Fałszywe tłumaczenie, które nigdy nie miało miejsca!

Dyskusje o różnych przekładach biblii, ich błędach translacji, itp.

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

EMET
Posty: 11282
Rejestracja: 04 wrz 2006, 17:31

Post autor: EMET »

Yarpen Zirgin pisze:EMET, bardzo proszę, abyś jednak stosował się do 12 punktu regulaminu.

EMET:
Oto pkt 12 Regulaminu Forum
{Cytuję:}
12. W przypadku posługiwania się cytatami należy podać źródło przytaczanego materiału i wyraźne zaznaczyć cytowany tekst kursywą, kolorem lub za pomocą funkcji
.
{koniec przytoczenia.}

Oznajmiam, że nie będę stosował funkcji

Przecież wziąłem w cudzysłów ["..."] na początku i na końcu, zapodając skąd przytaczam.

Będę to robił po prostu wyraziściej, ale bez
.
Nie ma obowiązku dogmatycznego, więc ja nie myślę się stosować.
Ważne, żeby było odznaczone to, co przytaczam i skąd.
Staram się tak też czynić, o czym wszyscy dobrze wiedzą, czynię to niekiedy nawet nazbyt pedantycznie. :mrgreen:

Gdyby pod rygorem był mus owego quote, to przestaję pisywać na pewno. :bardzo_smutny:

Walki ze względu na quote na pewno z mojej strony nie będzie. :-(


Stephanos, ps. EMET
„Wielu będzie biegać tu i tam [po hebrajsku: < jᵊszōṭᵊṭû >], i nastanie obfitość prawdziwej wiedzy” -- Daniela 12:4b; ‘PNŚ-2018’, Przypis.

Awatar użytkownika
Yarpen Zirgin
Posty: 15699
Rejestracja: 22 maja 2006, 10:16
Kontakt:

Post autor: Yarpen Zirgin »

EMET, czy masz jakiś problem ze zrozumieniem słowa "lub"?

12. W przypadku posługiwania się cytatami należy podać źródło przytaczanego materiału i wyraźne zaznaczyć cytowany tekst kursywą, kolorem lub za pomocą funkcji
.
Udowadnia się winę, a nie niewinność.

Aha... Nie licz na moją odpowiedź na złośliwości, szyderstwa i próby zmiany tematu.

Awatar użytkownika
Bobo
Posty: 16818
Rejestracja: 03 mar 2007, 17:12

Post autor: Bobo »

Yarpen Zirgin pisze:EMET, czy masz jakiś problem ze zrozumieniem słowa "lub"?
Po raz kolejny: wiesz że KKK nie pochwala tego typu, obcesowego zwracania się do ludzi, wykazującego brak szacunku? proszę się nie szarogęsić, nawet jak jakiś user czegoś nie wie, nie umie itd. Punkt regulaminu stwierdza: masz pomagać z ANIELSKĄ CIERPLIWOŚCIĄ.

Tropisz ludzi za kropki i kreski ale sam łamiesz nawet własne reguły... ;-) Zmień ton człowieku (?).

Dymensja
Posty: 1865
Rejestracja: 27 paź 2008, 22:19

Post autor: Dymensja »

Bobo pisze:
Yarpen Zirgin pisze:EMET, czy masz jakiś problem ze zrozumieniem słowa "lub"?
Po raz kolejny: wiesz że KKK nie pochwala tego typu, obcesowego zwracania się do ludzi, wykazującego brak szacunku? proszę się nie szarogęsić, nawet jak jakiś user czegoś nie wie, nie umie itd. Punkt regulaminu stwierdza: masz pomagać z ANIELSKĄ CIERPLIWOŚCIĄ.

Tropisz ludzi za kropki i kreski ale sam łamiesz nawet własne reguły... ;-) Zmień ton człowieku (?).

Ten wybór nie był dobry, nie był duchowy i dlatego problemy będą narastać.

Awatar użytkownika
Bobo
Posty: 16818
Rejestracja: 03 mar 2007, 17:12

Post autor: Bobo »

Wybór czego: punktu regulaminu czy Yarpena na moda?

