Modlitwa do Ducha Świętego
Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy
Modlitwa do Ducha Świętego
W Biblii są pewne ślady, które sugerują ewentualną możliwość zanoszenia modlitw do Ducha Świętego. Zarówno Jezus jak i Duch Święty wstawiają się przecież za nami do Ojca:
Rz 8:26 Bw „Podobnie i Duch wspiera nas w niemocy naszej; nie wiemy bowiem, o co się modlić, jak należy, ale sam Duch wstawia się za nami w niewysłowionych westchnieniach.”
Rz 8:34 Bw „Któż będzie potępiał? Jezus Chrystus, który umarł, więcej, zmartwychwstał, który jest po prawicy Boga, Ten przecież wstawia się za nami.”
Jak mogliby się wstawiać, gdyby nie wysłuchiwali naszych modlitw? Zarówno Jezus jak i Duch Święty są również naszymi pocieszycielami, inaczej adwokatami, a więc powinni znać nasze problemy. Dowiadują się o nich poprzez nasze modlitwy.
A więc tu jest mowa o modlitwie i że Duch się wstawia za nami. A do kogo sie wstawia? Do Boga Ojca! Duch Święty modli się do Ojca, a to może czynić tylko osoba!
Skoro Duch Święty jest pocieszycielem, czyli tym, który pokrzepia czy wspomaga, to można (a nawet należy) do niego się zwracać, aby wysłuchiwał nasze prośby. Jaki byłby z niego pocieszyciel, adwokat, gdyby nie znał naszych problemów. A o rozwiązanie tych problemów możemy prosić go w modlitwie.
A tak na marginesie skoro Biblia nazywa Ducha Świętego pocieszycielem, to musi on być osobą, bowiem pocieszycielami są tylko osoby (i to nawet w samej Biblii).
J 14:26 Bw „Lecz Pocieszyciel, Duch Święty, którego Ojciec pośle w imieniu moim, nauczy was wszystkiego i przypomni wam wszystko, co wam powiedziałem.”
J 15:26 Bw „Gdy przyjdzie Pocieszyciel, którego Ja wam poślę od Ojca, Duch Prawdy, który od Ojca wychodzi, złoży świadectwo o mnie;”
J 16:7 Bw „Lecz ja wam mówię prawdę: Lepiej dla was, żebym ja odszedł. Bo jeśli nie odejdę, Pocieszyciel do was nie przyjdzie, jeśli zaś odejdę, poślę go do was.”
Rz 8:26 Bw „Podobnie i Duch wspiera nas w niemocy naszej; nie wiemy bowiem, o co się modlić, jak należy, ale sam Duch wstawia się za nami w niewysłowionych westchnieniach.”
Rz 8:34 Bw „Któż będzie potępiał? Jezus Chrystus, który umarł, więcej, zmartwychwstał, który jest po prawicy Boga, Ten przecież wstawia się za nami.”
Jak mogliby się wstawiać, gdyby nie wysłuchiwali naszych modlitw? Zarówno Jezus jak i Duch Święty są również naszymi pocieszycielami, inaczej adwokatami, a więc powinni znać nasze problemy. Dowiadują się o nich poprzez nasze modlitwy.
A więc tu jest mowa o modlitwie i że Duch się wstawia za nami. A do kogo sie wstawia? Do Boga Ojca! Duch Święty modli się do Ojca, a to może czynić tylko osoba!
Skoro Duch Święty jest pocieszycielem, czyli tym, który pokrzepia czy wspomaga, to można (a nawet należy) do niego się zwracać, aby wysłuchiwał nasze prośby. Jaki byłby z niego pocieszyciel, adwokat, gdyby nie znał naszych problemów. A o rozwiązanie tych problemów możemy prosić go w modlitwie.
A tak na marginesie skoro Biblia nazywa Ducha Świętego pocieszycielem, to musi on być osobą, bowiem pocieszycielami są tylko osoby (i to nawet w samej Biblii).
J 14:26 Bw „Lecz Pocieszyciel, Duch Święty, którego Ojciec pośle w imieniu moim, nauczy was wszystkiego i przypomni wam wszystko, co wam powiedziałem.”
J 15:26 Bw „Gdy przyjdzie Pocieszyciel, którego Ja wam poślę od Ojca, Duch Prawdy, który od Ojca wychodzi, złoży świadectwo o mnie;”
J 16:7 Bw „Lecz ja wam mówię prawdę: Lepiej dla was, żebym ja odszedł. Bo jeśli nie odejdę, Pocieszyciel do was nie przyjdzie, jeśli zaś odejdę, poślę go do was.”
Ostatnio zmieniony 29 mar 2010, 23:18 przez therapon, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 2079
- Rejestracja: 13 cze 2008, 23:48
-
- Posty: 2079
- Rejestracja: 13 cze 2008, 23:48
Duchem i to na dodatek Świętym. Bardzo ładnie napisano nawet to w PNŚ:
2Kor 3:17-18 NS „Jehowa zaś jest Duchem; a gdzie duch Jehowy, tam wolność.(18) I my wszyscy, z odsłoniętymi obliczami odbijając niczym zwierciadła chwałę Jehowy, jesteśmy przeobrażani w ten sam obraz, z chwały w chwałę, dokładnie tak, jak to sprawia Jehowa, ów Duch.”
