Osobowość Ducha Świętego

[wybrana]

Wybrana, bardzo mieszasz wątki i prawdy z półprawdami. Wychodzi po prostu bajzel. Z jakimiś zdaniami można się zgodzić, inne są nieprawdą, ani w świetle nauk biblijnich jak i nauk pozabiblijnych. Ciężko nadążyć.

A możesz podać, co się nie zgadza?

[Bobo]

Wuka się w końcu obudziła
Natomiast na pytanie wybranej nie zalecam odpowiadać, bo z bajzlu zrobi się jeszcze większy bajzel. Od kiedy to z nawiedzonymi rozmowa cokolwiek daje?

[nike]

wybrana napisała/
Tylko ślepiec nie widzi, że do objawienia Jana są dodane niespójne wstawki. Bibliści również tak uważają, że w pewnych częściach są dołożone wersety. Widocznie komuś zależało, by szczególnie podkreślić znaczenie Izraelitów.
Tylko Duch Prawdy może dać zrozumienie człowiekowi, co jest prawdą.
Trzeba się o to modlić I prosić.

I ty twierdzisz,że w Nowy Testament to ty wierzysz, bo to Jezus w nim zabierał głos, Stary Testament to wredna Ksiega jest, no i ten straszny Bóg, który tam występuje.
A tu widzę,ze ci się przestaje podobać tez i Nowy T. a taki twój BÓG JEZUS, o miłości tylko naucza, a tu wykreślasz księgę ulubionego Jezusa ucznia, jaka ty jesteś uszkodzona bardzo wybrana, kto cie tak skrzywdził? Pewnie bibliści oni tacy mądrzy są i wszystko o Biblii wiedzą, i ciebie skrzywdzili??

[Bobo]

Nike, czy ty pytasz o to czy raz na dzień czy dwa razy dziennie ma brać tablety?

[wybrana]

Nike, czy ty pytasz o to czy raz na dzień czy dwa razy dziennie ma brać tablety?

I to jest merytoryczna rozmowa prowadzona przez moderatora tego forum

[Bobo]

Jaka rozmowa z Tobą była kiedykolwiek merytoryczna?
Przecież twoje osobiste wizje rozwalają wszelką merytoryczność.

[wuka]

i

[Bobo]

No właśnie, wuka, po co?
Wybrana głosi nową religię, taki MIX swoich wyobrażeń, niby jakieś osobiste objawienia, niby coś z Biblii...
Odlotowe to jakieś...
Naprawdę...

[wuka]

n

[wybrana]

Wybrana, bardzo mieszasz wątki i prawdy z półprawdami. Wychodzi po prostu bajzel. Z jakimiś zdaniami można się zgodzić, inne są nieprawdą, ani w świetle nauk biblijnich jak i nauk pozabiblijnych. Ciężko nadążyć.

A możesz podać, co się nie zgadza?

Tego nie da się ogarnąć w kilku słowach, a należałoby kilka tematów utworzyć. Poza tym to jest temat o Duchu św., a ty w tym i kazdym innym temacie właściwie "klepiesz" to samo, czy dotyczy tematu, czy nie dotyczy.
Pozakładaj tematy. Piszesz, że po grzechu Adam i Ewa zostali duchowo rozłączeni itd. Co to dla ciebie oznacza? Bo dla mnie nic. Nie ma czegoś takiego ani w PS, ani nie słyszałam/czytałam w jakichkolwiek komentarzach lub w literaturze pozabiblijnej. Podaj źródło tego, to poczytam i się ustosunkuję.
Życie wieczne w niebie...Nie tak szybko. To jest temat, który zahacza równiez o reinkarnację, o zbawienie i wszystko, co można z tych tematów wycisnąć. Jak więc mam ci jednym zdaniem odpowiedziec? Pomieszałaś jakieś idee. Poza tym nie wiem co nazywasz życiem wiecznym w niebie. Skoro w PS pisze, że ziemia ma być odnowiona itd.
Ciało i krew nie są wieczne - prawda. Jednak nikt tak nie sugeruje. Jezus po swym Zmartwychwstaniu był na ziemi w ciele uwielbionym - cokolwiek to znaczy - i ciało to było ciałem o innych właściwościach.
Kwanty się kłaniają. znowu temat rzeka, a ty na jednym oddechu to wszystko podajesz.
A dopiero przy czwartym zdaniu wpisu twojego jesteśmy. No wiesz, mogę tak dalej, zdanie po zdaniu, ale po co?

W Piśmie Świętym nie pisze, że ziemia będzie odnowiona, lecz pisze, że będzie nowa ziemia. Co ma nowe wspólnego że starą?
Kto jest zbawiony idzie do Nieba I nie podlega sądowi ani żadnej reinkarnacji.
Grzech sprawił, że człowiek został rozdzielony z Bogiem. To Jezus daje nam pełne ponowne pojednanie. Spowodowało to rozlanie Ducha Świętego na ludzi a to nastąpiło po raz pierwszy wczasie Pięćdziesiątnicy.
Po śmierci ciała fizycznego dusza otrzymuje nowe ciało. Może być one doskonałe- duchowe i w takim ciele ukazywał się Jezus.
W takim doskonałym ciele będą ludzie mieszkać na nowej ziemi. Ta ziemia z wyglądu będzie podobna, lecz forma materii będzie inna.
Jeżeli w swoim poście szerzej rozwijam temat, to tylko dlatego, by być bardziej zrozumianą. Jeżeli ktoś to o czym piszę rozumie inaczej, to niech wyrazi siebie, bo taka jest zasada forum i niech merytorycznie się określi jak on to rozumie inaczej.
Ocenianie kogoś brzydkimi epitetami świadczy tylko o niskim poziomie oskarżającego który uważa, że pozjadał wszystkie rozumy, co niekoniecznie jest prawdą.
Ta uwaga wuka nie była do ciebie.