Fedorowicz
Posty: 698
Rejestracja: 11 mar 2011, 7:50

Re: Fałszywe tłumaczenie, które nigdy nie miało miejsca!

Post autor: Fedorowicz »

Avinuszebaszaim pisze:..niezwykle ważny z perspektywy zrozumienia działań kultów demonicznych i sekt, a mianowicie twierdzenie ,że się coś przetłumaczyło
Przekład to nie Biblia, tylko przekład. Przekłady chrześcijańskie dokonywane przez teologów, zwłaszcza jeśli idzie o Torę nadają inny sens od oryginalnego i wprowadzają nawet inne słowa nadające odmienne znaczenie treściom od tekstu oryginalnego,ponieważ pomijają i umniejszają tradycję i tło kulturowe oraz historyczne źródłowej religii jakąś jest judaizm.np.w miejsce wskazania "nie morduj" wstawia się w tłumaczeniu chrześcijańskim "nie zabijaj".W Biblii Nowego Świata jest jednak "nie morduj".Nie rozumiem,czym przekład NŚ w tym kontekście ma być gorszy od pozostałych chrześcijańskich ?A jeżeli przekład dokonany przez SJ, który uwypukla monoteizm, pacyfizm Jezusa i ideę zmartwychwstania w Raju na Ziemi jest lepszy od innych ? Może ktoś wykaże,w czym jest gorszy od pozostałych chrześcijańskich ?
Baruch Ata Haszem, Eloheinu melech haolam, szechechejanu, wekijemanu, wehigijanu lazeman hazeh.

Awatar użytkownika
Bobo
Posty: 16818
Rejestracja: 03 mar 2007, 17:12

Post autor: Bobo »

Fedorowicz pisze:pacyfizm Jezusa
Tak nawiasem... Jezus nie był i nie jest pacyfistą ;-)

Fedorowicz
Posty: 698
Rejestracja: 11 mar 2011, 7:50

Post autor: Fedorowicz »

Bobo pisze:Tak nawiasem... Jezus nie był i nie jest pacyfistą ;-)
Widzę,że masz zwyczaj pisania krótkich stwierdzeń bez podawania żadnych argumentów,cóż taki styl.Wobec tego zapytam "podstępnie":
W jakich konfliktach zbrojnych,wojnach,powstaniach,buntach,walkach itp. uczestniczył Jezus i jego naśladowcy,opisani w chrześcijańskich Pismach greckich ? :-D
Baruch Ata Haszem, Eloheinu melech haolam, szechechejanu, wekijemanu, wehigijanu lazeman hazeh.

Awatar użytkownika
Bobo
Posty: 16818
Rejestracja: 03 mar 2007, 17:12

Post autor: Bobo »

Nie chciałem tworzyć tematu pobocznego, dlatego tylko rzuciłem hasło. na ogół 'klepę w klawiaturę' dłużej... poczytaj moje posty :-D

Ale w temacie: Czy SJ są chrześcijanami, gdzie podobnie rzuciłem słowo, napisałem szersze wyjaśnienie.

A co do Jezusa... w Chrześcijańskich pismach greckich mamy w objawieniu opis, jak Jezus cwałuje na koniu a zust wychodzi mu ostry miecz a szaty ma zbroczone krwią. Po prostu, jest to zapowiedź WOJNY, którą będzie prowadził w imieniu Boga. Absolutnie kłóci się to z postawą rozumianą jako pacyfizm. Pacyfista sprzeciwia się siłowemu rozwiązywaniu problemów (coś jak M.Gandhi). I więcej by się znalazło o Jezusie w kontekście siły, jakiej użyje aby wręcz usunąć wrogów. Ale... to może nie w tym temacie...?

