Archanioł Michał a Trynitaryzm

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

Awatar użytkownika
Danijel
Posty: 117
Rejestracja: 05 wrz 2016, 20:21

Archanioł Michał a Trynitaryzm

Post autor: Danijel »

1. Czy słowo Anioł oznacza tylko stworzenie?
Stary testament w wybranych miejscach używa słowa Anioł Pański i Bóg zamiennie:
(Wj.14:19; 13:21; Lb.22:21-28; 23:4-5, Sdz.6:11-16; 2Krl.1:3)

Przykłady
Rzd 32:28-30 „Wtedy rzekł: Nie będziesz już nazywał się Jakub, lecz Izrael, bo walczyłeś z Bogiem i z ludźmi i zwyciężyłeś … nazwał Jakub to miejsce Peniel, mówiąc: Oglądałem Boga twarzą w twarz, a jednak ocalało życie moje.”

„Już w łonie matki podszedł swojego brata, a będąc w pełni sił walczył z Bogiem. Walcząc z aniołem zwyciężył, z płaczem błagał o zmiłowanie; w Betel znalazł Boga i tam z nim rozmawiał” (Oz 12:3-5)


oraz

„I w ognistym płomieniu, spośród ognia, ukazał mu się Anioł Pański. Zatem spojrzał, a oto krzak ciernia pałał ogniem lecz cierń się nie spalił. Więc Mojżesz powiedział: Zejdę oraz zobaczę to wielkie zjawisko. Czemu ten cierń się nie spala? A Jahwe widział, że to poszedł zobaczyć. Bóg też zawołał do niego spośród cierniska, mówiąc: Mojżeszu, Mojżeszu! Więc odpowiedział: Oto jestem.”(Wj 3:2 NBG)

2. Co oznaczają słowa Arch i Anioł

Słowo „angelou” oznacza `zwiastun`, `posłaniec`
Słowo „arch; arkhi, arkhō” mogą oznaczać `początek`, `królestwa` `Inicjator`` `lider`, `naczelny`.
Archanioł może oznaczać- początek aniołów (posłańców)` "inicjujący (startowy) punkt aniołów", `dowódca aniołów`

3. Dowody na to że to może być kolejne imię, Jezusa, Boga:

Porównanie między Synem Człowieczym, który otrzymuje królestwo w rezultacie sądu (Dn.7), a Michałem, który ujmuje się za swym ludem i powołuje go do życia z martwych (Dn.12:1-2) dowodzi, że chodzi o tę samą Osobę. Michał zwany jest też „archaniołem”, czyli wodzem aniołów (Jd.9), którym jest Chrystus, zwany w Starym Testamencie zamiennie „aniołem Bożym” i „Bogiem” (Wj.14:19; 13:21; Lb.22:21-28; 23:4-5); Sdz.6:11-16; 2Krl.1:3). Biblia mówi, że to „głos archanioła” przebudzi zmarłych sprawiedliwych do życia wiecznego (1Tes.4:16), zaś Jezus zapowiedział, że to będzie Jego głos (J.5:28), co potwierdza, że „Archanioł Michał” jest tytułem Syna Bożego.

W Dn 10,13 pojawia się słowo ahad ( tłumaczone jako -jeden lub pierwszy) zamiast riszon(pierwszy), aby uniknąć niezręcznego wyrażenia riszon ha riszonim – pierwszy z pierwszych. Zasadniczo w Księdze Daniela stosowane jest słowo ahad(1,21;9,1n;11,1;6,2;7,1) niż riszon( 8,21;10,4.12) w sensie –pierwszy.
Wyrażenie pierwszy z pierwszych książąt ( nie jeden z pierwszych) jest odpowiednikiem zwrotu książę książąt Dn 8,25 i wskazuje na istotę nadzwyczajną.
Takie tłumaczenie jest poprawne.

W 1 Tes. 4,16 mogę przesłać analizę lingwistyczną tego tekstu j potwierdzającą poprawne tłumaczenie przedstawione w Biblii Gdańskiej i Brzeskiej słowa “głos”, które powinno być przetłumaczone “głosem” A więc Gdyż sam Pan na dany rozkaz z głosem archanioła. Chrystus przychodzi z głosem archanioła (czyli swoim). Krótko mówiąc `ἐν φωνῇ` można przełożyć na: wśród głosu, z głosem, na głos, głosem to ostatnie tłumaczenie pojawia się kilka razy w księdze Objawienia Jana, np.: 5:2; 14:7.9.15; 19:17 tłumaczone w następujący sposób- głosem . Syntagma to evn fwnh/|, gdzie przyimek evn może przyjmować różne znaczenia, w zależności od formy gramatycznej słowa, z którym się łączy.

„BT Sam bowiem Pan zstąpi z nieba na hasło i na głos archanioła, i na dźwięk trąby Bożej, a zmarli w Chrystusie powstaną pierwsi.”
A „BG Gdyż sam Pan z okrzykiem, a głosem archanielskim i z trąbą Bożą zstąpi z nieba, a pomarli w Chrystusie powstaną najpie.”


BT I ujrzałem potężnego anioła, obwieszczającego głosem donośnym: Kto godzien jest otworzyć księgę i złamać jej pieczęcie?
BG I widziałem Anioła mocnego, wołającego głosem wielkim: Kto jest godzien otworzyć te księgi i odpieczętować pieczęci ich?
Ap14,6 λεγοντα εν φωνη
BW donośnym głosem
BT głosem donośnym
BG głosem wielkim

Daniel identyfikuje „księcia” (Dn.8:11) z Mesjaszem (Dn.9:25) i Michałem (Dn.12:1), który zwyciężył Szatana (Ap.12:7), i przyjdzie na ziemię, aby zmartwychwzbudzić sprawiedliwych (Dn.12:1). Tym, który przychodzi, aby zmartwychwzbudzić jest nie kto inny, ale sam Jezus Chrystus (1Tes.4:16) , co wskazuje, że to On sam jest księciem czy archaniołem Michałem.
Jedynie Jezus ma argumenty by się spierać z diabłem w momencie wypowiedzenia słów z Judy 1;9 nie pokonał Jeszcze Szatana, stało się to dopiero na Golgocie.

4. Co oznaczają Imiona:

Jezus: oznacza ”JHWH zbawia”:

,,Bo Ja, Jahwe, jestem twoim Bogiem od wyjścia z ziemi egipskiej, a Boga oprócz mnie nie powinieneś znać i poza mną nie ma zbawiciela” (Oz 13,4).

„to niech wam wszystkim i całemu ludowi izraelskiemu wiadome będzie, że stało się to w imieniu Jezusa Chrystusa Nazareńskiego, którego wy ukrzyżowaliście, którego Bóg wzbudził z martwych … I nie ma w nikim innym zbawienia; albowiem nie ma żadnego innego imienia pod niebem, danego ludziom, przez które moglibyśmy być zbawieni.” (Dz 4:10-12)


„Jak było napisane w księdze mów proroka Izajasza: Głos wołającego na pustyni: Gotujcie drogę Pańską, prostujcie ścieżki jego … I ujrzą wszyscy ludzie zbawienie Boże.” (Łk 3:4-6)

„Głos się odzywa: Przygotujcie na pustyni drogę Jahwe, wyprostujcie na stepie ścieżkę dla Boga naszego!” (Iż 40:3)


Iz 45 rozdział: „Bóg sprawiedliwy i dawca zbawienia”,” Nawróćcie się do Mnie, by otrzymać zbawienie” „Boże Izraela i Zbawco!” „

„Ew. Mateusza 1:21”Porodzi Syna, któremu nadasz imię Jezus, On bowiem zbawi swój lud od jego grzechów”, dziś w mieście Dawida narodził się wam Zbawiciel, którym jest Mesjasz, Pan.(Łukasza 2:11)

„a do tej kobiety mówili: Wierzymy już nie dzięki twemu opowiadaniu, na własne bowiem uszy usłyszeliśmy i jesteśmy przekonani, że On prawdziwie jest Zbawicielem świata.” (J 4:42)

Michał: Imię to znaczy w języku hebrajskim: „Kto jest jak Bóg?”. Konstrukcja zdania pozwala stwierdzić że może być to imię Boga. Pokazuje ono ,że Pan Jezu windykuje charakter Ojca, zarazem demaskuje prawdziwą naturę rebelii Lucyfera (Iż 14: 1-4 ) .

Emmanuel: Oznacza `Bóg z Nami` wyjaśniają to fragmenty:

„A Słowo ciałem się stało i zamieszkało wśród nas, i ujrzeliśmy chwałę jego, chwałę, jaką jedyny Syn od Ojca, pełne łaski i prawdy.
Jan świadczył o nim i głośno wołał: Ten to był, o którym powiedziałem: Ten, który za mną idzie, był przede mną, bo pierwej był niż ja.
A z jego pełni myśmy wszyscy wzięli, i to łaskę za łaską.
Zakon bowiem został nadany przez Mojżesza, łaska zaś i prawda stała się przez Jezusa Chrystusa.
Boga nikt nigdy nie widział, lecz jednorodzony Bóg, który jest na łonie Ojca, objawił go. (J1:14-18)”

„I rzekł Mojżesz: Pokaż mi, proszę, chwałę twoją!
I odpowiedział Pan: Sprawię, że całe dostojeństwo moje przejdzie przed tobą, i ogłoszę imię "Pan" przed tobą, i zmiłuję się, nad kim się zmiłuję, i zlituję się, nad kim się zlituję.
Nadto powiedział: Nie możesz oglądać oblicza mojego, gdyż nie może mnie człowiek oglądać i pozostać przy życiu.”

