WIELKA NIERZĄDNICA Z KSIĘGI APOKALIPSY - KIM ONA JEST ?

Dyskusje o proroctwach biblijnych

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
eksplorator

Post autor: eksplorator »

Jachu pisze:Trudno dostrzec w wywyższeniu kościoła katolickiego w obecnym wieku wypełnienia się Boskiej obietnicy dotyczącej uwielbienia prawdziwego Kościoła. Natomiast wszyscy zapoznani z prawdziwym duchem Chrystusowym, mogą zauważyć w jego wywyższeniu się, dawno temu zapowiedzianego "Człowieka Grzechu".
2 Tes 2;3-5 BT (3) Niech was w żaden sposób nikt nie zwodzi, bo [dzień ten nie nadejdzie], dopóki nie przyjdzie najpierw odstępstwo i nie objawi się człowiek grzechu, syn zatracenia, (4) który się sprzeciwia i wynosi ponad wszystko, co nazywa się Bogiem lub tym, co odbiera cześć, tak że zasiądzie w świątyni Boga dowodząc, że sam jest Bogiem. (5) Czy nie pamiętacie, jak mówiłem wam o tym, gdy wśród was przebywałem?
"Człowiek Grzechu" ... "Syn Zatracenia" ... "Antychryst", czy te wszystkie określenia miały dotyczyć kogoś spoza zboru pierwszych chrześcijan? Kogoś, kto zwalczał naśladowców Chrystusa, np. ówczesnych Żydów czy Rzymian? Absolutnie NIE! Przeciwnikami naśladowców Jezusa mieli być ci spośród nich, którzy sprzeciwili się nauce Jezusa, kontynuowanej przez apostołów. Już za ich czasów doszło do zapowiedzianego przez Chrystusa odstępstwa. Apostoł Jan tak opisuje tę sytuację, mającą wtedy miejsce:
1 Jan 2;18-21 BW (18) Dzieci, ostatnia to już godzina. A słyszeliście, że ma przyjść antychryst, lecz oto już teraz wielu antychrystów powstało. Stąd poznajemy, że to już ostatnia godzina. (19) Wyszli spośród nas, lecz nie byli z nas. Gdyby bowiem byli z nas, byliby pozostali z nami. Lecz miało się okazać, że nie wszyscy są z nas. (20) A wy macie namaszczenie od Świętego i wiecie wszystko. (21) Nie pisałem wam nie dlatego, że nie znacie prawdy, ale dlatego, że ją znacie i że żadne kłamstwo nie wywodzi się z prawdy.
Tak więc widzimy, że 'Antychryst', czy 'Antychryści' mieli wyjść spośród pierwszych chrześcijan. A co miało wyróżniać tych odstępców? Najprawdopodobniej już wtedy szerzono błędną naukę o tym, że Jezus nie jest Chrystusem - Pomazańcem Bożym i Jego sługą; "Oto sługa mój, którego wybrałem, umiłowany mój, w którym moja dusza ma upodobanie. Złożę na niego Ducha mego, a On obwieści narodom sąd" Mat 12;18 BW. Już wtedy poddawali w wątpliwość zależność Syna od Ojca: "(22) Któż jest kłamcą, jeżeli nie ten, który przeczy, że Jezus jest Chrystusem? Ten jest antychrystem, kto podaje w wątpliwość Ojca i Syna. (23) Każdy, kto podaje w wątpliwość Syna, nie ma i Ojca. Kto wyznaje Syna, ma i Ojca. (24) To, co słyszeliście od początku, niech pozostanie w was. Jeżeli pozostanie w was to, co od początku słyszeliście, i wy pozostaniecie w Synu i w Ojcu".

