Siedem duchów Bożych

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

Awatar użytkownika
Bobo
Posty: 16709
Rejestracja: 03 mar 2007, 17:12

Post autor: Bobo »

ZAMOS pisze:Ja w mojej biblii warszawskiej nic o Jehowie nie mam. Pisze o Bogu, a nie o jakimś Jahu.

Potem usłyszałem jakby donośny głos licznego tłumu wniebie, który mówił: Alleluja! Zbawienie ichwała, imoc Bogu naszemu,
(wg. Biblii Warszawskiej).

Masz tam słowo ALLELUJA.
Wiesz co to słowo oznacza?

Inne miejsca w NT z imieniem Jehowy to... każde, gdzie występuje imię Jezus.
Czy wiesz co oznacza to imię z hebrajskiego?
Oszołomstwu mówię NIE!

Awatar użytkownika
George
Posty: 1727
Rejestracja: 02 paź 2014, 22:16

JAHWE to nie JEHOWA

Post autor: George »

RN pisze:
Henryk pisze:
wraz z ich małym, ale mściwym bogiem
Zgłaszam ten post moderacji, choć nie spodziewam się zbytniej reakcji... :cry:
A jaką Ty Henryku chciałbyś reakcję na powyższy cytat.
Tam jedynie kwestią sporną może być słowo ''mały'', bo tego do końca nie wiadomo. Mam oczywiście na myśli wzrost :-)
Natomiast słowo ''mściwym'' jest jak najbardziej uprawnione, bo przecież wielokrotnie na kartach Biblii spotykamy to określenie, rzekomo wprost od Jahwe/Jehowy.


JAHWE to jeden z głównych Elohimów (bogów) - to Bóg Edomu / Idumejczyków / Esseńczyków, Nazarejczyków,

i PROSZĘ nie mylić Go z JEHOWĄ - Bogiem Żydów / Izraela.

Imię Jahwe oznacza 'ZBAWICIEL',

a dokładne tłumaczenie (z Żydo-hebrajskiego języka) imienia Jehowa to - 'NISZCZYCIEL'.



JAHWE, nie był jednak w oryginalnym poczcie Elohimów, a jeżeli był, to cztery tysiące lat temu został On zesłany przez Boga (EL) na ziemię, i został zrodzony z kobiety.

Znamy jego imię JAHWE z wykopalisk archeologicznych Sumeru, odnalezione na tabliczkach datowanych ok. 2000 lat p.n.e., ale imię to NIE występuje jako imię Boga lecz człowieka.

W książce "Cywilizacja Żydowska" czytamy:

- "W Babilonii znane było także imię Jahu, względnie Jahweh, ale nie znamy tam ani jednego Boga o nazwie podobnej."

Na Malcie, na ścianie antycznej świątyni Ġgantija in Xagħra, Gozo, widnieje imię Jahwe. Jest to jedna z najstarszych inskrypcji w języku Fenickim, pochodząca z roku ok. 1500 p.n.e.. Odkryta w roku 1912, mówi nam ona:
- "Z miłości do naszego Ojca Jahwe". {"To the love of our Father Jahwe".}

3500 lat temu Fenicjanie uważali Jahwe za swojego Ojca - Patryjarchę, nasówa się więc pytanie - kim właściwie byli Fenicjanie, ludzie pochodzący od Jahu / Jahwe? Kim był Patriarcha Fenicjan?

W księdze Dawne Dzieje Izraela - Józefa Flawiusza, czytamy że Fenicjanie to Idumejczycy / Edomici, a wiemy przecież że Patryjarchą Edomitów jest Ezaw.
______________________
But still, take out of Dean Prideaux, at the year 129, the words of Ammouius, a grammarian, which fully confirm this account of the Idumeans in Josephus:
- "The Jews," says he, are such by nature, and from the beginning, whilst the Idumeans were not Jews from the beginning,

but Phoenicians and Syrians; (ARAMEANS)

but being afterward subdued by the Jews, and compelled to be circumcised, and to unite into one nation, and be subject to the same laws, they were called Jews."
_______________________

Na pewno Fenicjanie to nie Żydzi, którzy uzurpują sobie dziś prawo do tej świątyni, i do Boga Jahwe.
http://en.wikipedia.org/wiki/Talk:Phoenicia

'Jahwe'- jako imię Boga - pojawia się po raz pierwszy w semickiej kulturze Arabii (Semici to potomkowie Sema syna Noego, w tym wypadku Minejczycy / Esseńczycy (potomkowie Ezawa), z wyznania Nazarejczycy, i proszę nie mylić ich z Żydami, innymi Izraelitami, czy z żydowską religią).

