Chrześcijanin, a szabat

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

Awatar użytkownika
BLyy
Posty: 2983
Rejestracja: 27 lip 2009, 1:54
Lokalizacja: Chorzów

Post autor: BLyy »

Talmid2Tes2,15 pisze:
Ale Jezus mówił, że obowiązuje człowieka, a nie tylko Żyda.
gdzie tak dokładnie mówi???
To szabat został ustanowiony dla człowieka, a nie człowiek dla szabatu Mk 2,27
Poza tym można przeczytać klauzule jakubowe, co nie obowiązuje chrześcijan; i szabat do nich nie należy.
zmartwychwstał pierwszego dnia po szabacie
Ale to nie ma żadnego związku ze zmianą dnia święcenia szabatu.

Awatar użytkownika
Talmid2Tes2,15
Posty: 782
Rejestracja: 31 sie 2011, 19:17

Post autor: Talmid2Tes2,15 »

pozwól ,że jeszcze raz zacytuję:
Ignacy z Antiochii :"List do Kościoła w Magnezji"(9,1)
"Tak więc nawet ludzie żyjący dawniej w starym porządku rzeczy doszli do nowej nadziei i nie zachowują już szabatu ,ale odchodzą dzień Pański." (wynika z tego, że i nawróceni Żydzi porzucali szabat)
"List Barnaby"(15,9):
"Dlatego też świętujemy z radością dzień ósmy: w tym dniu Jezus powstał z martwych"
Biblia jest księgą, w której każdy, jakich chce prawd sobie szuka, i jakie chce, prawdy sobie znajduje.

Awatar użytkownika
BLyy
Posty: 2983
Rejestracja: 27 lip 2009, 1:54
Lokalizacja: Chorzów

Post autor: BLyy »

Talmid2Tes2,15 pisze:pozwól ,że jeszcze raz zacytuję:
Ignacy z Antiochii :"List do Kościoła w Magnezji"(9,1)
"Tak więc nawet ludzie żyjący dawniej w starym porządku rzeczy doszli do nowej nadziei i nie zachowują już szabatu ,ale odchodzą dzień Pański." (wynika z tego, że i nawróceni Żydzi porzucali szabat)
"List Barnaby"(15,9):
"Dlatego też świętujemy z radością dzień ósmy: w tym dniu Jezus powstał z martwych"
Stawiasz pisma pozabiblijne nad Jezusa?

Awatar użytkownika
Anowi
Posty: 10038
Rejestracja: 02 wrz 2007, 14:28
Lokalizacja: Bóg wie

Post autor: Anowi »

BLyy pisze:
Talmid2Tes2,15 pisze:pozwól ,że jeszcze raz zacytuję:
Ignacy z Antiochii :"List do Kościoła w Magnezji"(9,1)
"Tak więc nawet ludzie żyjący dawniej w starym porządku rzeczy doszli do nowej nadziei i nie zachowują już szabatu ,ale odchodzą dzień Pański." (wynika z tego, że i nawróceni Żydzi porzucali szabat)
"List Barnaby"(15,9):
"Dlatego też świętujemy z radością dzień ósmy: w tym dniu Jezus powstał z martwych"
Stawiasz pisma pozabiblijne nad Jezusa?
Dzień Pański to Wieczerza Pańska

nie ma czegoś takiego jak "dzień ósmy" - dnia ósmego Jezusa obrzezano, zmartwychwstał albo dnia "1" w niedzielę albo 16 Nisan
nie jest bogaty ten, kto posiada wiele,
tylko ten, kto niewiele potrzebuje.

Awatar użytkownika
Talmid2Tes2,15
Posty: 782
Rejestracja: 31 sie 2011, 19:17

Post autor: Talmid2Tes2,15 »

BLyy pisze:
Talmid2Tes2,15 pisze:pozwól ,że jeszcze raz zacytuję:
Ignacy z Antiochii :"List do Kościoła w Magnezji"(9,1)
"Tak więc nawet ludzie żyjący dawniej w starym porządku rzeczy doszli do nowej nadziei i nie zachowują już szabatu ,ale odchodzą dzień Pański." (wynika z tego, że i nawróceni Żydzi porzucali szabat)
"List Barnaby"(15,9):
"Dlatego też świętujemy z radością dzień ósmy: w tym dniu Jezus powstał z martwych"
Stawiasz pisma pozabiblijne nad Jezusa?
to dlaczego żaden kościół starszy od baptystów i adwentystów soboty nie święci ?