Lecz 'Antychrysta' miała demaskować jeszcze jedna fałszywa informacja o Jezusie, którą do dziś powiela Kościół Katolicki, mówiąca o tym, że Chrystus nie narodził się w 'ciele', lecz że został 'wcielony', co jest ogromna różnicą:
1 Jan 4;3 BW (3) Wszelki zaś duch, który nie wyznaje, że Jezus Chrystus przyszedł w ciele, nie jest z Boga. Jest to duch antychrysta, o którym słyszeliście, że ma przyjść, i teraz już jest na świecie.

2 Jan 4;7 BW (7) Bo wyszło na świat wielu zwodzicieli, którzy nie chcą uznać, że Jezus Chrystus przyszedł w ciele. Taki jest zwodzicielem i antychrystem.
Kościół Katolicki uważa, że Syn Boży, poprzez 'wcielenie' stał się "prawdziwie człowiekiem" i "prawdziwie Bogiem":
KKK 464: Jedyne i całkowicie wyjątkowe wydarzenie Wcielenia Syna Bożego nie oznacza, że Jezus Chrystus jest częściowo Bogiem i częściowo człowiekiem, ani że jest ono wynikiem niejasnego pomieszania tego, co Boskie, i tego, co ludzkie. Syn Boży stał się prawdziwie człowiekiem, pozostając prawdziwie Bogiem. Jezus Chrystus jest prawdziwym Bogiem i prawdziwym człowiekiem. Kościół musiał bronić tej prawdy wiary i wyjaśniać ją w pierwszych wiekach, odpowiadając na herezje, które ją fałszowały.
Co zatem z Biblijnym zapewnieniem jednego z apostołów Jezusa, że Boga nikt z ludzi nigdy nie widział: "Boga nikt nigdy nie widział; jeżeli nawzajem się miłujemy, Bóg mieszka w nas i miłość jego doszła w nas do doskonałości" 1 Jan 4;12 BW.

Według Wikipedii:
"Nauka o wcieleniu jest obecna w głównych wyznaniach chrześcijańskich (katolicyzm, protestantyzm i prawosławie), uznających Chrystusa za Boga i Syna Bożego, drugą osobę Trójcy Świętej. Wcielenie dokonało się mocą Ducha Świętego w łonie Maryi Panny podczas zwiastowania. Jezus Chrystus stał się prawdziwym Bogiem i prawdziwym człowiekiem: występują w nim jednocześnie dwie natury (ludzka i boska) zjednoczone w unii osobowej, co określa się jako 'tajemnicę Wcielenia'."
Jeżeli uczniowie Jezusa widzieliby Go jako Boga, Biblia musiała by w tym momencie kłamać, co jest niedorzecznością. Zatem kłamać musi doktryna Kościoła Katolickiego. Biblia utwierdza nas w przekonaniu, że Bóg jest duchem (Jan 4;24) i w przeciwieństwie do ludzi, ma ciało duchowe (1 Kor 15;44), człowiek zaś ma ciało fizyczne. Widzimy zatem jasno, z katolickiej doktryny o 'wcieleniu', że jest to nauka 'Antychrysta', ponieważ nie uznają oni tego, iż Jezus będąc na ziemi miał tylko ciało cielesne (1 Jan 4;3). Będąc Bogiem, musiał by mieć też ciało duchowe. Tę, bez wątpienia, 'Antychrystusową' tezę potwierdza punkt 469 Katechizm Kościoła Katolickiego:
KKK 469: Kościół wyznaje w ten sposób, że Jezus jest niepodzielnie prawdziwym Bogiem i prawdziwym człowiekiem. Jest On prawdziwie Synem Bożym, który stał się człowiekiem, naszym bratem, nie przestając przez to być Bogiem, naszym Panem.

Awatar użytkownika
tropiciel
Posty: 4957
Rejestracja: 11 kwie 2013, 17:39

Post autor: tropiciel »

Doktryna o wcieleniu jest doktryną antychrysta o czym mówi wyraźnie 1 Jana 4 : 2 - 3. Jeśli Jezus Chrystus nie przyszedł w ciele ludzkim ( gr. σάρξ ), lecz do ciała, to mamy pogląd antychrysta. Bowiem jeśli Jezus Chrystus preegzystował jako druga osoba t.zw. trójjedynego Boga, to musiał przyjść do ciała, a nie w ciele.

