Kogo obowiązywało Prawo Mojżeszowe?
Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy
Kogo obowiązywało Prawo Mojżeszowe?
W Biblii czytamy,że Prawo Mojżeszowe było zawarte między Bogiem a narodem Izraelskim,
Psalm 147:19,20
Oznajmia swoje słowo Jakubowi, swe przepisy i
sądownicze rozstrzygnięcia — Izraelowi.
Nie postąpił tak z żadnym innym narodem;
nie poznały one jego sądowniczych rozstrzygnięć.
Wysławiajcie Jah!
Zatem tylko z wybranym narodem Bóg zawarł Prawo Mojżeszowe.Z nikim innym.
I to Prawo dotyczy tylko tego narodu,żydowskiego.
My jesteśmy Polakami,a więc nie należymy do narodu z którym Bóg zawarł to Prawo.
Inni ludzie z narodów tak samo nie podlegają temu Prawu ,bo nie z nimi Bóg zawarł to Prawo.
Psalm 147:19,20
Oznajmia swoje słowo Jakubowi, swe przepisy i
sądownicze rozstrzygnięcia — Izraelowi.
Nie postąpił tak z żadnym innym narodem;
nie poznały one jego sądowniczych rozstrzygnięć.
Wysławiajcie Jah!
Zatem tylko z wybranym narodem Bóg zawarł Prawo Mojżeszowe.Z nikim innym.
I to Prawo dotyczy tylko tego narodu,żydowskiego.
My jesteśmy Polakami,a więc nie należymy do narodu z którym Bóg zawarł to Prawo.
Inni ludzie z narodów tak samo nie podlegają temu Prawu ,bo nie z nimi Bóg zawarł to Prawo.
- Maja.
- Posty: 2042
- Rejestracja: 23 sie 2006, 0:23
EMET napisał:
Zakon ceremonialny stanowił starotestamentową formę pojednania człowieka z Bogiem.
Przestępstwo ( między innymi ) dziesięciu przykazań Bożych, obciążało Izraelitę nakazami
przyniesienia ofiary za grzech, jako tymczasowe zastępstwo.
Aby za grzech popełniony, grzesznik nie musiał przynosić już ofiary zastępczej, Chrystus ów dług,
czyli winę za grzech wziął na siebie ( Iz. 53:6 ), i stał się rzeczywistą ofiarą.
W Liście do Hebraj. 10:8-10 czytamy:
"Najpierw mówi: Nie chciałeś i nie upodobałeś sobie ofiar krwawych i darów, i całopaleń, i ofiar za grzechy,
które przecież bywają składane według zakonu; Potem powiada: Oto przychodzę, aby wypełnić wolę Twoją.
Znosi więc pierwsze, aby ustanowić drugie; Mocą tej woli jesteśmy uświęceni przez ofiarowanie ciała
Jezusa Chrystusa raz na zawsze.”
Widzisz, co Pan Jezus znosi, przez to, że już to wypełnił?
ofiary krwawe, dary, całopalenia i ofiary za grzechy.
Teraz nie musimy składać tych ofiar, gdyż ofiara Pana Jezusa oczyszcza z grzechów wszystkich, którzy przyjmują Go,
jako swojego Zbawiciela, ale absolutnie nie zniósł Bożych przykazań
Przykazania Dekalogu biblijnego w dalszym ciągu uczą wszystkich podstawowej miłości do Boga
i podstawowej miłości do bliźniego
Dlatego nikomu nie wolno ich zmieniać ani żadnego z nich unieważniać
EMET, wyjaśniłyśmy Ci, że Chrystus uwolnił nas od kary, co nie znaczy, że zakon unieważnił.Owszem, znając Wasze podejście: przecież po to dzielicie Zakon na 'moralny i ceremonialny', żeby tam, gdzie pasuje - stosować się [wg pojętej przez Was wykładni], jednak w innych sytuacjach - już tak jakoś sprawy się rozwadniają...
Zakon ceremonialny stanowił starotestamentową formę pojednania człowieka z Bogiem.
Przestępstwo ( między innymi ) dziesięciu przykazań Bożych, obciążało Izraelitę nakazami
przyniesienia ofiary za grzech, jako tymczasowe zastępstwo.
Aby za grzech popełniony, grzesznik nie musiał przynosić już ofiary zastępczej, Chrystus ów dług,
czyli winę za grzech wziął na siebie ( Iz. 53:6 ), i stał się rzeczywistą ofiarą.
W Liście do Hebraj. 10:8-10 czytamy:
"Najpierw mówi: Nie chciałeś i nie upodobałeś sobie ofiar krwawych i darów, i całopaleń, i ofiar za grzechy,
które przecież bywają składane według zakonu; Potem powiada: Oto przychodzę, aby wypełnić wolę Twoją.
