Dekalog

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

chryzolit
Posty: 4264
Rejestracja: 19 maja 2013, 20:09
Kontakt:

Post autor: chryzolit »

Tak, to prawda,tyle już było tutaj napisane,dlatego ja tylko zapytam komu był dany Zakon w tym dekalog,? bo jeżeli wyłącznie Izraelowi i chyba tak wszyscy powiemy.Dlaczego więc ja mam go przestrzegać, kiedy nie był mi dany i nie był ze mną ani z moim narodem zawarty. Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
Anowi
Posty: 10038
Rejestracja: 02 wrz 2007, 14:28
Lokalizacja: Bóg wie

Post autor: Anowi »

chryzolit pisze:Dlaczego więc ja mam go przestrzegać
a kto Ci każe? sumienie?
nie jest bogaty ten, kto posiada wiele,
tylko ten, kto niewiele potrzebuje.

chryzolit
Posty: 4264
Rejestracja: 19 maja 2013, 20:09
Kontakt:

Post autor: chryzolit »

Jednak nie ta część zdania jest pytaniem. Pozdrawiam.

Henryk
Posty: 11708
Rejestracja: 10 lis 2008, 8:26

Post autor: Henryk »

chryzolit pisze:Dlaczego więc ja mam go przestrzegać, kiedy nie był mi dany i nie był ze mną ani z moim narodem zawarty. Pozdrawiam.
Zakon to także dziesięć przykazań.
A przestrzeganie ich pozawala na zdrowe relacje międzyludzkie.
Nikt natomiast nie wymusza na Tobie, abyś np. trzy razy do roku podróżował do Jerozolimy.

ata333
Posty: 7729
Rejestracja: 20 mar 2012, 23:01

Post autor: ata333 »

Henryk pisze:
chryzolit pisze:Dlaczego więc ja mam go przestrzegać, kiedy nie był mi dany i nie był ze mną ani z moim narodem zawarty. Pozdrawiam.
Zakon to także dziesięć przykazań.
A przestrzeganie ich pozawala na zdrowe relacje międzyludzkie.
Nikt natomiast nie wymusza na Tobie, abyś np. trzy razy do roku podróżował do Jerozolimy.


Henryku dla mnie to wszystko jest jeszcze prostsze..




"Bo królestwo Boże to nie sprawa tego, co się je i pije, ale to sprawiedliwość, pokój i radość w Duchu Świętym. A kto w taki sposób służy Chrystusowi, ten podoba się Bogu i ma uznanie u ludzi. Starajmy się więc o to, co służy sprawie pokoju i wzajemnemu zbudowaniu."


na przykladzie pokarmow Slowo Boze..mowi nam..czym jest krolestwo Boze rozumiane wg ducha ...nie litery..
Jezus nie na darmo dal nowe przykzanie..przykazanie MILOSCIi ktore to..budowaniu tegoz krolestwa sluzy...
z tego tez przykazania wynika cale moralne prawo dane Zydom...ktore sluzy DOBRU czlowieka..widzianemu z perspektywy Stworcy ludzkosci..
to DOBRO..nie jest naszym indywidualnym dobrem...a dobrem sluzacym ogolowi ..
dlatego Bog uczy pokory wobec innych...i daje przyklad takiej milosci jaka On umilowal czlowieka....tzn..Milosci..ktora pozwala na oddanie swego zycia..za zycie blizniego...

a tak na marginesie werset gdzie mowa ze wszysko ma sluzyc zbudowaniu blizniego..wspaniale wyjasnie idede postanowien dekretu apostolskiego..
chodzi wlasnie o niegorszenie braci..

i wszystko wspaniale ze soba wspolgra..

pozdrawiam..

chryzolit
Posty: 4264
Rejestracja: 19 maja 2013, 20:09
Kontakt:

Post autor: chryzolit »