Podobny pogląd antychrysta widać w doktrynie preegzystencji Syna Bożego jako anioła. Jeśli bowiem życie tego anioła zostało przeniesione do genów Marii, to nie da się ukryć, że taki preegzystujący Jezus przyszedł do ciała.

Doktryna o wcieleniu, podobnie jak doktryna o przeniesieniu życia anioła do łona Marii i jej genów zaprzecza biblijnemu faktowi, że życie Jezusa było dokładnie takie jak życie Adama. Jeśli życie Jezusa nie było równe życiu Adama, a w tych wypadkach równe być nie mogło, to ofiara Jezusa nie została spełniona, bo zgodnie z terminologią hebrajska i grecką oznacza ona zawsze dokładną równowartość. Życie anioła przeniesione do łona Marii i zmieszane z jej genami nie jest równe życiu Adama. Podobnie życie drugiej osoby t.zw. trójjedynego Boga nie jest równe życiu Adama. Zarówno w jednym jak i w drugim przypadku życie takie nie jest równowartością, nie jest tej samej wartości co życie Adama.

Negowanie zaś ofiary Chrystusa jest też negowaniem Sądu nad światem, bo gdyby ofiara zastała zanegowana, to tym samym Sąd nie mógłby się odbyć. I w tym widać właśnie ducha antychrysta.

Duch Antychrysta to duch Wielkiej Nierządnicy i o tym nie wolno zapominać !


_____________________________

Awatar użytkownika
nesto
Posty: 4218
Rejestracja: 02 kwie 2012, 12:06
Lokalizacja: były katolik

Post autor: nesto »

tropiciel, oczywiści. Biblijnie masz rację. Tyle, że to bez znaczenia, bo wszystko to bajki.
Czy spierałbyś się o wygląd Koziołka Matołka np?
Krowy będą się źrebili, kobyły cielili, owieczki prosili, chłop z chłopem spać będzie, baba z babą, wilki latać będą, bociany pływać, słońce wzejdzie na zachodzie, a zajdzie na wschodzie!

Awatar użytkownika
Listek
Posty: 7838
Rejestracja: 31 mar 2013, 21:25
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Listek »

nesto pisze:Tyle, że to bez znaczenia, bo wszystko to bajki.
Ale musisz przyznać ,że zło jest realne i czasem Ciebie dotyka.

Wierzę,że dobro zwycięży.


1Tm 1:8 bt5
"Wiemy zaś, że Prawo jest dobre, jeśli je ktoś prawidłowo stosuje,"
Twa sprawiedliwość to wieczna sprawiedliwość, a Tora Twoja jest prawdą Ps.119,142
"I będzie ci jako znak na ręce twojej i jako przypomnienie między oczyma twoimi, aby prawo Boga było zawsze w ustach twoich." Wj 13:9

Awatar użytkownika
nesto
Posty: 4218
Rejestracja: 02 kwie 2012, 12:06
Lokalizacja: były katolik

Post autor: nesto »

Listek pisze:Ale musisz przyznać ,że zło jest realne i czasem Ciebie dotyka.

Wierzę,że dobro zwycięży.
Jest realne. Również wierzę, że dobro zwycięża.
Jednak personifikacja zła lub dobra jest niepoważna.

A co do Boga - skoro on wszystko stworzył i w nim żyjemy, to również w nim to dobro i zło siedzi.
Krowy będą się źrebili, kobyły cielili, owieczki prosili, chłop z chłopem spać będzie, baba z babą, wilki latać będą, bociany pływać, słońce wzejdzie na zachodzie, a zajdzie na wschodzie!