Znosi więc pierwsze, aby ustanowić drugie; Mocą tej woli jesteśmy uświęceni przez ofiarowanie ciała
Jezusa Chrystusa raz na zawsze.”
Widzisz, co Pan Jezus znosi, przez to, że już to wypełnił?
ofiary krwawe, dary, całopalenia i ofiary za grzechy.
Teraz nie musimy składać tych ofiar, gdyż ofiara Pana Jezusa oczyszcza z grzechów wszystkich, którzy przyjmują Go,
jako swojego Zbawiciela, ale absolutnie nie zniósł Bożych przykazań
Przykazania Dekalogu biblijnego w dalszym ciągu uczą wszystkich podstawowej miłości do Boga
i podstawowej miłości do bliźniego
Dlatego nikomu nie wolno ich zmieniać ani żadnego z nich unieważniać
- Maja.
- Posty: 2042
- Rejestracja: 23 sie 2006, 0:23
Tessa napisała:
"Nie mniemajcie, że przyszedłem rozwiązać zakon, albo proroków; nie przyszedłem rozwiązać, lecz wypełnić."
- Ew. Mat. 5:17.
Zakon ukazywał, co jest grzechem i jak mamy być uwolnieni od grzechu.
To, co było grzechem, jest grzechem w dalszym ciągu.
Natomiast Prawo Obrzędowe, ceremonialne nauczało głównie o oczyszczeniu z grzechu - 3 Mojż. 5:17-19,
i uczyło pojednania człowieka z Bogiem - 3 Mojż. 16:2-22. por. Hebraj. 9:7-20.
Tym samym wskazywało na zbawcze dzieło Chrystusa Pana - Gal. 3:24, Kol.2:16-17, por. 1 Kor. 5:7.
Według listu do Hebraj. 10:1. „…zakon zawierając w sobie tylko cień rzeczy przyszłych, a nie sam obraz rzeczy…”
z natury swojej był tylko czasowy i miał być zastąpiony rzeczywistością.
Rzeczywistością tą jest Jezus Chrystus, ukrzyżowany dla naszego zbawienia - Rzym. 5:6-11.
Pan Jezus podkreślał bardzo ważną zasadę, odnośnie wszelkich Bożych Praw:
„Bo zaprawdę powiadam wam: Dopóki nie przeminie niebo i ziemia, ani jedna jota, ani jedna kreska nie przeminie
z zakonu, aż wszystko to się stanie - Mat. 5:18.
Oznacza to, że Prawo Obrzędowe ogłoszone Izraelowi miało znaczenie „aż się stało” , tj. aż Pan Jezus wypełnił!
On stał się rzeczywistością.
Symbolem wypełnienia tego Prawa, było rozdarcie zasłony w świątyni, w chwili śmierci Jezusa Chrystusa na Golgocie
- Mat. 27:50-51.
Dlatego dzisiaj Prawo Obrzędowe, ceremonialne nikogo nie obowiązuje - Kol. 2:14-17.
Natomiast w dalszym ciągu obowiązuje wszystkich przestrzeganie przykazań Dekalogu biblijnego, - 1 Kor. 7:19;
Jak. 2:10-11; 1 Jana 2:3-7; Obj. 14:12; 12:17.
W Jerem. 31:33 czytamy:
"...Złożę mój zakon w ich wnętrzu i wypiszę go na ich sercu. Ja będę ich Bogiem, a oni będą Moim ludem."
Tesso, po co Bóg składa Swój zakon w naszym wnętrzu i wypisuje go na naszym sercu
W proroctwie Ezech. 36,26-27 Bóg mówi:
"Mojego Ducha dam do waszego wnętrza i uczynię, że będziecie postępować według moich przykazań,
moich praw będziecie przestrzegać i wykonywać je" ( zobacz również Jerem. 31,31-34; ).
Bóg zawarł z ludem Nowe Przymierze na Golgocie, we krwi Jezusa Chrystusa,
do którego przystęp mają wszyscy wierzący.
Nowe Przymierze, to nie Nowe Prawo, lecz w Przymierzu tym odwieczne Prawo Boże wpisane zostało
do serca wierzącego człowieka - Hbr. 8,10; 10,16.
W Ew. Jana 10:16. czytamy:
"Mam i inne owce, które nie są z tej owczarni; również i te muszę przyprowadzić,
i głosu Mojego słuchać będą, i będzie jedna owczarnia i jeden Pasterz."
Odkąd przyjęliśmy Pana Jezusa, jako swojego Zbawiciela, Duch Święty prowadzi nas drogą wiary - Gal. 5:18.,
która jednak nie obala przykazań, lecz je w nas utwierdza:
"Czy więc zakon unieważniamy przez wiarę? Wręcz przeciwnie zakon utwierdzamy." - Rzym. 3:31.