Jak wiemy „yahweh elohim yahweh one” ukazywał się Adamowi i Ewie przed grzechem oraz Jakubowi i Abrahamowi po grzechu tak że w trzech postaciach z nim jadł, rozmawiał, odpowiedział na śmiech Sary i przebywał z nimi.

Same Agrumenty że Jezus jest Bogiem:

Pierwszy i Ostatni:
Ja jestem pierwszy i ja jestem ostatni, a oprócz mnie nie ma Boga. Iz. 46, 6
Ja jestem pierwszy i ostatni, Ja jestem tym, który żyje, a byłem umarły. Obj. 1, 17-18


Jezus stosuje do siebie słowa mówiące o chwale należnej i oddawanej Bogu:
O Panie , nasz Boże, jak przedziwne Twe imię po wszystkiej ziemi! Tyś swój majestat wyniósł nad niebiosa. Sprawiłeś, że [nawet] usta dzieci i niemowląt oddają Ci chwałę, na przekór Twym przeciwnikom, aby poskromić nieprzyjaciela i wroga. (Ps 8:2-3 BT)

Lecz arcykapłani i uczeni w Piśmie - widząc cuda, które uczynił, i dzieci wołające w świątyni: «Hosanna Synowi Dawida» - oburzyli się i rzekli do Niego: «Słyszysz, co one mówią?» A Jezus im odpowiedział: «Tak jest. Czy nigdy nie czytaliście: Z ust niemowląt i ssących zgotowałeś sobie chwałę?» (Mt 21:15-16 BT)

Zginanie kolan:

Przysięgam na Siebie samego, z moich ust wychodzi sprawiedliwość, słowo nieodwołalne. Tak, przede Mną się zegnie wszelkie kolano, wszelki język na Mnie przysięgać będzie,mówiąc: "Jedynie u Pana jest sprawiedliwość i moc". (Iz 45, 23 BT).

Dlatego też Bóg Go nad wszystko wywyższył i darował Mu imię ponad wszelkie imię,aby na imię Jezusa zgięło się każde kolano istot niebieskich i ziemskich i podziemnych. I aby wszelki język wyznał, że Jezus Chrystus jest PANEM - ku chwale Boga Ojca. (Flp 2, 9-11 BT).

--------------------------------------------------------------------------------------
"8 Powiedział do niego Filip: Panie, pokaż nam Ojca, a to nam wystarczy.
9 Jezus mu odpowiedział: Tak długo jestem z wami, a nie poznałeś mnie, Filipie? Kto mnie widzi, widzi i mego Ojca. Jak możesz mówić: Pokaż nam Ojca?
10 Nie wierzysz, że ja jestem w Ojcu, a Ojciec we mnie? Słów, które ja do was mówię, nie mówię od samego siebie, lecz Ojciec, który mieszka we mnie, on dokonuje dzieł."

Do twoich wniosków można dojść tylko na przekładzie biblii Anonimnów tłumaczonej z Angielskiego na Polski gdzie w miejsce Theos wstawia się małą litere jeśli mowa o Chrystusie.

"On, chociaż od zawsze był Bogiem,
nie pragnął za wszelką cenę
zachować swoich boskich przywilejów.
7 Wręcz przeciwnie,
wyrzekł się wszystkiego, przyjął postawę sługi
i stał się człowiekiem podobnym do innych.
Co więcej, uznano Go za zwykłego człowieka!
8 On jednak poniżył się jeszcze bardziej
i posłusznie poszedł na śmierć
– haniebną śmierć na krzyżu!
9 Ale właśnie dlatego Bóg niezwykle Go wywyższył
i nadał Mu tytuł, który przewyższa wszystkie inne."

Słowo Życia
Ostatnio zmieniony 07 wrz 2016, 21:23 przez Danijel, łącznie zmieniany 1 raz.

daglezja77
Posty: 2079
Rejestracja: 13 cze 2008, 23:48

Post autor: daglezja77 »

Masz problemy z prawidłowym zrozumieniem, siejesz na forum kłamstwo. Jezus zaprzecza że jest Bogiem - Marka 10:18

Jezus mu rzekł: "Czemu nazywasz Mnie dobrym? Nikt nie jest dobry, tylko sam Bóg.

Jezus jest tylko człowiekiem , nawet w niebie. 1 Tym 2:5, Dz.Ap. 17:31

Kłamcy i oszuści Królestwa Bożego nie odziedziczą.

Awatar użytkownika
Danijel
Posty: 117
Rejestracja: 05 wrz 2016, 20:21

Post autor: Danijel »

Kłamstwo ma to do siebie że można je obalić. Oczywiście jak pisał Apostoł Paweł "nasza wiedza jest cząstkowa" i ja nie mam monopolu na prawdę. Ale od tego są dyskusje żeby się konfrontować. To co ja przedstawiam jest popularną doktryną wśród badaczy pisma czy Adwentystów. Chyba każdy kto zajmuje się badaniem Pisma wyrobił sobie Pogląd że Michał to Jezus. Tyle że ŚJ argumentują że przez to Jezus nie jest Bogiem bo jest aniołem. Ja pokazuje dzięki różnym publikacją teologów że dzięki temu że mamy informacje że Jezus i Michał to ta sama postać możemy o wiele łatwiej udowodnić Trójcę.

"jeżeli nie uwierzycie, że JA JESTEM, pomrzecie w grzechach swoich" (J 8:24) - Mamy uwierzyć że Jezus jest tak stary czy to że mówił do Mojżesza?

"Gdy wywyższycie Syna Człowieczego, wtedy poznacie, że JA JESTEM i że Ja nic od siebie nie czynię, ale że to mówię, czego Mnie Ojciec nauczył." (J 8:28)

Nie możesz zrozumieć że Jezus uniżył się przyszedł na ziemie jako stworzenie, człowiek by złożyć siebie jako ofiarę za grzechy będąc według was drugim wybawicielem. Pokazał nam jak możemy mieć prawdziwą relacje z Bogiem. Jezus miał dwie natury Boga i Syna Bożego. Na tym też polegało ograniczenie swojej mocy i przyjście do nas w postaci ludzkiej by zbawić świat.

"Nadto powiedział: Nie możesz oglądać oblicza mojego, gdyż nie może mnie człowiek oglądać i pozostać przy życiu." Abrahamowi Bóg się pokazał już po grzechu w postaci 3 mężów, jadł z nimi i przebywał Jak Jezus, Tak samo Jakubowi i w ogrodzie Eden.
http://twojabiblia.pl/czytaj/Rdz/18


Zdaje się to też potwierdzać fragment:
"Albowiem Syn Człowieczy przyjdzie w chwale Ojca swego z aniołami swymi, i wtedy odda każdemu według uczynków jego". MATEUSZA 16:27

Jezus nie przyjdzie już jako dziecię w żłobie - tym razem nadejdzie z całą chwałą Bożą jako KRÓL i SĘDZIA. Tak nam każe twierdzić konstrukcja zdania zarówno w tłumaczeniu jak i oryginale.

"O nich też prorokował Henoch, siódmy potomek po Adamie, mówiąc: oto PRZYSZEDŁ PAN z tysiącami swoich świętych, aby dokonać sądu nad wszystkimi i ukarać wszystkich bezbożników za wszystkie ich bezbożne uczynki, których się dopuścili, i za ich wszystkie bezecne słowa, jakie wypowiedzieli przeciwko niemu bezbożni grzesznicy". JUDY 14 i 15
Ostatnio zmieniony 07 wrz 2016, 13:50 przez Danijel, łącznie zmieniany 1 raz.

daglezja77
Posty: 2079
Rejestracja: 13 cze 2008, 23:48

Post autor: daglezja77 »

Nie dociera do Ciebie że Jezus zaprzecza że jest Bogiem? Nie dociera do ciebie zarówno 1 Tym 2:5 i Ap. 1:1 mówią o dwóch rożnych osobach? Dogmaty ogłupiają..

Jezus przyszedł w ciele jak każdy człowiek. Jezus jest człowiekiem a nie aniołem - wtedy jego ofiara nie byłaby równoważna.

O Michale pisze że to jeden z przednich książąt, nie ma żadnych biblijnych podstaw aby myśleć że to człowiek Jezus. Tej teorii nie obronisz.

Jezus będzie sędzią jako człowiek - Dz.Ap. 17:31

Jezus przed poczęciem zwyczajnie nie istniał, pisze o tym Łuk. 1:35..1Piotra 1:20..

Pewnie nie słyszałeś ale bogiem nazwano np. Mojżesza..To tytuł..

Wyjścia 7:1″ I rzekł Pan do Mojżesza: Oto ustanawiam cię bogiem dla faraona, a brat twój Aaron będzie twoim prorokiem„

Awatar użytkownika
Danijel
Posty: 117
Rejestracja: 05 wrz 2016, 20:21

Post autor: Danijel »

1. Nie czytałeś mojego wpisu. Anioł nie zawsze oznacza stworzenia a w Pewnych momentach Anioł Pański i Archanioł Stosowane są zamiennie ze słowem Bóg. Więc słowo Anioł nie zawsze oznacza Stworzenie ale może oznaczać Stworzenie, Przykłady podałem i jeszcze raz podam.

Daniel identyfikuje „księcia” (Dn.8:11) z Mesjaszem (Dn.9:25) i Michałem (Dn.12:1), który zwyciężył Szatana (Ap.12:7), i przyjdzie na ziemię, aby zmartwychwzbudzić sprawiedliwych (Dn.12:1). Tym, który przychodzi, aby zmartwychwzbudzić jest nie kto inny, ale sam Jezus Chrystus (1Tes.4:16) , co wskazuje, że to On sam jest księciem czy archaniołem Michałem.