Henryk
Posty: 11683
Rejestracja: 10 lis 2008, 8:26

Post autor: Henryk »

tropiciel pisze:Podobny pogląd antychrysta widać w doktrynie preegzystencji Syna Bożego jako anioła. Jeśli bowiem życie tego anioła zostało przeniesione do genów Marii, to nie da się ukryć, że taki preegzystujący Jezus przyszedł do ciała.
No cóż pogląd antychrysta zaprzecza istnieniu Logosa (Słowa), który to stał się Człowiekiem.

J 1:1 " Na początku było Słowo; Słowo było u Boga i bogiem było Słowo."
J 1:14 pau "Słowo stało się ciałem i zamieszkało wśród nas. Oglądaliśmy Jego chwałę, chwałę, którą jako Jednorodzony, pełen łaski i prawdy, ma od Ojca."

To samo Słowo, które tworzyło światy i wszystko co na nich.
Psa 33:6 br " Pan wyrzekł słowo i powstały niebiosa i wszystko, co na nich, gdy wydał swe tchnienie."
Koll 1:15-16 bw " On jest obrazem Boga niewidzialnego, pierworodnym wszelkiego stworzenia, (16) ponieważ w nim zostało stworzone wszystko, co jest na niebie i na ziemi, rzeczy widzialne i niewidzialne, czy to trony, czy panowania, czy nadziemskie władze, czy zwierzchności; wszystko przez niego i dla niego zostało stworzone."

Mówienie o Nim jako zwykłym aniele ubliża Mu, ponieważ to On stwarzał także aniołów.
Gdyby „tropiciel” lepiej tropił słowa zapisane w Biblii- dowiedział by się o tym już dawno.
A tak… jedynie wykrzykuje o wyimaginowanych antychrystach, nie zdając sobie sprawy, że sam przejawia takiego ducha… :-(

Awatar użytkownika
Listek
Posty: 7838
Rejestracja: 31 mar 2013, 21:25
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Listek »

nesto pisze: skoro on wszystko stworzył i w nim żyjemy, to również w nim to dobro i zło siedzi.
Raczej nasz Stwórca chciał pokazać ludziom kogo posłuchali jednocześnie wypowiadając Jemu posłuszeństwo.
To człowiek oddał się dobrowolnie pod panowanie złych mocy i ponosi tego konsekwencje.
Kto odnalazł drogę wyjścia z systemu Księcia zła i jego usidleń, ten odzyskuje wiarę w Boga i nadzieję na życie wieczne przy dobrym i wielkim Bogu.
Twa sprawiedliwość to wieczna sprawiedliwość, a Tora Twoja jest prawdą Ps.119,142
"I będzie ci jako znak na ręce twojej i jako przypomnienie między oczyma twoimi, aby prawo Boga było zawsze w ustach twoich." Wj 13:9

Awatar użytkownika
tropiciel
Posty: 4957
Rejestracja: 11 kwie 2013, 17:39

Post autor: tropiciel »

