Jahwe czy Jehowa?
Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy
Jahwe czy Jehowa?
Polscy poeci i pisarze Mickiewicz,Słowacki,Gałczyński Staff,Żeromski ,Miłosz ,Konopnicka .....
i inni pisali utwory z imieniem Bożym.
Poniższy link do tego tematu.
http://www.rumburak.friko.pl/BIBLIA/JHW ... /index.php
i inni pisali utwory z imieniem Bożym.
Poniższy link do tego tematu.
http://www.rumburak.friko.pl/BIBLIA/JHW ... /index.php
Ostatnio zmieniony 15 cze 2007, 0:29 przez tessa, łącznie zmieniany 2 razy.
- Yarpen Zirgin
- Posty: 15699
- Rejestracja: 22 maja 2006, 10:16
- Kontakt:
Jest to jednak jakaś podpowiedż dla kłócących się na forum jak brzmi imię Boże,
Jahwe czy Jehowa......
Jehowa powszechnie występował w literaturze, zwłaszcza w XIX wieku. Spotykamy go m.in. w utworach poetyckich Adama Mickiewicza, Juliusza Słowackiego, Zygmunta Krasińskiego i Cypriana Kamila Norwida. Występuje w "Quo vadis" Henryka Sienkiewicza. W przeszło 30 dziełach umieścił to słowo Victor Hugo i tak jak Lamartine napisał też wiersz zatytułowany "Jehowa". Jan Kochanowski użył formy Jowa w Psałterzu Dawidowym.
W roku 1940 młody Karol Wojtyła (późniejszy papież Jan Paweł II) napisał dwa dramaty na motywach biblijnych zatytułowane "Hiob" i "Jeremiasz - drama narodowa", w których wielokrotnie występuje imię Jehowa.
Adam MICKIEWICZ (1798–1855)
Pokłon Przeczystej Rodzicy!
Nad niebiosa Twoje skronie,
Gwiazdami Twój wieniec płonie
Jehowie na prawicy
(„Na dzień zwiastowania N.P. Maryi”)
Juliusz SŁOWACKI (1809–1849)
Znajdzie — ja sądzę, że znajdzie — i życzę
Ludziom małego serca: kornej wiary,
Spokojnej śmierci. — Jehowy oblicze
Błyskawicowe jest ogromnej miary!
(„Beniowski”, pieśń V, w. 461-464)
A koronę Jehowy przyozdobię perłą
ludu zmartwychwstałego...
(„Kordian” Akt III - Scena 4, w. 857)
Onego czasu jedna z gwiazd wiecznego gmachu
Obłąkała się w drodze, jam ją zganił lotem,
Czułem w dłoni jej serce bijące z przestrachu
Jak serce ptaka, ludzkim dotkniętego grotem;
I drżącą położyłem przed tronem Jehowy.
(„Kordian. Przygotowanie” w. 281-285)
Cyprian Kamil NORWID (1821-1883)
A wiatr kątami onych zaświśnie w te słowa:
'Nie rzekłem nic... czytajcie! co zmówił Jehowa!'
(„Rzecz o wolności słowa”, XII, w. 166-167)
Zygmunt KRASIŃSKI (1812-1859)
Moc Jehowy — nie gniew —
Zlana z myślą Chrysa
(„IV Psalm żalu”, II, w. 1)
Ludwik KONDRATOWICZ (1823-1862)
W doli narodów, nim burza Jehowy
O ściany kraju uderzy w zapędzie,
Bóg najprzód miesza stary ład domowy,
Żywioły bytu porozprzęga wszędzie,
(„Stare wrota”, V, w. 1-4)
Teofil LENARTOWICZ (1822-1893)
Jehowa mocny, strzeż, żeby dzieci tej ziemi
Nie poszły z Polski precz, jak my z Jerozolimy,
(„Izrael”, w. 1,2)
Jahwe czy Jehowa......
Jehowa powszechnie występował w literaturze, zwłaszcza w XIX wieku. Spotykamy go m.in. w utworach poetyckich Adama Mickiewicza, Juliusza Słowackiego, Zygmunta Krasińskiego i Cypriana Kamila Norwida. Występuje w "Quo vadis" Henryka Sienkiewicza. W przeszło 30 dziełach umieścił to słowo Victor Hugo i tak jak Lamartine napisał też wiersz zatytułowany "Jehowa". Jan Kochanowski użył formy Jowa w Psałterzu Dawidowym.
