Odzież nie zniszczała

Dział, który przyczynia się do naszego duchowego rozwoju oraz prowadzi do refleksji nad tekstem biblijnym

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
APF
Posty: 201
Rejestracja: 27 paź 2011, 10:27

Post autor: APF »

Myślę że nie ma w tym sprzeczności, albowiem symbolika biblijna może być wielowarstwowa, co nie umniejsza jej wartości, a wręcz przeciwnie, ubogaca :-)
stałe pozbawienie prawa do pisania na forum

Henryk
Posty: 11683
Rejestracja: 10 lis 2008, 8:26

Post autor: Henryk »

APF pisze:Myślę że nie ma w tym sprzeczności, albowiem symbolika biblijna może być wielowarstwowa, [...]
Ale nie dowolnie interpretowana w oderwaniu od dalszych opisów...
Skąd „ewangelizacja”? Kogo ewangelizowali po drodze?
Ja tego nie widzę!
Proszę mi to wykazać, jeśli ktoś potrafi!

Wj 15:23 bw "I przybyli do miejscowości Mara, i nie mogli tam pić wody, bo była gorzka; dlatego nazwano tę miejscowość Mara."
Wj 15:27 bw "I przybyli do Elim, gdzie było dwanaście źródeł wody i siedemdziesiąt palm; i tam nad wodą rozłożyli się obozem."
Wj 16:1 bw "Potem wyruszyli z Elim i piętnastego dnia drugiego roku, po wyjściu ich z ziemi egipskiej, przybył cały zbór synów izraelskich na pustynię Sin, która leży między Elim a Synajem."
Podczas swej wędrówki mieli (jak ktoś dokładnie obliczył) 42 przystanki.
Każdy z nich był symbolem na doświadczenia Ludu Bożego podczas życia na tym padole...

Woda, to prawda. Dwanaście, to apostołowie.
Siedemdziesiąt to uczniowie.
Palma, to sprawiedliwy.
Ps 92:13 bw "Sprawiedliwy wyrośnie jak palma, Rozrośnie się jak cedr Libanu."
Itd., itp...
Stąd biorą się symbole... i nasza nauka z ich doświadczeń...
Rz 15:4 br "Wszystko, co znajduje się od dawna w Piśmie [Świętym], zostało napisane ku naszej nauce, abyśmy mogli mieć niezachwianą nadzieję i płynącą z Pism moc ducha."

APF
Posty: 201
Rejestracja: 27 paź 2011, 10:27

Post autor: APF »

Moim zdaniem opis wędrówki Izraelitów należy interpretować z uwzględnieniem przesłania Nowego Testamentu, albowiem Jezus przybył, aby wypełnić Prawo ST.
Chodzi tu o słowa wypowiedziane do Apostołów:
"Nie idźcie do pogan i nie wstępujcie do żadnego miasta samarytańskiego. Idźcie raczej do owiec, które poginęły z domu Izraela" (Mt 10,5-6).
W czasie wędrówki Izraelici nie mogli głosić, gdyż byli otoczeni poganami, a Jezus przecież zakazał ewangelizować pogan.
Takie mi się refleksje nasunęły około miesiąc temu, gdy byłem z moją pierwszą żoną w Opactwie Benedyktynów w Tyńcu, pod Krakowem :-)
stałe pozbawienie prawa do pisania na forum

Henryk
Posty: 11683
Rejestracja: 10 lis 2008, 8:26

Post autor: Henryk »

APF pisze:W czasie wędrówki Izraelici nie mogli głosić, gdyż byli otoczeni poganami, a Jezus przecież zakazał ewangelizować pogan.
Dwie różne sprawy:
Wiek Żydowski i Wiek Ewangelii...
Gdy Oni podróżowali, to nie było między nimi Syna Człowieczego!
Różnica około 1600 lat! - (O ile dobrze pamiętam?)
Trzecia sprawa...?:
Ewangelia nie miała dotrzec do Pogan?
Coś nie tak piszesz...