Awatar użytkownika
bartek212701
Posty: 9241
Rejestracja: 03 sty 2010, 21:54
Lokalizacja: Lublin

Post autor: bartek212701 »

Fedorowicz, Jezus pacyfistą? a skąd,głosił pokój na Ziemi,harmonie ok wszystko się zgadza ale w ks.Objawienia to kto walczy? Jezus ma swoje wojska
---------------------
[Bobo przepraszam,dopiero zauważyłem co napisałeś,nie czytałem Cię przed tylko do razu odpowiadałem Fedorowiczowi,bo wiedziałem,że nie napiszesz jakiejś głupoty,no ale,że o tym samym napisze ja to się nie spodziewałem hihihih]
Izaj. 33:6-Mądrość i umiejętność będą utwierdzeniem czasów twoich, siłą i obfitem zbawieniem twem, a bojaźń Pańska skarbem twoim.

dako
Posty: 872
Rejestracja: 03 sty 2010, 22:46

Post autor: dako »

bartek212701 pisze:[Bobo przepraszam,dopiero zauważyłem co napisałeś,nie czytałem Cię przed tylko do razu odpowiadałem Fedorowiczowi
teraz z mojej strony czepialstwo będzie :)))
to jakim cudem nie masz pod postem że go edytowałeś ?
wiesz o co mi chodzi ?
oczywiście nie odbierz tego źle po prostu nie wiem czy coś takiego jest możliwe..
by bez edycji dodać opis pod kreseczkami ..
 Niemniej nadchodzi godzina, i teraz jest, gdy prawdziwi czciciele będą czcić Ojca duchem i prawdą, bo właśnie takich szuka Ojciec, aby go czcili.
(Jan 4:23)

Fedorowicz
Posty: 698
Rejestracja: 11 mar 2011, 7:50

Post autor: Fedorowicz »

bartek212701 pisze:Fedorowicz, Jezus pacyfistą? a skąd,głosił pokój na Ziemi,harmonie ok wszystko się zgadza ale w ks.Objawienia to kto walczy? Jezus ma swoje wojska.. hihihi
Po pierwsze: Objawienie w miejscach dotyczących wojny B-żej ,wyroków wykonywanych przez anioły opisuje wydarzenia, które dopiero nastąpią w przyszłości .Po drugie,Jezus nie występuje w Objawieniu jako człowiek,tylko zmartwychwstały Syn Boży,przywódca aniołów.Pojęcie pacyfizmu,którego przykład dał Jezus i jego uczniowie gdy był człowiekiem, dotyczy wyłącznie stosunków między ludźmi, a nie dotyczy B-ga czy aniołów wykonujących wyroki. I po trzecie ,Objawienie to księga pełna tajemniczej symboliki,nie należy odbierać tych metafor dosłownie,literalnie.Jezus będąc człowiekiem nie uczestniczył w walkach zbrojnych i taki przykład dał uczniom,wersety chyba znacie,nie trzeba przytaczać. ;-)
Baruch Ata Haszem, Eloheinu melech haolam, szechechejanu, wekijemanu, wehigijanu lazeman hazeh.

Awatar użytkownika
bartek212701
Posty: 9241
Rejestracja: 03 sty 2010, 21:54
Lokalizacja: Lublin

Post autor: bartek212701 »

dako,
teraz z mojej strony czepialstwo będzie :)))
to jakim cudem nie masz pod postem że go edytowałeś ?
Bo jeśli zdąży zedytować przed tym jak ktoś napiszę,to nie pisze,że było edytowane ;-)
-------
"że było edytowane",dodałem w kolejnej edycji,posta,czy widać ,że edytowałem? Nie,ale dałem do zrozumienia tym,że oddzieliłem kreseczkami] :-P
-------
Możesz spytać u administracji edytuje już czwarty raz ;-)
Izaj. 33:6-Mądrość i umiejętność będą utwierdzeniem czasów twoich, siłą i obfitem zbawieniem twem, a bojaźń Pańska skarbem twoim.

EMET
Posty: 11282
Rejestracja: 04 wrz 2006, 17:31

Re: Fałszywe tłumaczenie, które nigdy nie miało miejsca!

