Odzież nie zniszczała

Dział, który przyczynia się do naszego duchowego rozwoju oraz prowadzi do refleksji nad tekstem biblijnym

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Jachu
Posty: 10663
Rejestracja: 09 lis 2008, 20:55
Lokalizacja: Śląsk

Odzież nie zniszczała

Post autor: Jachu »

Jak to wytłumaczycie:

5 Moj. 8:3-5
3. Upokarzał cię i morzył cię głodem, ale też karmił cię manną, której nie znałeś ani ty, ani nie znali twoi ojcowie, aby dać ci poznać, iż człowiek nie samym chlebem żyje, lecz że człowiek żyć będzie wszystkim, co wychodzi z ust Pana.
4. Twoja odzież nie zniszczała na tobie ani twoja noga nie nabrzmiała przez te czterdzieści lat.
5. Poznaj tedy w swoim sercu, że jak człowiek ćwiczy swego syna, tak Pan, Bóg twój, ćwiczy ciebie.
(BW)
Tyle lat w jednej odzieży po pustynnych gruntach , a odzież cała i nie zmieniana.
Czy Biblia mówi nieprawdę?
(36) Ale powiadam wam, iż z każdego słowa próżnego, które by mówili ludzie, dadzą z niego liczbę w dzień sądny; (37) Albowiem z mów twoich będziesz usprawiedliwiony, i z mów twoich będziesz osądzony. Ew. Mat.12 rozdz.

Henryk
Posty: 11686
Rejestracja: 10 lis 2008, 8:26

Re: Odzież nie zniszczała

Post autor: Henryk »

Jachu pisze:Tyle lat w jednej odzieży po pustynnych gruntach , a odzież cała i nie zmieniana.
Czy Biblia mówi nieprawdę?
Jeśli założyć, (a czemuż by nie?) że czterdziestoletnia wędrówka Izraelitów symbolizuje wędrówkę Ludu Bożego do niebiańskiego Kanaan, to „szata usprawiedliwienia” nie starzeje się. Ani palące słońce, ani deszcz nie zaszkodzą... a nawet...ogień - prób i doświadczeń.

Wiem, że masz Jachu gotową odpowiedź.
Chętnie poczytam, ponieważ zawsze ciekawie piszesz...
Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
Arius
Posty: 4884
Rejestracja: 25 lut 2008, 16:32
Lokalizacja: kosmopolita

Re: Odzież nie zniszczała

Post autor: Arius »

Jachu pisze:Jak to wytłumaczycie:

5 Moj. 8:3-5
3. Upokarzał cię i morzył cię głodem, ale też karmił cię manną, której nie znałeś ani ty, ani nie znali twoi ojcowie, aby dać ci poznać, iż człowiek nie samym chlebem żyje, lecz że człowiek żyć będzie wszystkim, co wychodzi z ust Pana.
4. Twoja odzież nie zniszczała na tobie ani twoja noga nie nabrzmiała przez te czterdzieści lat.
5. Poznaj tedy w swoim sercu, że jak człowiek ćwiczy swego syna, tak Pan, Bóg twój, ćwiczy ciebie.
(BW)
Tyle lat w jednej odzieży po pustynnych gruntach , a odzież cała i nie zmieniana.
Czy Biblia mówi nieprawdę?
• 8:3, 4 — Czy to oznacza, że zapasy odzieży były jedynie uzupełniane?
Zaopatrzenie w mannę było jednym nieprzerwanym, ciągle się powtarzającym cudem. Tak samo miała się sprawa z odzieżą, która podczas 40-letniego pobytu na pustyni nie niszczyła się Izraelitom, i z ich nogami, które im nie puchły. Gdyby zapasy ubiorów były tylko normalnie uzupełniane, nie byłoby w tym żadnego cudu. Korzystanie z tej samej odzieży przez tyle lat nie przedstawiało specjalnych trudności, ponieważ rzeczy dziecięce można było przekazywać młodszym, zaś szaty dla dorosłych mogli przejmować jedni po śmierci drugich. A ponieważ pod koniec wędrówki po pustyni liczba Izraelitów była prawie taka sama jak na początku, więc pierwotne zapasy odzieży wystarczały przez całe 40 lat (Liczb 2:32; 26:51).
(w85/2)
Twój płaszcz nie niszczył się na tobie ani twoja stopa nie puchła przez te czterdzieści lat (Powt. Pr. 8:4).
Jehowa zapewnił Izraelitów, że będzie zaspokajał ich potrzeby. Wkrótce po wyzwoleniu ich z Egiptu Bóg obiecał: „Oto jak deszcz spuszczę wam z niebios chleb; a lud wyjdzie i będzie zbierał, każdy tyle, ile potrzebuje, dzień po dniu”. Jehowa rzeczywiście zsyłał ‛chleb z niebios’. „Kiedy synowie Izraela to zobaczyli, zaczęli mówić jeden do drugiego: ‚Co to?’” Była to manna, chleb obiecany przez Jehowę (Wyjścia 16:4, 13-15). Przez 40 lat pobytu Izraelitów na pustkowiu Jehowa troszczył się o nich, zapewniając im pożywienie i wodę. Sprawił nawet, że nie niszczyły się ich szaty wierzchnie i nie puchły im stopy (Powt. Pr. 8:3). Jozue wszystko to widział. Zgodnie z obietnicą Jehowa wyzwalał i ochraniał swój lud oraz zaspokajał jego potrzeby. w07 1.11 1:9, 10
(es09)