W roku 1940 młody Karol Wojtyła (późniejszy papież Jan Paweł II) napisał dwa dramaty na motywach biblijnych zatytułowane "Hiob" i "Jeremiasz - drama narodowa", w których wielokrotnie występuje imię Jehowa.
Adam MICKIEWICZ (1798–1855)
Pokłon Przeczystej Rodzicy!
Nad niebiosa Twoje skronie,
Gwiazdami Twój wieniec płonie
Jehowie na prawicy
(„Na dzień zwiastowania N.P. Maryi”)
Juliusz SŁOWACKI (1809–1849)
Znajdzie — ja sądzę, że znajdzie — i życzę
Ludziom małego serca: kornej wiary,
Spokojnej śmierci. — Jehowy oblicze
Błyskawicowe jest ogromnej miary!
(„Beniowski”, pieśń V, w. 461-464)
A koronę Jehowy przyozdobię perłą
ludu zmartwychwstałego...
(„Kordian” Akt III - Scena 4, w. 857)
Onego czasu jedna z gwiazd wiecznego gmachu
Obłąkała się w drodze, jam ją zganił lotem,
Czułem w dłoni jej serce bijące z przestrachu
Jak serce ptaka, ludzkim dotkniętego grotem;
I drżącą położyłem przed tronem Jehowy.
(„Kordian. Przygotowanie” w. 281-285)
Cyprian Kamil NORWID (1821-1883)
A wiatr kątami onych zaświśnie w te słowa:
'Nie rzekłem nic... czytajcie! co zmówił Jehowa!'
(„Rzecz o wolności słowa”, XII, w. 166-167)
Zygmunt KRASIŃSKI (1812-1859)
Moc Jehowy — nie gniew —
Zlana z myślą Chrysa
(„IV Psalm żalu”, II, w. 1)
Ludwik KONDRATOWICZ (1823-1862)
W doli narodów, nim burza Jehowy
O ściany kraju uderzy w zapędzie,
Bóg najprzód miesza stary ład domowy,
Żywioły bytu porozprzęga wszędzie,
(„Stare wrota”, V, w. 1-4)
Teofil LENARTOWICZ (1822-1893)
Jehowa mocny, strzeż, żeby dzieci tej ziemi
Nie poszły z Polski precz, jak my z Jerozolimy,
(„Izrael”, w. 1,2)
- Yarpen Zirgin
- Posty: 15699
- Rejestracja: 22 maja 2006, 10:16
- Kontakt:
Jest to żadna podpowiedź, ponieważ badania naukowe wskazują jednoznacznie, ze forma "Jehowa" jest błędna, a "Jahwe" najbardziej prawdopodobna.tessa pisze:Jest to jednak jakaś podpowiedż dla kłócących się na forum jak brzmi imię Boże,
Jahwe czy Jehowa......
Udowadnia się winę, a nie niewinność.
Aha... Nie licz na moją odpowiedź na złośliwości, szyderstwa i próby zmiany tematu.
Aha... Nie licz na moją odpowiedź na złośliwości, szyderstwa i próby zmiany tematu.
- Yarpen Zirgin
- Posty: 15699
- Rejestracja: 22 maja 2006, 10:16
- Kontakt:
- KC_PZPR
- Posty: 229
- Rejestracja: 10 cze 2007, 18:07
Miałem trzy lata greki i mam pojęcieDlatego, że ponieważ, skoro nie masz pojęcia.
Poza tym, powinieneś był się czepnąć, ze nie mówię "Jehoszua".
Imię Syna Bożego w grece to Iesos-bliższe polskie tłumaczenie to Jezos a nie Jezus-czemu uznajesz gorszą formę? Czyż nie dlatego, że tak robią wszyscy ( w KK)?
Daj więc spokój świadkom Jehowy, skoro sam nie jesteś lepszy!
Odpowiedział mu Jezus: Ja jestem drogą i prawdą, i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie.
- Yarpen Zirgin
- Posty: 15699
- Rejestracja: 22 maja 2006, 10:16
- Kontakt:
Różnica między mną, a śJ polega na tym, że ja nie mówię, iż forma Jezus jest absolutnie poprawna i tak wymawiano to imię w języku hebrajskim.KC_PZPR pisze:Daj więc spokój świadkom Jehowy, skoro sam nie jesteś lepszy!
Udowadnia się winę, a nie niewinność.
Aha... Nie licz na moją odpowiedź na złośliwości, szyderstwa i próby zmiany tematu.