Wyryta w skale Minejska inskrypcja z XV wieku p.n.e. pokazuje Boskie imię JAH, Którego drugie imię to MIŁOŚĆ (WADD). Prawdopodobnie tu, w Arabii w krainie Midianitów / Kenitów, Mojżesz poznał swojego Boga Jahwe (Księga Sdz 1,16; Lb 10,29).

Długo zanim Mojżesz wylądował w krainie Midjanitów, Jahwe był Patronem opiekuńczym Edomickiego miasta Ejlat nad Morzem Czerwonym.

Eliat nad Morzem Czerwonym to antyczny port państwa Edomu (potomków Ezawa), a znaczenie słowa Edom to Czerwony. Morze Czerwone było w antycznych czasach zwane Morzem Edomu.

Z archeologii i Biblii wiemy że Jah / Jahwe pochodził z Edomu, państwa w Palestynie, z okresu kiedy Żydzi byli jeszcze w egipskiej niewoli, i wyznawali wielu bogów.

Jest też inna ciekawa opinia na temat Boga Jahwe, oparta na kulturze Wedyjskiej.
________________

"Pradawny wedyjski Bóg Słońce imieniem Yahvah czczony był na Bliskim Wschodzie, w Arabii, a także w Egipcie i Mezopotamii, a odmiany jego imienia jak Yave, Yahve czy Yayash znane są doskonale.
Wszyscy zatem, którzy swoje źródła religijne i metafizyczne wywodzą od Boga Słońca imieniem Yahvah (YHVH) powinni na dobre zająć się zgłębianiem wedysjkiego oryginału.
Zatem zarowno tradycje żydowska, chrześijańska jak i islamska powinny powrócić do swoich korzeni, którymi są Wedy oraz tradycyjny, magiczny kult solarny, gdzie Yahvah, Yahve, YHVH jest tajemnym wedyjskim imieniem Boga Słońca! "
____________________

Według mnie, ci ludzie nie wielbili Słońca, ale Miłosiernego Boga, którego w swych rysunkach wyrażali pod postacią Światłości i Ciepła - Słońca. Taka forma inskrypcji znana jest również z historii Egiptu, z epoki faraona Akanentona.
Tak też wyglądają dziś dzisiejsze monstrancje.

W Wikipedii czytamy też:

- "Dowody z antycznego Egiptu

Według Botterwika i Rinerena, najwcześniejsze występowanie imienia "Yahu" jest włączone w nazwę "kraina Shasu-y/iw", na egipskiej liście nazw regionów odnalezionej w świątyni Amona w Solebie (zob. również Shasu of Yhw), z czasów Amenhotepa III (1402-1363 pne.).[3]"
------------
"Evidence from ancient Egypt
According to Botterweck and Ringgren, the earliest known occurrence of the name "Yahu" is its inclusion of the name "the land of Shasu-y/iw" in a list of Egyptian place names found in the temple of Amon at Soleb (see also Shasu of Yhw), from the time of Amenhotep III (1402-1363 BCE).[3] "
------------
- "Nazwa tego miejsca wskazuje na assocyjację z ze wschodnimi ludami z 14-tego do 13-tego wieku pne. Późniejsze wzmianki z ery Ramzesa II (ok. 1303 - 1213 pne.) łączą Yahu z Górami Seiru." (Seir to Biblijny Edom)
-----------
"The place name appears to be associated with Asiatic nomads in the 14th to 13th centuries BCE. A later mention from the era of Ramesses II (c. 1303 BCE – 1213 BCE) associates Yahu with Mount Seir."
-----------
- "wnioskując z tych dokumentów, ogólnie uważa się że Yahu odnosi się do miejsca w obrębie Moabu i Edomu.[4] Czy Bóg był nazwany od miejsca, czy miejsce od Boga, nie zostało jeszcze ustalone [5].
------------
"From this, it is generally supposed that this Yahu refers to a place in the area of Moab and Edom.[4] Whether the god was named after the place, or the place named after the god, is undecided.[5]"
------------
http://en.wikipedia.org/wiki/Yahweh_(Canaanite_deity)


Zadziwiającym jest że Egipskiego Boga Ozyrysa też nazywano JAH, i jest to klucz do rozwiązania zagadki kim w rzeczywistości był JAHWE.

W Wiki czytamy:

"Ozyrys
http://pl.wikipedia.org/wiki/Ozyrys
_____________
Ozyrys - (egip. Isir lub Iszir) w mitologii egipskiej bóg śmierci i odrodzonego życia, Wielki Sędzia zmarłych. Syn bogini Nut i boga Geba, brat Seta, Izydy i Neftydy.

Poślubił Izydę, był władcą ziemi, podziemi i krainy umarłych (Pola Jaru). Miał dwóch synów: Anubisa z Neftydą i Horusa z Izydą.

Przed wiekami nauczył ludzi uprawy roli. Został zabity przez swojego brata Setha, ...

Ozyrys nie mógł żyć na ziemi, ale żył w zaświatach.