APF
Posty: 201
Rejestracja: 27 paź 2011, 10:27

Post autor: APF »

Henryk pisze:
APF pisze:W czasie wędrówki Izraelici nie mogli głosić, gdyż byli otoczeni poganami, a Jezus przecież zakazał ewangelizować pogan.
Dwie różne sprawy:
Wiek Żydowski i Wiek Ewangelii...
Gdy Oni podróżowali, to nie było między nimi Syna Człowieczego!
Różnica około 1600 lat! - (O ile dobrze pamiętam?)
Trzecia sprawa...?:
Ewangelia nie miała dotrzec do Pogan?
Coś nie tak piszesz...
Tak, jestem świadom tej różnicy czasowej, ale uważam, że skoro Mesjasz był zapowiedziany w Starym Testamencie, to można interpolować wydarzenia ze ST na NT i na odwrót.
Dopiero ST i NT łącznie rozpatrywane dają całościowy obraz, można wtedy dostrzec wyrazistość i jakość przekazu :-)
Ewangelia nie miała dotrzeć do pogan, wg słów samego Jezusa, wyżej przytoczyłem stosowny cytat, podaję go raz jeszcze:
"Nie idźcie do pogan i nie wstępujcie do żadnego miasta samarytańskiego. Idźcie raczej do owiec, które poginęły z domu Izraela" (Mt 10,5-6).
stałe pozbawienie prawa do pisania na forum

Awatar użytkownika
Eutychus
Posty: 1924
Rejestracja: 21 maja 2009, 17:54
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post autor: Eutychus »

...
[you] Kim byś się okazał, Gdyby ON, Który Jest Najwyższym Sędzią, Sądził tak ciebie, jak ty sądzisz? (W.Sz.)
[you] Czy śmiertelnik może być sprawiedliwszy niż Bóg, a człowiek czystszy niż jego Stwórca? (Hi 4:17)

Henryk
Posty: 11683
Rejestracja: 10 lis 2008, 8:26

Post autor: Henryk »

Eutychus pisze:...
Tak. APF nie wie o czym pisze...
Musi jeszcze kilka razy przeczytać to (ze zrozumieniem!), co Bóg mówi do ludzi...
(Ale krytykować nadzieje innych już umie!) :lol:

Awatar użytkownika
Eutychus
Posty: 1924
Rejestracja: 21 maja 2009, 17:54
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post autor: Eutychus »

Eutychus pisze:Rozumiem i w pełni podzielam, że Panie mają pierwszeństwo :-D
Ale Nike otrzymała już kilka odpowiedzi, więc może teraz kolej na mnie... :prosze:
Jachu obiecał poszukać, Henryk w ogóle się nie odzywa, a temat wg. mnie bardzo ważny, żeby nie powiedzieć jeden z fundamentalnych...
Nike podała mi (na pw), wykładnię Epifaniczną, która w swoim głównym założeniu jest zgodna z moimi przemyśleniami, że
w 2,5 plemienia po wschodniej części Jordanu, zawarte jest Maluczkie Stadko, zobrazowane przez plemię Rubena (pierworodny Izraela),
natomiast nie mam zdania (Epifaniczne mnie do końca nie przekonuje), kogo obrazuje plemię Gada oraz obie połowy plemienia Manassesa...

Jachu, Henryk - chciałoby się Wam, podzielić się swoim wyrozumieniem? :prosze:
No cóż, najbardziej mnie boli ignorowanie przez Braci w Wierze, ale przyjmuję ten brak jakiegokolwiek odzewu z pokorą...

A może z wdzięcznością :?:
Wszakże zmusiło mnie to do własnych poszukiwań, które choć niełatwe,
uwieńczone zostały wprawdzie tylko częściowym, ale w pełni przekonującym mnie osobiście, wyjaśnieniem niektórych, nurtujących mnie pytań:

„Przez czterdzieści lat szli synowie izraelscy przez pustynię” – Joz. 5:6. Izraelici wyszli z Egiptu wiosną, święto przejścia jest obchodzone na wiosnę i wiosną przeszli przez Jordan do ziemi Kananejskiej. Dlaczego więc jubileusze są liczone od jesieni, pół roku wcześniej? Co takiego wydarzyło się pół roku wcześniej? „Wtedy oni przystąpili do niego i rzekli: Zbudujemy tutaj tylko zagrody dla naszych stad i miasta dla naszych dzieci. My zaś zbrojnie pociągniemy przed synami izraelskimi. (...) Nie powrócimy do naszych domów, dopóki synowie izraelscy nie obejmą każdy swojego dziedzictwa. Nie weźmiemy też działu razem z nimi po tamtej stronie Jordanu i dalej, jeżeli otrzymamy nasze dziedzictwo z tej strony Jordanu po stronie wschodniej” – 4 Mojż. 32:16-19 (NP). 33 werset brzmi: „Mojżesz dał im wtedy, to jest synom Gada, synom Rubena i połowie pokolenia Menassesa” (NP). Zanim cały Izrael, na wiosnę przeszedł przez Jordan, to jesienią, pół roku wcześniej wszedł do Ziemi Obiecanej przed Jordanem, dokąd przyprowadził ich Mojżesz. Tę ziemię przed Jordanem otrzymało pokolenie Gada i Rubena a pokolenie Menassesa miało dziedzictwo po jednej i po drugiej stronie Jordanu. Mojżesz wszedł do Ziemi Obiecanej, ale do tej części przed Jordanem. Nie wszedł do Kanaanu, nie przekroczył Jordanu. Ze szczytu góry Nebo, leżącej na wschód od Jordanu, naprzeciwko Jerycha, oglądał przyszłe dziedzictwo swojego ludu. Tutaj w ziemi moabskiej w wieku 120 lat zakończył swoje życie i został pogrzebany. Dalej naród Izraelski prowadził już Jozue. Stało się tak dla zilustrowania pewnej nauki. Kanaan przedstawia błogosławieństwa królestwa pod wodzą pośrednika. Rzeka Jordan, po przekroczeniu której leży ziemia Kanaan jest symbolem Bożego przekleństwa – śmierci Adamowej. Jordan znaczy „osądzony”. Jozue (z grec. Jezus) wyobraża naszego Pana jako pośrednika, który udzieli błogosławieństw ludzkości.