Awatar użytkownika
BLyy
Posty: 2983
Rejestracja: 27 lip 2009, 1:54
Lokalizacja: Chorzów

Post autor: BLyy »

Talmid2Tes2,15 pisze:
BLyy pisze:
Talmid2Tes2,15 pisze:pozwól ,że jeszcze raz zacytuję:
Ignacy z Antiochii :"List do Kościoła w Magnezji"(9,1)
"Tak więc nawet ludzie żyjący dawniej w starym porządku rzeczy doszli do nowej nadziei i nie zachowują już szabatu ,ale odchodzą dzień Pański." (wynika z tego, że i nawróceni Żydzi porzucali szabat)
"List Barnaby"(15,9):
"Dlatego też świętujemy z radością dzień ósmy: w tym dniu Jezus powstał z martwych"
Stawiasz pisma pozabiblijne nad Jezusa?
to dlaczego żaden kościół starszy od baptystów i adwentystów soboty nie święci ?
A Żydzi mesjanistyczni?

Poza tym dzisiejsze kościoły wywodzą się od jednego starożytnego kościoła(poza arianami) i od ich przejęli tradycję; natomiast inne kościoły mające inne tradycje nie przetrwały. Więc to nie jest argumentem, że dziś jakie kościoły świętują i jakie po śmierci apostołów.

Awatar użytkownika
Raf
Posty: 332
Rejestracja: 19 sty 2009, 6:43
Lokalizacja: Polska

Post autor: Raf »

Osobiście nie bardzo rozumiem dlaczego chrześcijanie debatują na temat czegoś, co zostało jasno określone przez Ap. Pawła w liście;
"Jeden robi różnicę między dniem a dniem, drugi zaś każdy dzień ocenia jednakowo; niechaj każdy pozostanie przy swoim zdaniu. Kto przestrzega dnia, dla Pana przestrzega; kto je, dla Pana je, dziękuje bowiem Bogu; a kto nie je, dla Pana nie je, i dziękuje Bogu." (Rzym. 14:5-6)
Myślę, że chrześcijanin może przestrzegać każdego święta żydowskiego, w tym i cotygodniowego Sabatu, jeśli taka jest jego wola, bo w zasadzie wszystkie te święta wskazują na Chrystusa. Ale inni "każdy dzień oceniają jednakowo". Paweł najwyraźniej pozostawił tę kwestię prywatnemu wyborowi wierzącego, choć w jego mniemaniu święta to "tylko cienie rzeczy przyszłych" (Kol. 2. 16-17)
Pytanie, które dziś dzieli to; czy dla chrześcijanina istnieje przymus przestrzegania cotygodniowego Sabatu... Otóż osobiście sądzę, że nie. Mało tego, myślę, że Pismo nie nakazuje Kościołowi święcić, ani wyróżniać jakiegokolwiek dnia - przynajmniej na razie. (może inaczej będzie w okresie 1000-lecia) Wyjątkiem są tu chyba tylko niewierzący w Ewangelię Żydzi, którzy usilnie pozostają pod Zakonem. Może to ze względu na nich Jezus wypowiedział sławne; "Dopóki nie przeminie niebo i ziemia, ani jedna jota, ani jedna kreska nie przeminie z zakonu, aż wszystko to się stanie."
Cóż... Kościół zaczął przywiązywać wagę do takich drugorzędnych spraw, kiedy jego rzeczywistością przestawał być Chrystus, a miejsce miłości i duchowości zastąpiła walka o władzę...

Awatar użytkownika
Talmid2Tes2,15
Posty: 782
Rejestracja: 31 sie 2011, 19:17

Post autor: Talmid2Tes2,15 »

świętowanie niedzieli to tzw. przykazanie kościelne, które moralnie wypełnia nakaz świętowania szabatu
Biblia jest księgą, w której każdy, jakich chce prawd sobie szuka, i jakie chce, prawdy sobie znajduje.