Przedstawiany był w postaci człowieka w koronie atef na głowie z insygniami władzy królewskiej w dłoniach - berłem heka, symbolizującym władzę, oraz biczem neheh, symbolizującym wieczność,...


Jego personifikacją było lunarne bóstwo Jah.

Został zabity przez własnego brata a następnie wskrzeszony przez bogów, stał się władcą świata podziemnego i sędzią zmarłych. Z biegiem czasu przemienił się w uniwersalnego boga - najważniejszy przejaw panteistycznego bytu."

_______________

Ale my wiemy że Jah to nie żadne lunarne bóstwo lecz Jahwe, Bóg który objawił się i dał przykazania Mojżeszowi w krainie Midjan,

i wiemy też że w religii Minejczyków Jah był nazwany Wadd - Bóg braterskiej miłości i przyjaźni,

i że Fenicjanie / Idumejczycy / Edomici - uważali Jahwe za swojego Patryjarchę, a z Biblii wiemy że ich Patryjarchą był przecież sam Ezaw / Edom,

i wiemy z wykopalisk archeologicznych Sumeru, że odnaleziono na tabliczkach datowanych ok. 2000 lat p.n.e., imię JAH, ale imię to NIE występuje jako imię Boga lecz człowieka,

i wiemy też że Egipski Bóg JAH, zanim został Bogiem, był człowiekiem który został,zabity przez własnego brata, tak jak Ezaw / Edom został zabity przez Jakuba / Izraela, o czym czytamy w bardzo popularnych apokryfach - 'Księdze Jubileuszów', i w 'Testamencie Dwunastu Patryjarchów'.

Czyli że JAH / JAHU / JAHWE - to wyniesiony do statusu Boga Patryjarcha Edomitów - EZAW, i na pewno nie jest JAHWE tym samym Bogiem co JEHOWA - 'Mocny Bóg Izraela'.

Chrystus to Syn Boga Jahwe / Ezawa. Nawet orginalne imię Chrystusa w Sanskrycie i w antycznym języku Arabskim - to EZAW.

Dlatego Siedem Duchów Bożych, które są przed Jego Tronem, symbolizuje siedmioro dzieci Ezawa / Edoma, wnuka Abrahama i starszego bliźniaczego brata Jakuba / Izraela.

Oto ich imiona:

Marysia,
Pusia,
Elifaz,
Reuel,
Jeusz,
Jalam,
Korah


Są to dzieci Ezawa / Edoma, którego z antycznych Sumeryjskich i Egipskich tekstów znamy jako Jah, a z Fenickich jako Jahwe.


Fragmenty z Księgi Jaszera mówiący nam o dwóch córkach Ezawa / Edomu. Podobną wersję podaje nam Księga Rodzaju / Genesis 36.
"22 A oto imiona córek, które urodziła (Judyta) Ezawowi: starsza miała na imię Marysia, a młodsza Pusia."...

“21 A oto pokolenia Ezawa, które urodziły mu się w kraju Kanaan, a miał Ezaw pięciu synów.

22 I Ada urodziła Ezawowi jego pierworodnego Elifaza, a także Reuela, a Oholibama urodziła mu Jeusza, Jalama i Koracha.


23 Oto dzieci Ezawa, które urodziły mu się w kraju Kanaan.

A synami Elifaza, syna Ezawa, byli Teman, Omar, Sefo, Gatam, Kenaz i Amalek,

a synami Reuela byli Nachat, Zerach, Szamma i Mizza.

24 A synami Jeusza byli Timna, Alwa i Jetchet. (// - Timna to córka a nie syn, została ona pierwszym Dukiem / Księżniczką Edomu jak czytamy w Genesis 36)

A synami Jalama byli Ala, Finor i Kenaz. (// - Ala to też córka a nie syn)

25 A synami Koracha byli Teman, Mibzar, Magdiel i Eram.

To są rodziny synów Ezawa według ich księstw w kraju Seir.”
Serdecznie Pozdrawiam
Jerzy
Ostatnio zmieniony 01 maja 2015, 19:05 przez George, łącznie zmieniany 1 raz.
Błąd w Historii prowadzi do błędu w Doktrynie.

Kłamstwo może zmienić historię, ale tylko Prawda może zmienić Świat.

Łatwiej jest oszukać człowieka, niż przekonać go że został oszukany".
Mark Twain

Awatar użytkownika
ShadowLady86
Posty: 4435
Rejestracja: 14 sty 2012, 10:11

Post autor: ShadowLady86 »

Jerzy Marian pisze:AHWE to jeden z głównych Elohimów (bogów),
i PROSZĘ nie mylić Go z JEHOWĄ - Bogiem Żydów / Izraela.

