Jezus Panem

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

Awatar użytkownika
Bariel
Posty: 675
Rejestracja: 10 sie 2012, 13:23

Post autor: Bariel »

Dezerter pisze:Odpowiedź jest prosta i oczywista
Pan jest jeden jest nim Bóg
Bogiem jest Bóg Ojciec i Syn Boży=Jezus
a ponieważ stanowią jedność w Niebie więc ja służę jednemu Panu - Bogu
Raz nazywam go Ojcem, raz Jezusem, raz Chrystusem, raz Stwórcą, raz Wszechmogącym, raz Miłością itd
ale to cały czas Pan mój i Bóg mój
Trynitaryzm jest logiczny, pod warunkiem, że wyrzuci się Biblię do kosza. Nowy Testament bardzo wyraźnie rozróżnia Boga i Jezusa, tak samo jednoznacznie pokazuje, że Syn jest niższy od Ojca.
kostek pisze:[Jeśli chcesz poznać moje zdanie - jeden jedyny jest Bóg, któremu należy się cześć i chwała - Jehowa, Suweren Wszechświata.
To bezsprzeczne. Co jednak zrobić z osobą Jezusa? Nie możemy go po prostu zignorować, tym bardziej, jeśli przyjmiemy, że był kimś więcej, niż tylko człowiekiem. Adopcjoniści mają w tym zagadnieniu łatwiej, ale sam adopcjonizm jest sprzeczny z Pismem.
>Czy nie jest to balansowanie na krawędzi pierwszego przykazania Dekalogu?
Jest.
Cóż począć?

Henryk, te "odpocznienie" niekoniecznie należy interpretować jako pozostawienie świata samemu sobie.
Pan wszystko uczynił dla swoich celów, nawet bezbożnego na dzień sądu. (Przyp. 16:4)
Nasz Bóg jest w niebie; czyni wszystko, co zechce. (Ps 115;3)

Henryk
Posty: 11683
Rejestracja: 10 lis 2008, 8:26

Post autor: Henryk »

Bariel pisze:Henryk, te "odpocznienie" niekoniecznie należy interpretować jako pozostawienie świata samemu sobie.
Oczywiście. Jeżeli bóg działa do dziś, to wyłącznie pośród swego ludu.
Nie ma nic do czynienia ze „światem”.
Współczesny świat jest rządzony przez innego boga.
Czy może być jednocześnie dwóch panów, mających sprzeczne interesy?

Awatar użytkownika
Bariel
Posty: 675
Rejestracja: 10 sie 2012, 13:23

Post autor: Bariel »

Henryk pisze:
Bariel pisze:Henryk, te "odpocznienie" niekoniecznie należy interpretować jako pozostawienie świata samemu sobie.
Oczywiście. Jeżeli bóg działa do dziś, to wyłącznie pośród swego ludu.
Nie ma nic do czynienia ze „światem”.
Współczesny świat jest rządzony przez innego boga.
Wyznajesz w tym momencie typowo gnostycki dualizm. Ja wierzę, że jeżeli Bóg jest autentycznie Wszechmocny, Wszechwiedny itp. to nic nie może ujść Jego uwadze i jednocześnie nic nie może dziać się bez Jego zgody. Wszystko na tym świecie dzieje się tak, a nie inaczej, bo tak właśnie w swojej mądrości postanowił Bóg.
Czy może być jednocześnie dwóch panów, mających sprzeczne interesy?
Nie
Pan wszystko uczynił dla swoich celów, nawet bezbożnego na dzień sądu. (Przyp. 16:4)
Nasz Bóg jest w niebie; czyni wszystko, co zechce. (Ps 115;3)

Awatar użytkownika
bartek212701
Posty: 9241
Rejestracja: 03 sty 2010, 21:54
Lokalizacja: Lublin

Post autor: bartek212701 »

