Czy ew.Łukasza i Dz.Ap. są natchnione?

Dział, który przyczynia się do naszego duchowego rozwoju oraz prowadzi do refleksji nad tekstem biblijnym

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

Awatar użytkownika
Dezerter
Posty: 3631
Rejestracja: 16 sie 2009, 22:50
Lokalizacja: Inowrocław
Kontakt:

Post autor: Dezerter »

zaiste - hinduizm ze swym niekończącym się panteonem bóstw nazwać monoteizmem - wyborne :lol:
No i jakie znaczenie dla Boga, jeśli istnieje, ma to, czy my, ludzie, prawdę poznamy? Zresztą jesteśmy tak skonstruowani, że poznać możemy jedynie to, co możemy. Innymi słowy - wyżej własnej pupy nie podskoczymy.
poczytaj Biblię to się dowiesz ile się nawydziwiał i nakombinować przez tysiąc lat byśmy wreszcie poznali prawdę i zrozumieli, ilu proroków powołał, Syna Swego jedynego wreszcie wysłał, bo stracił nadzieją, że cokolwiek sami zadziałamy, wszystko za nas zrobił - ty masz tylko ten dar nieśmiertelności i życia wiecznego w obecności Miłości Bożej przyjąć
-to takie trudne? jak tam ... dasz radę?
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie
http://zchrystusem.pl/

a_tom70
Posty: 352
Rejestracja: 30 gru 2012, 18:56

Post autor: a_tom70 »

Dezerter pisze:zaiste - hinduizm ze swym niekończącym się panteonem bóstw nazwać monoteizmem - wyborne :lol:
No i jakie znaczenie dla Boga, jeśli istnieje, ma to, czy my, ludzie, prawdę poznamy? Zresztą jesteśmy tak skonstruowani, że poznać możemy jedynie to, co możemy. Innymi słowy - wyżej własnej pupy nie podskoczymy.
poczytaj Biblię to się dowiesz ile się nawydziwiał i nakombinować przez tysiąc lat byśmy wreszcie poznali prawdę i zrozumieli, ilu proroków powołał, Syna Swego jedynego wreszcie wysłał, bo stracił nadzieją, że cokolwiek sami zadziałamy, wszystko za nas zrobił - ty masz tylko ten dar nieśmiertelności i życia wiecznego w obecności Miłości Bożej przyjąć
-to takie trudne? jak tam ... dasz radę?
Wystarczy zerknąć do wiki, by przekonać się, jak to jest z hinduizmem. Ja wiem, i wiem dobrze, że tam Brahma rządzi wszystkim, a reszta to jego emanacje. Na naukę nigdy nie jest za późno.
Bóg musi kombinować? Stracił nadzieję? Masz jakieś dziwne wyobrażenie Boga... A opowiadanie o tym, jak Bóg sam siebie wysyła, by samego siebie przeprosić za absurdalne przewiny mitycznego praojca, jest po prostu naiwne. Nie uważasz?
vanitas vanitatum...

a_tom70
Posty: 352
Rejestracja: 30 gru 2012, 18:56

Post autor: a_tom70 »

Z uwagi na to, że hinduizm nie jest jednolitym zbiorem wierzeń, z jasno zdefiniowaną doktryną, można w obrębie hinduizmu napotkać różne poglądy na naturę bóstwa. Odłamy hinduizmu zawierają cechy monoteizmu, monizmu, panteizmu, henoteizmu, panenteizmu, a nawet, według niektórych, szeroko pojmowanego politeizmu czy ateizmu. Upaniszady, Wedy i inne święte księgi hinduistyczne takie jak Bhagawadgita czy Bhagawatapurana prezentują pogląd, że istnieje tylko jeden jedyny Bóg. Hinduizm określany jest przez niektórych mianem "pseudopoliteizmu"; według tego poglądu pod powierzchowną warstwą wielobóstwa kryje się warstwa monoteistyczna (jedyny Bóg i jego emanacje, czyli wcielenia). We współczesnym (dziewiętnasto- i dwudziestowiecznym) hinduizmie jego przedstawiciele, tacy jak Ramakryszna, Mahatma Gandhi, Ramana Mahariszi, Paramahansa Jogananda, Swami Rama czy Sathya Sai Baba nauczali i nauczają monoteistycznych koncepcji Boga.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Hinduizm
vanitas vanitatum...