user Henryk napisał/a :
No cóż pogląd antychrysta zaprzecza istnieniu Logosa (Słowa), który to stał się Człowiekiem.
Nigdzie w Biblii nie ma poglądu, że antychryst zaprzecza istnieniu Logosa ( Słowa ). Jest to pogląd z palca wyssany ! Nigdy nie zaprzeczałem istnieniu Logosa !!!
J 1:1 " Na początku było Słowo; Słowo było u Boga i bogiem było Słowo."
J 1:14 pau "Słowo stało się ciałem i zamieszkało wśród nas. Oglądaliśmy Jego chwałę, chwałę, którą jako Jednorodzony, pełen łaski i prawdy, ma od Ojca."
I to jest prawda - zgadzam się i z jednym i z drugim wersetem tu zacytowanym.
To samo Słowo, które tworzyło światy i wszystko co na nich.
Psa 33:6 br " Pan wyrzekł słowo i powstały niebiosa i wszystko, co na nich, gdy wydał swe tchnienie."
Po pierwsze nie jakiś bezimienny Pan tylko JEHOWAH Bóg Wszechmocny ! A po drugie werset wyjęty z Psalmu nie mówi o Jezusie, lecz o Słowie Bożym.
Koll 1:15-16 bw " On jest obrazem Boga niewidzialnego, pierworodnym wszelkiego stworzenia, (16) ponieważ w nim zostało stworzone wszystko, co jest na niebie i na ziemi, rzeczy widzialne i niewidzialne, czy to trony, czy panowania, czy nadziemskie władze, czy zwierzchności; wszystko przez niego i dla niego zostało stworzone."
W liście do Kolosan 1 : 15 nie występuje przyimek z. Tekst brzmi następująco pierworodny całego stworzenia. Innymi słowy Paweł apostoł zalicza owego pierworodnego do rodzaju rzeczy, których jest pierworodnym. Wyrażenie to co na niebie i ziemi nigdy samodzielnie nie odnosi się do dzieła pierwszego stworzenia. Zawsze, gdy Biblia mówi o pierwszym stworzeniu nie wspomina samodzielnie tego co na niebie i ziemi, lecz łącznie z niebem i ziemią ! Ponadto dzieło Nowego Stworzenia nastąpiło w Chrystusie ( 2 Kor 5 : 17 ) . Dzieła pierwszego stworzenia dokonał sam Bóg bez niczyjej pomocy - Izajasz 44 : 24 ; Hiob 9:8 .
Pierworodny oznacza pierwszego względem godności lub czasu - bądź jedno i drugie jednocześnie. Natomiast Chrystus jest pierwszym Nowym Bożym Stworzeniem. Ci którzy obstają przy twierdzeniu, że we wszystkim jest pierwszy najwyraźniej w tym wypadku odbierają Jezusowi pierwszeństwo w byciu Nowym Stworzeniem. Wyjątkowość Chrystusa polega na tym, że jako Nowe Stworzenie nie musiał się rodzić na nowo jak my. Podobnie jak w sposób wyjątkowy ciało Jego nie doznało skażenia, gdyż sam Bóg zachował je od skażenia. Inne ludzkie ciała gdy zasną obrócą się w proch. Chrystus pomimo, że miał ludzką naturę podatną na grzech, grzechu nie popełnił posiadając pełnię świętego ducha Bożego. Czy z tego względu należy mu odmówić ludzkiej natury, bo wszyscy inni ludzie grzeszą ?

W liście do Kolosan 1 : 15 wielu tłumaczy wstawia tam przysłówek względem ( np. tłumacze B.Tyś., Przekł. Współcz., Romaniuk ), twierdząc, że mamy tam do czynienia z dopełniaczem porównawczym. Ale takie wstawianie przyimków, których nie ma świadczy o tłumaczeniu pod tezę, analogicznie wstawianie przyimków skoro ich tam nie ma jest wątpliwe. Jezus nie musiał zmieniać swojego postępowania, gdyż został uczyniony Nowym Stworzeniem przez samego Boga. Aniołowie Boży również nie musieli zmieniać swojego postępowania, a pewnym sposobem również ich dotyczy dzieło Nowego Stworzenia o czym wspomina Paweł. Co zebrał razem w Chrystusie na niebiosach i na ziemi ? por. Efezjan 1 : 10.
O jakim to stworzeniu mówi Paweł Efez. 2 : 10 w Chrystusie jako pierwszym ? I dalej 2 Kor 5 :17 o jakim stworzeniu mówi apostoł ? Czyż nie mówi wprost, że w Chrystusie ma miejsce dzieło Nowego Stworzenia ?
Więc w liście do Kolosan 1 : 15 o jakim stworzeniu mówi ?
Czyż nie stworzeniu w Chrystusie ? Nie ma ani jednego miejsca w Biblii, które mówi, iż dzieło pierwszego stworzenia dokonane zostało w Chrystusie. Paweł nigdzie nie pomija przyimka εκ t.zn - z - jak próbują błędnie interpretować niektórzy translatorzy.
Dopełniacz w Kolosan 1 :15 to dopełniacz partytywny ( genetivus partitivus ). Wstawianie jednak do tekstu przyimka bądź przysłówka jak w tym wypadku świadczy o tendencyjności i naciąganiu tekstu pod tezę. Czy np. : pierworodny ojca, matki, rodziców (zresztą taki przykład znajdujemy w ST), czy pierworodny matki jest matką albo rodzicem ? Pierworodny Ojca musiałby zawierać się w rodzaju tego czego jest pierworodnym czyli Ojcu - rzeczownik Ojciec to dopełniacz. Tak jak pierworodny umarłych [dopełniacz] w umarłych, a stworzenia [dopełniacz] w stworzeniu, a pierworodny ojca ojcem. Taka jest konsekwencja dopełniacza partytywnego ( genetivus partitivus ). Pierworodny zazwyczaj zawiera się w rodzaju rzeczy, których jest pierworodnym z wyjątkiem rodziców. Z uwagi na fakt, że stworzenie, o którym mówi Paweł to stworzenie nowe Jezus jest częścią Nowego Stworzenia. Ponieważ w nim i przez niego miało miejsce dzieło Nowego Stworzenia co Paweł expressis verbis napisał na kilku miejscach. Podobnie nazywając Jezusa człowiekiem wnioskujemy, iż był osobą ludzką, gdyż każdy prawdziwy człowiek jest ludzką osobą.

