Teorie wykazujące że Piotr nie pisał o tym o czym napisał...

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

Awatar użytkownika
nesto
Posty: 4218
Rejestracja: 02 kwie 2012, 12:06
Lokalizacja: były katolik

Post autor: nesto »

wit pisze:Księgi Starego Testamentu faktycznie milczą na temat zagadnienia buntu aniołów. W tej kwestii wypowiada się Nowy Testament, który podobnie jak księgi apokryficzne w rodzaju Księgi Henocha i Księgi Jubileuszy porusza problematykę losów upadku aniołów i ich potomków z czasów przedpotopowych.
Zlituj się :-)

Awatar użytkownika
BLyy
Posty: 2983
Rejestracja: 27 lip 2009, 1:54
Lokalizacja: Chorzów

Post autor: BLyy »

A pamiętasz tytanów w Tartarze? :-)

Tak też napisał Piotr w innym fragmencie:
Doprawdy, jeśli Bóg nie powstrzymał się od ukarania aniołów, którzy zgrzeszyli, lecz przez
wtrącenie ich do Tartaru wydał ich czeluściom gęstej ciemności, aby byli zachowani na sąd.

Są ukarani w Tartarze, ale jeszcze nie osądzeni.
Przypomniał mi się teraz Bogacz z przypowieści.
Ktoś argumentował, że jak można być ukaranym
skoro sąd jest w przyszłości... widać można... :-D
Gdyby nie byli, to pewnie dalej by hasali tutaj...
Bo przecież nie wiemy czy są materialni, niematerialni,
ćwierćmaterialni, plazmowi, sylikonowi, pozawymiarowi
czy jeszcze jacyś innowszechświatowi... a może boscy...
Kto wie, nikt tej natury nigdy nie widział...

Można by rzecz, że ci aniołowie są w areszcie i czekają na rozprawę.

Podobnie Bogacz, który śpi, ma koszmary w przeciwieństwie do Łazarza... :-D
Może inaczej: ów Bogacz jest zostawiony sam sobie, a Łazarz pobyt w Szeolu ma
umilony, za dobro które wyświadczył, przez podanie pomocnej dłoni. Bogacz, nie.
To tak jak wszyscy trafiliby na pustynię, a tylko niektórym byłaby udzielona pomoc
i wzięci by byli do jakiejś oazy w zamian za rzeczy które uprzednio zrobili...

Ciekawa też rzecz, że Bogacz i Łazarz są wpisani w czas... toby
wskazywało, że ta świadomość egzystuje w naszym wymiarze.
Podobnie jak przykład człowieka-rośliny, który kiedyś podawałem...
Z tą różnicą, że bogacz nie był w żadnym tartarze tylko w hadesie (szeolu), natomiast aniołowie w tartarze to nie wiadomo czy chodzi o tych potopowych czy tych co upadli wcześniej w czasie życia w raju. Człowiek umiera, aniołowie nie umierają więc logiczne, że trwają.

wit
Tekst z 1 Listu Piotra 3:19 dotyczy osób, które wykazały nieposłuszeństwo za dni Noego kiedy budowano arkę. Upadli aniołowie nieposłuszeństwem wykazali się wcześniej jeszcze przed czasami, gdy Noe zaczął budować arkę, więc siłą rzeczy wskazany fragment nie może odnosić się do nich, ale do innych duchów, które w tym czasie przejawiały wolę buntowniczą.
Za dni Noego, czyli od urodzenia Noego, czyli wszystko się zgadza, wtedy aniolowie płodzili gigantów, a Bóg przez gigantów postanowił zatopić, również w czasach Noego, i za czasów Noego również budowano arkę.
BIblia stwierdza, że za czasów Noego Bóg wykazywał się cierpliwością, a więc czekał, być może na to czy ludzie lub giganci zmienią się lub po prostu czekał na odpowiedni moment. Przecież zdanie że Uniwersytet Krakowski uczyniono w czasach Kazimierza Wielkiego, to chyba nikt nie myśli że uniwersytet budowano od pierwszego dnia panowania władcy do dnia ostatniego. Po prostu chodzi w owych czasach go utworzono w określonym czasie a nie przez cały okres panowania władcy. Podobnie z Noem, za jego życia działali giganci i aniołowie, Bóg wykazywał się cierpliwością co sama Biblia stwierdza i czekał na odpowiedni moment do zbudowania arki i zatopienia świata.
Zresztą ludzie za czasów Noego nie byli jacyś szczególni od swych poprzedników oraz następców by ich karać w sposób wyjątkowy. Byłoby to sprzeczne z zasadą, bo ludzie po śmierci idą do szeolu a nie żadnego więzienia. Musiały więc to być jakieś nadzwyczajne istoty, nieludzkie. Jest to zresztą idealne nawiązanie do Księgi Henocha, który dzialał w czasach Noego, i to upadek aniolów nastąpił za jego życia i to oni prosili Henocha by poszedł pośredniczyć Bogu że żałują czynu.
"Poznajcie, co macie przed oczyma, a odkryjecie wszelkie tajemnice. Albowiem nie ma rzeczy ukrytej, która odkryta by? nie mo?e" Ewangelia Tomasza 5

Awatar użytkownika
nesto
Posty: 4218
Rejestracja: 02 kwie 2012, 12:06
Lokalizacja: były katolik

Post autor: nesto »

BLyy, obserwuję to co piszesz od dłuższego czasu.
Jak to możliwe, że nie jesteś ateistą?

ODPOWIEDZ

Wróć do „Dusza”