Czy obecne przebudzenia to działania Ducha SW

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
poimen
Posty: 316
Rejestracja: 28 wrz 2008, 2:22

Post autor: poimen »

Niektórym się wydaje, że mogą sobie bezkarnie jeździć po POIMENie (choć nie tylko) jak po łysym koniu. Bóg widzi, i jeśli zechce to nauczy rozumu ujeżdzających, wcześniej czy później.


[center]Kto co sieje to i rząć będzie[/center]
[center] :ello: Usunąłem się z tego forum :ello:
:ello: nieoficjalnie :ello: [/center]

Axanna

Post autor: Axanna »

poimen pisze:Niektórym się wydaje, że mogą sobie bezkarnie jeździć po POIMENie (choć nie tylko) jak po łysym koniu. Bóg widzi, i jeśli zechce to nauczy rozumu ujeżdzających, wcześniej czy później.
...zadudniła mroczna aluzyjka zza betonowego muru, dzielącego szlachtę od żałosnego marginesu osób ignorowanych... :xdiabel:
[center]Kto co sieje to i rząć będzie[/center]

a ponieważ do żniwa jeszcze czas, to i się można pofolgować, nieprawdaż, poimienie?

AgnesPavlovski

Post autor: AgnesPavlovski »

Co Wy chcecie od poimena. To kulturalny użytkownik.
Poimen - odpuść im, bo nie wiedzą co czynią :s_oczko:
Pozdrawiam :wesoly:

Axanna

Post autor: Axanna »

Agnes, a Ty wiesz co mówisz... bo coś nie wygląda...

Płaskowicki Rys

Post autor: Płaskowicki Rys »

A może by coś o tych tz przebudzeniach -bo po reakcjach widać że ich wyznawcy nie potrafią nadstawiać nie tylko drugiego policzka ale jakiejkolwiek oceny krytycznej zjawiska i wymagają specjalnego szacunku w postaci absolutnego zakazu wszelkiej polemiki z własnymi przekonaniami
Pono prawdziwa cnota krytyk się nie boi
pozdrawiam

Awatar użytkownika
Bobo
Posty: 16721
Rejestracja: 03 mar 2007, 17:12

Post autor: Bobo »

A ja... ostatnio wpadlem na uniwersalną myśl. Zamiast się przekrzykiwać czy mój duch jest Bozy a czy kogoś innego diabelski to czyż nie lepiej wziąść pod uwagę wypowiedź Jezusa iż po 'owocach' można poznać prawdziwych uczniów Jezusa?
Pewni ludzie sprowadzą i tak całą dyskusję do teorii 'przez internet'. Nie znam przypadu aby ktoś coś autentycznie tą metodą wykazał. Cały czas mamy tu do czynienia z deklaracjami. A jakie owoce...?
Biblia mowi o tzw. owocach warg. Inaczej mówiąc, można się zapierać że jestem ponowni zrodzony, dzieckiem Bozym itp. ale... jesli posty są przeplatane na zasadzie: raz grzeczny, raz kłótliwy to... Jakub pyta: czy z tego samego źródła może wypływać woda gorzka i słodka...? Owoc warg, czyli nie tylko to CO mowisz, ale w jakim tonie, w jakim duchu itd.
Mowa też o tzw. owocu ducha. Zauważcie, że Biblia nie mówi o owocach, tak jakby każdy przymiot był jednym owocem ale... o jednym owocu ducha, ktorym jest miłość, radość, pokój... itd.
Jeśli ktoś ma wiarę to gdzie jest panowanie nad sobą? (na forum mówimy o panowaniu nad językiem). Jesli ktoś jest na co dzień 'dobry' to jak wygląda 'życzliwość'? Na forum to widać gdzieniegdzie...

