Na mój styl składa się całość a nie jeden czy dwa postyPati pisze:Bobo to ty, czy twoje dzieciaki...inny masz styl niz zwykle??
Naukowa prawda dotycząca znaczenia imienia Bożego JHWH.
Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy
- BLyy
- Posty: 2983
- Rejestracja: 27 lip 2009, 1:54
- Lokalizacja: Chorzów
A Qumran?Elius pisze:Kto jest zobowiązany? jacy my,kto mnie zmusi do posługiwania się tekstami masoreckimi.wit pisze:fword napisał/a:
Tylko w języku aramejskim, czyli tzw. nowoczesnym hebrajskim.
Czyli problem istnieje tylko i wyłącznie w tekstach masoretów, wrogów Boga, Biblii i Jezusa Chrystusa.
Dopóki nie znajdą się poważne źródła, służące jako dowód a nie jedynie jako przesłanki, zaprzeczające tekstom masoreckim jesteśmy zobowiązani posługiwać się wersją masorecką.
Do poważnych żródeł zaliczyłbym fakt posługiwania się Septuagintą przez Jezusa i ja też tak czynię.
-
- Posty: 1836
- Rejestracja: 29 wrz 2009, 15:11
Nie mniej mi prosze za zle.... wiem, ze mozna w inny sposob (kolorem:) do ludzi odniesc sie i jest to bardziej przejrzyste..... wbrew pozorom.Parmenides pisze:Wyczytałem gdzieś, że kolor czerwony służy do "oficjalnych" czy "formalnych" odpowiedzi udzielanych przez Junior Admninów i Moderatorów i dlatego go użyłem. Gdy pisze merytorycznie a ramach normalnej dyskusji, nigdy go nie używam. Nie przypuszczałem również, że może on kogoś drażnić. Ale jeśli jest taka sugestia (z Twojej strony konkretnie), to postaram się go unikać.Pati pisze:Parmenides...czy Ty wiesz, ze czerwien moze draznic niektorych.... nie potrafisz tak po ludzku odpowiedziec, musisz zaraz siegac po takie srodki???.... Zobacz na nike i Anie, wymaluja cos na czerwono kiedy musza.... DZIEKUJE za cierpliwosc....
tak, tak, czerwien powinien kojarzys sie z kolorem MILOSCI...aczkolwiek
no wybacz...dziala jak plachta na BYKA...
- Parmenides
- Posty: 2011
- Rejestracja: 10 sie 2011, 14:53
- Kontakt:
Stwierdzam, że napisałeś.fword pisze:Nic z tych rzeczy nie napisałem.
To Forum nie jest cenzurowane, nie faworyzuje Islamu, ani żadnej innej religii.Forum cenzurowane z wyraźnym faworytyzmem dla Islamu jest czy jakiejkolwiek innej religii
Twoja wypowiedź nie była ośmieszająca, tylko skrajnie złośliwa i obraźliwa dla pewnej religii i jej wyznawców.Nie ośmieszam nikogo
Złamałeś.Nie złamałem w niczym prawa regulaminu.
A co do Twojego ostatniego postu, to zupełnie czym innym jest przedstwianie faktów, opinii (nawet kontrowersyjnych) czy własnego zdania w jakimkolwiek temacie (do czego każdy ma prawo) - a moderator w żadnym razie nie jest od weryfikacji ich zasadności czy wydawania oceny - a czym innym rzucanie skrajnie obelżywego określenia. W takim przypadku psim obowiązkiem moderatora jest zareagować, bo taka jego (niezbyt przyjemna jak widać) rola.
- .Cyprian.
- Posty: 1481
- Rejestracja: 26 lut 2012, 18:19
Nie, wydaje mi się, że chodzi o inny post., ten z godziny 1:13Elius pisze:Już się robi..Cyprian. pisze:Dlaczego to zostało ocenzurowane? Rad bym był wiedzieć, co fword tam napisał.fword napisał/a:
Czyli ŚJ służą Baalowi. Za taką 'służbę' Izrael został słusznie przez Boga ukarany.
Znaczy się, ewidentnie o ten chodzi, bo on jest ocenzurowany.
- wit
- Posty: 3775
- Rejestracja: 19 maja 2006, 23:21
- Lokalizacja: grudziądz
Możesz sobie tupać ze złości nogami, bo ktoś chce Ci coś z góry narzucić, niemniej źródła masoreckie są na dzień dzisiejszy najbardziej wiarygodnym przekazem zapisu ST.Elius pisze:Kto jest zobowiązany? jacy my,kto mnie zmusi do posługiwania się tekstami masoreckimi.
Do poważnych żródeł zaliczyłbym fakt posługiwania się Septuagintą przez Jezusa i ja też tak czynię.
Natomiast nie sądzę, aby Septuaginta jako przekład stanowiła stuprocentowe rozwiązanie, bo trzeba by ją jeszcze przełożyć na język polskim, i w ten sposób otrzymamy przekład przekładu.
RECEPTĄ NA AKTYWNĄ ROLĘ KOŚCIOŁA, JAKĄ MA ON DO SPEŁNIENIA, NIE JEST JEGO REFORMA, DO CZEGO WZYWAŁY KOŚCIOŁY PROTESTANCKIE, ALE POSŁUSZEŃSTWO, DO CZEGO WZYWAŁ KOŚCIÓŁ WCZESNOCHRZEŚCIJAŃSKI.
- .Cyprian.
- Posty: 1481
- Rejestracja: 26 lut 2012, 18:19
A przekłady z tekstów masoreckich, to nie przekłady przekładów?! Przecież oryginałów, z których masoreci tłumaczyli nie odnaleziono. I jakimś dziwnym trafem odrzucono LXX dopiero wtedy, gdy pojawiło się chrześcijaństwo.wit pisze:Możesz sobie tupać ze złości nogami, bo ktoś chce Ci coś z góry narzucić, niemniej źródła masoreckie są na dzień dzisiejszy najbardziej wiarygodnym przekazem zapisu ST.
Natomiast nie sądzę, aby Septuaginta jako przekład stanowiła stuprocentowe rozwiązanie, bo trzeba by ją jeszcze przełożyć na język polskim, i w ten sposób otrzymamy przekład przekładu.
Na forum widać front. Septuaginta nie jest ceniona, chociaż jest o 1000 lat starsza od masoreckich tekstów.
- BLyy
- Posty: 2983
- Rejestracja: 27 lip 2009, 1:54
- Lokalizacja: Chorzów
A Qumran?wit pisze:Możesz sobie tupać ze złości nogami, bo ktoś chce Ci coś z góry narzucić, niemniej źródła masoreckie są na dzień dzisiejszy najbardziej wiarygodnym przekazem zapisu ST.Elius pisze:Kto jest zobowiązany? jacy my,kto mnie zmusi do posługiwania się tekstami masoreckimi.
Do poważnych żródeł zaliczyłbym fakt posługiwania się Septuagintą przez Jezusa i ja też tak czynię.
Natomiast nie sądzę, aby Septuaginta jako przekład stanowiła stuprocentowe rozwiązanie, bo trzeba by ją jeszcze przełożyć na język polskim, i w ten sposób otrzymamy przekład przekładu.
- wit
- Posty: 3775
- Rejestracja: 19 maja 2006, 23:21
- Lokalizacja: grudziądz
Teksty masoretów to nie tyle tłumaczenia co rękopisy. Natomiast nawet najlepsze tłumaczenia z języków oryginalnych na inny język z racji niedoskonałości poszczególnych języków i następnie tłumaczenie go na kolejny język może w pewnym momencie zatracić sens pierwotny przekazu..Cyprian. pisze:A przekłady z tekstów masoreckich, to nie przekłady przekładów?! Przecież oryginałów, z których masoreci tłumaczyli nie odnaleziono. I jakimś dziwnym trafem odrzucono LXX dopiero wtedy, gdy pojawiło się chrześcijaństwo.
Septuaginta wcale nie jest zła. Powiem więcej, ona jest dobra, jednak w dziedzinie ksiąg ST jeszcze lepsze są teksty masoreckie, i przy tłumaczeniu tychże pism starotestamentowych na język polski w pierwszej kolejności należałoby się kierować właśnie tekstami masoretów, a inne źródła traktować jako informacje uzupełniające, ewentualnie bardziej wyjaśniające znaczenie poszczególnych fragmentów i terminów polskiemu czytelnikowi.Na forum widać front. Septuaginta nie jest ceniona, chociaż jest o 1000 lat starsza od masoreckich tekstów.
A Qumran, jak i inne historyczne źródła, w zależności od kontekstu mogą służyć podobnie jak Septuaginta, lub podawać je w przypisach jako inną opcję tłumaczenia poszczególnych miejsc, jak to np. nieraz czyni Tysiąclatka.BLyy pisze:A Qumran?
RECEPTĄ NA AKTYWNĄ ROLĘ KOŚCIOŁA, JAKĄ MA ON DO SPEŁNIENIA, NIE JEST JEGO REFORMA, DO CZEGO WZYWAŁY KOŚCIOŁY PROTESTANCKIE, ALE POSŁUSZEŃSTWO, DO CZEGO WZYWAŁ KOŚCIÓŁ WCZESNOCHRZEŚCIJAŃSKI.
-
- Posty: 897
- Rejestracja: 29 sie 2011, 18:07
Rękopisy może tak ale odpisy, poza tym autorzy czyli masoreci budzą ogromne wątpliwości.wit pisze:Teksty masoretów to nie tyle tłumaczenia co rękopisy.
To jest tylko twierdzenie tych którzy ufają masoretom.wit pisze:Septuaginta wcale nie jest zła. Powiem więcej, ona jest dobra, jednak w dziedzinie ksiąg ST jeszcze lepsze są teksty masoreckie,
stałe pozbawienie prawa do pisania na forum
- BLyy
- Posty: 2983
- Rejestracja: 27 lip 2009, 1:54
- Lokalizacja: Chorzów
A czemu by nie robić odwrotnie i tłumaczyć z Qumran, a masoretka służy tylko do wyjaśnienia i uzupełnienia miejsc gdzie brakuje w manuskryptach z Qumran gdyż tekst się nie zachował?A Qumran, jak i inne historyczne źródła, w zależności od kontekstu mogą służyć podobnie jak Septuaginta, lub podawać je w przypisach jako inną opcję tłumaczenia poszczególnych miejsc, jak to np. nieraz czyni Tysiąclatka.
- .Cyprian.
- Posty: 1481
- Rejestracja: 26 lut 2012, 18:19
Miałem tu na myśli wit to, że masoreci pisali tak zwanym hebrajskim biblijnym, a księgi ST w oryginale pisane były starohebrajskim. Dlatego użyłem terminu 'przekład'.wit pisze:Teksty masoretów to nie tyle tłumaczenia co rękopisy. Natomiast nawet najlepsze tłumaczenia z języków oryginalnych na inny język z racji niedoskonałości poszczególnych języków i następnie tłumaczenie go na kolejny język może w pewnym momencie zatracić sens pierwotny przekazu.
Wit powiedz mi, jak ja mam przyjąć masoreckie teksty, kiedy najstarszy zachowany masorecki tekst, tzw. kodeks leningradzki okraszony jest na okładce heksagramem:kodex leningradzki <-- źródło
A czym jest heksagram? Wikipedia pisze, min.:
Czyli jest symbolem, który na Biblii nie powinien się znaleźć.Niektórzy przypuszczają, iż znak ten nie ma nic wspólnego z biblijnym królem Dawidem, lecz jest znacznie starszy. Część badaczy uważa, że chodzi tu o gwiazdę Kijuna (Księga Amosa 5:26), zwaną także gwiazdą Remfana (Dzieje Apostolskie 7:43). Obie nazwy są starożytnymi określeniami planety Saturn, której symbolem była prawdopodobnie sześcioramienna gwiazda. Werset z księgi Amosa sugeruje, iż Izraelici przejęli jej kult od Kananejczyków wraz z kultem Molocha. Dzisiejsza nazwa gwiazdy może wynikać z faktu, iż syn i następca króla Dawida, Salomon, pod koniec życia zwrócił się ku politeizmowi (1 Królewska 11:4-8) i być może wówczas kult gwiazdy Kijuna nabrał szczególnego znaczenia w starożytnym Izraelu.
Nic nie zmieni faktu, że LXX jest najstarsza i najbliższa starohebrajskiego.
-
- Posty: 240
- Rejestracja: 01 paź 2010, 19:59
To pokaż dowody.Parmenides pisze:Stwierdzam, że napisałeś.
Jak na razie skasowałeś post, czyli dowód i powołujesz się na własny autorytet, który ma niemal zerową wartość z uwagi na jego anonimowość.
Ale ja mam powody przypuszczać że moderator Parmenides tak czyni. A te powody patrz wyżej.To Forum nie jest cenzurowane, nie faworyzuje Islamu, ani żadnej innej religii.
Jaka wypowiedz?? Przecież ją skasowałeś.Parmenides pisze:Twoja wypowiedź nie była ośmieszająca, tylko skrajnie złośliwa i obraźliwa dla pewnej religii i jej wyznawców.
Skoro prawdę piszesz, to pokaż dowód. I na bazie tego dowodu możesz udzielić sankcji w postaci ostrzeżenia.
A tak pokazujesz, że boisz się prawdy jak każdy cenzor.
Moja rada. Jeśli kasujesz post, to potem odpisz fwordowi w prywatnej korespondencji. A nie drąż tego tematu publicznie. Inaczej wygląda to żałośnie, ponieważ dalsze drążenie tego wątku publicznie jest poddawaniem twoich decyzji moderat orskich ocenie publicznej.Forumowicze z uwagi na ocenzurowanie postu - który poddany został twojemu sądowi, nie mogą dokonać sprawiedliwego osądu.Parmenides pisze:Złamałeś.
A co do Twojego ostatniego postu, to zupełnie czym innym jest przedstwianie faktów, opinii (nawet kontrowersyjnych) czy własnego zdania w jakimkolwiek temacie (do czego każdy ma prawo) - a moderator w żadnym razie nie jest od weryfikacji ich zasadności czy wydawania oceny - a czym innym rzucanie skrajnie obelżywego określenia. W takim przypadku psim obowiązkiem moderatora jest zareagować, bo taka jego (niezbyt przyjemna jak widać) rola.
Więc albo udziel ostrzeżenia bez cenzury postu, i wtedy forumowicze mogą to ocenić właściwie.
Albo kasujesz post i prowadzisz prywatną dyskusje z ocenzurowanym.
Jako moderator powinieneś wiedzieć takie podstawowe rzeczy.
- .Cyprian.
- Posty: 1481
- Rejestracja: 26 lut 2012, 18:19
Mnie też się wydaje, że takie zasady są lepsze i mówią o czyimś moderatorskim profesjonalizmie.Cyryl pisze:
Moja rada. Jeśli kasujesz post, to potem odpisz fwordowi w prywatnej korespondencji. A nie drąż tego tematu publicznie. Inaczej wygląda to żałośnie, ponieważ dalsze drążenie tego wątku publicznie jest poddawaniem twoich decyzji moderat orskich ocenie publicznej.Forumowicze z uwagi na ocenzurowanie postu - który poddany został twojemu sądowi, nie mogą dokonać sprawiedliwego osądu.
Więc albo udziel ostrzeżenia bez cenzury postu, i wtedy forumowicze mogą to ocenić właściwie.
Albo kasujesz post i prowadzisz prywatną dyskusje z ocenzurowanym.
Jako moderator powinieneś wiedzieć takie podstawowe rzeczy.
- wit
- Posty: 3775
- Rejestracja: 19 maja 2006, 23:21
- Lokalizacja: grudziądz
Za mało dokumentów, aby służyły one za podstawę tłumaczeń. Z zachowanych ksiąg bodajże jedynie Księga Izajasza prawie w całości mogłaby służyć jako materiał do tłumaczenia, gdyby zawierała jakieś inne nieznane wcześniej przesłanie. A tak to na dzień dzisiejszy jedynie potwierdza to co zawierają teksty masoreckie.BLyy pisze:A czemu by nie robić odwrotnie i tłumaczyć z Qumran, a masoretka służy tylko do wyjaśnienia i uzupełnienia miejsc gdzie brakuje w manuskryptach z Qumran gdyż tekst się nie zachował?
Jakie znaczenie ma heksagram zamieszczony na okładce? Nie ocenia się dzieła po okładce... Zresztą nie przyjmujemy wierzeń masoretów, czy nawet jakichś rytuałów, których ewentualnie mogli się dopuszczać przed dokonaniem tłumaczenia, ale przyjmujemy treść tekstu odtworzonego wiernie przez nich..Cyprian. pisze:Wit powiedz mi, jak ja mam przyjąć masoreckie teksty, kiedy najstarszy zachowany masorecki tekst, tzw. kodeks leningradzki okraszony jest na okładce heksagramem:kodex leningradzki <-- źródło
A czym jest heksagram? Wikipedia pisze, min.:Czyli jest symbolem, który na Biblii nie powinien się znaleźć.Niektórzy przypuszczają, iż znak ten nie ma nic wspólnego z biblijnym królem Dawidem, lecz jest znacznie starszy. Część badaczy uważa, że chodzi tu o gwiazdę Kijuna (Księga Amosa 5:26), zwaną także gwiazdą Remfana (Dzieje Apostolskie 7:43). Obie nazwy są starożytnymi określeniami planety Saturn, której symbolem była prawdopodobnie sześcioramienna gwiazda. Werset z księgi Amosa sugeruje, iż Izraelici przejęli jej kult od Kananejczyków wraz z kultem Molocha. Dzisiejsza nazwa gwiazdy może wynikać z faktu, iż syn i następca króla Dawida, Salomon, pod koniec życia zwrócił się ku politeizmowi (1 Królewska 11:4-8) i być może wówczas kult gwiazdy Kijuna nabrał szczególnego znaczenia w starożytnym Izraelu.
Podobnie rzecz się ma z tłumaczeniami fragmentów Biblii dokonywanych niekiedy przez ateistów, w których dokonywano wiernego tłumaczenia samego tekstu biblijnego, nawet mimo zamieszczonych tendencyjnych komentarzy do tekstu.
RECEPTĄ NA AKTYWNĄ ROLĘ KOŚCIOŁA, JAKĄ MA ON DO SPEŁNIENIA, NIE JEST JEGO REFORMA, DO CZEGO WZYWAŁY KOŚCIOŁY PROTESTANCKIE, ALE POSŁUSZEŃSTWO, DO CZEGO WZYWAŁ KOŚCIÓŁ WCZESNOCHRZEŚCIJAŃSKI.