Imię Jahwe oznacza 'Zbawiciel',
a dokładne tłumaczenie (z Żydo-hebrajskiego języka) imienia Jehowa to - 'Niszczyciel'.
Jehowa i Jahwe to tylko dwie różne propozycje wymowy Tetragramu JHWH. Skończ już z rozdzielaniem różnych wariantów imienia na dwóch różnych Bogów. :roll:

Henryk
Posty: 11683
Rejestracja: 10 lis 2008, 8:26

Post autor: Henryk »

Henryk pisze:Widzisz, jak życie potrafi zaskoczyć. Ja nie spodziewałam się, że jednak wrócisz na Forum
Nie. Nie zaskoczyło. :lol:

Nic tu nie ma, abym powrócił.
Od czasu do czasu zaglądam, ale idzie w coraz gorsze.
Nie dziwi mnie to. Niestety. :-(

Awatar użytkownika
George
Posty: 1727
Rejestracja: 02 paź 2014, 22:16

Post autor: George »

ShadowLady86 pisze:
Jerzy Marian pisze: JAHWE to jeden z głównych Elohimów (bogów) - to Bóg Edomu / Idumejczyków / Esseńczyków, Nazarejczyków,

i PROSZĘ nie mylić Go z JEHOWĄ - Bogiem Żydów / Izraela.

Imię Jahwe oznacza 'Zbawiciel',
a dokładne tłumaczenie (z Żydo-hebrajskiego języka) imienia Jehowa to - 'Niszczyciel'.
Jehowa i Jahwe to tylko dwie różne propozycje wymowy Tetragramu JHWH. Skończ już z rozdzielaniem różnych wariantów imienia na dwóch różnych Bogów. :roll:
Jeżeli to tylko dwie propozycje, to dlaczego mają tak odbiegające od siebie znaczenia?

JAHWE = ZBAWICIEL

JEHOWA = NISZCZYCIEL

Tetnogram JHWH jest odpowiednikiem wyrazu PAN,

i oznacza Istotę Nadrzędnoą, i Boga Edomu - JAHWE - ZBAWICIELA,

i Boga Izraela - JEHOWĘ - NISZCZYCIELA.

Z archeologii wiemy że JAHWE był Bogiem Edomitów już w XVII wieku pne, w czasie kiedy Izrael był jeszcze w egipskiej niewoli i wielbił wielu bogów.

Pozdrawiam
Jerzy
Błąd w Historii prowadzi do błędu w Doktrynie.

Kłamstwo może zmienić historię, ale tylko Prawda może zmienić Świat.

Łatwiej jest oszukać człowieka, niż przekonać go że został oszukany".
Mark Twain

Awatar użytkownika
Bobo
Posty: 16709
Rejestracja: 03 mar 2007, 17:12

Post autor: Bobo »

Jerzy Marian pisze:Jeżeli to tylko dwie propozycje, to dlaczego mają tak odbiegające od siebie znaczenia?
JAHWE = ZBAWICIEL
JEHOWA = NISZCZYCIEL
Nie odbiegają od siebie znaczeniem. To że wymyśliłeś sobie taką bzdurę, nie znaczy, że to prawda. Temat już był wałkowany na forum.
Oszołomstwu mówię NIE!

Awatar użytkownika
George
Posty: 1727
Rejestracja: 02 paź 2014, 22:16

Chrystus to Ezaw - Ezaw to Jahwe

Post autor: George »

Bobo pisze:
Jerzy Marian pisze:Jeżeli to tylko dwie propozycje, to dlaczego mają tak odbiegające od siebie znaczenia?
JAHWE = ZBAWICIEL
JEHOWA = NISZCZYCIEL
Nie odbiegają od siebie znaczeniem. To że wymyśliłeś sobie taką bzdurę, nie znaczy, że to prawda. Temat już był wałkowany na forum.
Znalazlem ciekawy artykół w necie który wyjaśnia nam kim był Chrystus i kim był Jahwe:
... nie każdemu duchowi wierzcie, lecz badajcie duchy czy są z Boga, gdyż wielu fałszywych proroków wyszło na ten świat. Po tym poznawajcie Ducha Bożego: Wszelki duch, który wyznaje, że Jezus Chrystus przyszedł w ciele, ten z Boga jest. Wszelki zaś duch, który nie wyznaje, że Jezus Chrystus przyszedł w ciele, ten nie jest z Boga. Jest to duch antychrysta, o którym już słyszeliście, że ma przyjść i teraz już jest na świecie. Dzieci, wy z Boga jesteście i wy ich zwyciężyliście, gdyż Ten który jest w was, większy jest aniżeli ten, który jest na świecie. Oni są ze świata; dlatego mówią tak jak świat i świat ich słucha
(1 List Jana 4:1-5)

Przez długi okres po moim nawróceniu, nie potrafiłem zrozumieć tego fragmentu Listu Jana. Zastanawiało mnie zawsze, jak można podważać oczywisty fakt przyjścia Pana Jezusa na ziemię w ludzkim ciele, kiedy cały Nowy testament mówi o Panu Jezusie, jako o stu procentowym człowieku który jadł, pił i spał, odczuwał zmęczenie, a nawet płakał i wpadał w stany gniewu czy oburzenia.