Strażnica zawsze pisze Duch Święty z małej litery ale nawet tutaj sama stwierdziła, iż nie wypadało z małej i napisano z dużej.
2Kor 3:17-18 NS „Jehowa zaś jest Duchem; a gdzie duch Jehowy, tam wolność.(18) I my wszyscy, z odsłoniętymi obliczami odbijając niczym zwierciadła chwałę Jehowy, jesteśmy przeobrażani w ten sam obraz, z chwały w chwałę, dokładnie tak, jak to sprawia Jehowa, ów Duch.”
Strażnica zawsze pisze Duch Święty z małej litery ale nawet tutaj sama stwierdziła, iż nie wypadało z małej i napisano z dużej.
- dires
- Posty: 897
- Rejestracja: 16 mar 2010, 21:38
- Lokalizacja: Warszawa
No co ty Theraponie gadasz. Jehowa nie jest Duchem Świętym ani Jezusem. To odrębne Osoby w jednej substancji (trudne tajemnicze wyrażenie) inaczej Nie byłoby Trójcy tylko wcielenia a stąd blisko do Buddyzmu. Eh Katoliku. . Osoby boskie według wykładni katolickiej są sobie równe ale nie tożsame. Dopiero wspólnie tworzą jedność - Boga. A tak na marginesie Jehowa jest Duchem, Jezus jest Duchem i Duch Święty jest Duchem. Jehowa jest Bogiem, Duch Święty jest Bogiem i Jezus jest Bogiem ale dopiero w trynitarnej substancji. Dlatego jak Jezus żył jako człowiek musiał mieć wsparcie Jehowy i Ducha Świętego, bo jakby nie wykonał tego, co do niego należało Bóg w trójcy jedyny przestałby istnieć, bo w tym czasie był człowiekiem. Strasznie niezgłębione ale to przecież niezgłębiony, niepojęty Bóg.therapon pisze:Duchem i to na dodatek Świętym. Bardzo ładnie napisano nawet to w PNŚ:
2Kor 3:17-18 NS „Jehowa zaś jest Duchem; a gdzie duch Jehowy, tam wolność.(18) I my wszyscy, z odsłoniętymi obliczami odbijając niczym zwierciadła chwałę Jehowy, jesteśmy przeobrażani w ten sam obraz, z chwały w chwałę, dokładnie tak, jak to sprawia Jehowa, ów Duch.”
Strażnica zawsze pisze Duch Święty z małej litery ale nawet tutaj sama stwierdziła, iż nie wypadało z małej i napisano z dużej.
Ostatnio zmieniony 06 maja 2010, 23:00 przez dires, łącznie zmieniany 2 razy.
Dziwny przypadek
-
- Posty: 11544
- Rejestracja: 05 sie 2006, 23:59
Owszem jest w duchowej naturze i ma w sobie ducha Świętego. Warto to oddzielić,żeby lepiej zrozumieć.therapon pisze:Duchem i to na dodatek Świętym. Bardzo ładnie napisano nawet to w PNŚ:
Ty jak ja rozumiem starasz się zagmatwać,żeby udowodnić, że Bóg Jahwe jest to samo co Duch Święty, a to nie jest prawdą.
- dires
- Posty: 897
- Rejestracja: 16 mar 2010, 21:38
- Lokalizacja: Warszawa
Znam wykładnię Trójcy po katolicku. Nawet Katolicy w obronie Trójcy podają niezgodne z wykładnią argumenty. I nigdy nie posypują się popiołem jak coś przekombinują. Nike zwyczajnie nie wierze w Boga jaki by nie był. Moja strata jak się mylę. Myślę, że nie będzie tak okrutny wobec mnie jak to rysuje Krk. Bo kara wieczna za kilkadziesiąt lat życia zakrawałaby na sadyzm. Bynajmniej nie prosiłem się na Świat. Chyba nie myślisz, że wszechkochający Bóg może być też wszechsadystyczny.nike pisze:Owszem jest w duchowej naturze i ma w sobie ducha Świętego. Warto to oddzielić,żeby lepiej zrozumieć.therapon pisze:Duchem i to na dodatek Świętym. Bardzo ładnie napisano nawet to w PNŚ:
Ty jak ja rozumiem starasz się zagmatwać,żeby udowodnić, że Bóg Jahwe jest to samo co Duch Święty, a to nie jest prawdą.
