To proste. Nie czyn nikomu tego, czego nie chcesz, by tobie czyniono.
Zwierzęca dusza
Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy
-
- Posty: 4380
- Rejestracja: 17 mar 2017, 23:08
- Lokalizacja: Polska
Re: Zwierzęca dusza
JEZUS MOIM ZBAWCĄ
-
- Posty: 4380
- Rejestracja: 17 mar 2017, 23:08
- Lokalizacja: Polska
Re: Zwierzęca dusza
Wuka, czyżby adapcjonizm? . Tak poza tym, to masz absolutną rację.wuka pisze: ↑15 paź 2020, 12:22Zadałam ci pytanie, mistrzuniu
Mamusia nie uczyła, że niegrzecznie jest odpowiadać pytaniem na pytanie? A może się już zapomniało co mamusia uczyła? To ci starsza koleżanka forumowa, też mamusia, chociaż nie twoja, przypomni : najpierw należy odpowiedzieć, a potem zadać pytanie.
Ps. Jeśli wziąć pod uwagę piękne hasło z czasów paskudnej komuny:"Wszystkie dzieci są nasze" - to ... Bobo, Synku mój
Ps2 (niech ci będzie):
Definicja dobra według mnie: nie czyń drugiemu, co tobie niemiłe. Pomagaj, kochaj, szanuj wszystko i wszystkich. Każdy człowiek jest odbiciem mnie i ja jestem odbiciem każdej istoty
JEZUS MOIM ZBAWCĄ
- Marius Bienius
- Posty: 1088
- Rejestracja: 09 wrz 2012, 19:47
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Re: Zwierzęca dusza
Dzięki
To sugeruje, że świadomość jest czymś co nie jest nami… tylko jakimś samoistnym bytem?
Ten byt łączy się z nami za pomocą mózgu? W jaki sposób?
Chyba nie do końca rozumiem.
"Zobaczyć świat w ziarnku piasku, niebiosa w jednym kwiecie z lasu,
W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, w godzinie nieskończoność czasu"
W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, w godzinie nieskończoność czasu"
-
- Posty: 8850
- Rejestracja: 25 cze 2016, 10:40
Re: Zwierzęca dusza
Czy czytałeś cokolwiek o fizyce kwantowej? Byłoby to bardzo pomocne, a wręcz niezbędne, aby wyjaśnić moją myśl.Marius Bienius pisze: ↑15 paź 2020, 14:30Dzięki
To sugeruje, że świadomość jest czymś co nie jest nami… tylko jakimś samoistnym bytem?
Ten byt łączy się z nami za pomocą mózgu? W jaki sposób?
Chyba nie do końca rozumiem.
Według starej, Newtonowskiej fizyki, uważało się, że to w mózgu jest ośrodek świadomości, pamięci, myśli itd.
Odkrycia fizyki kwantowej są tak szokujące i nieprawdopodobne, że głowa mała.
W naszej dyskusji powiem tak: Swiadomość jest nadrzędna, twórcza, i jest umieszcona poza ciałem, ale jest nami i z nami. To, że sobie coś wyobrażamy, coś widzimy, tworzymy, pamiętamy, myślimy jest "przemiane" w naszych mózgach. Neurony to robią. Wszystko wskazuje na to, że mózg tworzy hologramy.
Nie wiem, jak to ująć w fachowych słowach. Sporo na ten temat czytam ostatnio i jak - najczęściej lekarze, fizycy, biolodzy o tym piszą - to rozumiem o co biega, ale nie mam w pamięci odpowiednich nazw, słów, aby przekazać obrazowo tą sprawę.
Generalnie - świadomość ma tą cechę, że istnieje nawet, gdy ciało umiera i ma na zawsze w sobie zakodowaną pamięć o całym życiu, o emocjach, myślach, czynach itd.
(na razie tyle )
- Bobo
- Posty: 16721
- Rejestracja: 03 mar 2007, 17:12
Re: Zwierzęca dusza
Przepraszam, ale Twoja maniera jak odpowiadać na pytanie jest... stara i chyba PRL-owskawuka pisze:Zadałam ci pytanie, mistrzuniu
Mamusia nie uczyła, że niegrzecznie jest odpowiadać pytaniem na pytanie? A może się już zapomniało co mamusia uczyła? To ci starsza koleżanka forumowa, też mamusia, chociaż nie twoja, przypomni : najpierw należy odpowiedzieć, a potem zadać pytanie.
