Przykazanie "nie cudzołóż" błędnie przetłumaczone

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
marta wikluk
Posty: 104
Rejestracja: 19 kwie 2015, 20:07

Post autor: marta wikluk »

rol23 pisze:Śmierć została wprowadzona przez Twojego Boga Dekalogu jako kara za grzechy.
Niedawno słuchając pewnego naukowca biologa usłyszałam fajne zdanie. Wszystko na tym świecie umiera i chce sie rozmnażać. Nawet bakteria. Tak jest skontrowany ten świat i wszystko co tutaj żyje, więc twierdzenie, że śmierć to kara za grzechy to jakaś bzdura. Wyobraź sobie raczej co by było, gdyby nie było śmierci, jak długo ta planeta mogłaby znieść takie obciążenie? Śmierć wydaje się być bardzo mądrym rozwiązaniem.
Wiara nie zwalnia z myślenia.

Henryk
Posty: 11688
Rejestracja: 10 lis 2008, 8:26

Post autor: Henryk »

marta wikluk pisze:, więc twierdzenie, że śmierć to kara za grzechy to jakaś bzdura.
Kiedyś wydawało się mnie, że jesteś chrześcijanką.
Teraz wiem, że byłem w błędzie :-( .

marta wikluk
Posty: 104
Rejestracja: 19 kwie 2015, 20:07

Post autor: marta wikluk »

Jestem 100% Chrystusowcem.
Nie rozumiesz mądrości Boga Ojca, który stworzył wszystko.

Pokażę ci co na temat śmierci powiedział sam Jezus.

Obrazek
Wiara nie zwalnia z myślenia.

Henryk
Posty: 11688
Rejestracja: 10 lis 2008, 8:26

Post autor: Henryk »

marta wikluk pisze:Pokażę ci co na temat śmierci powiedział sam Jezus.

Obrazek
Przerażasz mnie.
Po pierwsze kłamstwem, że to słowa Jezusa.
Po drugie, że nie wierzysz Jezusowi.

Jednak nie dziwi mnie to.
Tak miało być podczas powrotu Pana... :-(
I to jest dowód. Żadne całuny, gwoździe, cuda na kiju. Jedynie potwierdzenie słów Jezusa.

Awatar użytkownika
RN
Posty: 6211
Rejestracja: 25 paź 2013, 19:49
Lokalizacja: Ziemia Łódzka

Post autor: RN »

marta wikluk pisze:Jestem 100% Chrystusowcem.
Czym się różni Chrystusowiec od Chrystianina :?:
WYŁĄCZ TELEWIZOR - WŁĄCZ MYŚLENIE

Awatar użytkownika
karol210
Posty: 904
Rejestracja: 05 lut 2016, 8:53

Post autor: karol210 »

RN pisze:
marta wikluk pisze:Jestem 100% Chrystusowcem.
Czym się różni Chrystusowiec od Chrystianina :?:
Dobre pytanie ktore jest odlamem tzw sektą mozna nazwac

Ja od ryby pierwszych chrzescijan Chrystusa

Daniel_dn

Post autor: Daniel_dn »

rol23 pisze:
Daniel_dn pisze:
rol23 pisze:
Daniel_dn pisze: Tak możesz twierdzić, ale to Twój subiektywny pogląd. Bóg Dekalogu zabrania zabijać, a Twój Bóg nie i wprowadził karę śmierci. Herezją jest twierdzenie, że Ten, który jest żywy i chroni życie potem go odbiera.
Śmierć została wprowadzona przez Twojego Boga Dekalogu jako kara za grzechy. A kara śmierci jest tylko wcześniejszym wykonaniem tej kary.
Ty chyba Dekalogu nie znasz?
Mówię o śmierci człowieka samej w sobie. Kto wprowadził śmierć? Czy za to też obciążysz mojego Boga?
Dekalog nie wypowiada się o śmierci człowieka ani też o życiu wiecznym. To religie wprowadziły tą modyfikację.

rol23

Post autor: rol23 »

Daniel_dn pisze: Dekalog nie wypowiada się o śmierci człowieka ani też o życiu wiecznym. To religie wprowadziły tą modyfikację.
Ale kto wprowadził śmierć człowieka według Ciebie?

marta wikluk
Posty: 104
Rejestracja: 19 kwie 2015, 20:07

Post autor: marta wikluk »

Henryk pisze:Przerażasz mnie.
Po pierwsze kłamstwem, że to słowa Jezusa.
Po drugie, że nie wierzysz Jezusowi.
Panie Henryku, ten fragment pochodzi z książki "Słowo Pouczenia" Alicji Lenczewskiej, która spisała rozmowy i książka została wydana przez kościół.

To, co zapisujesz, jest po to, aby ludzie zrozumieli, że Ja chcę mówić do każdego, by pokierować nim, ustrzec od zła i wprowadzić na drogę zbawienia. Że jestem przy każdym człowieku, w każdej chwili jego życia. Że trzeba pragnąć Mnie usłyszeć, słuchać i wykonywać to, co wskazuję – pragnąć żyć według pouczeń Moich.
(fragment książki)