2Moj.19-3;''Teraz powiesz domowi Jakoba i to oznajmisz synom Izraela''.
5w.''Teraz jeśli pilnie będziecie słuchać głosu mego przymierza,będziecie szczególnie moją własnością ''.
Rozdział 20-gdzie jest opis otrzymania dekalogu,jest kontynuacją tego przekazu.
Przymierze to miało warunek ''jeśli pilnie będziecie słuchać i strzec mego przymierza.''
Uprzywilejowana pozycja jaką posiadał ten naród była oparta na ''posłuszeństwie''.
Ale jak długo to trwało?
Naród ten ciągle przestępował Boże prawo,czcił obcych bogów.Dlatego Stwórca posyłał do niego proroków,którzy wzywali do pokuty.W historii okresy wierności to tylko krótkie momenty.Dlatego był on karany,ale to nic nie pomagało.
Ap.Paweł patrząc na te wydarzenia,uczył że prawo było doskonałe,święte,wymieniał różne jego pozytywy [na które teraz powołują się chętni do przestrzegania go].
Ale nie doprowadziło ono do trwałego pojednania z Bogiem,życia.
Wykazało natomiast iż człowiek jest grzeszny,nie zdolny do życia i pojednania ze swoim Stwórcą,przez uczynki zakonu,ono potępiało,ale równocześnie wskazywało na Chrystusa.
Jezus urodził się pod Zakonem,oraz w narodzie któremu był on dany,dlatego przestrzegał go ,oraz uczył tego innych,ale tylko synów Jakuba.Tak działo się aż do czasu śmierci J.Chrystusa,ponieważ od tego czasu wszystko się zmienia,dlaczego?.

ata333
Posty: 7729
Rejestracja: 20 mar 2012, 23:01

Post autor: ata333 »

chryzolit pisze:2Moj.19-3;''Teraz powiesz domowi Jakoba i to oznajmisz synom Izraela''.
5w.''Teraz jeśli pilnie będziecie słuchać głosu mego przymierza,będziecie szczególnie moją własnością ''.
Rozdział 20-gdzie jest opis otrzymania dekalogu,jest kontynuacją tego przekazu.
Przymierze to miało warunek ''jeśli pilnie będziecie słuchać i strzec mego przymierza.''
Uprzywilejowana pozycja jaką posiadał ten naród była oparta na ''posłuszeństwie''.
Ale jak długo to trwało?
Naród ten ciągle przestępował Boże prawo,czcił obcych bogów.Dlatego Stwórca posyłał do niego proroków,którzy wzywali do pokuty.W historii okresy wierności to tylko krótkie momenty.Dlatego był on karany,ale to nic nie pomagało.
Ap.Paweł patrząc na te wydarzenia,uczył że prawo było doskonałe,święte,wymieniał różne jego pozytywy [na które teraz powołują się chętni do przestrzegania go].
Ale nie doprowadziło ono do trwałego pojednania z Bogiem,życia.
Wykazało natomiast iż człowiek jest grzeszny,nie zdolny do życia i pojednania ze swoim Stwórcą,przez uczynki zakonu,ono potępiało,ale równocześnie wskazywało na Chrystusa.
Jezus urodził się pod Zakonem,oraz w narodzie któremu był on dany,dlatego przestrzegał go ,oraz uczył tego innych,ale tylko synów Jakuba.Tak działo się aż do czasu śmierci J.Chrystusa,ponieważ od tego czasu wszystko się zmienia,dlaczego?.

moim zdaniem dlatego Chryzolicie ,,iz Jezus wypelnil cale prawo w sposob doskonaly..za czlowieka..
On wypelnil je przed swoja smiercia..
a smiercia swoja wypelnil przykazanie, ktore sam nam zapodal...zaznaczywczy,,iz najwartosciowsza rzecza w oczach Boga..jest oddanie w imie milosci do blizniego swego zycia...jak On sam uczynil..

oddal przeciez swe zycie za cala ludzkosc..poniosl na krzyz grzechy wszystkich ludzi..


Adam zgrzeszyl....i grzechem obciazona za jego grzech zostala cala ludzkosc...bez swego przeciez udzialu w grzechu Adama..
kazdy czlowiek zostal ukarany smiercia..
jedyna droga do zbawienia..bylo doskonale przestrzeganie prawa..czego zaden czloiek dokonac nie mogl..

Jezus wiec wypelnil prawo w sposob doskonaly...za wszystkich ludzi..umarlych i zyjacych..oraz wszystkich..powolanych w przyszlosci do zycia na Ziemi..
i sprawiedliwoscia Jezusa zostala usprawiedliwiona cala ludzkosc..a jedynym warunkiem jest uwierzyc i kochac Boga i blizniego..wg..nowego przykazania ,,ktore dal nam Pan Jezus..przykazania MILOSCI,,.a wtedy prawo moralne bedziesz mial wypisane na swym sercu...

tak samo jak ma je wypisane kochajacy swoje dziecko rodzic..



