Poboczne z tematu: Trójca - definicja

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

Awatar użytkownika
Quster
Posty: 3417
Rejestracja: 26 maja 2006, 23:37
Kontakt:

Post autor: Quster »

nike pisze:
Quster pisze:ja głoszę Chrystusa Jedynego Syny Bożego, który jest tym Jednorodzonym Bogiem na łonie Ojca,
Rozumiesz co mówisz? Dla mnie czarna magia. Jednorodzony bóg siedzi na łonie jednorodzonego boga.
Dla ciebie czarna, dla mnie PRAWDA Pisma.
... wiara, która jest czynna ... Gal. 5:6

NIEBO - Chrześcijanie tyle mówią o niebie, ponieważ Nowy Testament głosi niebo jako nadzieję dla wierzących (1 Piotra 1:4; Kolosan 1:5; Hebrajczyków 3:1). Mówienie o niebie nie wyklucza wiary w życie na ziemi, ponieważ niebo jest tam, gdzie jest Bóg. Gdy Bóg zstąpi między ludzi i zamieszka wśród nich, to tam będzie też niebo (Objawienie 21:1-5). Wielu komentatorów uważa, że niebo i ziemia staną się jednym.

DUSZA NIEŚMIERTELNA - Ks. Wincenty Granat napisał: "Tylko Bóg jest nieśmiertelny z całej istoty swego bytu, tj. nigdy nie może przestać istnieć; wszystko poza Nim jest przygodne, może tedy zniknąć, a więc z tej racji jest śmiertelne. Mówiąc o nieśmiertelności duszy ludzkiej mamy na uwadze jej naturę nie zawierającą w sobie pierwiastków wewnętrznego rozkładu, czyli z tego względu nie podlegającą śmierci. Mimo to dusza ludzka jako byt przygodny mogłaby przestać istnieć, jeśli Bóg nie powstrzymywałby jej stale w bytowaniu i działaniu" ("Eschatologia", s. 79).

Obrazek

"Bo wasze myśli nie są moimi myślami (...) jak niebiosa przewyższają ziemie, tak (...) moje myśli – wasze myśli." Izajasza 55:8-9

"W (...) dyskusji jest mnóstwo sloganów, które nie powinny zastępować myślenia" LB

Awatar użytkownika
Quster
Posty: 3417
Rejestracja: 26 maja 2006, 23:37
Kontakt:

Post autor: Quster »

Olo. pisze: No tak, ale skoro przyjąć, że unitarianie mogą różnie rozumieć definicje trynitarne. To analogicznie sami trynitarianie mogą różnie rozumieć te definicje, bo przecież posiadają statystycznie te same zdolności analityczne. Ba nawet twórcy tych definicji mogli wzajemnie rozumieć je nieco inaczej, jeden względem drugiego.
ale ja Olo pytałem o wasze osobiste spojrzenie i definicje, a nie o stwierdzanie faktu różnorodności, bo doskonale to wiem, że nawet niektórzy trynitarni nie rozumieją w co wierzą, a wierzą bo tak zostali nauczeni.
... wiara, która jest czynna ... Gal. 5:6

NIEBO - Chrześcijanie tyle mówią o niebie, ponieważ Nowy Testament głosi niebo jako nadzieję dla wierzących (1 Piotra 1:4; Kolosan 1:5; Hebrajczyków 3:1). Mówienie o niebie nie wyklucza wiary w życie na ziemi, ponieważ niebo jest tam, gdzie jest Bóg. Gdy Bóg zstąpi między ludzi i zamieszka wśród nich, to tam będzie też niebo (Objawienie 21:1-5). Wielu komentatorów uważa, że niebo i ziemia staną się jednym.

DUSZA NIEŚMIERTELNA - Ks. Wincenty Granat napisał: "Tylko Bóg jest nieśmiertelny z całej istoty swego bytu, tj. nigdy nie może przestać istnieć; wszystko poza Nim jest przygodne, może tedy zniknąć, a więc z tej racji jest śmiertelne. Mówiąc o nieśmiertelności duszy ludzkiej mamy na uwadze jej naturę nie zawierającą w sobie pierwiastków wewnętrznego rozkładu, czyli z tego względu nie podlegającą śmierci. Mimo to dusza ludzka jako byt przygodny mogłaby przestać istnieć, jeśli Bóg nie powstrzymywałby jej stale w bytowaniu i działaniu" ("Eschatologia", s. 79).

