Religie o duszy i życiu !

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

RhumJass
Posty: 3
Rejestracja: 25 lut 2013, 0:03

Post autor: RhumJass »

Ja również sądzę, iż dusza istnieje. Lecz widzę ją u każdego żywego stworzenia.
Zapewne wielu uzna mnie za głupca... Ale weźmy za przykład najprostszy przypadek:
Suka broniąca swoje młode za wszelką cenę.... Dostrzegam w niektórych zwierzętach więcej moralnych "ludzkich odruchów", niż u niejednego człowieka.
Pokój i łaska Boga który mieszka w waszych sercach.

meritus
Posty: 4308
Rejestracja: 17 lip 2006, 11:29
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: meritus »

Marcinie34... wyznał wiarę i żałował za grzechy:

Rz 10:13
Albowiem każdy, kto wezwie imienia Pańskiego, będzie zbawiony.


Rz 10:10
Bo sercem przyjęta wiara prowadzi do usprawiedliwienia, a wyznawanie jej ustami - do zbawienia.


RhumJass - te instynktowne zachowania wskazują na duszę zmysłową, ale nie ludzką, wolitywną, rozumną.

RhumJass
Posty: 3
Rejestracja: 25 lut 2013, 0:03

Post autor: RhumJass »

Widzisz przyjacielu.... Właśnie to mnie bardzo boli...
Ludzkość wywyższa swoją duchowość ponad resztę mieszkańców tej pięknej planety....
Sądzę, iż wszyscy mamy taką samą duszę.... Wieczną...
Pokój i łaska Boga który mieszka w waszych sercach.

Marcin34
Posty: 183
Rejestracja: 15 sie 2012, 21:49

Post autor: Marcin34 »

To po co ta cała szopka? Grzechem jest nie uwierzyć w Jezusa Chrystusa, a reszta to zmaganie się z wiatrakami.

O grzechu - bo nie wierzą we Mnie
Jana 16:9
[you] Jakże się może człowiek narodzić, gdy jest stary? Jana 3:4
To jest pierwsze zmartwychwstanie Apokalipsa 20:5
Co prawda mówi się o tobie, że żyjesz; ale ty jesteś umarły. Apokalipsa 3:1
Jezus odpowiedział: Chodź ze Mną, a grzebanie umarłych zostaw umarłym. Mateusza 8:22

meritus
Posty: 4308
Rejestracja: 17 lip 2006, 11:29
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: meritus »

Prawdą jest, że zwierzęta mają bardzo wiele pięknych cech... np. w rodzinie to najradośniej gości wita nie kto inny tylko pies. Ale to nie powód, by stawiać człowieka na równi z wiewiórką.

RhumJass
Posty: 3
Rejestracja: 25 lut 2013, 0:03

Post autor: RhumJass »

Kolejna paranoja.... Nie uznaję Jezusa Chrystusa za syna Bożego... Owszem... Twierdzę, że był wielkim człowiekiem, inteligentnym itd. Co nie zmienia faktu, iż (według Ciebie) jetem grzesznikiem.
Jestem jednym z niewielu już wyznawców jednej z najstarszych religii świata i widzę duszę w każdym, nawet najmniejszym źdźble trawy.
Pokój i łaska Boga który mieszka w waszych sercach.

Marcin34
Posty: 183
Rejestracja: 15 sie 2012, 21:49

Post autor: Marcin34 »

A skąd znasz Jezusa Chrystusa, pytam Cię ja źdźbło, grzesznik?
[you] Jakże się może człowiek narodzić, gdy jest stary? Jana 3:4
To jest pierwsze zmartwychwstanie Apokalipsa 20:5
Co prawda mówi się o tobie, że żyjesz; ale ty jesteś umarły. Apokalipsa 3:1
Jezus odpowiedział: Chodź ze Mną, a grzebanie umarłych zostaw umarłym. Mateusza 8:22

Awatar użytkownika
amiko
Posty: 3608
Rejestracja: 09 wrz 2006, 12:40

Post autor: amiko »

Marcin34 pisze:napisał do meritus:"Ty mi powiedz czym ten łotr zasłużył na raj? Wielu mówi rób to i tamto a tamtego nie, a łotr ile razy był u komuni?
Chrystus tak wyjaśnił to w To jest Moje Słowo...:

