Witam
Henryk pisze:mcfunthomas pisze:Na koniec mały problem:
Henryk pisze:Yarpen Zirgin pisze:Anno, czyżbyś jednak nie przyjmowała do wiadomości, że zbawieni otrzymają zapłatę także za złe czyny?
Czyżby ta zapłata była w czyśccu?
1Co 3:15 kow
A czyje dzieło spłonie, ten utraci nagrodę; sam jednak zbawiony będzie; będzie to jednak tak, jak gdyby przeszedł przez ogień.
Ciekawe kto potrafi uzasadnić że to owe przejście dot. czyśćca przed zmartwychwstaniem ciała...bo słowa mówią o dniu sądu, że wówczas się to stanie, co opisuje Paweł.
BTW, powyższe słowo
przeszedł winno być raczej [w nawiasie].
Wielu potrafi to uzasadnić... (oczywiście pomijając „czyściec”- bo takiego miejsca nie ma).
Lud Boży jest (za swego życia w ciele) cały czas na sądzie.
Po śmierci nie będą już sądzeni, bo i z czego?.
1Pe 4:17 br
Nadszedł bowiem już czas sądu przede wszystkim nad ludem Bożym. Jeżeli tedy sąd ów rozpoczyna się od nas, to jakże zakończy się on dla tych, którzy przeciwstawiają się Ewangelii Bożej?
"Nadszedł" już XX wieków temu.
No tak, nie doprecyzowałem jednej rzeczy. Chodziło mi o czy ktoś potrafi uzasadnić, że to owe przejście dot. czyśćca jest
po śmierci fizycznej, acz przed zmartwychwstaniem ciała. Do tej pory czytałem tylko jedno uzasadnienie tego, u o. A. Jankowskiego, ale nie było ono zbyt logiczne, tzn. nie opierało się na prawidłowych i jednoznacznych założeniach, więc je odrzuciłem jako wątpliwe.
Yarpen Zirgin pisze:mcfunthomas pisze:Spróbuj, YZ, bezspornie uzasadnić, że zbawieni otrzymają zapłatę za złe czyny. Bo Paweł tak kategorycznie tego nie wyeksplicytował.
2Kor 5:10 BT "Wszyscy bowiem musimy stanąć przed trybunałem Chrystusa, aby każdy otrzymał zapłatę za uczynki dokonane w ciele, złe lub dobre."
każdy I «zaimek komunikujący, że to, o czym jest mowa w zdaniu, odnosi się do osób, przedmiotów lub zjawisk danej grupy, i że nie ma takich, do których by się to nie odnosiło»
Prawie się udało. Jeszcze tylko wystarczyłoby uzasadnić, że wyraz
wszyscy dotyczy tylko wierzących, o czym można się przekonać czytając kontekst. Następnie należałoby wskazać, czy owi wierzący TYLKO otrzymują zapłatę za dobre czyny - nagrodę; ALBO tylko zapłatę za złe czyny - karę. Bo czy może będą tacy, którzy otrzymają i jedno i drugie? Ja myślę, że zanim odpowiemy w ciemno na to pytanie, ważne jest by się zastanowić nad tym, co napisane jest w Biblii o sługach, dobrych i złych i ewentualnie tych po środku. Bo wierzący są wszak sługami Najwyższego, i Jego przyjaciółmi. Dlatego przychodzi mi na myśl fragment z Łk 12,42-48, gdzie widać podział - albo ktoś jest dobrym, albo złym sługą. Dobrych czeka awans, złych - chłosta jako kara (ale nie taka wychowawcza). Co do sług, którzy nie są ani źli ani dobrzy, to już padł werset z Apokalipsy:
obyś był zimny albo gorący, nie zaś letni.... Gdzie ów letni jest wg. Pana Jezusa określony jako gorszy niż zimny lub gorący.
Dlatego myślę, że w liście do Koryntian jest podobnie - jedni otrzymają zapłatę za złe czyny, inni za dobre. A czym jest zapłata za złe czyny na sądzie Bożym, to widać w wielu fragmentach Biblii. Pójdą tacy na wieczną hańbę, sprawiedliwi zaś do życia wiecznego.
Może, Yarpen, podasz jakiś werset z Biblii mówiący
o czyśćcu, który mieści się po śmierci, ale przed sądem po zmartwychwstaniu? Bo jak do tej pory nic takiego na forum nie podano. A jeśli uważasz że podano, to poproszę o namiary. A ten z 2 Kor 5,10 dotyczy sądu po zmartwychwstaniu, jak podają oficjalne dokumenty Kościoła, do którego należysz, więc odpada.
Ah, zanim je zapodasz, zastanów się na chwilę nad nimi, korzystając z własnej uwagi do
Anna01, do której napisałeś coś co i Tobie się w tym momencie przyda:
"Nie bierz tekstów na temat piekła i potępionych za teksty na temat czyśćca. To bardzo ułatwi rozmowę."
Pozdrawiam.