Obrazek

"Bo wasze myśli nie są moimi myślami (...) jak niebiosa przewyższają ziemie, tak (...) moje myśli – wasze myśli." Izajasza 55:8-9

"W (...) dyskusji jest mnóstwo sloganów, które nie powinny zastępować myślenia" LB

tomyo
Posty: 858
Rejestracja: 15 maja 2009, 20:04

Post autor: tomyo »

Dymensja napisał/a:
Nie rozumiem tego dogmatu, jaka jest jego definicja to trzy osoby w jednym i tego nie rozumiem. Jak może być trzech w jednym...
Proszę bardzo,definicja 3w1
PNŚ Gen 18:(1) Potem ukazał mu się Jehowa pośród wielkich drzew Mamre, gdy w skwarze dnia siedział on u wejścia do namiotu. (2) Podniósłszy oczy, spojrzał, a oto trzech mężów stało w pewnej odległości od niego. Kiedy ich ujrzał, pobiegł im na spotkanie od wejścia do namiotu i kłaniał się im aż do ziemi.

Rozmowa Jehowy z Abrahamem.
(13) Wówczas Jehowa rzekł do Abrahama: "Czemuż to Sara się śmiała, mówiąc: 'Czyż istotnie i naprawdę mam urodzić, chociaż się zestarzałam?'

(22) Wówczas mężowie ci zawrócili stamtąd i poszli do Sodomy, ale Jehowa dalej stał przed Abrahamem.

(30) Lecz on ciągnął dalej: "Proszę, niech Jehowa nie zapała gniewem, ale jeszcze powiem: Przypuśćmy, że znajdzie się tam trzydziestu". On zaś rzekł: "Nie uczynię tego, jeśli tam znajdę trzydziestu".

czytamy dalej co porabiają dwaj pozostali i jak się do nich zwracają?

(1) Pod wieczór przybyli do Sodomy ci dwaj aniołowie, a Lot siedział w bramie Sodomy. Kiedy Lot ich ujrzał, wstał, by wyjść im na spotkanie, i pokłonił się twarzą do ziemi.

czy można się kłaniać aniołom, jeśli tak to proszę fragmenty z Biblii.

(18) Wówczas Lot powiedział do nich: "Nie tak, proszę, Jehowo!

Więc Bóg może być w trzech osobach.

Awatar użytkownika
Quster
Posty: 3417
Rejestracja: 26 maja 2006, 23:37
Kontakt:

Post autor: Quster »

Henryk pisze: Pierwsze z brzegu: Jezus będąc jednocześnie Bogiem, nie mógł stanowić równoważnej ceny za człowieka Adama.
- Jest to zaprzeczenie ważności okupu.
Nieprawda, juz kiedyś ci udowadniałem, że nawet gdyby przyjąć, że że Jezus był tylko człowiekiem, to nie stanowił różnowartości, ale mi nie odpowiedziałeś, a wątek porzuciłeś.

Druga sprawa, jeżeli np porywacz żąda 1 miliona na okup a ty mu dasz więcej, to czy nie będzie to przyjęty okup ?

Jezus był i człowiekiem i Bogiem, złożył w ofierze życie ludzkie, a to że tego nie rozumiesz, nie chcesz przyjąć, to już tylko twoja osobista sprawa, a wyroków Bożych do tego nie mieszaj.
Henryk pisze:Gdzie pisze w Biblii o Trójcy?
Dlaczego Żydzi nie znali triady bóstw?
Dwie pozostałe „osoby boskie” pojawiły się dopiero w okolicy roku zerowego?
Bzdury że aż boli, i zdradzają twoja nieznajomość dogmatu, ani tego w co wierzą trynitarni. Ty sobie to wmawiasz, ale to dla swojej szkody, ale nie wmawiaj innym, bo nauczyciel będzie sądzony surowiej.

Żaden trynitarny nie wierzy w triadę Bogów, a o roku zerowego nie będę komentował bo to infantylne.