15. Tedy jeden ze złoczyńców, którzy wisieli na krzyżu urągał Mu, mówiąc: Czy Ty jesteś Chrystusem? Jeżeli tak, to pomóż sobie i nam!" Drugi natomiast odezwał się, mówiąc: "Czy ty się Boga nie boisz, choć taki sam wyrok ciąży na Tobie? Na nas, co prawda, sprawiedliwie, gdyż słuszną ponosimy karę za to, cośmy uczynili. Ten zaś nic złego nie uczynił".
16. I rzekł do Jezusa: "Panie, wspomnij na mnie, gdy wejdziesz do królestwa Swojego". I rzekł mu Jezus: "Zaprawdę, powiadam ci: Dzisiaj jeszcze będziesz ze Mną w raju". (Rozdział 82, 14-16)


Chrystus wyjaśnia, prostuje i pogłębia słowo:

Słowa, które Ja, jako Jezus, powiedziałem do skruszonego grzesznika: "Zaprawdę, powiadam ci: Dzisiaj jeszcze będziesz ze Mną w raju". były słowami przebaczenia. Wszedł on w wyższe obszary życia, w których nie musiał znosić ani bólu, ani męki, gdyż rozpoznał samego siebie, pożałował i odpokutował, a zatem był przyjęty we Mnie, w Chrystusie. On dopuścił się kradzieży dla swojej głodującej rodziny.
Drugi był mordercą i otrzymał swoją zapłatę.


ŚJ w PNŚ świadomie postawili przecinek w niewłaściwym miejscu,aby ten werset zgadzał się z ich błędnymi dogmatami wiary.Następny przekręt z przecinkiem i jednorodzonym Synem:

J 3:16 „Albowiem tak Bóg umiłował świat, że Syna swego jednorodzonego dał, aby każdy, kto weń wierzy, nie zginął, ale miał żywot wieczny.”


powinno być:

J 3:16 „Albowiem tak Bóg umiłował świat, że Syna swego pierworodnego dał każdemu,aby kto weń wierzy, nie zginął, ale miał żywot wieczny.”
Ostatnio zmieniony 25 lut 2013, 9:08 przez amiko, łącznie zmieniany 1 raz.
Bo ja nie wstydzę się ewangelii chrystusowej o obecnym w nas wszystkich Chrystusie,Słowie Bożym (Kol.1.24-28).Jest On bowiem mocą i Mądrością Bożą (1 Kor.1.24) ku zbawieniu dla każdego wierzącego, najpierw dla Żyda, potem dla Greka.

Awatar użytkownika
Dżej
Posty: 2135
Rejestracja: 28 lip 2012, 0:20
Lokalizacja: Warszawa a potem tu i tam.

Post autor: Dżej »

To co w piśmie nie uważam za dowody istnienia duszy.
Niemniej znalazłem wzmiankę o niej:

Uwspółcześniona Biblia Gdańska Scope: Old Testament, New Testament, Judith, Tobit, 1 Maccabees, 2 Maccabees, Wisdom, Sirach, Baruch. Result: there are 12 verses for query: dusza.

Mat 12:18 bug "Oto mój sługa, którego wybrałem, mój umiłowany, w którym moja dusza ma upodobanie. Złożę na nim mojego Ducha, a on ogłosi sąd narodom."
Mat 26:38 bug "Wtedy [Jezus] powiedział do nich: Smutna jest moja dusza aż do śmierci. Zostańcie tu i czuwajcie ze mną."
Mar 14:34 bug "I powiedział do nich: Bardzo smutna jest moja dusza aż do śmierci. Zostańcie tu i czuwajcie."
Luk 1:46 bug "Wtedy Maria powiedziała: Wielbi moja dusza Pana;"
Joh 12:27 bug "Teraz moja dusza jest zatrwożona. I cóż powiem? Ojcze, zachowaj mnie od tej godziny? Przecież dlatego przyszedłem na tę godzinę."
Act 2:31 bug "Przepowiadał [to], i mówił o zmartwychwstaniu Chrystusa, że jego dusza nie pozostanie w piekle, a jego ciało nie dozna zniszczenia."
Act 3:23 bug "I stanie się, że każda dusza, która nie będzie słuchać tego proroka, będzie wytracona spośród ludu."
Rom 13:1 bug "Każda dusza niech będzie poddana władzom zwierzchnim. Nie ma bowiem władzy [innej, jak] tylko od Boga, a te władze, które są, zostały ustanowione przez Boga."
1Th 5:23 bug "A sam Bóg pokoju niech was w pełni uświęci, a cały wasz duch, dusza i ciało niech będą zachowane bez zarzutu na przyjście naszego Pana Jezusa Chrystusa."
Heb 10:38 bug "A sprawiedliwy będzie żył z wiary, lecz jeśli się [ktoś] cofnie, moja dusza nie będzie miała w nim upodobania."
Biblia...czemu słowem a nie wykładem bożym? Wszak zawiera więcej niż jedno słowo i nie jest tak klarowna.

