Reiki jako dar Ducha Bożego,Bożej energii

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
amiko
Posty: 3608
Rejestracja: 09 wrz 2006, 12:40

Reiki jako dar Ducha Bożego,Bożej energii

Post autor: amiko »

fword
Kiedyś także uratowałem życie jednemu starszemu panu z odległości 3 metrów - w ogóle do nie dotykając. Czy to był dar Ducha Bożego? Nie! To była reiki, która po owym incydencie reklamowano mi, abym ja studiował bo zrobię na tym straszną kasę. Na szczęście w porę zorientowałem się, ze reiki to czysty satanizm i dałem sobie z tym spokój.
Jaką energią jest Reiki? Duch Boży jako Boża energia jest dostępna dla każdego,który się o nią modli do Boga.Skąd wiesz jaką energię przekazałeś temu panu?

JAKĄ ENERGIĄ JEST REIKI?

Reiki jest słowem które określa życiową energie, która niczym krew płynie w naszych ciałach. Dzięki niej jesteśmy w stanie żyć i cieszyć się każdą sekundą.

Korzystamy z niej wszyscy - nie zależnie od wieku czy wyznania.
Gdy czujesz radość, miłość, bądź rozpiera cię szczęście lub zachwyt,
jest to oznaką tego że krąży ona po twoim organizmie bez przeszkód.
Żyjąc pobierasz ją bez ustanku, poprzez pożywienie, medytacje, modlitwę, lub podczas snu.

Reiki jest energią przenikającą cały Wszechświat. Jej źródłem jest Bóg. Jest to Energia o swej własnej świadomości. W swej czystej postaci czyni jedynie najwyższe dobro.

Każda Czująca Istota a w szczególności Człowiek ma dostęp do tej Energii. Mówią o Niej wszystkie filozofie i religie świata. Jezus mówił o niej jako o zstąpieniu Ducha Świętego.

Energia Reiki otacza nas i przenika. Nie zawsze jednak potrafimy z Niej skorzystać.


W jaki sposób zorientowałeś się,że Reki jako dar Ducha Bożego,Bożej energii jest to jak napisałeś "czysty satanizm"?
Bo ja nie wstydzę się ewangelii chrystusowej o obecnym w nas wszystkich Chrystusie,Słowie Bożym (Kol.1.24-28).Jest On bowiem mocą i Mądrością Bożą (1 Kor.1.24) ku zbawieniu dla każdego wierzącego, najpierw dla Żyda, potem dla Greka.

krecik
Posty: 1187
Rejestracja: 28 lis 2009, 10:22
Lokalizacja: Pszczółki

Post autor: krecik »

angelo pisze:fword

Cytat:
Kiedyś także uratowałem życie jednemu starszemu panu z odległości 3 metrów - w ogóle do nie dotykając. Czy to był dar Ducha Bożego? Nie! To była reiki, która po owym incydencie reklamowano mi, abym ja studiował bo zrobię na tym straszną kasę. Na szczęście w porę zorientowałem się, ze reiki to czysty satanizm i dałem sobie z tym spokój.


Jaką energią jest Reiki? Duch Boży jako Boża energia jest dostępna dla każdego,który się o nią modli do Boga.Skąd wiesz jaką energię przekazałeś temu panu?
[shadow=cyan]Cuda nie muszą oznaczać Bożego działania...[/shadow] W owym dniu wielu mi powie: Panie, Panie, czyż nie prorokowaliśmy w imieniu twoim i w imieniu twoim nie wypędzaliśmy demonów, i w imieniu twoim nie czyniliśmy wielu cudów? A wtedy im powiem: Nigdy was nie znałem. Idźcie precz ode mnie wy, którzy czynicie bezprawie. Każdy więc, kto słucha tych słów moich i wykonuje je, ....[Mt 7,22-24 BW ]

:biblia: :prosze:
Błogosławieni, którzy są zaproszeni na weselną ucztę Baranka. OBJ.19:9

Awatar użytkownika
leszed
Posty: 3616
Rejestracja: 08 sie 2009, 15:11
Lokalizacja: dostępny tylko na pw/www
Kontakt:

Post autor: leszed »

