOKOSCIOL

Post autor: agnieszka »

Eutychus pisze:
agnieszka pisze:
Axanna pisze:Czy ja naprawde tak strasznie sie myle?
czy ty naprawde chcesz znac prawdziwa odpowiedz na to pytanie ?

Od lat zakladasz po forach wciaz te same tematy i co z tego wynika ? widac, ze nic !, bo nadal sie zastanawiasz i nie wiesz, czy sie mylisz czy nie, choc bylo wieeeeeele odpowiedzi.

Czy znowu tylko tak pytasz, by dobrze wygladalo ?
Czy Ty agnieszko naprawdę chcesz znać prawdziwą odpowiedź na to pytanie ?
Czy poraz kolejny wywąchałaś temat, w którym możesz przywalić Axannie? :roll:

A ja naprawdę chciałbym poznać prawdziwą Twoją odpowiedź na pytanie:
W jaki sposób potrafisz pogodzić swoje ciągłe slogany o miłości, z Twoją kliniczną wręcz nienawiścią do bliźnich, w tym przypadku do Axanny? :mysli:

Według mnie notorycznie łamiesz Regulamin zakazujący toczenia "prywatnych wojenek" i zgłaszam kolejny Twój wyskok do Administracji.
Ty tez SJ ?

Jesli ja swoim pytaniem do Axanny, chce jej przywalic i to swidczy o mojej nienawisci , to ty nie jestes lepszy, bo robisz to samo i powinienes rowniez dostac punkt karny.
stałe pozbawienie prawa do pisania na forum

Axanna

Post autor: Axanna »

agnieszka, postawienie przed Toba lustra nie jest "robienie tego samego", bo by musieli dostawac karnego wszyscy, ktorzy zwracaja komus uwage na złe zachowanie *w danym wypadku Twoje. Powiedz co tu wspolnego maja SJ, ze sie ich tu czepiasz?


Anno, zabijanie zwierzat na kotleta mamy chyba dozwolone. Ja tez nad tym ubolewam, ale nie umiem zrezygnowac, gdyz takie mamy usposobienie. Nawet vegeterianie musza przyjmowac nie pamietam teraz co, ale pochodzenia zwierzecego bo organizm nie moze sie bez tego obejsc. Nie mam jak tego sprawdzic teraz, chodzi chyba o jakis witamin cos mi swita z grupy B, a moze i sie myle. Ale przyjmowac takie sztuczne dopelnienie do wegetarianskiej diety musza.

I jak mowilam, sa rzeczy na ktore nie mozemy wplynac, a sa na ktore mozemy. Niemoznosc zrezygnowania z noszenia butow nie usprawiedliwia machniecia reka na wszystko, a tak wlasnie wygladaja dzisiejsze zbory. Zreszta tekst o nie stawaniu sie niewolnikami ludzi ma swoj wyrazny kontekst, prosze sprawdzic. Nie mam jak zacytowac.

No i wszystko co pisze dotyczy rowniez i mnie, a nie ze komus chce wytykac a siebie uwazam sie za lepsza. Nie o to chodzi, tylko o to ze sie nawet nie zachecamy, ani nie zwarzamy na to jak sie rzeczy maja naprawde, tylko sie mydli wszedzie oczy cukrowanymi kazankami. Tylko ze czy buty na nogach urawiedliwia letnosc i obojetnosc, czy za to zes w butach Pan wypluje cie/mnie z ust swoich....
*Poprawiono obraźliwe słowa. Axanno proszę o ........ upamiętanie, tym bardziej, że sama o tym dużo piszesz !!!Anna01
Ostatnio zmieniony 07 sie 2012, 9:12 przez Axanna, łącznie zmieniany 2 razy.

ARTI83M
Posty: 196
Rejestracja: 28 mar 2012, 8:07

Post autor: ARTI83M »

Ac o jest złego w zabijaniu zwierząt na jedzenie skoro Bóg je nam dał by w ten sposób nam służyły?