Aha... Nie licz na moją odpowiedź na złośliwości, szyderstwa i próby zmiany tematu.
- marcin.
- Posty: 390
- Rejestracja: 09 sie 2006, 12:04
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Iisus i tak jest choćby w tradycji staro-cerkiewno słowiańskiej (po reformach Nikona w XVII wieku zmieniono Isus na Iisus). nie wiem skąd te Jezos wyszło? przecież w greckim oryginale jest dyftong ou = u ,
Kościół katolicki także uzywał terminu Jehowa tak długo jak długo sądzono że jest to poprawna forma, kiedy odkryto że jest to zły modus zaczęto używać najprawdopodobniej wersji czyli Jahwe.
Kościół katolicki także uzywał terminu Jehowa tak długo jak długo sądzono że jest to poprawna forma, kiedy odkryto że jest to zły modus zaczęto używać najprawdopodobniej wersji czyli Jahwe.
Christe Eleison
Kyrie Eleison
Kyrie Eleison
- KC_PZPR
- Posty: 229
- Rejestracja: 10 cze 2007, 18:07
Dyftong ou wymawia się tak poprostu ,u'?
Mnie uczyli, że to jest takie pomiędzy.
Poza tym, czemu nie mówi się ,Jesus' tylko Jezus, jeżeli twierdzisz, że Isus jest poprawniejsze?
Czemu w tym KK nie zmieni swojej wymowy?
Mnie uczyli, że to jest takie pomiędzy.
Poza tym, czemu nie mówi się ,Jesus' tylko Jezus, jeżeli twierdzisz, że Isus jest poprawniejsze?
Czemu w tym KK nie zmieni swojej wymowy?
Odpowiedział mu Jezus: Ja jestem drogą i prawdą, i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie.
- marcin.
- Posty: 390
- Rejestracja: 09 sie 2006, 12:04
- Lokalizacja: okolice Warszawy
czemu w języku polskim zanikło gardłowe h i czemu pozostało g? taka jest ewolucja języka, moim zdaniem Jezus jest zlatynizowanym Iesus, możliwe że gdybyśmy przyjęli chrzest z Bizancjum było by Isus. Arabowie mówią Jesu'a, etc etc... tu nie ma tego problemu bo jeśli święci autorzy uznali za właściwe podanie greckiej formy aramejskie (hebrajskiego) imienia to możemy i my to robić.
Christe Eleison
Kyrie Eleison
Kyrie Eleison
- KC_PZPR
- Posty: 229
- Rejestracja: 10 cze 2007, 18:07
marcin ja się zgadzam
nie lubię tylko, jak ktoś, w imię swej niechęci do jakiegoś wyznania próbuje uczepić się wszystkiego, co tylko się da
sam osobiście widziałem, jak w publikacjach śJ jest imię Boga w formie: Jah, Jahwe
ja się nie dziwię, że sJ lubią formę Jehowa-dobrze się odmienia i brzmi tak..mocno, dostojnie.
ja też mam sentyment do Tego imienia i szlak mnie trafia (przepraszam) jak ktoś bezcześci to imię każdym kroku
nie lubię tylko, jak ktoś, w imię swej niechęci do jakiegoś wyznania próbuje uczepić się wszystkiego, co tylko się da
sam osobiście widziałem, jak w publikacjach śJ jest imię Boga w formie: Jah, Jahwe
ja się nie dziwię, że sJ lubią formę Jehowa-dobrze się odmienia i brzmi tak..mocno, dostojnie.
ja też mam sentyment do Tego imienia i szlak mnie trafia (przepraszam) jak ktoś bezcześci to imię każdym kroku
Odpowiedział mu Jezus: Ja jestem drogą i prawdą, i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie.
- Quster
- Posty: 3417
- Rejestracja: 26 maja 2006, 23:37
- Kontakt:
Wiesz jak ktoś zapodaje taki temat to nie ma sie dziwić ze powstanie polemika i różnica zdańKC_PZPR pisze:marcin ja się zgadzam
nie lubię tylko, jak ktoś, w imię swej niechęci do jakiegoś wyznania próbuje uczepić się wszystkiego, co tylko się da
To proponuje używać tego na zebraniach, zobaczysz jaka będzie reakcja SJ po pewnym czasie.KC_PZPR pisze:sam osobiście widziałem, jak w publikacjach śJ jest imię Boga w formie: Jah, Jahwe
Myśle że dostojnie to brzmi forma wymowy ta druga.KC_PZPR pisze:ja się nie dziwię, że sJ lubią formę Jehowa-dobrze się odmienia i brzmi tak..mocno, dostojnie.