Byłem bardzo zdziwiony, gdy zrozumiałem, że powyższy fragment listu Jana, w ogóle nie mówi o cielesnej postaci Pana Jezusa, ale odnosi się do Jego rzeczywistej tożsamości nr 1, czyli Boskości.

Wielu osobom wydaje się, że Pan Jezus był tylko człowiekiem, lub człowiekiem który był równocześnie Bogiem. Okazuje sie jednak, że wbrew pozorom, w obydwu przypadkach jest to mylne pojęcie, gdyż w obydwu przenosi akcent z Boga na człowieka. Natomiast prawda o Panu Jezusie jest taka, że On był, jest i będzie zawsze Bogiem JAHWE, który tylko na 33 lata wszedł w ludzkie ciało, aby odkupić ginący świat.

Aby zrozumieć kontekst myśli Jana, zawarty w powyższym fragmencie, musimy sięgnąć do hebrajskiego znaczenia imienia Pana Jezusa, brzmiącego po hebrajsku JEHOSZUA, co tłumaczy się na język polski jako: Jahwe który zbawia, Jahwe Zbawiciel lub Jahwe jest zbawieniem. W tej też formie, będziemy od teraz używać imienia naszego Pana.

Gdy wpiszemy znaczenie imienia Pana Jezusa w treść tekstu 1 Listu Jana 4:2-3, to wychodzi wtedy bardzo jasna myśl: (kontekst)

Po tym poznawajcie Ducha Bożego: Wszelki duch, który wyznaje,
że Jahwe który zbawia przyszedł na ziemię w ludzkim ciele, ten Duch z Boga jest.

Wszelki zaś duch, który nie wyznaje, że Jahwe który zbawia przyszedł na ziemię
w ludzkim ciele,
ten duch nie jest z Boga. To duch antychrysta,
o którym słyszeliście, że ma przyjść i teraz już jest na świecie


Kontynuacje tej myśli znajdujemy też w 2 Liście Jana, gdzie apostoł przestrzega nas, że: (kontekst)
Ciekawa jest też opinia niektórych Żydów na temat Chrystusa i Ezawa - pierworodnego i umiłowanego syna Izaaka (Księga Rodzaju 25).
Spójrzmy wpierw na opinię Żyda, Izaaka Abranela

Don Isaac Abravanel, był jednym z największych żydowskich polityków którzy odegrali poważną rolę w historii Europy. Był on nie tylko lojalnym ortodoksyjnym Żydem, ale równierz naukowcem, komentatorem Biblijnym i filozofem.
Był on ostatnim z długiej lini wielkich Żydwskich liderów i bochaterów Hiszpańskiego Złotego Wieku.

Abravanel podsumowując żydowski punkt widzenia o Ezawie / Edomie powiedział:

"Żydowscy mędrcy uznali tradycję że dusza Ezawa odrodziła się jako dusza Jezusa Chrześcijanina... I dlatego został On nazwany Yeshua, co jest anogramem (po aramejsku) Ezawa, i dlatego ci którzy naśladują jego religię i jego wiarę, i czczą go powinni być poprawnie nazwani dziećmi Edomu, ponieważ Jezus jest Ezawem a Ezaw to Edom".
__________________
{"Abravanel summarized the Jewish view of Edom and added:

“The true sages accepted as tradition that the soul of Esau was reborn as the soul of Jesus the Christian…and that is why he is called Yeshua, which is an anagram [in Hebrew] of Esau, and that is why any who follow his religion and his faith and worship him should properly be called children of Edom, since Jesus is Esau and Esau is Edom. "}
__________________

Jeśli ci mało tego Bobo, to w książce - Legendy Patriarchów i Proroków ...
napisanej przez Sabine Baring-Goud, czytamy:

Ezaw i Jakub
strona 248

"Kabaliści mówią że dusza Ezawa, którego Arabowie nazywają Ais, przeszła do ciała Jezusa Chrystusa poprzez metapsychozę, i że Ezaw i Jezus są jednym."
_____________________
{Legends of the Patriarchs and Prophets and other Old Testament…
By Sabine Baring-Gould

Esau and Jacob
Page 248

“The Cabalists say that the soul of Esau, whom the Arabs call Ais, passed into the body of Jesus Christ by metempsychosis, and that Jesus and Esau are one.”}
_____________

Z ciekawości spytałem kiedyś Żydowskiego Rabina, urodzonego w Jerozolimie i biegłego w Kaballi - "czy to prawda że dusza Ezawa wstąpiła w Chrystusa?" - odpowiedział mi on - "tak to prawda"!!!