Jachu
Posty: 10663
Rejestracja: 09 lis 2008, 20:55
Lokalizacja: Śląsk

Re: Odzież nie zniszczała

Post autor: Jachu »

Henryk pisze:
Jachu pisze:Tyle lat w jednej odzieży po pustynnych gruntach , a odzież cała i nie zmieniana.
Czy Biblia mówi nieprawdę?
Jeśli założyć, (a czemuż by nie?) że czterdziestoletnia wędrówka Izraelitów symbolizuje wędrówkę Ludu Bożego do niebiańskiego Kanaan, to „szata usprawiedliwienia” nie starzeje się. Ani palące słońce, ani deszcz nie zaszkodzą... a nawet...ogień - prób i doświadczeń.

Wiem, że masz Jachu gotową odpowiedź.
Chętnie poczytam, ponieważ zawsze ciekawie piszesz...
Pozdrawiam.
Gotową odpowiedź ?
Może nie,ale pojęcie jakieś mam chyba i to zgodne z Twoim Henryku.

Szaty o których mówimy przedstawiają obrazowo usprawiedliwienie z tytułu okupu
dokonanego przez Chrystusa na Golgocie, ten okup- usprawiedliwienie,nie starzeje się
i nie niszczeje,- jest doskonały,trwały,zupełny. Tym okupem ludzkośc w ogólności ma
zapewnioną możliwość powrotu do społeczności z Bogiem Jehową.