Tesso, a czy z Tobą zawarł Bóg Nowe Przymierze
Chrystus Pan powiedział:Zatem tylko z wybranym narodem Bóg zawarł Prawo Mojżeszowe.Z nikim innym.
I to Prawo dotyczy tylko tego narodu,żydowskiego.
My jesteśmy Polakami,a więc nie należymy do narodu z którym Bóg zawarł to Prawo.
Inni ludzie z narodów tak samo nie podlegają temu Prawu ,bo nie z nimi Bóg zawarł to Prawo.
"Nie mniemajcie, że przyszedłem rozwiązać zakon, albo proroków; nie przyszedłem rozwiązać, lecz wypełnić."
- Ew. Mat. 5:17.
Zakon ukazywał, co jest grzechem i jak mamy być uwolnieni od grzechu.
To, co było grzechem, jest grzechem w dalszym ciągu.
Natomiast Prawo Obrzędowe, ceremonialne nauczało głównie o oczyszczeniu z grzechu - 3 Mojż. 5:17-19,
i uczyło pojednania człowieka z Bogiem - 3 Mojż. 16:2-22. por. Hebraj. 9:7-20.
Tym samym wskazywało na zbawcze dzieło Chrystusa Pana - Gal. 3:24, Kol.2:16-17, por. 1 Kor. 5:7.
Według listu do Hebraj. 10:1. „…zakon zawierając w sobie tylko cień rzeczy przyszłych, a nie sam obraz rzeczy…”
z natury swojej był tylko czasowy i miał być zastąpiony rzeczywistością.
Rzeczywistością tą jest Jezus Chrystus, ukrzyżowany dla naszego zbawienia - Rzym. 5:6-11.
Pan Jezus podkreślał bardzo ważną zasadę, odnośnie wszelkich Bożych Praw:
„Bo zaprawdę powiadam wam: Dopóki nie przeminie niebo i ziemia, ani jedna jota, ani jedna kreska nie przeminie
z zakonu, aż wszystko to się stanie - Mat. 5:18.
Oznacza to, że Prawo Obrzędowe ogłoszone Izraelowi miało znaczenie „aż się stało” , tj. aż Pan Jezus wypełnił!
On stał się rzeczywistością.
Symbolem wypełnienia tego Prawa, było rozdarcie zasłony w świątyni, w chwili śmierci Jezusa Chrystusa na Golgocie
- Mat. 27:50-51.
Dlatego dzisiaj Prawo Obrzędowe, ceremonialne nikogo nie obowiązuje - Kol. 2:14-17.
Natomiast w dalszym ciągu obowiązuje wszystkich przestrzeganie przykazań Dekalogu biblijnego, - 1 Kor. 7:19;
Jak. 2:10-11; 1 Jana 2:3-7; Obj. 14:12; 12:17.
W Jerem. 31:33 czytamy:
"...Złożę mój zakon w ich wnętrzu i wypiszę go na ich sercu. Ja będę ich Bogiem, a oni będą Moim ludem."
Tesso, po co Bóg składa Swój zakon w naszym wnętrzu i wypisuje go na naszym sercu
W proroctwie Ezech. 36,26-27 Bóg mówi:
"Mojego Ducha dam do waszego wnętrza i uczynię, że będziecie postępować według moich przykazań,
moich praw będziecie przestrzegać i wykonywać je" ( zobacz również Jerem. 31,31-34; ).
Bóg zawarł z ludem Nowe Przymierze na Golgocie, we krwi Jezusa Chrystusa,
do którego przystęp mają wszyscy wierzący.
Nowe Przymierze, to nie Nowe Prawo, lecz w Przymierzu tym odwieczne Prawo Boże wpisane zostało
do serca wierzącego człowieka - Hbr. 8,10; 10,16.
W Ew. Jana 10:16. czytamy:
"Mam i inne owce, które nie są z tej owczarni; również i te muszę przyprowadzić,
i głosu Mojego słuchać będą, i będzie jedna owczarnia i jeden Pasterz."
Odkąd przyjęliśmy Pana Jezusa, jako swojego Zbawiciela, Duch Święty prowadzi nas drogą wiary - Gal. 5:18.,
która jednak nie obala przykazań, lecz je w nas utwierdza:
"Czy więc zakon unieważniamy przez wiarę? Wręcz przeciwnie zakon utwierdzamy." - Rzym. 3:31.
Tesso, a czy z Tobą zawarł Bóg Nowe Przymierze
Od kary?Maja. pisze:EMET, wyjaśniłyśmy Ci, że Chrystus uwolnił nas od kary, co nie znaczy, że zakon unieważnił.
