Czego uczy nas Biblia

Dział, który przyczynia się do naszego duchowego rozwoju oraz prowadzi do refleksji nad tekstem biblijnym

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

efroni
Posty: 2552
Rejestracja: 11 kwie 2013, 8:15

Re: Czego uczy nas Biblia

Post autor: efroni »

Nieziem pisze:
03 lut 2022, 23:39
efroni pisze:
03 lut 2022, 22:22

Jezusa jako Syna Bożego stawia w niekorzystnym świetle, ponieważ wykorzystałby swoją boską moc, by sprawić , że Bogu ducha winne drzewo, uschło.

Jezusa jako Chrystusa stawia w niekorzystnym świetle, ponieważ jako król Jzraela przychodzi nie po to by przeklinać swój naród (przeklinając figowca, symbolicznie przeklina swój naród, co jasno i wyraźnie niektórzy sugerują , nie tylko na tym forum) ale po to by wyzwolić swój naród spod mocy i władzy grzechu.

Biorąc to wszystko pod uwagę, uważam (nie tylko ja), że historia z figowcem to dopisek kopisty. Tutaj, broniąc kopisty , trzeba powiedzieć, że napisał to pod czyjeś dyktando, ale z całą pewnością nie pod dyktando Ducha Bożego.
Napisał to pod dyktando kogoś, kto w ten sposób chciał nam przekazać, że Jezus przeklinając Bogu ducha winnego figowca, przeklął swój naród i jak widać, to mu się udało i być może dlatego, powiedziano w innym miejscu, badajcie duchy czy są z Boga.
Ja właśnie tak odczytuję to zdarzenia, że (jak fajnie to napisałeś)
Bogu ducha winne drzewo, uschło.
I tak sobie myślę, że skoro było drzewo winne Bogu ducha, to jak najbardziej Jezus mógł spowodować swoim słowem, że drzewo uschło.
Tak sobie myślę, że nie pozbyłeś się nawyku manipulacji.
Napisałem "Bogu ducha winne" a to znaczy niewinne, przypadkowo w coś zamieszane, natomiast "winny Bogu ducha" znaczy co innego.

Oczywiście, że mógł spowodować swoim słowem, że drzewo uschło , tylko po co ?
Mógłby powiedzieć do góry ; przenieś się i ona by się przeniosła, tylko po co?
Mógłby powiedzieć do kamienia ; stań się chlebem i on natychmiast stałyby się chlebem , tylko po co?

Z całą pewnością tak postąpiłby przeciętny Kowalski (by się popisać mocą swojego słowa) , ale nie Jezus.
Jezus nie jest kuglarzem ,jak Szymon Mag i nie musi popisywać się swoja mocą, by szukać poklasku u gawiedzi.
Nieziem pisze: Efroni, w tym fragmencie Pisma nie ma nic o przeklinaniu kogokolwiek (więc nie poruszajmy tego wątku), zdarzenie to w żaden sposób nie umniejsza Jezusowi, a Twoje argumenty świadczą, że piszesz to co piszesz, bo nie zgadza się Pismo z Twoją teologią.
Zgadza się, w tym fragmencie Pisma nie ma nic o przeklinaniu kogokolwiek i dla porządku przypomnę, że z nas dwóch to Ty wprowadziłeś to słowo do tego wątku.
Zważywszy na doskonałość Jezusa uważam (nie tylko ja), że to wydarzenie nie miało miejsca, że jest to dopisek kogoś, kto w ten sposób chciał pokazać, że Jezus przeklął swój naród i jak widać po postach (nie tylko na tym forum) udało mu się to osiągnąć.
Nieziem pisze:Mam jedną jeszcze prośbę, abyś dał wykład, jak odczytać symbolicznie zdarzenie z figowcem.
Uważam że tak opisane wydarzenie nie miało miejsca. Gdyby Jezus rzeczywiście łaknął fig i nie znalazłby ich na drzewie, to z całą pewnością nie sprawiłby by drzewo uschło, ale powiedziałby do drzewa ; wydaj owoce i drzewo natychmiast wydałoby owoce.
Nieziem pisze:Ja żadnych symboli tu nie widzę, bo wszystko tu jest wprost napisane. To tak samo realne i prawdziwe wydarzenie jak ukrzyżowanie Pana Jezusa. Zdarzyło się. Jezus powiedział, a drzewo uschło. Celem zdarzenia było pokazanie, że WIARA potrafi wiele, nawet góry przenosić. Zakłamaniem jest dopisywanie tu metafor dotyczących przeklinania Izraela, w tym się zgadzamy.
Symbolizm widzą tu ci którzy uważają, że Jezus w ten symboliczny sposób przeklął Żydów, mnie do tego towarzystwa nie mieszaj.
Natomiast o drzewie figowym jako symbolu Jsraela pisałem, ale na pewno nie w tym kontekście w jakim tu jest to przedstawione.
Już raz zadałem to pytanie wiec powtórzę . Skąd pewność, że to wydarzenie rzeczywiście miało miejsce? Skąd pewność, że nie jest to dopisek?
To rzekome zdarzenie z drzewem figowym, nie tylko, że nic nie wnosi do dzieła zbawienia jakiego dokonał Jezus, to jeszcze przedstawia Jezusa w złym świetle.
...ten lud zbliża się do mnie swoimi ustami i czci mnie swoimi wargami, a jego serce jest daleko ode mnie, tak że ich bojaźń przede mną jest wyuczonym przepisem ludzkim...

