Osobowość Ducha Świętego

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Bobo
Posty: 16721
Rejestracja: 03 mar 2007, 17:12

Re: Osobowość Ducha Świętego

Post autor: Bobo »

Przykro mi, ze moje slowa wzbudzaja w tobie wciaz tego typu emocje i watpliwosci.
A ja się nie dziwię. Dziwactwa jakie wypisujesz mogą TYLKO wzbudzać tego typu uczucia. Słowa PRAWDY tego nie wzbudzą.
Ty swoim pisaniem wzbudzasz. MY, odbiorcy twoich wpisów zawsze będziemy gdzieś tam na dole a ty na górze.
Takiej bufonady dawno i rzadko spotkać.
Przejrzyj na oczy a nie bałamuć ludzi bredniami.
Oszołomstwu mówię NIE!

Luba
Posty: 1494
Rejestracja: 18 mar 2017, 20:48

Re: Osobowość Ducha Świętego

Post autor: Luba »

Bobo, ty masz zawsze racje, a ja nie mam z tym zadnego problemu :->

Wlasciwie to wszyscy macie racje :->

wybrana
Posty: 4380
Rejestracja: 17 mar 2017, 23:08
Lokalizacja: Polska

Re: Osobowość Ducha Świętego

Post autor: wybrana »

Bobo pisze:
31 lip 2020, 19:24
Luba pisze:Bobo i Wybrana, jesli uwazacie, ze jestem w bledzie, to wykazcie mi, co ja nie tak rozumiem w zapodanym fragmencie Biblii.
Otóż Twój pogląd opiera się na wyeksponowaniu wypowiedzi Jezusa: Zanim Abraham był ja jestem.
Jak zresztą wiele wyznań, jesteś ofiarą przekładu. Ludzie pytali o wiek Jezusa a on wyskakuje ze swoją tożsamością?
Jezus tak nie rozmawiał z ludźmi. Chciał po prostu podkreślić, że zanim Abraham istniał On istniał wcześniej. I NIC więcej.
Ty robisz z tej wypowiedzi jakieś metafizyczne znaczenie, bo występuje tam jakieś słowo Jestem. Nic bardziej naiwnego.
Natomiast co do wypowiedzi Jezusa:

Jezus im odparł: „Zapewniam was, że zanim Abraham zjaczął istnieć, ja już byłem (Jana 8:58 PNŚ)

Mamy tu z tzw. czasem historycznym, który polega na tym, że czas przeszły określa się jakby to działo się w teraźniejszości.
I tak inne przekłady wydane przez biblistów oddają:

Odpowiedział im Jezus: Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam, nim jeszcze pojawił się Abraham, Ja już byłem. (Przekład Warszawsko-praski)

"Truly, truly I tell you," said Jesus, "I have existed before Abraham was born." (James Moffatt)

Oczywiście wykrzywianie prostego znaczenia słów to dla wielu pożywka by wyznaczać nowe nauki.
Ja już pisałem kiedyś, żeby udowodnić kłamstwa, trzeba prostym znaczeniom i i słowom nadać nowe definicje z kapelusza albo z palca.
Podsumowując... swoje teorie opierasz na błędnym tłumaczeniu znaczenia słów Jezusa.
Chciałaś to masz.
Bobo pisze:
31 lip 2020, 19:24
Luba pisze:Bobo i Wybrana, jesli uwazacie, ze jestem w bledzie, to wykazcie mi, co ja nie tak rozumiem w zapodanym fragmencie Biblii.
Otóż Twój pogląd opiera się na wyeksponowaniu wypowiedzi Jezusa: Zanim Abraham był ja jestem.
Jak zresztą wiele wyznań, jesteś ofiarą przekładu. Ludzie pytali o wiek Jezusa a on wyskakuje ze swoją tożsamością?
Jezus tak nie rozmawiał z ludźmi. Chciał po prostu podkreślić, że zanim Abraham istniał On istniał wcześniej. I NIC więcej.
Ty robisz z tej wypowiedzi jakieś metafizyczne znaczenie, bo występuje tam jakieś słowo Jestem. Nic bardziej naiwnego.
Natomiast co do wypowiedzi Jezusa:

Jezus im odparł: „Zapewniam was, że zanim Abraham zaczął istnieć, ja już byłem (Jana 8:58 PNŚ)

Mamy tu z tzw. czasem historycznym, który polega na tym, że czas przeszły określa się jakby to działo się w teraźniejszości.
I tak inne przekłady wydane przez biblistów oddają:

Odpowiedział im Jezus: Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam, nim jeszcze pojawił się Abraham, Ja już byłem. (Przekład Warszawsko-praski)

"Truly, truly I tell you," said Jesus, "I have existed before Abraham was born." (James Moffatt)

Oczywiście wykrzywianie prostego znaczenia słów to dla wielu pożywka by wyznaczać nowe nauki.
Ja już pisałem kiedyś, żeby udowodnić kłamstwa, trzeba prostym znaczeniom i i słowom nadać nowe definicje z kapelusza albo z palca.
Podsumowując... swoje teorie opierasz na błędnym tłumaczeniu znaczenia słów Jezusa.
Chciałaś to masz.
Masz rację, bo zanim Abraham żył Jezus już był, bo Jezus to ludzka postać Boga wiecznego. Jezus żył zawsze, bo Jezus jest Bogiem, który wcielił się w materię i stał się człowiekiem. Słowo stało się ciałem i zamieszkało między nami. Luba sprowadza Jezusa do zwykłego człowieka, który odnalazł w sobie Boga- nie, Jezus nie był zwykłym człowiekiem. Ciało było czlowiecze, lecz Duch Boży. Żywy Duch Boży zamieszkał w człowieku. Bóg jest Duchem, więc materia służyła temu byśmy mogli Boga poznać bezpośrednio. Jezus nauczał małymi kroczkami więc nie mógł bezpośrednio oznajmić, że jest Bogiem, bo nikt nawet uczniowie nie byli by wstanie w to uwierzyć. Przygotowywał na prawdę. Gdy Go spytano - ukaż nam Ojca, Jezus odpowiedział - tyle jestem z wami i jeszcze mnie nie poznałeś?
JEZUS MOIM ZBAWCĄ

wuka
Posty: 8850
Rejestracja: 25 cze 2016, 10:40

Re: Osobowość Ducha Świętego

Post autor: wuka »

Tak samo rozumiem, jak ty, wybrana tą kwestię z Panem Jezusem.

wuka
Posty: 8850
Rejestracja: 25 cze 2016, 10:40

Re: Osobowość Ducha Świętego

Post autor: wuka »

Bobo pisze:
31 lip 2020, 19:38
Przykro mi, ze moje slowa wzbudzaja w tobie wciaz tego typu emocje i watpliwosci.
A ja się nie dziwię. Dziwactwa jakie wypisujesz mogą TYLKO wzbudzać tego typu uczucia. Słowa PRAWDY tego nie wzbudzą.
Ty swoim pisaniem wzbudzasz. MY, odbiorcy twoich wpisów zawsze będziemy gdzieś tam na dole a ty na górze.
Takiej bufonady dawno i rzadko spotkać.
Przejrzyj na oczy a nie bałamuć ludzi bredniami.
Otóż to.

nike
Posty: 11544
Rejestracja: 05 sie 2006, 23:59

Re: Osobowość Ducha Świętego

Post autor: nike »

