"...a ci trzej jedno są"

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

rykiw

Post autor: rykiw »

Anowi pisze:również uważam, że na poparcie własnych słów można a nawet należy podeprzeć się Słowem - wtedy wiadomo, na czym stoi fundament naszej wiary - bo Jezus powiedział:

Mt 10:33 BT "Lecz kto się Mnie zaprze przed ludźmi, tego zaprę się i Ja przed moim Ojcem, który jest w niebie."

nie zapierajmy się więc tylko opierajmy

Witaj Anowi,

A która z moich wypowiedzi wydaje Ci się być nie podparta "Słowem"?
Jak mi ją wskażesz to ją podstępluję.

pozdrawiam

Awatar użytkownika
Anowi
Posty: 10038
Rejestracja: 02 wrz 2007, 14:28
Lokalizacja: Bóg wie

Post autor: Anowi »

ku przypomnieniu:
PłaskowickiRys pisze: Słusznie
wszak Bóg stworzył nas na swój obraz i podobieństwo -czy stworzył nas jako trójcę ?
To że człowiek jest w trzech wymiarach
Duch
Dusza
Ciało
nie oznacza , że jest trzech w jednym
to tylko trzy wymiary człowieczeństwa
pozdrawiam
1Kor 2:10 BT „Nam zaś objawił to Bóg przez Ducha. Duch przenika wszystko, nawet głębokości Boga samego.”

to jeden z wymiarów
nie jest bogaty ten, kto posiada wiele,
tylko ten, kto niewiele potrzebuje.

Awatar użytkownika
Anowi
Posty: 10038
Rejestracja: 02 wrz 2007, 14:28
Lokalizacja: Bóg wie

Post autor: Anowi »

rykiw pisze: Kilka uwag w kwestii wypowiadania się i interpretacji Pisma.

Stoimy więc nie przed zadaniem odkrycia wszystkich możliwych teoretycznie znaczeń danego słowa co i tak pozostawiłoby nas w kompletnej niewiedzy w sprawie przekazywanej treści z racji braku naukowych podstaw do dokonania niezaprzeczalnie słusznego wyboru jednego tylko jego znaczenia, ale przed zadaniem odkrycia, które ze znaczeń słowa użytego w Biblii, tę właściwą treść/intencję/prawdę Ducha (jest tylko jedna prawda Ducha) potwierdza.

Tę samą treść można by czasami oddać innymi słowami.


Prawda Biblii jest prawdą bożą, prawdą Ducha, a nie prawdą indywidualną.

Nikt z nas nie posiada żadnych podstaw, aby uzurpować sobie prawo do utożsamiania tej prawdy z „moją prawdą”.
A i sama wiara jest darem bożym, zatem znowu nie jesteśmy jej posiadaczami w sensie źródła jej pochodzenia i stąd ponownie bezpodstawnie byłoby mówić o niej „moja wiara”.
to nie wierzysz, że DŚ nam przypomni i że mamy prawo do identyfikacji z danym zrozumieniem?
Co najwyżej moglibyśmy stwierdzić: „ja tak wierzę”, ale ani na chwilę nie powinniśmy zapominać, że najczystsza nawet wiara (która choć jest dowodem i pewnością rzeczy w które wierzymy) nie koniecznie musi w każdym przypadku oznaczać posiadanie wiedzy, która słuszność takiej wiary potrafiłaby ponad wszelką wątpliwość zweryfikować.
kandydaci na męczenników powinni się zastanowić czy warto umierać za ....
Istnieje ponadto możliwość występowania „wiary” w rzeczy, które nie są prawdziwe, wiary, która jeślibyśmy tylko posiadali odpowiednie narzędzia do jej zweryfikowania, okazałyby się zwyczajną bujdą.

Na szczęście jednak, w przypadku Biblii takie narzędzia mamy i jeśli tylko potrafimy się nimi właściwie posługiwać, MAMY możliwość zweryfikowania biblijnej poprawności tezy czy jakiegokolwiek dogmatu wiary.