Nie wierz w ani jedno moje słowo ale sam(a) badaj , sprawdzaj , doświadczaj czy się rzeczy
aby tak mają

Nieziem
Posty: 888
Rejestracja: 25 sty 2021, 23:47

Re: Czego uczy nas Biblia

Post autor: Nieziem »

efroni pisze:
04 lut 2022, 13:48
Tak sobie myślę, że nie pozbyłeś się nawyku manipulacji.
Napisałem "Bogu ducha winne" a to znaczy niewinne, przypadkowo w coś zamieszane, natomiast "winny Bogu ducha" znaczy co innego.

Oczywiście, że mógł spowodować swoim słowem, że drzewo uschło , tylko po co ?
...
Uważam że tak opisane wydarzenie nie miało miejsca. Gdyby Jezus rzeczywiście łaknął fig i nie znalazłby ich na drzewie, to z całą pewnością nie sprawiłby by drzewo uschło, ale powiedziałby do drzewa ; wydaj owoce i drzewo natychmiast wydałoby owoce.
...
Symbolizm widzą tu ci którzy uważają, że Jezus w ten symboliczny sposób przeklął Żydów, mnie do tego towarzystwa nie mieszaj.
Natomiast o drzewie figowym jako symbolu Jsraela pisałem, ale na pewno nie w tym kontekście w jakim tu jest to przedstawione.
Już raz zadałem to pytanie wiec powtórzę . Skąd pewność, że to wydarzenie rzeczywiście miało miejsce? Skąd pewność, że nie jest to dopisek?
To rzekome zdarzenie z drzewem figowym, nie tylko, że nic nie wnosi do dzieła zbawienia jakiego dokonał Jezus, to jeszcze przedstawia Jezusa w złym świetle.
Moje złapanie za słowo jest nie manipulacją, ale żartem, nie zrozumiałeś, przepraszam.
Pytasz po co Jezus miałby spowodować uschnięcie figowca. Odpowiedź jest zapisana wprost, wystarczy przeczytać relację biblijną:
A uczniowie, widząc to, pytali ze zdumieniem: «Jak mogło drzewo figowe tak od razu uschnąć?» Jezus im odpowiedział: «Zaprawdę, powiadam wam: jeśli będziecie mieć wiarę, a nie zwątpicie, to nie tylko z figowym drzewem to uczynicie, ale nawet jeśli powiecie tej górze: "Podnieś się i rzuć się w morze!", stanie się. I otrzymacie wszystko, o co na modlitwie z wiarą prosić będziecie».
Ale skoro uważasz, że to nie miało miejsca, to i tych słów Jezus nie wypowiedział. Tylko nie wiem dlaczego wcześniej twierdziłeś, że odczytujesz ten fragment Pisma symbolicznie, a jak zapytałem jak symbolicznie, to jednak stwierdzasz, że takiego zdarzenia nie było.
To zdarzenie jest opisane w Piśmie, a
Wszelkie Pismo od Boga natchnione, jest pożyteczne ku nauczaniu, ku strofowaniu, ku naprawieniu, ku ćwiczeniu w sprawiedliwości,
Ja nie widzę powodów by wątpić w to, że uschnięcie figowca miało miejsce, ale nawet jeśli nie, to historia ta uczy czegoś więcej, niż o figowcu, uczy o WIERZE. Dla mnie wnosi wiele do nauki Jezusa, i każde przez Niego wypowiedziane słowo jest drogocenne. Zdarzyło się, że akurat rosło drzewo figowca (pewnie najpopularniesze tam) ale mogło to być każde inne, bo nie o drzewo tu chodzi, ale o to, co się stało w wyniku wypowiedzenia słowa z wiarą.

Napiszę jeszcze to: na swój "figowcowy" sposób figowiec ten (gdyby potrafił) mógłby czuć się błogosławionym, gdyż mógł być Jemu użytecznym do przedstawienia prawdy na temat wiary.

chryzolit
Posty: 4264
Rejestracja: 19 maja 2013, 20:09
Kontakt:

Re: Czego uczy nas Biblia

Post autor: chryzolit »

