Czyściec

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Anna01
Posty: 4971
Rejestracja: 20 maja 2006, 10:03
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Anna01 »

Yarpen napisał:
Czyli jednak jest sąd po śmierci...
Przecież nie rozważmy tu sądu czy trybunału Chrystusa, o którym jest napisane w Biblii tylko istnienie czyśćca.
Breviarium Fidei, VIII 110, napisał/a:
Ponadto orzekamy, że według ogólnego rozporządzenia Boga dusze umierających w uczynkowym grzechu śmiertelnym zaraz po śmierci zstępują do piekła, gdzie doznają kar piekielnych.
Jakie kary piekielne może otrzymać dusza ???!!! Znęcanie się psychiczne nad duszą ???!!!
I niby kto duszom te kary wymierza ???
Breviarium Fidei, VIII 110, napisał/a:
Niemniej jednak w dniu Sądu stawiają się wszyscy ludzie „przed trybunałem Chrystusa” w swoich ciałach, aby zdać sprawę ze swoich czynów, „aby każdy otrzymał za własne sprawy, kiedy był w ciele, według tego, co uczynił, albo dobro, albo zło” [2 Kor 5, 10].
I potem taka zmaltretowana w czyśćcu dusza dostaje własne ciało i staje przed trybunałem Chrystusa ?Czyściec to takie torturki przed "spisaniem zeznań" (przepraszam za porównanie).
Przecież Bogu zapewne chodziło, żeby każdy sam zdał sobie sprawę ze swego postępowania i z własnej woli przyznał się do złych uczynków. Bóg osądzi czy skrucha jest szczera, czy jest szansa na poprawę.
Miłość nie wyrządza zła bliźniemu. Przeto miłość jest doskonałym wypełnieniem Prawa.
Rzym. 13:10

Awatar użytkownika
Anna01
Posty: 4971
Rejestracja: 20 maja 2006, 10:03
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Anna01 »

Yarpen
Jeszcze mam zapytanie: Czy papież ma wgląd do czyśćca???

Awatar użytkownika
Yarpen Zirgin
Posty: 15699
Rejestracja: 22 maja 2006, 10:16
Kontakt:

Post autor: Yarpen Zirgin »

Anna01 pisze:Przecież nie rozważmy tu sądu czy trybunału Chrystusa, o którym jest napisane w Biblii tylko istnienie czyśćca.
O czyśćcu też jest, tyle że bez wymieniania nazwy. Poza tym, mam prośby:
1. Nie bierz tekstów na temat piekła i potępionych...
Breviarium Fidei, VIII 110 pisze:
Ponadto orzekamy, że według ogólnego rozporządzenia Boga dusze umierających w uczynkowym grzechu śmiertelnym zaraz po śmierci zstępują do piekła, gdzie doznają kar piekielnych.
...za teksty na temat czyśćca. To bardzo ułatwi rozmowę.
2.
Anna01 pisze:I potem taka zmaltretowana w czyśćcu dusza dostaje własne ciało i staje przed trybunałem Chrystusa ?Czyściec to takie torturki przed "spisaniem zeznań" (przepraszam za porównanie).
Postaraj się zapamiętać, że kara piekla dla potępionych, nieba lub czyśćca przed niebem dla zbawionych jest orzekana na sądzie szczegółowym natychmiast po śmierci, a nie a Ostatecznym.
Anna01 pisze:Przecież Bogu zapewne chodziło, żeby każdy sam zdał sobie sprawę ze swego postępowania i z własnej woli przyznał się do złych uczynków. Bóg osądzi czy skrucha jest szczera, czy jest szansa na poprawę.
Jedyna szansa na poprawę, Anno, to jest wyłącznie na ziemi. Po śmierci nie ma już żadnej szansy czy ulgi dla potępionych (vide nauczanie zawarte w przypowieści o bogaczu i Łazarzu). I pamiętaj, że czyściec nie jest miejscem "ostatniej szansy", ale miejscem, z którego można przejść tylko do nieba.
Udowadnia się winę, a nie niewinność.

