Dla jakiego Imienia cierpieli Apostołowie?
Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy
- Raf
- Posty: 332
- Rejestracja: 19 sty 2009, 6:43
- Lokalizacja: Polska
Dla jakiego Imienia cierpieli Apostołowie?
Czy pierwsi chrześcijanie używali i znali Imię YHVH? Jeśli nie, to dlaczego Apostołowie nie zadbali o to, aby to Imię było znane w zborze? Dlaczego raczej rozgłaszali i cierpieli dla Imienia JEZUS?
- Yarpen Zirgin
- Posty: 15699
- Rejestracja: 22 maja 2006, 10:16
- Kontakt:
Dwa pierwsze pytania wymagają ode mnie gdybologii (brak wiedzy z mej strony), więc wstrzymam się z odpowiedzią.
Ponieważ "nie ma w żadnym innym zbawienia, gdyż nie dano ludziom pod niebem żadnego innego imienia, w którym moglibyśmy być zbawieni." (Dz 4:12)Raf pisze:Dlaczego raczej rozgłaszali i cierpieli dla Imienia JEZUS?
Udowadnia się winę, a nie niewinność.
Aha... Nie licz na moją odpowiedź na złośliwości, szyderstwa i próby zmiany tematu.
Aha... Nie licz na moją odpowiedź na złośliwości, szyderstwa i próby zmiany tematu.
-
- Posty: 965
- Rejestracja: 18 lut 2008, 17:48
Bardzo ciekawe pytanie.Raf pisze:pierwsi chrześcijanie używali i znali Imię YHVH? Jeśli nie, to dlaczego Apostołowie nie zadbali o to, aby to Imię było znane w zborze? Dlaczego raczej rozgłaszali i cierpieli dla Imienia JEZUS?
Otóż zerkając tu i tam dochodzę do następujących wniosków
Pierwsi chrześcijanie to judeochrześcijanie. Wśród nich są i kapłani, faryzeusze, sadyceusze jak i zwykli pospolici Żydzi. Po drugie nie ma spisanych ksiąg NT, więc do udowodnienia roli Mesjasza posługują się wyłącznie ST. Praktycznie opisy z DA dotyczą głoszenia apostołów w swiątyni, gdzie judeochrześcijanie byli traktowani jako taka sama społeczność jak ortodoksyjni Żydzi z jednym jedynym rozróżnieniem, twierdzili, że Mesjasz przyszedł i dał im Ducha Świętego/inni ducha świętego.
Proszę zwrócić uwagę, że pierwsi chrześcijanie obchodzili święta i inne tradycje takie jak posty żydowskie, łącznie z ap. Pawłem.
Nie ma najmiejszej wzmianki o tym, że pierwsi chrześcijanie łączyli Boga Wszechmocnego z Jezusem. Jezus był Pomazańcem na sposób żydowski, który miał spełnić proroctwa dotyczące Mesjasza. Ciekawa jest wzmianka że Jan Chrziciel jest mniejszy od Jezusa, co daje nam odpowiedz jakie było otoczenie porównacze dla Jezusa.
Co więcej nigdzie nie ma informacji o założeniu nowej religii, zmianie praw czy postrzeganiu Boga. Jezus zapewniał, że Prawo, czytaj ST, ma się wypełnić, a w następnych latach czytamy o sporach jedynie czy obrzezywać nowych chrześcijan czy też nie. Imię JHWH było w tym środowisku doskonale znane i nie ma jednoznaczych dowodów, że nikt nigdzie nie używał tego imienia. Jeśli nawet nie czytał na głos to widział je napisane w księgach świętych. A umiejetność czytania i pisania była wówczas powszechna. Natomiast rola Jezusa jako Pomazanca była nowa i dlatego na tę postać pierwsi chrześcijanie kładli nacisk.
Pozdr
- Raf
- Posty: 332
- Rejestracja: 19 sty 2009, 6:43
- Lokalizacja: Polska
Pawelm
Rozumiem, że to, co napisałeś odnosisz w pierwszej instancji do chrześcijan pochodzenia Żydowskiego. A co z tymi, którzy nawrócili się, ale pochodzili z pogan? Czy jest jakaś historyczna, lub biblijna wzmianka o tym, że Apostołowie zadbali o znajomość Imienia YHVH pośród nich? Przecież Koścół z pogan spotykał się po domach, a nie w synagogach. Być może większość nawróconych pogan nigdy nie odwiedziła synagogi w życiu, bo przecież jako poganie wstępu do Żydowskiego domu raczej nie mieli. Jakże więc mogli chociażby zobaczyć tetragram? Skoro więc nie widzieli, ani brzmienia Imienia nie usłyszeli to jak Apostołowie zadbali o znajomość Tegoż pośród nich?