Awatar użytkownika
Raf
Posty: 332
Rejestracja: 19 sty 2009, 6:43
Lokalizacja: Polska

Post autor: Raf »

Co wcale nie przeszkadza tym, którzy tego chcą świętować Sabat. ;-)

Awatar użytkownika
Talmid2Tes2,15
Posty: 782
Rejestracja: 31 sie 2011, 19:17

Post autor: Talmid2Tes2,15 »

dokładnie , tylko niech nie nauczają ,że jest to obligatoryjne dla wszystkich chrześcijan
Biblia jest księgą, w której każdy, jakich chce prawd sobie szuka, i jakie chce, prawdy sobie znajduje.

Awatar użytkownika
Anowi
Posty: 10038
Rejestracja: 02 wrz 2007, 14:28
Lokalizacja: Bóg wie

Post autor: Anowi »

(Eze:46:1) Tak mówi Pan Bóg: Brama dziedzińca wewnętrznego, zwrócona ku wschodowi, winna być przez sześć dni tygodnia zamknięta, natomiast w dniu szabatu winna być otwarta; także w czasie nowiu winna być otwarta.

dlaczego w czasie nowiu?
nie jest bogaty ten, kto posiada wiele,
tylko ten, kto niewiele potrzebuje.

Awatar użytkownika
BLyy
Posty: 2983
Rejestracja: 27 lip 2009, 1:54
Lokalizacja: Chorzów

Post autor: BLyy »

Raf pisze:Osobiście nie bardzo rozumiem dlaczego chrześcijanie debatują na temat czegoś, co zostało jasno określone przez Ap. Pawła w liście;
"Jeden robi różnicę między dniem a dniem, drugi zaś każdy dzień ocenia jednakowo; niechaj każdy pozostanie przy swoim zdaniu. Kto przestrzega dnia, dla Pana przestrzega; kto je, dla Pana je, dziękuje bowiem Bogu; a kto nie je, dla Pana nie je, i dziękuje Bogu." (Rzym. 14:5-6)
Myślę, że chrześcijanin może przestrzegać każdego święta żydowskiego, w tym i cotygodniowego Sabatu, jeśli taka jest jego wola, bo w zasadzie wszystkie te święta wskazują na Chrystusa. Ale inni "każdy dzień oceniają jednakowo". Paweł najwyraźniej pozostawił tę kwestię prywatnemu wyborowi wierzącego, choć w jego mniemaniu święta to "tylko cienie rzeczy przyszłych" (Kol. 2. 16-17)
Pytanie, które dziś dzieli to; czy dla chrześcijanina istnieje przymus przestrzegania cotygodniowego Sabatu... Otóż osobiście sądzę, że nie. Mało tego, myślę, że Pismo nie nakazuje Kościołowi święcić, ani wyróżniać jakiegokolwiek dnia - przynajmniej na razie. (może inaczej będzie w okresie 1000-lecia) Wyjątkiem są tu chyba tylko niewierzący w Ewangelię Żydzi, którzy usilnie pozostają pod Zakonem. Może to ze względu na nich Jezus wypowiedział sławne; "Dopóki nie przeminie niebo i ziemia, ani jedna jota, ani jedna kreska nie przeminie z zakonu, aż wszystko to się stanie."
Cóż... Kościół zaczął przywiązywać wagę do takich drugorzędnych spraw, kiedy jego rzeczywistością przestawał być Chrystus, a miejsce miłości i duchowości zastąpiła walka o władzę...
Czy istnieje przymus święcenia szabatu? Bardzo łatwo odpowiedzieć na to pytanie.
Pierwszy to Jezus:
To szabat został ustanowiony dla człowieka, a nie człowiek dla szabatu. Mk 2,27
- szabat nie jest tylko dla żydowskiej społeczności, ale został ustanowiony dla człowieka.
A najlepszym cytatem jest list do Hebrajczyków gdzie znajduje się wręcz nakaz:
A zatem pozostaje odpoczynek szabatu dla ludu Bożego Hbr 4,9

Często podaje się argument przeciw szabatu w postaci tego cytatu:
Niechaj więc nikt o was nie wydaje sądu co do jedzenia i picia bądź w sprawie święta czy nowiu, czy szabatu! Są to tylko cienie spraw przyszłych, a rzeczywistość należy do Chrystusa. Kol 2,16-18

Jednak wystarczy przyjrzeć się głębiej, że interpretacja jakoby chodzi o odpoczynek w szabat jest nadinterpretacją i kłamstwem. Przyjrzeć się można jeszcze raz:
Niechaj więc nikt o was nie wydaje sądu co do jedzenia i picia bądź w sprawie święta czy nowiu, czy szabatu! Są to tylko cienie spraw przyszłych, a rzeczywistość należy do Chrystusa. Kol 2,16-18
- jedzenie i picie do ofiar i darów
- w święta nowiu też do ofiar i darów
- w inne święta także
- w szabaty również
I o tym mówi list do Hebrajczyków, który idealnie nawiązuje do listu do Kolosan, które mówi o tym samym tylko wyjaśnia w czym rzecz dokładnie:
Prawo bowiem, posiadając tylko cień przyszłych dóbr, a nie sam obraz rzeczy, przez te same ofiary, corocznie ciągle składane, nie może nigdy udoskonalić tych, którzy się zbliżają Hbr 10,1-2
oraz
Wyżej powiedział: ofiar, darów, całopaleń i ofiar za grzech nie chciałeś i nie podobały się Tobie, choć składa się je na podstawie Prawa. Następnie powiedział: Oto idę, abym spełniał wolę Twoją. Usuwa jedną [ofiarę], aby ustanowić inną. Hbr 10,8-9
- że lud Boży ma przestrzegać szabatu jako odpoczynku; tylko nie musi już żadnych darów i ofiar składa; inaczej sam list do Hebrajczyków by sam sobie przeczył, przeczyłby i potwierdzał list do Kolosan, a sam list do Kolosan przeczyłby Jezusowi z Mk 2,27 oraz listowi do Hebrajczyków.
Zostaje usunięty nie odpoczynek szabatu, lecz wszelkiego rodzaju ofiary. Biblia mówi wyraźnie, że należy święcić szabat, w sensie odpoczynku,natomiast wszelkie składanie ofiar czy darków już nie. List do Hebrajczyków wyraźnie stwierdza, że prawdziwy lud Boży święci szabat.

Awatar użytkownika
thethinker
Posty: 170
Rejestracja: 10 paź 2010, 11:48
Lokalizacja: Namysłów
Kontakt:

Post autor: thethinker »

Witam po dłuższej przerwie.
Jeśli ktokolwiek cytuje heretyków zwanych ojcami kościoła to przynajmniej niechaj zaznaczy że wierzy i przemawia do niego interpretacja (a nie obserwacja) jakiegoś wolnego strzelca a nie tego co akurat naucza Biblia.
Powiem Wam co człowiek bardzo obiektywny i spostrzegawczy widzi w czasie studiów teologicznych. Choć nie tylko. Bo każdy z Was musi być dobry przynajmniej w jednej dziedzinie i wiecie jak często szlag Was trafia gdy inny ciśnie Wam przysłowiowy kit.
Doświadczeni starsi ludzie nie dają się juz nabijać w butelkę jak przysłowiowa młodzież.
Wróćmy do tematu.
Anulowanie Szabatu stało się na drodze soborów. Przegłosowano to. A nie dlatego że w czasach Jezusa i po Jego śmierci niedziela była czymś wyjątkowym. Nigdzie Nowy Testament nie mówi o niedzieli. Nigdzie Biblia nie stwierdza że Jezus zmartwychwstał w niedzielę. Nigdzie Biblia nie stwierdza że w niedzielę odbywały się jakiekolwiek obrządki związane z tym dniem.
Chrześcijanie święcą niedzielę na mocy tradycji i wychowania które tak to zakłada.
Przetrwały zapiski mówiące przecież: „spodobało się kościołowi przenieść święcenie Szabatu na niedzielę”. No kto teraz zgadnie który o to biskup zawnioskował i gdzie to przegłosowano? I który to wiek?