Aha... Nie licz na moją odpowiedź na złośliwości, szyderstwa i próby zmiany tematu.

Awatar użytkownika
bartek212701
Posty: 9241
Rejestracja: 03 sty 2010, 21:54
Lokalizacja: Lublin

Post autor: bartek212701 »

Czyściec-Kolejny Mit zaraz po Piekle :mrgreen:
pozdrawiam
Izaj. 33:6-Mądrość i umiejętność będą utwierdzeniem czasów twoich, siłą i obfitem zbawieniem twem, a bojaźń Pańska skarbem twoim.

Awatar użytkownika
mcfunthomas
Posty: 349
Rejestracja: 05 mar 2008, 1:53
Lokalizacja: ZAGRABANICA

Post autor: mcfunthomas »

Witam

Henryk pisze:
mcfunthomas pisze:Na koniec mały problem:
Henryk pisze:
Yarpen Zirgin pisze:Anno, czyżbyś jednak nie przyjmowała do wiadomości, że zbawieni otrzymają zapłatę także za złe czyny?
Czyżby ta zapłata była w czyśccu?
1Co 3:15 kow A czyje dzieło spłonie, ten utraci nagrodę; sam jednak zbawiony będzie; będzie to jednak tak, jak gdyby przeszedł przez ogień.
Ciekawe kto potrafi uzasadnić że to owe przejście dot. czyśćca przed zmartwychwstaniem ciała...bo słowa mówią o dniu sądu, że wówczas się to stanie, co opisuje Paweł.
BTW, powyższe słowo przeszedł winno być raczej [w nawiasie].
Wielu potrafi to uzasadnić... (oczywiście pomijając „czyściec”- bo takiego miejsca nie ma).
Lud Boży jest (za swego życia w ciele) cały czas na sądzie.
Po śmierci nie będą już sądzeni, bo i z czego?.
1Pe 4:17 br Nadszedł bowiem już czas sądu przede wszystkim nad ludem Bożym. Jeżeli tedy sąd ów rozpoczyna się od nas, to jakże zakończy się on dla tych, którzy przeciwstawiają się Ewangelii Bożej?
"Nadszedł" już XX wieków temu.
No tak, nie doprecyzowałem jednej rzeczy. Chodziło mi o czy ktoś potrafi uzasadnić, że to owe przejście dot. czyśćca jest po śmierci fizycznej, acz przed zmartwychwstaniem ciała. Do tej pory czytałem tylko jedno uzasadnienie tego, u o. A. Jankowskiego, ale nie było ono zbyt logiczne, tzn. nie opierało się na prawidłowych i jednoznacznych założeniach, więc je odrzuciłem jako wątpliwe.

Yarpen Zirgin pisze:
mcfunthomas pisze:Spróbuj, YZ, bezspornie uzasadnić, że zbawieni otrzymają zapłatę za złe czyny. Bo Paweł tak kategorycznie tego nie wyeksplicytował.
2Kor 5:10 BT "Wszyscy bowiem musimy stanąć przed trybunałem Chrystusa, aby każdy otrzymał zapłatę za uczynki dokonane w ciele, złe lub dobre."

każdy I «zaimek komunikujący, że to, o czym jest mowa w zdaniu, odnosi się do osób, przedmiotów lub zjawisk danej grupy, i że nie ma takich, do których by się to nie odnosiło»
Prawie się udało. Jeszcze tylko wystarczyłoby uzasadnić, że wyraz wszyscy dotyczy tylko wierzących, o czym można się przekonać czytając kontekst. Następnie należałoby wskazać, czy owi wierzący TYLKO otrzymują zapłatę za dobre czyny - nagrodę; ALBO tylko zapłatę za złe czyny - karę. Bo czy może będą tacy, którzy otrzymają i jedno i drugie? Ja myślę, że zanim odpowiemy w ciemno na to pytanie, ważne jest by się zastanowić nad tym, co napisane jest w Biblii o sługach, dobrych i złych i ewentualnie tych po środku. Bo wierzący są wszak sługami Najwyższego, i Jego przyjaciółmi. Dlatego przychodzi mi na myśl fragment z Łk 12,42-48, gdzie widać podział - albo ktoś jest dobrym, albo złym sługą. Dobrych czeka awans, złych - chłosta jako kara (ale nie taka wychowawcza). Co do sług, którzy nie są ani źli ani dobrzy, to już padł werset z Apokalipsy: obyś był zimny albo gorący, nie zaś letni.... Gdzie ów letni jest wg. Pana Jezusa określony jako gorszy niż zimny lub gorący.

