Forum biblijne

Zachwyt
https://demotywatory.pl/4999570/Ptak-po ... -z-podziwu

Wredna i pyskata

Dotyczy nie tylko matematyki.

Henryk pisze:Dotyczy nie tylko matematyki.



Obrazek

Czyli jednak panowie zwani powszechnie "spod budki z piwem" znają matematykę, tylko o tym nie wiedzą.

Znam człowieka, który matematykę studentom tłumaczył na ... wiaderkach ziemniaków.

.Cyprian. pisze:Znam człowieka, który matematykę studentom tłumaczył na ... wiaderkach ziemniaków.

Pamiętam matematyka z Technikum Budowy Okrętów.
Zawsze mówił nam: „możecie to rozwiązać tak, albo tak, lub tak”. „A ja wam radzę tak”.
Nie miał ziemniaków, ani półlitrówek, lecz tak potrafił wytłumaczyć, że do dziś pamiętam całki, różniczki, pochodne, a nawet liczby urojone. Nie mówiąc o logarytmach, decybelach, i takich tam...
To były jeszcze czasy, gdy liczyło się na suwaku logarytmicznym.

Pamietasz czym jest rozniczka,Henryku?Ja tez-rozniczka to jest wyniczek odejmowanka.

booris pisze:Pamietasz czym jest rozniczka,Henryku?Ja tez-rozniczka to jest wyniczek odejmowanka.

Beż różniczek nie mielibyśmy telewizji.




Całki w raz ze swymi układami także są niezbędne, aby taki obraz przesłać.

Nie zalapales zartu?

booris pisze:Nie zalapales zartu?

Załapałem. Bardzo stary żart. Ale dobry!
Nauczyciel matematyki do dzieci w szkole: „Dzieci, pamiętajcie że połowy są zawsze równe.
A zresztą co ja Wam będę tłumaczył. Przecież większa połowa i tak nie zrozumie.”

A także każde zadanie można rozwiązać innym sposobem:
„Jasiu, jakie działanie zastosujesz jeśli chcesz z trzech desek zrobić sześć? Piłowanie proszę pani.”

OK,zwracam honor.

booris pisze:OK,zwracam honor.

Nie zauważyłem, abym go zgubił.