Istnieje wiele możliwości wytłumaczenia tego 'cudu', można ulec prowokacji snucia domysłów. W książce pt. 'Piękna strona zła' autor wg mnie dobrze tłumaczy kwestie tzw. demonicznych cudów, natomiast w ewangeliach to Jezus jest dawcą cudów pożytecznych dla zdrowia, nie neguje też innych 'uzdrowicieli'. Powierzchowne liźnięcie tematu może zaszkodzić chorym, lekarzom, wierzącym w cuda i każdemu innemu.

rykiw

Post autor: rykiw »

krecik pisze:
angelo pisze:fword

Cytat:
Kiedyś także uratowałem życie jednemu starszemu panu z odległości 3 metrów - w ogóle do nie dotykając. Czy to był dar Ducha Bożego? Nie! To była reiki, która po owym incydencie reklamowano mi, abym ja studiował bo zrobię na tym straszną kasę. Na szczęście w porę zorientowałem się, ze reiki to czysty satanizm i dałem sobie z tym spokój.


Jaką energią jest Reiki? Duch Boży jako Boża energia jest dostępna dla każdego,który się o nią modli do Boga.Skąd wiesz jaką energię przekazałeś temu panu?
[shadow=cyan]Cuda nie muszą oznaczać Bożego działania...[/shadow] W owym dniu wielu mi powie: Panie, Panie, czyż nie prorokowaliśmy w imieniu twoim i w imieniu twoim nie wypędzaliśmy demonów, i w imieniu twoim nie czyniliśmy wielu cudów? A wtedy im powiem: Nigdy was nie znałem. Idźcie precz ode mnie wy, którzy czynicie bezprawie. Każdy więc, kto słucha tych słów moich i wykonuje je, ....[Mt 7,22-24 BW ]

:biblia: :prosze:

A co ma tzw piernik do wiatraka?
Dary boże sa nieodwołalne, nawet jeśli ich posiadacz sprzeniewierzają się Dawcy tych darów.
Ale czy tak sytuacja upoważnia do stwierdzenia że Dawca jest szatanem, albo że sam dar jest szatański?
Wydaje się że trochę wiecej rozwagi w wypowiedziach byłoby bardzo na miejscu.

pozdrawiam

krecik
Posty: 1187
Rejestracja: 28 lis 2009, 10:22
Lokalizacja: Pszczółki

Post autor: krecik »

leszed pisze:Istnieje wiele możliwości wytłumaczenia tego 'cudu', można ulec prowokacji snucia domysłów. W książce pt. 'Piękna strona zła' autor wg mnie dobrze tłumaczy kwestie tzw. demonicznych cudów, natomiast w ewangeliach to Jezus jest dawcą cudów pożytecznych dla zdrowia, nie neguje też innych 'uzdrowicieli'. Powierzchowne liźnięcie tematu może zaszkodzić chorym, lekarzom, wierzącym w cuda i każdemu innemu.
[glow=red]Istnieją tylko DWA źródła pochodzenia każdej nadprzyrodzonej ingerencji. [/glow]
Może to być siła Boska, lub pochodzenia siły złej.
Podobnie jak jest ze służeniem.
bw: Nikt nie może dwom panom służyć, gdyż albo jednego nienawidzić będzie, a drugiego miłować, albo jednego trzymać się będzie, a drugim pogardzi. Nie możecie Bogu służyć i mamonie.
bg: Nikt nie może dwom panom służyć, gdyż albo jednego będzie miał w nienawiści, a drugiego będzie miłował; albo jednego trzymać się będzie, a drugim pogardzi; nie możecie Bogu służyć i mamonie.
bt: Nikt nie może dwom panom służyć. Bo albo jednego będzie nienawidził, a drugiego będzie miłował; albo z jednym będzie trzymał, a drugim wzgardzi. Nie możecie służyć Bogu i Mamonie.
[ Mt 6,24 BW ]
rykiw pisze:A co ma tzw piernik do wiatraka?
Dary boże sa nieodwołalne, nawet jeśli ich posiadacz sprzeniewierzają się Dawcy tych darów.
Ale czy tak sytuacja upoważnia do stwierdzenia że Dawca jest szatanem, albo że sam dar jest szatański?
Wydaje się że trochę wiecej rozwagi w wypowiedziach byłoby bardzo na miejscu
.