Milosc Boga do czlowieka,,,rodzi bowiem w czlowieku prawym...jego milosc do Boga..i do drugiego czlowieka...a z milosci tej rodza sie wszystkie inne przykazania moralnego dekalogu Boga..


dywagujac:
gdyby warunkiem zbawienia bylo znowu doskonale wypelnienie Prawa Bozego..to jaka wartosc mialaby ofiara Jezusa..?
wtedy Jezus musialby poniesc na krzyz tylko grzech pierworodny..czyli grzech Adaama...
a przecie P.S wyraznie mowi,,ze poniosl grzechy wszystkich ludzi...wiec nie tylko Adama..

choc tak na marinesie nasuwa mi sie tez mysl..iz wystarczyloby..aby Jego ofiara dotyczyla tylko...grzechu\adama..bo przeciez grzech Adama..jest przyczyna pozbawienia czlowieka..zycia wiecznego..wiec ofiara za Jego grzech jako ofiara doskonala powinna byc zadoscuczynieniem..bez naszego udzialu..
tak samo jak bez naszego udzialu wszyscy jestesmy obciazeni za Adama smiercia....

ps:
zachecam do zwrocenia uwagi na post Miecza Ducha w jego watku.Pan.Jezus prawdziwym Izraelem..ktory wart jest gruntownego przemyslenia..ja wlasnie glowkuje.. ;-)

chryzolit
Posty: 4264
Rejestracja: 19 maja 2013, 20:09
Kontakt:

Post autor: chryzolit »

Dzięki Ata 333,post Miecz Ducha tez przeczytałem.
Pisze to co już na tym forum było przez wielu podawane,będę stawiał na niektóre przemyślenia mocniejsze akcenty,które są wynikiem moich zainteresowań tymi tematami.
Na krótko przed śmiercią Jezus zawiera NOWE PRZYMIERZE Ew.Mat26;27-28. Powiedział ''Pijcie z niego wszyscy,bo to jest moja krew nowego przymierza. W taki sposób spełnia się proroctwo Jer.31;31
Ap.Paweł dwukrotnie potwierdza to w liście do Heb.8;8 oraz 10;16,gdzie przywołuje to proroctwo jako wypełnianie w Jezusie.
Tak jak kiedyś krwią ofiar było przypieczętowane przymierze zawarte w czasie Mojżesza,tak teraz Jezus krwią swoją pieczętuje przymierze nowe.
''Gdyby pierwsze przymierze było bez braków,nie szukano by miejsca na drugie''Heb 8;7
Z chwila śmierci Jezusa zmienia się przymierze zakonu,świątynia,arcykapłani oraz przykazania. ''Skoro bowiem zmienia się kapłaństwo,musi też nastąpić zmiana zakonu''Heb.7;12. ''A przeto poprzednie przykazanie zostaje usunięte z powodu jego słabości i nieużyteczności,gdyż zakon niczego nie przywiódł do doskonałości.Heb 7;18.
Dlatego od czasu śmierci Jezusa obowiązuje nowy zakon.Gal.6;2''A tak zakon Chrystusa wypełniajcie''który ma różne formy Rzym.8;2 nazwany jest zakonem ducha,a w Rzym3;29 zakonem wiary.

Przykazania nowego przymierza zawierają moralne wartości Starego,ale to one są nazwane ''nowym przykazaniem'' ''a jednak nowe przykazanie daję wam 1Jana 2;8.
Pan powiedział że ten kto go miłuje,będzie zachowywał Jego przykazania Jana 14;21-24.
Przykazania Jezusa nie Mojżesza.

