Mdr 3, 1-3;Servant pisze:Wszystko, co zamierzasz robić, rób najlepiej, jak możesz, bo w Szeolu, ku któremu zmierzasz, nic już się nie robi, na nic się nie liczy, nic się nie wie ani nie zabiega się o mądrość. Kaznodziei 9:10 (BWP)mariuszw9 pisze:Ostatnio trochę interesowałem się przeżyciami ludzi z pogranicza śmierci. Przeczytałem książkę "Życie po Życiu"
Kiedy Marta była w żałobie po śmierci brata Jezus nie pocieszał jej że teraz Łazarz jest w niebie u Pana Boga, lecz:
Zmartwychwstanie brat twój. Jana 11:23 (BW)
Śmierć kliniczna
Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy
Re: Śmierć kliniczna
-
- Posty: 90
- Rejestracja: 16 gru 2007, 12:37
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Śmierć kliniczna
Przykro mi, ale nie uznaję tej księgi za natchnioną przez Stwórcę.D. R. pisze: Mdr 3, 1-3;
Servant
Re: Śmierć kliniczna
Raczej przez Marcina LutraServant pisze:Przykro mi, ale nie uznaję tej księgi za natchnioną przez Stwórcę.D. R. pisze: Mdr 3, 1-3;
A ja uznaję, wraz z innymi tekstami, i wierzę, że będę z Chrystusem po śmierci cielesnej, jak wierzył św. Paweł i inni chrześcijanie.. Ty, jak chcesz.
To wyjaśnij werset z Kaznodziei i wydarzenie z Łazarzem?D. R. pisze:Raczej przez Marcina Lutra
A ja uznaję, wraz z innymi tekstami, i wierzę, że będę z Chrystusem po śmierci cielesnej, jak wierzył św. Paweł i inni chrześcijanie.. Ty, jak chcesz.
Dlaczego Jezus tak Łazarz skrzywdził skoro on już był w niebie?
-
- Posty: 90
- Rejestracja: 16 gru 2007, 12:37
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Śmierć kliniczna
D. R. pisze:Servant pisze:Przykro mi, ale nie uznaję tej księgi za natchnioną przez Stwórcę.D. R. pisze: Mdr 3, 1-3;Nie Marcin Luter ustalał kanon ST. Chyba o tym wiesz? Nie rozumiem zatem po co wtrąciłeś to nazwisko.D. R. pisze:Raczej przez Marcina LutraAleż, do niczego nie zmuszam ani od czegokolwiek nie odstręczam. Zrobisz jak uważasz, wszelako szukaj prawdy.D. R. pisze:A ja uznaję, wraz z innymi tekstami,Apostoł Paweł nie wierzył w życie po śmierci, lecz po zmartwychwstaniu. Ba! Nawet mocno za zmartwychwstaniem obstawał (1 Koryntian 15 rozdział)D. R. pisze: i wierzę, że będę z Chrystusem po śmierci cielesnej, jak wierzył św. Paweł i inni chrześcijanie..No cóż, ja ze swej strony wolę po zmartwychwstaniu żyć w przywróconym raju w zwykłym ziemskim ciele, niż nie wiadomo gdzie jako "dusza nieśmiertelna".D. R. pisze:Ty, jak chcesz.
Niebiosa są niebiosami Pana, Ale ziemię dał synom ludzkim (Ps. 115:16 BW)
Servant
-
- Posty: 236
- Rejestracja: 05 sie 2011, 13:20
To zależy. Zbrodnie ludobójstwa definiuje się jako działanie mające na celu zniszczenie jakiegoś narodu, plemienia, wspólnoty wyznaniowej etc("ludu").Servant pisze:Nie ma to jak komentarz do faktu. 'Zbrodnia ludobójstwa' no, no...balon000 pisze: Np podżegać do zbrodni ludobójstwa(księga Jozuego).
A jak Jezus Chrystus będzie walczył w Armagedonie, to też to będzie 'zbrodnia ludobójstwa'?
Wg mnie to co opisuje księga Jozuego w kontekście Aj tą definicję spełnia.