W Egipcie,który symbolizuje świat,nasz świat - ludzki, znalazl się wybrany naród Boży -Izrael. Był gnębiony,prześladowany przez Egipcjan i ich faraona,który przedstawiać może szatana.Gdy Bóg powołal Mojżesza na wodza, późniejszego pośrednika Przymierza Zakonu,
To udzielił mu szczegółowych instrukcji i poleceń. Mojżesz miał wyprowadzić lud wybrany
z tej niewoli.Między innymi do tego służyly plagi egipskie.Ostatnia plaga -10-ta miała
doprowadzić do złamania oporu Faraona,a polegała na wybiciu - uśmierceniu pierworodnych
egipskich od faraona,aż do pierworodnych bydląt egipskich.
Izraelici mieli w ściśle określonym terminie wybrać Baranka (10 dnia Nisan)dla każdego domu
izraelskiego. Mieli Go zabić 14 nisan między dwoma wieczorami,jego krwią pomazać odrzwia i nadproże drzwi do swoich domów,oraz upiec na ogniu i zjeśc mięso Baranka z gorzkimi
ziołami (doświadczenia) tej nocy.Miało być wszystko spożyte,nic nie miało pozostac do rana.
Mieli Go spożywać z chlebem pszaśnym(bez kwasu,który przedstawia grzech). Mieli byc ubrani
kompletnie,przepasani(służebnośc),mieli mieć na nogach obuwie , a w ręku kij- laskę,która
jest atrybutem pielgrzyma. O północy anioł śmierci uśmiercił wszystko co pierworodne w Egipcie
zgodnie z zapowiedzią.Faraon zmiękł i wypuścił Izraelitów z niewoli wraz wieloma ludźmi,którzy
poszli z nimi. To było pierwsze Przejście- Pascha. Po kilku dniach miało miejsca drugie przejście,
przejście przez Morze Czerwone,które może przedstawiać przejście przez wtórą śmierć.
Możebne,że owe dni przedstawiają dnie tysiącletnie. Cały ten obraz jest zapowiedzią na uwolnienie ludzkości z grzechu i spod wpływów szatana.
Żydzi po otrzymaniu Prawa rokrocznie obchodzili Paschę w tym samym czasie, w tym samym czasie też jako pozaobrazowy Baranek ofiarowany zostal po wiekach nasz Zbawiciel,ale ten
Baranek był doskonały,był ofiarą okupową,która nie musi być rokrocznie powtarzana.
Sprawiedliwośc Chrystusowa jest szatą przykrywającą szczególnie jego wybranych- Lewitów,
A także wierzących którzy aczkolwiek skalani (zbrudzone szaty- Lud Wielki) dostąpią wyprania
szat swoich w Ucisku Wielkim. Ofiara Chrystusa dokonana została za całą ludzkośc,lecz jej
zastosowanie - realizacja nie nastąpi równocześnie z wybranymi,a po ich wybraniu i przemianie
do duchowych natur. Potem przyjdzie czas na restytucję ludzkości - Tysiąclecie.
Trzeba też dodać,że Izraelici na pustyni korzystali z manny- owego chleba z niebios,który
przedstawiał obrazowo Jezusa -ów chleb żywota.

Biblia To bardzo wielki panoramiczny obraz,na który składa się ogromna ilość małych i większych obrazów,coś co można porówanać z układaniem puzzli,które same w sobie niosą
również pewne przesłania dla wyrozumienia.

Ot takie moje nieudolne przedłożenie, ale nie sposób w małej ilości słów zawrzeć tak wielki
ładunek treści i ich szczegółów.

Jachu
(36) Ale powiadam wam, iż z każdego słowa próżnego, które by mówili ludzie, dadzą z niego liczbę w dzień sądny; (37) Albowiem z mów twoich będziesz usprawiedliwiony, i z mów twoich będziesz osądzony. Ew. Mat.12 rozdz.

Jachu
Posty: 10663
Rejestracja: 09 lis 2008, 20:55
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: Jachu »

Trochę wersetów związanych z powyższym;

Mat. 13:35
35. Aby się wypełniło, co powiedziano przez proroka mówiącego: Otworzę w podobieństwach usta moje, wypowiem skryte rzeczy od założenia świata.
(BG)
Mat. 25:34
34. Tedy rzecze król tym, którzy będą po prawicy jego: Pójdźcie, błogosławieni Ojca mego! odziedziczcie królestwo wam zgotowane od założenia świata.
(BG)
Łuk. 11:50
50. Aby szukano od tego rodzaju krwi wszystkich proroków, która wylana jest od założenia świata,
(BG)
Żyd. 4:3
3. Albowiem wnijdziemy do odpocznienia, którzyśmy uwierzyli, jako powiedział: Przetożem przysiągł w gniewie moim, że nie wnijdą do odpocznienia mojego; choć dokonane są dzieła Boże od założenia świata.
(BG)
Obj. 13:8
8. I będą się jej kłaniać wszyscy mieszkający na ziemi, których imiona nie są napisane w księgach żywota Baranka zabitego od założenia świata.
(BG)

1 Piotr. 1:19-20
19. Ale drogą krwią, jako baranka niewinnego i niepokalanego, Chrystusa;
20. Przejrzanego przed założeniem świata, a objawionego czasów ostatecznych dla was,

