Dwa Babilony a Trojca ....

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
tom68
Posty: 5321
Rejestracja: 09 sty 2013, 13:42

Dwa Babilony a Trojca ....

Post autor: tom68 »

Ksiazka Dwa Babilony

Ksiazka Dwa Babilony to ciekawe dzielo napisane przez teologa Aleksandra Hislopa opublikowane w 1916 roku. Po polsku ukazalo sie dopiero w 2011 roku, przelozone przez Boguslawa Kluza. Hislop porownal z soba wierzenia i praktyki cechujace starotestamentowa stolice balwochwalstwa w Babilonie z jej nowotestamentowym odpowiednikiem w Rzymie, stad tytul: „Dwa Babilony”. W ciekawy sposob ujawnil poganskie korzenie praktyk i wierzen takich, jak na przyklad: kult posagow i Matki Boskiej, czysciec, modlitwy za zmarlych, urzad papieza, rozaniec oraz koscielne swieta.

Aleksander Hislop poswiecil wiele miejsca Nimrodowi, tradycyjnemu zalozycielowi babilonskiego balwochwalstwa, ktore stalo w opozycji do Boga, jak to widzimy w biblijnej Ksiedze Daniela, gdzie Babilon staje naprzeciwko Jerozolimy i burzy swiatynie Boza. Konflikt miedzy Babilonem i Jerozolima, a wiec miedzy falszywa i prawdziwa religia, widac tez w Ksiedze Apokalipsy, gdzie nazwe Babilonu nosi odstepczy system religijno-polityczny czasow konca. Takie zrozumienie proroctw, a wiec ze wskazaniem na wielkie odstepstwo, jakie prezentuje Hislop bylo dosc powszechne wsrod reformatorow XVI wieku, a nastepnie w protestanckich kosciolach.

Ksiazka Hislopa zawiera wiele cennych spostrzezen. Na przyklad zauwazyl on, ze w Indiach, Egipcie i Mezopotamii wyznawano kiedys wiare w Najwyzszego Boga, ale z czasem wyparl ja kult Madonny. Podobna sytuacje mozna zauwazyc az do dzisiaj w katolickich krajach, gdzie Bog Ojciec zostal zepchniety na dalszy plan przez kult Marii. Wystarczy przyjrzec sie modlitwie rozancowej, w ktorej dziesiec razy wiecej modlitw jest kierowanych do czlowieka niz do Boga Ojca. Kult czlowieka w osobie Matki Jezusa czy papieza, niemal zupelnie przeslonil Boga Ojca, a taki kult cechowal poganskie religie, co dokumentuje ksiazka Dwa Babilony.
Nie mozna jednak bezkrytycznie akceptowac wszystkich wywodow Hislopa, poniewaz niekiedy nieco sie zapedzil w identyfikowaniu poganskich korzeni katolickich ceremonii, uznajac za takowe nawet uzycie symboli, takich jak olejek czy znak krzyza. A na tej zasadzie mozna by sie doszukac odstepstwa we wszystkim – co grozi paranoja. W nielicznych przypadkach trzeba uznac, ze Hislop nieco na sile dopatrywal sie zwiazku miedzy poganstwem a sredniowiecznym chrzescijanstwem. Nie sa to jednak duze mankamenty ksiazki, ktora jest godna uwagi i polecenia.
Jedna z interesujacych tez, jakie przyblizyl w niej autor, idac miedzy innymi za publikacjami Jacoba Bryanta, jest geneza wielu starozytnych bostw. Hislop uwaza, ze byly one deifikowanymi historycznymi postaciami. Wiele z nich ma liczne cechy wielkich patriarchow, takich jak: Adam, Ewa, Noe, Cham, Kusz, Nimrod czy jego zona Semiramida. Przy tej okazji, Hislop poswiecil wiele miejsca korzeniom kultu maryjnego, ktory jest znacznie starszy niz chrzescijanstwo. Te same funkcje i tytuly, ktore od wczesnego sredniowiecza przydano Marii, na przyklad Krolowa Niebios czy Matka Boska, w starozytnosci nosily liczne boginie. Hislop argumentuje, ze ich archetypem byla Ewa, a po potopie Semiramida, nieslawna zona Nimroda. Wzorowane na niej boginie ukazywano z dzieckiem o cechach mesjanskich, jak w przypadku egipskiego Horusa na kolanach Izydy. Wyobrazenie to, jakze popularne w starozytnosci, posluzylo we wczesnym sredniowieczu za wzorzec dla podobizn Marii z malym Jezusem…
Hislop przekonuje tez, ze wielcy patriarchowie, tacy jak Noe i jego synowie, znali prawdy, ktore my mozemy poznac z Biblii, poniewaz siegaja one Adama i Noego – ojcow wszystkich ludzi. Dlatego mozna je odnalezc, choc zwykle w znieksztalconej postaci, w dawnych religiach. Wyjasnia to liczne podobienstwa miedzy nimi, choc czasem byly one odlegle od siebie w czasie i przestrzeni. Jednym z przykladow jest idea Trojcy. Hislop uwaza, ze w Babilonii to jej symbolem byl rownoboczny trojkat, a w hinduizmie jej pozostaloscia byly wyobrazenia boga z trzema glowami, podobnie jak potem w buddyzmie Budda z trzema glowami. Najbardziej znany mezopotamski symbol boga, wedlug Hislopa takze swiadczy o wierze w Trojjedynego Boga wsrod pierwszych pokolen ludzi. Symbol ten wyobraza Sedziwego, czyli Boga Ojca, a w centrum zawiera znak nasienia lub ziarna, czyli Syna Bozego, a takze skrzydla i ogon golebia, czyli symbol Ducha Swietego. Jesli