I wg mnie nie ma usprawiedliwienia dla ludobójstw. To zresztą niebiezpieczne. Bo ten sam mechanizm można użyć do usprawiedliwiania różnych innych zbrodni.
Przecież dawni Majowie mogli by powiedzieć "ale my zabijamy ludzi zgodnie z życzeniem Chaca, Kim jesteś żeby oceniać Chaca?"
Niejeden zdobywca powoływał się na księgi starego testamentu aby usprawiedliwic swoje zbrodnie.
Już był taki człowiek co uważał że ludność pewnych rejonów świata jest upośledzona genetycznie.A swoja drogą to też zastanawiałem się nad tym dlaczego dobry Bóg kazał doszczętnie zgładzić ludność Kanaanu w niektórych okręgach. Musiał mieć jakiś powód. Doszedłem do wniosku, że tamta ludność była upośledzona genetycznie (zresztą na własne życzenie). Ale to tylko moje przemyślenia.
To tak jakby np zabijać ludzi z zespołem Downa bo są upośledzeni.
-
- Posty: 90
- Rejestracja: 16 gru 2007, 12:37
- Lokalizacja: Wałbrzych
No dobrze, według Twojej retoryki Bóg dopuścił się w Kanaanie "ludobójstwa".balon000 pisze:Zbrodnie ludobójstwa definiuje się jako działanie mające na celu zniszczenie jakiegoś narodu, plemienia, wspólnoty wyznaniowej etc("ludu").
Ale miał powody. Tamto społeczeństwo było zdegenerowane do cna w oczach Bożych.
22 Nie będziesz cieleśnie obcował z mężczyzną jak z kobietą. Jest to obrzydliwością.
23 Nie będziesz obcował z żadnym zwierzęciem, bo przez to stałbyś się nieczysty. Także kobieta nie będzie się kładła pod zwierzę, aby się z nim parzyć. Jest to ohyda.
24 Nie kalajcie się tym wszystkim, gdyż tym wszystkim kalały się narody, które Ja przed wami wypędzam.
25 Także i ziemia została skalana, przeto ukarałem ją za jej winę i wyrzuciła ziemia swoich mieszkańców.
26 Przestrzegajcie zatem ustaw moich i praw moich i nie czyńcie żadnej z tych wszystkich obrzydliwości, ani tubylec, ani obcy przybysz, mieszkający pośród was.
27 Albowiem wszystkie te obrzydliwości czynili mieszkańcy tej ziemi, którzy tu byli przed wami, i ziemia ta stała się nieczystą,
"taki człowiek" mógł się mylić. Bóg się nie myli.balon000 pisze:Już był taki człowiek co uważał że ludność pewnych rejonów świata jest upośledzona genetycznie.
Ponadto już za czasów Abrama Bóg widział w jakim kierunku zmierza ludność tych ziem, ale postanowił poczekać być może po to, aby pokazać do czego prowadzi hołdowanie wynaturzeniom, że po jakimś czasie nie ma już odwrotu.
Lecz dopiero czwarte pokolenie wróci tutaj, gdyż przed tym czasem nie dopełni się wina Amorytów. (Rodzaju 15:16 BW)
Servant
Re: Śmierć kliniczna
Servant pisze:Servant,D. R. pisze:Servant pisze:Przykro mi, ale nie uznaję tej księgi za natchnioną przez Stwórcę.D. R. pisze: Mdr 3, 1-3;Nie Marcin Luter ustalał kanon ST. Chyba o tym wiesz? Nie rozumiem zatem po co wtrąciłeś to nazwisko.D. R. pisze:Raczej przez Marcina LutraAleż, do niczego nie zmuszam ani od czegokolwiek nie odstręczam. Zrobisz jak uważasz, wszelako szukaj prawdy.D. R. pisze:A ja uznaję, wraz z innymi tekstami,Apostoł Paweł nie wierzył w życie po śmierci, lecz po zmartwychwstaniu. Ba! Nawet mocno za zmartwychwstaniem obstawał (1 Koryntian 15 rozdział)D. R. pisze: i wierzę, że będę z Chrystusem po śmierci cielesnej, jak wierzył św. Paweł i inni chrześcijanie..No cóż, ja ze swej strony wolę po zmartwychwstaniu żyć w przywróconym raju w zwykłym ziemskim ciele, niż nie wiadomo gdzie jako "dusza nieśmiertelna".D. R. pisze:Ty, jak chcesz.