Witam.
Henryk-Napisał.
Tyle razy był już ten temat dyskutowany i każdy pozostał przy swoim…
Nie sądzę, że i aktualne pisanie cokolwiek zmieni.
Tak,nie chce cię przekonać,bo jak Ap.Paweł tego nie zrobił,to i ja niewiele moge.
Apostoł,dwa razy przytacza cytat z Jer.31-31 i pokazuje gdzie on się wypełnia.Nic dodać,albo ktoś to akceptuje,albo nie,prawo czyichs wyborów.
Henryk-Napisał.
- dotyczy wyłącznie cielnych potomków Jakuba- cały „dom Judy i Izraela”.
Nie obejmuje ono nikogo z pogan!
Nie nie dotyczy cielesnych potomków Jakuba,ponieważ oni zerwali przymierze z Bogiem,byli mu nie posłuszni i stracili dostęp do tych obietnic,Bo przymierze było warunkowe..Teraz obietnice te,włącznie z proroctwem Jer.31-31-nalęża już do uczestników nowego przymierza,do ludzi pochodzenia żydowskiego i każdej innej narodowościW pierwszym rzędzie lud wiary wieku ewangelii,potem w 1000-leciu dla wszystkich na jednakowych warunkach,bez wyróznien narodowych.
Heb,8-roz.7w.
..Teraz zas objął o tyle znakomitszą służbę,o ile lepszego przymierza jest posrednikiem,które zostało ustanowione o lepsze obietnice.Gdyby bowiem pierwsze przymierza było bez braków,nie szukano by miejsca na drugie ..
I cytuje pror.Jer31-31.
Po czym pisze.
13w.
Gdy mówi nowe,to uznał pierwsze za przedawnione,a to co się przedawnia i starzeja bliskie jest zaniku.
Następnie.
Heb.10-15.
Lecz,gdy On złożył raz na zawsze,jedna ofiarę za grzechy,usiadł po prawicy Bożej.
Albowiem jedna ofiarą uczynił,na zawsze doskonałymi tych,którzy są uswięceni.


Teraz ponownie Ap.Paweł cytuje jer.31-31-po to aby kontynuowaną myśl,potwierdzić proroctwem,pokazując jak ono się spełnia.
Powinniśmy te rozdziały wielokrotnie czytać,bo widzimy w ich treści wyjaśnienie,
Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
Krystian
Posty: 5082
Rejestracja: 17 gru 2011, 15:31

Re: Czego uczy nas Biblia

Post autor: Krystian »

Powiem Ci chryzolicie, że masz rację.
Ja lubię Henryka, ale tutaj się chyba pogubił.
Kłamstwo CK:
"Co najważniejsze, czasopismo to umacnia zaufanie do danej przez Stwórcę obietnicy, że zanim przeminie to pokolenie pamiętające wydarzenia z roku 1914, nastanie nowy świat, w którym zapanuje pokój i bezpieczeństwo" ( Przebudźcie się 8 stycznia 1991 nr 1 )

Henryk
Posty: 11688
Rejestracja: 10 lis 2008, 8:26

Re: Czego uczy nas Biblia

Post autor: Henryk »

Krystian pisze:
05 lut 2022, 6:47
Powiem Ci chryzolicie, że masz rację.
Ja lubię Henryka, ale tutaj się chyba pogubił.
Nic nie poradzę, że nie widzicie różnicy pomiędzy „Przymierzem Ofiary”, pod którym to przymierzem rozwija się i jest wybierany Kościół, a należącym jeszcze do przyszłości- „Nowym Przymierzem” dla całego świata- gdzie pierwszymi będą rodacy Jezusa, potomkowie Jakuba.

I choć powołanych do tego przywileju (aby stanowić „ciało Chrystusa”) jest w tym czasie bardzo wielu- Jan Objawiciel określa ich jako „wielki, niepoliczony lud”, to wybranych będzie tylko garstka- ”malutkie stadko”.
Łk 12:32 BGN "Nie bój się, mała trzódko, bowiem spodobało się waszemu Ojcu dać wam królestwo."
Mt 22:14 BW "Albowiem wielu jest wezwanych, ale mało wybranych."

1P 2:9 PSZ "Wy natomiast jesteście wybrani przez Boga, jesteście kapłanami Króla, narodem uświęconym, własnością samego Boga. A waszym zadaniem jest głosić wspaniale cechy Tego, który wyprowadził was z ciemności do swego cudownego światła."

Ten przywilej aby stać się Królem i kapłanem dla reszty ludzkości otwarty jest w określonym czasie.
Jest to czas „wieku ewangelii”- czas, gdy w nieprzyjaznych warunkach kształtują oni swe charaktery, poprzez doświadczenia, cierpienia, prześladowania, aby byli zdolni pojednać w przyszłości innych z Bogiem.
Przeciwnikami ich są ich własne ciała wraz ze swymi pożądliwościami, świat w którym żyją ze swymi pokusami i zasadzki Szatana.
Ta „wielka rzesza”- niewybrana do takiego zaszczytu, musi tu, za swego życia wyprać swe "szaty usprawiedliwienia" (które otrzymali za cenę swej wiary) we krwi Jezusowej, którą przelał za nich!
Oni też są zaliczeni do „nowych stworzeń”, jednak nie dostąpią tak wysokiego zaszczytu jak ci pierwsi.