Hislop ma tu racje, to znaczy, ze pierwsze pokolenia Asyryjczykow, Babilonczykow i Hindusow, zyjace najblizej czasow Noego, posiadaly znajomosc natury Boga. Wiedza o Trojjedynym Bogu mogla siegac samego Adama, po czym byc przekazywana droga ustna od czasow Noego, dlatego zachowala sie takze wsrod pogan, ale w postaci zdegenerowanej, zwykle jako triady bogow. Triady oczywiscie nie odzwierciedlaja prawidlowo biblijnej idei jednego Boga w trzech Osobach – Ojca, Syna i Ducha Swietego – ale swiadcza, ze kiedys wiedza o prawdziwej naturze Boga byla rozpowszechniona.
W lekturze tej ksiazki pomaga znajomosc Biblii oraz mitologii klasycznej. Kiedy Hislop pisal to dzielo w Wielkiej Brytanii, taka wiedza byla dosc powszechna. Dzisiaj ludzie na ogol traktuja Ksiege Rodzaju jako legende, a w mitologiach nie probuja doszukiwac sie pozostalosci po rzeczywistych postaciach czy wierzeniach, dlatego wielu ma problemy z akceptacja wnioskow Hislopa. Obawiam sie, ze jest to jedna z przyczyn, dla ktorych jego ksiazka jest przez wielu nieslusznie traktowana lekcewazaco lub nadmiernie krytykowana. Natomiast osoby, ktore traktuja Biblie powaznie i posiadaja orientacje w starozytnych religiach, docenia to dzielo i zgodza sie z wieloma wnioskami jego autora.
Ksiazka Aleksandra Hislopa jest wartosciowa i pomocna pod wieloma wzgledami, mimo ze powstala okolo sto lat temu. Jesli pozostawia cos do zyczenia, to moze dla fachowcow bardziej szczegolowych przypisow, ale trzeba pamietac, ze kiedy byla pisana, nie stosowano jeszcze przypisow tak konsekwentnie, jak obecnie w podobnych publikacjach. Z tego wzgledu czasem trudno dotrzec do niektorych zrodel, na ktore autor sie powolal, a sa tez i takie, ktore nie do konca potwierdzaja jego wnioski.

Polskie tlumaczenie tej ksiazki jest dobre i wierne, co mialem mozliwosc sprawdzic, gdyz posiadam jej angielskie wydanie. Duza szkoda dla tych, ktorzy chcieliby zajrzec do cytowanych zrodel sa okrojone przypisy, w ktorych podano tylko autora i tytul bez dokladniejszych danych, ktore umozliwilyby odnalezienie tekstu. W tym celu trzeba niestety zajrzec do angielskiego wydania tej ksiazki.
Czytelnicy, ktorzy interesuja sie Biblia, mitologia i religioznawstwem przeczytaja ksiazke Dwa Babilony z duzym zainteresowaniem. Mozna ja nabyc m.in.
Wydawnictwo "Znaki Czasu" www.znakiczasu.pl
ul. Foksal 8
00-366 Warszawa
+48 22 331 98 00 ; + 48 608 017 625

dr Alfred Palla

http://translate.googleusercontent.com/ ... xx0mb22gQg
tom68

ODPOWIEDZ

Wróć do „Trójca Święta”