Wyznaczanie dat lub wydarzeń końca świata...

[tom68]

Wyznaczanie dat lub wydarzeń końca świata...

Może proroctwa Apokalipsy itp np o władzy Antychrysta w świecie i kościele oraz prześladowania lub ucisku itp. już dawno się wypełniło choćby w średniowiecznej Europie lub w XX w w czasie wojen i władzy różnych Totalizmów na świecie ... bo co to za różnica wyznaczać Bogu daty lub wydarzenia do których Bóg musi się zastosować ... dla mnie to zwyczajna ludzka pycha ... gdyż nawet prorocy nie znali w pełni Bożych planów czy prorok Izajasz lub Micheasz znał datę narodzenia Mesjasza którego zapowiadał kilkaset lat wcześniej jak widać nawet prorocy nie znają dokładnie planów Boga a poza tym nawet aniołowie i Syn Boży nie znają daty powroty Jezusa którą zna tylko Bóg Ojciec wiec to tu mówić o ludzkich interpretacjach proroctw które są różne i dlatego ja czekam na powrót Jezusa każdego dnia i tyle w temacie ....


Nie przeminie to pokolenia a wszystko co mówię się wypełni - Jezus przepowiadał tu rzeczy które miały się wydarzyć za czasów pokolenia do którego przemawiał np : gdy Rzymianie zniszczyli Jerozolimę w 70 r. n e ( to był koniec ich świata ) podobnie chyba jest że sprawą obchodzenia miast Izraela przez uczniów Jezusa choć tu może też chodzić o miasta Żydowskie na całym świecie do których trzeba dotrzeć z ewangelią (w Ew. Mateusza 10, 23 - 24.34 - 44 ) i raczej mało prawdopodobne że te wersety odnoszą się też do czasów przed Jego powrotem bo czas powrotu Jezusa ma być dla wszystkich zaskoczeniem ....


Słownik Religii PIN ...


Czy dasz się zaskoczyć? Kiedy będzie koniec świata?

Pastor Zenon Korosteński

https://youtu.be/-c_ZTW43Lks

[Bobo]

Adwentyści i daty końca świata

Jednym z kluczowych tekstów Miller`a była nowa interpretacja „Księgi Daniela" — Daniel usłyszał jak rozmawiali dwaj aniołowie; jeden zapytał jak długo jest do końca świata i do odbudowania Świątyni Pana. Drugi odpowiedział, że pozostało 2,300 dni. Pan Miller wierzył, że każdy z tych 2,300 dni oznaczał rok i że odliczanie rozpoczęło się w 457 roku p.n.e. Tak więc konkludował, że „Powrót Jezusa" nastąpi między 21 marca 1843 roku, a 21 marca 1844 roku. Znalazł również inne metody kalkulowania końca świata, które również wskazywały na rok 1843. Oczywiście koniec świata się nie zdarzył. Samuel Snow, zwolennik Miller`a, ogłosił potem w wyniku nowych kalkulacji, że koniec świata odbędzie się 22 października 1844 roku. I to proroctwo zawiodło. Wielu wiernych odeszło z ruchu w tym co nazwano „Wielkim Rozczarowaniem". Miller stopniowo wycofywał się z przewodniczenia ruchowi, zmarł w 1849 roku. Jego zwolennicy nazywali się adwentystami; na zewnątrz grupa była często nazywana miller`ytami.