Inna sprawa zauważ że to żeńskie imiona kończą sie na "a" to sprawia ze dziwnie to brzmi.
Mnie też i pamiętam jak kiedyś pokłóciłem sie z jedną osobą (SJ) bo użyła imienia Bożego w kawale.KC_PZPR pisze:ja też mam sentyment do Tego imienia i szlak mnie trafia (przepraszam) jak ktoś bezcześci to imię każdym kroku
Z tego co pamietam forma Jehowa powstała przez dodanie samogłosek słowa Adonai, i błąd polega na tym że to nie były właściwe samogłoski a tylko wyraz zastepczy czytany zamiast imienia Bożego
... wiara, która jest czynna ... Gal. 5:6
NIEBO - Chrześcijanie tyle mówią o niebie, ponieważ Nowy Testament głosi niebo jako nadzieję dla wierzących (1 Piotra 1:4; Kolosan 1:5; Hebrajczyków 3:1). Mówienie o niebie nie wyklucza wiary w życie na ziemi, ponieważ niebo jest tam, gdzie jest Bóg. Gdy Bóg zstąpi między ludzi i zamieszka wśród nich, to tam będzie też niebo (Objawienie 21:1-5). Wielu komentatorów uważa, że niebo i ziemia staną się jednym.
DUSZA NIEŚMIERTELNA - Ks. Wincenty Granat napisał: "Tylko Bóg jest nieśmiertelny z całej istoty swego bytu, tj. nigdy nie może przestać istnieć; wszystko poza Nim jest przygodne, może tedy zniknąć, a więc z tej racji jest śmiertelne. Mówiąc o nieśmiertelności duszy ludzkiej mamy na uwadze jej naturę nie zawierającą w sobie pierwiastków wewnętrznego rozkładu, czyli z tego względu nie podlegającą śmierci. Mimo to dusza ludzka jako byt przygodny mogłaby przestać istnieć, jeśli Bóg nie powstrzymywałby jej stale w bytowaniu i działaniu" ("Eschatologia", s. 79).
"Bo wasze myśli nie są moimi myślami (...) jak niebiosa przewyższają ziemie, tak (...) moje myśli – wasze myśli." Izajasza 55:8-9
"W (...) dyskusji jest mnóstwo sloganów, które nie powinny zastępować myślenia" LB
NIEBO - Chrześcijanie tyle mówią o niebie, ponieważ Nowy Testament głosi niebo jako nadzieję dla wierzących (1 Piotra 1:4; Kolosan 1:5; Hebrajczyków 3:1). Mówienie o niebie nie wyklucza wiary w życie na ziemi, ponieważ niebo jest tam, gdzie jest Bóg. Gdy Bóg zstąpi między ludzi i zamieszka wśród nich, to tam będzie też niebo (Objawienie 21:1-5). Wielu komentatorów uważa, że niebo i ziemia staną się jednym.
DUSZA NIEŚMIERTELNA - Ks. Wincenty Granat napisał: "Tylko Bóg jest nieśmiertelny z całej istoty swego bytu, tj. nigdy nie może przestać istnieć; wszystko poza Nim jest przygodne, może tedy zniknąć, a więc z tej racji jest śmiertelne. Mówiąc o nieśmiertelności duszy ludzkiej mamy na uwadze jej naturę nie zawierającą w sobie pierwiastków wewnętrznego rozkładu, czyli z tego względu nie podlegającą śmierci. Mimo to dusza ludzka jako byt przygodny mogłaby przestać istnieć, jeśli Bóg nie powstrzymywałby jej stale w bytowaniu i działaniu" ("Eschatologia", s. 79).
"Bo wasze myśli nie są moimi myślami (...) jak niebiosa przewyższają ziemie, tak (...) moje myśli – wasze myśli." Izajasza 55:8-9
"W (...) dyskusji jest mnóstwo sloganów, które nie powinny zastępować myślenia" LB
- KC_PZPR
- Posty: 229
- Rejestracja: 10 cze 2007, 18:07
Na pewno nikt by mnie nie strofował, lecz łagodnie zwrócił uwagę, że trzeba podporządkowac sie wiekszosci, dla większej korzysci: być jednoTo proponuje używać tego na zebraniach, zobaczysz jaka będzie reakcja SJ po pewnym czasie
Odpowiedział mu Jezus: Ja jestem drogą i prawdą, i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie.