Aktualnie o Świętym Imieniu Boga

[zainteresowany]

Znanym faktem jest, że 29 czerwca 2008 r. kardynał Francis Arinze prefekt Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów działając na polecenie Benedykta XVI przekazał rozporządzenie biskupom całego świata, że występujące w różnych formach w mowie i piśmie imię Boga Wszechmogącego: Jahwe, Yahwe, Jahweh, Jawe, Yehowah - ma być odtąd zastępowane słowem Pan [hebr. Adonaj, gr. Kyrios, łac. Dominus].
Czy jego następca Franciszek I zmienił w tej kwestii zdanie ? Pytam dlatego, że 24 lutego 2017 r. poinformowano, że przemawiając do delegacji izraelskiej ujawnił, że polecił odtajnić Archiwa Watykańskie i rozpieczętować zestaw starożytnych zwojów, przechowywanych w Watykanie od 463 r. zawierających prawdziwe imię Boga przekazane Mojżeszowi w Księdze Wyjścia. Franciszek powiedział słuchaczom podczas wydarzenia z okazji nowej edycji Tory, że jego decyzja o zniesieniu ponad tysiąca pięciuset lat tajemnicy była częściowo podyktowana potrzebą „większej przejrzystości” w Kościele katolickim. „Skandalem jest mówić jedno, a robić drugie” – oświadczył, po czym dodał, że Kościół „prowadzi podwójne życie”, utrzymując w tajemnicy imię Boże.
Sky News, które skomentowało te wypowiedzi wspomniało, że „Zwoje zostały odkryte przez Rzymian podczas oblężenia Jerozolimy i późniejszego zniszczenia Świątyni w 70 r. n.e. Minęły prawie cztery stulecia, zanim władze Rzymu przekazały kontrolę nad zwojami Kościołowi w 463 r. n.e.” „Po przeprowadzeniu inspekcji papież Hilary wydał dekret usuwający wszelkie wzmianki o imieniu Bożym z oficjalnej literatury kościelnej”.

Czy w takim razie decyzja Benedykta XVI dotycząca Imienia Bożego jest utrzymana, czy też to stanowisko uległo zmianie ?

[Bobo]

Nic nie wiadomo, aby anulowano postanowienia Benedykta XVI w sprawie imienia Bożego w KK.
Zresztą, postanowienie to było absurdalne.

[zainteresowany]

Jednak informacja podana prawie dziewięć lat później zastanawia. Przy okazji ujawniono, że następca Leona I - Hilary w 463 r. wydał dekret, aby nawet jakiekolwiek wzmianki o Imieniu Bożym usunąć z oficjalnej literatury kościelnej. Wrogie odnoszenie się duchowieństwa do Imienia Bożego jest oczywiście dobrze mi znane i w tej sprawie niewiele się zmieniło. Stanowisko Benedykta XVI było realizowane po linii taktyki jezuitów, którzy od 1814 r. rządzili w Watykanie zakulisowo, a od 13 marca 2013 r. rządzą już oficjalnie. Celem aktualnym jezuitów jest stworzenie jednej ogólnoświatowej religii, w której wszystkie wymyślone przez ludzi imiona i nazwy Boga nie będą już odgrywały roli dzielącej ludzi na różne religie. Jest to ekumenia pod skrzydłami rzymskiego papieża. Przedsięwzięcie to jest jednak skazane na niepowodzenie, gdyż Imię Boga zapisane Tetragramem nigdy nie było wymysłem ludzkim, lecz zostało ludziom objawione.

[Bobo]

Zawsze powtarzam, że stosunek do Imienia Bożego jest w pewnym sensie probierzem tego czy mamy do czynienia ze sługami Bożymi.
A tak nawiasem, Jezuici chcą zrobić to, co już dawno zrobili Świadkowie Jehowy.
Są międzynarodową społecznością i w każdym narodzie wymieniają Imię Boga inaczej.
Najciekawsze jest to, że 'dyskutanci' na ogół nie posługują się żadną formą tego Imienia.

[zainteresowany]

Całkowicie się zgadzam, że stosunek do Imienia Bożego jest w pewnym sensie i to bardzo ważnym probierzem czy mamy do czynienia ze sługami prawdziwego Boga. Wszystko przemawia za tym, że to Imię zgodnie z zapisem masoretów to Jehowah. Ta forma tak bardzo denerwuje przeciwników, że za wszelką cenę chcą ją wyeliminować, albo zastąpić inną formą np. formą Jahweh, albo - co dzieje się obecnie - próbują wmówć niedouczonym ludziom, że nie ma znaczenia jak Bóg ma na imię, bo Bóg jako Absolut może być tylko jeden, co wynika z logiki. Do takich właśnie wniosków doszli jezuici.
"Roberto Francesco Bellarmino (1542-1621) – włoski jezuita, kardynał i inkwizytor, wypowiedział się w 1578 r., że forma Iehoua jest błędna, gdyż samogłoski a,o,a, stanowiace qere Adonaj stały się - e, o, a, z gramatycznych powodów.
On też w swym słowniku Institutiones linguae hebraicae w 1585 r. stwierdził, że prawdziwa wymowa pozostaje nieznana, bo samogłoski wstawiane do Tetragramu należą do słowa Adonaj i w związku z tym powinno się go odczytywać jako Adonaj, a nie jako Iehoua. Co więcej apostołowie, chociaż często recytowali świadectwa ze Starego Testamentu, w którym to Imię się zawiera, nigdy nie mówili Iehoua (Jehowah), lecz zawsze Pan.
Autorytet Roberta Bellarmino zastał potwierdzony przez Piusa XI, który uznał go za błogosławionego 13 maja 1923 r., następnie 29 czerwca 1930 r. go kanonizował, a 17 września 1931 r. nadał mu tytuł Doktora Kościoła. Po jego błędnej linii rozumowania poszedł kościół rzymski i takie stanowisko zajmuje aż do dziś." str.206
Pozwoliłem sobie zacytować fragment z interesującej książki na temat imienia Bożego dostępnej na stronie Biblia-odchwaszczona. (W Tagach trzeba kliknąć na - "JEHOWAH Imię Boga Wszechmocnego").
Informację tą sprawdziłem i jest prawdziwa.
Mam jednak nadzieję, że Towarzystwo Biblijne Strażnica nie stosuje metod zakonu jezuitów, według których cel uświęca środki. Szyld zakonu - Ad maiorem Dei gloriam (Na większą chwałę Bożą) - nie idzie w parze ze sprawdzianem jakim nieubłaganie jest historia.