Awatar użytkownika
ShadowLady86
Posty: 4435
Rejestracja: 14 sty 2012, 10:11

Post autor: ShadowLady86 »

Hinduizm ma podobno kilu tysięcy bogów.

Ale fakt, że monoteizm próbował wprowadzić już faraon Amenhotep IV. Oddawał on cześć jednemu bogu Atonowi i na cześć tego boga przyjął imię Echnaton (czyli Świecący dla Atona). Niestety, wizja faraona przerosła swoje czasy. Dodatkowo z oczywistych względów nie zyskał on uznania w oczach kapłanów poszczególnych egipskich bogów. Tak więc rządy Atona zakończyły się wraz z życiem tegoż faraona.

Echnaton panował w XIV w. p. n. e. Najstarsza Księga Starego Testamentu pochodzi bodajże z XII w. p. n.e.

a_tom70
Posty: 352
Rejestracja: 30 gru 2012, 18:56

Post autor: a_tom70 »

ShadowLady86 pisze:Hinduizm ma podobno kilu tysięcy bogów.

Ale fakt, że monoteizm próbował wprowadzić już faraon Amenhotep IV. Oddawał on cześć jednemu bogu Atonowi i na cześć tego boga przyjął imię Echnaton (czyli Świecący dla Atona). Niestety, wizja faraona przerosła swoje czasy. Dodatkowo z oczywistych względów nie zyskał on uznania w oczach kapłanów poszczególnych egipskich bogów. Tak więc rządy Atona zakończyły się wraz z życiem tegoż faraona.

Echnaton panował w XIV w. p. n. e. Najstarsza Księga Starego Testamentu pochodzi bodajże z XII w. p. n.e.
Napisałem, że dla sporej części hinduistów tych kilka tysięcy bogów to emanacje jednego - Brahmy.
Tak czy inaczej - to nie Izraelici wymyślili monoteizm. A uznając, że Żydzi pobyli trochę w Egipcie, można uważać, że pożyczyli od Egipcjan ten pomysł.
vanitas vanitatum...

Awatar użytkownika
Dezerter
Posty: 3631
Rejestracja: 16 sie 2009, 22:50
Lokalizacja: Inowrocław
Kontakt:

Post autor: Dezerter »

a_tom70 pisze:Bóg musi kombinować? Stracił nadzieję? Masz jakieś dziwne wyobrażenie Boga... A opowiadanie o tym, jak Bóg sam siebie wysyła, by samego siebie przeprosić za absurdalne przewiny mitycznego praojca, jest po prostu naiwne. Nie uważasz?
To ty pokazałeś "co uważasz" - daleko ci do zrozumienia chrześcijaństwa, ale, ale ....
jak mawia pewien klasyk "Na naukę nigdy nie jest za późno. " :-P
Hihduizm znam doskonale - jak ja czytałem Gitę, czy Śrimat Bhagatawatam, mantrowałem i modliłem się :oops: do hinduistycznej bogini fortuny Lakszmi - to ciebie pewnie na świecie nie było - więc uważaj co i do kogo mówisz, bo możesz się ośmieszyć ...
a jak nawet powołujesz się na wiki to doczytaj do końca ...
Różne odłamy hinduizmu zawierają cechy monoteizmu, monizmu, panteizmu, henoteizmu, panenteizmu, politeizmu czy nawet ateizmu.
ale wróćmy do Łukasza
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie
http://zchrystusem.pl/

Awatar użytkownika
Anowi
Posty: 10038
Rejestracja: 02 wrz 2007, 14:28
Lokalizacja: Bóg wie