Więc... Rysiu, skoro pytasz czy obecne przebudzenia są przejawem działania ducha św. to.. powiedz nam jakie są owoce owego przebudzenia?
Ponadto... trudno, mówiąc o 'przebudzeniu' mówić o wszystkich. Przebudzenie mi się kojarzy z przejściem ze stanu bezczynności do aktywności duchowej. Nie tylko jednostki ale i całej społeczności. Jednostki zawsze są albo przebudzone albo śpiące.
Spodziewałbym się, że jak nastąpi jakieś religijne przebudzenie i będzie to dzieło Boże to... ktoś do mnie z tym zajdzie, może zapuka i coś mi objawi. Nie tylko mi! Ale moim sąsiadom także, mojej rodzinie, ludzion z sąsiedniej wioski czy miasta także... gdyż inaczej, co to za przebudzenie...? Ktoś się przebudził ale... jak oliwą nie da światła to nikt tego nie zauważy.
Ponadto... mam wrażenie, że podczas pewnych 'przebudzeń' to w świetle są jacyś kaznodzieje, pastorzy charyzmatyczni ale niekoniecznie Jezus. Przebudzone Panny z przypowieści Jezusa miały nie tyle oświetlać siebie ale wyść na drogę Oblubieńcowi. Jemu miało to przydać splendoru.
A najczęściej spotykam się z... przebudzeniem, które gdzieś sam znajduje podczas mojego głoszenia. Takie to przebudzenie we własnym domu... bez światła, czesto z zajadłością na ustach... za przeproszeniem ;-)

EMET
Posty: 11282
Rejestracja: 04 wrz 2006, 17:31

Post autor: EMET »

Płaskowicki Rys pisze:Emet
masz słuszność
Ja już nic od Ariusa nie chcę.
Zauważ tylko że w tym temacie nie ja rozpocząłem go " nękać " a on sam osobiście wniósł tu swe 'gorzkie żale " na moje gnębienie go w całkiem innym miejscu forum.
A ponieważ napisał że oskarżyłem go o niemoralne życie musiałem jeszcze raz napisać dlaczego chciałem by coś o sobie napisał zamiast poświęcać czas tylko krytykowaniu innych.
Na pewno temat o Ariusie nie ma nic z przebudzeniami dlatego kończę o tym w tym miejscu.
I żeby było jasne niczego od niego nie oczekuję i niczego mu nie proponuję -jedynie radziłem
Twoje stanowisko Emet dowodzi Twojej wrażliwości i jestem zobowiązany też wobec Ciebie nie dokuczać Ariusowi -jeżeli Ty tak to widzisz
pozdrawiam

EMET:
Ależ, Rysiu.

Nie musisz akurat tak - a nie inaczej - reagować tylko dlatego, iż ja coś napiszę...

Ja po prostu uważam, że mamy tutaj Forum biblijne i chciałoby się, żeby było podejście Jezusowo - apostolskie.
Jednak - patrząc realistycznie - nie przeceniam roli internetowego Forum.
Czy i Ty bardziej nie cenisz realu i ew. pewnych ludzi w nim? Uważam, że tak.

Jak zauważyłeś, to Forum jest pluralistyczne i żadną miarą nikt z nas nie sprawi, żeby inni zaczęli myśleć tak, jak tego pragnęlibyśmy. Kto wie, czy i inni też nie pragnęliby, żeby inni w tym i my [Rysiu i Stephanos]...

Napisałem o 'formule legalistycznej', gdyż uważam, że czegoś się trzeba trzymać, skoro i tak nie sprawimy, żeby inni...

Nie znaczy to, że mamy pisywać 'cukierkowo', bez swady, temperamentu, nie uwypuklając swoich cech osobowych, tego, co jest nam drogie itp.; po prostu: nie mamy bynajmniej zatracać naszej tożsamości i wrażliwości osobowościowej.

Jednak, dopóki poruszamy się w obrębie przysługujących nam praw - inni podobnie mogą się też poruszać.
A skąd wiesz, Rysiu, że jesteśmy - Ty i ja - odbierani pozytywnie przez wszystkich? Może też niekoniecznie mogą nas zdzierżyć, ale...

Jeśli np. ja przyjąłem sentencję: < pobudzanie do myślenia innych, samemu będąc - przez tych innych - do myślenia pobudzanym >, to czyż nie jest to realizm?
A co: mam napisać, że chcę 'zbawić świat' wg tego, co sam uważam za prawdziwe? I tak nie mogę liczyć na to, że będzie to przyjęte z zadowoleniem; nieprawdaż?