Niebiosa są niebiosami Pana, Ale ziemię dał synom ludzkim (Ps. 115:16 BW)
Kanon biblijny ustalił Kościół Katolicki. A Luter powyrzucał z niego teksty, które nie pasowały do jego koncepcji, np. "sama wiara". Nawet pomijam tu już Mdr.
Czyli jesteś świadkiem Jehowy?
Oni opierają się na matrycy nauk Lutra i jego odgałęzień, np. Kalwina.
Czyżbyś nie czytał co mówią Apostołowie i Pismo?
Ps 73;
J 8, 56;
1 P 3, 18-20a ;
J 11, 25n ;
J 8, 52;
1Tes 5,10;
2 Kor 5, 6-8;
Flp 1, 21-24; por. Rz 14,8
Łk 23,43
D. R. pisze:Czyżbyś nie czytał co mówią Apostołowie i Pismo?
Ps 73;
J 8, 56;
1 P 3, 18-20a ;
J 11, 25n ;
J 8, 52;
1Tes 5,10;
2 Kor 5, 6-8;
Flp 1, 21-24; por. Rz 14,8
Łk 23,43
To może ty poczytasz co wklejasz bez pojęcia?D. R. pisze:Czyżbyś nie czytał co mówią Apostołowie i Pismo?
Ps 73;
J 8, 56;
1 P 3, 18-20a ;
J 11, 25n ;
J 8, 52;
1Tes 5,10;
2 Kor 5, 6-8;
Flp 1, 21-24; por. Rz 14,8
Łk 23,43
http://biblia.webd.pl/forum/viewtopic.p ... 382#198382
- bartek212701
- Posty: 9241
- Rejestracja: 03 sty 2010, 21:54
- Lokalizacja: Lublin
D. R.,
Jer. 7:31
31. Nadto pobudowali wyżyny Tofet, które jest w dolinie syna Hennomowego, aby palili synów swych i córki swe ogniem, czegom nie rozkazał, ani wstąpiło na serce moje.
(BG)
Jer. 7:31
31. Wznieśli miejsce ofiarne Tofet w Dolinie Ben-Hinnoma, aby spalać w ogniu swoich synów i swoje córki, czego Ja nie nakazałem i co mi nawet na myśl nie przyszło.
(BW)
Popatrz Bogu na myśl nie przyszło nawet piekło,a ludziom tak,jak chcecie to się w nim palcie
Nigdy nie słyszałem by Świadkowie wierzyli w predestynację czy wieczne męki w ognistym piekiełku.Szatana Bóg zniszczy a ludzie nadal sobie będa w morzu ognia pływac,bo może tak im się będzie podobaćOni opierają się na matrycy nauk Lutra i jego odgałęzień, np. Kalwina.
Jer. 7:31
31. Nadto pobudowali wyżyny Tofet, które jest w dolinie syna Hennomowego, aby palili synów swych i córki swe ogniem, czegom nie rozkazał, ani wstąpiło na serce moje.
(BG)
Jer. 7:31
31. Wznieśli miejsce ofiarne Tofet w Dolinie Ben-Hinnoma, aby spalać w ogniu swoich synów i swoje córki, czego Ja nie nakazałem i co mi nawet na myśl nie przyszło.
(BW)
Popatrz Bogu na myśl nie przyszło nawet piekło,a ludziom tak,jak chcecie to się w nim palcie
Izaj. 33:6-Mądrość i umiejętność będą utwierdzeniem czasów twoich, siłą i obfitem zbawieniem twem, a bojaźń Pańska skarbem twoim.