Rozumiem, że to, co napisałeś odnosisz w pierwszej instancji do chrześcijan pochodzenia Żydowskiego. A co z tymi, którzy nawrócili się, ale pochodzili z pogan? Czy jest jakaś historyczna, lub biblijna wzmianka o tym, że Apostołowie zadbali o znajomość Imienia YHVH pośród nich? Przecież Koścół z pogan spotykał się po domach, a nie w synagogach. Być może większość nawróconych pogan nigdy nie odwiedziła synagogi w życiu, bo przecież jako poganie wstępu do Żydowskiego domu raczej nie mieli. Jakże więc mogli chociażby zobaczyć tetragram? Skoro więc nie widzieli, ani brzmienia Imienia nie usłyszeli to jak Apostołowie zadbali o znajomość Tegoż pośród nich?
Raf
oni tego nie czytali właśnie na znak czci by Najświętszego Imienia nie kalać 'brudnymi " wargami dlatego miejsce gdzie był tetragram wymawiali jako Adonaj.
tak interpretowano to zaniechanie -czcią.
Myślę że dlatego Jezus wskazywał na istotę Boga jako -Ojca -by tę tradycję złamać i by zaczęto oddawać Bogu cześć również przez jego Imię -wywyższając je w służbie Jesusa
pozdrawiam
oni tego nie czytali właśnie na znak czci by Najświętszego Imienia nie kalać 'brudnymi " wargami dlatego miejsce gdzie był tetragram wymawiali jako Adonaj.
tak interpretowano to zaniechanie -czcią.
Myślę że dlatego Jezus wskazywał na istotę Boga jako -Ojca -by tę tradycję złamać i by zaczęto oddawać Bogu cześć również przez jego Imię -wywyższając je w służbie Jesusa
pozdrawiam
-
- Posty: 11235
- Rejestracja: 04 wrz 2006, 17:31
Płaskowicki Rys pisze:Raf
oni tego nie czytali właśnie na znak czci by Najświętszego Imienia nie kalać 'brudnymi " wargami dlatego miejsce gdzie był tetragram wymawiali jako Adonaj.
tak interpretowano to zaniechanie -czcią.
Myślę że dlatego Jezus wskazywał na istotę Boga jako -Ojca -by tę tradycję złamać i by zaczęto oddawać Bogu cześć również przez jego Imię -wywyższając je w służbie Jesusa
pozdrawiam
EMET:
"Gdyż "imieniu Bożemu bluźnią z waszego powodu między narodami [BGd: "między pogany"]", tak jak jest napisane." - do Rzymian 2:24.
"Gdyż Pismo mówi do faraona: "Właśnie dlatego pozwoliłem ci pozostać, aby w związku z tobą pokazać swoją moc i aby moje imię było oznajmiane po całej ziemi"." - do Rzymian 9:17.
"i aby narody [BGd: "poganie"] wychwalały Boga za jego miłosierdzie. Tak jak jest napisane: "Dlatego będę cię otwarcie wyznawał wśród narodów [BGd: "między pogany"] i będę śpiewał twojemu imieniu"." - do Rzymian 15:9.
"gdy mówi: "Będę oznajmiał twe imię swoim braciom; wpośród zboru będę cię wysławiał pieśnią"." - do Hebrajczyków 2:12.
"Przez niego zawsze składajmy Bogu ofiarę wysławiania, to jest owoc wargi publicznie wyznających jego imię." - do Hebrajczyków 13:15.
"którzy przed zborem poświadczyli twą miłość. Tych zechciej wyprawić w drogę w sposób godny Boga.
Wyszli bowiem ze względu na jego imię, nic nie Biorąc od ludzi z narodów [BGd: "od pogan]"." - 3 Jana 1:6, 7.
Oto przytoczenie z pewnej książki --
"W Kościele pierwotnym nie ustał śpiew Psalmów Dawida, tak jak nie zaprzestano czytania Ksiąg Prorockich." -- "ALLELUJA!", Wojciech Popielewski, strona 71.
Stephanos, ps. EMET
„Wielu będzie biegać tu i tam [po hebrajsku: < jᵊszōṭᵊṭû >], i nastanie obfitość prawdziwej wiedzy” -- Daniela 12:4b; ‘PNŚ-2018’, Przypis.
- Bobo
- Posty: 16709
- Rejestracja: 03 mar 2007, 17:12
Dość ciekawy kierunek obierasz. Na ogół jest tak, ze zwyczaje w miarę upływu czasu zanikają bardziej niż się wyostrzają. I do czego dochodzimy?
Skoro jeszcze nie tak dawno w kościołach katolickich, ewangelickich, monetach, figurach itp. widniał i wciąż widnieje tetragram i to tetragram z wokalizacją samogłoskową (choćby kościół mariacji w Gdańsku), to... widać, że widać, że kwestia którą poruszasz została rozdmuchana dopiero niedawno, gdyż kiedyś używanie imienia Jahwe/Jehowa było popularne i powszechne. Więc co zrobili apostołowie aby uświęcić imię zapisywane JHVH? To samo co do niedawna katolicy z protestantami pisząc w swoich kościołach JHVH.