Natomiast „nowe Przymierze”, o którym prorokował Jeremiasz dotyczy czasu Tysiąclecia królowania Chrystusa wraz z „wybranymi”.
Pod tym Nowym Przymierzem rozwijała będzie się wzbudzona ze snu śmierci cała ludzkość.
Nastąpi to nie prędzej aż:
Za 12:10 BP "A na Dom Dawida i na mieszkańców Jerozolimy wyleję ducha łaski i modlitwy. I patrzeć będą na tego, którego przebodli; będą po nim rozpaczać, jak się rozpacza po jedynaku, będą go opłakiwać, jak się opłakuje pierworodnego."
Iz 2:3 BW "I pójdzie wiele ludów, mówiąc: Pójdźmy w pielgrzymce na górę Pana, do świątyni Boga Jakuba, i będzie nas uczył dróg swoich, abyśmy mogli chodzić jego ścieżkami, gdyż z Syjonu wyjdzie zakon, a słowo Pana z Jeruzalemu."
Iz 11:9 BW "Nie będą krzywdzić ani szkodzić na całej mojej świętej górze, bo ziemia będzie pełna poznania Pana jakby wód, które wypełniają morze."

Fakt, że niewielu poznało różnicę pomiędzy przyszłym „Nowym przymierzem” dla świata, a Przymierzem ofiary dla wybranych, zapieczętowanym krwią Jezusową XX wieków temu, wcale mnie nie dziwi.

Kol 1:24-27 DOS "Teraz raduję się w cierpieniach za was i ze swojej strony dopełniam w moim ciele niedostatku udręk Chrystusa - za Jego Ciało, którym jest Kościół (25) i którego sługą zostałem zgodnie z powierzonym mi przez Boga zadaniem, abym względem was wypełnił Słowo Boże, (26) tajemnicę, zakrytą od wieków i pokoleń, a teraz objawioną Jego świętym, (27) którym Bóg zechciał oznajmić, jak wielkie jest wśród pogan bogactwo chwały tej tajemnicy, którą jest Chrystus w was, nadzieja chwały."
Stanowi to jeszcze dziś dla większości tajemnicę.
"I nie czyńcie nic z kłótliwości ani przez wzgląd na próżną chwałę, lecz w pokorze uważajcie jedni drugich za wyższych od siebie."
Flp 2:3 BW

chryzolit
Posty: 4264
Rejestracja: 19 maja 2013, 20:09
Kontakt:

Re: Czego uczy nas Biblia

Post autor: chryzolit »

Witam.
Henryk-Napisał.
Nic nie poradzę, że nie widzicie różnicy pomiędzy „Przymierzem Ofiary”, pod którym to przymierzem rozwija się i jest wybierany Kościół, a należącym jeszcze do przyszłości- „Nowym Przymierzem” dla całego świata- gdzie pierwszymi będą rodacy Jezusa, potomkowie Jakuba.
Krystian-zauważył,że się pogubiłeś,zobacz jak piszesz,sam sobie zaprzeczasz.
Trochę wczesniej napisałeś,po zacytowaniu Jer.31-31.
dotyczy wyłącznie cielnych potomków Jakuba- cały „dom Judy i Izraela”.
Nie obejmuje ono nikogo z pogan!
A teraz piszesz ;;dla całego świata;;
Henryk.
Czy Pan Jezus powiedział podczas ustanawiania Nowego Przymierza podczas wieczerzy,to jest krew przymierza ofiary,czy też powiedział,to jest moja krew Nowego przymierza.Czy mamy gdzis zapis Nowego Testamentu,że Jezus ustanowił przymierze ofiary???

.Jeżeli będziesz w czasie analizy tekstu chciał wprowadzać własne elementy,własnych interpretacji,których nie ma w wypowiedzi Pana Jezusa,to będziesz miał problemy zrozumiec czego uczy Pan Jezus,czy Apostołowie.
Heb.9-15.
Dlatego jest On pośrednikiem Nowego Przymierza.
Heb.10-9.
Potem powiada.Znosi więc pierwsze,aby ustanowić drugie.
2 do Kor.3-6.
Który tez ustanowił nas,abyśmy byli sługami Nowego przymierza,nie litery,lecz ducha.bo litera zabija,duch zas ożywia.

Nowego przymierza,nie przymierza ofiary.
Pozdrawiam.

Henryk
Posty: 11688
Rejestracja: 10 lis 2008, 8:26

Re: Czego uczy nas Biblia

Post autor: Henryk »

chryzolit pisze:
05 lut 2022, 10:03
Krystian-zauważył,że się pogubiłeś,zobacz jak piszesz,sam sobie zaprzeczasz.
Trochę wczesniej napisałeś,po zacytowaniu Jer.31-31.