Tak uczono za komuny w Polsce, by podkreślić ważność nauczyciela nad uczniem lub rodzicem nad dzieckiem
Tu mamy jednak inne reguły niż chcesz narzucić. Pytaniem na pytanie ma uzasadnienie biblijne, a jak wiesz, ja jestem biblijny. Uczę się od mojego Nauczyciela Jezusa, który pewnego razu zareagował na pytanie mu zadane:
A gdy chodził po świątyni, podeszli do niego naczelni kapłani, uczeni w piśmie i starsi ludu 28 i zapytali: „Jakim prawem robisz te rzeczy? Kto ci dał władzę, żebyś to robił?”. 29 Jezus odparł: „Zadam wam jedno pytanie. Odpowiedzcie mi, a wtedy i ja wam powiem, jakim prawem to robię.
(Marka 11:27-29)
Przepraszam, ale 'nie czynić' komuś czegoś to nie jest DOBRO. Leń na kanapie w myśl tej reguły też czyni dobro?. Dobro jest wtedy, gdy je czynisz Dlaczego w definicji proponujesz pasywny styl, by być dobrym?Definicja dobra według mnie: nie czyń drugiemu, co tobie niemiłe.
Niestety, to zbyt ogólne i nieprecyzyjne. Przecież Ty sama nie szanujesz chrześcijan biblijnychPomagaj, kochaj, szanuj wszystko i wszystkich.
Filozofia rodem od LubyKażdy człowiek jest odbiciem mnie i ja jestem odbiciem każdej istoty
Odbiciem mojej osoby na pewno nie jesteś Ty
Oszołomstwu mówię NIE!
-
- Posty: 11686
- Rejestracja: 10 lis 2008, 8:26
Re: Zwierzęca dusza
Czytając nasze "autorytety" od duszy egzystującej jeszcze przed narodzeniem ciała(!), tak musiałbym rozumieć tę "duszę nieśmiertelną".Marius Bienius pisze: ↑15 paź 2020, 14:30To sugeruje, że świadomość jest czymś co nie jest nami… tylko jakimś samoistnym bytem?
Ona (dusza) sobie gdzieś żyje, a po śmierci przydzielonego jej ciała cierpi za to, co to ciało wyprawiało.
Ja nagrzeszę, a Ona będzie cierpieć.
Więc: hulaj dusza, używajmy, ciało niech folguje sobie!
Cierpiał i tak będzie ktoś, kto jest zaledwie przypisany do mnie...
"I nie czyńcie nic z kłótliwości ani przez wzgląd na próżną chwałę, lecz w pokorze uważajcie jedni drugich za wyższych od siebie."
Flp 2:3 BW
Flp 2:3 BW
-
- Posty: 8850
- Rejestracja: 25 cze 2016, 10:40
Re: Zwierzęca dusza
NIC NIE ZROZUMIAŁEŚ. NIC.Henryk pisze: ↑15 paź 2020, 15:14Czytając nasze "autorytety" od duszy egzystującej jeszcze przed narodzeniem ciała(!), tak musiałbym rozumieć tę "duszę nieśmiertelną".Marius Bienius pisze: ↑15 paź 2020, 14:30To sugeruje, że świadomość jest czymś co nie jest nami… tylko jakimś samoistnym bytem?
Ona (dusza) sobie gdzieś żyje, a po śmierci przydzielonego jej ciała cierpi za to, co to ciało wyprawiało.
Ja nagrzeszę, a Ona będzie cierpieć.
Więc: hulaj dusza, używajmy, ciało niech folguje sobie!
Cierpiał i tak będzie ktoś, kto jest zaledwie przypisany do mnie...
Szkoda czasu na rozmowę z TAKIM ignorantem.
Ja mam do was jedno pytanie i naprawdę chciałabym poznać odpowiedź.
Czy zdarza się wam sięgać po inne książki niż Biblia. Nie mówię o romansach, horrorach, kryminałach, ale książkach objasniających świat, o książkach o innych kulturach, o mózgu, o psychologii itp.
-
- Posty: 8850
- Rejestracja: 25 cze 2016, 10:40
Re: Zwierzęca dusza
Chyba nie masz dziś humoru.Bobo pisze: ↑15 paź 2020, 15:08Przepraszam, ale Twoja maniera jak odpowiadać na pytanie jest... stara i chyba PRL-owskawuka pisze:Zadałam ci pytanie, mistrzuniu
Mamusia nie uczyła, że niegrzecznie jest odpowiadać pytaniem na pytanie? A może się już zapomniało co mamusia uczyła? To ci starsza koleżanka forumowa, też mamusia, chociaż nie twoja, przypomni : najpierw należy odpowiedzieć, a potem zadać pytanie.
Tak uczono za komuny w Polsce, by podkreślić ważność nauczyciela nad uczniem lub rodzicem nad dzieckiem
Tu mamy jednak inne reguły niż chcesz narzucić. Pytaniem na pytanie ma uzasadnienie biblijne, a jak wiesz, ja jestem biblijny. Uczę się od mojego Nauczyciela Jezusa, który pewnego razu zareagował na pytanie mu zadane:
A gdy chodził po świątyni, podeszli do niego naczelni kapłani, uczeni w piśmie i starsi ludu 28 i zapytali: „Jakim prawem robisz te rzeczy? Kto ci dał władzę, żebyś to robił?”. 29 Jezus odparł: „Zadam wam jedno pytanie. Odpowiedzcie mi, a wtedy i ja wam powiem, jakim prawem to robię.