Ejże ,w Biblii coś innego pisze...nie od kary tylko od zakonu.
Rzymian 7:6
"
Ale teraz zostaliśmy uwolnieni od Prawa — ponieważ umarliśmy względem tego, co nas mocno trzymało — abyśmy byli niewolnikami w nowym sensie przez ducha, a nie w starym sensie przez spisany kodeks. "
Dlaczego zniekształcasz Biblię?
- Maja.
- Posty: 2042
- Rejestracja: 23 sie 2006, 0:23
Napisałam:
On nie naruszył żadnego przykazania, był bez grzechu, przestrzegał zakon nienagannie.
Lecz ponieważ Ty tego nie czyniłaś, potrzebna była ofiara pojednania.
Chrystus Pan jest właśnie tą Ofiarą Pojednania, On jest naszym Barankiem.
Dlatego Jan Chrzciciel, gdy zobaczył Pana Jezusa powiedział:
"Oto Baranek Boży, który gładzi grzech świata." - Ew. Jana 1:29.
Bóg dał swojego Syna - Jezusa Chrystusa, jako Baranka za Ciebie i za mnie, i za innych ludzi.
On umarł za nas, abyśmy mogli żyć.
Pan Jezus uwolnił nas od kary, dlatego jeśli przyjmiesz Go, jako swojego Zbawiciela, będziesz zbawiona.
Jeśli Go odrzucisz będziesz zgubiona
Decyzja należy do Ciebie
Czy teraz widzisz, że Pan Jezus uwolnił nas od kary na jaką zasłużyliśmy?
W zakonie były różne grupy praw i przepisów.
Jedne z nich określały moralność i etykę wierzących - były to prawa moralne z Dekalogiem na czele.
Inne związane były ze świątynią i jej służbą - określały rodzaje i sposoby tej służby, a także rodzaje i sposób składania ofiar
oraz zachowywania licznych świąt i ceremonialnych sabatów.
Kolejne prawa dotyczyły spraw cywilnych Żydów, którzy prócz tego, że byli ludem Bożym, byli także narodem i stanowili państwowość, dlatego potrzebowali mądrych i skutecznie działających praw cywilnych, obywatelskich.
W zakonie były także przepisy gospodarcze, a także coś, co dzisiaj nazwalibyśmy przepisami BHP [czytaj 2 Mojż. 21:33-34].
Najważniejsze z tych praw, to prawa moralne (głównie Dekalog), następnie prawa i przepisy ceremonialne.
W Nowym Przymierzu Prawa Moralne Zakonu nadal są niezmiennie ważne i spełniają swą rolę wskazując grzech
- Rzym. 7:7.
Natomiast prawa ceremonialne straciły swe znaczenie dzięki ofierze Jezusa Chrystusa - w Nim jest teraz usprawiedliwienie
z wszelkich grzechów. Dlatego właśnie apostoł Paweł napisał, że "końcem zakonu jest Chrystus" - Rzym. 10:4.
- Jakiego jednak "zakonu", a ściślej, jakiej grupy praw zakonu?
Oczywiście praw ceremonialnych, związanych ze służbą świątynną.
To samo znaczenie mają słowa tekstu Gal. 3:24.
"Zakon", oczywiście mowa o przepisach ceremonialnych, "był pedagogiem do Chrystusa..."
Pedagog a więc nauczyciel.
O Chrystusie, o Jego Ofierze, nie uczyły Prawa moralne Zakonu, lecz zapowiadały Go i przedstawiały Jego Ofiarę
wszystkie prawa i przepisy ceremonialno - obrzędowe Zakonu.
A gdy przyszedł Jezus Chrystus i złożył z Siebie doskonałą ofiarę na zgładzenie grzechów wierzących, już "nie jesteśmy pod pegagogiem", któż bowiem w Nowym Przymierzu chciałby się usprawiedliwiać poprzez składanie zwierzęcych ofiar w izraelskiej świątyni?
Powodem dodania Prawa obrzędowego, ceremonialnego było przestępstwo.
A w jakim celu ten zakon został przydany?
Z jednej strony było uruchomienie zastępczych środków zbawienia ( cel kultowy ), a z drugiej - pouczenie o zbawczym
dziele Chrystusa.
Dzisiaj Prawo Obrzędowe, ceremonialne nikogo nie obowiązuje - Kol. 2:14-17.
Natomiast w dalszym ciągu obowiązuje nas Prawo moralne, które wskazuje grzech
Tesso, czy teraz widzisz, że to Ty zniekształcasz Słowo Boże
Tessa odpisała:EMET, wyjaśniłyśmy Ci, że Chrystus uwolnił nas od kary, co nie znaczy, że zakon unieważnił.