(BG)
Jan. 17:24
24. Ojcze! któreś mi dał, chcę, abym gdziem ja jest, i oni byli ze mną, aby oglądali chwałę moję, którąś mi dał; albowiemeś mię umiłował przed założeniem świata.
(BG)
Efez. 1:4
4. Jako nas wybrał w nim przed założeniem świata, abyśmy byli świętymi i nienaganionymi przed oblicznością jego w miłości.
(BG)

Izaj. 61:10
10. Bardzo się będę radował z Pana, weselić się będzie moja dusza z mojego Boga, gdyż oblókł mnie w szaty zbawienia, przyodział mnie płaszczem sprawiedliwości jak oblubieńca, który wkłada zawój jak kapłan, i jak oblubienicę, która zdobi się we własne klejnoty.
(BW)

Izaj. 59:14-21
14. Dlatego prawo zostało usunięte na bok, a sprawiedliwość pozostaje daleko, gdyż prawda potyka się na rynku, a dla uczciwości miejsca nie ma.
15. Prawda się zapodziała, a ten, który unika złego, bywa plądrowany; Widział to Pan i za złe to poczytał, że nie ma prawa.
16. Widział też, że nie ma nikogo, i zdumiał się, że nikt nie występuje; a wtedy dopomogło mu jego ramię i wsparła go jego sprawiedliwość.
17. Przyoblókł się w sprawiedliwość jak w pancerz i hełm zwycięstwa włożył na swoją głowę, przyoblókł się w szatę pomsty i odział się w płaszcz żarliwości.
18. Według uczynków odpłaci: swoim przeciwnikom zawziętością, swoim wrogom odpłatą, wyspom też da odpłatę.
19. I będą się bali na Zachodzie imienia Pana, a na Wschodzie jego chwały, gdyż przyjdzie jak ścieśniona rzeka, na którą napiera powiew Pana.
20. Przyjdzie jako Odkupiciel dla Syjonu i dla tych, którzy w Jakubie odwrócili się od występku - mówi Pan.
21. Co do mnie zaś, to moje przymierze z nim, jest takie, mówi Pan: Mój duch, który spoczywa na tobie, i moje słowo, które włożyłem w twoje usta, nie zejdą z ust twojego potomstwa ani z ust twoich wnuków mówi Pan - odtąd aż na wieki.
(BW)

Mat. 22:8-14
8. Wtedy rzecze sługom swoim: Wesele wprawdzie jest gotowe, ale zaproszeni nie byli godni.
9. Idźcie przeto na rozstajne drogi, a kogokolwiek spotkacie, zaproście na wesele.
10. Słudzy ci wyszli na drogi, sprowadzili wszystkich, których napotkali: złych i dobrych, i sala weselna zapełniła się gośćmi.
11. A gdy wszedł król, aby przypatrzeć się gościom, ujrzał tam człowieka nie odzianego w szatę weselną.
12. I rzecze do niego: Przyjacielu, jak wszedłeś tutaj, nie mając szaty weselnej? A on oniemiał.

13. Wtedy król rzekł sługom: Zwiążcie mu nogi i ręce i wyrzućcie go do ciemności zewnętrznej; tam będzie płacz i zgrzytanie zębów.
14. Albowiem wielu jest wezwanych, ale mało wybranych.

(BW)

Mt 20:28
28. na wzór Syna Człowieczego, który nie przyszedł, aby Mu służono, lecz aby służyć i dać swoje życie na okup za wielu.
(BT)

1 Tm 2:5-6
5. Albowiem jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek, Chrystus Jezus,
6. który wydał siebie samego na okup za wszystkich jako świadectwo we właściwym czasie.
(BT)


1 Moj. 3:21
21. I uczynił Pan Bóg Adamowi, i żonie jego odzienie skórzane, i oblókł je.
(BG)

1 Piotr. 5:1-4
1. Starszych, którzy są między wami, proszę ja spółstarszy i świadek ucierpienia Chrystusowego, i uczestnik chwały, która ma być objawiona:
2. Paście trzodę Bożą, która jest między wami, doglądając jej nie poniewolnie, ale dobrowolnie; nie dla sprośnego zysku, ale ochotnym umysłem:
3. Ani jako panując nad dziedzictwem Pańskiem, ale wzorami będąc trzody.
4. A gdy się okaże on książę pasterzy, odniesiecie niezwiędłą koronę chwały.
(BG)