wuka pisze:
31 lip 2020, 15:53
nike napisała/
czy osobą można napełnić drugą osobę?
wuka napisała/
Można. A spytam przewritnie: czy można jakieś "coś", co wy uważacie za Dśw. obrazić, zasmucić itp.? Czy nie tylko i wyłącznie Osoba odbiera takie sygnały od drugiej osoby?
nike napisała/
DUCHA BÓG posyła do swojego ludu i wzmacnia g
wuka napisała/
Pytanie zasadnicze - kto jest tym ludem. Rozumiem, że dla was ci, którzy nie uznają Ducha św, za osobę. Czyli akurat odwrotnie niż ci, którzy za Osobę Go uważają :xhehe:
A co/kto to według was jest? Ten Duchśw. Jakieś bliżej nie zbadane COŚ? I dlaczego grzech przeciwko temu Cosiowi jest tak ciężki?
Wuka napisałaś mi, że można napełnić osobę osobą w jaki sposób to można zrobić, ja zacytowałam kilka tekstów z BIBLII a ty żadnego nie znasz?
Zamiast tekstów odpowiadasz pytaniem, w porządku, niech tak będzie, tylko, że napisałaś słowo PRZEWROTNIE ja nie żartowałam a wiec nie musisz nic do mnie pisać przewrotnie. A "takie coś", jak napisałaś z zapytaniem czy można zasmucić odpowiadam ------ można, bo DUCH ŚWIĘTY TO MOC BOGA i jest w BOGU, podobnie JAK MIŁOŚĆ, SPRAWIEDLIWOŚĆ I MĄDROŚĆ, to są zalety Boskiego charakteru i należą do BOGA.
Jeżeli mówimy, że wydarzył się np. jakiś kataklizm i powiemy, "gdzie był Bóg" to zasmucamy BOSKĄ MOC. tak myślę.
Ludem który wyżej wymieniłam to są wszyscy wierzący w BOGA I JEZUSA ludzie, BÓG NIE PATRZY W KTÓREJ DENOMINACJI JESTEŚ BÓG PATRZY NA NASZE SERCA I INTENCJE. :-)

wuka
Posty: 8850
Rejestracja: 25 cze 2016, 10:40

Re: Osobowość Ducha Świętego

Post autor: wuka »

DUCH ŚWIĘTY TO MOC BOGA i jest w BOGU, podobnie JAK MIŁOŚĆ, SPRAWIEDLIWOŚĆ I MĄDROŚĆ, to są zalety Boskiego charakteru i należą do BOGA
Przecież ja o tym cały czas mówie.
Czy wy chociaż czytacie ze zrozumieniem wpisy rozmówcy, czy tylko szukacie haków?
Nike, znam cytaty i je podawałam. Nie widzę powodu, aby ciągle te same cytaty podawać.
Myślę, że opuszczę temat, bo bez sensu takie rozmowy.
Piszę, tłumaczę i okazuje się, że wy to samo mi tłumaczycie podkreślając, że ja nie rozumiem.
Mam dość.

wybrana
Posty: 4380
Rejestracja: 17 mar 2017, 23:08
Lokalizacja: Polska

Re: Osobowość Ducha Świętego

Post autor: wybrana »

Wuka, myślę, że nike nie zrozumiał twoich wpisów. Nike przeczytaj jeszcze raz. Nie zchodz z tematu, bo temat jest bardzo ważny, a ty go ubogacasz.
JEZUS MOIM ZBAWCĄ

nike
Posty: 11544
Rejestracja: 05 sie 2006, 23:59

Re: Osobowość Ducha Świętego

Post autor: nike »

Luba pisze:
31 lip 2020, 16:11
Jezus, kiedy mowil do zydow: "zanim byl Abraham JA JESTEM".
Witam miło :-)
Co ty chcesz przez te dwa wyrazy Jezusa udowodnić,że Jezus jest BOGIEM?
Jezus tutaj odpowiada Żydom,że On żył w niebie jako LOGOS stąd te dwa wyrazy w j. polskim.
Dokładnie to powinno być "BYŁEM" ITAK----
Biblia Warszawsko Praska ----JA JUŻ BYŁEM,
Hebrajska ---BYŁEM,
BNŚ---JA JUŻ BYŁEM,
I jest to zwyczajna odpowiedź w dyskusji.

Jeżeli chcielibyśmy zajrzeć do Starego Testamentu, to tam w 2Mojż.3:14 jest po hebrajsku-------אהיה אשר אהיה
i dokładnie znaczy BĘDĘ KTÓRY BĘDĘ---- nie ma jestem który jestem, ani samo jestem jest to błąd w polskim języku.
Dlaczego nie ma JESTEM, bo w j. hebrajskim nie ma BYĆ w czasie teraźniejszym, to co napisałam po hebrajsku to ahia aszer ahia----będę który będę, będę który byłem, mniej więcej w tym sensie. :-)

nike
Posty: 11544
Rejestracja: 05 sie 2006, 23:59

Re: Osobowość Ducha Świętego

Post autor: nike »

Wuka ja nie zauważyłam,żebyś ty mówiła o Boskim charakterze, ty mówisz o DUCHU ŚWIĘTYM, że jest BOGIEM.
Po co od razu wpadać w panikę, przepraszam jeżeli coś źle zrozumiałam.