Post autor: Anowi »

a_tom70 pisze: Tak czy inaczej - to nie Izraelici wymyślili monoteizm. A uznając, że Żydzi pobyli trochę w Egipcie, można uważać, że pożyczyli od Egipcjan ten pomysł.
"wymyślili" - ale żeś powiedział, Ojciec jest albo Go nie ma
nie jest bogaty ten, kto posiada wiele,
tylko ten, kto niewiele potrzebuje.

a_tom70
Posty: 352
Rejestracja: 30 gru 2012, 18:56

Post autor: a_tom70 »

Dezerter pisze:
a_tom70 pisze:Bóg musi kombinować? Stracił nadzieję? Masz jakieś dziwne wyobrażenie Boga... A opowiadanie o tym, jak Bóg sam siebie wysyła, by samego siebie przeprosić za absurdalne przewiny mitycznego praojca, jest po prostu naiwne. Nie uważasz?
To ty pokazałeś "co uważasz" - daleko ci do zrozumienia chrześcijaństwa, ale, ale ....
jak mawia pewien klasyk "Na naukę nigdy nie jest za późno. " :-P
Hihduizm znam doskonale - jak ja czytałem Gitę, czy Śrimat Bhagatawatam, mantrowałem i modliłem się :oops: do hinduistycznej bogini fortuny Lakszmi - to ciebie pewnie na świecie nie było - więc uważaj co i do kogo mówisz, bo możesz się ośmieszyć ...
a jak nawet powołujesz się na wiki to doczytaj do końca ...
Różne odłamy hinduizmu zawierają cechy monoteizmu, monizmu, panteizmu, henoteizmu, panenteizmu, politeizmu czy nawet ateizmu.
ale wróćmy do Łukasza
Widzisz - problem polega na tym, że nie byłoby chrześcijaństwa (przynajmniej w takim masztabie), gdyby nie miecze, tortury i ogień. Gdy jednak przypominam sobie chuligańskie zachowanie Jezusa w świątyni, gdy pejczem smagał ludzi i inne zwierzęta, to wcale mnie to nie dziwi... Tak czy inaczej - cieszę się, że nie rozumiem tego, co Ty, jak mniemasz, rozumiesz.
Widzisz - ja nie rzucam słów na wiatr; również wtedy, gdy piszę o hinduizmie. Onegdaj tłumaczyłem artykuły bp. Sofrona Mudroho, który o hinduizmie rozważania snuł. Nawet ŚJ wiedzą, że hinduizm to religia monoteistyczna. Także strachy, którymi mnie raczysz, nie robią na mnie wrażenia. Wiki, którą przywołałem, wyraźnie mówi o monoteistycznym charakterze hinduizmu - w kontekście choćby świętych ksiąg religii tejże. Sorry.
Ostatnio zmieniony 18 sty 2013, 22:35 przez a_tom70, łącznie zmieniany 2 razy.
vanitas vanitatum...

a_tom70
Posty: 352
Rejestracja: 30 gru 2012, 18:56

Post autor: a_tom70 »

Anowi pisze:
a_tom70 pisze: Tak czy inaczej - to nie Izraelici wymyślili monoteizm. A uznając, że Żydzi pobyli trochę w Egipcie, można uważać, że pożyczyli od Egipcjan ten pomysł.
"wymyślili" - ale żeś powiedział, Ojciec jest albo Go nie ma
Jak zwał, tak zwał. Jakie znaczenie ma nomenklatura? Przecież to jedynie konwencja. Jedna z wielu konwencji.
A Bogu to lepiej dać spokój. Nie na nasze On głowy.
vanitas vanitatum...

Awatar użytkownika
Pietnas
Posty: 201
Rejestracja: 16 gru 2012, 13:21

Post autor: Pietnas »

a_tom70 pisze: wyżej własnej pupy nie podskoczymy.
Zgadza się. O własnych siłach - nie da rady, nie ma szans.
Ale gdy z pokorą człowieczek przychodzi do Ojca...
"kto prosi, otrzymuje, a kto szuka, znajduje, a kto kołacze, temu otworzą. (9) Czy jest między wami taki człowiek, który, gdy go syn będzie prosił o chleb, da mu kamień? (10) Albo, gdy go będzie prosił o rybę, da mu węża? (11) Jeśli tedy wy, będąc złymi, potraficie dawać dobre dary dzieciom swoim, o ileż więcej Ojciec wasz, który jest w niebie, da dobre rzeczy tym, którzy go proszą" Mat rozdz 7
Biblię napisali lidzie którzy spotkali Boga. Pisali dla swojego pokolenia wprawdzie, ale my współcześni korzystamy z tego Słowa, zwłaszcza chrześcijanie.