Henryk pisał:
dotyczy wyłącznie cielnych potomków Jakuba- cały „dom Judy i Izraela”.
Nie obejmuje ono nikogo z pogan!
A teraz piszesz ;;dla całego świata;;
Nic nie „pogubiłem się” i doskonale pamiętam co napisałem.
Iz 2:2-4 UBG "Stanie się w dniach ostatecznych, że góra domu PANA będzie utwierdzona na szczycie gór i wywyższona ponad pagórki; i wszystkie narody popłyną do niej. (3) I pójdzie wiele ludów, i powie: Chodźcie, wstąpmy na górę PANA, do domu Boga Jakuba; on będzie nas uczył swoich dróg, a my będziemy kroczyli jego ścieżkami. Z Syjonu bowiem wyjdzie prawo, a słowo PANA z Jerozolimy. (4) On będzie sądził wśród narodów i karcił wielu ludzi. I przekują swe miecze na lemiesze, a swoje włócznie na sierpy. Naród przeciw narodowi nie podniesie już miecza i nie będą się już ćwiczyć do wojny."
Za 8:22 BW "I przyjdzie wiele ludów i potężnych narodów, aby szukać Pana Zastępów w Jeruzalemie i przebłagać oblicze Pana."
Tam będą szukać Pana!
Mi 4:1-3 BW "I stanie się w dniach ostatecznych, że góra ze świątynią Pana będzie stać mocno jako najwyższa z gór i będzie wyniesiona ponad pagórki, a ludy tłumnie będą do niej zdążać. (2) I pójdzie wiele narodów, mówiąc: Pójdźmy w pielgrzymce na górę Pana i do świątyni Boga Jakuba, i będzie nas uczył swoich dróg, abyśmy mogli chodzić jego ścieżkami, gdyż z Syjonu wyjdzie zakon i słowo Pana z Jeruzalemu! (3) Wtedy rozsądzać będzie liczne ludy i rozstrzygać sprawy wielu narodów. I przekują swoje miecze na lemiesze, a swoje włócznie na sierpy. Żaden naród nie podniesie miecza przeciwko drugiemu narodowi i nie będą się już uczyć sztuki wojennej."
Jedynie Ty, wraz z innymi, nie chcecie przyjąć do wiadomości oczywistych rzeczy i wyraźnie napisanych słów!

Przeanalizuj na spokojne wszystkie słowa wymienionych i pozostałych podobnych proroctw, ale nie dodawaj tam własnych elementów!

J 4:22 STERN "Wy nie wiecie, co czcicie; my czcimy to, co znamy, bo zbawienie pochodzi od Żydów."
Nie tylko z tego powodu, że Jezus był Żydem...
Nic nie poradzę, że Oni cały czas pozostali w pamięci Pana, pomimo, że jako naród tak wiele wycierpieli...

Od nich- tych dziś wzgardzonych, przeklinanych, uważanych za przyczynę wszelkiego zła- reszta ludzkości będzie się uczyć aż:
Iz 11:9 BG "Nie będą szkodzić ani zabijać na wszystkiej górze mojej świętej; bo ziemia będzie napełniona znajomością Pańską, tak jako morze wodami napełnione jest."
Ha 2:14 BG "Albowiem ziemia będzie napełniona znajomością chwały Pańskiej, jako morze wody napełniają."
O czym wszyscy przekonają się, gdy nadejdzie temu czas!
A jestem przekonany, że ten czas jest bardzo bliski.
"I nie czyńcie nic z kłótliwości ani przez wzgląd na próżną chwałę, lecz w pokorze uważajcie jedni drugich za wyższych od siebie."
Flp 2:3 BW

chryzolit
Posty: 4264
Rejestracja: 19 maja 2013, 20:09
Kontakt:

Re: Czego uczy nas Biblia

Post autor: chryzolit »

Henryk.
Napisał.
Nic nie „pogubiłem się” i doskonale pamiętam co napisałem.
Dobrze,że pamiętasz,ale to sa zaprzeczenia.
Cytujesz-proroctwa i podobne jemu.
I pójdzie wiele narodów, mówiąc: Pójdźmy w pielgrzymce na górę Pana i do świątyni Boga Jakuba, i będzie nas uczył swoich dróg, abyśmy mogli chodzić jego ścieżkami, gdyż z Syjonu wyjdzie zakon i słowo Pana z Jeruzalemu!
Cytujesz proroctwo i myślisz,że fizycznie się ono kiedys wypełni,że fizyczne Jerozolima i fizyczny Syon,stanie sie kiedyś centrum świata.
Ale nie zakładasz jednej rzeczy,co stało się po drodze od czasu wypowiedzenia tych słów,ze przyszedł Jezus i wszystko od tego czasu się zmieniło.Musisz sobie odpowiadzieć,czy twoje koncepcje sa ważniejsze,czy wypowiedzi Pana Jezusa.
Ew.Jana.4-21
Rzekł jej Jezus.Niewiasto wierz mi,że nadchodzi godzina,kiedy ani na tej górze [Gerazim],ani w Jerozolimie nie będziecie oddawać czci Ojcu.
24w.
Bóg jest duchem,a ci,którzy mu cześć oddają,winni mu ją oddawać w duchu i prawdzie.


Zobacz Henryk-nie w określonych miejscach kuli ziemskiej,tylko w duchu i prawdzie,niezależnie od tego w jakiej części świata się kto znajduje.
Czytaj-całość wypowiedzi Pana Jezusa-proszę.
Dalej-cytuje ponownie.
2 do Kor.3-6.
Który tez ustanowił nas,abyśmy byli sługami Nowego przymierza,nie litery,lecz ducha.bo litera zabija,duch zas ożywia.