1 Kor. 1:26-31
26. Widzicie zaiste powołanie wasze, bracia! iż niewiele mądrych według ciała, niewiele możnych, niewiele zacnego rodu;
27. Ale co głupiego jest u świata tego, to wybrał Bóg, aby zawstydził mądrych, a co mdłego u świata, wybrał Bóg, aby zawstydził mocnych.
28. A podłego rodu u świata i wzgardzone wybrał Bóg, owszem te rzeczy, których nie masz, aby te, które są, zniszczył.
29. Aby się nie chlubiło żadne ciało przed obliczem jego.
30. Lecz z niego wy jesteście w Chrystusie Jezusie, który się nam stał mądrością od Boga i sprawiedliwością, i poświęceniem, i odkupieniem,
31. Aby, jako napisano: Kto się chlubi, w Panu się chlubił.
(BG)

2 Kor. 5:1-21
1. Wiemy bowiem, że jeźli tego naszego ziemskiego mieszkania namiot zburzony będzie, budowanie mamy od Boga, dom nie rękoma urobiony, wieczny w niebiesiech.
2. Albowiem w tym namiocie wzdychamy, domem naszym, który jest z nieba, żądając być przyobleczeni.
3. Jeźliż tylko przyobleczonymi a nie nagimi znalezieni będziemy.
4. Bo którzyśmy w tym namiocie, wzdychamy, będąc obciążeni, ponieważ nie żądamy być zewleczeni, ale przyobleczeni, aby pożarta była śmiertelność od żywota.
5. A ten, który nas ku temuż właśnie przygotował, jestci Bóg, który nam też dał zadatek Ducha.
6. Przetoż mając zawsze ufność i wiedząc, że póki mieszkamy w tem ciele, pielgrzymujemy od Pana:
7. (Bo przez wiarę chodzimy, a nie przez widzenie).
8. Lecz ufamy i wolimy raczej wynijść z ciała, a iść na mieszkanie do Pana.
9. Przetoż też usiłujemy, bądź w ciele mieszkamy, bądź z ciała wychodzimy, onemu się podobać.
10. Albowiem musimy się wszyscy pokazać przed sądową stolicą Chrystusową, aby każdy odniósł, co czynił w ciele, według tego, co czynił, lub dobre, lub złe.
11. Przetoż wiedząc o tym strachu Pańskim, ludzi do wiary namawiamy, a Bogu jawnymi jesteśmy; i mam nadzieję, iż w sumieniach waszych jawnymi jesteśmy.
12. Albowiem nie samych siebie wam znowu zalecamy, ale wam dajemy przyczynę, abyście się chlubili nami i żebyście mieli co mówić przeciwko tym, którzy się chlubią z powierzchownych rzeczy, a nie z serca.
13. Bo choć od rozumu odchodzimy, Bogu odchodzimy, choć przy rozumie jesteśmy, wam jesteśmy.
14. Albowiem miłość Chrystusowa przyciska nas, jako tych, którzyśmy to osądzili, iż ponieważ jeden za wszystkich umarł, tedy wszyscy byli umarłymi;
15. A że za wszystkich umarł, aby ci, którzy żyją, już więcej sobie nie żyli, ale temu, który za nich umarł i jest wzbudzony.
16. Dlatego my od tego czasu nikogo według ciała nie znamy, a chociaśmy też znali Chrystusa według ciała, lecz już teraz więcej nie znamy.
17. A tak jeźli kto jest w Chrystusie, nowem jest stworzeniem; stare rzeczy przeminęły, oto się wszystkie nowemi stały.
18. A to wszystko z Boga jest, który nas z samym sobą pojednał przez Jezusa Chrystusa i dał nam usługiwanie tego pojednania,
19. Ponieważ Bóg był w Chrystusie, świat z samym sobą jednając, nie przyczytując im upadków ich, i położył w nas to słowo pojednania:
20. Przetoż na miejscu Chrystusowem poselstwo sprawujemy, jakoby was Bóg upominał przez nas, prosimy na miejscu Chrystusowem, jednajcie się z Bogiem;
21. Albowiem on tego, który nie znał grzechu, za nas grzechem uczynił, abyśmy się my stali sprawiedliwością Bożą w nim.
(BG)
(36) Ale powiadam wam, iż z każdego słowa próżnego, które by mówili ludzie, dadzą z niego liczbę w dzień sądny; (37) Albowiem z mów twoich będziesz usprawiedliwiony, i z mów twoich będziesz osądzony. Ew. Mat.12 rozdz.