Awatar użytkownika
Dżej
Posty: 2135
Rejestracja: 28 lip 2012, 0:20
Lokalizacja: Warszawa a potem tu i tam.

Post autor: Dżej »

Natchnienie w przypadku Pisma Świętego traktuję po prostu jako wenę.
A wiec apostołowie a właściwie ci co się za nich podawali mieli wenę do pisania.
Wg niektórych wena jest od Boga, tak jak talent.
Nieważne jest jednak dla mnie skąd a jakie owoce daje.
Biblia jak na słowo miłosiernego Boga zbyt już podzieliła ludzi i nie uważam tego za coś dobrego.
Biblia...czemu słowem a nie wykładem bożym? Wszak zawiera więcej niż jedno słowo i nie jest tak klarowna.

Awatar użytkownika
amiko
Posty: 3608
Rejestracja: 09 wrz 2006, 12:40

Post autor: amiko »

Dżej
Biblia jak na słowo miłosiernego Boga zbyt już podzieliła ludzi i nie uważam tego za coś dobrego.
Biblia nie jest słowem Boga,ponieważ została świadomie sfałszowana.Dlatego w 1980 r ukazał się przekaz Chrystusa To jest Moje Słowo...,który ma obowiązywać jako źródło prawdy do czasu Jego ponownego przyjścia na Ziemię.
Bo ja nie wstydzę się ewangelii chrystusowej o obecnym w nas wszystkich Chrystusie,Słowie Bożym (Kol.1.24-28).Jest On bowiem mocą i Mądrością Bożą (1 Kor.1.24) ku zbawieniu dla każdego wierzącego, najpierw dla Żyda, potem dla Greka.

Awatar użytkownika
Dżej
Posty: 2135
Rejestracja: 28 lip 2012, 0:20
Lokalizacja: Warszawa a potem tu i tam.

Post autor: Dżej »

A to ciekawe, chyba warto poczytać.
;-)
Biblia...czemu słowem a nie wykładem bożym? Wszak zawiera więcej niż jedno słowo i nie jest tak klarowna.

Awatar użytkownika
amiko
Posty: 3608
Rejestracja: 09 wrz 2006, 12:40

Post autor: amiko »

Dżej pisze:A to ciekawe, chyba warto poczytać.
;-)
Jak się czyta przekaz Chrystusa"To jest Moje Słowo..."(dostępny w Internecie),to widać jak bardzo Nowy Testament został świadomie sfałszowany,aby różni pośrednicy mieli władzę nad ludźmi.
Bo ja nie wstydzę się ewangelii chrystusowej o obecnym w nas wszystkich Chrystusie,Słowie Bożym (Kol.1.24-28).Jest On bowiem mocą i Mądrością Bożą (1 Kor.1.24) ku zbawieniu dla każdego wierzącego, najpierw dla Żyda, potem dla Greka.

przyimek
Posty: 35
Rejestracja: 20 lut 2013, 21:46

Post autor: przyimek »

Dżej pisze: Biblia jak na słowo miłosiernego Boga zbyt już podzieliła ludzi i nie uważam tego za coś dobrego.
Biblia podzieliła? Mi się wydaje że to ludzie sami się dzielą, atakują, wyśmiewają, chcą dyskutować a nie słuchają drugiej strony...
Biblia nikogo nie dzieli. najważniejsze to miłować i szanować Boga oraz kochać bliźniego. To tak w skrócie jeśli się nie mylę.

Pan Jezus Chrystus nauczał o szanowaniu nawet wroga, a gdzie w dzisiejszym świecie szanuje się oponentów?

ODPOWIEDZ

Wróć do „Biblijne studium”