Dlatego myślę, że w liście do Koryntian jest podobnie - jedni otrzymają zapłatę za złe czyny, inni za dobre. A czym jest zapłata za złe czyny na sądzie Bożym, to widać w wielu fragmentach Biblii. Pójdą tacy na wieczną hańbę, sprawiedliwi zaś do życia wiecznego.

Może, Yarpen, podasz jakiś werset z Biblii mówiący o czyśćcu, który mieści się po śmierci, ale przed sądem po zmartwychwstaniu? Bo jak do tej pory nic takiego na forum nie podano. A jeśli uważasz że podano, to poproszę o namiary. A ten z 2 Kor 5,10 dotyczy sądu po zmartwychwstaniu, jak podają oficjalne dokumenty Kościoła, do którego należysz, więc odpada.

Ah, zanim je zapodasz, zastanów się na chwilę nad nimi, korzystając z własnej uwagi do Anna01, do której napisałeś coś co i Tobie się w tym momencie przyda:
"Nie bierz tekstów na temat piekła i potępionych za teksty na temat czyśćca. To bardzo ułatwi rozmowę."


Pozdrawiam.
Bóg stworzył człowieka na swój obraz i podobieństwo, a człowiek, będąc dżentelmenem, odpłacił Mu tym samym. - Mark Twain

Awatar użytkownika
mcfunthomas
Posty: 349
Rejestracja: 05 mar 2008, 1:53
Lokalizacja: ZAGRABANICA

Post autor: mcfunthomas »

Witam

bartek212701 pisze:Czyściec-Kolejny Mit zaraz po Piekle :mrgreen:
pozdrawiam
Czy piekło (jako miejsce kary po sądzie ostatecznym, inaczej określanym jako jezioro ognia i siarki), to mit czy nie, możesz poczytać w innym wątku, o piekle mówiącym.


Pozdrawiam
Bóg stworzył człowieka na swój obraz i podobieństwo, a człowiek, będąc dżentelmenem, odpłacił Mu tym samym. - Mark Twain

Awatar użytkownika
Arius
Posty: 4884
Rejestracja: 25 lut 2008, 16:32
Lokalizacja: kosmopolita

Post autor: Arius »

mcfunthomas pisze:Witam

bartek212701 pisze:Czyściec-Kolejny Mit zaraz po Piekle :mrgreen:
pozdrawiam
Czy piekło (jako miejsce kary po sądzie ostatecznym, inaczej określanym jako jezioro ognia i siarki), to mit czy nie, możesz poczytać w innym wątku, o piekle mówiącym.


Pozdrawiam
Moim zdaniem powinniśmy umieć odróżnić nauki o 'piekle', od biblijnej nauki o GEHENNIE.

Awatar użytkownika
mcfunthomas
Posty: 349
Rejestracja: 05 mar 2008, 1:53
Lokalizacja: ZAGRABANICA

Post autor: mcfunthomas »

Witam

Arius pisze:Moim zdaniem powinniśmy umieć odróżnić nauki o 'piekle', od biblijnej nauki o GEHENNIE.
Ja też jestem za precyzyjnym określaniem pewnych miejsc/stanów/bytów, ale na świecie wciąż funkcjonują potoczne - acz mylne - określenia, powodujące pewnego rodzaju zamieszanie, zarówno wśród wierzących jak i niewierzących.
Niemniej jednak, dla mnie GEHENNA = JEZIORO OGNIA I SIARKI. A jak Ty to widzisz? Jeśli inaczej, to w czym róznica? Choć może nie w tym wątku, bo to wątek o czyśćcu. Sam zdecyduj. ;-) Ewentualnie na PW.