Ja napisałem, że matrycą są nauki protestanckie. Powinienem dodać, że na tej matrycy powstały różne `wariacje na temat`. Wszelkie ruchy antykościelne i apokaliptyczne z USA w XIX wieku wywodzą się z nauk protestanckich. Powody: brak tradycji katolickiej u emigrantów, brak nawet swoistej tradycji typowo protestanckiej, a był głód wiary i...pieniędzy, jak to USA. A Biblię miał każdy. I tak każdy sobie rzepkę skrobał, po swojemu. A było kilku takich z charyzmą, którzy pociągnęli za sobą tłumy, uwiedli. I potem to przeszło na Europę. I teraz taki szary członek danej organizacji nawet nie wie skąd się wywodzi organizacja, myśli, że od Chrystusa...
Bo gdyby faktycznie ci ludzie nie mieli wpojonych nauk Lutra i wariacji na temat, a chociaż samodzielnie interpretowali tą Biblię, to doszliby do wniosku, że jednak dusza żyje po śmierci. Wynika to jasno z Pism. A nie u Koheleta, który sam nie wiedział, zastanawiał się.
Bo gdyby faktycznie ci ludzie nie mieli wpojonych nauk Lutra i wariacji na temat, a chociaż samodzielnie interpretowali tą Biblię, to doszliby do wniosku, że jednak dusza żyje po śmierci. Wynika to jasno z Pism. A nie u Koheleta, który sam nie wiedział, zastanawiał się.
-
- Posty: 90
- Rejestracja: 16 gru 2007, 12:37
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Śmierć kliniczna
Właściwie to powinieneś napisać mniej więcej tak: "Kościół Katolicki uważa, że ustanowił kanon biblijny". Byłoby sporo lepiej.D. R. pisze: Kanon biblijny ustalił Kościół Katolicki.
Mogło też być odwrotnie: Kościół Katolicki (nie mylić z pierwotnym chrystianizmem - to dwie różne sprawy) powrzucał do istniejącego już kanonu teksty, które pasowały do jego "Tradycyjnych", że tak się wyrażę, nauk.D. R. pisze:A Luter powyrzucał z niego teksty, które nie pasowały do jego koncepcji,
Wychodziło by wtedy na to, że Luter chciał tenże kanon oczyścić.
Uuuaaaa!! No to mam teraz przerąbane. Zostałem zdemaskowany jako źródło wszelkiego zła.D. R. pisze:Czyli jesteś świadkiem Jehowy?
Taki MATRIXD. R. pisze:Oni opierają się na matrycy nauk Lutra i jego odgałęzień, np. Kalwina.
A i owszem. Czytałem. Żaden z poniższych wersetów, na które się powołujesz ani nie przeczy zmartwychwstaniu, ani nie wspiera wprost nauki o nieśmiertelności duszy ludzkiej.D. R. pisze:Czyżbyś nie czytał co mówią Apostołowie i Pismo?
Idę do pracy. Na 12 godzin.
Servant
- bartek212701
- Posty: 9241
- Rejestracja: 03 sty 2010, 21:54
- Lokalizacja: Lublin
Tak zwany kanon protestancki (nazwijmy to) pojawił się setki lat po ustaleniu, które teksty powinny się mieścić w tzw. kanonie i służyć do czytania i pokrzepiania, a także do liturgii, a które nie. Nie miałbyś czterech tekstów Ewangelii, gdyby nie Kościół Katolicki. Nawet nie wiedziałbyś, że napisały je te osoby, które są uznawane za autorów. Same teksty nie podają autorów. Podaje je TRADYCJA.bartek212701 pisze:D. R., Katolicy w Kanonie mają Księgi Machabejskie,masz je w protestanckim ? Nie więc oni ustalili ten kanon.
Ja czasem myślę sobie, że dobrym jednak pomysłem byłoby zabranie tekstów Pism przeciętnym ludziom i udostępnianie ich tylko podczas Liturgii i za zezwoleniem Kościoła. Dla dobra ludzi. Drukuje się Biblię i każdy może ją sobie czytać, ale patrząc co się dzieje, co wyprawiają z tymi tekstami, myślę sobie czasem: "Zabierzcie im te teksty! Widzicie co wyprawiają!".