Pozdrawiam
Jerzy
Błąd w Historii prowadzi do błędu w Doktrynie.

Kłamstwo może zmienić historię, ale tylko Prawda może zmienić Świat.

Łatwiej jest oszukać człowieka, niż przekonać go że został oszukany".
Mark Twain

Awatar użytkownika
nesto
Posty: 4218
Rejestracja: 02 kwie 2012, 12:06
Lokalizacja: były katolik

Post autor: nesto »

Jerzy Marian pisze:"Żydowscy mędrcy uznali tradycję że dusza Ezawa odrodziła się jako dusza Jezusa Chrześcijanina... I dlatego został On nazwany Yeshua, co jest anogramem (po aramejsku) Ezawa, i dlatego ci którzy naśladują jego religię i jego wiarę, i czczą go powinni być poprawnie nazwani dziećmi Edomu, ponieważ Jezus jest Ezawem a Ezaw to Edom".
Chorzy ludzie. Nie można śmiać się z ludzi chorych. Należy współczuć.

Awatar użytkownika
George
Posty: 1727
Rejestracja: 02 paź 2014, 22:16

Ezaw i Chrześcijaństwo

Post autor: George »

nesto pisze:
Jerzy Marian pisze:"Żydowscy mędrcy uznali tradycję że dusza Ezawa odrodziła się jako dusza Jezusa Chrześcijanina... I dlatego został On nazwany Yeshua, co jest anogramem (po aramejsku) Ezawa, i dlatego ci którzy naśladują jego religię i jego wiarę, i czczą go powinni być poprawnie nazwani dziećmi Edomu, ponieważ Jezus jest Ezawem a Ezaw to Edom".
Chorzy ludzie. Nie można śmiać się z ludzi chorych. Należy współczuć.


Których ludzi masz na myśli jeśli można wiedzieć?

Widzisz Nesto, wiele lat temu, kiedy wpadłem na to że Chrześcijaństwo wywodzi się od Ezawa / Edomu, myślałem że jestem jedyny z taką opinią, ale gdy rozpocząłem poszukiwania dowodów na to że Ezaw / Edom jest Patryjarchą Chrześcijan / Nazarejczyków, to okazało się że Rzymianie i Żydzi dawno już o tym wiedzieli. Ponad 1800 lat wstecz pisał o tym Tertullian.
Opinie Rabinów potwierdzającą to co pisał Tertullian – że Ezaw to ojciec "Chrześcijaństwa", możemy znaleźć na internetowej stronie - Virtualnej Żydowsko - Amerykańskiej Fundacjii Historycznej, gdzie w książce pod tytułem

'Klucz Davida',
autorstwa - Wardera Cressona,
w rozdziale - 'Pochodzenie Edomu, Babilonu i Rzymu czy Chrześcijaństwa',

czytamy:

The Key of David
By Warder Cresson (Michael Boaz Israel ben Abraham).
Origin of Edom, Babylon, and Rome, or Christianity

"Wielcy Mędrcy i Rabini: Kimchi, Ibn-Ezra, i Maimonides, i Abarbanel, wszyscy są w zgodzie ze wspomnianym pismem świętym mówią, że wszyscy nie żydowscy Chrześcijanie są z nasienia, lub dziećmi Ezawa, czyli Edomu,

i że “prorocy prorokowali nie tylko przeciwko ziemi Edomu, która jest w sąsiedztwie ziemi Izraela, ale przeciwko nasieniom Rzymu, czy Edomu, które jest z korzeni, lub raczej dzieci Cypru, czy Italii”…"


Link do tej książki:
http://www.jewish-history.com/Cresson/cresson25.html

Z tego rozdziału dowiadujemy się nie tylko o tym od kogo Chrześcijaństwo się wywodziło, ale też jaki będzie Chrześcijaństwa koniec, a raczej, z punktu widzenia dzisiejszego - był koniec 'Chrześcijaństwa' - (to co dziś oficjalnie istnieje to Żydo-Chrześcijaństwo).

Autor, Rabin Warder Cresson (Michael Boaz Israel ben Abraham), nawiązuje w tym rozdziale do Biblijnej Księgi - Proroczni Abadiasza ze Starego Testamentu, która mówi o końcu świata w którym to okresie prawdopodobnie dziś żyjemy, i o powrocie PANA, który to powrót ma być początkiem Państwa Bożego - wyznawców KOŚCIOŁA BOGA.