Cukrowane kazanka fajny zwrot aczkolwiek dla tych co wierzą w dane kazanka to nie.
Myślę że już tyle jest zła że co to zmieni jak na przemówieniach nadal koncentrowano się będzie na tym co złe?
Zgodnie z listem do Rzymian "z Pism mamy mieć nadzieję i pociechę " a sam Jezus także głosił dobrą nowinę.... .

Oczywiście nie mam na myśli cukieirkowania złych rzeczy... .
Kto wie i nie wie że wie - śpi, obudź go...kto nie wie i wie że nie wie - jest dzieckiem, wychowaj go...kto nie wie i nie wie że nie wie - jest głupcem, omijaj go...
(arabski mędrzec przed tysiącem lat)

Awatar użytkownika
Anna01
Posty: 4971
Rejestracja: 20 maja 2006, 10:03
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Anna01 »

Axanna pisze:Anno, zabijanie zwierzat na kotleta mamy chyba dozwolone. Ja tez nad tym ubolewam, ale nie umiem zrezygnowac, gdyz takie mamy usposobienie.
Tak, mamy dozwolone. Ktoś dla nas te zwierzęta w rzeźni zabija. Przez to zabijanie rzeźnik ma "zrytą" psychikę. Ktoś kto zjadł właśnie zrazy wołowe, będzie do rzeźnika wołał "opamiętaj się człowieku !!!" Ktoś w butach wyprodukowanych przez, wykorzystywane dziecko, będzie grzmiał do niego z ambony " dziecko opamiętaj się !!!" To oczywiście Axanno nie jest atak na Ciebie ! Absolutnie ! Ale uważam, że rolą zborów, kościołów jest jednak szerzenie miłości i mądre rozpowszechnianie Słowa Bożego (znając Słowo Boże każdy sam dojdzie do wniosków, zmieni się). Takie jest moje zdanie i będę się tego trzymać nawet za cenę nazwania mnie "pseudowierzącą" :-)
Miłość nie wyrządza zła bliźniemu. Przeto miłość jest doskonałym wypełnieniem Prawa.
Rzym. 13:10

Awatar użytkownika
agnieszka
Posty: 561
Rejestracja: 02 cze 2012, 2:15
Lokalizacja: Społeczność Chrześcijańska

Post autor: agnieszka »

Axanna pisze:"mowcie prawde jedni drugim w milosci",
*Poprawiono obraźliwe słowa. Axanno proszę o ........ upamiętanie, tym bardziej, że sama o tym dużo piszesz !!!Anna01
ona "upamietana", winni sa ci co ja "prowokuja".
stałe pozbawienie prawa do pisania na forum

EMET
Posty: 11244
Rejestracja: 04 wrz 2006, 17:31

Post autor: EMET »

Anna01 pisze:
Axanna pisze:Anno, zabijanie zwierzat na kotleta mamy chyba dozwolone. Ja tez nad tym ubolewam, ale nie umiem zrezygnowac, gdyz takie mamy usposobienie.
Tak, mamy dozwolone. Ktoś dla nas te zwierzęta w rzeźni zabija. Przez to zabijanie rzeźnik ma "zrytą" psychikę. Ktoś kto zjadł właśnie zrazy wołowe, będzie do rzeźnika wołał "opamiętaj się człowieku !!!" Ktoś w butach wyprodukowanych przez, wykorzystywane dziecko, będzie grzmiał do niego z ambony " dziecko opamiętaj się !!!" To oczywiście Axanno nie jest atak na Ciebie ! Absolutnie ! Ale uważam, że rolą zborów, kościołów jest jednak szerzenie miłości i mądre rozpowszechnianie Słowa Bożego (znając Słowo Boże każdy sam dojdzie do wniosków, zmieni się). Takie jest moje zdanie i będę się tego trzymać nawet za cenę nazwania mnie "pseudowierzącą" :-)
EMET:
"Wstań, Piotrze, zabijaj i jedz!" - Dzieje Ap 10:13b, BW.
Istotnie, dotyczyło owe - 'zabijanie i jedzenie' - zwierząt [w. 12], nie zaś... roślin.
Po to, żeby spożyć "zwierzę", trzeba owe najpierw... zabić [niestety, tak]. :-|
Też choćby 1 Samuela 2:13 - 16.