Jezus jest pierworodnym wszelkiego stworzenia, które w Nim i przez Niego zostało stworzone. A jakie to stworzenie miało miejsce w Chrystusie i przez Chrystusa ? Widać u Pawła wprost.
2 Kor 5 : 17 (BT) - " Jeżeli więc ktoś pozostaje w Chrystusie, jest Nowym Stworzeniem. To, co dawne, minęło, a oto wszystko stało się nowe."
Efez 2 :10 (BT) - "Jesteśmy bowiem Jego dziełem, stworzeni w Chrystusie Jezusie dla dobrych uczynków. "

W dodatku w samym tekście listu do Kolosan widać wprost, że Paweł mówi o tym wszystkim co na niebie i ziemi a nie samym niebie i ziemi. W celu zawężenia przedmiotu swojej wypowiedzi konkretyzuje to stworzenie rodzajnikiem nie mówi panta, lecz ta panta - to wszystko.
Mówienie o Nim jako zwykłym aniele ubliża Mu, ponieważ to On stwarzał także aniołów.
Nigdzie nie napisałem, że był aniołem. A archanioł to też anioł !
Gdyby „tropiciel” lepiej tropił słowa zapisane w Biblii- dowiedział by się o tym już dawno.
to znaczy o czym ? Gnostyckich bzdur, że Jezus jest aniołem na szczęście w Biblii nie ma !
A tak… jedynie wykrzykuje o wyimaginowanych antychrystach, nie zdając sobie sprawy, że sam przejawia takiego ducha…
kto tu wykrzykuje, to widać ! Widać też jakiego ducha przejawia - mój komentarz zbyteczny.


____________________________________

Awatar użytkownika
nesto
Posty: 4218
Rejestracja: 02 kwie 2012, 12:06
Lokalizacja: były katolik

Post autor: nesto »

Henryk pisze:pogląd antychrysta zaprzecza istnieniu Logosa (Słowa)
Idiotyczne.
Sam jestes LOGOS :-D
Krowy będą się źrebili, kobyły cielili, owieczki prosili, chłop z chłopem spać będzie, baba z babą, wilki latać będą, bociany pływać, słońce wzejdzie na zachodzie, a zajdzie na wschodzie!