Bariel pisze: Ja wierzę, że jeżeli Bóg jest autentycznie Wszechmocny, Wszechwiedny itp.
ja wierzę,że Bóg nie jest współsprawcą obecnego świata,jesli działałby w nim to zgadzalby sie na choroby,śmierć,wojny.Nie wierzę w dzialanie Boga w świecie w tym momencie.Zadziałał przez ofiarę Jezusa,ale wtedy nas wykupił od grzechu.uważasz,że teraz działa ? To dlaczego wyznawcy Boga umierają,cierpia i sa poniżani ?
Bariel pisze:Wyznajesz w tym momencie typowo gnostycki dualizm
Nie wszystko ma swoje etykietki ;-)
Izaj. 33:6-Mądrość i umiejętność będą utwierdzeniem czasów twoich, siłą i obfitem zbawieniem twem, a bojaźń Pańska skarbem twoim.

Awatar użytkownika
Bariel
Posty: 675
Rejestracja: 10 sie 2012, 13:23

Post autor: Bariel »

bartek212701 pisze:uważasz,że teraz działa ? To dlaczego wyznawcy Boga umierają,cierpia i sa poniżani ?
Oczywiście, wszystko dzieje się z przyzwolenia Boga, wszystko ma swoje miejsce w Jego przedwiecznym Planie. Nawet upadek człowieka i wynikłe z tego zło są jego częścią.
Pan wszystko uczynił dla swoich celów, nawet bezbożnego na dzień sądu. (Przyp. 16:4)
Nasz Bóg jest w niebie; czyni wszystko, co zechce. (Ps 115;3)

Awatar użytkownika
bartek212701
Posty: 9241
Rejestracja: 03 sty 2010, 21:54
Lokalizacja: Lublin

Post autor: bartek212701 »

Bariel pisze:Oczywiście
no widzisz,a ja nie.
Izaj. 33:6-Mądrość i umiejętność będą utwierdzeniem czasów twoich, siłą i obfitem zbawieniem twem, a bojaźń Pańska skarbem twoim.

Awatar użytkownika
Bariel
Posty: 675
Rejestracja: 10 sie 2012, 13:23

Post autor: Bariel »

To pokazuje, jak dalace różni się nasze postrzeganie Boga. Ja widzę Go jako całościowego Wszechwłądcę wszechświata, a nie tylko jako jedną z sił w nim działających, stąd też świat uważam za generalnie dobre miejsce, choć zepsute ludzkim grzechem.
Pan wszystko uczynił dla swoich celów, nawet bezbożnego na dzień sądu. (Przyp. 16:4)
Nasz Bóg jest w niebie; czyni wszystko, co zechce. (Ps 115;3)

Awatar użytkownika
Dezerter
Posty: 3631
Rejestracja: 16 sie 2009, 22:50
Lokalizacja: Inowrocław
Kontakt:

Post autor: Dezerter »

Dezerter napisał/a:
Odpowiedź jest prosta i oczywista
Pan jest jeden jest nim Bóg
Bogiem jest Bóg Ojciec i Syn Boży=Jezus
a ponieważ stanowią jedność w Niebie więc ja służę jednemu Panu - Bogu
Raz nazywam go Ojcem, raz Jezusem, raz Chrystusem, raz Stwórcą, raz Wszechmogącym, raz Miłością itd
ale to cały czas Pan mój i Bóg mój

Trynitaryzm jest logiczny, pod warunkiem, że wyrzuci się Biblię do kosza. Nowy Testament bardzo wyraźnie rozróżnia Boga i Jezusa, tak samo jednoznacznie pokazuje, że Syn jest niższy od Ojca.
A niby czemu koncepcja Boga ma być logiczna - wystarczy, że jest niesprzeczna z Biblią i z niej wywiedziona i powstała w Kościele
Trynitaryzm rozróżnia Boga Ojca i Jezusa a porównywania Osób Bożych i mówienie o tym, kto jest wyższy a kto niższy to zwykła ludzka dziecinadaWymądrzanie się na temat "budowy i związków wewnętrznych" Boga uważam za duże nadużycie intelektualne i świadectwo ludzkiej pychy i głupoty - nie pisze o tobie a tylko ogólnie.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie
http://zchrystusem.pl/

Awatar użytkownika
Bariel
Posty: 675
Rejestracja: 10 sie 2012, 13:23

Post autor: Bariel »

Dezerter pisze:A niby czemu koncepcja Boga ma być logiczna - wystarczy, że jest niesprzeczna z Biblią i z niej wywiedziona i powstała w Kościele
To żaden argument. Jeżeli coś ma być esencją naszej wiary (a natura Boga bezsprzecznie do tej kategorii należy), to Biblia powinna o tym jasno mówić. Argumentum a silentio niczego nie dowodzi.
Trynitaryzm rozróżnia Boga Ojca i Jezusa a porównywania Osób Bożych i mówienie o tym, kto jest wyższy a kto niższy to zwykła ludzka dziecinada
No to szkoda, że ewangeliści zajmowali się taką dziecinadą :-/
Słyszeliście, że wam powiedziałem: Odchodzę i przyjdę znów do was. Gdybyście Mnie miłowali, rozradowalibyście się, że idę do Ojca, bo Ojciec większy jest ode Mnie. (Jan 14;28)
Lecz o dniu owym lub godzinie nikt nie wie, ani aniołowie w niebie, ani Syn, tylko Ojciec. (Mar 13;32)
Jezus mu rzekł: Czemu nazywasz Mnie dobrym? Nikt nie jest dobry, tylko sam Bóg. (Mar 10;18)
Wymądrzanie się na temat "budowy i związków wewnętrznych" Boga uważam za duże nadużycie intelektualne i świadectwo ludzkiej pychy i głupoty - nie pisze o tobie a tylko ogólnie.
A więc jakimi mistrzami pychy i głupoty musieli być ojcowie nicejscy, którzy kompleksowo opisali naturę Boga i wewnętrzne relacje Osób Bożych :crazy:
Pan wszystko uczynił dla swoich celów, nawet bezbożnego na dzień sądu. (Przyp. 16:4)
Nasz Bóg jest w niebie; czyni wszystko, co zechce. (Ps 115;3)

Awatar użytkownika
Dezerter
Posty: 3631
Rejestracja: 16 sie 2009, 22:50
Lokalizacja: Inowrocław
Kontakt:

Post autor: Dezerter »

Celnie odpowiadasz :-D
Dezerter napisał/a:
A niby czemu koncepcja Boga ma być logiczna - wystarczy, że jest niesprzeczna z Biblią i z niej wywiedziona i powstała w Kościele

To żaden argument. Jeżeli coś ma być esencją naszej wiary (a natura Boga bezsprzecznie do tej kategorii należy), to Biblia powinna o tym jasno mówić. Argumentum a silentio niczego nie dowodzi.
Ale ja mam takie same pretensję do Autora Biblii, że o tylu rzeczach tak słabo nam powiedział, że od 2000 lat ciągle się kłócimy i sprzeczamy zamiast wcielać w życie najważniejsze przykazanie na ucztach miłości - jak będę o tym pamiętał po zmartwychwstaniu i będę miał okazję , to mu to na pewno wypomnę, jeśli mi nie będzie dane :cry: - to Ciebie zobowiązuję do tego 8-)
My jako ludzie nie jesteśmy w stanie zrozumieć Boga - z tym to się chyba zgodzisz?
Cytat:
Wymądrzanie się na temat "budowy i związków wewnętrznych" Boga uważam za duże nadużycie intelektualne i świadectwo ludzkiej pychy i głupoty - nie pisze o tobie a tylko ogólnie.

A więc jakimi mistrzami pychy i głupoty musieli być ojcowie nicejscy, którzy kompleksowo opisali naturę Boga i wewnętrzne relacje Osób Bożych :crazy:
oni jako biskupi musieli, taka ich rola nadzorców, ojców Kościoła ... a poza tym sam Cesarz ich do tego zobowiązał - chciał mieć przepis na chrześcijaństwo
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie
http://zchrystusem.pl/

Awatar użytkownika
Bariel
Posty: 675
Rejestracja: 10 sie 2012, 13:23

Post autor: Bariel »

Dezerter pisze:My jako ludzie nie jesteśmy w stanie zrozumieć Boga - z tym to się chyba zgodzisz?
Owszem
O głębokości bogactw, mądrości i wiedzy Boga! Jakże niezbadane są Jego wyroki i nie do wyśledzenia Jego drogi! (Rzym 11;33)
oni jako biskupi musieli, taka ich rola nadzorców, ojców Kościoła ... a poza tym sam Cesarz ich do tego zobowiązał - chciał mieć przepis na chrześcijaństwo
Przecież sam stwierdziłeś, że pychą ludzką jest wymądrzanie się na temat natury Boga. A kim są episkopowie, jak nie jednymi z ludzi? Zdecyduj się, wszyscy, albo nikt, nie ma podwójnych standardów.

W każdym razie Trójca równych Osób nie ma podstawbiblijnych, już bliższa prawdzie jest Trójca subordynacjonistyczna.
Pan wszystko uczynił dla swoich celów, nawet bezbożnego na dzień sądu. (Przyp. 16:4)
Nasz Bóg jest w niebie; czyni wszystko, co zechce. (Ps 115;3)

Awatar użytkownika
Dezerter
Posty: 3631
Rejestracja: 16 sie 2009, 22:50
Lokalizacja: Inowrocław
Kontakt:

Post autor: Dezerter »

Bariel pisze:W każdym razie Trójca równych Osób nie ma podstawbiblijnych, już bliższa prawdzie jest Trójca subordynacjonistyczna.
powiem ci w sekrecie moje stanowisko w tej sprawie, ale między nami to zostaje ...
Dla mnie Bóg to jest złączone w miłosnym wirze i wzajemnym przenikaniu - Ja w Tobie a Ty we Mnie a między Nami i w Nas Duch - Jedność w Miłości
ja to czuje raczej intuicyjnie i duchowo niż intelektualnie i logicznie - bo tak się nie da - moim zdaniem
nikogo heretykiem nie nazwę, że tak czy inaczej rozumie Boga.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie
http://zchrystusem.pl/

Awatar użytkownika
Bariel
Posty: 675
Rejestracja: 10 sie 2012, 13:23

Post autor: Bariel »

Dezerter pisze:Dla mnie Bóg to jest złączone w miłosnym wirze i wzajemnym przenikaniu - Ja w Tobie a Ty we Mnie a między Nami i w Nas Duch - Jedność w Miłości
To faktycznie trzeba wyczuć bardziej intuicyjnie, niż empirycznie, tym nie mniej ja zawsze dążyłem do uporządkowanego, wewnętrznie niesprzecznego systemu teologicznego. Niech Bóg oceni, czy to dobrze, czy źle.
Pan wszystko uczynił dla swoich celów, nawet bezbożnego na dzień sądu. (Przyp. 16:4)
Nasz Bóg jest w niebie; czyni wszystko, co zechce. (Ps 115;3)

Awatar użytkownika
Queza
Posty: 6155
Rejestracja: 30 mar 2012, 17:52
Lokalizacja: Bieszczady

Post autor: Queza »

Miałeś Bariel lepsze awatary... :lol:
Słowa Pańskie - to słowa szczere (Psalm 12:7)

Awatar użytkownika
Anowi
Posty: 10038
Rejestracja: 02 wrz 2007, 14:28
Lokalizacja: Bóg wie

Post autor: Anowi »

Historię Nieba odnalazłam w tej historii na Ziemi

(2 Kl 11:3) Przebywał więc z nią sześć lat ukryty w świątyni Pańskiej, podczas gdy Atalia rządziła w kraju. (4) W siódmym roku Jojada polecił sprowadzić setników, Karyjczyków i straż przyboczną, przyprowadził ich do siebie w świątyni Pańskiej. Zawarł z nimi układ i kazał im złożyć przysięgę [w świątyni] Pańskiej, i pokazał im syna królewskiego. (5) Następnie wydał im taki rozkaz: Oto rozkaz, który macie wykonać. Jedna trzecia z was, podejmujących służbę w szabat, ma trzymać straż przy pałacu królewskim. (6) Jedna trzecia przy Bramie Sur. Jedna trzecia przy bramie za strażą. Trzymajcie kolejno straż nad pałacem. (7) Dwa oddziały z was wszystkich - schodzących ze służby w szabat - mają trzymać straż w świątyni Pańskiej przy królu. (8) Otoczcie w krąg króla, każdy z bronią w ręku! Kto by chciał wtargnąć w szeregi, niech zginie! Bądźcie przy królu, dokądkolwiek się uda! (9) Setnicy wykonali wszystko, jak im rozkazał kapłan Jojada. Każdy wziął swoich ludzi - tak tych, co podejmują służbę w szabat, jak i tych, co w szabat z niej schodzą, i przyszli do kapłana Jojady. (10) Kapłan zaś wręczył setnikom włócznie i tarcze króla Dawida, które były w świątyni Pańskiej. (11) Straż przyboczna ustawiła się naokoło króla - każdy z bronią w ręku - od węgła południowego świątyni aż do północnego, przed ołtarzem i świątynią. (12) Wówczas wyprowadził syna królewskiego, włożył na niego diadem i [wręczył] świadectwo; ustanowiono go królem i namaszczono. Wtedy klaskano w dłonie i wołano: Niech żyje król! (13) Słysząc wrzawę ludu, Atalia udała się do ludu, do świątyni Pańskiej. (14) Spojrzała: a oto król stoi przy kolumnie - zgodnie ze zwyczajem, dowódcy i trąby naokoło króla, cały lud kraju raduje się i dmie w trąby. Atalia więc rozdarła szaty i zawołała: Spisek! Spisek! (15) Wtedy kapłan Jojada wydał rozkaz setnikom dowodzącym wojskiem, polecając im: Wyprowadźcie ją ze świątyni poza szeregi, a gdyby ktoś za nią szedł, niech zginie od miecza! Mówił bowiem kapłan: Nie powinna zginąć w świątyni Pańskiej. (16) Pochwycono ją, i gdy weszła na drogę, którą wjeżdżają konie ku pałacowi, została tam zabita. (17) Jojada zawarł przymierze między Panem a królem i ludem, by byli ludem Pańskim, [ oraz między królem a ludem ]. (18) Po czym cały lud kraju wyruszył do świątyni Baala i zburzył ją. Ołtarze jej i posągi potłuczono całkowicie, a Mattana, kapłana Baala, zabito przed ołtarzami. I ustanowił kapłan [Jojada] straż nad świątynią Pańską. (19) Następnie wziął setników, Karyjczyków, straż przyboczną i cały lud kraju. Wyprowadzili króla ze świątyni Pańskiej i wkroczyli przez Bramę Straży do pałacu królewskiego. Tak więc [Joasz] zasiadł na tronie królewskim. (20) Cały lud kraju radował się, a miasto zażywało spokoju. Atalię zaś zabito mieczem w pałacu króla.

Atalia - uzurpator - Szatan
Joasz - Bóg i prawowity władca
Jojada - kapłan i sędzia - posłaniec Boga

jednością jest miłość panująca między Ojcem i synem, posyłającym a posłanym, Panem i sługą.
nie jest bogaty ten, kto posiada wiele,
tylko ten, kto niewiele potrzebuje.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Trójca Święta”