Imię Boże Jahwe. Czy na pewno nie było go w NT?

Dyskusje o Bogu i jego imionach

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
gonzalo

Post autor: gonzalo »

ynu Pokoju,

Problem nie polega na tym, że ŚJ wstawiają Imię do NT, lecz na tym, że je tam wstawiają, a następnie opierają na tym swoja teologię wymierzoną w resztę chrześcijaństwa wraz z oskarżeniami o zatajanie Imienia.
Z dostępnych nam źródeł wynika, że pierwsi chrześcijanie Imienia nie używali i nie zapisywali. Ono im nie służyło do odróżnienia Ojca od Syna.
W środowiskach hebrajskich, jak pokazują przekłady, skłonność do używania Imienia była zawsze, ale niezwykle ważnym świadectwem sposobu myślenia ludzi posługujących się hebrajskim jest to, że używali Imienia również do Syna (znowu: także w tradycji języka hebrajskiego Imię nie służyło do odróżniania Ojca od Syna). A ŚJ po prostu to świadectwo historyczne ignorują!!!
Spór ‘ŚJ contra reszta świata’ nie jest sporem o to, czy wolno używać wyrazu ‘J?H?W?H?’, lecz o to, jaką na tym budujemy teologię. Sednem sporu nie jest użycie tetragramu, tylko pogląd ŚJ, że nie wolno go odnieść do Jezusa. Stąd wynika wybiórcze potraktowanie przez NWT tłumaczeń hebrajskich. Gdyby byli tym tłumaczeniom wierni, to nad Brooklynem rozbłysłoby zupełnie nowe światło.

A Ty jak sądzisz: czy z tego, że Jezus odziedziczył imię wynika, że jest nazywany JHWH?

gonzalo

Post autor: gonzalo »

Petroniuszu,
Poslugiwanie sie imieniem Boga nie jest zmienianiem Pisma. Poza tym zapominasz, ze Bogu chodzi o zrozumienie jego Slowa. Gdyby bylo tak jak piszesz, wowczas nie wolnoby bylo tlumaczyc hebrajskiego tekstu na jakikolwiek inny jezyk (bo juz nie tylko 'jota' zostalaby zmieniona). Masz podejscie tak fundamentalistyczne, jak Arabowie wobec Koranu. Pamietaj, tlumacz ma oddac MYSL Boga, a nie doslownosc, ktora moze byc niezrozumiala, a nawet mylaca. Chcesz przykladow, czy sam znasz problem?
Już pisałem, co jest tematem tego wątku i nie są to ogólne zasady translacji biblijnej. Temat wiąże się jednak z ogólnymi zasadami egzegezy, a podstawą tejże może być tylko oryginał tekstu. WTS może wstawić do NWT cokolwiek mu się podoba, a KK może oddać w BT wszystkie ‘ego eimi’ odnoszące się do Jezusa kapitalikami. Ale egzegeta musi traktować wszystkie takie „ozdobniki” per non existens, czyli mówiąc po polsku per nogam.
Kazdy kieruje sie swoimi powodami w dokonaniu dziela translatorskiego.
Najgorsze jest to, że najpierw „poprawia” się oryginał, a potem opiera się na tej „ulepszonej wersji” swoją egzegezę. Teologia powinna wynikać z Pism, a tu się okazuje, że to Pisma (w swojej przetłumaczonej wersji) wynikają z teologii.
Ja właśnie próbuję ustalić, jakie są powody powstawiania do NT tetragramu w takich miejscach i ilości, jak to czyni NWT, ale, jak widzę, od Ciebie się tego nie dowiem.
Gonzalo: HYY to nie JHWH!
Petroniusz: Oczywiscie, tak samo jak 'Jehowa' to nie to samo co zapis 'JHWH' podobnie Jao, czy Jahwe itp, itd).
Hehe, fajny dowcip. ‘HYY’ i ‘JHWH’ to dwa różne słowa. Zaś ‘JHWH’, ‘Jao’, ‘Jabe’ itd. to różne zapisy tego samego słowa. (Ty to oczywiście rozumiesz. Tłumaczę tylko postronnym czytelnikom.)

Nadal czekam na potwierdzenie, że w oryginałach Pism był tetragram i to wyłącznie w tych miejscach, które podaje NWT.

Petroniusz

Post autor: Petroniusz »

Zadalem szanownym dyskutantom pytanie w kwestii alternatywnego do NW tlumaczenia Biblii. Mozecie odpowiedziec? Jaki przeklad polski jest wedlug Was najlepszy?

gonzalo

Post autor: gonzalo »

Petroniuszu,
Popatrz na tresci postow w tym watku, a sam sie przekonasz, ze zarzuty pod adresem SJ lawiruja pomiedzy pretensjami o to, ze uzywaja imie Boga w NT, a tym, ze podobno pierwsi chrzescijanie tego nie robili.
Ja tu dyskutuję z Tobą. Nie mówmy więc o poglądach osób trzecich.
Powodem całego sporu jest użytek czyniony ze wstawianego do NT według własnego widzimisię JHWH. Gdyby to była kwestia czysto estetyczna, to nie byłoby sprawy. ŚJ czynią z niej jednak oś ataku na innych, a punktem wyjścia jest własny przekład Biblii, a nie teksty źródłowe.
Gonzalo: Z dostępnych nam źródeł wynika, że pierwsi chrześcijanie Imienia nie używali i nie zapisywali.
Petroniusz: Mozesz zacytowac te zrodla?
Wszystkie greckie świadectwa wczesnego chrześcijaństwa. To na Tobie spoczywa obowiązek udowodnienia, że zachodził fakt, na potwierdzenie którego nie ma(sz) żadnych materialnych dowodów.
Bo ben-Salem podal zrodla, ktore mowia zupelnie cos innego.
Naprawdę Ben-salemie zrobiłeś coś takiego?
A.Cohen cytowany przez Ben-salema: „Według Miszny ,, nakazane zostało, by każdy pozdrawiał swych przyjaciół wypowiadając Imię” (Ber.9.5) snuto domysły, iż to zalecenie wypływało z chęci odróżnienia Izraelity od Samarytanina, który nie mówił JHWH, lecz: ,, Imię”, bądź też Żyda rabinicznego od Żyda chrześcijanina.”
Czy ja tu czytam, że Miszna próbowała wytworzyć zwyczaj używania JHWH po to, aby w ten sposób odróżnić żyda rabinicznego od żyda chrześcijańskiego? Czy to jest potwierdzenie faktu, że żydzi chrześcijanie nie wypowiadali JHWH czy tylko mi się tak wydaje?
Akiba poleca spalić księgi należące do minim bez uprzedniego usunięcia imienia Bożego
Ben-salemie, napisz coś więcej. Nie znam sprawy.
Gonzalo: ale niezwykle ważnym świadectwem sposobu myślenia ludzi posługujących się hebrajskim jest to, że używali Imienia również do Syna.
Petroniusz: Mozesz zacytowac te swiadectwa?
Nie będę powtarzał postów Mirka. On przedstawia niektóre z tych 70 miejsc, w których w hebrajskich tłumaczeniach NT jest ‘JHWH’ pominięte przez NWT.

A polskie przekłady Biblii to temat na inną okazję.
Mnie interesuje egzegeza, nie translacja.

mirek

Post autor: mirek »

A ja mam kilka pytań do Petroniusza. Jako biegły powinien wyjaśnić mi parę spraw:

1) Wydaje mi się, iż użycie imienia Jehowa w Kol 3:23 jest bezzasadne, ponieważ kontekst wyraźnie nawiązuje do służenia naszemu Panu, Jezusowi Chrystusowi:

Kol 3:23-24 Bw „Cokolwiek czynicie, z duszy czyńcie jako dla Pana, a nie dla ludzi,(24) wiedząc, że od Pana otrzymacie jako zapłatę dziedzictwo, gdyż Chrystusowi Panu służycie.”

Kol 3:23-24 NS „Cokolwiek czynicie, pracujcie nad tym z całej duszy jak dla Jehowy, a nie dla ludzi,(24) bo wiecie, że to od Jehowy otrzymacie należną nagrodę dziedzictwa. służcie jako niewolnicy Panu, Chrystusowi.”


Widać wyraźnie, że użycie imienia Jehowa tutaj nie pasuje, ponieważ apostoł Paweł mówi wyraźnie o służeniu Chrystusowi. Zobaczmy też zresztą jakiej manipulacji się dopuszczono w tłumaczeniu z tekstu greckiego (skan pochodzi z The Kingdom Interlinear Translation of the Greek Scriptures, wydane przez Towarzystwo Strażnica):

Obrazek


2) To nie był jedyny fragment biblijny gdzie coś zmieniono do swoich potrzeb. Kolejny przykład znajdziemy w Flp 2:9-10, który brzmi:

Flp 2:9-10 Bw „Dlatego też Bóg wielce go wywyższył i obdarzył go imieniem, które jest ponad wszelkie imię,(10) aby na imię Jezusa zginało się wszelkie kolano na niebie i na ziemi, i pod ziemią”

Flp 2:9-10 NS „Dlatego też Bóg wyniósł go na wyższe stanowisko i życzliwie dał mu imię, które przewyższa wszelkie inne imię,(10) żeby w imię Jezusa zgięło się wszelkie kolano tych w niebie i tych na ziemi, i tych pod ziemią”


Jak można zauważyć powyżej, twórcy Przekładu Nowego Świata dodali do tego wersetu słowo "inne", chociaż nie występuje ono w oryginalnym tekście greckim. Jest to celowe poprawianie Pana Boga, który widać nie dość zrozumiale napisał Biblię. Zdaniem Strażnicy należało dodać słowo "inne", aby czytelnikom nie zaświtała czasem myśl, że to właśnie imię Jezus jest może tym najważniejszym imieniem dla chrześcijan, może nawet ważniejszym niż imię Jehowa. Próżno jednak szukać, bowiem w całym Nowym Testamencie nie znajdziemy żadnego fragmentu biblijnego odnośnie ważności imienia Jehowa!

Obrazek


3) Mam dla Ciebie też zagadkę z księgi Obj 19:6

Ap 19:6 Bw „I usłyszałem jakby głos licznego tłumu i jakby szum wielu wód, i jakby huk potężnych grzmotów, które mówiły: Alleluja! Oto Pan, Bóg nasz, Wszechmogący, objął panowanie.”

Ap 19:6 NS „I usłyszałem jakby głos ogromnej rzeszy i jakby odgłos wielu wód, i jakby odgłos potężnych gromów. Powiedzieli: "Wysławiajcie Jah, ponieważ Jehowa, nasz Bóg, Wszechmocny, zaczął królować.”


Poniżej znajdziesz przekład grecki tego samego fragmentu Pisma Świętego. Popatrz uważnie na zaznaczone frazy:

Obrazek

Widzisz tutaj, iż apostoł Jan napisał wyraz ALLELUJA, który oznacza "Chwalcie Jah". Nie uzył w tym miejscu żadnego tetragramu. A teraz spójrz uważnie na to greckie słowo. Apostoł Jan dokonał więc transliteracji hebrajskiego imienia JAH na język grecki poprzez użycie dwóch liter greckich JOTA oraz ALPHA (ALLELOUJA). Zauważ także, iż apostoł Jan nie przetłumaczył całego tetragramu w wersecie 6, a zgodnie z ideologią Strażnicy powinien był tak zrobić, skoro wcześniej użył skróconej formy JAH, tylko napisał słowo KYRIOS (Pan). Dlaczego więc Towarzystwo Strażnica poprawia apostoła Jana wstawiając do tekstu imię Jehowa, skoro sam apostoł Jan tego nie uczynił? Zauważ też, że początkowe litery imienia Bożego jakie napisał apostoł Jan układają się raczej w słowo Jahwe a nie Jehowa!

Czy chociażby te przykłady nie ukazują braku szacunku Strażnicy do Słowa Bożego? A co do Twojego pytania, dotyczącego najlepszego przekładu Pisma Świętego, odpowiadam: Na pewno nie jest nim Przekład Nowego Świata. Ja osobiście posługuję się protestancką Biblią Warszawską, a najlepiej preferuję oczywiście oryginalny tekst grecki.

Petroniusz

Post autor: Petroniusz »

Gonzalo: Z dostępnych nam źródeł wynika, że pierwsi chrześcijanie Imienia nie używali i nie zapisywali. Petroniusz: Mozesz zacytowac te zrodla?
Wszystkie greckie świadectwa wczesnego chrześcijaństwa.
Chcesz powiedziec, ze masz jakies swiadectwo wczesnochrzescijanskie, ktore stwierdza, ze "pierwsi chrzescijanie Imienia nie uzywali i nie zapisywali"? Masz tego typu stwierdzenie? Podam Ci przyklad Klemensa, ktory zadaje klam Twemu twierdzeniu. Jego to tekst zachowal sie z imieniem Boga.
A polskie przekłady Biblii to temat na inną okazję.
A Ty gonzales krytykujesz przeklad NW. Moze zdobedziesz sie na odwage i jednak polecisz mi jakas alternatywe?

"Pokaż, że nie tylko chwacko burzysz dzieła innych" (Lukian)
1) Wydaje mi się, iż użycie imienia Jehowa w Kol 3:23 jest bezzasadne
Ma prawo Ci sie wydawac.
ponieważ kontekst wyraźnie nawiązuje do służenia naszemu Panu, Jezusowi Chrystusowi
A to juz sluzba dla Jehowy przestala obowiazywac? Zdaje sie, ze probe podkopania sluzy dla Jehowy Pan Jezus skwitowal krotko:
'Idz precz Szatanie!'.
Flp 2:9-10 NS „Dlatego też Bóg wyniósł go na wyższe stanowisko i życzliwie dał mu imię, które przewyższa wszelkie inne imię,(10) żeby w imię Jezusa zgięło się wszelkie kolano tych w niebie i tych na ziemi, i tych pod ziemią”[/color]

Jak można zauważyć powyżej, twórcy Przekładu Nowego Świata dodali do tego wersetu słowo "inne", chociaż nie występuje ono w oryginalnym tekście greckim.
Polecasz mi BW, sam zreszta sie tym przekladem poslugujesz. Zajrzyjmy wiec do tego przekladu, tyle, ze przejdzmy troche dalej, do wersetu 21:

Filipian 2:21 Bo wszyscy inni szukają własnych korzyści, a nie korzyści Chrystusa Jezusa. (BW)

Mozesz nam mirku wyjasnic, jakim to sposobem tlumacze dodali slowo 'inni', skoro nie wystepuje ono w grece?
Jest to celowe poprawianie Pana Boga, który widać nie dość zrozumiale napisał Biblię.
Gdyby isc Twoim tokiem blednego rozumowania, trzebaby uznac, ze Bog niezbyt trafnie wybral jezyk dla Biblii. Nie dosc, ze hebrajski malo nie wymarl, to jest zapisywany niezrozumialymi dla ogolu literami, a zeby bylo smieszniej, to czyta sie go od prawej do lewej. A nie przyszlo Ci mirek do glowy to, ze tlumacze czasem oddaja grecki tekst w taki sposob, aby wspolczesny czytelnik potrafil go poprawnie zrozumiec? Jak widzisz, nie dotyczy to tylko SJ, ale rowniez protestantow. Tyle, ze Ty tego nie widzisz, bo oddales sie calym swym jestestwem walce ze SJ, i ta cala zolc wobec SJ, przyslania Ci trzezwe myslenie i obiektywna ocene.
3) Mam dla Ciebie też zagadkę z księgi Obj 19:6

Ap 19:6 Bw „I usłyszałem jakby głos licznego tłumu i jakby szum wielu wód, i jakby huk potężnych grzmotów, które mówiły: Alleluja! Oto Pan, Bóg nasz, Wszechmogący, objął panowanie.”

Ap 19:6 NS „I usłyszałem jakby głos ogromnej rzeszy i jakby odgłos wielu wód, i jakby odgłos potężnych gromów. Powiedzieli: "Wysławiajcie Jah, ponieważ Jehowa, nasz Bóg, Wszechmocny, zaczął królować.”


Poniżej znajdziesz przekład grecki tego samego fragmentu Pisma Świętego. Popatrz uważnie na zaznaczone frazy:

Obrazek

Widzisz tutaj, iż apostoł Jan napisał wyraz ALLELUJA, który oznacza "Chwalcie Jah". Nie uzył w tym miejscu żadnego tetragramu.
A ktos twierdzi, ze uzyl tetragramu w tym miejscu? Chyba ulozyles te zagadke wedlug wlasnego, blednego zalozenia. Wiec poszukaj odpowiedzi rowniez w swych zalozeniach.
Apostoł Jan dokonał więc transliteracji hebrajskiego imienia JAH na język grecki poprzez użycie dwóch liter greckich JOTA oraz ALPHA (ALLELOUJA). Zauważ także, iż apostoł Jan nie przetłumaczył całego tetragramu w wersecie 6
Widzisz wiec, ze forma imienia Boga nie byla tak dogmatyczna, jaka sugerujecie innym. Dlaczego wiec ludzie maja pretensje do SJ, ze posluguja sie forma JEHOWA, skoro dla przykladu ap.Jan dokonal nieco modyfikacji w przekladzie tego imienia?
Czy chociażby te przykłady nie ukazują braku szacunku Strażnicy do Słowa Bożego?
Mysle, ze te przyklady ukazuja Twoja nieobiektywnosc, calkowite oddanie sie sprawie walki ze SJ i zaslepienie, podczas gdy pod nosem nie widzisz tych samych aspektow, o ktore ja moglbym sie czepiac, gdybym mial takie nastawienie umyslo, jak Twoje.
A co do Twojego pytania, dotyczącego najlepszego przekładu Pisma Świętego, odpowiadam: Na pewno nie jest nim Przekład Nowego Świata. Ja osobiście posługuję się protestancką Biblią Warszawską, a najlepiej preferuję oczywiście oryginalny tekst grecki.
Skoro preferujesz greke, odpowiedz mi, czy bylo mozliwe przelozenie tetragramu hebrajskiego na greke? Czy komukolwiek sie to udalo? A jesli nie, to czy bluznierstwem lub brakiem szacunku jest oddanie imienia Boga nieco inaczej, niz w oryginale?

gonzalo

Post autor: gonzalo »

Petroniuszu,
Chcesz powiedziec, ze masz jakies swiadectwo wczesnochrzescijanskie, ktore stwierdza, ze "pierwsi chrzescijanie Imienia nie używali i nie zapisywali"? Masz tego typu stwierdzenie?
Wiesz, co to jest onus probandi zwany przez naszą zanglicyzowaną młodzież burden of proof? Bo to wstyd, żebym ja, bezmyślna papuga antybrooklyńskiej papki, miał Cię uczyć teorii poprawnych rozumowań. Dopóki nie masz materialnych dowodów na poparcie swojej tezy, to ja nie muszę jej obalać, bo ona nie istnieje! To nie ja mam udowadniać nieistnienie krasnoludków, to Ty musisz jednego złapać i go pokazać. Dopiero wtedy będziemy mogli zacząć sensowną dyskusję o naturze krasnoludków.
Podam Ci przyklad Klemensa, ktory zadaje klam Twemu twierdzeniu. Jego to tekst zachowal sie z imieniem Boga.
Od kiedy to ŚJ uznaje Klemensa za przedstawiciela ‘pierwszych chrześcijan’? Przecież to pierwsze pokolenie odstępców! Skoro zaś nie uznajesz go za autorytet, to nie możesz się na niego powoływać. (Wiem, że to sofizmat czystej wody, ale ponieważ zaserwowałeś taki pseudoargument komuś innemu w sąsiednim wątku, więc stosuję go pod Twoim adresem, aby Ci uświadomić, jakie metodologiczne nonsensy wypisujesz swoim oponentom.)
A tak poważnie: wyrażenia ‘pierwsi chrześcijanie’ używam w rozumieniu ŚJ, czyli na określenie czasów apostolskich.
Poza tym, zastanów się, ile prawdy jest w insynuowaniu, że chrześcijanie poapostolscy w odstępczym szale pousuwali tetragram z Pism Świętych, skoro nadal używali go w swojej korespondencji? Gdzie tu logika?
A Ty gonzales krytykujesz przeklad NW. Moze zdobedziesz sie na odwage i jednak polecisz mi jakas alternatywe?
Już mówiłem, że dyskutujemy o egzegezie, a nie translacji. Rozumiesz różnicę?

A poza tym doceniam Twoje wysiłki, aby zagrzebać temat tego wątku:
Jaka jest naukowa podstawa wstawiania JHWH do NT? Jeśli mają to być przekłady hebrajskie, to dlaczego potraktowano je wybiórczo?

Argument z Szem Tob okazał się cieńki jak barszczyk.
Przekłady hebrajskie są bronią dla ŚJ autodestrukcyjną.
Więc co dalej?
Tylko nie zasłaniaj się Ben-salemem, bo tym cytatem z Cohena to Cię pogrążył.

Petroniusz

Post autor: Petroniusz »

gonzalo pisze:Petroniuszu,
Chcesz powiedziec, ze masz jakies swiadectwo wczesnochrzescijanskie, ktore stwierdza, ze "pierwsi chrzescijanie Imienia nie używali i nie zapisywali"? Masz tego typu stwierdzenie?
Wiesz, co to jest onus probandi


Czyli nie potrafisz przytoczyc swiadectwa, potwierdzajacego to, ze piszesz prawde, gonzales?

Dopóki nie masz materialnych dowodów na poparcie swojej tezy, to ja nie muszę jej obalać, bo ona nie istnieje! To nie ja mam udowadniać nieistnienie krasnoludków, to Ty musisz jednego złapać i go pokazać.


Imie Boga w nadchnionym tekscie, to nie krasnoludki.

Podam Ci przyklad Klemensa, ktory zadaje klam Twemu twierdzeniu. Jego to tekst zachowal sie z imieniem Boga.
Od kiedy to ŚJ uznaje Klemensa za przedstawiciela ‘pierwszych chrześcijan’?


Zyl na tyle blisko czasow apostolskich, ze mozemy tak o nim mowic.

Przecież to pierwsze pokolenie odstępców!


Uwazasz uzywanie imienia Boga za odstepstwo?

Poza tym, zastanów się, ile prawdy jest w insynuowaniu, że chrześcijanie poapostolscy w odstępczym szale pousuwali tetragram z Pism Świętych, skoro nadal używali go w swojej korespondencji?


A jednak katolickie autorytety to stwierdzaja, czym stwierdzaja klamliwosc Twoich slow, albo "odstepczy szal" - jak to stwierdzasz, gonzales:

"Zastosowanie Kyrios jako tlumaczenia JHWH w manuskryptach Septuaginty było wlasciwie dzielem skrybow chrzescijanskich"
("101 pytan o Qumran" WAM s.60,61)


"[Chrzescijanie] korzystali z Septuaginty, dla ktorej zywili wielki szacunek i w ktorej widzieli wyraz nadchnienia Ducha Swietego. Natomiast nie wahali sie dokonywac przerobek niektorych tekstow, ktore mialy dla nich wieksze teologiczne znaczenie" ("Teologia judeochrzescijanska" J.Danielou WAM s.115,116)

Pozniejsi kopisci na swoje potrzeby przerabiali mss, dokonywali ingerencji w tekst, pozwolili sobie na zastapienie imienia Boga slowem 'Pan'. Cwany jestes, ze mnie teraz wysylasz do lasu szukac krasnali.

Argument z Szem Tob okazał się cieńki jak barszczyk.


Ale go nie odparles, wiec wcale nie byl taki cienki :lol:

gonzalo

Post autor: gonzalo »

Jak będziesz miał coś do dodania w odpowiedzi na moje ostatnie pytanie, to wrócimy do tematu.

A tymczasem możemy się przenieść do innych wątków.

mirek

Post autor: mirek »

Cytat:
ponieważ kontekst wyraźnie nawiązuje do służenia naszemu Panu, Jezusowi Chrystusowi


A to juz sluzba dla Jehowy przestala obowiazywac? Zdaje sie, ze probe podkopania sluzy dla Jehowy Pan Jezus skwitowal krotko:
'Idz precz Szatanie!'.
Tylko widzisz Petroniuszu znowu nie zauważasz, iż kontekst wersetu mówi o służeniu Jezusowi. Sposób w jaki oddano ten werset w Przekładzie Nowego Świata staje się niespójny z wypowiedzią apostoła Pawła, który jak gdyby sam sobie zaprzeczał. Nie wierzę, że tego nie widzisz, tak samo jak nie wierzę, że również tutaj umieszczenia imienia Jehowa nie pasuje do kontekstu:

bo czy żyjemy, żyjemy dla Jehowy, czy też umieramy, umieramy dla Jehowy. Dlatego czy żyjemy, czy też umieramy należymy do Jehowy. Chrystus bowiem w tym celu umarł i ożył, żeby być Panem zarówno umarłych jak i żywych. (Rz 14:8-9)

Do kogo więc należymy: do Jezusa, czy do Jehowy? Widać wyraźną zmianę myśli apostoła Pawła - jak gdyby sobie zaprzeczał. Czy rzeczywiście o to mu chodziło? A tymczasem jak spojrzy się na prawidłowe tłumaczenie tego wersetu, to wtedy dopiero nabiera on właściwego znaczenia:

bo jeśli żyjemy, dla Pana żyjemy; jeśli umieramy, dla Pana umieramy; przeto czy żyjemy, czy umieramy, Pańscy jesteśmy. Na to bowiem Chrystus umarł i ożył, aby i nad umarłymi i nad żywymi panować. (Rz 14:8-9, BW)

Widać więc do jakiego przeinaczenia sensu wersetu może doprowadzić postepowanie Straźnicy. Troszkę więcej przykładów znajdziesz też w moim poście na początku tego wątku.

Polecasz mi BW, sam zreszta sie tym przekladem poslugujesz. Zajrzyjmy wiec do tego przekladu, tyle, ze przejdzmy troche dalej, do wersetu 21:

Filipian 2:21 Bo wszyscy inni szukają własnych korzyści, a nie korzyści Chrystusa Jezusa. (BW)

Mozesz nam mirku wyjasnic, jakim to sposobem tlumacze dodali slowo 'inni', skoro nie wystepuje ono w grece?
Oddanie w taki sposób tego wersetu jest merytorycznie konieczne, czego nie mozna powiedzieć o Flp 2:9, które w formie serwowanej przez ŚJ nawet zaprzecza całej wymowie NT:

I nie ma w nikim innym zbawienia; albowiem nie ma żadnego innego imienia pod niebem, danego ludziom, przez które moglibyśmy być zbawieni. (Dz 4:12, BW)

Dlatego też Bóg wielce go wywyższył i obdarzył go imieniem, które jest ponad wszelkie imię, (Flp 2:9, BW)

Ponad wszelką nadziemską władzą i zwierzchnością, i mocą, i panowaniem, i wszelkim imieniem, jakie może być wymienione, nie tylko w tym wieku, ale i w przyszłym (Ef 1:21, BW)


Dlatego ja preferuję wersję bez słowa "inne". A ty jak wolisz!

A zagadki w ogóle nie zrozumiałeś, albo nie chciałeś zobaczyć w niej to co powinieneś.

Skoro preferujesz greke, odpowiedz mi, czy bylo mozliwe przelozenie tetragramu hebrajskiego na greke? Czy komukolwiek sie to udalo? A jesli nie, to czy bluznierstwem lub brakiem szacunku jest oddanie imienia Boga nieco inaczej, niz w oryginale?
No właśnie, ty tez mi odpowiedz na pytanie: czy pierwsi chrześcijanie wiedzieli jak wymawiać Tetragram czy nie? Jeśli wiedzieli, to mogli w prosty sposób napisać go po grecku a jednak nie pisali, a jeśli nie wiedzieli, to dlaczego w biblii nie znajdujemy żadnej wzmianki o tym, aby Chrystus nauczał jak wymawiać to imię, skoro było ono takie ważne do zbawienia?

I cały czas pragniemy od ciebie usłyszeć, dlaczego Towarzystwo Strażnica nie umiesiło imienia Jehowa w takich tekstach jak 1 P 2:3; 3:15; 1 Kor 12:3; Hbr 1:10, 2 Tes 1:9 itd. pomimo cytatów ze ST?

Petroniusz

Post autor: Petroniusz »

A to juz sluzba dla Jehowy przestala obowiazywac? Zdaje sie, ze probe podkopania sluzy dla Jehowy Pan Jezus skwitowal krotko:
'Idz precz Szatanie!'.

Tylko widzisz Petroniuszu znowu nie zauważasz, iż kontekst wersetu mówi o służeniu Jezusowi.
Nie kontekst, tylko to konkretne zdanie. Natomiast kontekst mowi o Jehowie, ktory kazdemy daje odpowiednia nagrode:

Kolosan 3:24-25 wiecie, że to od Jehowy otrzymacie należną nagrodę dziedzictwa. Służcie jako niewolnicy Panu, Chrystusowi. Kto czyni zło, ten na pewno otrzyma z powrotem to, co złego uczynił, i nie ma tu żadnej stronniczości.

Zobaczmy na inna wypowiedz:

Rzymian 2:11 Bo u Boga nie ma stronniczości.

Dzieje Apostolskie 10:34 Wtedy Piotr otworzył usta i rzekł: "Z całą pewnością dostrzegam, że Bóg nie jest stronniczy
Sposób w jaki oddano ten werset w Przekładzie Nowego Świata staje się niespójny z wypowiedzią apostoła Pawła, który jak gdyby sam sobie zaprzeczał.
Zdaje sie, ze to Ty nie znasz calosci nauki ap.Pawla. Ale nie tylko jego, takze ap.Piotra.
Do kogo więc należymy: do Jezusa, czy do Jehowy?
Jan 17:10 i wszystko moje jest twoje, a twoje jest moje

Polecasz mi BW, sam zreszta sie tym przekladem poslugujesz. Zajrzyjmy wiec do tego przekladu, tyle, ze przejdzmy troche dalej, do wersetu 21:

Filipian 2:21 Bo wszyscy inni szukają własnych korzyści, a nie korzyści Chrystusa Jezusa. (BW)
Mozesz nam mirku wyjasnic, jakim to sposobem tlumacze dodali slowo 'inni', skoro nie wystepuje ono w grece?
Oddanie w taki sposób tego wersetu jest merytorycznie konieczne, czego nie mozna powiedzieć o Flp 2:9
Bez komentarza. :lol:
Skoro preferujesz greke, odpowiedz mi, czy bylo mozliwe przelozenie tetragramu hebrajskiego na greke? Czy komukolwiek sie to udalo? A jesli nie, to czy bluznierstwem lub brakiem szacunku jest oddanie imienia Boga nieco inaczej, niz w oryginale?
Mozesz mirek odpowiedziec, czy wolisz uciec od niewygody pytania?

Gość

Post autor: Gość »

Ad Gonzalo i Imię w Talmudzie

Nie zamierzam nikogo pogrążać i dlatego aby uniknąć wieloznaczności, wstawiam cały fragment A. Cohen’a o Imieniu, str 52 i 53 do indywidualnej oceny czytelników.


II NIEWYSŁOWIONE IMIĘ
,,Dla ludzi Wschodu imię nie jest, tak jak dla nas, zwykłą etykietką. Tam bowiem uważano, że imię wskazuje na naturę osoby, bądź przedmiotu na określenie których powstało. Dlatego ogromną czcią otaczano „szczególne imię (szem ha-meforasz) Boga”, który je objawił Izraelowi – mianowicie tetragram JHWH.
Wydaje się, że w epoce biblijnej używano tego określenia na co dzień, bez jakichkolwiek skrupułów. Nawet po niewoli babilońskiej istniało mnóstwo imion własnych, zawierających element Jah lub Jahu, co świadczy o tym, że używanie tetragramu nie było w żadnym razie zakazane. Jednakże o najwcześniejszego okresu epoki rabinicznej wymawiano je jedynie podczas nabożeństwa w Świątyni. Ustanowiono zasadę: „W Sanktuarium Imię było wymawiane tak, jak się je pisze, lecz poza jego obrębem używano Imienia zastępczego” (Sot. 7, 6).
Tetragram włączony został do tekstu błogosławieństwa kapłańskiego wymawianego codziennie w Świątyni ( Sifre ad Lb 39; 12a ) Figurował także w rytuale Dnia Pojednania, kiedy arcykapłan trzykrotnie wyznawał grzechy - za siebie samego, za kapłanów i za społeczność. Oto jak Talmud opisuje trzeci etap rytuału: ,,Mówi tak: „O JHWH! Twój lud, Dom Izraela postępował niegodziwie, popełniał występki, grzeszył przed Tobą. Zaklinam Cię na Twoje imię JHWH, zechciej przebaczyć nieprawości, wykroczenia i grzechy, przez które Twój lud, Dom Izraela, popełnił zło, postępował niegodziwie i zgrzeszył przed Tobą, jako jest napisane w Torze sługi Twego Mojżesza: ,,W tym dniu bowiem zostanie dokonane przebłaganie za was, aby was oczyścić. Od wszystkich waszych grzechów zostaniecie oczyszczeni przed JHWH (Kpł 16, 3).” A kiedy kapłani i lud stojący na dziedzińcu słyszeli Imię chwalebne i czcigodne wymawiane swobodnie przez usta arcykapłana, ze świętością i czystością, padali na kolana, bili pokłony, padali na twarz i wołali: ,,Błogosławione niech będzie Jego chwalebne i najwyższe Imię po wszystkie czasy, na całą wieczność” (Joma 6, 2).
Pod koniec istnienia świątyni zaznacza się coraz bardziej widoczna obawa przed wymawianiem tetragramu. Tę zmianę obyczaju poświadcza r. Tarfon należący do rodziny kapłańskiej. Opowiada, że za czasów młodości, zanim osiągnął wiek wymagany do służby Bożej , ,,podszedł pewnego dnia ze swoim wujem do podium i wytężył słuch, aby uchwycić słowa arcykapłana. Posłyszał tylko, że Imię wymówiono tak, że zagłuszył je śpiew pozostałych kapłanów” (Kid.71a)
Troska i dbałość o niewypowiadanie wprost świętego Imienia pozwala przypuszczać, że obniżył się poziom moralny wśród kapłanów. Talmud twierdzi: ,,Arcykapłan miał pierwej zwyczaj głośno wypowiadać Imię, lecz gdy zwiększyła się liczba ludzi rozwiązłych, wymawiał je ściszonym głosem” (p. Joma 40d)
Były jednak czasy, kiedy – jak twierdza niektórzy- nawet ludzie świeccy swobodnie używali Imienia Boskiego i otwarcie je wypowiadali. Według Miszny ,, nakazane zostało, by każdy pozdrawiał swych przyjaciół wypowiadając Imię” (Ber.9.5) snuto domysły, iż to zalecenie wypływało z chęci odróżnienia Izraelity od Samarytanina, który nie mówił JHWH, lecz: ,, Imię”, bądź też Żyda rabinicznego od Żyda chrześcijanina.
Jakkolwiek miały się sprawy, zwyczaj wkrótce zaniknął. Wśród ludzi, którzy nie dostąpią życia przyszłego, wymieniano „tego, co wymawia Imię według liter” (Sanh 10, 1). Pewien rabin z III w. po Chr. mawiał: „Kto wymawia Imię dosłownie, winien jest największej zbrodni” (Pesikta 148a).
Podczas nabożeństw synagogalnych zamiast JHWH czytano ADONAJ, czyli „Panie mój”; istnieje wszakże tradycja, która utrzymuje, iż oryginalną wymowę mędrcy okresowo przekazywali uczniom – raz lub dwa razy na siedem lat (Kid 71a).Ale później nawet tego zaprzestano, a sposób wymawiania tetragramu nie jest już dokładnie znany.”
Przypis z dołu strony: ,,Józef Flawiusz , również pochodzący z rodziny kapłańskiej tak samo nie śmiał dosłownie przytoczyć tetragramu. Pisał, co następuje: „I wyjawił mu [Mojżeszowi] Bóg swoje Imię, którego nie znał żaden człowiek; tego Imienia nie wolno mi tu podać” (Dawne dzieje Izraela, 2, 12, 4)”.

Tyle A. Cohen na temat Imienia JHWH. W końcowej części tego rozdziału mamy też taką wypowiedź:
,,Pewne doktryny dotyczące bóstwa wysunęły się na plan pierwszy i były szczególnie podkreślane przez rabinów ze względu na okoliczności, jakie pojawiły się w danym okresie. Tak więc atrybut jedyności Boga musiał być mocno akcentowany, kiedy w obrębie nowo powstałej sekty chrześcijańskiej zaczęto głosić dogmat o Trójcy.”
A. Cohen TALMUD str. 52-54

Co zaś dotyczy Rabiego Akiby i jego zaleceń co do postepowania z pismami heretyckimi zawierającymi JHWH, temat ten podejmę innym razem.

ben-salem

mariusz

Post autor: mariusz »

Petroniusz pisze:Zadalem szanownym dyskutantom pytanie w kwestii alternatywnego do NW tlumaczenia Biblii. Mozecie odpowiedziec? Jaki przeklad polski jest wedlug Was najlepszy?
Jakbyś się nauczył hebrajskiego i greki, i zrobiłbyś swój przekład Biblii, to zapewne uznałbyś go za alternatywny do NW, bo każda kura chwali swoje pióra. :) Moim zdaniem najlepsze są przekłady interlinearne. Są najmniej tendencyjne. :szczerbaty: Vocatio wydało po polsku NT i Pięcioksiąg. Całkiem przyzwoite :tak: Jeśli szukasz przekładu idealnego, to nie znajdziesz. Takiego po prostu nie ma.

Petroniusz

Post autor: Petroniusz »

Cytat:
Jeśli szukasz przekładu idealnego, to nie znajdziesz. Takiego po prostu nie ma.


A wiec rozumiem, ze przeklad SJ jest tu traktowany przez was jak chlopiec do kopania i bicia. A moze gdzies przegapilem watek dot. np. katolickiej BT lub protestanckiej BW? Nawet malego zajakniecia sie. Widzimy za to zenade mirka, ktory najpierw zaatakowal przeklad Swiadkow, a potem dukal jak to samo znalazlem w przekladzie polecanym przez niego. Zenada.

Mariusz

Post autor: Mariusz »

Odsyłam do mojeg postu w temacie(niestety zamkniętym)"Podziękowania dla tłumaczy PNŚ".

ODPOWIEDZ

Wróć do „Imię Boże”