Jest sprawą oczywistą, że każdy (czy jest tego świadom czy nie, a różnica żadna) wypowiadając się w kwestiach biblijnych, przedstawia swój pogląd/swoje stanowisko wobec PRAWDY, która przecież rzeczywiści i obiektywnie istnieje, jest określona i jest poznawalna.
Nie jest więc prawdą, że jesteśmy całkowicie zdani na „wieczne błądzenie w niepewności”, bowiem jest absolutnie możliwe, że oświeceni Duchem, jesteśmy w stanie nie tylko tę prawdę znaleźć, ale również (jak na to wskazał użytkownik wit) z udziałem wysiłku intelektualnego tę ABSOLUTNĄ PRAWDĘ Biblii zweryfikować.
wiele razy cytowałam Biblię bez swojego zrozumienia i .... okazywało się to całkiem niezrozumiałe
nie jest bogaty ten, kto posiada wiele,
tylko ten, kto niewiele potrzebuje.

Awatar użytkownika
Anowi
Posty: 10038
Rejestracja: 02 wrz 2007, 14:28
Lokalizacja: Bóg wie

Post autor: Anowi »

rykiw pisze: De facto, można by powiedzieć że to Biblia przeczy sobie niejako, bo jak sam teraz o tym mówisz, te wersety są sobie przeciwstawne.
Tak jak i Ty ja też jestem absolutnie za tym żeby je wszystkie zaakceptować.
Jednak na przeszkodzie ich intelektualnej akceptacji stoi właśnie ta sprzeczność, którą obaj zauważamy.
Ja staram się zrozumieć tę pozorną sprzeczność w świetle Pisma, aby mój umysł nie buntował się przeciwko przyjęciu tych na pozór sprzecznych rzeczy i żeby się uspokoił.
Ciebie też zachęcam.
pozdrawiam
sprzeczność wynika wyłącznie z niepełnego zrozumienia - dlatego należy być ostrożnym w weryfikowaniu co jest prawdą a co fałszem bo może okazać się, że jest odwrotnie
nie jest bogaty ten, kto posiada wiele,
tylko ten, kto niewiele potrzebuje.

Awatar użytkownika
Anowi
Posty: 10038
Rejestracja: 02 wrz 2007, 14:28
Lokalizacja: Bóg wie

Post autor: Anowi »

Bobo pisze:
Adam i Ewa byli sobie równi pod kazdym wzgledem, kazde majace jednak inne zadania.
Były też różnice nie wynikające z zadań. Odpowiedz: czy byli równi wiekiem?
Czy mieli te same siły? czy mieli tą samą wiedzę? No i kształtem też się różnili... :-)
byli równi? - bo jedno i drugie było dzieckiem?

a może przez uzupełnianie się - różnice - stali się jednym ciałem - pełnią człowieczeństwa
nie jest bogaty ten, kto posiada wiele,
tylko ten, kto niewiele potrzebuje.

rykiw

Post autor: rykiw »

Anowi pisze: [to nie wierzysz, że DŚ nam przypomni i że mamy prawo do identyfikacji z danym zrozumieniem?
Wierzę, że Duch święty może nam przypomnieć, ale wierzę również że powoływanie się na jego kierownictwo jest w większości przypadków zwyczajnym uzurpatorstwem.
kandydaci na męczenników powinni się zastanowić czy warto umierać za ....
W oczach bożych wiara jest cenniejsza od wiedzy, dlatego ci, którzy nie rozumieją tego w co wierzą powinni się zadowolić skarbem wiary i nie ośmieszać się opowiadaniem banialuk.
wiele razy cytowałam Biblię bez swojego zrozumienia i .... okazywało się to całkiem niezrozumiałe
Czasami zwyczajnie rzecz biorąc nie podążam za ekwilibrystyką toku Twoich myśli więc... lepiej nic nie powiem.

pozdrawiam[/list]

Awatar użytkownika
Anowi
Posty: 10038
Rejestracja: 02 wrz 2007, 14:28
Lokalizacja: Bóg wie