(Marka 11:27-29)
Przepraszam, ale 'nie czynić' komuś czegoś to nie jest DOBRO. Leń na kanapie w myśl tej reguły też czyni dobro?. Dobro jest wtedy, gdy je czynisz Dlaczego w definicji proponujesz pasywny styl, by być dobrym?Definicja dobra według mnie: nie czyń drugiemu, co tobie niemiłe.
Niestety, to zbyt ogólne i nieprecyzyjne. Przecież Ty sama nie szanujesz chrześcijan biblijnychPomagaj, kochaj, szanuj wszystko i wszystkich.
Filozofia rodem od LubyKażdy człowiek jest odbiciem mnie i ja jestem odbiciem każdej istoty
Odbiciem mojej osoby na pewno nie jesteś Ty
Przecież pisałam, że brzydka komuna tak uczyła.
Co cię tak uraziło?
Żart o synostwie?
Konkludując – Jezus był komunistą lub też nie słuchał mamusi.
Bobo, jak bym nie odpowiedziała na twoje pytanie zawsze będzie źle, prawda? Pokazałeś to w kilku zdaniach, a pisząc, że namawiam do lenistwa…cóż, też niczego nie zrozumiałeś. Oczywiście , że działanie i uczynki.
Może więc, jak już mnie tak zdruzgotałeś, napisz o waszej dobrze rozumianej zapewne wykładni.
Chwalisz się, a potem za język ciągniesz innych tylko po to, aby im udowodnić, że nie mają racji. OK.
Teraz czas na pokazanie nam prawdy.
- Marius Bienius
- Posty: 1088
- Rejestracja: 09 wrz 2012, 19:47
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Re: Zwierzęca dusza
Tak, czytałem. Nie spotkałem się z żadnym dowodem na to, żeby istniało coś takiego jak świadomość poza ciałem.wuka pisze: ↑15 paź 2020, 14:57Czy czytałeś cokolwiek o fizyce kwantowej? Byłoby to bardzo pomocne, a wręcz niezbędne, aby wyjaśnić moją myśl.
[…]
W naszej dyskusji powiem tak: Swiadomość jest nadrzędna, twórcza, i jest umieszcona poza ciałem, ale jest nami i z nami. To, że sobie coś wyobrażamy, coś widzimy, tworzymy, pamiętamy, myślimy jest "przemiane" w naszych mózgach. Neurony to robią. Wszystko wskazuje na to, że mózg tworzy hologramy.
Co oczywiście nie znaczy jeszcze, że takiego dowodu nie ma.
Natomiast badania nad człowiekiem i mózgiem zdecydowanie bardziej sugerują, że samoświadomość jest po prostu dziełem tego mózgu.
"Zobaczyć świat w ziarnku piasku, niebiosa w jednym kwiecie z lasu,
W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, w godzinie nieskończoność czasu"
W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, w godzinie nieskończoność czasu"
-
- Posty: 8850
- Rejestracja: 25 cze 2016, 10:40
Re: Zwierzęca dusza
Ostatnie zdanie twoje i moja odpowiedź: właśnie nie jest dziełem mózgu. On gra rolę przetwornika.Marius Bienius pisze: ↑15 paź 2020, 15:29Tak, czytałem. Nie spotkałem się z żadnym dowodem na to, żeby istniało coś takiego jak świadomość poza ciałem.wuka pisze: ↑15 paź 2020, 14:57Czy czytałeś cokolwiek o fizyce kwantowej? Byłoby to bardzo pomocne, a wręcz niezbędne, aby wyjaśnić moją myśl.
[…]
W naszej dyskusji powiem tak: Swiadomość jest nadrzędna, twórcza, i jest umieszcona poza ciałem, ale jest nami i z nami. To, że sobie coś wyobrażamy, coś widzimy, tworzymy, pamiętamy, myślimy jest "przemiane" w naszych mózgach. Neurony to robią. Wszystko wskazuje na to, że mózg tworzy hologramy.
Co oczywiście nie znaczy jeszcze, że takiego dowodu nie ma.
Natomiast badania nad człowiekiem i mózgiem zdecydowanie bardziej sugerują, że samoświadomość jest po prostu dziełem tego mózgu.
Przykład: eksperymenty na szkolonych szczurach. Jak wiesz, są to inteligentne zwierzęta i szybko się uczą. Po oberacji mózgu, gdzie usunięto go 98%% szczur nadal pamiętał i wykonywał to, czego się przedtem nauczył.