Nowe przymierze daje nieznane dotąd przykazanie,które ma zasadnicze znaczenie do zbawienia i życia. 1List Jana3;23.''a to jest przykazanie Jego,abyśmy wierzyli w imię syna Jego Jezusa Chrystusa i miłowali się wzajemnie''.
Wiara w Jezusa Chrystusa i miłość to podstawa Nowego Przymierza. Pozdrawiam. c.d.n.
P.S w tym temacie polecam www.refleksjebiblijne,wordpress.com

Awatar użytkownika
Anowi
Posty: 10038
Rejestracja: 02 wrz 2007, 14:28
Lokalizacja: Bóg wie

Post autor: Anowi »

ata333 pisze:choc tak na marinesie nasuwa mi sie tez mysl..iz wystarczyloby..aby Jego ofiara dotyczyla tylko...grzechu\adama..bo przeciez grzech Adama..jest przyczyna pozbawienia czlowieka..zycia wiecznego..wiec ofiara za Jego grzech jako ofiara doskonala powinna byc zadoscuczynieniem..bez naszego udzialu..
tak samo jak bez naszego udzialu wszyscy jestesmy obciazeni za Adama smiercia....
możecie mi przypomnieć, który werset mówi, że za Adama grzech Chrystus oddał życie? Moim zdaniem oddał za niewinnych przestępstwa. Za tych, którzy urodzili się "kalekami"
nie jest bogaty ten, kto posiada wiele,
tylko ten, kto niewiele potrzebuje.

chryzolit
Posty: 4264
Rejestracja: 19 maja 2013, 20:09
Kontakt:

Post autor: chryzolit »

Temat zachowywania Zakonu Mojżesza w całości,lub jego części np.święta czy obrzezanie,był pomiędzy Żydami którzy przyjęli Chrystusa bulwersujący.Dlatego aby rozwiązać ten problem,jedyny raz w historii pierwotnego chrześcijaństwa zjechali się Apostołowie i Starsi .

Decyzje które tam zapadły były bardzo ważne,ponieważ dały odpowiedz,że chrześcijaństwo nie jest dalszym ciągiem Zakonu Mojżesza,ale jest uniwersalnym przesłaniem ewangelii skierowanym do całego świata,do wszystkich narodów na jednakowych warunkach.

Podczas tego spotkania Ap.Piotr powiedział Dz.Ap.15;10-11.''Przeto teraz dlaczego wyzywacie Boga,wkładając na kark uczni jarzmo,którego ani ojcowie nasi,ani my nie mogliśmy unieść.Wierzymy przecież ze zbawieni będziemy przez łaskę[my Żydzi] tak samo jak i oni.''Czyli poganie którzy przyszli do Jezusa. Zbawienie jest wiec na jednakowych warunkach dla wszystkich.

Ap.Jakub potwierdził wypowiedz Piotra 14w.''dlatego ja sądzę ze nie należy nakładać ciężaru na pogan''.

Końcowe decyzje
22-30w.''Postanowiliśmy bowiem Duch Św.i my nie nakładać na was żadnego ciężaru,oprócz tego co konieczne''. Nie mamy wiec zachowywać z Zakonu Mojżesza świąt ani przykazań.
Decyzje te podjęli bracia żydowskiego pochodzenia,ale również Duch Św.miał tutaj swoje działanie,czyli były to decyzje z woli Bożej. Dzisiaj nie posiadamy większych autorytetów.
Dlaczego chrześcijaństwo i w tym temacie tak się pogubiło?. Pozdrawiam.

ata333
Posty: 7729
Rejestracja: 20 mar 2012, 23:01

Post autor: ata333 »

Anowi pisze:
ata333 pisze:choc tak na marinesie nasuwa mi sie tez mysl..iz wystarczyloby..aby Jego ofiara dotyczyla tylko...grzechu\adama..bo przeciez grzech Adama..jest przyczyna pozbawienia czlowieka..zycia wiecznego..wiec ofiara za Jego grzech jako ofiara doskonala powinna byc zadoscuczynieniem..bez naszego udzialu..
tak samo jak bez naszego udzialu wszyscy jestesmy obciazeni za Adama smiercia....
możecie mi przypomnieć, który werset mówi, że za Adama grzech Chrystus oddał życie? Moim zdaniem oddał za niewinnych przestępstwa. Za tych, którzy urodzili się "kalekami"

Anovi wlasnie to bardzo ciekawy temat..mianowicie czym tak naprawde byla ofiara Jezusa..za co..za kogo umarl..Pan Jezus..?

w P.S..mamy slowa..pierwszy Adam..ostatni Adam..(!kor.15:45)
co te slowa naprawde oznaczja..?

ponadto tak osobiscie czuje sie rozgoryczona..ze zostalam ukarana za grzech..czlowieka..ktory zyl kilka tysiecy lat temu..i obarczona jego grzechem..w postaci grzesznego, a wiec smiertelnego ciala..