Ty sam, Rysiu, przyjąłeś nastawienie, 'żeby się czegoś uczyć'. Osobiście - też.
Ale: są tacy, którzy jakby nadto więcej, co uwidacznia Ich styl pisania na Forum.

Dlatego: bądźmy realistami i legalistami; nie zatracając jednocześnie swoich cech osobowościowych.

A ze mną nie musisz się zgadzać, jeśli nie zgadzasz się wewnętrznie, oraz nie musisz ustępować, jeśli nieprzekonująco coś zabrzmi wg tego, co sam uważasz za słuszne i drogie Tobie.

To, że Stephanos - EMET coś napisze, nie znaczy, ze ma być dla Ciebie wręcz wytyczną i masz... ustąpić.


Stephanos, ps. EMET
„Wielu będzie biegać tu i tam [po hebrajsku: < jᵊszōṭᵊṭû >], i nastanie obfitość prawdziwej wiedzy” -- Daniela 12:4b; ‘PNŚ-2018’, Przypis.

Awatar użytkownika
poimen
Posty: 316
Rejestracja: 28 wrz 2008, 2:22

Post autor: poimen »

Agnes, toż to właśnie zrobiłem, odpuściłem. Bo mógłbym pisać dalej, ale wolę kulturę i brak stronniczości w dyskusji. A tam gdzie w dyskusji tego brakuje, brakuje i POIMENa. Stąd też brak juz moich tematycznych postów w tym wątku w odniesieniu do słów pewnych osób (-->). Axanna i RysP wylądowali u mnie na liście ignorowanych ptaszków (jak to używa RysP), więc niech sobie piszą co chcą, a ja i tak tego nie przeczytam i nie zareaguję - szanuję swoje zdrowie psychiczne i duchowe. A oni i im podobni niech sobie piszą co chą - Bóg jest ich sądzią, nie ja. Ja jedynie oceniłem ich postępowanie, a było mi to potrzebne do podjęcia decyzji o wycofaniu się z jałwych z nimi dyskusji.

-------------

Masz BOBO rację.
1. Po owocach się poznaje, i po języku. Czy jest budujący czy pełen jadu/zgorzknienia.
2. Mój Pastor też zwracał nam uwagę że mowa o owocu, a nie owocach. Zastanowiło mnie to.
3. A przebudzenia, te prawdziwe zaczynają się od pokuty i nawrócenia serca grzesznika. Ludzie są narzędźmi, a w centrum ma być Bóg i Jego LOGOS.
[center] :ello: Usunąłem się z tego forum :ello:
:ello: nieoficjalnie :ello: [/center]

Płaskowicki Rys

Post autor: Płaskowicki Rys »

Emet
nie zgodziłem się z Tobą bo musiałem ,ale dlatego że Twoje argumenty były racjonalne , a ja nie muszę się upierać przy zdaniu opartym na odczuciu a nie na rozumie.
Szanuję Cię ale to nie znaczy ze zawsze Ci ustąpię.
Ustapie gdy mnie przekonasz jak teraz.
Mam do Twoich intencji zaufanie oparte ta szacunku dla stałości w poglądach dlatego biorę pod uwagę Twoja opinię z należnym jej szacunkiem.
Bobo
Masz rację w ocenie stanu faktycznego- nie zamierzam się z tym co napisałeś spierać.
Jestem zielonoświątkowcem wierzę w Boże cuda ,ale wiem że antychryst ,który działa w synach oporu usiłuje je podrabiać by zwodzić niewyrobionych w Słowie ludzi.
Jednak ja nie "wylewam dziecka z kąpielą " i wierzę że jeżeli istnieje fałszywa moneta musi być w obiegu i ta z której wzór ściągnięto.
Przebudzenie jest zawsze ale w formie kameralnej na ziemi a show jest w niebie -nie odwrotnie
Gdy jeden grzesznik się nawraca cale niebo się raduje.
pozdrawiam