Tesso, musisz odpowiedzieć za każdy grzech, tak długo, dopóki tej odpowiedzialności nie przejmie za ciebie Jezus Chrystus.Od kary?
Ejże ,w Biblii coś innego pisze...nie od kary tylko od zakonu.
Rzymian 7:6
"
Ale teraz zostaliśmy uwolnieni od Prawa — ponieważ umarliśmy względem tego, co nas mocno trzymało — abyśmy byli niewolnikami w nowym sensie przez ducha, a nie w starym sensie przez spisany kodeks. "
Dlaczego zniekształcasz Biblię?
On nie naruszył żadnego przykazania, był bez grzechu, przestrzegał zakon nienagannie.
Lecz ponieważ Ty tego nie czyniłaś, potrzebna była ofiara pojednania.
Chrystus Pan jest właśnie tą Ofiarą Pojednania, On jest naszym Barankiem.
Dlatego Jan Chrzciciel, gdy zobaczył Pana Jezusa powiedział:
"Oto Baranek Boży, który gładzi grzech świata." - Ew. Jana 1:29.
Bóg dał swojego Syna - Jezusa Chrystusa, jako Baranka za Ciebie i za mnie, i za innych ludzi.
On umarł za nas, abyśmy mogli żyć.
Pan Jezus uwolnił nas od kary, dlatego jeśli przyjmiesz Go, jako swojego Zbawiciela, będziesz zbawiona.
Jeśli Go odrzucisz będziesz zgubiona
Decyzja należy do Ciebie
Czy teraz widzisz, że Pan Jezus uwolnił nas od kary na jaką zasłużyliśmy?
W zakonie były różne grupy praw i przepisów.
Jedne z nich określały moralność i etykę wierzących - były to prawa moralne z Dekalogiem na czele.
Inne związane były ze świątynią i jej służbą - określały rodzaje i sposoby tej służby, a także rodzaje i sposób składania ofiar
oraz zachowywania licznych świąt i ceremonialnych sabatów.
Kolejne prawa dotyczyły spraw cywilnych Żydów, którzy prócz tego, że byli ludem Bożym, byli także narodem i stanowili państwowość, dlatego potrzebowali mądrych i skutecznie działających praw cywilnych, obywatelskich.
W zakonie były także przepisy gospodarcze, a także coś, co dzisiaj nazwalibyśmy przepisami BHP [czytaj 2 Mojż. 21:33-34].
Najważniejsze z tych praw, to prawa moralne (głównie Dekalog), następnie prawa i przepisy ceremonialne.
W Nowym Przymierzu Prawa Moralne Zakonu nadal są niezmiennie ważne i spełniają swą rolę wskazując grzech
- Rzym. 7:7.
Natomiast prawa ceremonialne straciły swe znaczenie dzięki ofierze Jezusa Chrystusa - w Nim jest teraz usprawiedliwienie
z wszelkich grzechów. Dlatego właśnie apostoł Paweł napisał, że "końcem zakonu jest Chrystus" - Rzym. 10:4.
- Jakiego jednak "zakonu", a ściślej, jakiej grupy praw zakonu?
Oczywiście praw ceremonialnych, związanych ze służbą świątynną.
To samo znaczenie mają słowa tekstu Gal. 3:24.
"Zakon", oczywiście mowa o przepisach ceremonialnych, "był pedagogiem do Chrystusa..."
Pedagog a więc nauczyciel.
O Chrystusie, o Jego Ofierze, nie uczyły Prawa moralne Zakonu, lecz zapowiadały Go i przedstawiały Jego Ofiarę
wszystkie prawa i przepisy ceremonialno - obrzędowe Zakonu.
A gdy przyszedł Jezus Chrystus i złożył z Siebie doskonałą ofiarę na zgładzenie grzechów wierzących, już "nie jesteśmy pod pegagogiem", któż bowiem w Nowym Przymierzu chciałby się usprawiedliwiać poprzez składanie zwierzęcych ofiar w izraelskiej świątyni?
Powodem dodania Prawa obrzędowego, ceremonialnego było przestępstwo.
A w jakim celu ten zakon został przydany?
Z jednej strony było uruchomienie zastępczych środków zbawienia ( cel kultowy ), a z drugiej - pouczenie o zbawczym
dziele Chrystusa.
Dzisiaj Prawo Obrzędowe, ceremonialne nikogo nie obowiązuje - Kol. 2:14-17.
Natomiast w dalszym ciągu obowiązuje nas Prawo moralne, które wskazuje grzech
Tesso, czy teraz widzisz, że to Ty zniekształcasz Słowo Boże
- Maja.
- Posty: 2042
- Rejestracja: 23 sie 2006, 0:23
dwadziescia_7 napisał:
613 przykazań u Żydów, to 248 nakazów i 365 zakazów.
