Narodziny Narodu

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

Daniel_dn

Narodziny Narodu

Post autor: Daniel_dn »

Nastąpił koniec świata, ale tego jakiego znamy. Nowego jeszcze nie ma, ale niebawem zmieni się wszystko wraz z narodzeniem się nowego narodu. Jest jeszcze w stanie embrionalnym i nie wiadomo kiedy zacznie żyć samodzielnie. Może za rok, albo kilka lat, ale może to potrwać jeszcze wieki. Tego nie wiem, oprócz tego, że dzień dzisiejszy jest datą ważną dla tego narodu.

Naród od dawna wyczekiwany dopiero teraz może narodzić się. To dla niego Bóg przeznaczył Dekalog, który dzięki Biblii przetrwał tysiąclecia. Dekalog, który na różne sposoby próbowano zrozumieć i użyć dla dobra ludzkości pozostawał martwym prawem.
Brakowało narzędzi aby go uruchomić. Jest jak program komputerowy, który nic nie jest warty bez komputera. Dopiero teraz człowiek posiada wiedzę i narzędzia, ale jeszcze nie wie po co mu do tego potrzebny Dekalog.

Zakładam ten wątek dla Narodu, którego jeszcze nie ma. Być może, że zainicjuję dyskusję w tym temacie ale może być odwrotnie i zamilknę na zawsze. Nie zamierzam nikogo uświadamiać na siłę, bo Bogu można służyć w każdy inny sposób. Nie gonię już za niczym i nie szukam Boga w różnych miejscach czy w szlachetnych czynach, bo mam go cały czas w sobie. Wszystko co robię lub zaniecham staram się uświęcić Jego wolą. Ten wątek musiał zaistnieć i choć może zniknąć z forum, ale pozostanie w pamięci internetu.

Awatar użytkownika
Bobo
Posty: 16709
Rejestracja: 03 mar 2007, 17:12

Post autor: Bobo »

Kolejny... :roll:

To chyba syndrom czasów...

Awatar użytkownika
Dezerter
Posty: 3631
Rejestracja: 16 sie 2009, 22:50
Lokalizacja: Inowrocław
Kontakt:

Post autor: Dezerter »

Bobo pisze:Kolejny... :roll:

To chyba syndrom czasów...
jak sobie chcesz Bobo :roll:
ja tam mam komputer - ja chcę do Narodu - przyjmij mnie Daniel_dn :prosze:
a tak na poważnie to wybieram tą opcję:
ale może być odwrotnie i zamilknę na zawsze.
EOT
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie
http://zchrystusem.pl/

Awatar użytkownika
Qalandar
Posty: 173
Rejestracja: 02 maja 2012, 19:34

Post autor: Qalandar »

Daniel_dn, bądź moim Pasterzem!

Daniel_dn

Post autor: Daniel_dn »

Qalandar pisze:Daniel_dn, bądź moim Pasterzem!
Niestety, nie jestem pasterzem i nim nie będę. Istotą Dekalogu jest to, że jednym panem dla człowieka jest Bóg. Tym samym nie może on akceptować innego władztwa nad sobą. Nie może być więc w narodzie królów, cesarzów, prezydentów itd. Człowiek dla człowieka nie powinien być sługą, a tym bardziej niewolnikiem. Relacja jaka może zachodzić miedzy równymi sobie, jest relacją trójstronną: człowiek- Bóg - człowiek. Polega ona na tym, że widzimy drugiego człowieka oczyma Boga i dajemy to, czego Bóg by dla niego chciał. W tej samej relacji widzimy też siebie.Najpierw oddajemy się Bogu, a potem oczyma Boga patrzymy na siebie. W ten sposób wybieramy nie to, co nam by pasowało, tylko to co Bóg sam by wybrał dla nas. Takie same racje są miedzy rodzicami i dziećmi.

Wracając do narodu, to przynajmniej dwóch musi być aby go zainicjować. Dopiero wtedy możliwe jest sprzężenie zwrotne utrzymujące nowy byt w równowadze. To także wynika w Dekalogu.

Daniel_dn

Post autor: Daniel_dn »

Bobo pisze:Kolejny... :roll:

To chyba syndrom czasów...
Tak to już jest na przełomie czasów i wtedy mnożą się różni prorocy. Za takiego się nie uznaję, a jedynie wykonuję to, co wynikło ze studiowania Dekalogu. Jest to czysta logika bez elementów natchnionych, nawiedzonych czy objawionych. To właśnie tą logikę chcę wykorzystać do dalszych studiów nad Dekalogiem i tylko po to założyłem ten wątek.