Już przy pierwszym zetknięciu się z niniejszą książką zorientujesz się, że nie sposób jej przeczytać od razu, jednym tchem. Każde zdanie wymusza potrzebę zatrzymania się i zastanowienia. Każde porusza, mniej lub bardziej, przy pierwszej i kolejnej lekturze. Dzieje się tak, ponieważ prawdziwy Autor tej książki ma do powiedzenia o wiele więcej, niż potrafilibyśmy pojąć. Ponadto, to On sam sprawił, że słowa te napotykają w naszych sercach swego rodzaju przedwstępne zrozumienie. Ujawniają one głęboko ukrytą w nas, lecz dotąd jakby nie ujawnioną i nieprzyswojoną, duchową treść. W istocie rzeczy bowiem mamy tutaj do czynienia z prawdą Ewangelii, przedstawioną właśnie w tej specyficznej formie, jaką prezentuje sobą Słowo pouczenia.
ks. Andrzej Trojanowski TChr

https://sklep.milujciesie.org.pl/wiara/ ... ewska.html

Jeśli pan jest przerażony tymi słowami, to jest przerażony słowami Jezusa.
Wiara nie zwalnia z myślenia.

marta wikluk
Posty: 104
Rejestracja: 19 kwie 2015, 20:07

Post autor: marta wikluk »

Dobre pytanie ktore jest odlamem tzw sektą mozna nazwac

Ja od ryby pierwszych chrzescijan Chrystusa
Idę za Chrystusem, tylko tyle znaczy.
Wiara nie zwalnia z myślenia.

Daniel_dn

Post autor: Daniel_dn »

rol23 pisze:
Daniel_dn pisze: Dekalog nie wypowiada się o śmierci człowieka ani też o życiu wiecznym. To religie wprowadziły tą modyfikację.
Ale kto wprowadził śmierć człowieka według Ciebie?
Dobre pytanie.
Śmierć nie jest jakaś odrębną siłą działającą jak w obrazowanej postaci z naszej kultury przedstawiającej kostuchę z kosą. To stan ciała gdy ustaje życie. Śmierć ma wartość binarną i pojawia się wtedy gdy życie ma wartość zerową. Podobnie jest z dobrem i złem.
Twórcą życia na Ziemi jest Bóg Dekalogu i zarówno On jest Życiem jak i Jego Królestwo.
Tylko, że cechą życia jest jego cykliczność i wielowymiarowość. Życie pojawia się i umiera aby potem odrodzić się w innym wymiarze.

Jachu
Posty: 10663
Rejestracja: 09 lis 2008, 20:55
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: Jachu »

Daniel_dn pisze:Tylko, że cechą życia jest jego cykliczność i wielowymiarowość. Życie pojawia się i umiera aby potem odrodzić się w innym wymiarze.
A w jakim ???
(36) Ale powiadam wam, iż z każdego słowa próżnego, które by mówili ludzie, dadzą z niego liczbę w dzień sądny; (37) Albowiem z mów twoich będziesz usprawiedliwiony, i z mów twoich będziesz osądzony. Ew. Mat.12 rozdz.

Awatar użytkownika
Andżelika_FS
Posty: 549
Rejestracja: 02 lip 2016, 23:20
Lokalizacja: Dornach/Kruszewnia

Post autor: Andżelika_FS »

Daniel_dn pisze:Śmierć ma wartość binarną i pojawia się wtedy gdy życie ma wartość zerową. Podobnie jest z dobrem i złem.
No nie, nie. Nie. I jeszcze raz nie.

Może śmierć jest po prostu brakiem życia, tak jak zimno jest po prostu brakiem ciepła a ciemność brakiem światła. Ale zło to nie jest po prostu brak dobra. Śmierć, zimno czy ciemność mogą być neutralnymi stanami nieobecności czynnika pozytywnego. Ale zło to nie jest neutralny stan braku dobra. Zło nie jest neutralnym stanem w żadnej religii/filozofii, spośród mi znanych (jasne, nie znam wszystkich). Naprawdę tak myślisz (że zło jest brakiem dobra) czy się po prostu zagalopowałeś?

Henryk
Posty: 11688
Rejestracja: 10 lis 2008, 8:26

Post autor: Henryk »

marta wikluk pisze:Panie Henryku, ten fragment pochodzi z książki "Słowo Pouczenia" Alicji Lenczewskiej, która spisała rozmowy i książka została wydana przez kościół.
Pani Marto. Bóg proszącym udziela różnych umiejętności.
1Co 12:7-10 kow " Jednemu bywa dany przez Ducha dar mądrości, (8) innemu zaś dar umiejętności wedle tego samego Ducha; (9) innemu znów dar wiary przez tegoż Ducha, a innemu dar uzdrawiania przez tego jedynego Ducha; (10) temu dar czynienia cudów, drugiemu dar proroctwa, trzeciemu rozróżnianie duchów; jeszcze innemu dar języków, owemu dar wykładania języków."
Warto prosić także o umiejętność rozróżniana duchów- czy z boga są, czy z onego Złego.
1J 4:1 kow "Najmilsi, nie dowierzajcie każdemu duchowi. Badajcie duchy, czy są z Boga. Bo wielu fałszywych proroków wyszło na świat."
Jezus, gdy wstąpił do Ojca już z nikim nie kontaktuje się osobiście.

Awatar użytkownika
booris
Posty: 3655
Rejestracja: 17 kwie 2015, 15:07
Lokalizacja: Amsterdam,Londyn,Barcelona

Post autor: booris »

Henryk pisze:Jezus, gdy wstąpił do Ojca już z nikim nie kontaktuje się osobiście.
W innym swoim poscie piszesz,ze sam Jezus wybral Pawla na apostola.Jak zatem sie z nim skontaktowal?Czy to bylo przed wstapieniem do Ojca?

ODPOWIEDZ

Wróć do „Dekalog”