Post autor: Anowi »

rykiw pisze: Jeśli bowiem Bóg jest częścią czegoś większego, to to większe coś, a nie zawierający się w nim Bóg [Ojciec], jest w rzeczy samej Bogiem.
Ile byłby wart ojciec bez syna? Gdyby nie miał syna nie byłby ojcem - bo nawet jeśli syn wyjeżdża nadal jest ojcem.
nie jest bogaty ten, kto posiada wiele,
tylko ten, kto niewiele potrzebuje.

rykiw

Post autor: rykiw »

Anowi pisze: sprzeczność wynika wyłącznie z niepełnego zrozumienia - dlatego należy być ostrożnym w weryfikowaniu co jest prawdą a co fałszem bo może okazać się, że jest odwrotnie
Niestety weryfikacja jest jedynym sposobem na zrozumienie tego co pozornie wydaje się sprzeczne, chyba nie proponujesz zgadywanki?
A co do samego słowa"weryfikacja", co masz na myśli nawołując do ostrożności?
Czy możliwe jest zweryfikowanie fałszu jako prawdy?

pozdrawiam.

rykiw

Post autor: rykiw »

Anowi pisze:
rykiw pisze: Jeśli bowiem Bóg jest częścią czegoś większego, to to większe coś, a nie zawierający się w nim Bóg [Ojciec], jest w rzeczy samej Bogiem.
Ile byłby wart ojciec bez syna? Gdyby nie miał syna nie byłby ojcem - bo nawet jeśli syn wyjeżdża nadal jest ojcem.
A skąd byśmy wiedzieli że powinien go mieć, gdyby go nie miał?
Ale przecież zanim się TEN narodził, Bóg miał już innych synów.

pozdrawiam

Awatar użytkownika
Anowi
Posty: 10038
Rejestracja: 02 wrz 2007, 14:28
Lokalizacja: Bóg wie

Post autor: Anowi »

rykiw pisze: A co do samego słowa"weryfikacja", co masz na myśli nawołując do ostrożności?
Czy możliwe jest zweryfikowanie fałszu jako prawdy?

pozdrawiam.
odpowiedz: Jezus umarł czy został zabity?
nie jest bogaty ten, kto posiada wiele,
tylko ten, kto niewiele potrzebuje.

EMET
Posty: 11282
Rejestracja: 04 wrz 2006, 17:31

Post autor: EMET »

Anowi pisze:
Bobo pisze:
Adam i Ewa byli sobie równi pod kazdym wzgledem, kazde majace jednak inne zadania.
Były też różnice nie wynikające z zadań. Odpowiedz: czy byli równi wiekiem?
Czy mieli te same siły? czy mieli tą samą wiedzę? No i kształtem też się różnili... :-)
byli równi? - bo jedno i drugie było dzieckiem?

a może przez uzupełnianie się - różnice - stali się jednym ciałem - pełnią człowieczeństwa

EMET:
[Ewangelia] według Mateusza 19:5, 6 w Przekładzie „KUL – Pallottinum” ---
„I rzekł im: Dlatego opuści mężczyzna ojca i matkę i połączy się ze swoją żoną i będą ci dwoje jednym ciałem. Przeto nie są już dwoje, ale jedno ciało. Co więc Bóg złączył, człowiek niech nie rozłącza.”.
Fraza: „i połączy się” -- to po grecku: καὶ κολληθήσεται [καὶ = „i”].
k&#959;&#955;&#955;&#951;&#952;&#942;&#963;&#949;&#964;&#945;&#953; [rdzenny: < k&#959;&#955;&#955;&#940;&#969; >].
Transkrybując, mamy: < kai koll&#234;th&#234;setai >.
W komentarzu - poniżej tekstu tłumaczenia - czytamy m.in.: &#8222;Od Boga Stwórcy pochodzi różnica płci (Rdz 1, 27). Przez Boga również tak jest ukonstytuowana natura mężczyzny i kobiety, że dążą do wzajemnego zespolenia się w tak ścisłym związku, jakim jest związek małżeński, aby dwoje stali się jednym ciałem (Rdz 2, 24). Czasownik grecki k&#959;&#955;&#955;&#940;&#969; (= spajam, ściśle przystaję) oraz rzeczownik &#963;&#8048;&#961;&#958; (= mięso, ciało, cielesna natura) wskazują, że nie chodzi tu o przenośnię czy jedność w sferze duchowej (myśli, poglądów), ale o realne więzy małżeńskie ludzi o odmiennej płci.&#8221;.
k&#959;&#955;&#955;&#940;&#969; = < kollaô > ;
&#963;&#8048;&#961;&#958; = < sarx > .

Wg Mateusza 19:5, Interlinia Vocatio: &#8222;i złączy_się_z*&#8221;.
Wg Mateusza 19:6, Interlinia Vocatio: &#8222;Co więc -- Bóg sprzągł*&#8221;.
Po grecku: &#963;&#965;&#957;&#941;&#950;&#949;&#965;&#958;&#949;&#957;; transkrypcja: < synedzeuxen > .
Przypisy w Interlinii Vocatio [cytuję:] --
19,5* Dosłownie &#8222;sklei się&#8221;.
19,6* Razem zaprzągł, pod jednym jarzmem. [koniec przytoczenia].


Stephanos, ps. EMET
„Wielu będzie biegać tu i tam [po hebrajsku: < jᵊszōṭᵊṭû >], i nastanie obfitość prawdziwej wiedzy” -- Daniela 12:4b; ‘PNŚ-2018’, Przypis.

Awatar użytkownika
Anowi
Posty: 10038
Rejestracja: 02 wrz 2007, 14:28
Lokalizacja: Bóg wie

Post autor: Anowi »

i stąd wzięło się zrozumienie jednych, że owocem był seks?
nie jest bogaty ten, kto posiada wiele,
tylko ten, kto niewiele potrzebuje.

EMET
Posty: 11282
Rejestracja: 04 wrz 2006, 17:31

Post autor: EMET »

Anowi pisze:i stąd wzięło się zrozumienie jednych, że owocem był seks?

EMET:
Od kiedy to współżycie cielesne prawnie zaślubionych sobie małżonków jest traktowane jako grzech?

Co czytamy w Rodzaju 1:27, 28a?
Jak Bóg JHVH mógł ich pokarać za coś, co im kazał czynić?

Mamy wyraźne odniesienia do kwestii --
Rodzaju 2:16, 17; mamy też wypowiedź samej Ewy w Rodzaju 3:2, 3 oraz wypowiedź ap. Pawła w 1 do Tymoteusza 2:14.


Stephanos, ps. EMET
Ostatnio zmieniony 20 lip 2010, 15:11 przez EMET, łącznie zmieniany 1 raz.
„Wielu będzie biegać tu i tam [po hebrajsku: < jᵊszōṭᵊṭû >], i nastanie obfitość prawdziwej wiedzy” -- Daniela 12:4b; ‘PNŚ-2018’, Przypis.

Awatar użytkownika
Anowi
Posty: 10038
Rejestracja: 02 wrz 2007, 14:28
Lokalizacja: Bóg wie

Post autor: Anowi »

w innym temacie przeczytałam, że w KK parafianie tak wierzą, zupełnie inaczej niż nauczają księża - jak znajdę post zacytuję
nie jest bogaty ten, kto posiada wiele,
tylko ten, kto niewiele potrzebuje.

rykiw

Post autor: rykiw »

Anowi pisze:
rykiw pisze: A co do samego słowa"weryfikacja", co masz na myśli nawołując do ostrożności?
Czy możliwe jest zweryfikowanie fałszu jako prawdy?

pozdrawiam.
odpowiedz: Jezus umarł czy został zabity?

Czy sugerujesz, że jeśli został zabity to nie umarł?

pozdrawiam

ODPOWIEDZ

Wróć do „Trójca Święta”