Co do słowa Trójca, to jest wiele słów w które ty wierzysz a ich nie ma w Biblii, więc nie bądź śmieszny i zacznij rozumieć dlaczego używa się słowa "trójca", bo było to pisane już wielokrotnie. Gdybyś więc miał chociaż tyle szacunku dla rozmówców to być przeczytał ich posty uważnie, a nie bezsensu powielał swoje utarte błędne wyobrażenia i domniemania wyciągnięte ze swoich zborowych pism.
... wiara, która jest czynna ... Gal. 5:6

NIEBO - Chrześcijanie tyle mówią o niebie, ponieważ Nowy Testament głosi niebo jako nadzieję dla wierzących (1 Piotra 1:4; Kolosan 1:5; Hebrajczyków 3:1). Mówienie o niebie nie wyklucza wiary w życie na ziemi, ponieważ niebo jest tam, gdzie jest Bóg. Gdy Bóg zstąpi między ludzi i zamieszka wśród nich, to tam będzie też niebo (Objawienie 21:1-5). Wielu komentatorów uważa, że niebo i ziemia staną się jednym.

DUSZA NIEŚMIERTELNA - Ks. Wincenty Granat napisał: "Tylko Bóg jest nieśmiertelny z całej istoty swego bytu, tj. nigdy nie może przestać istnieć; wszystko poza Nim jest przygodne, może tedy zniknąć, a więc z tej racji jest śmiertelne. Mówiąc o nieśmiertelności duszy ludzkiej mamy na uwadze jej naturę nie zawierającą w sobie pierwiastków wewnętrznego rozkładu, czyli z tego względu nie podlegającą śmierci. Mimo to dusza ludzka jako byt przygodny mogłaby przestać istnieć, jeśli Bóg nie powstrzymywałby jej stale w bytowaniu i działaniu" ("Eschatologia", s. 79).

Obrazek

"Bo wasze myśli nie są moimi myślami (...) jak niebiosa przewyższają ziemie, tak (...) moje myśli – wasze myśli." Izajasza 55:8-9

"W (...) dyskusji jest mnóstwo sloganów, które nie powinny zastępować myślenia" LB

Awatar użytkownika
Quster
Posty: 3417
Rejestracja: 26 maja 2006, 23:37
Kontakt:

Post autor: Quster »

Zasadniczo jestem na etapie takiej myśli, że trudno wytłumaczyć ten dogmat człowiekowi co postrzega Boga tak jak postrzegali go starożytni prości ludzie jako potężnego, wielkiego człowiek, tyle że niewidzialnego, ale z tymi samymi zasadniczo członkami ciała jak my. Że Bóg taka duza istota, która ma moc, siłę, siedzi gdzieś w niebie w niewidzialnym królestwie...

Antropomorfizm w postrzeganiu Boga jest tak zakorzeniony, że trudno nam inaczej sobie wyobrażać Boga, dlatego każde pytanie o trzech, jak to możliwe, że to moze jeden z trzema głowami jest właśnie ilustracją takiego podejścia.

Owszem miałem jakiś czas temu krótką dyskusję z kimś kto chyba wyznaje cos w rodzaju modalizmu i on mi wręcz wpierał, że Bóg ma serce, nerki, płuca, ręce i nogi takie jak my tylko niewidzialne, i przez to chyba w razie czego niezniszczalne, lub regenerujące się. To juz nie powiem jest z pogranicza New Age ale...

Czyli nie jest to domeną antytrynitarnych, czy jak Olo stosuje zabieg odwrócony unitarny ( aby ukazać antyunitarny z tym mniej korzystnym świetle ;-) ), ale jak widać jest to często powód zarzutu przeciw trójcy.

Dlatego trudno komuś zrozumieć ten temat, gdyż jak Boga postrzega się jako dużego, posiadającego nieograniczoną moc, niewidzialnego "człowieka", to nie dziwi efekt.

W powszechnym mniemaniu jest myśl, że w czasach wczesnochrześcijańskich pogaństwo to tylko wielobóstwo, stąd te porównania do triad. Ale jeśli Boga postrzega się tak jak postrzegali go zwykli ludzie tamtych czasów, to i nie dziwi że dzisiaj przeciwnicy postrzegają trójce jako triadę. Ale czy nie czas obudzić się z tego mylnego obrazu ?

Co jeszcze ważne, w czasach pierwszych wieków, gdy odbywała się polemika pogan z chrześcijanami. Pogląd politeistyczny był charakterystyczny dla prostego, nieuczonego ludu. Ludzie wykształceni, filozofowie i inni intelektualiści ( chociaż nie tylko ) wierzyli w Jednego Boga ( chociaż różnie rozumianego, osobowo i nieosobowo ). Ale czy ktoo tym wie ? Rzadko, raczej woli utarte zdania, że politeizm to poganie a monoteizm na przeciwnym biegunie, nic bardziej mylnego. W jakimś sensie tamten świat nie różni się od naszego, bo pewne formy wielobóstwa są nadal obecne, ale są domeną raczej prostych osób.

Antropomorfizm w postrzeganiu Boga jest główną przyczyna konfliktu między trynitarnymi a anty trynitarnymi. Dopóki więc nie porzuci się antropomorfizmu, dopóty nie będzie zrozumienia...

Oczywiście pomijam najważniejszą sprawę, Mateusza 11:27 ale to abstrakcja dla wielu.

sprawdzają się na nich słowa Kwintyliana: Damnant quod non intelligunt
... wiara, która jest czynna ... Gal. 5:6

NIEBO - Chrześcijanie tyle mówią o niebie, ponieważ Nowy Testament głosi niebo jako nadzieję dla wierzących (1 Piotra 1:4; Kolosan 1:5; Hebrajczyków 3:1). Mówienie o niebie nie wyklucza wiary w życie na ziemi, ponieważ niebo jest tam, gdzie jest Bóg. Gdy Bóg zstąpi między ludzi i zamieszka wśród nich, to tam będzie też niebo (Objawienie 21:1-5). Wielu komentatorów uważa, że niebo i ziemia staną się jednym.

DUSZA NIEŚMIERTELNA - Ks. Wincenty Granat napisał: "Tylko Bóg jest nieśmiertelny z całej istoty swego bytu, tj. nigdy nie może przestać istnieć; wszystko poza Nim jest przygodne, może tedy zniknąć, a więc z tej racji jest śmiertelne. Mówiąc o nieśmiertelności duszy ludzkiej mamy na uwadze jej naturę nie zawierającą w sobie pierwiastków wewnętrznego rozkładu, czyli z tego względu nie podlegającą śmierci. Mimo to dusza ludzka jako byt przygodny mogłaby przestać istnieć, jeśli Bóg nie powstrzymywałby jej stale w bytowaniu i działaniu" ("Eschatologia", s. 79).

Obrazek

"Bo wasze myśli nie są moimi myślami (...) jak niebiosa przewyższają ziemie, tak (...) moje myśli – wasze myśli." Izajasza 55:8-9

"W (...) dyskusji jest mnóstwo sloganów, które nie powinny zastępować myślenia" LB

Awatar użytkownika
Eutychus
Posty: 1924
Rejestracja: 21 maja 2009, 17:54
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post autor: Eutychus »

Quster pisze:
Eutychus pisze: Pozwolę sobie niezgodzić się z bagatelizowaniem skutków tego kolejnego kłamstwa szatana.
Kłamstwem jest to co ty głosisz pomniejszając chwałę Syna Bożego.
No to pojadę Yarpenem: Udowodnij teraz, że ja pomniejszam Chwałę Syna Bożego.
Jeśli nie udowodnisz, to jest to zwykłe pomówienie, podpadające pod Regulamin Forum.

A tak w ogóle, to "nie chce mi się z Tobą gadać"...

Każdy Twój post aż ocieka zarozumiałością, wszechwiedzą, jedynie słusznymi poglądami i zrozumieniem Słowa, a Twoja Miłość Chrześcijańska przejawia się wdeptywaniem w ziemię adwersarzy oraz epitety w stosunku do nich kierowane, w rodzaju "bzdury pleciesz i nie na temat", "nie rozumiecie, nie chcecie przyjąć", "dyletanctwo tematyczne", "bezsensu powielasz swoje utarte błędne wyobrażenia i domniemania" itp, itd, etc,...

Tak więc Ty napewno nie jesteś dyletantem, nie masz swoich utartych wyobrażeń i domniemań, TY MASZ TĘ JEDYNĄ NAJPRAWDZIWSZĄ PRAWDĘ!!!

Gratuluję.

W Piśmie wielokrotnie można znaleźć stwierdzenia, że jedną z cech ludzkich, krórej Pan Bóg nienawidzi najbardziej, jest PYCHA.