Nowe przymierze jest przymierzem ducha nie litery.
Dlaczego?
Bo litera zabija.
Cytujesz treść proroctwa St.Przymierza,litery i myślisz że tak śię ono wypełni,a ono z takim podejściem zabija,nie fizycznie,tylko duchowo.
Zabija,czyli nie pozwala zrozumieć duchowego przesłania,które z niego płynie.Bo fizyczneo przesłania zgodnie z zapowiedzią Pana Jezusa już nie ma.
Duch zaś ożywia-pozwala zrozumieć,wprowadza nas w prawdę.
Jaką???
Rzym,9-32.
Dlaczego?.Dlatego,że było to nie z wiary,lecz jakoby z uczynków,,potknęli sie oni o kamień obrazy,jak napisano.
Oto kładę na Syjonie,Kamień obrazy i skałę zgorszenia, [ Jezusa] a kto w Niego wierzy,nie będzie zawstydzony.


Henryk-Jezus jest postawiony na Syjonie,dlatego udajemy się na Syjon,ale nie fizycznie [litera zabija].
1 Piotra.2-6.
Dlatego to powiedziane jest w Pismie,oto kładę na Syjonie kamień,węgielny ,wybrany ,kosztowny,a kto weń wierzy,nie zawiedzie się.
Idalej Piotr,tłumaczy,kto od tego czasu [Jezusa]jest narodem wybranym.
Lud wiary wieku ewangelii udaje się do Chrystusa [na Syjon]-po życie wieczne,oraz aby wziąc udział w budowie świątyni,do której nas Piotr zaprasza.
Ludzkość [narody] w wieku 1000-lat pod,też pod tą góre podejdą,do Jezusa,ale w tym czasie na górze tej będzie już,nie tylko Jezus,ale duchowa świątynia,czyli małżonka baranka..
To od nich otrzymają dar życia.
Czytaj dwa koncowe rozdziały Obj.Jana.
Pozdrawiam.

Henryk
Posty: 11688
Rejestracja: 10 lis 2008, 8:26

Re: Czego uczy nas Biblia

Post autor: Henryk »

chryzolit pisze:
05 lut 2022, 12:59
[...]
Teologia zastępstwa czyni nas ślepcami.
Ale to też było przepowiedziane...
Nie rozróżniasz obietnic danych "duchowemu Izraelowi", od tych, które otrzymał ten cielesny.
One także są nieodwracalne!

Za jakiś czas zapewne powróci ten temat. :-D
"I nie czyńcie nic z kłótliwości ani przez wzgląd na próżną chwałę, lecz w pokorze uważajcie jedni drugich za wyższych od siebie."
Flp 2:3 BW

wybrana
Posty: 4380
Rejestracja: 17 mar 2017, 23:08
Lokalizacja: Polska

Re: Czego uczy nas Biblia

Post autor: wybrana »

chryzolit pisze:
05 lut 2022, 12:59
Henryk.
Napisał.
Nic nie „pogubiłem się” i doskonale pamiętam co napisałem.
Dobrze,że pamiętasz,ale to sa zaprzeczenia.
Cytujesz-proroctwa i podobne jemu.
I pójdzie wiele narodów, mówiąc: Pójdźmy w pielgrzymce na górę Pana i do świątyni Boga Jakuba, i będzie nas uczył swoich dróg, abyśmy mogli chodzić jego ścieżkami, gdyż z Syjonu wyjdzie zakon i słowo Pana z Jeruzalemu!
Cytujesz proroctwo i myślisz,że fizycznie się ono kiedys wypełni,że fizyczne Jerozolima i fizyczny Syon,stanie sie kiedyś centrum świata.
Ale nie zakładasz jednej rzeczy,co stało się po drodze od czasu wypowiedzenia tych słów,ze przyszedł Jezus i wszystko od tego czasu się zmieniło.Musisz sobie odpowiadzieć,czy twoje koncepcje sa ważniejsze,czy wypowiedzi Pana Jezusa.
Ew.Jana.4-21
Rzekł jej Jezus.Niewiasto wierz mi,że nadchodzi godzina,kiedy ani na tej górze [Gerazim],ani w Jerozolimie nie będziecie oddawać czci Ojcu.
24w.
Bóg jest duchem,a ci,którzy mu cześć oddają,winni mu ją oddawać w duchu i prawdzie.


Zobacz Henryk-nie w określonych miejscach kuli ziemskiej,tylko w duchu i prawdzie,niezależnie od tego w jakiej części świata się kto znajduje.
Czytaj-całość wypowiedzi Pana Jezusa-proszę.
Dalej-cytuje ponownie.
2 do Kor.3-6.
Który tez ustanowił nas,abyśmy byli sługami Nowego przymierza,nie litery,lecz ducha.bo litera zabija,duch zas ożywia.

Nowe przymierze jest przymierzem ducha nie litery.
Dlaczego?
Bo litera zabija.
Cytujesz treść proroctwa St.Przymierza,litery i myślisz że tak śię ono wypełni,a ono z takim podejściem zabija,nie fizycznie,tylko duchowo.
Zabija,czyli nie pozwala zrozumieć duchowego przesłania,które z niego płynie.Bo fizyczneo przesłania zgodnie z zapowiedzią Pana Jezusa już nie ma.
Duch zaś ożywia-pozwala zrozumieć,wprowadza nas w prawdę.
Jaką???
Rzym,9-32.
Dlaczego?.Dlatego,że było to nie z wiary,lecz jakoby z uczynków,,potknęli sie oni o kamień obrazy,jak napisano.
Oto kładę na Syjonie,Kamień obrazy i skałę zgorszenia, [ Jezusa] a kto w Niego wierzy,nie będzie zawstydzony.