Kiedy rozpatrujemy ewidentny cud, nie musi to oznaczać działania Bożego. W Biblii są przykłady kiedy szatan również czynił cuda. Tak też jest i dzisiaj.
„Piernik” tj. szatan, zaś „wiatrak” to Bóg.

Jeśli z premedytacją, tzn świadomie postępujemy wbrew Bożym przykazaniom, jesteśmy zgubieni, niezależnie od powołania. Jeśli ktoś sprzeniewierza się Dawcy daru, to należy zadać pytanie, czy to powołanie było prawdziwe?
Ciągle mamy wolny wybór. Bóg nie daje darów według rozdzielnika.

(26) Bo jeśli otrzymawszy poznanie prawdy, rozmyślnie grzeszymy, nie ma już dla nas ofiary za grzechy, (27) lecz tylko straszliwe oczekiwanie sądu i żar ognia, który strawi przeciwników. (28) Kto łamie zakon Mojżesza, ponosi śmierć bez miłosierdzia na podstawie zeznania dwóch albo trzech świadków; (29) o ileż sroższej kary, sądzicie, godzien będzie ten, kto Syna Bożego podeptał i zbezcześcił krew przymierza, przez którą został uświęcony, i znieważył Ducha łaski! (30) Znamy przecież tego, który powiedział: Pomsta do mnie należy, Ja odpłacę; oraz: Pan sądzić będzie lud swój. (31) Straszna to rzecz wpaść w ręce Boga żywego. [ Heb 10,26-31 BW ]

(4) Jest bowiem rzeczą niemożliwą, żeby tych - którzy raz zostali oświeceni i zakosztowali daru niebiańskiego, i stali się uczestnikami Ducha Świętego, (5) i zakosztowali Słowa Bożego, że jest dobre oraz cudownych mocy wieku przyszłego - (6) gdy odpadli, powtórnie odnowić i przywieść do pokuty, ponieważ oni sami ponownie krzyżują Syna Bożego i wystawiają go na urągowisko.
[Heb 6,4-6 BW ]

Słowo Boże upoważnia KAŻDEGO, do badania duchów czy są z Boga. Podstawowym sprawdzianem, czy coś jest z Boga jest to,jakie płyną- są widoczne owoce.

Nie stwierdziłem że dawca tego cudu jest szatanem, lecz „nie każdy cud pochodzi od Boga”, a to jest różnica? :mrgreen: :idea:
Błogosławieni, którzy są zaproszeni na weselną ucztę Baranka. OBJ.19:9

agent terenowy
Posty: 518
Rejestracja: 18 wrz 2006, 9:29
Lokalizacja: Trochę tu trochę tam :) Aktualnie Chorzów
Kontakt:

Post autor: agent terenowy »

Uczniowie reiki są uczeni kontaktowania się w duchami przewodnikami, i bynajmniej nie są to dobre duchy. Potrafią opętać.
Wizualizuje się takiego przewodnika, a potem się poddaje jego kontroli. Często zdarza się, że taki przewodnik nie chce z tej kontroli zrezygnować. Wystarczy poszukać w necie świadectw byłych adeptów reiki i samemu poczytać, co piszą.
13 Wiele mógłbym ci napisać,
ale nie chcę użyć atramentu i pióra.
14 Mam bowiem nadzieję,
że zobaczę cię wkrótce,
i wtedy osobiście porozmawiamy.(3Jana)

rykiw

Post autor: rykiw »

krecik pisze:
rykiw pisze:A co ma tzw piernik do wiatraka?
Dary boże sa nieodwołalne, nawet jeśli ich posiadacz sprzeniewierzają się Dawcy tych darów.
Ale czy tak sytuacja upoważnia do stwierdzenia że Dawca jest szatanem, albo że sam dar jest szatański?
Wydaje się że trochę wiecej rozwagi w wypowiedziach byłoby bardzo na miejscu
.