chcialabym wobec tego..aby sprawiedliwosci stalo sie zadosc..i abym byla uleczona doskonala ofiara Pana Jezusa..(nowego Adama)..bez zadnych warunkow...samoistnie..bez mojego na to wplywu..tak jak to sie stalo ze wzgledu na pierwszego Adama..kiedy to cala ludzkosc musiala poniesc bez swego udzialu konsekwencje jego grzechu...
wiec byc moze zbawienie nalezy odbierac w 100% jako laske Boga..bez naszej najmniejszej zaslugi..a jedynym wymaganiem jest wiara..w Tego,,ktory za nas umarl..aby nas wykupic od "smierci Adamowej"..(skrot myslowy..).. ;-)

1List Jana3;23.

''a to jest przykazanie Jego,abyśmy wierzyli w imię syna Jego Jezusa Chrystusa i miłowali się wzajemnie''.


jak nas umilowal Bog..
(no ale to juz sa warunki..)... :-)


no jest jeszcze jedna koncepcja..mianowicie,,iz tylko na podstawie wiary jest nam dany z LASKI Duch S..dzieki,,ktoremu samoistnie spelniamy przykazanie Pana Jezusa..przykazanie Milosci wzajemnej..bo Duch Sw,,to przeciez Duch Bozy..Duch Milosci..

ale czy tak rzeczywiscie sie dzieje..czy jest w nas prawdziwa, doskonala milosc do blizniego..?

ata333
Posty: 7729
Rejestracja: 20 mar 2012, 23:01

Post autor: ata333 »

chryzolit pisze:Dzięki Ata 333,post Miecz Ducha tez przeczytałem.
Pisze to co już na tym forum było przez wielu podawane,będę stawiał na niektóre przemyślenia mocniejsze akcenty,które są wynikiem moich zainteresowań tymi tematami.
Na krótko przed śmiercią Jezus zawiera NOWE PRZYMIERZE Ew.Mat26;27-28. Powiedział ''Pijcie z niego wszyscy,bo to jest moja krew nowego przymierza. W taki sposób spełnia się proroctwo Jer.31;31
Ap.Paweł dwukrotnie potwierdza to w liście do Heb.8;8 oraz 10;16,gdzie przywołuje to proroctwo jako wypełnianie w Jezusie.
Tak jak kiedyś krwią ofiar było przypieczętowane przymierze zawarte w czasie Mojżesza,tak teraz Jezus krwią swoją pieczętuje przymierze nowe.
''Gdyby pierwsze przymierze było bez braków,nie szukano by miejsca na drugie''Heb 8;7
Z chwila śmierci Jezusa zmienia się przymierze zakonu,świątynia,arcykapłani oraz przykazania. ''Skoro bowiem zmienia się kapłaństwo,musi też nastąpić zmiana zakonu''Heb.7;12. ''A przeto poprzednie przykazanie zostaje usunięte z powodu jego słabości i nieużyteczności,gdyż zakon niczego nie przywiódł do doskonałości.Heb 7;18.
Dlatego od czasu śmierci Jezusa obowiązuje nowy zakon.Gal.6;2''A tak zakon Chrystusa wypełniajcie''który ma różne formy Rzym.8;2 nazwany jest zakonem ducha,a w Rzym3;29 zakonem wiary.


tez tak to Chryzolicie rozumiem..w nowym przymierzu..wszysko jest NOWE...i wszystko ma DUCHOWY WYMIAR...poniewaz nowy Adam jest DUCHEM..

Przykazania nowego przymierza zawierają moralne wartości Starego,ale to one są nazwane ''nowym przykazaniem'' ''a jednak nowe przykazanie daję wam 1Jana 2;8.
Pan powiedział że ten kto go miłuje,będzie zachowywał Jego przykazania Jana 14;21-24.
Przykazania Jezusa nie Mojżesza.

dokladnie..sa to nowe przykazania wywodzace sie z wiary w odkupiencza smierc Pana Jezusa..i zrodzone z Ducha Sw..czyli z Milosci Boga do czlowieka..i wypisane na sercu czlowieka




Nowe przymierze daje nieznane dotąd przykazanie,które ma zasadnicze znaczenie do zbawienia i życia. 1List Jana3;23.''a to jest przykazanie Jego,abyśmy wierzyli w imię syna Jego Jezusa Chrystusa i miłowali się wzajemnie''.
Wiara w Jezusa Chrystusa i miłość to podstawa Nowego Przymierza. Pozdrawiam.
c.d.n.

tez tak uwazam..jesli kochamy miloscia prawdziwa...co najmniej nie krzywdzimy..a wrecz .gotowi jestesmy..jak za swoje dziecko oddac zycie..za blizniego..
a wszystko przeciez ma sluzyc czlowiekowi..jako ogolowi ludzkosci..DOBRU rozumianemu z perspektywy Boga Stworzyciela..