Post autor: EMET »

Fedorowicz pisze:
Avinuszebaszaim pisze:..niezwykle ważny z perspektywy zrozumienia działań kultów demonicznych i sekt, a mianowicie twierdzenie ,że się coś przetłumaczyło
Przekład to nie Biblia, tylko przekład. Przekłady chrześcijańskie dokonywane przez teologów, zwłaszcza jeśli idzie o Torę nadają inny sens od oryginalnego i wprowadzają nawet inne słowa nadające odmienne znaczenie treściom od tekstu oryginalnego,ponieważ pomijają i umniejszają tradycję i tło kulturowe oraz historyczne źródłowej religii jakąś jest judaizm.np.w miejsce wskazania "nie morduj" wstawia się w tłumaczeniu chrześcijańskim "nie zabijaj".W Biblii Nowego Świata jest jednak "nie morduj".Nie rozumiem,czym przekład NŚ w tym kontekście ma być gorszy od pozostałych chrześcijańskich ?A jeżeli przekład dokonany przez SJ, który uwypukla monoteizm, pacyfizm Jezusa i ideę zmartwychwstania w Raju na Ziemi jest lepszy od innych ? Może ktoś wykaże,w czym jest gorszy od pozostałych chrześcijańskich ?

EMET:
Każdy przekład Biblii jest swojego rodzaju interpretacją.
To tak jak w przypadku przekładu każdego innego dzieła. Ileż przekładów dzieł "Szekspira", podobnie Tolkiena.

W Przekładzie ocenie powinna podlegać wierność wobec zapisu w językach oryginału; stąd śmieszną jest sprawą kontrowanie jednego przekładu jakimś innym.
Podobnie też mamy niejeden leksykon do hebr., aram. i greki.

W przypadku Przekładu NS bardziej rolę odgrywa emocje i awersja do ŚJ, aniżeli merytoryka.
Bo kim są owi, którzy zowią ten Przekład "parafraza"? Toż to ludzie z jakimiś już ukształtowanymi poglądami "teologicznymi". Czy po nich spodziewamy się całkowitej bezstronności i wzniesienia się ponad podziały? :-/
A np. już w przypadku tłumaczenia "NT" - o, tutaj czyż wierzenia i doktryny roli nie odgrywają? Jak najbardziej odgrywają!
Takie np. stwierdzenie: "Przekład NŚ odzwierciedla przekonania CK ŚJ".
Czyżby przekłady katolickie nie były redagowane po myśli doktryny Krzk?

Tyle, że ŚJ w oparciu o - właśnie - Przekład NŚ potrafią rewidować jakiś swój dotychczasowy pogląd, zaś...

Co to za judaistyczny podpis u Ciebie? ;-)

To jest, jak po angielsku: Blessing of The TORAH

trans. z hebr. --
< baruch 'atta(h) JHVH 'elohenu melech ha'olam, 'aszer bachar banu mikkol ha'ammim, venathan lanu eth toratho. baruch 'atta(h) JHVH nothen hatttora(h) >


Stephanos, ps. EMET
Ostatnio zmieniony 11 mar 2011, 10:41 przez EMET, łącznie zmieniany 1 raz.
„Wielu będzie biegać tu i tam [po hebrajsku: < jᵊszōṭᵊṭû >], i nastanie obfitość prawdziwej wiedzy” -- Daniela 12:4b; ‘PNŚ-2018’, Przypis.

dako
Posty: 872
Rejestracja: 03 sty 2010, 22:46

Post autor: dako »

bartek212701 pisze: Możesz spytać u administracji edytuje już czwarty raz ;-)
a no to wszystko łapę ... :))

bo bez takiej widocznej zmiany wygląda to tak jak by ktoś przeczytał post powyżej . i zaraz pisał że to co tam piszę to tego nie widział ... wiesz o co mi chodzi ?
dlatego zastanawiał mnie brak edycji ..
-----------------------
a tu sobie sprawdzam :)) edycję ..
-----------------------
a tu dziękuję za info ..:)) i przyspieszony kurs edycji ...:))
 Niemniej nadchodzi godzina, i teraz jest, gdy prawdziwi czciciele będą czcić Ojca duchem i prawdą, bo właśnie takich szuka Ojciec, aby go czcili.
(Jan 4:23)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Przekłady”