Pozdrawiam
Bóg stworzył człowieka na swój obraz i podobieństwo, a człowiek, będąc dżentelmenem, odpłacił Mu tym samym. - Mark Twain

Awatar użytkownika
Arius
Posty: 4884
Rejestracja: 25 lut 2008, 16:32
Lokalizacja: kosmopolita

Post autor: Arius »

mcfunthomas pisze:Witam

Arius pisze:Moim zdaniem powinniśmy umieć odróżnić nauki o 'piekle', od biblijnej nauki o GEHENNIE.
Ja też jestem za precyzyjnym określaniem pewnych miejsc/stanów/bytów, ale na świecie wciąż funkcjonują potoczne - acz mylne - określenia, powodujące pewnego rodzaju zamieszanie, zarówno wśród wierzących jak i niewierzących.
Niemniej jednak, dla mnie GEHENNA = JEZIORO OGNIA I SIARKI. A jak Ty to widzisz? Jeśli inaczej, to w czym róznica? Choć może nie w tym wątku, bo to wątek o czyśćcu. Sam zdecyduj. ;-) Ewentualnie na PW.


Pozdrawiam
Mimo tego, że temat o czyśćcu, to powiązany z tym o czym piszemy, dla mnie Gehenna jest Jeziorem Ognia, o którym pisze w Apokalipsie, ze swojej strony uważam, że mówiąc o naukach Biblii, powinno unikać się nie precyzyjnych określeń, jak to sam nazwałeś.

krzych67
Posty: 580
Rejestracja: 07 sty 2010, 19:38

Post autor: krzych67 »

Witam.

Wiecie może, czy bajka o czyśćcu opowiadana jest tylko w KRK, czy gdzieś jeszcze?

krzych67
Posty: 580
Rejestracja: 07 sty 2010, 19:38

Post autor: krzych67 »

Anna01 pisze:Yarpen
Jeszcze mam zapytanie: Czy papież ma wgląd do czyśćca???
Pewnie ma nawet do księgi żywota ;-)

Awatar użytkownika
mcfunthomas
Posty: 349
Rejestracja: 05 mar 2008, 1:53
Lokalizacja: ZAGRABANICA

Post autor: mcfunthomas »

Witam
krzych67 pisze:Wiecie może, czy bajka o czyśćcu opowiadana jest tylko w KRK, czy gdzieś jeszcze?
W Kościele Prawosławnym jest coś w rodzaju takowej nauki. Ale nie pokrywa się ona w katolickim ujęciem czyśćca. Wygooglałem coś takiego:
1. Modlitwa za zmarłych w Kościele prawosławnym oraz
2. Czyściec wg Prawosławia i KRK - wydzielony.

W pierwszym artykule mam ciekawe stwierdzenie:
Dusza przechodząc przez cła, jest badana przez złe duchy i chroniona przez aniołów. Jeśli na danym cle ciężar grzechu przeważa nad dobrem, wówczas dusza pozostaje oddalona od Boga i doznaje mąk piekła. W ten sposób dusza pozostawia złym duchom to, co do nich należy, zachowując w sobie tylko to, co należy do Boga. Dopiero po przejściu przez cła dusza przyprowadzana jest przed oblicze Boga, któremu oddaje pokłon i staje się ona godna chwały nieba.