Henryk
Posty: 11686
Rejestracja: 10 lis 2008, 8:26

Re: Odzież nie zniszczała

Post autor: Henryk »

Jachu pisze: [...] ale nie sposób w małej ilości słów zawrzeć tak wielki
ładunek treści i ich szczegółów.
W zupełności zgadzam się.
Sam wątek obuwia i nóg wystarczył by na kilka stron maszynopisu...

Isa 52:7 bw Jak miłe są na górach nogi tego, który zwiastuje radosną wieść, który ogłasza pokój, który zwiastuje dobro, który ogłasza zbawienie, który mówi do Syjonu: Twój Bóg jest królem.
Joh 13:14 BW Jeśli tedy Ja, Pan i Nauczyciel, umyłem nogi wasze, i wy winniście sobie nawzajem umywać nogi.
Gdy już jesteśmy zmęczeni, Pan daje nam ulgę...

nike
Posty: 11544
Rejestracja: 05 sie 2006, 23:59

Post autor: nike »

Ja byłam na wycieczce w Izraelu i Egipcie, sandały zniszczyłam przez dwa tygodnie dokumentnie, a jeszcze miałam zapasowe i adidasy. Drobniutkie kamyczki i piasek, bardzo źle się chodzi.
Trudno mi jest sobie wyobrazić Izraelitów przez czterdzieści lat dzień w dzień w tym samym obuwiu i ubraniu. Był to cud, przez który Bóg Jehowa chce nam coś powiedzieć, o naszych szatach usprawiedliwienia, które każdy otrzymuje, przy swoim poświęceniu się Bogu i każdy z nas musi dbać o te szaty, bo innej szaty już nam Bóg nie da. Przepiękna lekcja dla każdego chrześcijanina. :-D

nike
Posty: 11544
Rejestracja: 05 sie 2006, 23:59

Post autor: nike »

Odgrzebuję temat niesamowicie ważny.
Porozmawiajmy, dlaczego szaty Izraelitów nie niszczyły się?
Może te szaty są jakimś proroctwem. nie uważacie? :-D

Awatar użytkownika
Parmenides
Posty: 2011
Rejestracja: 10 sie 2011, 14:53
Kontakt:

Post autor: Parmenides »

Moim zdaniem Bóg chciał pokazać ludziom, że jest w stanie działać poza fizycznymi prawami tego świata, czyli, że jest wszechmocny. Czasem proste, życiowe sprawy są najbardziej przekonujące.
Nie wyklucza to innych aspektów i interpretacji tego tematu.

Awatar użytkownika
Anowi
Posty: 10038
Rejestracja: 02 wrz 2007, 14:28
Lokalizacja: Bóg wie

Post autor: Anowi »

nike pisze:Odgrzebuję temat niesamowicie ważny.
Porozmawiajmy, dlaczego szaty Izraelitów nie niszczyły się?
Może te szaty są jakimś proroctwem. nie uważacie? :-D
jeśli owe szaty są proroctwem to dlaczego żaden z wychodzących z Egiptu nie wszedł do Ziemi Obiecanej?
nie jest bogaty ten, kto posiada wiele,
tylko ten, kto niewiele potrzebuje.