Arka wniesiona w środek rzeki przez kapłanów jest symbolem zaspokojenia Bożej sprawiedliwości. Księga Jozuego 3:15-16: „I gdy niosący Skrzynię doszli do Jordanu, a nogi kapłanów niosących Skrzynię zanurzyły się w przybrzeżnej wodzie – Jordan bowiem przez cały okres żniw występuje z brzegów – wody zatrzymały się: płynące z góry stanęły jak jeden wał w znacznej odległości od miasta Adam, (...) a płynące w kierunku (...) Morza Słonego, znikły zupełnie i lud przeprawił się naprzeciw Jerycha” (NP).

Powyższy werset informuje o czasie przeprawy przez Jordan – okres żniwa jęczmiennego. Święto podnoszenia snopa obchodzone było trzeciego dnia po Wielkanocy. Wody Jordanu zatrzymały się w pobliżu miasta Adam. Archeolodzy przypuszczają, że zatrzymanie wód spowodowało osunięcie się góry, która wypełniła koryto rzeki. Jordan w tym miejscu płynie wąwozem. Zatrzymanie wód około miejscowości Adam to zastosowanie ceny okupu za Adama, co spowoduje zdjęcie wyroku śmierci z całej ludzkości. Zatrzymanie wód jest symbolem usunięcia wyroku śmierci. Kanaan to Królestwo pod rządami Pośrednika.

Co przedstawiają doświadczenia Izraela podczas czterdziestoletniej podróży po puszczy oraz ziemie otrzymane przed Jordanem? Jest to obraz na Wiek Ewangelii, w czasie którego Lud Boży jest karmiony manną, pokarmem niebieskim. W ciągu tych czterdziestu lat podróży przywódcą Izraela był Mojżesz. Imię Mojżesz znaczy „wyjęty z wody”. Mojżesz może przedstawiać naszego Pana Jezusa jako Orędownika, a nie Pośrednika. Jest on Arcykapłanem naszego wyznania wyciągającym, czyli powołującym członków Kościoła w czasie Wieku Ewangelii. To dlatego Mojżesz nie mógł wejść do Ziemi Kanaan, za Jordan. Życie Mojżesza to urząd Orędownika, naszego Pana, i to zakończyło się przed przekroczeniem Jordanu. Nowy urząd naszego Pana Jezusa jako Pośrednika dla ludzkości, wyobrażony przez Jozuego, rozpoczął się w trakcie przekraczania Jordanu. Pokolenie Gada, Rubena i połowa pokolenia Menasesa otrzymały swoje dziedzictwo zanim pozostała część Izraela weszła do Ziemi Kanaan. Jest to obraz na trzy klasy, które odbiorą swoje dziedzictwo wcześniej niż reszta ludzkości: Kościół, Wielkie Grono i Prorocy Starego Testamentu.

Wypływający z gór Jordan po pokonaniu licznych wodospadów i zakrętów wpada do Morza Martwego. Pokazany jest tutaj obraz całej ludzkości, wywodzącej się z ogrodu Eden. Na skutek grzechu pierwszych rodziców, po pokonaniu licznych prób i doświadczeń (zakrętów i wodospadów), życie każdego człowieka kończy się w Morzu Martwym – śmiercią Adamową. „O Jordanie, wróć się!” Czekamy na czas, kiedy rozpocznie się proces naprawiania, wówczas przekleństwo grzechu i śmierci będzie zdjęte z ludzi. Czekamy, aż wody Jordanu powrócą z Morza Martwego. Będzie to wspaniały czas dla ludzkości.