P.S.
Zmień wpis w Twojej stopce:

"W (...) dyskusji jest mnóstwo sloganów, które nie powinny zastępować myślenia"

No chyba, że dedykujesz to samemu sobie...
[you] Kim byś się okazał, Gdyby ON, Który Jest Najwyższym Sędzią, Sądził tak ciebie, jak ty sądzisz? (W.Sz.)
[you] Czy śmiertelnik może być sprawiedliwszy niż Bóg, a człowiek czystszy niż jego Stwórca? (Hi 4:17)

Awatar użytkownika
Quster
Posty: 3417
Rejestracja: 26 maja 2006, 23:37
Kontakt:

Post autor: Quster »

Eutychus pisze: No to pojadę Yarpenem: Udowodnij teraz, że ja pomniejszam Chwałę Syna Bożego.
Jeśli nie udowodnisz, to jest to zwykłe pomówienie, podpadające pod Regulamin Forum.
a sobie jedz kim chcesz, i przeczytaj sobie swój pierwszy post tam masz pomniejszanie chwały Syna Bożego. Jeżeli nazywasz pogląd który mówi że Pan Jezus ma naturę Boską taką jak Ojciec, niestworzoną i nikt inny z ludzi aniołów tego nie posiada poglądem szatańskim, to pomniejszasz i nie tylko
Eutychus pisze:Każdy Twój post aż ocieka zarozumiałością, wszechwiedzą, ...
A czy ty czytałeś siebie ? zacytuje:
Pozwolę sobie nie zgodzić się z bagatelizowaniem skutków tego kolejnego kłamstwa szatana.
Cokolwiek by nie powiedzieć, szatan nie działa bezmyślnie, ale wszystkie jego przedsięwzięcia mają na celu szkodzenie relacjom ludzi z ich Stwórcą...
nazwałeś pogląd trynitarny, dziełem szatana, i myślisz, że to jest grzeczne, porządne i chrześcijańskie ? Chcesz mnie uczyć, a sam nie robisz nic ? Wyjmij belkę ze swego oka, a potem będziesz szukał źdźbła w moim...

Moja każda wypowiedz do każdego tutaj w tym temacie, była podyktowana charakterem ich wypowiedzi które były pełne drwin, wyszydzania, wyśmiewania, kpin, szyderstwa z nauki jaką jest pogląd trynitarny. Tego juz nie zauważyłeś ?

Nie zauważyłeś waszej pychy w stosunku do tego dogmatu ? Zauważ bo ona jest w każdym poście praktycznie, może tylko jeden dwa były ok.

Gdybym przyszedł przeczytał zwykła polemikę bez wyszydzania to bym odpisał tak samo, a tak odpowiedz rozmówcy według jego pisania... i nie zamydlisz mi oczu morałami.

Spójrz na siebie a potem oceniaj innych, bo ja nie nazwałem twojego poglądu szatańskim, nigdy tak nie zrobiłem, chyba że ktoś mnie sprowokował takimi bzdurnymi komentarzami wedle zasady Prz 26:5

Szanuj innych to będziesz szanowany
... wiara, która jest czynna ... Gal. 5:6

NIEBO - Chrześcijanie tyle mówią o niebie, ponieważ Nowy Testament głosi niebo jako nadzieję dla wierzących (1 Piotra 1:4; Kolosan 1:5; Hebrajczyków 3:1). Mówienie o niebie nie wyklucza wiary w życie na ziemi, ponieważ niebo jest tam, gdzie jest Bóg. Gdy Bóg zstąpi między ludzi i zamieszka wśród nich, to tam będzie też niebo (Objawienie 21:1-5). Wielu komentatorów uważa, że niebo i ziemia staną się jednym.

DUSZA NIEŚMIERTELNA - Ks. Wincenty Granat napisał: "Tylko Bóg jest nieśmiertelny z całej istoty swego bytu, tj. nigdy nie może przestać istnieć; wszystko poza Nim jest przygodne, może tedy zniknąć, a więc z tej racji jest śmiertelne. Mówiąc o nieśmiertelności duszy ludzkiej mamy na uwadze jej naturę nie zawierającą w sobie pierwiastków wewnętrznego rozkładu, czyli z tego względu nie podlegającą śmierci. Mimo to dusza ludzka jako byt przygodny mogłaby przestać istnieć, jeśli Bóg nie powstrzymywałby jej stale w bytowaniu i działaniu" ("Eschatologia", s. 79).

Obrazek

"Bo wasze myśli nie są moimi myślami (...) jak niebiosa przewyższają ziemie, tak (...) moje myśli – wasze myśli." Izajasza 55:8-9

"W (...) dyskusji jest mnóstwo sloganów, które nie powinny zastępować myślenia" LB

Awatar użytkownika
Eutychus
Posty: 1924
Rejestracja: 21 maja 2009, 17:54
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post autor: Eutychus »

Bez trudu mógłbym wyszukać i przytoczyć Twoje wypowiedzi w formie i treści jak w podanych poprzednio przykładach, na kulturalne, stonowane polemiki z Twoimi poglądami, które nie "były pełne drwin, wyszydzania, wyśmiewania, kpin, szyderstwa".
Ale poco? Czuj się (jak zawsze), ZWYCIĘZCĄ. Dla mnie koniec tematu.

Aha, nie udowodniłeś że ja pomniejszam chwałę Syna Bożego.
Więc ja wysuwam twierdzenie, że to Ty ją poniżasz przypisując Panu Bogu autorstwo doktryny aby:

"przez "Wielką Tajemnicę", zniechęcić i odciągnąć człowieka od pragnień poznawania Pana Boga, no bo skoro jest to nie do pojęcia ludzkim umysłem, to po co dociekać?
A efekty tego widać gołym okiem wśród szeregowych Katolików i nominalnego Chrześcijaństwa
..."

Dowód tego mjego twierdzenia jest równie uzasadniony i logiczny, jak Twój wobec mnie.

Game over.
[you] Kim byś się okazał, Gdyby ON, Który Jest Najwyższym Sędzią, Sądził tak ciebie, jak ty sądzisz? (W.Sz.)
[you] Czy śmiertelnik może być sprawiedliwszy niż Bóg, a człowiek czystszy niż jego Stwórca? (Hi 4:17)

Henryk
Posty: 11740
Rejestracja: 10 lis 2008, 8:26

Post autor: Henryk »

Quster pisze:Jezus był i człowiekiem i Bogiem, złożył w ofierze życie ludzkie, [...]
Czyżby?
A Duchem Świętym to już nie był? :lol:

therapon

Post autor: therapon »

Henryk pisze:Pierwsze z brzegu: Jezus będąc jednocześnie Bogiem, nie mógł stanowić równoważnej ceny za człowieka Adama.
- Jest to zaprzeczenie ważności okupu.
Ponieważ już Quster odpisał na Twój zarzut, ale ja mam w związku z tym do ciebie pytanie. Skoro uważasz, iż Jezus stanowił równoważność okupu Adama, to dlaczego nie wierzysz, iż Adam zmartwychstanie? Skoro Adam nie zmartwychwstanie, to znaczy, iż Jezus zapłacił więcej niż powinien, bowiem był równy doskonałemu Adamowi. Skoro był równy to powinien go też wykupić. Skoro go nie wykupił, to znaczy, iż okup w postaci Jezusa nie był równoważny Adamowi, i był mniejszy. A więc masz problem, bo to samo zarzucasz trynitarystom, co oczywiście nie ma nic z tym wspólnego, bo umarł człowiek, a nie Bóg. Ale odpowiedz mi na pytanie, jak godzisz to, iż Jezus oddał więcej niż powinien, bo nie wykupił Adama i Ewy. A może zapłacił mniej, skoro ich nie wykupił? Nie widzisz tu podobnego problemu, który zarzucasz trynitarystom?

Henryk
Posty: 11740
Rejestracja: 10 lis 2008, 8:26

Post autor: Henryk »

therapon pisze:Skoro uważasz, iż Jezus stanowił równoważność okupu Adama, to dlaczego nie wierzysz, iż Adam zmartwychstanie?
Masz prawo tego nie wiedzieć, ale wierzę że Adam zmartwychwstanie.
Na tym własnie polega śmierć Człowieka Jezus.
Okup to równowazna cena - αντιλυτρον
Obaj byli tylko ludźmi i doskonali.

Awatar użytkownika
Eutychus
Posty: 1924
Rejestracja: 21 maja 2009, 17:54
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post autor: Eutychus »

therapon pisze:
Henryk pisze:Pierwsze z brzegu: Jezus będąc jednocześnie Bogiem, nie mógł stanowić równoważnej ceny za człowieka Adama.
- Jest to zaprzeczenie ważności okupu.
Ponieważ już Quster odpisał na Twój zarzut, ale ja mam w związku z tym do ciebie pytanie. Skoro uważasz, iż Jezus stanowił równoważność okupu Adama, to dlaczego nie wierzysz, iż Adam zmartwychstanie? Skoro Adam nie zmartwychwstanie, to znaczy, iż Jezus zapłacił więcej niż powinien, bowiem był równy doskonałemu Adamowi. Skoro był równy to powinien go też wykupić. Skoro go nie wykupił, to znaczy, iż okup w postaci Jezusa nie był równoważny Adamowi, i był mniejszy. A więc masz problem, bo to samo zarzucasz trynitarystom, co oczywiście nie ma nic z tym wspólnego, bo umarł człowiek, a nie Bóg. Ale odpowiedz mi na pytanie, jak godzisz to, iż Jezus oddał więcej niż powinien, bo nie wykupił Adama i Ewy. A może zapłacił mniej, skoro ich nie wykupił? Nie widzisz tu podobnego problemu, który zarzucasz trynitarystom?
Therapon, tak się skoncentrowałeś na klinicznej wręcz nienawiści do Św, (którym ja nie jestem), że nie dostrzegasz poglądów innych, też inaczej od Ciebie myślących...
Otóż na przykład ja, toczę długotrwały już spór z Nimi, dot. zmartwychwwzbudzenia nie tylko Adama i Ewy, ale WSZYSTKICH ludzi, jacy kiedykolwiek żyli na tej Ziemi.
Żeby była jasność: ZmartwychWzbudzenia, a nie Zbawienia Wszystkich...
Pismo mówi jednoznacznie, bez żadnych wyjątków i wątpliwości, że Pan Jezus zakosztował śmierci za każdego z nas...
[you] Kim byś się okazał, Gdyby ON, Który Jest Najwyższym Sędzią, Sądził tak ciebie, jak ty sądzisz? (W.Sz.)
[you] Czy śmiertelnik może być sprawiedliwszy niż Bóg, a człowiek czystszy niż jego Stwórca? (Hi 4:17)

Jachu
Posty: 10663
Rejestracja: 09 lis 2008, 20:55
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: Jachu »

Eeeeeeeeeech.

Przyp. 30:1-4
1. Słowa Agura, syna Jake z Massy. Mąż ten mówi: Mozoliłem się nad sprawą Bożą, mozoliłem się nad sprawą Bożą i uległem.
2. Zaiste, jestem najgłupszy z ludzi i nie mam ludzkiego rozumu,
3. Nie uczyłem się mądrości i nie mam wiedzy o Najświętszym.

4. Kto wstąpił na niebiosa i zstąpił? Kto zebrał wiatr w swoje dłonie? Kto owinął wody płaszczem? Kto stworzył wszystkie krańce ziemi? Jakie jest jego imię? I jakie jest imię jego syna? Czy wiesz?
(BW)
(36) Ale powiadam wam, iż z każdego słowa próżnego, które by mówili ludzie, dadzą z niego liczbę w dzień sądny; (37) Albowiem z mów twoich będziesz usprawiedliwiony, i z mów twoich będziesz osądzony. Ew. Mat.12 rozdz.

Awatar użytkownika
Quster
Posty: 3417
Rejestracja: 26 maja 2006, 23:37
Kontakt:

Post autor: Quster »

Eutychus pisze:Bez trudu mógłbym wyszukać i przytoczyć Twoje wypowiedzi w formie i treści ...
Oczywiście, że znajdziesz. Bo juz ci pisałem reaguje tak gdy któś chce mnie obrażać i innych co wierzą inaczej niż mój adwersarz. Na każde takie drwiny, i szyderstwa będę odpowiadał stanowczo. Jednakże w mojej wypowiedzi, chociaż dosadnej, nie ma drwiny z wierzeń, które ktoś prezentuje. Co najwyżej odpowiem komuś pobitnie, czyli tak jak tobie, że pomniejszanie chwały Syna Bożego jest kłamstwem... ale nawet nie dodałem do tego że jest kłamstwem szatana, co ty uczyniłeś i czujesz się bez winy.
Eutychus pisze:Aha, nie udowodniłeś że ja pomniejszam chwałę Syna Bożego.
Napisałem w czym poniżasz, wiec jeśli nie przeczytałeś to jest w poprzednim poście.

Najpierw więc się "ubiczuj" za nazywanie wierzeń innych "szatańskim kłamstwem", a potem miej pretensję do innych. Najpierw wiec przeproś i obiecaj, ze nic takiego już nie pomyślisz i nie napiszesz, to i ja postąpię wobec ciebie tak samo.
Eutychus pisze:Więc ja wysuwam twierdzenie, że to Ty ją poniżasz przypisując Panu Bogu autorstwo doktryny aby:

"przez "Wielką Tajemnicę", zniechęcić i odciągnąć człowieka od pragnień poznawania Pana Boga, no bo skoro jest to nie do pojęcia ludzkim umysłem, to po co dociekać?
A efekty tego widać gołym okiem wśród szeregowych Katolików i nominalnego Chrześcijaństwa
..."
Jeżeli tak myślisz to jesteś w błędzie. Jeśli ktoś w to wierzy, to sam poniesie tego skutki. Zresztą jest to dla mnie dziecinna zagrywka, która ma na celu odciągnąć od sedna, bo to nie ja nazwałem twoje wierzenia "szatańskimi kłamstwami"
... wiara, która jest czynna ... Gal. 5:6

NIEBO - Chrześcijanie tyle mówią o niebie, ponieważ Nowy Testament głosi niebo jako nadzieję dla wierzących (1 Piotra 1:4; Kolosan 1:5; Hebrajczyków 3:1). Mówienie o niebie nie wyklucza wiary w życie na ziemi, ponieważ niebo jest tam, gdzie jest Bóg. Gdy Bóg zstąpi między ludzi i zamieszka wśród nich, to tam będzie też niebo (Objawienie 21:1-5). Wielu komentatorów uważa, że niebo i ziemia staną się jednym.

DUSZA NIEŚMIERTELNA - Ks. Wincenty Granat napisał: "Tylko Bóg jest nieśmiertelny z całej istoty swego bytu, tj. nigdy nie może przestać istnieć; wszystko poza Nim jest przygodne, może tedy zniknąć, a więc z tej racji jest śmiertelne. Mówiąc o nieśmiertelności duszy ludzkiej mamy na uwadze jej naturę nie zawierającą w sobie pierwiastków wewnętrznego rozkładu, czyli z tego względu nie podlegającą śmierci. Mimo to dusza ludzka jako byt przygodny mogłaby przestać istnieć, jeśli Bóg nie powstrzymywałby jej stale w bytowaniu i działaniu" ("Eschatologia", s. 79).

Obrazek

"Bo wasze myśli nie są moimi myślami (...) jak niebiosa przewyższają ziemie, tak (...) moje myśli – wasze myśli." Izajasza 55:8-9

"W (...) dyskusji jest mnóstwo sloganów, które nie powinny zastępować myślenia" LB

Awatar użytkownika
Eutychus
Posty: 1924
Rejestracja: 21 maja 2009, 17:54
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post autor: Eutychus »

Jachu pisze:Eeeeeeeeeech.

Przyp. 30:1-4
1. Słowa Agura, syna Jake z Massy. Mąż ten mówi: Mozoliłem się nad sprawą Bożą, mozoliłem się nad sprawą Bożą i uległem.
2. Zaiste, jestem najgłupszy z ludzi i nie mam ludzkiego rozumu,
3. Nie uczyłem się mądrości i nie mam wiedzy o Najświętszym.

4. Kto wstąpił na niebiosa i zstąpił? Kto zebrał wiatr w swoje dłonie? Kto owinął wody płaszczem? Kto stworzył wszystkie krańce ziemi? Jakie jest jego imię? I jakie jest imię jego syna? Czy wiesz?
(BW)
Jachu - WITAJ, nie masz pojęcia jak się cieszę, że wróciłeś do nas... :-D
[you] Kim byś się okazał, Gdyby ON, Który Jest Najwyższym Sędzią, Sądził tak ciebie, jak ty sądzisz? (W.Sz.)
[you] Czy śmiertelnik może być sprawiedliwszy niż Bóg, a człowiek czystszy niż jego Stwórca? (Hi 4:17)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Trójca Święta”