[nike]

Zgadzam się z tobą wybrana jeżeli chodzi o epitety:-------

wybrana napisała/
Tylko ślepiec nie widzi, że do objawienia Jana są dodane niespójne wstawki. Bibliści również tak uważają, że w pewnych częściach są dołożone wersety. Widocznie komuś zależało, by szczególnie podkreślić znaczenie Izraelitów.
Tylko Duch Prawdy może dać zrozumienie człowiekowi, co jest prawdą.
Trzeba się o to modlić I prosić.

Zawsze kiedy chcesz napisać ŚLEPY to idź do okulisty i sprawdź czy tobie czasami ślepota nie zagraża, bo czytasz a nic nie widzisz i nie rozumiesz, a ślepota połączona z rozumem jest bardzo ciężkim kalectwem.

[wybrana]

Zgadzam się z tobą wybrana jeżeli chodzi o epitety:-------

wybrana napisała/
Tylko ślepiec nie widzi, że do objawienia Jana są dodane niespójne wstawki. Bibliści również tak uważają, że w pewnych częściach są dołożone wersety. Widocznie komuś zależało, by szczególnie podkreślić znaczenie Izraelitów.
Tylko Duch Prawdy może dać zrozumienie człowiekowi, co jest prawdą.
Trzeba się o to modlić I prosić.

Zawsze kiedy chcesz napisać ŚLEPY to idź do okulisty i sprawdź czy tobie czasami ślepota nie zagraża, bo czytasz a nic nie widzisz i nie rozumiesz, a ślepota połączona z rozumem jest bardzo ciężkim kalectwem.

Nie wiem, czy coś zrozumiesz, ale przeczytaj.

Wśród argumentów za późnym datowaniem podaje się, że sytuacja kościołów opisana w rozdziałach 2-3 bardziej odpowiada tej z końca I wieku niż końca lat 60. Kościół w Efezie „utracił pierwszą miłość”, co sugeruje upływ czasu. Laodycea nazwana została bogatą, podczas gdy w latach 60-61 nawiedziło ją trzęsienie ziemi, więc musiało upłynąć więcej niż 3-4 lata. Istnienie kościoła w Smyrnie bywa też podawane jako argument za późną datą[19]. Niektórzy twierdzą, że chrystologia Apokalipsy jest na tyle rozwinięta, że musi pochodzić z lat 90. G.K. Beale przypuszcza, że identyfikowanie Babilonu z Rzymem powstało dopiero po roku 70., co przemawia na rzecz późniejszego datowania Apokalipsy[20].

Heinrich Kraft w wyniku analizy dubletów księgi (19, 10 i 22, 8 n) doszedł do wniosku, że Apokalipsa pochodzi zasadniczo od jednego autora, z wyjątkiem Ap 2-3 i Ap 21, 9 – 22, 5 dodanych później przez drugiego autora. Młodsze partie Apokalipsy pochodzą z lat 97-98, natomiast siedem listów Ap 2-3 zostały napisane przed śmiercią Trajana, ale po rewolcie żydowskiej w latach 114-115[21].

David E. Aune, autor 3-tomowego komentarza do Apokalipsy, zwrócił uwagę na różnice stylistyczne oraz chrystologiczne zachodzące pomiędzy partiami Ap 1,12b – 3,22 a Ap 4,1 – 22,5. Na tej podstawie uznał, że pierwsza redakcja Apokalipsy zawierała 1,7 – 12a oraz 4,1 – 22,5 i była apokalipsą w ścisłym tego słowa znaczeniu. Była dziełem anonimowym, bądź pseudonimowym, dokonana przez wczesnochrześcijańskiego proroka, między 68 a 74 rokiem. Wykorzystane zostały wizje powstałe w latach 50. i 60. W drugiej redakcji dodany został tytuł (1, 1-3), epistolarne wprowadzenie i doksologia (1, 4-6), wizja Chrystusa i siedem podyktowanych przezeń listów (1, 12a – 3, 22), epilog i epistolarne zakończenie 22, 6-21 oraz kilkanaście rozszerzeń i interpolacji w tekście powstałych w pierwszej redakcji. Tytuły, przydawane w judaizmie jedynie Bogu, tutaj przypisane zostały Chrystusowi. Druga redakcja dokonana została za Trajana (98-117) w Azji Mniejszej[22].

Większość współczesnych biblistów opowiada się za późnym datowaniem Apokalipsy[23].

[Bobo]

Czy ktoś tu opowiada się za wczesnym datowaniem ks. Objawienia? Bo ja nie...

[nike]

Wybrana czy to co napisałaś, TY rozumiesz, z ręką na sercu powiedz, bo jeżeli rozumiesz co piszesz w tym poście, to marnujesz się na forum, koniecznie musisz wykładać na UNIWERKU, szkoda twojego talentu na forum, ZDECYDOWANIE SZKODA.

[wuka]

j