Axanna

Post autor: Axanna »

To i ja cosik dorzucę.
Bo dobrze wszyscy prawią o owocach, tyle, że nie zawsze to są "ostre słówka", bo moim zdaniem, większym jeszcze przejawem arogancji i braku szacunku do ... nie tylko adwersarza, lecz do wszystkich czytających, jest wymigiwanie się od odpowiedzi na proste pytania przez zasłanianie się hasłami typu: "nie będę tłumaczył rzeczy oczywistych... pomódl się o mądrość... masz braki w zrozumieniu... Bóg widzi twoje serce... cyniczna jesteś, sarkastyczna ... lubisz sobie kpić... dołączam cię do listy ignorowanych... Bóg jest Twoim sędzią... doucz się... pierdoły opowiadasz..." - itp.itd. czego śwetny przykład tworzy tutaj duet POIMENA / DERKO :-/

Płaskowicki Rys

Post autor: Płaskowicki Rys »

Wiem że Poimen tego nie czyta ale inni mam nadzieję że tak.
Użyłem słowa "ptaszek" nie w kontekście dowolnego mego adwersarza .
Odnosiłem się tym do konkretnej osoby ,której na forum nie ma ale jej działalność ma wpływ na moją ocenę dokonań ruchu Polska dla Jezusa.
jeden z przywódców ,którego znam z Legnicy ma nazwisko -gatunek ptaka.
Ponieważ nie szanuję go wcale nie chcę pisać po nazwisku bo nie piszę o nim dobrych rzeczy -nie mogę jeżeli chcę pisać prawdę./moją prawdę wynikającą z osobistych doświadczeń a nie z zasłyszenia/
Poimen w swym rozżaleniu z powodu krytyki niepotrzebnie odniósł ten wyraz do siebie i wysnuł wniosek o tym że obdarzyłem go inwektywą - nadinterpretował mój tekst na swoją na swoją niekorzyść ,aż tak zle jak o panu 'ptaszku " o Poimenie nie myślę.
pozdrawiam

AgnesPavlovski

Post autor: AgnesPavlovski »

Wydaje mi sie , że nie powinens swoich prywatnych doświadczeń z publicznymi osobami przenosić na inne osoby w tym - tutaj na forum.
Organizotarzy Ruchu Polaka dla Jezusa są chrzescijanami publicznie szanowanymi:

Koordynatorzy ruchu:

Andrzej Nędzusiak
Gosia i Jerzy Rycharscy
Bogdan Olechnowicz
Rick Watkins
Irena Stankiewicz
Wiesław Ziemba

Jeden z nich był moim pastorem przez kilka lat.
Zwłaszcza, że jesteś moderatorem i powineś być bezstronny.
Jezeli moderowanie jest poniekąd służbą publiczną - moderator nie powinen pozwalać sobie w żadnym wypadku na prywatne wycieczki, ale powinien dawać przyklad. Niektórzy tego nie przestrzegają.

PS. Każdy zwykły użytkownik nie moze właczyć IGNORA moderatorowi, więc poimen - widzi Twoje posty. Należałoby go przeprosić chyba.

Nie jest to w porzadku, że kierujesz sie uprzedzeniami - również jeśli chodzi o przynależnośc denomoinacyjną. To, że Ty jesteś jednościowcem - nie znaczy, że masz prawo sądzic każdego, kto uznaje Jezusa za Boga, a jak sam napisales nie patrzysz nawet w stronę, gdzie dzieje się cos w czym biora udział ci, ktorzy wierzą inaczej . Jak sam napisales - przebudzenia nie mogą być prawdziwe, bo sa "trynitarne".
Osoba , ktora twierdzi, ze ma dar rozróżniania duchów - :shock:
Ostatnio zmieniony 08 lut 2009, 10:43 przez AgnesPavlovski, łącznie zmieniany 3 razy.