Awatar użytkownika
amiko
Posty: 3608
Rejestracja: 09 wrz 2006, 12:40

Post autor: amiko »

Dżej
Rom 13:1 bug "Każda dusza niech będzie poddana władzom zwierzchnim. Nie ma bowiem władzy [innej, jak] tylko od Boga, a te władze, które są, zostały ustanowione przez Boga."
Dobry przykład świadomego fałszowania Biblii.
Bo ja nie wstydzę się ewangelii chrystusowej o obecnym w nas wszystkich Chrystusie,Słowie Bożym (Kol.1.24-28).Jest On bowiem mocą i Mądrością Bożą (1 Kor.1.24) ku zbawieniu dla każdego wierzącego, najpierw dla Żyda, potem dla Greka.

Awatar użytkownika
Dżej
Posty: 2135
Rejestracja: 28 lip 2012, 0:20
Lokalizacja: Warszawa a potem tu i tam.

Post autor: Dżej »

No znalazłem to tu: http://biblia.apologetyka.com/search?ut ... =10&sort=1

No właśnie, jak może być poddana jakimś władzom skoro jest dana wolna wola?
I akurat uwierzę, że Bóg ustanowił jakieś władze.
Dobry sposób by wierzącym zamknąć usta.
Biblia...czemu słowem a nie wykładem bożym? Wszak zawiera więcej niż jedno słowo i nie jest tak klarowna.

Awatar użytkownika
amiko
Posty: 3608
Rejestracja: 09 wrz 2006, 12:40

Post autor: amiko »

Dżej pisze:No znalazłem to tu: http://biblia.apologetyka.com/search?ut ... =10&sort=1

No właśnie, jak może być poddana jakimś władzom skoro jest dana wolna wola?
I akurat uwierzę, że Bóg ustanowił jakieś władze.
Dobry sposób by wierzącym zamknąć usta.
W przekazie z 19.04.2005 r LINK,Bóg tak powiedział o władzy:

Jezus, który w ciele był synem cieśli, ubierał się jak prosty lud. Także prorocy, których wysyłałem do ludzi, ubierali się skromnie. Żadna niebiańska istota, która stała się człowiekiem, aby jako człowiek głosić Moje posłanie, nie ubierała się w purpurę, jedwab i złoto. Żaden prorok nie otaczał się pełnym przepychu aparatem władzy, poprzez który mógłby przykuwać do siebie prosty lud teologicznymi wykrętami i naukami zaprzeczającymi odwiecznemu prawu, żeby ubóstwiał on ludzi i myślał, że do Boga można się zbliżyć jedynie za pośrednictwem kościelnych „dostojników”. Uzewnętrzniona postawa i pozorne prawdy kościelnej ignorancji od niepamiętnych czasów sprawiały i nadal sprawiają, że ludzie i dusze stają się duchowo ubodzy i osieroceni.

We wszystkich czasach kościelni zwierzchnicy ozdobieni tytułami, przepychem i władzą, wpajali ludziom strach i zręcznie uzależniali ich od swojej nauki potępienia. Człowiek, Jezus, był człowiekiem ludu. On pochodził z ludu i w nim pozostał. Jezus nauczył się rzemiosła swojego ziemskiego ojca i także je uprawiał. Prorocy, których we wszystkich czasach posyłałem na ten świat, byli prostymi ludźmi, którzy nie wyróżniając się działali wśród ludu. Oni po prostu przekazywali Moje słowo. Nie rościli sobie żadnych pretensji do bycia lepszymi od innych. Ja nie dałem im na ich proroczą drogę żadnego przepychu, luksusu i żadnych roszczeń do władzy. Oni nie byli i nie są intelektualistami. Oni nie koronowali i nie koronują swoich głów, nie ubierali i nie ubierają się zgodnie z wymyślonym przez ludzi rytuałem, żeby budzić strach i podziw w prostym ludzie, aby oddawał im cześć i uwielbienie jako wybrańcom Boga.

Jestem wszechobecnym Bogiem, który mieszka w każdym człowieku i we wszystkich formach życia na ziemi, w całej nieskończoności. Nie jestem Bogiem skostniałych tradycji, nie jestem Bogiem dogmatów i rytuałów, nie jestem Bogiem, który ludzi uzależnia i związuje groźbami ze sztuczną pogańską religią.

Ukoronowanym przez Kościół kościelnym głowom nie schodzi z ust Moje imię i imię Mojego Syna. Przebiegle i z intelektualną teologiczną retoryką nastawiają prostych ludzi na swoją naukę potępienia i wmawiają im, że Ja stoję za nauką kościelnych uwodzicieli z ich tradycjami i rytuałami. Ich serca są jednak oziębłe i pełne roszczeń do władzy. Ten, kto inscenizuje tak zwane widowisko dogmatów, nie ma pojęcia o tym Wszech-Jedynym, którym Ja Jestem, i o Moim Synu.

Na tej grze kościelnych aktorów poznać się nie mogą jedynie ci, którzy sami na scenie teatru tego świata chcą grać rolę, która w Kościele i w państwie zapewni im godności i uznanie. Prosty lud, który nie nauczył się samodzielnie myśleć, oklaskuje ich i posłusznie im płaci.

Ja nie ustanowiłem kościołów z kamienia, podobnie jak Mój Syn, Jezus zwany Chrystusem. Ja nie powołałem ani kardynałów, ani biskupów, ani kapłanów czy pastorów, nie mówiąc już o namiestniku Boga. Ja Sam Jestem w każdym człowieku, w całej nieskończoności.

To nie dzięki Mnie bogactwo obliczane na miliardy spadło jak z nieba na kościoły z kamienia. To nie Ja ubrałem ich przedstawicieli w purpurę i klejnoty. Te miliardy pochodzą z nękanych i maltretowanych narodów i ze skarbów państw, które bardziej otwierają się dla bogatych niż dla najbiedniejszych z biednych.

To, co oferuje ten bogaty Kościół, jest tylko ludzkim dziełem. Kto oddaje hołd tej tandecie nie tylko nie zrozumiał Mojego słowa danego poprzez prostych ludzi, których do tego powołałem i przygotowałem, lecz będzie ich prześladował i źle o nich mówił, podobnie jak kasta kapłańska to czyniła we wszystkich czasach z prorokami, a przede wszystkim z Moim Synem, Jezusem, Chrystusem.

Ten, kto oddaje hołd kościelnym instytucjom i przyklaskuje tym, przez których szatańskie struktury władzy wyrządziły spustoszenie w duszach ludzi, zaprzedał swoje myślenie i swój rozum temu, który nadużywa nauki Jezusa, Chrystusa, a zatem jest przeciwny współrządcy niebios, przeciwny Mojemu Synowi, Jezusowi, Chrystusowi.

Moje słowo jest prawdą. To, co Ja objawiłem tym ludziom, którzy odbierają Moje słowo sercem i rozumem, stanie się. Przedstawiciele kościelnego aparatu władzy, do którego czują się przynależni przede wszystkim możni tego świata oraz owce, które nie ośmielają się samodzielnie myśleć, które wszystko akceptują, co żądni władzy kościelni zwierzchnicy poprzez swoje dogmaty inscenizują, rozpoznają najpóźniej w zaświatach jako dusze, że nie uwielbiali Mnie, Boga od wieczności po wieczność, lecz bożków, którzy prezentowali się w owczej skórze i wplatali w jej wełnę Moje imię. Jest to antychryst, który pławi się w bogactwie, podczas gdy ludzie umierają z głodu.

Ten przekaz potwierdza świadome fałszowanie Biblii,dla uzasadnienia istnienia rzekomych wybrańców Boga do pełnienia władzy świeckiej lub kościelnej i szerzenia sztucznej pogańskiej religii.
Bo ja nie wstydzę się ewangelii chrystusowej o obecnym w nas wszystkich Chrystusie,Słowie Bożym (Kol.1.24-28).Jest On bowiem mocą i Mądrością Bożą (1 Kor.1.24) ku zbawieniu dla każdego wierzącego, najpierw dla Żyda, potem dla Greka.

slick
Posty: 6
Rejestracja: 16 lut 2013, 13:53

Post autor: slick »

Krótko (i w wielkim uproszczeniu) mówiąc, po śmierci idziemy do nieba albo piekła, w zależności od tego czy za życia dokonaliśmy właściwego wyboru i wstąpiliśmy do tego jednego jedynego kościoła lub też organizacji znającej prawdę (z tego co czytam tu na forum, katolicy mogą mieć większe problemy). I tak w niebie oddajemy się uwielbieniu Boga Stwórcy stojąc z podniesionymi rękami i śpiewając Hosanna!, natomiast w piekle wiadomo, czeka na nas ogień nieugaszony w towarzystwie demonów. Obie opcje w nieskończoność… na wieki.
Według innej teorii otrzymujemy (w nagrodę) życie wieczne w raju na ziemi z lwem i jagnięciem pasącymi się w ogródku za domem (widziałem broszury)
W tym wszystkim przeraża mnie ta NIESKOŃCZONOŚĆ.
Wyobrażacie sobie żyć nieskończenie długo? Ja nie mówię 70tys czy 700tys lat, ale… wiecznie. Posiądziemy całą wiedzę dostępną człowiekowi, wybudujemy tyle domów, tyle samochodów zmienimy, itd… można by długo wymieniać.
Możemy jeszcze po prostu, tak zwyczajnie umrzeć i przestać istnieć, ale to raczej nie wchodzi w grę;]
Piszę tak, bo im więcej czytam i im więcej nad tym myślę, tym mniej wiem i większy kocioł mam w głowie.
Ukojenie znajduję w słowie Bożym: "Ani oko nie widziało, ani ucho nie słyszało, ani serce człowieka nie zdołało pojąć, jak wielkie rzeczy przygotował Bóg tym, którzy Go miłują" (1 Kor 2, 9)
Pozdrawiam i witam na forum.
"...miłością można dosięgnąć Go i pochwycić, lecz myślą nigdy"

Awatar użytkownika
Dżej
Posty: 2135
Rejestracja: 28 lip 2012, 0:20
Lokalizacja: Warszawa a potem tu i tam.

Post autor: Dżej »

Co do śpiewu to można by gardło zedrzeć tak nieskończenie śpiewając.
Wydaje mi się, że człowiek słuchający Jezusa raczej nie powinien oczekiwać nagród bo jakim cudem wtedy jego wiara będzie prawdziwa?
Równie dobrze mógłbym komuś zapłacić by w coś wierzył.
Witaj
;-)
Biblia...czemu słowem a nie wykładem bożym? Wszak zawiera więcej niż jedno słowo i nie jest tak klarowna.

Awatar użytkownika
Anowi
Posty: 10038
Rejestracja: 02 wrz 2007, 14:28
Lokalizacja: Bóg wie

Post autor: Anowi »

Lucyfer pisze:Kazn. 12:7
7. Wróci się proch do ziemi, tak jak nim był, duch zaś wróci do Boga, który go dał.
(BW)

Biblia poucza nas że duch po śmierci ciała idzie do Boga który go dał.
co dał Adamowi, gdy jeszcze był pustym naczyniem?
Lucyfer pisze:Czy sam duch idzie do Boga?. Nie, zabiera ze sobą duszę która woła do Boga po śmierci człowieka tak ja krew w której była dusza Abla wołała do Boga.
1 Moj. 4:10
10. I rzekł: Cóżeś to uczynił? Głos krwi brata twego woła do mnie z ziemi.
(BW)
jak widzisz - nigdzie go nie zabiera - cisza też może krzyczeć
Lucyfer pisze:9. A gdy zdjął piątą pieczęć, widziałem poniżej ołtarza dusze zabitych dla Słowa Bożego i dla świadectwa, które złożyli.
ołtarz jest na Ziemi, a poniżej proch, którym przykrywa się krew
Lucyfer pisze:Dusza to skarb w niebie którego nie można ukraść ani zabić, tak nauczał Chrystus.
Mat. 10:28
28. I nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, ale duszy zabić nie mogą; bójcie się raczej tego, który może i duszę i ciało zniszczyć w piekle.

skarb w niebie to nasze dobre uczynki, które procentują w Niebie, ponieważ Bóg jest naszym dłużnikiem, a odda jak wróci.
jak widzisz dusza i ciało są nierozłączne - w jednym miejscu czeka je zagłada
Lucyfer pisze:Duszy zabić nie można bo ona po śmierci człowieka nadal jest żywa dla Boga. Ludzie nie mogą ujrzeć duszy po śmierci ciała bo dusza wraz duchem wędruje do Boga to jest ten skarb w niebie.
Mat. 6:20
20. Ale gromadźcie sobie skarby w niebie, gdzie ani mól, ani rdza nie niszczą i gdzie złodzieje nie podkopują i nie kradną.
(BW)

ja swojego pradziadka wspominam jako żywego człowieka - wiem od swojego Taty jaki był Jego dziadek i taki wzorzec o swoim pradziadku przekazuję swoim dzieciom. Był dobrym człowiekiem bo nie przetrwały żadne wieści o jego złych uczynkach.
miłości nie da się ukraść - można ją tylko otrzymać
nie jest bogaty ten, kto posiada wiele,
tylko ten, kto niewiele potrzebuje.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Dusza”