Wszystkie te przykazania można podzielić na trzy kategorie:
• chukim - dekrety, rozkazy - są to te przykazania, których nie ma sensu wyjaśniać za pomocą logiki, są to po prostu
rozkazy Króla. Do tej kategorii należy między innymi zakaz mieszania mleka z mięsem czy prawa czystości rodzinnej.
• Miszpatim - prawa - to micwy stanowiące system prawny w społeczeństwie, czyli przykazania związane ze szkodami, odszkodowaniami lub zakazem kradzieży. Są to prawa ustanawiające porządek społeczny.
• Eidim - świadectwa - są to przykazania, poprzez wypełnianie których składa się świadectwo. Na przykład przestrzegając Szabatu świadczymy, że Bóg stworzył świat w sześć dni, a siódmego zaprzestał; świętując Pesach świadczymy, że Bóg wyprowadził Żydów z Egiptu.
Wprawdzie powyższy podział wydaje się jasny, jednak wielu rabinów uważało za niebezpieczne racjonalne wyjaśnianie przykazań. Jeśli bowiem wydaje nam się, że nakaz wypłacenia odszkodowania ofierze naszego nieuważnego postępowania,
jest racjonalny, może się zdarzyć, że ktoś inny wcale nie będzie uważał tego za takie oczywiste. Mogłoby to doprowadzić do odrzucenia części, a potem całej Tory. Dlatego rabini uczą, że w każdym przykazaniu, nawet tak "oczywistym" jak choćby
zakaz mordowania, kryje się chok - rozkaz Boga, który należy wykonać bezwarunkowo, bez rozważania jego zasadności.
Można to jeszcze rozwinąć np. o 7 przykazań noachitow, lub o 614 przykazanie sformułowane po Holokauście przez żydowskiego rabina filozofa Emila Fackenheima - aby nie przyznawać Hitlerowi pośmiertnego zwyciestwa.
Chrześcijanie wiedzą, że Bóg wyszczególnił 10 przykazań Bożych, gdyż one uczą nas podstawowej miłości do Boga [przykazania z pierwszej tablicy], i podstawowej miłości do bliźniego [przykazania z drugiej tabicy]
Chrystus Pan powiedział, że na tych dwóch przykazaniach opiera się cały zakon i prorocy. - Ew. Mat. 22:34-40.
Bóg Ojciec, jak i nasz Zbawiciel nakazali przestrzeganie dzieciom Bożym przykazań Dekalogu biblijnego, a jednak są wyznania, które tego nie czynią
Żebyśmy nie musieli błądzić, nasz Zbawiciel zapowiedział zesłanie innego Pocieszyciela, Ducha Świętego
i On wprowadza nas w pełnię prawdy
Dlatego nie potrzebujemy dodatkowych 613, czy 614 przykazań, gdyż Duch Święty wprowadza nas w pełnię prawdy
i dlatego wiemy jak powinniśmy postępować
dwadziescia_7, spójrzmy na te 613 przykazańChcesz Maja powiedzieć że tak jak Żydzi, tak i my (chrześcijanie) powinniśmy przestrzegać 613 przykazań?
613 przykazań u Żydów, to 248 nakazów i 365 zakazów.
Wszystkie te przykazania można podzielić na trzy kategorie:
• chukim - dekrety, rozkazy - są to te przykazania, których nie ma sensu wyjaśniać za pomocą logiki, są to po prostu
rozkazy Króla. Do tej kategorii należy między innymi zakaz mieszania mleka z mięsem czy prawa czystości rodzinnej.
• Miszpatim - prawa - to micwy stanowiące system prawny w społeczeństwie, czyli przykazania związane ze szkodami, odszkodowaniami lub zakazem kradzieży. Są to prawa ustanawiające porządek społeczny.
• Eidim - świadectwa - są to przykazania, poprzez wypełnianie których składa się świadectwo. Na przykład przestrzegając Szabatu świadczymy, że Bóg stworzył świat w sześć dni, a siódmego zaprzestał; świętując Pesach świadczymy, że Bóg wyprowadził Żydów z Egiptu.
Wprawdzie powyższy podział wydaje się jasny, jednak wielu rabinów uważało za niebezpieczne racjonalne wyjaśnianie przykazań. Jeśli bowiem wydaje nam się, że nakaz wypłacenia odszkodowania ofierze naszego nieuważnego postępowania,
jest racjonalny, może się zdarzyć, że ktoś inny wcale nie będzie uważał tego za takie oczywiste. Mogłoby to doprowadzić do odrzucenia części, a potem całej Tory. Dlatego rabini uczą, że w każdym przykazaniu, nawet tak "oczywistym" jak choćby
zakaz mordowania, kryje się chok - rozkaz Boga, który należy wykonać bezwarunkowo, bez rozważania jego zasadności.