Daniel_dn

Post autor: Daniel_dn »

Dezerter pisze:
Bobo pisze:Kolejny... :roll:

To chyba syndrom czasów...
jak sobie chcesz Bobo :roll:
ja tam mam komputer - ja chcę do Narodu - przyjmij mnie Daniel_dn :prosze:
a tak na poważnie to wybieram tą opcję:
ale może być odwrotnie i zamilknę na zawsze.
EOT
Nie prowadzę naboru, bo nie jestem żadnym przywódcą. Prowadzą teraz spokojne życie polegające bardziej na bytowaniu niż na dążeniu do czegoś. Każdy sam może się przyjąć i nie trzeba żadnych pośredników. Wystarczy umiłować Boga i bezgranicznie mu zaufać, a już w narodzie będziesz. Nie jest to możliwe bez akceptacji Prawa Bożego sformułowanego w Dekalog. Bo naród oparty jest na miłości, a w ta nigdy nie wyrządza szkody drugiemu. Mordercy, złodziej, kłamcy, cudzołożnicy nie są do miłości zdolni, aż nie wyrzekną się swoich błędów. Te najpierw trzeba zrozumieć, a to bez punktu odniesienia jakim jest Dekalog jest niewykonalne.

Jachu
Posty: 10663
Rejestracja: 09 lis 2008, 20:55
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: Jachu »

Narodziny Nowego Narodu?

Ks. Izajasza
(5) Słuchajcie słowa Pańskiego, wy którzy drżycie na słowo jego. Bracia wasi nienawidzący was, a wyganiający was dla imienia mego, mówią: Niech się okaże sława Pańska. Okażeć się zaiste ku pociesze waszej; ale oni pohańbieni będą. (6) Głos grzmotu z miasta słyszany będzie, głos z kościoła, głos Pana oddawającego zapłatę nieprzyjaciołom swoim. (7) Pierwej niż pracowała ku porodzeniu, porodziła, pierwej niż ją ogarnęła boleść, porodziła mężczyznę. (8) Któż słyszał co takowego? Kto widział co podobnego? Możeż to być, aby ziemia narodziła ludu za jeden dzień? Izali naród spłodzony bywa jednym razem? Ale Syon ledwie począł pracować ku porodzeniu, alić porodził synów swych. (9) Cóżbym Ja, który otwieram żywot, rodzić nie miał? mówi Pan. Cóżbym Ja, który to czynię, że rodzą, zawartym był? mówi Bóg twój. (10) Weselcie się z Jeruzalemem a radujcie się w nim wszyscy, którzy go miłujecie. Wesewlcie się z nim wielce, wszyscy którzykolwiek płakali nad nim. (11) Przeto, że ssać będziecie, i sycić się piersiami pociech jego, ssać będziecie, i rozkoszami opływać w jasności chwały jego.

(Ks. Izajasza 66:5-11, Biblia Gdańska)

Syon Duchowy,- Kościół Chrystusowy wraz z Nim - Nowe Jeruzalem
(36) Ale powiadam wam, iż z każdego słowa próżnego, które by mówili ludzie, dadzą z niego liczbę w dzień sądny; (37) Albowiem z mów twoich będziesz usprawiedliwiony, i z mów twoich będziesz osądzony. Ew. Mat.12 rozdz.

Daniel_dn

Post autor: Daniel_dn »

Jachu pisze:Syon Duchowy,- Kościół Chrystusowy wraz z Nim - Nowe Jeruzalem
Nie będzie to, co już było. Nadaremnie więc szukać odniesień w Biblii. Nie powstanie nic co zapowiadają wielkie religie tego świata. Nie powstanie też nowa religia. Naród, który się rodzi przyjmie każdego człowieka miłującego Boga bez względu na wyznanie, narodowość czy obywatelstwo.

Jachu
Posty: 10663
Rejestracja: 09 lis 2008, 20:55
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: Jachu »

Izaj. 8:20
20. A co dotyczy zakonu i objawienia: Jeżeli tak nie powiedzą, to nie zabłyśnie dla nich jutrzenka.
(BW)
(36) Ale powiadam wam, iż z każdego słowa próżnego, które by mówili ludzie, dadzą z niego liczbę w dzień sądny; (37) Albowiem z mów twoich będziesz usprawiedliwiony, i z mów twoich będziesz osądzony. Ew. Mat.12 rozdz.

Daniel_dn

Post autor: Daniel_dn »

Jachu pisze:Izaj. 8:20
20. A co dotyczy zakonu i objawienia: Jeżeli tak nie powiedzą, to nie zabłyśnie dla nich jutrzenka.
(BW)
Zapis zgodny z Dekalogiem i tylko tak można to interpretować. Gdy Dekalog Bóg przekazywał dla Narodu Wybranego, to już wtedy był Prawem kompletnym. Nie było wtedy prawa mojżeszowego i innych ksiąg Biblii. Nie było także Nowego Testamentu. Tak jak wtedy można było zrozumieć Dekalog opierając się tylko na jego zapisie, tak i teraz musi być. Powoływanie się na późniejsze zapisy dla interpretacji Dekalogu jest niedopuszczalne.