Ów proces przechodzenia przez cła ma raczej charakter uzdrawiający, twórczy i dynamiczny, a sama kara posiada wymiar naprawczy. Nie chodzi tu o naprawienie winy, zadośćuczynienie, ale o uzdrowienie i odrodzenie ludzkiej natury, aby mogła ona dostąpić radości życia wiecznego. To uzdrawianie duszy wspomagane jest przez modlitwę żyjących i wstawiennictwo zbawionych. A zatem między śmiercią a sądem ostatecznym dusza przechodzi swego rodzaju inicjację w tajemnicę życia wiecznego. Co więcej, odwołując się do doświadczenia Kościoła pierwszych wieków, można zauważyć, iż niejednokrotnie nawet świętym nie przypisywano natychmiastowej pełni szczęścia po śmierci, tak że wszyscy musieli przejść przez oczyszczenie. Pozostałością takiego przeświadczenia zdaje się być istniejąca po dziś dzień w tradycji bizantyjskiej modlitwa za świętych, zawarta w wielu modlitwach eucharystycznych
Dla mnie brzmi to jakby New_Age'owsko, okultystycznie, jak jakaś bajka - jak to ująłeś. Ale warto się z tym ujęciem zapoznać, choćby dla zaspokojenia ciekawości.

<>< <>< <><
Arius pisze:dla mnie Gehenna jest Jeziorem Ognia, o którym pisze w Apokalipsie, ze swojej strony uważam, że mówiąc o naukach Biblii, powinno unikać się nie precyzyjnych określeń, jak to sam nazwałeś.
Wiem, i tak robię. Z drugiej strony jednak trudno sobie wyobrazić by wyraz pl._piekło = ang._hell zniknął z użycia. Jest zbytnio zakorzeniony, no i krótki, więc się używa. Poza tym nabrał też innego odcienia znaczeniowego...jak w zwrocie: "...i wtedy rozpętało się piekło".


Pozdrawiam
Bóg stworzył człowieka na swój obraz i podobieństwo, a człowiek, będąc dżentelmenem, odpłacił Mu tym samym. - Mark Twain

Awatar użytkownika
bartek212701
Posty: 9241
Rejestracja: 03 sty 2010, 21:54
Lokalizacja: Lublin

Post autor: bartek212701 »

Nie ma piekła nie ma czyśćca

Jest sen...Później możesz się z tego snu obudzić lub nie!
Obudzisz się bedziesz w raju
nie obudzisz się czeka cię gehenna!i koniec,nic potem nic!
BO to jest jak na tym śmietnisku,które nigdy nie gasło,dlatego nazywa się teraz to miejsce Gehenna!I tam trafisz i boom nie ma cie :crazy:

(prosze sie na mnei nei gneiwac,chyab zbyt zartobliwie to anpsiałem :-/ )
Izaj. 33:6-Mądrość i umiejętność będą utwierdzeniem czasów twoich, siłą i obfitem zbawieniem twem, a bojaźń Pańska skarbem twoim.

Awatar użytkownika
mcfunthomas
Posty: 349
Rejestracja: 05 mar 2008, 1:53
Lokalizacja: ZAGRABANICA

Post autor: mcfunthomas »

Witam
bartek212701 pisze:Nie ma piekła nie ma czyśćca
Jest sen...
A o czym się śni? ;-) ...odpisując również żartobliwie... ;-)

bartek212701 pisze:Później możesz się z tego snu obudzić lub nie!
Obudzisz się bedziesz w raju
nie obudzisz się czeka cię gehenna!i koniec,nic potem nic!
BO to jest jak na tym śmietnisku,które nigdy nie gasło,dlatego nazywa się teraz to miejsce Gehenna!I tam trafisz i boom nie ma cie
Nie przeczytałem w Biblii o przypadkach osób, które się nie obudzą i wrzucone będą do Gehenny.
Sprawa anihilacji też nie jest taka oczywista jak się wydaje.
Warto pomyśleć o Mt 25 - opis sądu;
oraz początek Dn 12 - krótki opis zmartwychwstania.


Pozdrawiam
Bóg stworzył człowieka na swój obraz i podobieństwo, a człowiek, będąc dżentelmenem, odpłacił Mu tym samym. - Mark Twain

ODPOWIEDZ

Wróć do „Dusza”