Daniel_dnŹle zrozumiałeś. Dziwne. Tak jakbyś Dekalogu nie znał.
Dla mnie nie ma dylematów. Karać można w różny sposób, pod jednym warunkiem, że nie może to być niezgodne z Dekalogiem. Kara śmierci jest świadomym zabiciem człowieka i staje się przez to czynem zabronionym zgodnie z Prawem Boga Dekalogu. Ale obcy bogowie mogą sobie tą karę stosować.
To czym jest nagroda i czym jest kara za wypełnianie bądź nie ;dekalogu'?
Możesz to rozwinąć - no i to
twoje ciekawe wtrącenie ,, Karać można w różny sposób, pod jednym warunkiem, że nie może to być niezgodne z Dekalogiem."
Pamiętaj że:
O karze w i nagrodzie w 'dekalogu' jest tylko ten fragment:
,,Nie uczynisz sobie obrazu rytego ani żadnej podobizny tego, co jest na niebie w górze i co na ziemi nisko, ani z tych rzeczy, które są w wodach pod ziemią. 5Nie będziesz się im kłaniał ani służył. Ja jestem Pan, Bóg twój, mocny, zawistny,
karzący nieprawość ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia tych, którzy mnie nienawidzą; 6a czyniący miłosierdzie tysiącom tych, którzy mię miłują i strzegą przykazań moich."
Pokaż tu, czy z tego fragmentu wynika że Bóg nie może karać śmiercią!
Albo że Bóg jest ,,miłością" - -- wynika?
Bo miłosierdzie to -
Miłosierdzie – aktywna forma współczucia, wyrażająca się w konkretnym działaniu, polegającym na bezinteresownej pomocy. Samo współczucie nie przekładające się na działanie miłosierdziem jeszcze nie jest.
Czysty 'dekalog bez TORY -
Danielu niestety, tak wygląda.
Żeby bronić twojego czy mojego zdania bądź poglądu, musimy użyć spisanych dodatków, czyli
Biblii.
Wtedy możemy zrozumieć to, kim jest Bóg, i jaka jest przewidziana kara i nagroda, no i oczywiście możemy doszukać się -
Znaku Kościoła Bożego .
(tematu tego wątku)
bonhart