Awatar użytkownika
Anowi
Posty: 10038
Rejestracja: 02 wrz 2007, 14:28
Lokalizacja: Bóg wie

Post autor: Anowi »

wpadło mi do głowy - ich szaty były skażone Egiptem - ich tęsknota za ogórkami, czosnkiem nie pozwalała Bogu odziać ich w nowe szaty. Dzieci, które narodziły się na pustyni, które nie znały dobrobytu Egiptu - one weszły do Ziemi Obiecanej.
nie jest bogaty ten, kto posiada wiele,
tylko ten, kto niewiele potrzebuje.

nike
Posty: 11544
Rejestracja: 05 sie 2006, 23:59

Post autor: nike »

jeśli owe szaty są proroctwem to dlaczego żaden z wychodzących z Egiptu nie wszedł do Ziemi Obiecanej?
Ja to nie wszedł?

Awatar użytkownika
Anowi
Posty: 10038
Rejestracja: 02 wrz 2007, 14:28
Lokalizacja: Bóg wie

Post autor: Anowi »

(Joz 5:4) A ta była przyczyna, dla której Jozue dokonał obrzezania. Wszyscy mężczyźni zdolni do noszenia broni, którzy wyszli z Egiptu, umarli na pustyni, w drodze po wyjściu z Egiptu. (5) Ci bowiem wszyscy z ludu, którzy wyszli, byli obrzezani; natomiast ci z ludu, którzy się urodzili na pustyni w drodze po wyjściu z Egiptu, nie byli obrzezani. (6) Czterdzieści bowiem lat Izraelici błąkali się po pustyni, póki cały naród nie wymarł, mianowicie mężczyźni zdolni do noszenia broni, którzy z Egiptu wyszli, ponieważ nie słuchali głosu Pana. Im bowiem Pan poprzysiągł, że nie pozwoli im ujrzeć tej ziemi, którą poprzysiągł ich przodkom; że da nam ziemię opływającą w mleko i miód. (7) Na ich miejsce wzbudził ich synów i tych Jozue obrzezał. Nie byli oni obrzezani, w drodze bowiem ich nie obrzezano.
nie jest bogaty ten, kto posiada wiele,
tylko ten, kto niewiele potrzebuje.

Awatar użytkownika
Eutychus
Posty: 1924
Rejestracja: 21 maja 2009, 17:54
Lokalizacja: Górny Śląsk

Finał Exodus'u, Jordan, symbolika

Post autor: Eutychus »

Podoba mi się interpretacja Jacha i Henryka.

Jeśli mozna poprosić o Waszą interpretację finału tej historii.

Plemiona Rubena, Gada i połowa plemienia Manassesa przekroczyły Jordan tylko po to aby wspomóc drugą połowę plemienia Manassea i 9 pozostałych plemion.
Po zakończeniu głównej batalii podboju, powróciłi do swoich rodzin, na przyznane im przez Mojżesza tereny, po wschodniej stronie Jordanu.

Czy jest w tym jakiś obraz i kogo obrazuje 9,5 plemion w ziemi kanaanejskiej, na zachodnim brzegu Jordanu, a kogo te 2,5 po wschodniej stronie?
[you] Kim byś się okazał, Gdyby ON, Który Jest Najwyższym Sędzią, Sądził tak ciebie, jak ty sądzisz? (W.Sz.)
[you] Czy śmiertelnik może być sprawiedliwszy niż Bóg, a człowiek czystszy niż jego Stwórca? (Hi 4:17)

APF
Posty: 201
Rejestracja: 27 paź 2011, 10:27

Re: Finał Exodus'u, Jordan, symbolika

Post autor: APF »

Eutychus pisze: Czy jest w tym jakiś obraz i kogo obrazuje 9,5 plemion w ziemi kanaanejskiej, na zachodnim brzegu Jordanu, a kogo te 2,5 po wschodniej stronie?
Hmmm... to bardzo ważna kwestia, fundamentalna wprost.
Moim zdaniem 9,5 plemion na zachodnim brzegu obrazuje 9,5 plemion na zachodnim brzegu, a 2,5 plemiona po wschodniej stronie... hmmm.... co to może oznaczać.... może 2,5 plemiona po wschodniej stronie ?
Połówki plemion znaczą, że małe to były plemiona.
Nie jest to zbyt prymitywne wyjaśnienie aby było do zaakceptowania przez uczonych w Piśmie ?? :roll:
stałe pozbawienie prawa do pisania na forum

ODPOWIEDZ

Wróć do „Biblijne studium”