Skoro jeszcze nie tak dawno w kościołach katolickich, ewangelickich, monetach, figurach itp. widniał i wciąż widnieje tetragram i to tetragram z wokalizacją samogłoskową (choćby kościół mariacji w Gdańsku), to... widać, że widać, że kwestia którą poruszasz została rozdmuchana dopiero niedawno, gdyż kiedyś używanie imienia Jahwe/Jehowa było popularne i powszechne. Więc co zrobili apostołowie aby uświęcić imię zapisywane JHVH? To samo co do niedawna katolicy z protestantami pisząc w swoich kościołach JHVH.
-
- Posty: 965
- Rejestracja: 18 lut 2008, 17:48
No to idzmy tym krokiem.Raf pisze:Pawelm
Rozumiem, że to, co napisałeś odnosisz w pierwszej instancji do chrześcijan pochodzenia Żydowskiego. A co z tymi, którzy nawrócili się, ale pochodzili z pogan? Czy jest jakaś historyczna, lub biblijna wzmianka o tym, że Apostołowie zadbali o znajomość Imienia YHVH pośród nich? Przecież Koścół z pogan spotykał się po domach, a nie w synagogach. Być może większość nawróconych pogan nigdy nie odwiedziła synagogi w życiu, bo przecież jako poganie wstępu do Żydowskiego domu raczej nie mieli. Jakże więc mogli chociażby zobaczyć tetragram? Skoro więc nie widzieli, ani brzmienia Imienia nie usłyszeli to jak Apostołowie zadbali o znajomość Tegoż pośród nich?
W pierwszym wieku, nie ma NT więc nowoochrzczeni studiują ST. Najczęściej w przekładzie LXX, gdzie to imię sie znajdowało. Główny nacisk jest kładziony przez apostołów na Jezusa, bo znajomość żydowskiego Boga JHWH jest raczej powszechna. Tym bardziej, że działalność np. ap. Pawła skupiała się najpierw na synagogach a następnie szedł do pogan.. Czytamy też w NT o konflikcie między wdowami Greckimi i Żydowskimi. A wcześniej jakie miał opory Piotr aby wejść do Korneliusza, a potem co mu wytknął Paweł, jak widział braci Żydów to nie jadł z braćmi z narodów. Na początku działalności apostołów są dowody żydowskie, że z sympatią się odnosili do nauk judeochrześcijan, jako całości. Następnie mamy dwa czynniki.
1) Wojnę Rzymu z Żydami i zburzenie Jerozolimy ze świątynią
2) rozwój chrześcijaństwa
Pierwszy pewnie ma wpływ na postrzeganie Żydów w cesartwie. Można nazwać, że nie byli już trendi Wydaje mi się, że dużo stracili ;-(
Drugi czynnik powoduje, że ilość Izraelitów wsród chrześcijan drastycznie się kurczył, co powodowało większy wpływ kultury śródziemnomorskiej niż typowo hebrajskiego spojżenia na Biblię. Jak możesz przeczytać w wątku czy Imię Boże było w NT, założonym przez Olo, to jeszcze w III wieku Żydzi palili pisma chrześcijan, które zawierały imię Boże JHWH. Do tego mamy prześladowania w Cesarstwie i palenie ich ksiąg. Zwróć uwagę, że jeszcze taki Orygenes miał styczność, małą bo małą ale miał, z Imieniem w formie Jao. To co zapodał Bobo w wiekach średnich pokazuje, że chrześcijaństwo nigdy nie zerwało ostatecznie z Tym Imieniem. Zwróć też uwagę, że tematu Trójca nie ma w I i II wieku naszej ery. Nie ma, żadnych niesnasek między judeochrześcijanami a chrześcijanami z pogan na tym tle. Dla mnie to jest prosty wniosek, że jest to tożsama religia, z tymże w drugiej opcji z Mesjaszem. Chyba do podobnych wniosków doszedł Węcławski, dziś Polak.
Ot tak moje i pewnie nietylko przemyślenia
Ostatnio zmieniony 26 mar 2009, 15:54 przez pawelm, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 11235
- Rejestracja: 04 wrz 2006, 17:31
Płaskowicki Rys pisze:drogą ale i bramą dla owiec
pozdrawiam
EMET:
NŚ ma subtelniejszy termin: "drzwiami dla owiec" - wg Jana 10:2, 7.
Jak pisze: "Jezus słusznie mógł nazwać siebie „drzwiami”, bo to poprzez niego, dzięki jego ofierze okupu, osoby przyrównane do owiec mogą przystąpić do Boga i uzyskać wybawienie oraz życie wieczne (wg Jana 14:6).
Stephanos, ps. EMET
„Wielu będzie biegać tu i tam [po hebrajsku: < jᵊszōṭᵊṭû >], i nastanie obfitość prawdziwej wiedzy” -- Daniela 12:4b; ‘PNŚ-2018’, Przypis.
- Raf
- Posty: 332
- Rejestracja: 19 sty 2009, 6:43
- Lokalizacja: Polska