Henryk-Jezus jest postawiony na Syjonie,dlatego udajemy się na Syjon,ale nie fizycznie [litera zabija].
1 Piotra.2-6.
Dlatego to powiedziane jest w Pismie,oto kładę na Syjonie kamień,węgielny ,wybrany ,kosztowny,a kto weń wierzy,nie zawiedzie się.
Idalej Piotr,tłumaczy,kto od tego czasu [Jezusa]jest narodem wybranym.
Lud wiary wieku ewangelii udaje się do Chrystusa [na Syjon]-po życie wieczne,oraz aby wziąc udział w budowie świątyni,do której nas Piotr zaprasza.
Ludzkość [narody] w wieku 1000-lat pod,też pod tą góre podejdą,do Jezusa,ale w tym czasie na górze tej będzie już,nie tylko Jezus,ale duchowa świątynia,czyli małżonka baranka..
To od nich otrzymają dar życia.
Czytaj dwa koncowe rozdziały Obj.Jana.
Pozdrawiam.
Chryzolit, zgadzam się tu z każdym twoim zdaniem.
Bardzo rozważnie i mądrze ująłeś temat. 👏👏
JEZUS MOIM ZBAWCĄ

chryzolit
Posty: 4264
Rejestracja: 19 maja 2013, 20:09
Kontakt:

Re: Czego uczy nas Biblia

Post autor: chryzolit »

wybrana.
Ciesze się jak w niektórych miejscach udaje nam sie porozumiec.
Henryk-Napisał.
Teologia zastępstwa czyni nas ślepcami.
Ale to też było przepowiedziane...
Nie rozróżniasz obietnic danych "duchowemu Izraelowi", od tych, które otrzymał ten cielesny.
One także są nieodwracalne!

Za jakiś czas zapewne powróci ten temat.
Henryk,co to jest teologia zastepstwa?
.Od czasu Jezusa Chrystusa nie ma innych obietnic jak tylko w Nim,i nie ma podziałów narodowych.

Henryk czynienie takich podziałów to dyskriminowanie,a przekaz Jezusa jest skierowany do wszystkich ludzi [narodów]na jednakowych warunkach i to na podstawie wiary w Jezusa,są wszystkie obietnice i to cie boli.
Gal.3-22.
Lecz Pismo głosi,że wszystko poddane jest grzechowi,aby to,co było obiecane,dane było na podstawie wiary w Jezusa Chrystusa tym,którzy wierzą.
Pozdrawiam.

Henryk
Posty: 11688
Rejestracja: 10 lis 2008, 8:26

Re: Czego uczy nas Biblia

Post autor: Henryk »

chryzolit pisze:
05 lut 2022, 16:23
Henryk,co to jest teologia zastepstwa?
Poczytaj:
https://www.gotquestions.org/Polski/teo ... pstwa.html
Od czasu Jezusa Chrystusa nie ma innych obietnic jak tylko w Nim,i nie ma podziałów narodowych.
Wszystkie obietnice dotyczące cielesnego Izraela, które nie były warunkowymi, będą spełnione, ponieważ wyrzekł je sam Bóg.
Rz 1:16 WSP "Nie wstydzę się Ewangelii Chrystusowej, jest w niej bowiem moc Boża, zbawienna dla wszystkich wierzących, zwłaszcza dla Żydów, ale i dla innych narodów."
:animrumru:
"I nie czyńcie nic z kłótliwości ani przez wzgląd na próżną chwałę, lecz w pokorze uważajcie jedni drugich za wyższych od siebie."
Flp 2:3 BW

Henryk
Posty: 11688
Rejestracja: 10 lis 2008, 8:26

Re: Czego uczy nas Biblia

Post autor: Henryk »

Henryk pisze:
05 lut 2022, 17:42
chryzolit pisze:
05 lut 2022, 16:23
Henryk,co to jest teologia zastepstwa?
Poczytaj:
https://www.gotquestions.org/Polski/teo ... pstwa.html
Od czasu Jezusa Chrystusa nie ma innych obietnic jak tylko w Nim,i nie ma podziałów narodowych.
Wszystkie obietnice dotyczące cielesnego Izraela, które nie były warunkowymi, będą spełnione, ponieważ wyrzekł je sam Bóg.
Rz 1:16 WSP "Nie wstydzę się Ewangelii Chrystusowej, jest w niej bowiem moc Boża, zbawienna dla wszystkich wierzących, zwłaszcza dla Żydów, ale i dla innych narodów."
Zwolennicy teorii zastępstwa doszli do takich absurdów, że nawet zaprzeczają faktom które już nastąpiły.
Ez 37:21 BP ""i mów im: Tak mówi Pan, Jahwe: Oto Ja wezmę synów Izraela spośród narodów, stamtąd gdzie zawędrowali, zgromadzę ich zewsząd i wprowadzę do ich ziemi.
Jr 23:8 BP "ale: "Jak [prawdą jest, że] żyje Jahwe, który wywiódł (i sprowadził) potomstwo Domu Izraela z ziemi Północnej i ze wszystkich krain, po których ich rozproszył. Potem zamieszkają na swojej ziemi"."
"I nie czyńcie nic z kłótliwości ani przez wzgląd na próżną chwałę, lecz w pokorze uważajcie jedni drugich za wyższych od siebie."
Flp 2:3 BW

chryzolit
Posty: 4264
Rejestracja: 19 maja 2013, 20:09
Kontakt:

Re: Czego uczy nas Biblia

Post autor: chryzolit »

Witam.
Henryk-przytoczyłeś artykół na temet teologi zastapienia,jakiegos skrajnie myslacego autora.
Jest to myslenie oparte nie na przekazie Nowego przymierza.
Cytujesz.
Zwolennicy teorii zastępstwa doszli do takich absurdów, że nawet zaprzeczają faktom które już nastąpiły.
Ez 37:21 BP ""i mów im: Tak mówi Pan, Jahwe: Oto Ja wezmę synów Izraela spośród narodów, stamtąd gdzie zawędrowali, zgromadzę ich zewsząd i wprowadzę do ich ziemi.
Jr 23:8 BP "ale: "Jak [prawdą jest, że] żyje Jahwe, który wywiódł (i sprowadził) potomstwo Domu Izraela z ziemi Północnej i ze wszystkich krain, po których ich rozproszył. Potem zamieszkają na swojej ziemi"."
Jak można zaprzeczać historycznym faktom,które sie już spełniły.
Henryk,czy w przypadku braku argumentów należy je wymyślać.?
Do Rzym.1-16.
ku zbawieniu każdego,kto wierzy,najpierw żyda potem Greka.

Wielokrotnie o tym pisałem,i o ile znam wiele komentarzy,[ludzi wiary]wszyscy akceptuja historyczne wydarzenia opisujace przyjście Jezusa do Izraela,bo on był pod zakonem,aby wykupic tych którzy byli pod nim.
Oraz to że Jezus rozpoczął działalność od Izraela,historycznie najpierw od Żydów,tych którzy uwierzyli,ale była ich resztka jak napisał Paweł.Ale ta sama ewangelia i te same warunki zbawienia zostały rozniesione przez Apostołów na cały świat/
rzym10-12..
nie masz bowiem różnicy,między Żydem a Grekiem,gdyż jeden jest Pan wszystkich,bogaty dla wszystkich,którzy Go wzywają.

Ap.Paweł nie czyni różnicy między ludzmi,ze względu na narodowość.
Powstaje pytanie,dlaczego Ty to czynisz.?
Dlaczego mamy takie przyzwyczajenia aby poniżać lub wywyższać ludzi ze względu na narodowość?
W Jezusie nie ma takich podziałów.
Gal.3-26.
Albowiem wszyscy jesteście synami Bożymi,przez wiarę w J.Chrystusa [nie przez narodowość].
Bo wszyscy,którzy zostaliście w Chrystusa ochrzczeni,przyoblekliście się w Chrystusa.
Nie masz Żyda ani Greka,nie masz niewolnika ani wolnego,nie masz mężczyzny ani kobiety,albowiem wy wszyscy jedno jesteście W Jezusie Chrystusie.
A jeśli jesteście Chrystusowi,tedy jesteście potomkami Abrahama,dziedzicami według obietnicy.


Kto jest potomstwem Abrahama,które dziedziczy obietnice?
Taką właśnie ewangelie apowiadał Ap.Paweł po świacie.
Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony 05 lut 2022, 22:52 przez chryzolit, łącznie zmieniany 1 raz.

chryzolit
Posty: 4264
Rejestracja: 19 maja 2013, 20:09
Kontakt:

Re: Czego uczy nas Biblia

Post autor: chryzolit »

Witam.
Dodatkowo zacytuje brzmienie.Rzym.1-16.
Tekst grecki (Textus receptus):
ου γαρ επαισχυνομαι το ευαγγελιον του χριστου δυναμις γαρ θεου εστιν εις σωτηριαν παντι τω πιστευοντι ιουδαιω τε πρωτον και ελληνι
Biblia Warszawska:
Albowiem nie wstydzę się ewangelii Chrystusowej, jest ona bowiem mocą Bożą ku zbawieniu każdego, kto wierzy, najpierw Żyda, potem Greka,
Biblia Tysiąclecia:
Bo ja nie wstydzę się Ewangelii, jest bowiem ona mocą Bożą ku zbawieniu dla każdego wierzącego, najpierw dla Żyda, potem dla Greka.
Biblia Gdańska:
Albowiem nie wstydzę się za Ewangieliję Chrystusową, ponieważ jest mocą Bożą ku zbawieniu każdemu wierzącemu, Żydowi najprzód, potem i Greczynowi.

Historyczna kolejność,wynikająca z działalności Jezusa,a nie wyróznienie narodowe wskazujące na wyższość,czy szczególne wybranie.
Pozdrawiam.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Biblijne studium”