[zainteresowany]

Jest to bardzo smutne, że najważniejsza kwestia dotycząca Świętego Imienia Bożego nie cieszy się zainteresowaniem na tym forum. Temat jest bardzo niewygodny dla różnych ludzi, bo gdyby się jemu bardziej przyjrzeli musieliby przyznać, że w ich kościołach czy ugrupowaniach religijnych nic się o tym nie mówi. A nie mówi się choćby z tych względów, że Imię Boga identyfikuje Go jako Absolut, a nikt inny nie jest nazwany takim Imieniem. W dodatku dzięki Imieniu można z łatwością wykazać, że dogmat trynitarny jest oszustwem.

[Bobo]

A mnie to nie dziwi, że mało kto podejmuje ten temat. Na forum był wałkowany 1000 razy.

[zainteresowany]

To, że było coś wałkowane, nie oznacza, doceniania i zrozumienia ważności Imienia Bożego. Nawiasem mówiąc Watchtower Bible and Tract Society w wydaniu polskim Biblii 2018 w Dodatku A4, na str. 1798 napisało: “Po prostu nie wiemy jak starożytni słudzy Boga wymawiali Jego imię po hebrajsku ( Rodzaju 13:4; Wyjścia 3:15)”.
Nieco niżej wydawcy tego przekładu Biblii napisali: “Dlaczego w takim razie Przekład Nowego Świata używa formy ‘Jehowa” ? Bo taka forma już dawno temu utrwaliła się w różnych językach, także w języku polskim.”

Od czasu opublikowania po raz pierwszy wydania Revision 2013 w języku angielskim, upłynęło 10 lat. Jak sadzisz ? czy badania w tej tak ważnej kwestii posunęły się naprzód ?

[Bobo]

Jeśli posunęły Świadkowie Jehowy o tym napiszą. Masz wątpliwości?

[zainteresowany]

Nie chciałbym, abyś mnie zrozumiał źle. Watchtower Bible and Tract Society, ma z pewnością udział w rozpowszechnianiu Imienia Bożego. Ale nie jest prawdą, że badania dotyczące Imienia Bożego nie posunęły się naprzód. Można się o tym przekonać, a jeśli ktoś poszuka to i znajdzie informacje na ów temat. W internecie można np. w języku polskim natknąć się na bardzo interesujące artykuły o Imieniu Boga na stronie Biblia-odchwaszczona. Wystarczy to hasło wpisać w Google i wyskoczy owa strona i różne artykuły. W rubryce "Tagi" pod wpisem o Imieniu Wszechmocnego jest do pobrania darmowa książka o Imieniu Bożym (ponad 300 stron) uwzględniająca najnowsze badania biblistyczne, lingwistyczne i historyczne.

Na stronach zaś angielskich jest bardzo interesująca strona Nehemia's Wall - Nehemiasza Gordona ucznia Emanuela Tova, który tym zagadnieniom poświęcił swoje życie. Jest synem rabina i obronił pracę doktorską na Uniwersytecie w Jerozolimie. A Emanuel Tov (jeśli ktoś nie wie) jest izraelskim biblistą i językoznawcą, emerytowanym profesorem studiów biblijnych na Wydziale Biblistyki Uniwersytetu Hebrajskiego w Jerozolimie i jest związany z badaniami naukowymi nad zwojami znad Morza Martwego od wielu dziesięcioleci, a od 1991 roku został mianowany redaktorem naczelnym projektu publikacji tych Zwojów.

[Bobo]

Nie napisałem, że się nie posunęły. Napisałem tylko, że jak pojawi się coś nowego to ŚJ to opublikują, zresztą jak zwykle.

[zainteresowany]

Pojawiło się, pojawiło się i to sporo. To że Towarzystwo nic nie pisze, to nie oznacza, że badania się nie posunęły. Te badania potwierdzają, że Imię Boże to Jehowah.

[Bobo]

Tylko, że ŚJ używają tej formy od ponad 100 lat, więc co nowego to wnosi?

[zainteresowany]

Nie zgadzam się. Świadkowie prawdziwego Boga znają to Imię od czasów sprawiedliwego Abla, a w każdy razie od czasów sprawiedliwego Abla jest ono uświęcane. Towarzystwo Strażnica istnieje tylko 142 lata od 1881 r. Ma swój wkład w rozpowszechnianiu Imienia - czemu nie przeczę. Ale to nie zaczęło się od Towarzystwa Strażnica.

[BoaDusiciel]

A ja spotkałem kiedyś wybitnego znawcę starożytnych tekstów hebrajskich, który twierdził, że imię boże jest tak wyjątkowe, że od zawsze czytano je w drugą stronę, przez co wyrażano nabożny szacunek.
Czyli że nie Jehowah, tylko Hawohej.
Nie wiem czy ten uczony miał rację, jedynie informuję o jego poglądach