W Dn które podajesz 10,13 pojawia się słowo ahad ( tłumaczone jako -jeden lub pierwszy) zamiast riszon(pierwszy), aby uniknąć niezręcznego wyrażenia riszon ha riszonim – pierwszy z pierwszych. Zasadniczo w Księdze Daniela stosowane jest słowo ahad(1,21;9,1n;11,1;6,2;7,1) niż riszon( 8,21;10,4.12) w sensie –pierwszy.
Wyrażenie pierwszy z pierwszych książąt ( nie jeden z pierwszych) jest odpowiednikiem zwrotu książę książąt Dn 8,25 i wskazuje na istotę nadzwyczajną.
Takie tłumaczenie jest poprawne.

Tu masz w mocnym skrucie to co napisałem:
https://youtu.be/BrLg_Yja74k?t=1m3s

Wszystko pisałem ale ty nie chcesz tego przewertować.

2. Jezus przed poczęciem istniał. To co napisałeś jest herezją.:

"„Jan daje o Nim świadectwo i głośno woła w słowach: «Ten był, o którym powiedziałem: Ten, który po mnie idzie, przewyższył mnie godnością, gdyż był wcześniej ode mnie, (...) To jest Ten, o którym powiedziałem: Po mnie przyjdzie Mąż, który mnie przewyższył godnością, gdyż był wcześniej ode mnie.” (Jan 1,15.30 BT)."

Jan. 8:58

Odpowiedział im Jezus: Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam, pierwej niż Abraham był, JA JESTEM (gr. ego eimi).
(BW)
http://www.piotrandryszczak.pl/zanim_ab ... estem.html

Jana 8:58 Jezus im rzekł: "Zaprawdę, zaprawdę wam mówię: Zanim Abraham zaczął istnieć, ja już byłem" (PNŚ).


„Gdybyście bowiem wierzyli Mojżeszowi, wierzylibyście i mnie. O mnie bowiem on napisał.” (Jana 5,46 BW).

1Piotra 1:20 mówi "Wprawdzie był On na to przeznaczony już przed założeniem świata, ale objawiony został dopiero w czasach ostatnich ze względu na was,"

Fragment nie mówi o tym że przed poczęciem nie istniał ale że był przed założeniem świata przeznaczony jako ofiara za grzechy i został objawiony jako ofiara.

"Łuk. 1:35 I odpowiadając anioł, rzekł jej: Duch Święty zstąpi na ciebie i moc Najwyższego zacieni cię. Dlatego też to, co się narodzi, będzie święte i będzie nazwane Synem Bożym."

Fragment znowu nie mówi że Jezus nie istniał wcześniej tylko że dziecię które się narodzi będzie stworzeniem.

"Dz.Ap. 17:31 dlatego że wyznaczył dzień, w którym sprawiedliwie będzie sądzić świat przez Człowieka, którego na to przeznaczył, po uwierzytelnieniu Go wobec wszystkich przez wskrzeszenie Go z martwych".

Fragment mówi że będzie sądził jako Syn Boży. Reszta Biblii a nawet NT mówi że sądzić będzie Bóg.

"5 Oto przez swoją zatwardziałość i serce nieskłonne do nawrócenia skarbisz sobie gniew na dzień gniewu i objawienia się sprawiedliwego sądu Boga, 6 który odda każdemu według uczynków jego: 7 tym, którzy przez wytrwałość w dobrych uczynkach szukają chwały, czci i nieśmiertelności - życie wieczne;"

Sam Pan będzie sądził lud swój. Hbr 10:30

"I chodź drogami serca swego i za tym, co oczy twe pociąga; lecz wiedz, że z tego wszystkiego będzie cię sądził Bóg!"

" Dlatego, domu Izraela, będę was sądził, każdego według jego postępowania - wyrocznia Pana Boga."

Apostoł Paweł zapytuje retorycznie: " Czy nie wiecie, że święci będą sędziami tego świata? A jeśli świat będzie przez was sądzony, to czyż nie jesteście godni wyrokować w tak błahych sprawach? 3 Czyż nie wiecie, że będziemy sądzili także aniołów? O ileż przeto więcej sprawy doczesne! "

Samo imię Daniel oznacza "Bóg moim sędzią"

-----------

Mojżesz "Bogiem"

Por. równolegle w J, Exodus 4:16 . Mojżesz ma być niejako bogiem Aarona; i Aaron, jak proroka ( Pwt 18:18 , Jeremiasz 1: 9 )., ma mówić słowa, które mu Bóg wkłada w jego usta 1, 2 . Mojżesz nie jest w stanie mówić płynnie, Aaron powołuje się z jego rzecznik Faraon, podobnie jak w J ( Wj 04:15 f.) został mianowany być jego rzecznikiem z ludźmi. W tym sensie Mojżesz był Jakby Bogiem ponieważ Bóg mówił za niego.

Nie zmienia to faktu że Bóg był nazwany Aniołem Pańskim i dowody na to że Jezus jest Michałem są za mocne. Oraz że to Jezus przemawiał w tym krzaku.

"16 Zamiast ciebie on będzie mówić do ludu, on będzie dla ciebie ustami, a ty będziesz dla niego jakby Bogiem."

"18 Wzbudzę im proroka spośród ich braci, takiego jak ty, i włożę w jego usta moje słowa, będzie im mówił wszystko, co rozkażę."

"Słuchaj, Izraelu! Jahwe jest Bogiem naszym, Jahwe jedynie!"
`Tylko Bogu należy się cześć` Tylko do Boga można się modlić a jednak mamy przykłady modlitw do Jezusa

http://www.piotrandryszczak.pl/modlitwa.html

Awatar użytkownika
tropiciel
Posty: 4957
Rejestracja: 11 kwie 2013, 17:39

Post autor: tropiciel »

Danijel
"jeżeli nie uwierzycie, że JA JESTEM, pomrzecie w grzechach swoich" (J 8:24) - Mamy uwierzyć że Jezus jest tak stary czy to że mówił do Mojżesza?
masz poważny problem, ponieważ tłumaczysz tekst biblijny według "nauk" pogańskich.

Czy werset z Ewangelii Jana 8 : 58 świadczy o preegzystencji Jezusa ? Warto się temu przyjrzeć bliżej.

Na początku należy stanowczo podkreślić, że nie wolno wyrywać wersetu z kontekstu, bo wtedy nie można mieć punktu odniesienia co oznacza dana myśl zawarta w tym wersecie.

Fragment Jana 8 : 25 - 59 opisuje dyskusję, która dotyczy nie tego, czy Jezus ( hebr. Jehoszua ) jest, lecz czy jest Mesjaszem. Inaczej mówiąc nie ma tam dyskusji o jego istnieniu, lecz jest dyskusja o tym czy jest Mesjaszem.

Katolicy czepili się jak rzep psiego ogona określenia JA JESTEM, które w Jana 8 : 58 w tekście greckim nie odpowiada wcale określeniu z 2 Moj. 3 : 14.
W tekście Jana 8 : 58 użyto określenia ἐγὼ εἰμί w którym Jezus potwierdza swoją tożsamość, że jest oczekiwanym Mesjaszem.
Natomiast określenie Eγώ εἰμι ΄Ο Ων w 2 Moj. 3 : 14 w tłumaczeniu greckim dosł. Jestem Będący ( Istniejący ) wskazuje na sam fakt istnienia, które jest niepowtarzalne. Jest to zgodne z resztą Pisma Świętego, gdyż tylko JEHOWAH jest Absolutem.
Mamy więc dwa różne określenia. Określenie ἐγὼ εἰμί używa w odniesieniu do siebie uzdrowiony przez Chrystusa ślepiec ( Jana 9 : 9 ), a chyba nie ma co do tego wątpliwości, że nie jest on Bogiem Wszechmocnym.

Ciekawe, że greckie ἐγὼ εἰμί w języku hebrajskim musiało brzmieć אֲנִי הוּא ( ani hu ) dosł. " jam " Nie ma więc tu nawet słowa jestem w wypowiedzi Chrystusa.

Z kolei wszystkie ugrupowania, które przyjęły ariańską interpretację przyjmują, że Jezus nawiązując do Abrahama, chciał podkreślić, iż realnie istniał przed nim jako mniejszy bóg czy anioł. Miałoby na to wskazywać określenie greckie πρὶν Ἀβραὰμ γενέσθαι

Warto tu zwrócić uwagę na dosyć często spotykany błąd zwolenników preegzystencji, którzy w swojej argumentacji, by poprzeć swoje poglądy biorą za podstawę wypowiedzi odstępczych Żydów o Jezusie, którzy byli jego wrogami i go oczerniali. Tacy wrodzy Jezusowi komentatorzy nie są jednak dobrymi przewodnikami, by rozumieć właściwie Słowo Boże. Nie mieli oni duchowego zrozumienia i wszystko interpretowali według litery. Tak samo wszystkie wypowiedzi Jezusa rozumieli dosłownie. Natomiast Chrystus mówił językiem duchowym, którego oni zupełnie nie rozumieli. Nie odpowiadał im według ich spaczonego sposobu myślenia.

Ponadto elementarnym faktem lingwistycznym jest, że znaczenie greckiego aorystu w bezokoliczniku zależy od kontekstu w jakim występuje. Może ono się odnosić do wydarzeń przeszłych, ale może też odnosić się do wydarzeń przyszłych. Np. Mateusz pisze o przyszłym wydarzeniu : " zanim kur zapieje " ( Mt. 26 : 34 - występuje tu spójnik czasu " zanim " + aoryst w bezokoliczniku ). Jednak wcześniej w tej samej Ewangelii mamy tę samą formę odnoszącą się do przeszłości: „ zanim się zeszli ” ( Mt. 1 : 18; spójnik czasu + aoryst w bezokoliczniku).
W Ewangelii Jana znajdujemy ją znowu w odniesieniu do przyszłości: „ Panie, wstąp, zanim umrze dziecię moje ” ( Jana 4:49; spójnik + aoryst w bezokoliczniku ); „ powiedziałem wam, zanim się to stanie ” ( Jana 14:29; spójnik + aoryst w bezokoliczniku ).

W związku z tym powstaje pytanie, jak powinniśmy właściwie oddać Jana 8 : 58 ? Czy Jezus powiedział: „ Zanim Abraham stał się, [tzn. narodził], ja jestem [nim] ” czy : „ Zanim Abraham stanie się [ tzn. powróci do życia w czasie zmartwychwstania ], ja jestem ” ?
Gdyby aoryst odnieść do przyszłości, to znaczyłoby, że Jezus odparł niewiernym Żydom, iż poprzedzi Abrahama w zmartwychwstaniu.
Takie użycie aorystu - od formy γινομαι dotyczące zmartwychwstania można znaleźć w Septuagincie w księdze Hioba 14 : 14 - " Będę oczekiwał, aż stanę się ponownie. " ( gr. ὑπομενῶ ἕως ἂν πάλιν γένωμαι ).

Podsumowując, żadna z wersji tłumaczenia Jana 8 : 58 nie jest dowodem realnej preegzystencji Jezusa. Żadna też wersja nie jest dowodem, że Jezus jest Absolutem. Jeżeli tekst ten czytany jest tak, jak powszechnie się go tłumaczy, Jezus twierdzi w nim, że jest Mesjaszem wyznaczonym do tego od dawien dawna. Wyraźnie wskazuje na to kontekst. Ale jest też możliwe, że Jezus także stwierdza swoją wyższość nad Abrahamem w innym sensie. Abraham przewidział triumf Mesjasza. Jezus rzeczywiście mógł cieszyć się życiem wiecznym jako zmartwychwstały Zbawiciel na długo przed tym nim Abraham z powrotem miał pojawić się w przyszłym zmartwychwstaniu.

polecam film na ten temat :

[video]https://www.youtube.com/watch?v=AUAFUknH6OA[/video]
_________________________________________

http://focusonthekingdom.org/Polish.pdf

Henryk
Posty: 11683
Rejestracja: 10 lis 2008, 8:26

Post autor: Henryk »

daglezja77 pisze:Jezus jest tylko człowiekiem , nawet w niebie. 1 Tym 2:5, Dz.Ap. 17:31
Brakuje, abyś dodał: zupełnie taki jak ja. :xhehe:
Muszący się ubrać, czasem "iść na stronę" w wiadomym celu, muszącym wyspać się po męczącym dniu...
Jedzący posiłki i przyjmujący płyny- może nawet same (!) wino!
Tak przecież obiecał. :-D
Łk 22:18 bp "Powiadam wam bowiem: Odtąd nie będę pił z owocu winnego krzewu, aż nie nadejdzie królestwo Boże."
Kłamcy i oszuści Królestwa Bożego nie odziedziczą.
Obyś o tym nigdy nie zapomniał... :-(

Awatar użytkownika
Danijel
Posty: 117
Rejestracja: 05 wrz 2016, 20:21

Post autor: Danijel »

Dziękuje że poruszyłeś ten temat. Pozwól że ci wytłumacze, na przykładach jak Grecy tłumaczyli Stary Testament używając Ego eimi i wielu innych .

1.
- Klasyczna Greka

Gdy jest używana jako łącznik, z orzeczeniem "Ja jestem X", a następnie użycie jest odpowiednikiem angielskiego.

Gdy stosowany samodzielnie, bez orzeczenia, "Ja jestem", "on jest", "oni są", zwykle oznacza "ja istnieję" etc.

- Homer Odyssey 4:133 ‘Wouldest thou then return again with us to thy home, that thou mayest see the high-roofed house of thy father and mother, and see them too? For of a truth they still live (eisi, 3rd person plural of eimi), and are accounted rich.’


- Koine Grecki

Septuaginta Wj 3:14: "And God spoke to Moses, saying, I am (ego eimi) THE BEING; and he said, Thus shall ye say to the children of Israel, THE BEING has sent me to you."

Septuaginta 2 Sm 2:19: And Asahel pursued Abner, and as he went, he turned neither to the right hand nor to the left from following Abner. 20 Then Abner looked behind him and said, “Is that you, Asahel?” And he answered, "I am" (ego eimi) i.e. “It is I.”

Ewangelia Jana 9:8: The neighbours and those who had seen him before as a beggar were saying, “Is this not the man who used to sit and beg?” Some said, “It is he.” Others said, “No, but he is like him.” He kept saying, “I am he.” (ego eimi)

Więc ten tekst może być analizowany różnie jednak z całą pewnością nie może stanowić dowodu na to że Jezus nie istnieje wiecznie a co najwyżej może to potwierdzać.

„Na świecie było [Słowo], a świat stał się przez Nie, lecz świat Go nie poznał. Przyszło do swojej własności, a swoi Go nie przyjęli”

Ale i tak twoim zdaniem i tak pan który przyszedł do swojej własności nie istniał



„A teraz Ty, Ojcze, otocz Mnie u siebie tą chwałą, którą miałem u Ciebie pierwej, zanim świat powstał”. - słowo `miałem`

Trzeba stanowczo zaznaczyć, że w Piśmie Świętym nie znajdziemy zdań typu:

„Pan Jezus nie istniał przed swym poczęciem i narodzeniem”.

„Chrystus dopiero gdy począł się i urodził zaczął egzystować”.

Nie ma więc w Biblii ani jednego tekstu zaprzeczającego preegzystencji Syna Bożego a są tylko ją potwierdzające.

Mt 22:41-45 – „Gdy faryzeusze byli zebrani, Jezus zadał im takie pytanie: «Co sądzicie o Mesjaszu? Czyim jest synem?» Odpowiedzieli Mu: «Dawida». Wtedy rzekł do nich: «Jakżeż więc Dawid natchniony przez Ducha może nazywać Go Panem, gdy mówi: Rzekł Pan do Pana mego: Siądź po prawicy mojej, aż położę Twoich nieprzyjaciół pod stopy Twoje. Jeśli więc Dawid nazywa Go Panem, to jak może być [tylko] jego synem?»”.

[Por. Ps 110:1.]

„A teraz Ty, Ojcze, otocz Mnie u siebie tą chwałą, którą miałem u Ciebie pierwej, zanim świat powstał”. - słowo `miałem`

Awatar użytkownika
tropiciel
Posty: 4957
Rejestracja: 11 kwie 2013, 17:39

Post autor: tropiciel »

Prolog Ewangelii Jana ma bardzo długą historię różnych interpretacji. Niestety przeciętnemu człowiekowi jest bardzo trudno zrozumieć o co w tym wszystkim chodzi, zwłaszcza gdy nie zna hebrajskiego i greckiego oraz historii będąc skazanym na odczytanie Prologu w popularnych tłumaczeniach Biblii. Przeważa w nich niestety trynitarne naświetlenie, przez co zrozumienie sensu wypowiedzi apostoła Jana staje się niemożliwe.

Warto więc przeanalizować wszystkie możliwości interpretacyjne i konsekwencje jakie z tego wynikają. Zacznijmy od pierwszej fałszywej interpretacji, która przywędrowała do Rzymu. Polegała na identyczności Boga i Słowa. Wynikało to z dosłownego rozumienia słów : " ja i Ojciec jedno jesteśmy " ( Jana 10 : 30 ). Konsekwencją tego był patrypasjanizm wyrażający się w stwierdzeniu, że Bóg cierpiał pod postacią Syna.
Takiemu rozumieniu Prologu sprzeciwia się jednak składnia grecka.

Gdyby słowo ( logos ) było całym Bogiem wówczas tekst brzmiałby : καὶ ὁ λόγος ἦν ὁ θεός = καὶ ὁ λόγος ὁ θεὸς ἦν - co znaczyłoby, że Słowo było tym Bogiem, inaczej mówiąc - słowo i Bóg byłoby ze sobą tożsame - co jest absurdem.
Gdyby orzecznik był bliżej określony, to na pewno Jan użyłby rodzajnika przy rzeczowniku Theos. Tymczasem tekst grecki jest tu pozbawiony rodzajnika. Wynika z tego, że podobnie jak moc nie jest Bogiem, albo mądrość nie jest Bogiem czy miłość Bogiem, tak i słowo nie może być identyczne z Bogiem. Takie wadliwe rozumienie Prologu miało już swoje miejsce w historii. Broniąc jedności Boga niektórzy popadli w herezję twierdząc, że Bóg przejawił się w słowie, po czym narodził się z dziewicy Marii, poniósł śmierć męczeńską i zmartwychwstał. Ten błędny pogląd nazywano później modalizmem. Ale takiemu rozumieniu przeczy Pismo Święte z którego wynika, że Bóg jako źródło słowa, utożsamionego z Jezusem nim się jednak nie stał.

Gdyby jednak przyjąć, że " Słowo było boskie " - to czyż Jan nie użyłby w tym wypadku przymiotnika θεῖος ? Czy ostatnia część pierwszego wersetu nie brzmiałaby wtedy : θεῖος ἦν ὁ λόγος ?
Niektórzy unitarianie w ten właśnie sposób usiłują oddać Prolog, ale powstaje pytanie dlaczego słowo theos w tekście jest w tym wypadku rzeczownikiem ?
Gdyby z kolei przyjąć, że " Słowo było Boże " to czy wówczas nie powinien być użyty rzeczownik " Boga " w dopełniaczu ( Genetivus ) ? Czyż nie mielibyśmy wtedy sytuacji podobnej do określenia Słowo Boże ( t.zn. Słowo Boga ) - ὁ λόγος τοῦ θεοῦ - jak w Apokalipsie 19 : 13 ? Czy całość wyrażenia nie brzmiałaby wtedy ὁ λόγος τοῦ θεοῦ ἦν ?

Inny jeszcze sposób odczytania upatruje różnicy istniejącej między słowem Theos z rodzajnikiem oraz tym samym słowem bez rodzajnika. Ma to swoją tradycję od czasów Orygenesa ( ok. 185 - 254 ), który w swym komentarzu do Ewangelii Jana ( księga II, 13 ) zwrócił uwagę jako osoba wychowana w kulturze helleńskiej i obeznana z językiem greckim koine, że Theos z rodzajnikiem wyraźnie różni się od tego samego słowa bez rodzajnika. Theos z rodzajnikiem odnosi się do Niezrodzonej Przyczyny Wszechrzeczy, do Boga samego w sobie ( autotheos ). Wszystko inne natomiast co jest poza Bogiem samym w sobie może mieć jedynie uczestnictwo w jego Boskości. W przeciwnym razie mielibyśmy w Prologu mowę o dwóch Bogach co jest niemożliwe.
Theos bez rodzajnika z punktu widzenia gramatyki greckiej nabiera więc znaczenia rzeczownika pospolitego przez co różni się zdecydowanie od Theos z rodzajnikiem. Posługując się obecnym sposobem zapisu można to zaakcentować poprzez napisanie theos bez rodzajnika małą literą ( ale w tłumaczeniu na inne języki europejskie, bo w grece koine nie było dużej czy małej litery ) w odróżnieniu od Theos pisanego dużą literą oznaczającego Absolut.
To rozróżnienie nie było obce Justynowi zwanemu Męczennikiem ( ok.100 -167 ), który w Dialogu z Żydem Tryfonem 56 : 4 napisał, że “ istnieje inny bóg i pan, niższy od Stworzyciela wszechświata, nazwany także aniołem, bo oznajmia ludziom wszystko, co im chce oznajmić Stwórca wszechrzeczy, ponad którego innego Boga nie ma.”
W swej Apologii 1 : 32, 10 Justyn wyraźnie utożsamia jednak logos z Synem Bożym. “ Otóż Pierwszą Mocą po Bogu, Ojcu i Panu wszechrzeczy, oraz Synem Jego jest właśnie Słowo Logos " . Przyznaje jednak w swoim Dialogu, że nie byłby zdolny dowieść preegzystencji Syna.

Po linii rozumowania przyjmującego istnienie Syna jako logosu określonego jako theos poszedł Ariusz ( 256 - 336 ), Teonas z Marmaryki, Maris z Chalcedonu, Teognis z Nikai, Sekundus z Ptolemaidy, a także Euzebiusz z Cezarei ( 264 - 340 ), Euzebiusz z Nikomedii ( ? - 341 ), oraz Wulfila ( 310 - 383 ). Współcześnie ariański punkt widzenia reprezentował Taze Charles Russell ( 1852 - 1916 ), Paul Samuel Leon Johnson ( 1873 - 1950 ), Joseph Franklin Rutherford ( 1869 - 1942 ) i ich kontynuatorzy.
Jednak przeciw takiemu rozumowaniu zostały wysunięte zastrzeżenia unitarian. Od czasów najdawniejszych należeli do grupy chrześcijan zaciekle atakowanych i prześladowanych z powodu ich ściśle monoteistycznego poglądu. Należeli do nich m.in. Teodot Garbarz ( ok.190 ), Paweł z Samosaty ( 200 - 275 ), Fotyn ( 310 - 375 ), Miguel Servet ( 1511 - 1553 ), Adam Pastor ( 1500 - 1570 ), Grzegorz Paweł z Brzezin ( 1525 - 1591 ), Lellio Sozzini (1525 - 1562 ), Szymon Budny ( 1530 - 1593 ), Faust Sozzini /Socyn/ ( 1539 - 1604 ), Marcin Czechowic ( 1532 - 1613 ), Joachim Stegmann ( 1595 - 1633 ), Jonasz Szlichtyng ( 1592 - 1661 ), John Biddle ( 1615 - 1662 ), John Milton ( 1608 - 1674 ), Izaak Newton ( 1642 - 1727 ), John Locke ( 1632 - 1704), a współcześnie zaś Benjamin Wilson ( 1817 -1900 ), Anthony Buzzard ur. w 1935 r. i wielu innych.

Unitarianie w przeciwieństwie do arian i ich kontynuatorów zaprzeczają, by logos jako Syn preegzystował, a więc odrzucają pogląd, by Syn istniał realnie przed swoimi narodzinami na ziemi. Nigdzie bowiem nie napisano w Prologu, że logos = Chrystus Jezus w swoim istnieniu przedludzkim
. Dopiero werset 14 mówi, że " słowo ciałem się stało. " Ponadto w tekście greckim powiedziano o słowie, że " przez nie wszystko się stało ", a nie zaś że przez niego. Wskazuje to na przedmiotową, a nie podmiotową funkcję wyrazu " słowo " w tym zdaniu. Tłumaczenie więc tego typu upatrujące w theos bez rodzajnika drugiego boga w otoczeniu Boga Wszechmocnego jest bezzasadne. Zdaniem unitarian wyraz theos pozbawiony rodzajnika w Prologu 1 : 1 nie uprawnia do oddania go słowem " bóg " pisanym z małej litery, gdyż wtedy każdy inny rzeczownik pozbawiony rodzajnika musielibyśmy potraktować tak samo, a więc jako rzeczownik pospolity. Np. ἀρχῇ - powinno być oddane poprzez " jakiś początek " lub " mniejszy początek " ( Ewangelia Jana 1 : 1,2 ), ζωὴ - powinno być oddane przez " jakieś życie " lub " mniejsze życie " ( Ewangelia Jana 1 : 4 ), Ἰωάννης - powinien być oddany przez " jakiś bliżej nieokreślony Jan " ( Ewangelia Jana 1 : 6 ), a wyrażenia θεὸν οὐδεὶς ἑώρακεν πώποτε· ( " Boga nikt nigdy nie widział " - Ewangelia Jana 1 : 18 ) powinno być wtedy przetłumaczone " jakiegoś bliżej nieokreślonego boga nikt nigdy nie widział " albo " mniejszego boga nikt nigdy nie widział " - co pozostawałoby w sprzeczności z całym kontekstem, który mówi nie o bogu, lecz o Bogu ( Stwórcy ).ie Nie można więc potraktować wszystkich tu wymienionych rzeczowników bez rodzajnika jako rzeczowniki pospolite. Żywy język to nie matematyka.
Ponadto jak słusznie zauważył znawca greki prof. Jason David BeDuhn w swojej książce pt. Truth in Translation, str. 126, że aby być konsekwentnym w sprawie rodzajników, to trzeba by również Łukasza 20 : 38 przetłumaczyć : " On nie jest bogiem martwych tylko żywych …" ponieważ theos przed czasownikiem estin występuje bez rodzajnika, powinno być napisane z małej litery ( w naszym sposobie zapisywania ). Jest tu dokładnie taka sama konstrukcja jak w Prologu Jana 1 : 1.
Z kolei ktoś może zarzucić, że werset 38 jest kontynuacją wersetu 37, w którym słowo Bóg poprzedzone jest rodzajnikiem ( gr. τὸν θεὸν ) i w tym wypadku nie trzeba tego rodzajnika powtarzać w wersecie 38, stąd słowo Bóg w wersecie 38 powinno być oddane z dużej litery ( w naszym sposobie zapisywania ). Ale przy takim podejściu używając tego samego argumentu, można śmiało powiedzieć, że w Prologu Jana 1 : 1 nie trzeba pisać słowa theos z małej litery ( w ostatniej części wersetu - θεὸς ἦν ὁ λόγος ), bo chodzi o tego samego Boga
.

Ale czy proponowane z kolei przez unitarian tłumaczenie Prologu, że słowo ( logos ) jest w pełni wyrażające Boga i dlatego może być nazwane Bogiem - jest satysfakcjonujące i czy jest to tłumaczenie czy raczej interpretacja ?
Czy np. mądrość Boża jest identyczna z Bogiem albo moc Boża - z Bogiem albo miłość Boża - z Bogiem ? Czy w Biblii są takie określenia ? Wprawdzie Bóg jest nazwany miłością, ale czy ktokolwiek znalazł w Biblii werset, że miłość jest Bogiem ?

Gdyby przyjąć, że logos ( słowo ) ucieleśnione w Jezusie był przyczyną ( celową a nie sprawczą ) powstania świata, ponieważ był przewidziany przed stworzeniem świata i ze względu na niego świat powstał, to mielibyśmy pewną sprzeczność natury biblijnej. Oznaczałoby to bowiem, że Bóg sam zaplanował to wszystko co się dzieje na świecie razem ze złem - co jest absolutnie niemożliwe, gdyż Bóg nie ma nic wspólnego z jakimkolwiek złem. Wyraz καταβολῆς w 1 liście Piotra 1 : 20 nie oznacza stworzenia świata, lecz jego założenie. Mesjasz został przewidziany dopiero w Edenie, po grzechu pierwszej pary ludzkiej, która straciła prawo do życia wiecznego. Prawo to jednak nie zostało odebrane przyszłemu potomstwu, które z powodu grzechu Adama musiało narodzić się skażone i podlegające śmierci, a to ze względu na dziedziczenie przypadłości po rodzicach. Stąd też Bóg zapowiedział w Księdze Rodzaju 3 : 15 nadejście Mesjasza, który uwolni ludzkość od zła - ( list do Galacjan 4 : 4 - 5; list do Hebrajczyków 2 : 14 - 15 ).
Stało się to jednak nie przed stworzeniem świata, a przed założeniem świata przez pierwszą parę ludzką. Oni to po buncie i grzechu założyli upadły ludzki świat
.

Gdyby z kolei przyjąć, że mądrość ( sofia ) jako logos ucieleśniona w Jezusie została stworzona ( Księga Przypowieści 8 : 22 ) jak podają niektóre tłumaczenia np. Septuaginta LXX - ( ἔκτισέ ) - to wchodzimy w ariański sposób myślenia, gdyż według tej interpretacji mądrość będąca logosem została stworzona przed powstaniem ziemi i niebios - ( Księga Przypowieści 8 : 23 - 27 ). Od tego tylko drobny krok do przyjęcia preegzystencji Jezusa, czemu zdecydowanie zaprzeczają unitarianie powołujący się na Ewangelię Łukasza 2 : 11 oraz rodowód Jezusa Chrystusa napisany przez Mateusza i Łukasza, który w obu przypadkach nigdzie nie stwierdza, by Jezus poza ludzkim początkiem ( genesis ) miał jakikolwiek inny.
Tymczasem według hebrajskiego sposobu myślenia czasownik קָ֭נָנִי ( qanani - od rdzenia ' qnh / qal - pf. qanah /) - użyty w Księdze Przypowieści 8 : 22 znaczy przede wszystkim " nabyć " , " kupić " , " posiadać " . Bóg więc posiadał mądrość co jest oczywiste. Gdyby stworzył mądrość pomijając już, że byłoby to trochę nielogiczne - bo mądrości nie można przecież stworzyć, użyto by innego czasownika, a mianowicie בָּרָא ( bara ' ) które oznacza powołanie czegoś do istnienia, lub עָשָׂה ( asa' ), które znaczy tyle co - " uczynić ", " zrobić ". I chociaż czasownik " bara' " nie występuje w biblijnej Księdze Przypowieści, to z kolei czasownik " asa' " występuje w niej wiele razy. Jednak w odniesieniu do mądrości nie użyto określenia, że Bóg uczynił mądrość. Byłoby to bowiem również nielogiczne.
Werset więc 8 : 22 wskazuje, że Bóg posiadał mądrość od początku drogi swojej, przed dziełami swoimi od dawna. Werset 23 mówi, że mądrość była ustanowiona przed wiekami, od początku, od początków ziemi. Natomiast werset 24 - 25 wprowadza opis mądrości zrodzonej ( חוֹלָ֑לְתִּי - holalti od czasownika יָלַד - yalad znaczącego - " rodzić " ), gdy nie było otchłani, gdy nie było źródeł obfitujących w wody, zanim góry zostały osadzone i przed ( powstaniem ) wzgórz.
Ci, którzy nie chcą w tym opisie widzieć poetyckiej personifikacji obstają przy wersji powołania do istnienia mądrości jako realnej mistrzyni אָ֫מ֥וֹן - amon ( dosł. budowniczy ) widząc w tym preegzystencję Jezusa. Stąd też hebrajski czasownik qanah tłumaczą jako synonim yalad dopatrując się potwierdzenia swego poglądu w Psalmie 139 : 13, gdzie czasownik qanah może być oddany poprzez czasownik " stworzyć ", " utworzyć ".
Ale czy taka interpretacja jest słuszna skoro z kolei w Księdze Przypowieści 9 : 13 w odniesieniu do przeciwieństwa mądrości, którą jest głupota, użyto również personifikacji nazywając ją " Panią " lub " Kobietą " - אֵ֣שֶׁת - eszet od אִשָּׁה – iszsza' ? Opis podany w kolejnych wersetach 13 - 15 nie wskazuje na to, by była to realna postać. Gdyby przyjąć, że mądrość jest realną istotą to kim w takim razie była roztropność ? Księga Przypowieści 8 : 12 mówi bowiem wyraźnie : " ja mądrość mieszkam z roztropnością ( עָרְמָה - hebr. orma' ). "

Wracając do Prologu Jana 1 : 1 i przekładając θεὸς ἦν ὁ λόγος na " bogiem był logos " - czy w tym wypadku nie narusza się reguły gramatycznej Colwella ? Wprawdzie w języku greckim nie ma obowiązku umieszczania rodzajnika w zdaniu jeżeli rzeczownik pełni funkcję orzecznika i poprzedza czasownik, ale czy to tym samym oznacza, że mamy na pewno do czynienia z t.zw. rzeczownikiem pospolitym ? Z kolei jeśli potraktować wyrażenie θεὸς ἦν ὁ λόγος tłumacząc je " Bogiem było Słowo " - to popada się w błąd modalizmu czy sabelianizmu o czym była już mowa wcześniej. Dualizm byłby z kolei sprzecznością i nieporozumieniem podobnie jak tryteizm, natomiast trynitaryzm nie pasuje do tekstu, gdyż w Prologu jest mowa co najwyżej o dwóch, a nie trzech i nigdzie nie widać by była jakakolwiek sugestia świadcząca za słusznością takiej interpretacji.

Niektórzy mogą jednak twierdzić, że nie jest zupełnie jasne czy można oddać zdanie z Prologu poprzez " Bogiem było słowo " . Można wprawdzie ich zdaniem powiedzieć np. że Bóg jest dobry co jest równoznaczne, że jest Dobrem, ale czy taka interpretacja nie budzi jednak pewnych zastrzeżeń w odniesieniu do Prologu ? Dlaczego według nich tłumacz Ewangelii Jana nie użył po prostu przymiotnika θεῖος - boski ? Czyżby Bóg nie przewidział, że wynikną spory na ten temat, skoro przewidział odstępstwo od nauk Jezusa ?
Niektórzy pragną obronić zasadę Colwella twierdząc, że " w liczeniu Colwella, które jest nieco arbitralne, tylko 15 rzeczowników z przedimkami, stanowiących dopełnienie orzeczenia, poprzedza czasownik, natomiast 239 następuje po nim i tylko 40 rzeczowników bez przedimków, stanowiących dopełnienie orzeczenia, występuje po czasowniku, natomiast 99 poprzedza go. Rozsądna selekcja spośród różnych manuskryptów pozwala na wyeliminowanie niektórych wyjątków z kanonu Colwella, lecz nie wszystkich. Tak więc w żadnym razie nie jest to kanon absolutny, chociaż może odzwierciedlać ogólną tendencję. Ponadto pomija zdania względne czy rzeczowniki własne i znaczną grupę rzeczowników " jakościowych " jak w zdaniu ho theos agape estin ( " Bóg jest miłość "; 1 Jan 4:8 ). Ponadto, Colwell pierwszy przyznaje, iż w jego metodzie liczenia brak obiektywności, ponieważ, jak sam wyznaje, włącza do swych orzeczników bez przedimków jedynie rzeczowniki określone, których stopień określenia jest niezmiernie trudno ocenić ". W notatce u dołu N. Turner dodaje: " Paweł jest najbardziej znamiennym gwałcicielem reguły Colwella " ( A Grammar of New Testament Greek, tom 3, str. 184 ).
Gdyby tak było to powstaje pytanie w czym narusza ? Otóż, nie ma obowiązku stawiania zawsze rodzajnika jeśli został wcześniej powtórzony. Należy patrzeć na to jak w grece koine pisano w całej literaturze starożytnej, a nie tylko ograniczając się do Nowego Testamentu. Czy Colwell bierze pod uwagę cała starożytną literaturę grecką pisaną w koine czy przede wszystkim Nowy Testament ? Faktem jest, że w Ewangelii Jana 4:19; 6:70; 8:44; 8:48; 9:17; 10:1, 13, 33; 12:6; 18:37 spotykamy orzecznik rzeczownikowy przed czasownikiem bez rodzajnika, a jak to się tłumaczy ? warto się temu przyjrzeć.

A może istnieje zupełnie inne i daleko prostsze wytłumaczenie całego tekstu. Przecież Jan był Hebrajczykiem, więc myślał po hebrajsku a nie po grecku, stąd też i pisał przede wszystkim po hebrajsku. Czy nie warto by spojrzeć choć raz na tekst grecki jako na tłumaczenie dokonane z języka hebrajskiego ?

W języku hebrajskim wyraz dabar będący odpowiednikiem greckiego logos ma zupełnie inny zakres znaczeniowy. Logos dla Greków kojarzył się z rozumem, prazasadą rządzącą wszechświatem, natomiast dabar dla Żydów to przede wszystkim słowo jako nośnik informacji pochodzącej od kogoś. Z tego też względu dabar nie był nigdy kojarzony z osobą.
Pozostaje kwestią otwartą do zbadania jak Prolog 1 : 1 brzmiał pierwotnie w języku hebrajskim i czy ostatnia jego część w języku greckim oddaje faktycznie przekaz w języku hebrajskim, czy też jest próbą tłumaczenia wyrażenia nie mającego dokładnego odpowiednika w tym języku co jest dosyć częstym zjawiskiem w różnych translacjach.

Wszystko wskazuje na to, że pierwsi uczniowie Jezusa pisali przede wszystkim w języku hebrajskim, a potem tłumaczono to na grecki i pozostałe języki. Niestety oryginały się nie zachowały co jest faktem bezspornym, a kto pisał kopie greckie - tego niestety nie stwierdzono, pewne jest jednak że ulegały różnym przeróbkom na użytek tych w których ręce wpadły i którzy zdobyli władzę.
Wiadomo natomiast, że Konstantyn na soborze nicejskim w 325 r. kazał sporządzić 50 obowiązujących wersji Pisma Świętego, a pozostałe wersje kazał spalić
. Kto więc nie chciał się narazić władzy i nie chciał popaść w kolizję z prawem wolał nie posiadać innych wersji, a tym bardziej wolał ich nie rozpowszechniać. Od czasów wydania edyktu cunctos populos w 380 r. przez Teodozjusza za rozpowszechnianie innych wersji groziły bardzo poważne represje z karą śmierci włącznie czego najlepszym dowodem jest cała późniejsza historia.

Trudno powiedzieć czy gdzieś obecnie i u kogo znajdują się pierwotne hebrajskie, zachowane wersje Pism Chrześcijańskich NT. Może nadszedł czas, aby je w końcu odszukać. Gdy odkryto zwoje w Qumran nikt nie sądził wcześniej, że takie zdarzenie będzie miało kiedykolwiek miejsce.
Papiasz (ok. 100 - 120 ) cytowany przez Euzebiusza z Cezarei w jego Historii Kościoła 3.39.16 twierdził, że Mateusz spisał słowa Pańskie po hebrajsku. Gdy Pantajnos ( ok. 180 ) dotarł do Indii znalazł wśród tamtejszych chrześcijan Ewangelię Mateusza w języku hebrajskim, którą zostawił tam apostoł Bartłomiej - o czym również wspomina Euzebiusz w wymienionej Historii Kościoła 5.10.3-4. Z kolei Euzebiusz powołując się na I księgę komentarzy do Ewangelii Mateusza przytacza w swej Historii VI, 25.3-6 słowa Orygenesa ( ok.185 -254 ), że pierwszą Ewangelię napisał Mateusz dla wiernych pochodzenia żydowskiego, a pisał ją w języku hebrajskim. Podobnie Epifaniusz z Salaminy ( ok. 315 - 403 ) w swoim dziele pt. Panarion 51.5.3 wspomina, że Mateusz sam napisał i wydał Ewangelię w alfabecie hebrajskim. Potwierdził to również Hieronim ( ok. 330 - 420 ) w De viris illustribus w rozdz.3 : " Mateusz zwany także Lewi, z celnika apostoł, pierwszy w Judei dla Żydów, którzy uwierzyli, napisał Ewangelię Chrystusa hebrajskimi literami i słowami. " Hieronim nadmienił m.in, że hebrajski tekst Ewangelii zachował się do jego czasów w bibliotece Pamfilosa z Cezarei (ok. 250 - 310 ), który był uczniem Orygenesa.

A jak było z pozostałymi Ewangeliami, Dziejami Apostolskimi, listami oraz Apokalipsą Jana ?
Biorąc pod uwagę fakt, że pierwsi uczniowie Jezusa byli Żydami, a ich pierwsi uczniowie byli też Żydami lub mieli żydowskie pochodzenie nic nie wskazuje na to by ich językiem, którym się posługiwali na co dzień był język grecki. Ponadto list Pawła do Rzymian 3 : 1 - 2 stwierdza wyraźnie, że im zostały powierzone wyrocznie Boże. Pierwszeństwo Izraela jako narodu sprzymierzonego z Bogiem było wyraźnie zarezerwowane - Ewangelia Mateusza 15 : 24, Ewangelia Jana 4 : 22, list do Rzymian 1 : 16; 11 : 13 - 24. Apostołowie i ich pierwsi uczniowie w pierwszym rzędzie głosili Ewangelię własnemu narodowi, a później udali się do diaspory żydowskiej.
Wszystko więc wskazuje na to, że co najmniej część t.zw. Nowego Testamentu była spisana najpierw po hebrajsku, a dopiero później była tłumaczona na język grecki i pozostałe języki. Stąd też w hebrajskiej wersji Ewangelii Jana należałoby odnaleźć rozwiązania trudności translatorskiej jaką sprawia Prolog Jana 1 : 1 w wersji greckiej. Ale pozostańmy na razie przy tym co mamy, a więc przy wersji greckiej.

Gdyby przyjąć, że poprawnym odczytaniem Prologu jest wersja ariańska t.zn. " i bogiem było słowo ", ale w rozumieniu unitariańskim, że chodzi tu o Jezusa w zamyśle Bożym rozumianego jako " bóg " - tak jak to rozumieli Hebrajczycy, a więc nie jako Absolut, to trzeba by było Wszechmocnego obarczyć winą za całe istniejące zło, co się kłóci z logiką. Ponadto byłoby to sprzeczne z miłością Bożą i Jego miłosierdziem. Taki Bóg nie mógłby być Absolutem. Opaczne rozumienie księgi Izajasza 45 : 7 oraz Amosa 3 : 6 może prowadzić do wniosku, że Najwyższy jest autorem zarówno dobra jak i zła lub też, że jest ponad dobrem i złem. Zarówno pierwsza jak i druga interpretacja jest całkowicie błędna, gdyż nie uwzględnia całego biblijnego kontekstu z którego wynika, że Bóg nienawidzi wszelkiego zła ( Psalm 97 : 10; Amosa 5 : 14 - 15; Ewangelia Mateusza 19 : 17 ). On z nienagannym postępuje nienagannie - ( Psalm 18 : 26 ), ale złem odpłaca za zło ( Księga Izajasza 45 : 24, Księga Jeremiasza 17 : 10, Apokalipsa 22 : 11 - 12, list do Rzymian 16 : 20 ) co wynika z Jego sprawiedliwości. Jednak nawet nad Jego sprawiedliwością góruje miłość i miłosierdzie wobec tych, którzy odwracają się od zła i żałują za popełnione grzechy ( Księga Ezechiela 18 : 27, 32; Psalm 86 : 15; 1 list do Koryntian 13 : 13; list Jakuba 2 : 13; 1 list Jana 4 : 7 - 8 ).

Stąd też, gdyby przyjąć, że logos jako Jezus istniejący w zamyśle Bożym był przed stworzeniem świata, trzeba by było zaprzeczyć miłości Bożej. Pozostaje więc przyjąć, że Jezus był w zamyśle Bożym przed założeniem ludzkiego i już wtedy grzesznego świata ( Księga Rodzaju 3 : 15 ) zgodnie ze znaczeniem słowa καταβολῆς w 1 liście Piotra 1 : 20.
Najwyraźniej tego właśnie byli świadomi unitarianie - t.zw. Bracia Polscy, którzy doszli do przekonania, że wszystko co powstało dzięki Słowu ( Logosowi ) w Ewangelii Jana 1 : 3 nie dotyczy stworzenia świata, lecz początku życiodajnej i pełnej światła działalności Jezusa. Wydaje się to być bardziej logiczne, przy unitariańskim rozumieniu logosu jako niespersonifikowanego w Prologu 1 : 1. Świat ( gr. kosmos ) oznaczałby wówczas rodzaj ludzki, potomstwo Adamowe istniejące dzięki Bożemu miłosierdziu ze względu na przyszłego Mesjasza, który miał je wykupić z niewoli grzechu i śmierci, a początek ( gr. arche ) można by było potraktować jako początek działalności Mesjasza ( tak jak i apostołów - Ewangelia Jana 15 : 27 Biblia Grecka ).
Ale czy można tak przyjąć nie popadając w inne sprzeczności ?

Niektórzy widzą trudności jakie wyłaniają się przy takiej interpretacji przy uwzględnieniu wersetów 9 - 12.
Unitarianie widzą w światłości jeszcze niespersonifikowany logos. Ułatwia to fakt, że w wersecie 3 mamy zaimek, który ma dwie takie same końcówki w dopełniaczu ( Genetivus ) zarówno w rodzaju męskim jak i nijakim ( δι’ αὐτοῦ ). W wersecie 10 świat powstał dzięki niemu ( gr. δι’ αὐτοῦ ). Ale w drugiej części tego samego wersetu καὶ ὁ κόσμος αὐτὸν οὐκ ἔγνω ( a świat go nie poznał ) użyto gr. auton - /rodzaj męski/ a nie auto - /rodzaj nijaki/ ), stąd wniosek, że auton odnosi się do logosu, a nie do fos - światłości, gdyż logos jest rodzaju męskiego, a o nim jest mowa we wcześniejszych wersetach. W związku z tym cały werset 10 mówi o logosie i powinien brzmieć " na świecie był i świat przez niego się stał, a świat go nie poznał. " Nie musi to jednak oznaczać, że logos był wtedy osobą.
Jednak zdaniem oponentów werset 10 w powiązaniu z wersetem 11 wskazywałby, że logos już wtedy był spersonifikowany i przyszedł do swojej własności jaką był naród sprzymierzony z Bogiem, lecz swoi go nie przyjęli. Stąd też werset 10 wskazywałby na spersonifikowane istnienie logosu jako kogoś, a nie czegoś.

Ponadto na przeszkodzie jednak w dalszym ciągu stoi tekst grecki, który w Prologu 1 : 1 odróżnia ho Theos od theos, i gdyby przyjąć, że theos to Jezus istniejący w planie Bożym przed stworzeniem wszechświata, to po pierwsze trzeba by przyjąć w tym miejscu taką samą nadinterpretację w jaką popadli trynitarze, a po drugie - zaprzeczyć miłości i miłosierdziu Bożemu. Trudno się zgodzić z tezą, że Bóg o wszystkim wiedział, a więc o całym złu jakie z czasem wyniknie, a pomimo to stworzył taki świat, nawet gdyby przyjąć, że miłość i miłosierdzie jest zawężone wyłącznie do Jego wybranych.
Wprawdzie Bóg jako Absolut przewyższa wszystko co o Nim ludzie wiedzą i nie jest człowiek w stanie swoim ograniczonym myśleniem pojąć Nieograniczoną Istotę, nie mniej kierując się logiką i zdolnością rozumienia ( 1 Jana 5 : 20 ) nie można Bogu przypisywać czegoś co jest sprzeczne samo w sobie, bo wtedy dochodzi się do paradoksów, a w rezultacie do ateizmu.