P.S w tym temacie polecam www.refleksjebiblijne,wordpress.com

dziekuje zajrze..a ja swoja droga polecam jeszcze posty RM-a..

pozdrawiam rowniez.. :-)

ata333
Posty: 7729
Rejestracja: 20 mar 2012, 23:01

Post autor: ata333 »

chryzolit pisze:Temat zachowywania Zakonu Mojżesza w całości,lub jego części np.święta czy obrzezanie,był pomiędzy Żydami którzy przyjęli Chrystusa bulwersujący.Dlatego aby rozwiązać ten problem,jedyny raz w historii pierwotnego chrześcijaństwa zjechali się Apostołowie i Starsi .

Decyzje które tam zapadły były bardzo ważne,ponieważ dały odpowiedz,że chrześcijaństwo nie jest dalszym ciągiem Zakonu Mojżesza,ale jest uniwersalnym przesłaniem ewangelii skierowanym do całego świata,do wszystkich narodów na jednakowych warunkach.

Podczas tego spotkania Ap.Piotr powiedział Dz.Ap.15;10-11.''Przeto teraz dlaczego wyzywacie Boga,wkładając na kark uczni jarzmo,którego ani ojcowie nasi,ani my nie mogliśmy unieść.Wierzymy przecież ze zbawieni będziemy przez łaskę[my Żydzi] tak samo jak i oni.''Czyli poganie którzy przyszli do Jezusa. Zbawienie jest wiec na jednakowych warunkach dla wszystkich.

Ap.Jakub potwierdził wypowiedz Piotra 14w.''dlatego ja sądzę ze nie należy nakładać ciężaru na pogan''.

Końcowe decyzje
22-30w.''Postanowiliśmy bowiem Duch Św.i my nie nakładać na was żadnego ciężaru,oprócz tego co konieczne''. Nie mamy wiec zachowywać z Zakonu Mojżesza świąt ani przykazań.
Decyzje te podjęli bracia żydowskiego pochodzenia,ale również Duch Św.miał tutaj swoje działanie,czyli były to decyzje z woli Bożej. Dzisiaj nie posiadamy większych autorytetów.
Dlaczego chrześcijaństwo i w tym temacie tak się pogubiło?. Pozdrawiam.

ogolnie sie zgadam z tym co napisalaes Chryzolicie
choc ja dodalabym..ze dekret apostolski byl wynikiem kompromisu ze wzgledu na to..aby zachowac jednosc w zborze ..w ktorym scieraly sie owczesnie dwa podejscia cielesne i duchowe do kwestii zbawienia..

(jego ustalenia byly wiec tymczasowe..zawieraly postanowienia potzrebne owczesnemu kosciolowi,,skladajacemu sie..zarowno z braci z zydow jak i z pogan..)..


z podejscia "cielesnego"..literalnego pozostawiono tylko te kilka podstawowych kwestii,,ktorych nie przestrzeganie moglo by zachwiac jednoscia braci z Zydow..ktorzy zgorszeni..np..jedzeniem pokarmow ofiarowanych balwanom..czy niewykrwawionych mies..mogliby .. odejsci od wiary w Chrystusa..


Slowo Boze mowi:

"Bo królestwo Boże to nie sprawa tego, co się je i pije, ale to sprawiedliwość, pokój i radość w Duchu Świętym. A kto w taki sposób służy Chrystusowi, ten podoba się Bogu i ma uznanie u ludzi. Starajmy się więc o to, co służy sprawie pokoju i wzajemnemu zbudowaniu."



krolestwo Boze..to pokoj i radosc w Duchu sw..czyli rzeczy..duchowe..ktore maja na celu duchowy rozwoj czlowieka..

