"wczesne Chrześcijaństwo"
Spór Ariusza z własnym biskupem miał początkowo tylko charakter lokalny ,ale wkrótce okazało się, że za nim stały znaczne osobistości polityczne,których intrygi i walka o własne interesy rozbiły chrystianizm na dwa nienawidzące się kościoły ;"ariański"i "katolicki".
O co tu właściwie chodziło?
Nikt nie kwestionował,że Bóg jest jeden i Chrystus jest Synem Bożym.
Ale oba te twierdzenia można było rozmaicie rozumieć; na zasadnicze pytanie "kim jest Chrystus" nie było wówczas jednoznacznej odpowiedzi .
A zatem i Wschód miał swego Chrystusa i Zachód swojego; dla pierwszych był Synem Bożym ........
dla drugich był samym ,jedynym Bogiem absolutnym , który objawił się w Jezusie..................................................................... .
Judaizm natomiast od wieków już głosił istnienie Boga Jahwy,samotnego w swym absolucie i zazdrosnego o swą boską władzę.
Ale Jahwe jest Bogiem historii,jego dziełem jest nie tylko człowiek , ale również Izrael,lud Boży , wybrany spośród wszystkich.
Jezus go nazywa swym Ojcem,do niego każe uczniom swoim zwracać się słowami ;"Ojcze nasz".Jakie jest więc synostwo Jezusa zrodzonego z Marii, czy różni się od synostwa ludzi ochrzczonych i należących do nowego ludu Bożego?
Te pytania stawiali sobie już pierwsi pisarze chrześcijańscy;Hipolit,Orygenes i inni .
Na początku 4 wieku problem się jeszcze bardziej zaostrzył, chodziło bowiem o sens kultu Chystusa .
Dotąd na ogół modlono się do Boga Ojca za pośrednictwem Jezusa Chrystusa.
Jezusa można było wzywać (invocare, nie adorare) bo był żywy i duchowo obecny w Kościele.
Ale modlić się do niego w oczach wielu uwłaczało monoteistycznemu pojęciu Boga.......... .
Ariusz był proboszczem Baucalis, jednej z najbiedniejszych dzielnic Aleksandrii..................................................................... .
Ariusz urodził się w Egipcie , ukończył studia w Antiochii, był kapłanem wzorowym, uzdolnionym mówcą , a nawet poetą.
Jego ascetyczna postawa budziła szacunek . Współczesne żródła opisują , jak chrześcijańskie matrony chętnie udawały się do niego z prośbą o poradę duchową.
Proboszcz z Baucalis szybko zdobył zaufanie swych parafian , wyjaśniał im w sposób prosty i przystępny
podstawowe zasady chrystianizmu................................................................................... .
Pierwszy zatarg Ariusza ze swym biskupem miał charakter raczej personalny niż doktrynalny.
Chodziło o wpływ na zarząd portu i na jego robotników.Ale dla rozstrzygnięcia sporu płaszczyzna doktrynalna była wygodniejsza dla biskupa któremu nietrudno bylo dowieść uczniowi konkurencyjnej szkoły antiocheńskiej odchylenie od ortodoksyjnej wiary.
W Antiochii bowiem w 268r. uroczyście potępiono doktrynę ,która głosiła ,że Jezus posiadał nie taką samą ,ale tę samą"substancję"
boską co Ojciec,a więc jest z Nim "współistotny"-"konsubstancjalny"(po grecku "homouzjos").Termin "homouzjos"był neologizmem
i nigdzie nie występował w świętych księgach kanonicznych.Należało więc go odrzucić i takiego stanowiska bronił również Ariusz.
Poglądy Ariusza (256-336r.)
Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy
- Quster
- Posty: 3417
- Rejestracja: 26 maja 2006, 23:37
- Kontakt:
Raczej takiego tekstu nie ma, Ariusz uważał, że jest osobowy, stworzony przez Syna, a tym samym niższym od Ojca i Syna. Nie spotkałem się ze zdaniem, że nazywał go aniołem, ale może nie znam wszystkich fragmentów... Wiem, że Ducha Świętego aniołem nazywa np: "Wniebowstąpienie Izajasza"Olaf pisze: Natomiast poszukuje materiału, w którym Ariusz stwierdza, że Duch Święty jest aniołem.
... wiara, która jest czynna ... Gal. 5:6
NIEBO - Chrześcijanie tyle mówią o niebie, ponieważ Nowy Testament głosi niebo jako nadzieję dla wierzących (1 Piotra 1:4; Kolosan 1:5; Hebrajczyków 3:1). Mówienie o niebie nie wyklucza wiary w życie na ziemi, ponieważ niebo jest tam, gdzie jest Bóg. Gdy Bóg zstąpi między ludzi i zamieszka wśród nich, to tam będzie też niebo (Objawienie 21:1-5). Wielu komentatorów uważa, że niebo i ziemia staną się jednym.
DUSZA NIEŚMIERTELNA - Ks. Wincenty Granat napisał: "Tylko Bóg jest nieśmiertelny z całej istoty swego bytu, tj. nigdy nie może przestać istnieć; wszystko poza Nim jest przygodne, może tedy zniknąć, a więc z tej racji jest śmiertelne. Mówiąc o nieśmiertelności duszy ludzkiej mamy na uwadze jej naturę nie zawierającą w sobie pierwiastków wewnętrznego rozkładu, czyli z tego względu nie podlegającą śmierci. Mimo to dusza ludzka jako byt przygodny mogłaby przestać istnieć, jeśli Bóg nie powstrzymywałby jej stale w bytowaniu i działaniu" ("Eschatologia", s. 79).
"Bo wasze myśli nie są moimi myślami (...) jak niebiosa przewyższają ziemie, tak (...) moje myśli – wasze myśli." Izajasza 55:8-9
"W (...) dyskusji jest mnóstwo sloganów, które nie powinny zastępować myślenia" LB
NIEBO - Chrześcijanie tyle mówią o niebie, ponieważ Nowy Testament głosi niebo jako nadzieję dla wierzących (1 Piotra 1:4; Kolosan 1:5; Hebrajczyków 3:1). Mówienie o niebie nie wyklucza wiary w życie na ziemi, ponieważ niebo jest tam, gdzie jest Bóg. Gdy Bóg zstąpi między ludzi i zamieszka wśród nich, to tam będzie też niebo (Objawienie 21:1-5). Wielu komentatorów uważa, że niebo i ziemia staną się jednym.
DUSZA NIEŚMIERTELNA - Ks. Wincenty Granat napisał: "Tylko Bóg jest nieśmiertelny z całej istoty swego bytu, tj. nigdy nie może przestać istnieć; wszystko poza Nim jest przygodne, może tedy zniknąć, a więc z tej racji jest śmiertelne. Mówiąc o nieśmiertelności duszy ludzkiej mamy na uwadze jej naturę nie zawierającą w sobie pierwiastków wewnętrznego rozkładu, czyli z tego względu nie podlegającą śmierci. Mimo to dusza ludzka jako byt przygodny mogłaby przestać istnieć, jeśli Bóg nie powstrzymywałby jej stale w bytowaniu i działaniu" ("Eschatologia", s. 79).
"Bo wasze myśli nie są moimi myślami (...) jak niebiosa przewyższają ziemie, tak (...) moje myśli – wasze myśli." Izajasza 55:8-9
"W (...) dyskusji jest mnóstwo sloganów, które nie powinny zastępować myślenia" LB
-
- Posty: 10663
- Rejestracja: 09 lis 2008, 20:55
- Lokalizacja: Śląsk
- Quinque
- Posty: 612
- Rejestracja: 29 gru 2017, 21:58