Cytat za stroną:
http://www.racjonalista.pl/kk.php/t,627

[tom68]

Adwentyści jako kościół nie wyznaczają żadnej daty końca świata , chociaż wierzą w szybki powrót Jezusa o tym świadczy najlepiej stan naszego świata i proroctwa Biblii a historycznie adwentyści są kościołem protestanckim tak zwanej II reformacji ( przebudzenia i ożywienia w kościołach protestanckich w XVIII i XIX w ) oraz spadkobiercami ruchu Williama Millera z lat 40. XIX wieku.
William Miller kaznodzieja były kapitan armii amerykańskiej był inicjatorem tzw. "ruchu drugiego adwentu" (Advent Awakening), który w latach 1831-1844 przetoczył się przez większą część Ameryki w postaci wielkiego ożywienia religijnego.
William Miller interpretując proroctwa z Księgi Daniela przewidywał błędnie powtórne przyjście Jezusa Chrystusa na rok 1844
Trzeba też pamiętać że adwentyści mają wiele wspólnych nauk z innymi kościołami i ruchami ewangelicznymi które zawsze występowały w chrześcijaństwie ...
Prawda o roku 1844 Wieslaw Szkopinski - https://youtu.be/zHeUGvvBSYU

[Ketjow-oko]

BOBO w zupełności zgadzam się z Tobą jakie przedstawiłeś wyjaśnienie w powyższych postach -(jednak mimo wszystko mamy coś wspólnego)

[radek]

Ostateczny los ludzi związany jest z wzajemną przychylnością. Dlatego ludzie nieprzychylni światu nie są w stanie przewidzieć przyszłości. Myślenie niekonfliktowe otwiera najszerszą perspektywę rozwoju ludzkości

Mar 9:35 BT5 "On usiadł, przywołał Dwunastu i rzekł do nich: Jeśli ktoś chce być pierwszym, niech będzie ostatnim ze wszystkich i sługą wszystkich."

Mat 21:43 BT5 "Dlatego powiadam wam: Królestwo Boże będzie wam zabrane, a dane narodowi, który wyda jego owoce."

[Bobo]

Nieprzychylny temu światu był i Jezus, skoro powiedział i jego końcu. A jednak mówił o przyszłości.

[radek]

Nieprzychylny temu światu był i Jezus, skoro powiedział i jego końcu. A jednak mówił o przyszłości.

Jezus uczy o końcu władzy tego świata i nadejściu Królestwa Bożego w świadomości ludzi

Łk 10:8-9 BT5 "Jeśli do jakiegoś miasta wejdziecie i przyjmą was, jedzcie, co wam podadzą; (9) uzdrawiajcie chorych, którzy tam są, i mówcie im: Przybliżyło się do was królestwo Boże."

Ap 3:12 BT5 "Zwycięzcę uczynię filarem w świątyni Boga mojego, i już nie wyjdzie na zewnątrz. A na nim imię Boga mojego napiszę i imię miasta Boga mojego, Nowego Jeruzalem, co z nieba zstępuje od mego Boga, i moje nowe imię."

[Krystian]

Adwentyści i daty końca świata

Jednym z kluczowych tekstów Miller`a była nowa interpretacja „Księgi Daniela" — Daniel usłyszał jak rozmawiali dwaj aniołowie; jeden zapytał jak długo jest do końca świata i do odbudowania Świątyni Pana. Drugi odpowiedział, że pozostało 2,300 dni. Pan Miller wierzył, że każdy z tych 2,300 dni oznaczał rok i że odliczanie rozpoczęło się w 457 roku p.n.e. Tak więc konkludował, że „Powrót Jezusa" nastąpi między 21 marca 1843 roku, a 21 marca 1844 roku. Znalazł również inne metody kalkulowania końca świata, które również wskazywały na rok 1843. Oczywiście koniec świata się nie zdarzył. Samuel Snow, zwolennik Miller`a, ogłosił potem w wyniku nowych kalkulacji, że koniec świata odbędzie się 22 października 1844 roku. I to proroctwo zawiodło. Wielu wiernych odeszło z ruchu w tym co nazwano „Wielkim Rozczarowaniem". Miller stopniowo wycofywał się z przewodniczenia ruchowi, zmarł w 1849 roku. Jego zwolennicy nazywali się adwentystami; na zewnątrz grupa była często nazywana miller`ytami.

Cytat za stroną:
http://www.racjonalista.pl/kk.php/t,627

Przygadał kocioł garnkowi