Luba
Posty: 1494
Rejestracja: 18 mar 2017, 20:48

Re: Osobowość Ducha Świętego

Post autor: Luba »

nike pisze:
31 lip 2020, 22:28
Luba pisze:
31 lip 2020, 16:11
Jezus, kiedy mowil do zydow: "zanim byl Abraham JA JESTEM".
Witam miło :-)
Co ty chcesz przez te dwa wyrazy Jezusa udowodnić,że Jezus jest BOGIEM?
Jezus tutaj odpowiada Żydom,że On żył w niebie jako LOGOS stąd te dwa wyrazy w j. polskim.
Dokładnie to powinno być "BYŁEM" ITAK----
(...)
Tu wcale nie chodzi o to, zeby wam cokolwiek udowadniac, lecz o wynikającą ze slow Jezusa PRAWDE, ze kazde swiadome istnienie....czyli JESTEM, jest inkarnacją Boga...tzn. ze SWIADOMOSC JESTEM jest transcendentna, czyli istnieje poza czasem i poza forma...i to jest podstawa do jednosci z Bogiem, o ktorej mowil Jezus ....To zycie wieczne, ktore zaczelo sie w chwili narodzenia sie na nowo z Ducha Bozego.

Dlatego Jezus mowi o narodzeniu na nowo, poniewaz SWIADOMOSC zawsze juz istniala poza czasem i formą i do takiego transcendentnego istnienia rodzimy sie w Duchu, stając sie "doskonalymi jak Ojciec".

Abraham nigdy nie narodzil sie na nowo z Ducha, dlatego nawet ja JESTEM, zanim byl Abraham, ktory umarl w swoich grzechach, ktore poznal przez Prawo, a spod ktorego za ziemskiego zycia nigdy sie nie uwolnil.

I w rozmowie Jezusa z zydami wcale nie chodzilo tylko o wiek, lecz wlasnie o to, ze jest Synem Bozym(inkarnacja Boga), co w swietle prawa stalo sie podstawą wydania na Jezusa najwyzszego wyroku.

Wy rowniez , upierając sie przy swoich racjach, reprezentujecie prawo , ignorujac zupelnie przekazywana wam Prawde, ktora jest ponad prawem i gdybyscie tylko mogli, spalilibyscie mnie na stosie.

Kiedy ja rozrozniam prawo i prawde Objawienia, wy w ogole nie lapiecie o co tu chodzi.
Co wam to da, ze Biblie rozlozycie na atomy, skoro i tak nic z tego dla was nie wynika.

Awatar użytkownika
RN
Posty: 6211
Rejestracja: 25 paź 2013, 19:49
Lokalizacja: Ziemia Łódzka

Re: Osobowość Ducha Świętego

Post autor: RN »

DRUGA KSIĘGA MOJŻESZOWA 3. 14 - BIBLIA TYSIĄCLECIA Odpowiedział Bóg Mojżeszowi: JESTEM, KTORY JESTEM. I dodał: Tak powiesz synom Izraela: JESTEM posłał mnie do was.

DRUGA KSIĘGA MOJŻESZOWA 3. 14. - BIBLIA GDAŃSKA Tedy rzekł Bóg do Mojżesza: BĘDĘ, KTÓRY BĘDĘ. I rzekł: Tak powiesz synom Izraelskim: Będę posłał mię do was.

DRUGA KSIĘGA MOJŻESZOWA 3. 14.- NOWA BIBLIA GDAŃSKA A Bóg powiedział do Mojżesza: JA JESTEM BĘDĄCY. I powiedział: Tak powiesz synom Israela: Posyła mnie do was Będący

DRUGA KSIĘGA MOJŻESZOWA 3. 14. PRZEKŁAD NOWEGO ŚWIATA "Wtedy Bóg rzekł do Mojżesza: ""OKAŻE SIĘ KIM SIĘ OKAŻĘ"". I dodał: ""Oto, co masz powiedzieć synom Izraela: 'OKAŻĘ SIĘ posłał mnie do was' ""."