(//Czytając jednak książkę Państwo Boże, dzieło życia Św. Augustyna z początków V wieku,
http://www.ccel.org/ccel/schaff/npnf102 ... II.47.html
w którym Augustyn objaśnia prorocznię Abadiasza (o której pisał Cresson) używając cytatów z Biblii, widzimy że prorocznia Abadiasza została sfałszowana (o czym pisałem wcześniej); została ona sfałszowana aby doprowadzić do wyniszczenia prawdziwego Chrześcijaństwa. //)

Wracając do dowodów na to że Chrześcijaństwo wywodzi się od Ezawa - pierworodnego i umiłowanego syna Izaaka (Księga Rodzaju 25) - spójrzmy na opinię innego historyka.
Zerknijmy na to co napisał Tertullian w Odprawie Żydom o Kościele do którego on sam należał - KOŚCIELE BOGA - Kościele Nazarejczyków.

W pierwszych dwóch wiekach naszej ery ojcowie kościoła, łącznie z Tertulianem, nie nazywali członków kościoła 'Chrześcijanami' lecz 'Nazarejczykami'. (Nazarejczycy to sekta religijna Esseńczyków, w tym Minejczyków)

Żydzi dobrze wiedzą że Ezaw jest 'Patryjarchą' oryginalnych Chrześcijan, lub Gojów jak to nas Żydzi nazywają. Właśnie o tym też pisał Tertullian w swojej książce ODPOWIEŹ ŻYDOM (napisanej w 198 roku) - 'AN ANSWER TO THE JEWS'

Może najpierw krótka notka o Tertullianie.
http://mb-soft.com/believe/txv/tertulla.htm

Tertullian (Quintus Septimius Florens Tertullianus), urodzony w Kartagenie ok. roku 155, był synem Rzymskiego centuriona. Był on wyszkolony na prawnika i miał swoją praktykę w Rzymie.

Tertulian napisał wiele prac z których 31 do dziś się zachowało.

Pisma Tertuliana świadczą o jego doskonałej znajomości greckiej i łacińskiej literatury, zarówno religijnej jak i świeckiej.

"Tertulian był pierwszym teologiem chrześcijańskim, który posługiwał się łaciną. To dzięki niemu zrodziła się tzw. łacina kościelna[5]. Dla Tertuliana chrześcijanie byli ludźmi obdarzonymi nową wyższą naturą, kierowanymi przez Ducha, ...

Tertulian zaliczany jest do najwybitniejszych pisarzy starochrześcijańskich."

http://pl.m.wikipedia.org/wiki/Tertulian

Ten wspaniały chrześcijańki teolog i prawnik, który bronił rzymskich Chrześcijan przed fałszywymi oskarżeniami ze strony Żydów, kilka razy w swoich pracach pisał też o Apostole Piotrze, nie pozostawiając żadnej wątpliwości że Piotr żył i działał w Rzymie.

O tym że nieżydowscy 'Chrześcijanie' pochodzą od Ezawa - pierworodnego i umiłowanego syna Izaaka - pisał Tertullian już w roku 198, w jednej z 36 jego prac które do dziś się zachowały.

Tytuł tej pracy to - An Answer to the Jews, - Odpowiedź Żydom.

Przetłomaczona przez Rev. S. Thelwall.

Edytowana przez Rev. Alexander Roberts i James Donaldson, i opublikowana poraz pierwszy przez T&T Clark in Edinburgh w 1867 roku.

http://mb-soft.com/believe/txv/tertulla.htm

Przetłumaczę narazie tylko fragment mówiący o tym że orginalni wyznawcy Chrystusa, jak Jego uczniowie i Tertullian (ale NIE Żydzi), pochodzili od Ezawa / Edomu, natomiast Żydzi i inni Izraelici pochodzili od Jakuba / Izraela.

Rozdział I.
Powód napisania pracy. Obraz stosunków pomiędzy Żydami i nie żydowskimi Chrześcijanami.


===================

"Chapter I.
Occasion of Writing. Relative Position of Jews and Gentiles Illustrated.

It happened very recently a dispute was held between a Christian and a Jewish proselyte. Alternately with contentious cable they each spun out the day until evening. By the opposing din, moreover, of some partisans of the individuals, truth began to be overcast by a sort of cloud. It was therefore our pleasure that that which, owing to the confused noise of disputation, could be less fully elucidated point by point, should be more carefully looked into, and that the pen should determine, for reading purposes, the questions handled

For the occasion, indeed, of claiming Divine grace even for the Gentiles derived a pre-eminent fitness from this fact, that the man who set up to vindicate CoWs Law as his own was of the Gentiles, and not a Jew "of the stock of the Isrealites."
For this fact'that Gentiles are admissible to God's Law' is enough to prevent Isreal from priding himself on the notion that "the Gentiles are accounted as a little drop of a bucket," or else as "dust out of a threshing-floor: "

[1113]
although we have God Himself as an adequate engager and faithful promiser,

... in that He promised to Abraham that "in his seed should be blest all nations of the earth;

" and that out of the womb of Rebecca "two peoples and two nations were about to proceed,"

of course those of the Jews, that is, of Israel;

and of the Gentiles, that is ours."

=====================

"[1113]
... w tym co obiecał Abrahamowi, że "jego potomstwem będą błogosławione wszystkie narody ziemi;

"i że z łona Rebeki "dwoje ludzi i dwa narody wyjdą,"

oczywiście ten żydowski, to znaczy z Izraela (Jakuba);

i ten nie żydowskich Chrześcijan, to znaczy nasz."


======================

Należy zauważyć że występuje tu pewna gra słów z ukrytym imieniem Ezawa, ponieważ powyższy fragment można również czytać:

"oczywiście ten żydowski, to jest z Izraela (Jakuba);

i ten chrześcijański, to jest z Edomu (Ezawa)."


Tertullian dalej kontynuuje:
====================
"Each, then, was called a people and a nation; lest, from the nuncupative appellation,
any should dare to claim for himself the privilege of grace."
====================
_"każdy z nich był nazwany jako człowiek i naród; conajmniej według proroczni (danej ich matce Rebece),
żaden z nich nie powinien się odważyć uzurpować dla siebie przywileju bycia faworyzowanym przez Boga."

To że Chrześcijaństwo nie wywiodło się od Judaizmu jest sprawą dobrze znaną. Piszą o tym autorytety religioznastwa i możesz się o tym dowiedzieć z Wiki:

http://en.m.wikipedia.org/wiki/Split_of ... nd_Judaism
"Philip S. Alexander characterizes the question of when Christianity and Judaism parted company and went their separate ways as "one of those deceptively simple questions which should be approached with great care."[3]

Robert M. Price asserts that "classic," "Orthodox" type of Christianity does not look much like Javneh-Rabbinic Judaism.

"Thus Christianity as we know it and Judaism as we know it never in fact separated from one another in the manner of, say, Eastern Orthodox and Roman Catholic Christianity in the eleventh century. Rather, each is a finally dominant form at the end of its own branch of the tree of religious evolution.[4]"

It has been argued that few Jews joined the Christian movement in the first century and that the movement probably never exceeding 1,000 Jewish members at any one time during the first century.

Oczywistym jest to że podstawowa zasada Chrześcijaństwa to służenie innym, a nie wyłudzanie i oszukiwanie, jak w przypadku Jakuba / Izraela i jego narodu.

Ezaw / Edom był poczęty aby służyć, a służenie bliźniemu to podstawowa zasada Chrześcijaństwa.

Cesarz rzymski - Marek Aureliusz Antonina, uważał stanowisko władcy za rodzaj służby publicznej. Dwa tysiące lat wcześniej Ezaw też służył innym jako król, i z historii znamy go jako Lipit-Eshtara - króla Isinu, Sumeru i Akkad.

Pozdrawiam
Jerzy
Błąd w Historii prowadzi do błędu w Doktrynie.

Kłamstwo może zmienić historię, ale tylko Prawda może zmienić Świat.

Łatwiej jest oszukać człowieka, niż przekonać go że został oszukany".
Mark Twain

Awatar użytkownika
nesto
Posty: 4218
Rejestracja: 02 kwie 2012, 12:06
Lokalizacja: były katolik

Post autor: nesto »

Jerzy Marian,
Mam nam na myśli ludzi, którzy napisali tekst przytoczony przez ciebie, twierdząc, że Jezus to odrodzony Ezaw, a dowodem jest imię Jezusa będące anagramem imienia Ezaw.

Wybacz, ale to jest niesamowicie głupie i faktycznie "godne" izraelskich rabinów.

Awatar użytkownika
David77
Posty: 3720
Rejestracja: 19 mar 2011, 11:07
Lokalizacja: MÜNCHEN

Post autor: David77 »

Jerzy Marian,
Wszelki zaś duch, który nie wyznaje, że Jahwe który zbawia przyszedł na ziemię
w ludzkim ciele, ten duch nie jest z Boga. To duch antychrysta,
o którym słyszeliście, że ma przyjść i teraz już jest na świecie

Nie wiem czy Ty to napisałeś czy tylko kogoś zacytowałeś ALE to samo by należało zrobić z imieniem JOZUE ( Jahwe jest zbawieniem ) :-D zatem zamiast używać imienia JOZUE lepie posługiwać się tłumaczeniem imieniem Jozue czyli Jahwe jest zbawieniem upsss ktoś o tym nie pomyślał :-D

Czasem jak czytam takie brednie to się zastanawiam dlaczego ludzie tak płytko myślą .. Więcej materiału który obala śmieszne tezy typu Jezus to Bóg Jahwe znajdziesz tutaj :

http://thaleia.pl/2013/05/11/test-jana/
יֵּשׁוּעַ הוּא הָאָדוֹן

ODPOWIEDZ

Wróć do „Duch Święty”