http://www.nastrazy.pl/archiwum/2000_6_09.htm

Nike, dziękuję za Twoją błyskawiczną odpowiedź...
[you] Kim byś się okazał, Gdyby ON, Który Jest Najwyższym Sędzią, Sądził tak ciebie, jak ty sądzisz? (W.Sz.)
[you] Czy śmiertelnik może być sprawiedliwszy niż Bóg, a człowiek czystszy niż jego Stwórca? (Hi 4:17)

nike
Posty: 11544
Rejestracja: 05 sie 2006, 23:59

Post autor: nike »

No tak.....wszystko byłoby tow [po hebrajsku] czyli dobrze :-D
Ale nie jest to odpowiedź dokładnie na moje pytanko. Są to ogólne wiadomości o narodzie.
wiem,że "Na Straży " tak opisuje.
Dlaczego mądrość Boża zdecydowała rozdzielić pokolenie Manasessa i z dwóch stron Jordanu je rozlokować? czy nie widzicie,że jest tutaj w tym rozdziale coś bardzo interesującego? Wszystkie pokolenia były razem, Manasessa rozdzielone. myślenie ma przyszłość. Eutychusku a może wykładnia epifaniczna nie jest aż tak bardzo beznadziejna???? :-P

Jachu
Posty: 10663
Rejestracja: 09 lis 2008, 20:55
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: Jachu »

Eutychus pisze:No cóż, najbardziej mnie boli ignorowanie przez Braci w Wierze, ale przyjmuję ten brak jakiegokolwiek odzewu z pokorą...
Upsss. Na pewno odpowiem,jak tylko skończę służbę dziadka niańki przy nałej wnuczce.Tu trzeba czasu
na poszukanie i zastanowienie się. dochodzącu dziadek ma ograbiczenia czasowe,a w takich warunkach
trudno "staremu" :-D ,skupić się.
Ledwie śledza sporadyczbie temat.A że trudny,to pomyślcie dlaczego Mojżesz zagroził Rubenitom i Gadytom,że gdy nie pójda podbijać Chanaanu z pozostałymi,to otrzymają dział w ... Chanaanie,-za kare?
Tak pisze w 4Mojżeszowej.
No lecę.
(36) Ale powiadam wam, iż z każdego słowa próżnego, które by mówili ludzie, dadzą z niego liczbę w dzień sądny; (37) Albowiem z mów twoich będziesz usprawiedliwiony, i z mów twoich będziesz osądzony. Ew. Mat.12 rozdz.

APF
Posty: 201
Rejestracja: 27 paź 2011, 10:27

Post autor: APF »

Eutychus pisze: Mojżesz może przedstawiać naszego Pana Jezusa jako Orędownika, a nie Pośrednika. Jest on Arcykapłanem naszego wyznania wyciągającym, czyli powołującym członków Kościoła w czasie Wieku Ewangelii. To dlatego Mojżesz nie mógł wejść do Ziemi Kanaan, za Jordan. Życie Mojżesza to urząd Orędownika, naszego Pana, i to zakończyło się przed przekroczeniem Jordanu. Nowy urząd naszego Pana Jezusa jako Pośrednika dla ludzkości, wyobrażony przez Jozuego, rozpoczął się w trakcie przekraczania Jordanu. Pokolenie Gada, Rubena i połowa pokolenia Menasesa otrzymały swoje dziedzictwo zanim pozostała część Izraela weszła do Ziemi Kanaan. Jest to obraz na trzy klasy, które odbiorą swoje dziedzictwo wcześniej niż reszta ludzkości: Kościół, Wielkie Grono i Prorocy Starego Testamentu.
Bardzo słusznie Kol. Eutychus dostrzega ciągłość Starego i Nowego Testamentu, ja też to dostrzegam, wyżej o tym napisałem.
Pragnę jeszcze dodać, że byłem kiedyś na wykładzie u Ojców Karmelitów Trzewiczkowych, podczas którego O. Corleone ( z Włoch ) wyjaśniał, że angielska nazwa Morza Martwego czyli Dead Sea, wywodzi się od staroceltyckiego "Daad See", to znaczy "Ojciec patrzy".
Oznacza to, że płynąc ( jak Jordan ) do końca swej wędrówki jesteśmy stale pod nadzorem Ojca, który jest w Niebie.
Na wykładzie byłem razem z koleżanką z pracy, Panią Asią :-)
stałe pozbawienie prawa do pisania na forum

Henryk
Posty: 11683
Rejestracja: 10 lis 2008, 8:26

Post autor: Henryk »