Awatar użytkownika
booris
Posty: 3655
Rejestracja: 17 kwie 2015, 15:07
Lokalizacja: Amsterdam,Londyn,Barcelona

Post autor: booris »

Tropiciel to antychryst.Oto dowod:
tropiciel pisze:Nigdzie w Biblii nie ma poglądu, że antychryst zaprzecza istnieniu Logosa ( Słowa ). Jest to pogląd z palca wyssany ! Nigdy nie zaprzeczałem istnieniu Logosa !!!
W koncu sie wydalo.Prawda zawsze zwyciezy!!! :-D

Awatar użytkownika
nesto
Posty: 4218
Rejestracja: 02 kwie 2012, 12:06
Lokalizacja: były katolik

Post autor: nesto »

A to nie Henryk pisał?
Niech Janwisniewski wyjaśnie kto jest antychrystem i kto wnidzie!
Krowy będą się źrebili, kobyły cielili, owieczki prosili, chłop z chłopem spać będzie, baba z babą, wilki latać będą, bociany pływać, słońce wzejdzie na zachodzie, a zajdzie na wschodzie!

eksplorator

Post autor: eksplorator »

tropiciel pisze:A po drugie werset wyjęty z Psalmu nie mówi o Jezusie, lecz o Słowie Bożym
Obj 19;11 BW (11) I widziałem niebo otwarte, a oto biały koń, a Ten, który na nim siedział, nazywa się Wierny i Prawdziwy, gdyż sprawiedliwie sądzi i sprawiedliwie walczy. (12) Oczy zaś jego jak płomień ognia, a na głowie jego liczne diademy. Imię swoje miał wypisane, lecz nie znał go nikt, tylko on sam. (13) A przyodziany był w szatę zmoczoną we krwi, imię zaś jego brzmi: Słowo Boże. (14) I szły za nim wojska niebieskie na białych koniach, przyobleczone w czysty, biały bisior.
"Słowo Boże" ... "Logos" ... to Jezus, który był na "początku" (Jan 1;1)!

Awatar użytkownika
nesto
Posty: 4218
Rejestracja: 02 kwie 2012, 12:06
Lokalizacja: były katolik

Post autor: nesto »

eksplorator pisze:"Słowo Boże" ... "Logos" ... to Jezus, który był na "początku" (Jan 1;1)!
Sam jesteś logos.
Nie rozumiesz co czytasz.
Po polsku może być to przetłumaczone "mowa".
Napisz teraz, że "TEN MOWA - to Jezus".
Szurnięci nauczyciele!
Krowy będą się źrebili, kobyły cielili, owieczki prosili, chłop z chłopem spać będzie, baba z babą, wilki latać będą, bociany pływać, słońce wzejdzie na zachodzie, a zajdzie na wschodzie!

Awatar użytkownika
nesto
Posty: 4218
Rejestracja: 02 kwie 2012, 12:06
Lokalizacja: były katolik

Post autor: nesto »

Oj GŁUPI hobbyści - trynitarze. Już w szesnastym wieku Polacy tłumaczyli wasze szaleństwa:
A z których miejsc usiłują dowieść, że się Chrystus, jako oni mówią wcielił?

Z tych gdzie się czyta według ich przekładu Mowa ciałem się stała i gdzie jest napisano: który(Chrystus) w kształcie Bożym będąc, nie miał za drapiestwo być równym Bogu, ale same siebie wyniszczył, kształt niewolniczy wziąwszy, podobny ludziom stawszy się, i postawą naleziony jako człowiek, i Bóg okazał się w ciele, i Abowiem ci nie Aniołów przyjmuje, ale nasienie Abramowe przyjmuje, i Wielki duch który wyznawa, ze Jezus Chrystus w ciało przyszedł, jako oni czytają z Boga jest i Wchodząc (Chrystus) na świat mówi, nie chciałeś zabitej ofiary, i darowania, aleś mi ciało sprawił.

A jako na pierwsze miejsce odpowiadasz?

