Nie pamiętam kto zamieścił link do tej strony ale postanowiłam sobie wszystko prześledzić i porozmawiać z Wami, jeśli jeszcze nie macie mnie w ignorowanych - bo możecie już.Kiedy Bóg przeklinał węża (Rdz 3/14 - 15), nie postawił mu zarzutu kłamstwa. Natomiast, kiedy mówił Adamowi o zakazie spożywania rajskiego owocu, nie uprzedził go, że karą za nieposłuszeństwo będzie wypędzenie z raju. Adam wiedział od Jahwe, że karą za nieposłuszeństwo będzie śmierć, ale nie miał wiedzy, że ta śmierć będzie skutkiem wypędzenia z raju. To dowodzi, że bóg Jahwe okazał się nieuczciwy
"Czy rzeczywiście" Bóg jest nieuczciwy nie mówiąc, że najpierw ich wypędzi a później umrą z braku dostępu do drzewa życia?
Jeśli klient w moim sklepie obżera się pistacjami - to nie jest w stanie za nie zapłacić - jest złodziejem czy nie? Czy klient nie ma wiedzy jaka kara czeka na złodzieja?
Czy Adam i Ewa nie ukradli?
Czy miłosierdziem byłoby gdyby ludzkość miała grzeszną wieczność? A umierający nie mógłby umrzeć?
Bóg jest miłosierny a nie nieuczciwy.