Mariusz. Mówiąc, że świadomość jest poza mózgie, nie mam na myśli osobnego bytu. To są po prostu nośniki energii, zapisywanie WSZYSTKIEGO w zerojedynkowy sposób.
Pola morficzne mogą pomóc w zrozumieniu tego, co chcę przekazać.
Także jeszcze coś, ale aż się obawiam pisac, bo kupa gnoju na mnie się wyleje...
- Marius Bienius
- Posty: 1088
- Rejestracja: 09 wrz 2012, 19:47
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Re: Zwierzęca dusza
Nie jestem w stanie odnieść się do tego co napisałaś. Paranauka to nie moja dziedzinawuka pisze: ↑15 paź 2020, 15:38Ostatnie zdanie twoje i moja odpowiedź: właśnie nie jest dziełem mózgu. On gra rolę przetwornika.
Przykład: eksperymenty na szkolonych szczurach. Jak wiesz, są to inteligentne zwierzęta i szybko się uczą. Po oberacji mózgu, gdzie usunięto go 98%% szczur nadal pamiętał i wykonywał to, czego się przedtem nauczył.
Mariusz. Mówiąc, że świadomość jest poza mózgie, nie mam na myśli osobnego bytu. To są po prostu nośniki energii, zapisywanie WSZYSTKIEGO w zerojedynkowy sposób.
Pola morficzne mogą pomóc w zrozumieniu tego, co chcę przekazać.
Także jeszcze coś, ale aż się obawiam pisac, bo kupa gnoju na mnie się wyleje...
"Zobaczyć świat w ziarnku piasku, niebiosa w jednym kwiecie z lasu,
W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, w godzinie nieskończoność czasu"
W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, w godzinie nieskończoność czasu"
-
- Posty: 8850
- Rejestracja: 25 cze 2016, 10:40
Re: Zwierzęca dusza
To nie jest paranauka.Marius Bienius pisze: ↑15 paź 2020, 15:51Nie jestem w stanie odnieść się do tego co napisałaś. Paranauka to nie moja dziedzinawuka pisze: ↑15 paź 2020, 15:38Ostatnie zdanie twoje i moja odpowiedź: właśnie nie jest dziełem mózgu. On gra rolę przetwornika.
Przykład: eksperymenty na szkolonych szczurach. Jak wiesz, są to inteligentne zwierzęta i szybko się uczą. Po oberacji mózgu, gdzie usunięto go 98%% szczur nadal pamiętał i wykonywał to, czego się przedtem nauczył.
Mariusz. Mówiąc, że świadomość jest poza mózgie, nie mam na myśli osobnego bytu. To są po prostu nośniki energii, zapisywanie WSZYSTKIEGO w zerojedynkowy sposób.
Pola morficzne mogą pomóc w zrozumieniu tego, co chcę przekazać.
Także jeszcze coś, ale aż się obawiam pisac, bo kupa gnoju na mnie się wyleje...
Czytam prace fizyków i lekarzy, kardiochirurgów, anestezjologów...Cóż.
Ostatnio drPrim van Lommel (kardiolog z Holandii) o tym pisał. A wcześniej, Bohm, Bohr, Einstein,Hawking, Neuman, Newton (u niego to nazwę miało eter),, Planck, Schrodinger, i mogę tak wymieniać...Jeśli takie głowy nauk ścisłych uważasz za paranaukowców, to faktycznie - dziękuję za rozmowe.
-
- Posty: 8850
- Rejestracja: 25 cze 2016, 10:40
Re: Zwierzęca dusza
No i oczywiście Bobo nie raczy odpowiedzieć.
Szkoda.
Tak kończą się rozmowy z ŚJ, Badaczami i okolice tych denominacji.
Szkoda.
Tak kończą się rozmowy z ŚJ, Badaczami i okolice tych denominacji.
-
- Posty: 11544
- Rejestracja: 05 sie 2006, 23:59
Re: Zwierzęca dusza
wuka od BADACZY to się odczep, bo kiedy tylko masz okazję i bez okazji czepiasz się, przecież w tej chwili z żadnym badaczem nie dyskutowałaś a jednak ozor ciebie swedzi, może masz za długi warto to sprawdzić.
-
- Posty: 8850
- Rejestracja: 25 cze 2016, 10:40
Re: Zwierzęca dusza
Następna wielce miłosierna do wydawania wyroków i wykonywania egzekucji.
Jak to nie dyskutuję z badaczami? A Henryk to kto? Bez przerwy mnie gnoi.
Na żadne pytanie, abyło ich sporo w różnych tematach nie umiecie odpowiedzieć. Tylko sam bełkot.
Wstydź się i odczep się ode mnie. Najpierw sprawdź się w lustrze, a potem dowlaj innym.