Sam Jezus jadł np. rybę - vide: wg Jana 21:5, 9 -13, 15a.

Stephanos, ps. EMET
„Wielu będzie biegać tu i tam [po hebrajsku: < jᵊszōṭᵊṭû >], i nastanie obfitość prawdziwej wiedzy” -- Daniela 12:4b; ‘PNŚ-2018’, Przypis.

wiesia
Posty: 1896
Rejestracja: 01 sty 2009, 11:57

Post autor: wiesia »

A chlera jasna przestańcie już. Nawoływałam kiedyś żeby Ax i Agnieszka omijały się w tematach, ale mój post wylądował w koszu. Gdzie pojawi się temat jednej albo drugiej rozmówczyni, natychmiast jest rozwalany.
Nie lubicie się, to widać, ale czy nie możecie sobie tych waśni prowadzić na PW?
Chyba chodzi o publiczność...
Doprawdy,jak baby na targowisku o cenę pietruszki.

Axanna

Post autor: Axanna »

Aniu, nie mowilam zes pseudochrzescijanka. Nie mam zamiaru kogos personalnie oceniac. Chodzi o pewne zachowania, ktore uwazam za niewlasciwe i nie rozumiem Twojej postawy, ze co, jezeli nosze buty to i nie mam co narzekac na przyklad na sekciarstwo w kosciele, albo na oblude, obojetnosc itp. Bo jeszcze jadam mieso - nie rozumiem czemu sluza te wzmianki o butach i miesie, naprawde. Czy kaplanow z St tez uwazasz "zrytych psychicznie" co to sie maja upamietac?

Przepraszam ale takie rozumowanie moze doprowadzic nie wiem do czego... Typu "wszyscy przeciez grzesza, nie ma doskonalych? To i nie podskakujmy ze grzechu trzeba sie wystrzegac, tylko glosmy o milosci" - troche przejaskrawilam, ale system ten sam.
Uwazam ze sie bardzo mylisz ze kogos mniemanie o milosci automatycznie zmieni, bo bysmy mieli wzorcowe zbory dzis, ktore faktycznie bylyby swiatloscia, a nie to co widac.

Co do mojego upamietania sie, Anno, to wybacz, ale nie mam z czego. Slowo ktore wykasowalas jest tak samo obrazliwe jak to ktore wstawilas - moim zdaniem. Mam sie upamietac z czego? Przesladuje kogos, atakuje? Uwazam ze nie, albo jezeli sie myle prosze pokazac gdzie, bo nie wiem.

Awatar użytkownika
agnieszka
Posty: 561
Rejestracja: 02 cze 2012, 2:15
Lokalizacja: Społeczność Chrześcijańska

Post autor: agnieszka »

Axanna pisze:Co do mojego upamietania sie, Anno, to wybacz, ale nie mam z czego. Slowo ktore wykasowalas jest tak samo obrazliwe jak to ktore wstawilas - moim zdaniem. Mam sie upamietac z czego? Przesladuje kogos, atakuje? Uwazam ze nie, albo jezeli sie myle prosze pokazac gdzie, bo nie wiem.
moge ci ja pokazac ?
stałe pozbawienie prawa do pisania na forum

Axanna

Post autor: Axanna »

Aniu i jeszcze - piszesz o "madrym rozpowszechnianiu Slowa Bozego", tylko czy to ma polegac na "Bog cie kocha" i koncentrowaniu sie na Bozej milosci z pominieciem gniewu, sadu, sprawiedliwosci, upamietania, grzechu itp? Na czym polega "madre szerzenie Slowa Bozego i milosci"?

ODPOWIEDZ

Wróć do „Duchowe rozterki”