Istnieje jednak zdumiewająco proste wyjaśnienie Prologu Jana, gdy uwzględni się hebrajski sposób opisywania. Mesjasz demaskując faryzeuszy i uczonych w Piśmie powiedział m.in. " Mądrość Boża powiedziała : wyślę do nich proroków i apostołów, a z nich niektórych zabiją i prześladować będą " ( Łuk. 11 : 49 ).
Mądrość Boża to inaczej Bóg w swojej mądrości. Nie oznacza to, że mądrość się od Boga oddzieliła, stanowiąc Jego hipostazę lub eon jak to rozumieli gnostycy. Mądrość Boża to typowo hebrajskie opisanie samego Boga w Jego mądrości
. Nie oznacza to też identyczności, że mądrość to Bóg.
Podobnie jest z jego Słowem. Może być ono opisane jako Słowo Boga również nie jako coś oddzielnego od Niego samego, ale jako sam Bóg działający w swoim słowie. Tak jak Mądrość Boża to inaczej Bóg w swej mądrości, tak Słowo Boga to Bóg działający w swoim słowie. I wtedy nie ma żadnej sprzeczności. Bóg SAM stworzył niebo i ziemię ( Izaj. 44 : 24; Hiob 9 : 8 ) wykorzystując do tego całą swoją wiedzę i mądrość.
Stąd księga Jeremiasza 51 : 15 powiada, że " utwierdził okrąg świata swoją mądrością, a rozumem swoim rozpostarł niebiosa " . Rozum się nie oddzielił od Boga i nie uległ shipostazowaniu. Podobnie i mądrość.
Identyczną sytuację mamy ze Słowem Jego. Psalm 33 : 6 mówi : " Słowem Jehowy uczynione zostały niebiosa ". Inaczej mówiąc Bóg w swoim słowie działał i tworzył. Tą aktywność widać w Iz. 55 : 11 gdzie sam Bóg mówi o sobie : " tak jest z ze słowem moim, które wychodzi z ust moich : nie wraca do mnie puste bezowocnie, lecz dokonuje to w czym mam upodobanie i pomyślnie spełnia to z czym je wysłałem. "
Podobna myśl wyrażona jest w Psalmie 147 : 15, 18 . Czytamy tam : " Szybko mknie Jego słowo " oraz " posyła słowo swoje " . Nie oznacza to jednak, że słowo oddzieliło się od Boga i stało się kimś. Kontekst wskazuje, że jest to plastyczny opis pozwalający uzmysłowić sobie żywość i skuteczność Bożego działania
.

Podobnie jest z miłością Bożą ( Rzym.5 : 5 ). Nie jest to zrodzona przez Boga kolejna istota, lecz sam Bóg w swojej miłości. I podobnie jest też z innymi przymiotami Bożymi jak cierpliwość Boża ( 1 Piotra 3 : 20 ), łaskawość Boża ( Psalm 103 : 17 ), miłosierdzie Boże ( Neh. 9 : 19 ).

Tak więc dzięki dogłębnemu studiowaniu Słowa Bożego wszystko staje się jasne. Prawda Boża jest prosta i nie ma w niej żadnej skomplikowanej łamigłówki filozoficznej. Mówił o tym dobitnie sam Mesjasz wychwalając za to Ojca Niebiańskiego - Mt. 11 : 25 - 26.

_____________________________________

Awatar użytkownika
Anna01
Posty: 4971
Rejestracja: 20 maja 2006, 10:03
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Anna01 »

daglezja77 pisze:Masz problemy z prawidłowym zrozumieniem, siejesz na forum kłamstwo. Jezus zaprzecza że jest Bogiem - Marka 10:18

Jezus mu rzekł: "Czemu nazywasz Mnie dobrym? Nikt nie jest dobry, tylko sam Bóg.

Jezus jest tylko człowiekiem , nawet w niebie. 1 Tym 2:5, Dz.Ap. 17:31

Kłamcy i oszuści Królestwa Bożego nie odziedziczą.
Deglezja, nie unoś się !
"Wysuń działa" w postaci wersetów - tak jak to zrobił Danijel, albo Tropiciel.
Tym, że będziesz pokrzykiwał "kłamstwo", nic nie osiągniesz.
Miłość nie wyrządza zła bliźniemu. Przeto miłość jest doskonałym wypełnieniem Prawa.
Rzym. 13:10

Awatar użytkownika
RN
Posty: 6211
Rejestracja: 25 paź 2013, 19:49
Lokalizacja: Ziemia Łódzka

Post autor: RN »

daglezja77 pisze:
Jezus mu rzekł: "Czemu nazywasz Mnie dobrym? Nikt nie jest dobry, tylko sam Bóg.

EWANGELIA JANA 10. 11. BIZTB

''Ja jestem dobry ............''
daglezja77 pisze:
Jezus mu rzekł: "Czemu nazywasz Mnie dobrym? Nikt nie jest dobry, tylko sam Bóg.
EWANGELIA ŁUKASZA 23. 50. BIZTB

"A oto mąż imieniem Józef, członek Rady, mąż dobry i sprawiedliwy,"
WYŁĄCZ TELEWIZOR - WŁĄCZ MYŚLENIE

Awatar użytkownika
tropiciel
Posty: 4957
Rejestracja: 11 kwie 2013, 17:39

Post autor: tropiciel »

RN
daglezja77 napisał/a:
Jezus mu rzekł: "Czemu nazywasz Mnie dobrym? Nikt nie jest dobry, tylko sam Bóg.

EWANGELIA JANA 10. 11. BIZTB

''Ja jestem dobry ............''

daglezja77 napisał/a:
Jezus mu rzekł: "Czemu nazywasz Mnie dobrym? Nikt nie jest dobry, tylko sam Bóg.

EWANGELIA ŁUKASZA 23. 50. BIZTB
"A oto mąż imieniem Józef, członek Rady, mąż dobry i sprawiedliwy,"
I właśnie tu wychodzi, niedoskonałość kopii greckich w porównaniu z hebrajszczyzną. Wszyscy pierwsi uczniowie Jezusa byli Hebrajczykami, mówili i pisali po hebrajsku. A w języku hebrajskim jest kilka określeń na polskie słowo "doskonały" .
Bóg jest doskonały תָּמִ֪ים dosł. nieskazitelny - Ps.18 : 31. Żadna istota nie jest w takim stopniu doskonała, nawet Jezus choć był święty o czym świadczy trzykrotne użycie słowa קָד֧וֹשׁ dosł. święty - Iz. 6 : 3.

Świat, który został stworzony jest w innym znaczeniu nazwany doskonałym - ט֖וֹב. Określenie to oznacza harmonijną całość, lub kogoś o ile żyje zgodnie z Prawem Bożym.

Innym jeszcze określeniem jest כָּלִיל oznaczające kompletność, zupełność - Ez. 28 : 12, a jeszcze innym שָׁלֵם oznaczające pełnię - Rut.2: 12.

Jak więc widać w Biblii nie ma sprzeczności, ponieważ Słowo Boże jest perfekcyjne. Niestety ubogi pod tym względem język polski powoduje chaos i nieporozumienia.

_____________________________________

http://biblia-odchwaszczona.webnode.com
Ostatnio zmieniony 08 wrz 2016, 8:24 przez tropiciel, łącznie zmieniany 3 razy.

daglezja77
Posty: 2079
Rejestracja: 13 cze 2008, 23:48

Post autor: daglezja77 »

Anna01 pisze:
daglezja77 pisze:Masz problemy z prawidłowym zrozumieniem, siejesz na forum kłamstwo. Jezus zaprzecza że jest Bogiem - Marka 10:18

Jezus mu rzekł: "Czemu nazywasz Mnie dobrym? Nikt nie jest dobry, tylko sam Bóg.

Jezus jest tylko człowiekiem , nawet w niebie. 1 Tym 2:5, Dz.Ap. 17:31

Kłamcy i oszuści Królestwa Bożego nie odziedziczą.
Deglezja, nie unoś się !
"Wysuń działa" w postaci wersetów - tak jak to zrobił Danijel, albo Tropiciel.
Tym, że będziesz pokrzykiwał "kłamstwo", nic nie osiągniesz.
No przecież dałem trzy wersety. To mało?

daglezja77
Posty: 2079
Rejestracja: 13 cze 2008, 23:48

Post autor: daglezja77 »

RN pisze:
daglezja77 pisze:
Jezus mu rzekł: "Czemu nazywasz Mnie dobrym? Nikt nie jest dobry, tylko sam Bóg.

EWANGELIA JANA 10. 11. BIZTB

''Ja jestem dobry ............''
daglezja77 pisze:
Jezus mu rzekł: "Czemu nazywasz Mnie dobrym? Nikt nie jest dobry, tylko sam Bóg.
EWANGELIA ŁUKASZA 23. 50. BIZTB

"A oto mąż imieniem Józef, członek Rady, mąż dobry i sprawiedliwy,"
Nie rozumiesz że Marka 10:18 mówi o dobroci absolutnej..

Awatar użytkownika
tropiciel
Posty: 4957
Rejestracja: 11 kwie 2013, 17:39

Post autor: tropiciel »

daglezja77

Przeczytaj uważnie to co napisałem



___________________________

ODPOWIEDZ

Wróć do „Trójca Święta”