Słynny werset z Ewangelii Mateusza 28:1 "iż wczesnym rankiem o świcie przyszły kobiety a grób był pusty" nie dowodzi zmartwychwstania Jezusa w niedzielę. Po prostu to hipoteza. A nie fakt który miał miejsce. Patrzcie jak niewielu ludzi rozumie albo przynajmniej zastanawia się nad tym co czyta. Takie zdanie pozwala stwierdzić jedynie tyle że o wczesnym poranku ktoś gdzieś przyszedł. Na moje pytanie do Dziekana wykładającego NT I NT II Język Grecki itp., od kiedy grób jest pusty (człowiek ze stopniem dr hab.) odpowiada: nie wiemy. To wstęp do dyskusji o czystość kanoniczną tekstów i przekładu Nestle Alanda. Mało tego analiza tekstu greckiego zgodnie z etymologią i semantyką (a więc pochodzenie i znaczenie słowa) stwierdza że kobiety przyszły pod grób w sobotę wieczorem. Przyjść gdzieś a pójść gdzieś o tej samej porze to już nie jest to samo. Bo przecież "wychodzę to sklepu o 19" a "przychodzę pod sklep o 19" to nie to samo jeśli odległość liczy np. setki metrów. Bzdurzy się o spójnikach i pierdołach. A tekst grecki ma w sobie termin wieczór z dziedziny astronomii a nie świt czy początek jak to macie w polskich przekładach. Jak czytacie encyklopedie PWN popatrzcie na przypisy z jakiej dziedziny pochodzi wyraz czy to język., psych., astron., biol., chem., fiz., mat., itp. Wieczór to wieczór. A ranek to ranek. Po wieczorze nie nastaje poranek. Tylko noc. Mająca określony w godzinach czas trwania. Uczymy się tego na geografii jako ponoć normalny porządek i bieg rzeczy. Nie ma sensu na tym forum pisać o takich sprawach skoro ponad połowa ludzi nie dośc że nie pamieta już podstawowych nauk to dwa woli nauczać i dowodzić tego co im pasuje a nie koniecznie to co naucza Biblia.
A na spokojnie to rzeczywiście nie raz przełyka się gorzką pigułkę i mówi „myliłem/myliłam się”.

Słynny werset z Dziejów Apostolskich 20:7 „iż pierwszego dnia po Szabacie zebraliśmy się na łamanie chleba” nie dowodzi sprawowania tak zwanej eucharystii w niedzielę. Po pierwsze dlatego, że łamanie chleba (gr. ”klasai arton”) odbywało się każdego dnia o czym też mówi się w choćby 2 rozdziale Dziejów Apostolskich a dwa w tekście greckim w 20:7 napisane jest dosłownie „podczas jednego szabatu gdy zebraliśmy się by łamać chleb”. Jeśli ktoś uważał na grece wie jaka jest różnica między liczebnikami głównymi a porządkowymi. Tekst grecki jeśli miałby mówić o pierwszym dniu po szabacie musiałby zawierać liczebnik porządkowy protos i dalej hemera meta (kata) czyli konstrukcję zdania jaka już występuje w greckim Nowym Testamencie a więc dosłownie „pierwszego dnia po”. Jednak tekst tutaj w ogóle tego nie ma. Zwrot mia ton sabbaton ma dwie interpretacje w kręgu obiektywnie i racjonalnie myślących biblistów. Po pierwsze dosłownie oznacza jeden szabat lub jeden tydzień. Jeśli mowa o dniu to do spotkania doszło „podczas jednego szabatu” a jeśli tłumaczymy to nie obserwacyjnie tylko interpretacyjnie, wówczas „mia ton szabbaton” aż do „hepta ton szabbaton” to nazwy siedmiu tygodni pomiędzy Paschą a Pięćdziesiątnicą coś jak pierwsza druga niedziela zwykła albo wielkiego postu itp. co zawarte jest w Septuagincie i stanowi zarazem zwrot w kierunku 3 Mjż i odliczania sobie sabbatonów do 6 dnia miesiąca Siwan.
Tłumaczenie pierwszy dzień po (a to już szczególnie drażni kiedy w tekście przed po za do od nad pod itp. po prostu niema) szabacie a więc niedziela jest tylko hipotezą i zwykłym kantem, jak wiele zresztą.

Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
thethinker
Posty: 170
Rejestracja: 10 paź 2010, 11:48
Lokalizacja: Namysłów
Kontakt:

Post autor: thethinker »

Witam raz jeszcze.
Dla zainteresowanych tematem chrześcijanin a Szabat i śledzących wątki i zagadnienia tutaj opisane przyszedł mi do głowy pewien fragment z Pisma Świętego który chciałbym z racji że mamy piątek i zbliża się Szabat zacytować:

Księga Wyjścia 35:1-3 (Przekład Nowego Świata Świadków Jehowy strona 126)
„Później Mojżesz zawołał całe zgromadzenie synów Izraela i powiedział im: ”Oto słowa, które Jehowa nakazał, by je spełniać: Sześć dni można wykonywać pracę, lecz w siódmym dniu będzie dla was coś świętego, sabat całkowitego odpoczynku dla Jehowy. Kto będzie wtedy wykonywał pracę, zostanie uśmiercony. W dniu sabatu nie wolno wam rozpalać ognia w żadnym z waszych miejsc zamieszkania”

Księga Liczb 15:32-36 (Przekład Nowego Świata Świadków Jehowy strona 204)
„Kiedy synowie Izraela dalej przebywali na pustkowiu, pewnego razu spotkali człowieka zbierającego drwa w dzień sabatu. Wtedy Ci, którzy spotkali go, gdy zbierał drwa, przyprowadzili go do Mojżesza i Aarona oraz do całkowitego zgromadzenia. I oddali go pod straż, gdyż nie było wyraźnie powiedziane, co należy z nim zrobić. Po jakimś czasie Jehowa rzekł do Mojżesza: Człowiek ten ma być bezwarunkowo uśmiercony, ukamienowany kamieniami przez całe zgromadzenie na zewnątrz obozu. Toteż całe zgromadzenie wyprowadziło go poza obóz i ukamienowało go kamieniami, tak iż umarł, jak to Jehowa nakazał Mojżeszowi.

Amen.

Awatar użytkownika
Anowi
Posty: 10038
Rejestracja: 02 wrz 2007, 14:28
Lokalizacja: Bóg wie

Post autor: Anowi »

thethinker pisze:Zwrot mia ton sabbaton ma dwie interpretacje w kręgu obiektywnie i racjonalnie myślących biblistów. Po pierwsze dosłownie oznacza jeden szabat lub jeden tydzień. Jeśli mowa o dniu to do spotkania doszło „podczas jednego szabatu” a jeśli tłumaczymy to nie obserwacyjnie tylko interpretacyjnie, wówczas „mia ton szabbaton” aż do „hepta ton szabbaton” to nazwy siedmiu tygodni pomiędzy Paschą a Pięćdziesiątnicą coś jak pierwsza druga niedziela zwykła albo wielkiego postu itp. co zawarte jest w Septuagincie i stanowi zarazem zwrot w kierunku 3 Mjż i odliczania sobie sabbatonów do 6 dnia miesiąca Siwan.
Tłumaczenie pierwszy dzień po (a to już szczególnie drażni kiedy w tekście przed po za do od nad pod itp. po prostu niema) szabacie a więc niedziela jest tylko hipotezą i zwykłym kantem, jak wiele zresztą.

Pozdrawiam.
wybacz - ale kontekst zdań poprzedzających stwierdza o podróży trwającej jakiś czas - dlatego to nie był pierwszy szabat czy dajmy na to czwarty a drugi szabat od śmierci Zbawiciela. czyli można powiedzieć, że chodzi o konkretny szabat i następujący po nim dzień pierwszy.

Dz 20:6 bt "(6) A my odpłynęliśmy z Filippi po Święcie Przaśników i po pięciu dniach przybyliśmy od nich do Troady, gdzie spędziliśmy siedem dni."
nie jest bogaty ten, kto posiada wiele,
tylko ten, kto niewiele potrzebuje.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Dekalog”