Dziwny przypadek
-
- Posty: 872
- Rejestracja: 03 sty 2010, 22:46
według wykładni KK , najwidoczniej może... z reszta jak może być trójcą to może i być wszystkim innym :) miłosierny , wybaczający , wysyłający na wieczne męki , zbawiający za kasę na mszę, wysyłający na smażenie w piekle, ( ktoś musiał to piekło stworzyć)
nieśmiertelny , a jednak umierający , nie ma początku ani końca a jednak ma matkę ziemską, ,zakazujący tworzenia bałwochwalczych obrazów i figur ale jednak nie dla swoich sług , zakazujący spożywania krwi ale oczywiście w zależności od sytuacji ,. jak brakuje mu aniołków to przerabia sobie na nich ludzi. (nawet dzieci) wpajający wiarę w Niego mieczem i torturami, za próbę innej interpretacji pali na stosie ,twierdzący że dusza która grzeszy ta umrze -ale tak czy siak jest nieśmiertelna . posiadający nie zbadane wyroki ,jak katastrofy lotnicze czy trzęsienia ziemi uśmiercające setki tysięcy ludzi. wysyłający Świętego mikołaja by właził przez komin..do chałupy w buciorach i to na dodatek bez pukania.. lubujący się w przyozdobionych drzewkach obwieszonymi ozdóbkami , lubiący wysłuchiwać wystukanych i wyuczonych regułek najlepiej przy pomocy urządzenia koralowego ... popiera chodzenie duchów zmarłych to członków rodzin żyjących , podczas pogrzebu nakazuje walić w dzwony by te duchy odstraszyć,
popierający klękanie i całowanie po pierścieniach przed jego ludzkimi przedstawicielami,
choć przed aniołami nawet nie można... popierający modlitwy do obojętnie jakiej jego osoby, mimo że nie każda jego osoba wie to samo . lubujący się w malowaniu jajeczek i chlapaniu ich wodą ... uff cóż za wspaniały obraz Boży . jakim karmią się miliardy ...
gdzie ślepy ślepego prowadzi tam obaj w dół wpadną ...
nieśmiertelny , a jednak umierający , nie ma początku ani końca a jednak ma matkę ziemską, ,zakazujący tworzenia bałwochwalczych obrazów i figur ale jednak nie dla swoich sług , zakazujący spożywania krwi ale oczywiście w zależności od sytuacji ,. jak brakuje mu aniołków to przerabia sobie na nich ludzi. (nawet dzieci) wpajający wiarę w Niego mieczem i torturami, za próbę innej interpretacji pali na stosie ,twierdzący że dusza która grzeszy ta umrze -ale tak czy siak jest nieśmiertelna . posiadający nie zbadane wyroki ,jak katastrofy lotnicze czy trzęsienia ziemi uśmiercające setki tysięcy ludzi. wysyłający Świętego mikołaja by właził przez komin..do chałupy w buciorach i to na dodatek bez pukania.. lubujący się w przyozdobionych drzewkach obwieszonymi ozdóbkami , lubiący wysłuchiwać wystukanych i wyuczonych regułek najlepiej przy pomocy urządzenia koralowego ... popiera chodzenie duchów zmarłych to członków rodzin żyjących , podczas pogrzebu nakazuje walić w dzwony by te duchy odstraszyć,
popierający klękanie i całowanie po pierścieniach przed jego ludzkimi przedstawicielami,
choć przed aniołami nawet nie można... popierający modlitwy do obojętnie jakiej jego osoby, mimo że nie każda jego osoba wie to samo . lubujący się w malowaniu jajeczek i chlapaniu ich wodą ... uff cóż za wspaniały obraz Boży . jakim karmią się miliardy ...
gdzie ślepy ślepego prowadzi tam obaj w dół wpadną ...
Niemniej nadchodzi godzina, i teraz jest, gdy prawdziwi czciciele będą czcić Ojca duchem i prawdą, bo właśnie takich szuka Ojciec, aby go czcili.
(Jan 4:23)
(Jan 4:23)
-
- Posty: 11544
- Rejestracja: 05 sie 2006, 23:59
Według mojej wiedzy, a uważam ją za wiedzę biblijną. Każdy człowiek ma zagwarantowane na mocy Okupu powstanie z grobu. Będziemy mieli 1000 lat Restytucji i każdy kto będzie tylko chciał z martwych wzbudzonych ludzi będzie mógł odrestaurować się i zostać na końcu zbawionym. Obojętnie, czy w tym życiu wierzył w Boga, czy w Niego nie wierzył.dires pisze:Znam wykładnię Trójcy po katolicku. Nawet Katolicy w obronie Trójcy podają niezgodne z wykładnią argumenty. I nigdy nie posypują się popiołem jak coś przekombinują. Nike zwyczajnie nie wierze w Boga jaki by nie był. Moja strata jak się mylę. Myślę, że nie będzie tak okrutny wobec mnie jak to rysuje Krk. Bo kara wieczna za kilkadziesiąt lat życia zakrawałaby na sadyzm. Bynajmniej nie prosiłem się na Świat. Chyba nie myślisz, że wszechkochający Bóg może być też wszechsadystyczny.
-
- Posty: 11544
- Rejestracja: 05 sie 2006, 23:59