Powodzenia w rozstrzyganiu kim/czym jest Duch Święty :-)
WYŁĄCZ TELEWIZOR - WŁĄCZ MYŚLENIE

Luba
Posty: 1494
Rejestracja: 18 mar 2017, 20:48

Re: Osobowość Ducha Świętego

Post autor: Luba »

RN pisze:
31 lip 2020, 23:51


Powodzenia w rozstrzyganiu kim/czym jest Duch Święty :-)

Co tu jest do rozstrzygania...?

Dla kazdego swiadomego czlowieka Bog( SWIADOMOSC) nie jest ograniczony zadną formą ani czasem i moze zamanifestowac sie we wszystkim, bo jest pelnią wszystkiego, co istnieje...jako zywa, pulsujaca energia...czyli Jego Swiety Duch...Jego boska NATURA.

O Bogu wiemy tyle, ze JEST...i ze my JESTESMY, bo otrzymalismy z Jego pelni.

Reszta to spekulacje.

Awatar użytkownika
amiko
Posty: 3608
Rejestracja: 09 wrz 2006, 12:40

Re: Osobowość Ducha Świętego

Post autor: amiko »

Luba

Napisałaś bardzo ważny temat o Chrystusie i Ego. Przeciwnicy prawdy chcieli Ciebie dożywotnio zbanować. Jeśli Bóg chce, aby ludzie doszli do poznania prawdy, to powinni zwrócić się do obecnego w nich Chrystusa i przestać być niewolnikami martwej litery, prowadzonymi przez Ego. Jest Biblia, ludzie ją badają, czy tak się rzeczy mają, ale nie znają nawet prawdziwego Boga.
Bo ja nie wstydzę się ewangelii chrystusowej o obecnym w nas wszystkich Chrystusie,Słowie Bożym (Kol.1.24-28).Jest On bowiem mocą i Mądrością Bożą (1 Kor.1.24) ku zbawieniu dla każdego wierzącego, najpierw dla Żyda, potem dla Greka.

Awatar użytkownika
RN
Posty: 6211
Rejestracja: 25 paź 2013, 19:49
Lokalizacja: Ziemia Łódzka

Re: Osobowość Ducha Świętego

Post autor: RN »

Luba pisze:
01 sie 2020, 0:16
RN pisze:
31 lip 2020, 23:51


Powodzenia w rozstrzyganiu kim/czym jest Duch Święty :-)

Co tu jest do rozstrzygania...?

Dla kazdego swiadomego czlowieka Bog( SWIADOMOSC) nie jest ograniczony zadną formą ani czasem i moze zamanifestowac sie we wszystkim, bo jest pelnią wszystkiego, co istnieje...jako zywa, pulsujaca energia...czyli Jego Swiety Duch...Jego boska NATURA.

O Bogu wiemy tyle, ze JEST...i ze my JESTESMY, bo otrzymalismy z Jego pelni.

Reszta to spekulacje.
Nawet mi się to podoba co napisałaś.

Natomiast próba jednoznacznego określenia kim/czym jest Duch Święty, osobą czy Bożą mocą ( Bogiem w działaniu) jeszcze raz pokazuje marność nad marnościami biblijnego przekazu, bo w jednej z najbardziej fundamentalnej dla siebie prawdzie wiary, nie daje jednoznacznej odpowiedzi.

Ale tak to jest, kiedy próbuje się rozstrzygać sprawy z obszarów, gdzie rozum nie potrafi być obiektywnym sędzią, po prostu tam nie sięga
Pozostają wtedy tylko spekulacje i produkty bogactwa ludzkiej wyobrażni, wszelakiej fantastyki, one jednak nie mogą być niepodważalnym dowodem na cokolwiek.
WYŁĄCZ TELEWIZOR - WŁĄCZ MYŚLENIE

ODPOWIEDZ

Wróć do „Duch Święty”