"Starajmy się więc o to, co służy sprawie pokoju i wzajemnemu zbudowaniu"

a wzajemne zbudowanie wyklucza gorszenie..jeszcze niedojrzalych..slabych w wierze..np..faryzeuszy..ktorzy w ciaz jeszcze byli po wplywem LITERY PRAWA..


jeszcze tylko dodam n zakonczenie werset z listu do gal:

Gal 2:15-21 bw "
(15) My jesteśmy Żydami z urodzenia, a nie grzesznikami z pogan, (16) wiedząc wszakże, że człowiek zostaje usprawiedliwiony nie z uczynków zakonu, a tylko przez wiarę w Chrystusa Jezusa, i myśmy w Chrystusa Jezusa uwierzyli, abyśmy zostali usprawiedliwieni z wiary w Chrystusa, a nie z uczynków zakonu, ponieważ z uczynków zakonu nie będzie usprawiedliwiony żaden człowiek. (17) A jeśli szukając usprawiedliwienia w Chrystusie i my sami okazaliśmy się grzesznikami, to czy Chrystus jest sługą grzechu? Z pewnością nie. (18) Bo jeśli znowu odbudowuję to, co zburzyłem, samego siebie czynię przestępcą. (19) Albowiem ja przez zakon umarłem zakonowi, abym żył Bogu. (20) Z Chrystusem jestem ukrzyżowany; żyję więc już nie ja, ale żyje we mnie Chrystus; a obecne życie moje w ciele jest życiem w wierze w Syna Bożego, który mnie umiłował i wydał samego siebie za mnie. (21) Nie odrzucam łaski Bożej; bo jeśli przez zakon jest sprawiedliwość, tedy Chrystus daremnie umarł."



pozdrawiam..:)
Ostatnio zmieniony 26 maja 2013, 14:28 przez ata333, łącznie zmieniany 1 raz.

chryzolit
Posty: 4264
Rejestracja: 19 maja 2013, 20:09
Kontakt:

Post autor: chryzolit »

Tak,myślę że mamy prawo czuć się pokrzywdzeni,czuć niesprawiedliwość.
Adam był na sądzie i zgrzeszył,a cała ludzkość znalazła się pod wyrokiem śmierci,pisze o tym Rzym 5;12-21.Dlatego w Efez.2;8 czytamy''Albowiem łaską jesteście zbawieni,przez wiarę,to nie z was;Boży to dar.''Jest to dar przeznaczony dla ludzkości,z naszej strony potrzebna jest chęć przyjęcia go ,''musicie się na nowo narodzić ''. Bóg chce abyśmy dobrze czynili,ale przez uczynki nigdy nie zasłużymy na zbawienie,dlatego jest ono bezinteresownym działaniem Bożym,jest darem z łaski przez wiarę.

Przepraszam,temat okupu to nie ten dział.Pozdrawiam

ata333
Posty: 7729
Rejestracja: 20 mar 2012, 23:01

Post autor: ata333 »

chryzolit pisze:Tak,myślę że mamy prawo czuć się pokrzywdzeni,czuć niesprawiedliwość.
Adam był na sądzie i zgrzeszył,a cała ludzkość znalazła się pod wyrokiem śmierci,pisze o tym Rzym 5;12-21.Dlatego w Efez.2;8 czytamy''Albowiem łaską jesteście zbawieni,przez wiarę,to nie z was;Boży to dar.''Jest to dar przeznaczony dla ludzkości,z naszej strony potrzebna jest chęć przyjęcia go ,''musicie się na nowo narodzić ''. Bóg chce abyśmy dobrze czynili,ale przez uczynki nigdy nie zasłużymy na zbawienie,dlatego jest ono bezinteresownym działaniem Bożym,jest darem z łaski przez wiarę.

Przepraszam,temat okupu to nie ten dział.Pozdrawiam

mysle,,ze moderatorzy nam wybacza.. ;-)

tak to jest ,,ze jeden temat zazebia sie o drugi..bo Biblie musimy rozwazac,,w kontekscie calosci...

ja chcilabym tylko jeszcze dopisac,,iz ta bezinteresowna Laska Boga..z reguly budzi w serccach prawych..wdziecznosc..w postaci Milosci..
ale czy to oznacza ze zyjemy bezgresznie..?
jak widac dookola nie..
tu moze jest odpowiedz...

ODPOWIEDZ

Wróć do „Dekalog”