Można to jeszcze rozwinąć np. o 7 przykazań noachitow, lub o 614 przykazanie sformułowane po Holokauście przez żydowskiego rabina filozofa Emila Fackenheima - aby nie przyznawać Hitlerowi pośmiertnego zwyciestwa.
Chrześcijanie wiedzą, że Bóg wyszczególnił 10 przykazań Bożych, gdyż one uczą nas podstawowej miłości do Boga [przykazania z pierwszej tablicy], i podstawowej miłości do bliźniego [przykazania z drugiej tabicy]
Chrystus Pan powiedział, że na tych dwóch przykazaniach opiera się cały zakon i prorocy. - Ew. Mat. 22:34-40.
Bóg Ojciec, jak i nasz Zbawiciel nakazali przestrzeganie dzieciom Bożym przykazań Dekalogu biblijnego, a jednak są wyznania, które tego nie czynią
Żebyśmy nie musieli błądzić, nasz Zbawiciel zapowiedział zesłanie innego Pocieszyciela, Ducha Świętego
i On wprowadza nas w pełnię prawdy
Dlatego nie potrzebujemy dodatkowych 613, czy 614 przykazań, gdyż Duch Święty wprowadza nas w pełnię prawdy
i dlatego wiemy jak powinniśmy postępować
-
- Posty: 58
- Rejestracja: 13 kwie 2009, 21:15
Witam serdecznie.
Maja,moim zdaniem Prawo Mojżeszowe obowiązywało Żydów i wierzących nie-Żydów. Po zawarciu Nowego Przymierza z domem Izraela i domem Judy,Prawo (Tora) również obowiązuje Żydów i wierzących nie-Żydów.Prawa Noahitów nie mają uzasadnienia w Piśmie Świętym. Problem istnieje w zrozumieniu Prawo Mojżeszowe, Prawo Mesjasza. Moim zdaniem to jest to samo Prawo. Różnica polega na tym, że w Prawie Mojżeszowym człowiek był pod przekleństwem, natomiast w Prawie Mesjasza, jest od tego przekleństwa uwolnionym,pod warunkiem, że przestrzega Prawo. Obowiązuje jeszcze jedno przykazanie, które dał Jeszua, abyście się miłowali tak, jak Ja was umiłowałem. Pozdrawiam. Kazimierz.
Maja,moim zdaniem Prawo Mojżeszowe obowiązywało Żydów i wierzących nie-Żydów. Po zawarciu Nowego Przymierza z domem Izraela i domem Judy,Prawo (Tora) również obowiązuje Żydów i wierzących nie-Żydów.Prawa Noahitów nie mają uzasadnienia w Piśmie Świętym. Problem istnieje w zrozumieniu Prawo Mojżeszowe, Prawo Mesjasza. Moim zdaniem to jest to samo Prawo. Różnica polega na tym, że w Prawie Mojżeszowym człowiek był pod przekleństwem, natomiast w Prawie Mesjasza, jest od tego przekleństwa uwolnionym,pod warunkiem, że przestrzega Prawo. Obowiązuje jeszcze jedno przykazanie, które dał Jeszua, abyście się miłowali tak, jak Ja was umiłowałem. Pozdrawiam. Kazimierz.
- wit
- Posty: 3775
- Rejestracja: 19 maja 2006, 23:21
- Lokalizacja: grudziądz
Są istotne różnice między dwoma Przymierzami, tzn. Starym a Nowym. Istotą Starego Przymierza były wymagania spełniania wszystkich uczynków Zakonu, głównie rytualnych związanych z ofiarami świątynnymi, co w praktyce było niewykonalne, i miało ono wykazać skutki przekleństwa spowodowanego za sprawą buntu w Edenie, tj. bezmiar grzechu, bezsilność człowieka i surową sprawiedliwość Bożą. Dekalog podkreślał tę bezsilność. Natomiast Nowe Przymierze to łaska Boża i związana z nią wiara w doskonałą i wystarczającą ofiarę Chrystusa, oraz przebaczenie wszystkich grzechów i pojednanie się z Bogiem, przez co człowiek, którego objęło Nowe Przymierze doświadcza nieskończonej miłości Bożej. Przesłanie Nowego Przymierza zawiera Nauka Apostolska. Różnica między Dekalogiem a Nauką Apostolską jest więc taka, że przestrzegając Dekalog musiałeś liczyć na własne siły, natomiast stosując się do Nauki Apostolskiej otrzymujesz Bożą pomoc niezbędną do zwalczenia grzechu. Inaczej mówiąc, Stare Przymierze to bezwzględne wymogi Boga względem słabego człowieka, zaś Nowe Przymierze to chęci i wykonywanie przez człowieka za sprawą Boga Jego woli. W pierwszym przypadku człowiek zawsze polega, w drugim dzięki łasce Bożej odnosi zwycięstwo.