Kiedy rozpatrujemy ewidentny cud, nie musi to oznaczać działania Bożego. W Biblii są przykłady kiedy szatan również czynił cuda. Tak też jest i dzisiaj.
„Piernik” tj. szatan, zaś „wiatrak” to Bóg.
Ja odniosłem się do nieuzasadnionej moim zdaniem Twojej argumentacji którą umieściłeś w tej wypowiedzi: "Cuda nie muszą oznaczać Bożego działania... W owym dniu wielu mi powie: Panie, Panie, czyż nie prorokowaliśmy w imieniu twoim i w imieniu twoim nie wypędzaliśmy demonów, i w imieniu twoim nie czyniliśmy wielu cudów? A wtedy im powiem: Nigdy was nie znałem. Idźcie precz ode mnie wy, którzy czynicie bezprawie. Każdy więc, kto słucha tych słów moich i wykonuje je, ....[Mt 7,22-24 BW ] ".
Zacytowany fragment nie zaprzecze wogóle temu że cuda dokonywane przez tych ludzi były rezultatem daru Ducha świętego o czym wyraźnie mówi tekst (w imieniu Twoim - Jezusa). Zatem niewłaściwa postawa posiadacza daru nie jest dowodem na szatańskie źródło mocy jaką się tenże posługuje. Może być że i takie jest ale nie koniecznie musi i tylko dar rozróżniania duchów mógłby ponad wszelką wątpliwość tę kwestię rozstrzygnąć.

Jeśli z premedytacją, tzn świadomie postępujemy wbrew Bożym przykazaniom, jesteśmy zgubieni, niezależnie od powołania. Jeśli ktoś sprzeniewierza się Dawcy daru, to należy zadać pytanie, czy to powołanie było prawdziwe?
Ciągle mamy wolny wybór. Bóg nie daje darów według rozdzielnika.

I znowu wniosek raczej nieprawdziwy.
Przwdziwość powołania i postawa powołanego to dwie oddzielne sprawy.
Rozważ sobie przykład króla Saula, jego powołanie (czy prawdziwe?) i jego zachowanie (czy zgodne z powołaniem?).

pozdrawiam

krecik
Posty: 1187
Rejestracja: 28 lis 2009, 10:22
Lokalizacja: Pszczółki

Post autor: krecik »

rykiw pisze:...Zacytowany fragment nie zaprzecze wogóle temu że cuda dokonywane przez tych ludzi były rezultatem daru Ducha świętego o czym wyraźnie mówi tekst (w imieniu Twoim - Jezusa). Zatem niewłaściwa postawa posiadacza daru nie jest dowodem na szatańskie źródło mocy jaką się tenże posługuje...
Fakt że ktoś czyni coś, uzdrawia czy prorokuje, wypowiada formułkę”w imieniu Jezusa” nie jest automatycznie dowodem na pochodzenie tego od Pana.
W W Biblii mamy przykłady fałszywych proroków. A apostoł Paweł pod natchnieniem Ducha mówi wprost ( Dz 20) że będą wśród wierzących głosiciele nieprawdy.

Przecież w kazaniu na górze, Jezus wyraźnie mówi że nie każdy kto mówi Panie, Panie czy w imieniu Jezusa, będzie zbawiony.
Dlatego jedynym weryfikatorem są owoce. Owoc ciała:
Jawne zaś są uczynki ciała, mianowicie: wszeteczeństwo, nieczystość, rozpusta, bałwochwalstwo, czary, wrogość, spór, zazdrość, gniew, knowania, waśnie, odszczepieństwo, zabójstwa, pijaństwo, obżarstwo i tym podobne; o tych zapowiadam wam, jak już przedtem zapowiedziałem, że ci, którzy te rzeczy czynią, Królestwa Bożego nie odziedziczą.[ Ga 5,19-21 BW ]

Owoc Ducha:

Owocem zaś Ducha są: miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, wierność, łagodność, wstrzemięźliwość. Przeciwko takim nie ma zakonu.[ Ga 5, 22-23 BW ]

Postawa posiadacza daru Ducha Świętego jest LKLUCZOWA. To jaki jest na co dzień. Jakim jest mężem, ojcem, sąsiadem, pracownikiem bądź pracodawcą. :-) :-P :evil:
Błogosławieni, którzy są zaproszeni na weselną ucztę Baranka. OBJ.19:9

ODPOWIEDZ

Wróć do „Duch Święty”