Tak, ze tego w nim nie masz żeby się Bóg, jako oni mówią wcielić miał, abo natura Boska miała się człowiecza przyjąć, bo insza jest mówić, mowa stała się ciałem, a insza Bóg się wcielił, abo natura Boska przyjęła człowieka. A do tego te słowa: mowa ciałem się stała, mogą i mają być inaczej przełożone, takim sposobem: Mowa ciałem była. Iż mogą być tak przełożone, pokazuje się z miejsc niektórych gdzie toż słowo które tu jest przełożone stała się, przetłumaczone jest przez słowo był jako wyższej w tymże rozdziale w. 6 i Łukasz 24, 19. Był człowiek posłany, Który był mąż prorok. A iż mają być tak przełożone pokazuje sam początek słów Janowych, który był absurdé mówił, iż się mowa ciałem stała, to jest, jako przeciwnicy rozumieją, naturę człowiecza przyjęła, powiedziawszy już o niej te rzeczy, które się po narodzeniu Chrystusa człowieka stały, jako to, że Jan ponurzyciel o niej świadczył, że była na świecie, że od swoich nie była przyjęta, że tym którzy ją przyjęli dała zwierzchność.

A jako to rozumiesz, że mowa ciałem była?

Tak, że on przez którego nam Pan Bóg wszelką wolę swoją doskonale objawił, i dla tego mowa od Jan świętego nazwany jest, był człowiekiem, wszelakim nędzom i boleściom, i śmierci podległym. Bo to słowo ciało, tak się w Piśmie świętym bierze, jako znać z tych miejsc, gdzie Pan Bóg mówi, Nie będzie się duch mój spierał z człowiekiem na wieki, abowiem jest ciało i gdzie Piotr św. mówi: Wszelkie ciało, jako trawa.

A na wtóre miejsce jako odpowiadasz?

I w tym miejscu nie masz tego co chce zamknąć przeciwna strona. Bo insza jest, co tu Apostoł mówi: będąc w kształcie Bożym, wziął kształt niewolniczy, a insza. Natura boska, wzięła na się naturę człowieka. Bo tu kształt Boski nie znaczy natury boskiej, gdyż Apostoł pisze, że się Chrystus z niego wyniszczy, a Bóg z natury swej Boskiej wyniszczyć się żadnym sposobem nie może. Ani kształt niewolniczy znaczyć może natury człowieczej, ponieważ niewolnikiem być, do stanu i kondycji zwierzchownej człowieczej należy. Nadto masz i to wiedzieć, że tego słowa kształt, Pismo nowego testamentu jedno raz oprócz podobno tego miejsca Apostolskiego używa, a to Ew. Marka 16, 12 i to nie w takim rozumieniu, żeby naturę znaczyć miało, ale kształt powierzchniowy, gdy mówi się Pan Jezus dwiema uczniom swym ukazał w inszym kształcie.

A to, że trochę niżej Apostoł mówi, że był nalezion postawą jako człowiek, izali się nie pokazuje przez to, że się wcielił?

Żadnym obyczajem. Bo ta mowa tego nie ma w sobie, gdyż w Piśmie św. czytamy o Samsonie, że miał być jako człowiek (110 .......... Asar tym ludziom które Bogami, i synami Najwyższego był nazwał, powiada, że przed się pomrzeć mieli, jako ludzie, o których pewna jest, ze rzeczono być nie może, aby się wcielili.
Krowy będą się źrebili, kobyły cielili, owieczki prosili, chłop z chłopem spać będzie, baba z babą, wilki latać będą, bociany pływać, słońce wzejdzie na zachodzie, a zajdzie na wschodzie!

Awatar użytkownika
tropiciel
Posty: 4957
Rejestracja: 11 kwie 2013, 17:39

Post autor: tropiciel »

jeśli ktoś nie odróżnia że być lwem to nie to samo co być nazwany lwem - to na to już nic nie poradzę !

podobnie być logosem to nie to samo co być nazwany logosem. Ale jak widać co niektórzy tego nie odróżniają !



_________________________________

ODPOWIEDZ

Wróć do „Proroctwa”