Płaskowicki Rys

Post autor: Płaskowicki Rys »

A za co mam przepraszać i kogo ?
Nie zgadzam się z tym ruchem -nie należę do niego ostrzegam ludzi przed przesłaniem tego ruchu ,które jest ekumeniczne.
Ekumenia dla mnie jest prosta drogą do zbudowania władzy antychrysta -takie mam przekonania i nie mam za co przepraszać.
A to że szanujesz tych ludzi to Twoje prawo ja jednego z nich prywatnie nie szanuję ale to nie ma decydującego wpływu na moją ocenę przesłania ruch ,która jest negatywna z powodu ekumenizmu a moje prywatne doświadczenia tylko wzmacniają ocenę ,która i tak była by taka sama
Czy powszechny szacunek wobec tych organizatorów obejmuje zbory ,które tak jak w Legnicy dla swoich ambicji rozbili.. Pan o którym pisze po tym jak zarząd KZ zdiął go z funkcji pastora zabrał ze zboru połowę członków i założył nowy konkurencyjny kościół o tej samej nazwie ?
z tym powszechnym szacunkiem to przesadzasz .


pozdrawiam

Płaskowicki Rys

Post autor: Płaskowicki Rys »

Przebudzenie
nie może być prawdziwe jak sprowadza się do znaków właściwie jednego najłatwiejszego do podrobienia ,a nie powoduje powrotu do Słowa -lansując przy tym niebiblijną naukę o zdobywaniu dominiów i walce duchowej itp.
Nie biblijny cel wyklucza udział autentycznego Ducha Sw w tym przedsięwzięciu-bo Duch Sw wskazuje jedynie na Słowo a nie objawienia np pani Mendes .
Dar rozeznania Ducha ma każdy kto ma biblię -czego nie ma w Biblii nie jest z Ducha SW-trójcy tam też nie ma.
Można się zastanawiać na ile Bóg objawia się przez Jezusa ale trzeba też mieć odwagę by odrzucić osobową koncepcję Boga .Nauka o trójcy zaszczepiona przez greków i zatwierdzona przez poganina Konstantyna to właśnie zamieszanie w przyjęciu Boga /Babilon/ z którego trzeba wyjść.
Bóg to Duch.
cieszę się Agnes że dalej piszesz na forum
Tylko już nie pisz więcej ze odchodzisz po co pisać jeżeli nie ma się zamiaru tego wykonać ?
pozdrawiam

AgnesPavlovski

Post autor: AgnesPavlovski »

Nie piszę na forum, ale przyszlam wyjasnić niesprawiedliwości. Napisałam o podłym potraktowaniu mnie przez Boba. Napisałam List do Yarpena i do Machabeusza, poniewaz moi przyjaciele nie wiedzieli co się dzieje niby "przy otwartej kurtynie", Ty też nie widzisz - chociaz masz oczy. Mogę Ci wysłać kopię listu do Machabeusza. Jest to mój list prywatny, wiec mogę go upublicznic. I tak zrobię, bo dzieje się jawna niesprawiedliwość.
Napiszę ci na PW - i mam nadzieję, ze nie będziesz tego brał za dowód na to, że mam do Ciebie nadzieje jako do męzczyzny, bo tak insynował mi Bobo.
Pisałam mu o sprawach merytorycznych - a on to jawnie ignorowal, potem napisał, ze mialm nadzieję na zdobycie go, a jak to zawiodło, to postanowilam go zniszczyć.

Ktoś, kto pozwala sobie na takie osobiste, kłamliwe wycieczki - NIE POWINIEN BYC MODEM.
Ktoś taki, będzie wykykorzystywał każdego innego wierzącego, który wystąpi przeciwko temu, co ja piszę ( np o Darach Ducha), żeby mnie osmieszyć i w białych rekawiczkach spowodowac moje wzburzenie. Potem dac mi ostrzeżenie, a potem usunąć z forum, albo poczekac aż sama odejdę.
List zaraz znajdziesz w skrzynce. Pozstaraj sie go spokojnie przeczytać i zastanow się czy jest to sprawiedliwe.
Ostatnio zmieniony 08 lut 2009, 10:46 przez AgnesPavlovski, łącznie zmieniany 1 raz.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Duch Święty”