Eutychus pisze:No cóż, najbardziej mnie boli [...]
Drogi Bracie.
Nie na każdy temat mam cokolwiek do powiedzenia.
Nie zastanawiałem się nad tym.
Faktem jest różna kolejność zmartwychwstań: pierwsze, lepsze, ogólne...
Wymaga czasu, abym odgrzebał ten temat.
Podobnie jak Jachu, brakuje mi czasu, ale nie jest to Ignorowanie Ciebie.
Pracuję jeszcze zawodowo, a i po zamianie mieszkania mam bardzo dużo pracy przy urządzaniu nowego.
A prawie wszystko robię sam. Łącznie z meblami na wymiar.
(Działeczka już gotowa do zimy!).
Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
Eutychus
Posty: 1924
Rejestracja: 21 maja 2009, 17:54
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post autor: Eutychus »

Henryk pisze:Wymaga czasu, abym odgrzebał ten temat.
Podobnie jak Jachu, brakuje mi czasu, ale nie jest to Ignorowanie Ciebie.
Ok, nie gniewaj się Henryku, Jacha równiez zaocznie przepraszam.
Z natury jestem niecierpliwy i poniosło mnie troszkę.
Szufla :-D
[you] Kim byś się okazał, Gdyby ON, Który Jest Najwyższym Sędzią, Sądził tak ciebie, jak ty sądzisz? (W.Sz.)
[you] Czy śmiertelnik może być sprawiedliwszy niż Bóg, a człowiek czystszy niż jego Stwórca? (Hi 4:17)

Awatar użytkownika
Eutychus
Posty: 1924
Rejestracja: 21 maja 2009, 17:54
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post autor: Eutychus »

APF pisze:
Eutychus pisze: Mojżesz może przedstawiać naszego Pana Jezusa jako Orędownika, a nie Pośrednika. Jest on Arcykapłanem naszego wyznania wyciągającym, czyli powołującym członków Kościoła w czasie Wieku Ewangelii. To dlatego Mojżesz nie mógł wejść do Ziemi Kanaan, za Jordan. Życie Mojżesza to urząd Orędownika, naszego Pana, i to zakończyło się przed przekroczeniem Jordanu. Nowy urząd naszego Pana Jezusa jako Pośrednika dla ludzkości, wyobrażony przez Jozuego, rozpoczął się w trakcie przekraczania Jordanu. Pokolenie Gada, Rubena i połowa pokolenia Menasesa otrzymały swoje dziedzictwo zanim pozostała część Izraela weszła do Ziemi Kanaan. Jest to obraz na trzy klasy, które odbiorą swoje dziedzictwo wcześniej niż reszta ludzkości: Kościół, Wielkie Grono i Prorocy Starego Testamentu.
Bardzo słusznie Kol. Eutychus dostrzega ciągłość Starego i Nowego Testamentu, ja też to dostrzegam, wyżej o tym napisałem.
Pragnę jeszcze dodać, że byłem kiedyś na wykładzie u Ojców Karmelitów Trzewiczkowych, podczas którego O. Corleone ( z Włoch ) wyjaśniał, że angielska nazwa Morza Martwego czyli Dead Sea, wywodzi się od staroceltyckiego "Daad See", to znaczy "Ojciec patrzy".
Oznacza to, że płynąc ( jak Jordan ) do końca swej wędrówki jesteśmy stale pod nadzorem Ojca, który jest w Niebie.
Na wykładzie byłem razem z koleżanką z pracy, Panią Asią :-)
Baaaaardzo śmieszne...
Ty zapewne uważasz się za tzw. duszę towarzystwa? :roll:
A że w realu nikt Twojego genialnego poczucia humoru nie chce docenić, postanowiłeś zabawiać userów Forum Biblijnego?... :roll:
[you] Kim byś się okazał, Gdyby ON, Który Jest Najwyższym Sędzią, Sądził tak ciebie, jak ty sądzisz? (W.Sz.)
[you] Czy śmiertelnik może być sprawiedliwszy niż Bóg, a człowiek czystszy niż jego Stwórca? (Hi 4:17)

Awatar użytkownika
Eutychus
Posty: 1924
Rejestracja: 21 maja 2009, 17:54
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post autor: Eutychus »

nike pisze:Eutychusku a może wykładnia epifaniczna nie jest aż tak bardzo beznadziejna???? :-P
Nikuśku, a gdzie i kiedy powiedziałem że jest beznadziejna i to aż tak bardzo? :mysli:
[you] Kim byś się okazał, Gdyby ON, Który Jest Najwyższym Sędzią, Sądził tak ciebie, jak ty sądzisz? (W.Sz.)
[you] Czy śmiertelnik może być sprawiedliwszy niż Bóg, a człowiek czystszy niż jego Stwórca? (Hi 4:17)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Biblijne studium”