Jachu
Posty: 10663
Rejestracja: 09 lis 2008, 20:55
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: Jachu »

Daniel_dn pisze: Nie było wtedy prawa mojżeszowego i innych ksiąg Biblii
Tak prawdę powiedziawszy,to Mojżesz sam Prawa nie ustanawiał,czynił tak jak mu polecał Najwyzszy.
Nie darmo pisze,że był najpokorniejszym z ludzi:
4 Moj. 12:3
3. A Mojżesz był mąż najpokorniejszy ze wszystkich ludzi, którzy mieszkali na ziemi.
(BG)


Żyd. 3:4-5
4. Bo każdy dom bywa budowany od kogo; ale który wszystkie rzeczy zbudował, Bóg jest.
5. A byłci Mojżesz wiernym we wszystkim domu jego, jako sługa, na świadectwo tego, co potem miało być mówione.
(BG)
Do każdego Prawa,jest wykładnia na wzór tej jaka jest w Pięcioksiagu.
Przesada i gmatwanie nastąpiło później,gdy naród odstępował od prawdziwej wiary i wierności i gdy
słuchał fałszywych nauczycieli i proroków,a także królów.
(36) Ale powiadam wam, iż z każdego słowa próżnego, które by mówili ludzie, dadzą z niego liczbę w dzień sądny; (37) Albowiem z mów twoich będziesz usprawiedliwiony, i z mów twoich będziesz osądzony. Ew. Mat.12 rozdz.

Daniel_dn

Post autor: Daniel_dn »

Jachu pisze:Tak prawdę powiedziawszy,to Mojżesz sam Prawa nie ustanawiał,czynił tak jak mu polecał Najwyzszy.
Nie darmo pisze,że był najpokorniejszym z ludzi:
4 Moj. 12:3
3. A Mojżesz był mąż najpokorniejszy ze wszystkich ludzi, którzy mieszkali na ziemi.
(BG)
Tak twierdzi Mojżesz, aby uwiarygodnić swoje wymysły sprzeczne z Dekalogiem.

Nie sądzę aby Bóg sporządzając zapis Dekalogu zrozumiały dla ówczesnego człowieka, by za życia jednego pokolenia zmienić go radykalnie. Nie sądzę aby sprawiedliwy Bóg każde pokolenie osądzał według innych kryteriów. Nie sądzę aby Bóg stwarzając człowieka nie miał już gotowego Prawa dla niego. Dlatego uważam, że Dekalog jest tak stary jak ludzkość i tak niezmienny jak Bóg.

Selene
Posty: 9
Rejestracja: 18 lut 2013, 0:21

Re: Narodziny Narodu

Post autor: Selene »

Daniel:...Naród od dawna wyczekiwany dopiero teraz może narodzić się. To dla niego Bóg przeznaczył Dekalog, który dzięki Biblii przetrwał tysiąclecia. Dekalog, który na różne sposoby próbowano zrozumieć i użyć dla dobra ludzkości pozostawał martwym prawem.
Brakowało narzędzi aby go uruchomić. Jest jak program komputerowy, który nic nie jest warty bez komputera. Dopiero teraz człowiek posiada wiedzę i narzędzia, ale jeszcze nie wie po co mu do tego potrzebny Dekalog....
Czy zatem jest tylko jedna, jedyna możliwa interpretacja Dekalogu, taka do której Ty masz dostęp? Są też prawa przyrody, też mamy obowiązek je poznawać, odkrywać i przez nie - w swoim dziele -też Bóg pozwala się poznawać.

„Szukajcie prawdy jasnego płomienia!
Szukajcie nowych, nie odkrytych dróg...
Za każdym krokiem w tajniki stworzenia
Coraz się dusza ludzka rozprzestrzenia,
I większym staje się Bóg!” (Adam Asnyk)

Ja uważam, że człowiek nie jest w stanie pojąć Boga i jego zamiarów, a Jego Prawo pojmuje tylko do granic potrzebnych dla istnienia człowieka. Stąd drażni mnie Twoja pewność siebie, nazwała bym to pychą.
Tym niemniej ciekawi mnie Twoja koncepcja poukładania świata. Wiesz na pewno, że w internecie jest pełno różnych koncepcji powstałych w oparciu o regułę: „ Nikt nie ma prawa stać między mną i Bogiem, nikt nie ma prawa wydawać mi rozkazów w sprawach duchowych. Posiadam Prawo Boże, ponieważ Bóg zadbał, żebym je miał i dał czas na jego zrozumienie. Jak je zrozumiem, tak Bóg mnie przyjmie”
Skoro opublikowałeś swoją koncepcję (wciąż nie wiem, czy to właściwe słowo na określenie Twego systemu, trzeba żebyś nadał mu nazwę), to winien jesteś jeszcze podanie jasnej i klarownej interpretacji Dekalogu, tak jak Ty go rozumiesz w zwartej, jednolitej formie, a nie w formie rozlicznych postów porozrzucanych po różnych tematach.

P.S. Tylko nie mów mi, że data 21.12.2012 to koniec/początek świata (narodu). To koliduje z Twoim szacunkiem dla logiki.
De omnium dubitare

Lucyfer

Re: Narodziny Narodu

Post autor: Lucyfer »

Daniel_dn pisze:Nastąpił koniec świata, ale tego jakiego znamy. Nowego jeszcze nie ma, ale niebawem zmieni się wszystko wraz z narodzeniem się nowego narodu.
Jeszcze koniec świata nie nastąpił, otwórz oczy a sam się przekonasz że to co piszesz nie jest prawdą.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Dekalog”