RECEPTĄ NA AKTYWNĄ ROLĘ KOŚCIOŁA, JAKĄ MA ON DO SPEŁNIENIA, NIE JEST JEGO REFORMA, DO CZEGO WZYWAŁY KOŚCIOŁY PROTESTANCKIE, ALE POSŁUSZEŃSTWO, DO CZEGO WZYWAŁ KOŚCIÓŁ WCZESNOCHRZEŚCIJAŃSKI.
-
- Posty: 58
- Rejestracja: 13 kwie 2009, 21:15
[quote="wit"]Są istotne różnice między dwoma Przymierzami, tzn. Starym a Nowym. Istotą Starego Przymierza były wymagania spełniania wszystkich uczynków Zakonu, głównie rytualnych związanych z ofiarami świątynnymi, co w praktyce było niewykonalne, i miało ono wykazać skutki przekleństwa spowodowanego za sprawą buntu w Edenie, tj. bezmiar grzechu, bezsilność człowieka i surową sprawiedliwość Bożą. Dekalog podkreślał tę bezsilność. Natomiast Nowe Przymierze to łaska Boża i związana z nią wiara w doskonałą i wystarczającą ofiarę Chrystusa, oraz przebaczenie wszystkich grzechów i pojednanie się z Bogiem, przez co człowiek, którego objęło Nowe Przymierze doświadcza nieskończonej miłości Bożej. Przesłanie Nowego Przymierza zawiera Nauka Apostolska. Różnica między Dekalogiem a Nauką Apostolską jest więc taka, że przestrzegając Dekalog musiałeś liczyć na własne siły, natomiast stosując się do Nauki Apostolskiej otrzymujesz Bożą pomoc niezbędną do zwalczenia grzechu. Inaczej mówiąc, Stare Przymierze to bezwzględne wymogi Boga względem słabego człowieka, zaś Nowe Przymierze to chęci i wykonywanie przez człowieka za sprawą Boga Jego woli. W pierwszym przypadku człowiek zawsze polega, w drugim dzięki łasce Bożej odnosi zwycięstwo.[/quote]
Wkradło się jakieś nie porozumienie. Przymierzy było kilka, natomiast ja pisałem o Prawie Mojżeszowym i Prawie Mesjasza. Pozdrawiam. Kazimierz.
Wkradło się jakieś nie porozumienie. Przymierzy było kilka, natomiast ja pisałem o Prawie Mojżeszowym i Prawie Mesjasza. Pozdrawiam. Kazimierz.
- wit
- Posty: 3775
- Rejestracja: 19 maja 2006, 23:21
- Lokalizacja: grudziądz
-
- Posty: 367
- Rejestracja: 11 kwie 2009, 16:00
Dobry gospodarz tak ze starego jak i z nowego bierze dobre rzeczy
W Jezusie Bóg z dwóch jednego uczynił.
Pisma nie należy dzielić ale przyjmować je należy/moim zdaniem / przez Jezusa
Tylko Jezus/Jesus Only/ jest pośrednikiem do Boga.
Nie jest tym pośrednikiem prawo/zakon/ z jego uczynków nie będzie zbawiony przezeń żaden człowiek.
Tylko tyle
pozdrawiam
W Jezusie Bóg z dwóch jednego uczynił.
Pisma nie należy dzielić ale przyjmować je należy/moim zdaniem / przez Jezusa
Tylko Jezus/Jesus Only/ jest pośrednikiem do Boga.
Nie jest tym pośrednikiem prawo/zakon/ z jego uczynków nie będzie zbawiony przezeń żaden człowiek.
Tylko tyle
pozdrawiam
-
- Posty: 367
- Rejestracja: 11 kwie 2009, 16:00
Masz rację nie ma złych rzeczy ani w ST ani w NT
ale nie wszystko jest dla wszystkich
bo wszystko ma swój czas
Mosze nie poszedł do Egiptu z poselstwem Noego bo nie łódz była potrzebna żydom .
Podobnie Dawid nie walczył czaszką oślicy z Goliatem a innym orężem.
Wydobywanie dobrych rzeczy to objawianie Słowa na ten czas
pozdrawiam
ale nie wszystko jest dla wszystkich
bo wszystko ma swój czas
Mosze nie poszedł do Egiptu z poselstwem Noego bo nie łódz była potrzebna żydom .
Podobnie Dawid nie walczył czaszką oślicy z Goliatem a innym orężem.
Wydobywanie dobrych rzeczy to objawianie Słowa na ten czas
pozdrawiam