jak ma alkoholik przetrwać każde kolejne 24 godziny?
Ważne jest, Droga Ester, aby nie zaspokajać głodu alkoholem, ale pic dużo płynów i jeść słodkie.
Na pewno na mitting AA. Jeszcze kolejny raz na terapię, absolutnie tak, ma prawo do skutku! Nikt nie moze odmówić.
Jeżeli jest sytuacja wymagajaca detoksu, to na izbę przyjęć do szpitala, gdzie jest Oddział odwykowy, albo detoksykacyjny. Jeżeli jest stan cięzki położa pod kroplówkę.
Ale to jest sprawa względna. Zalezy na jakim poziomie jest uzaleznienie.
Ja kiedyś zrobiłam straszny raban, pojechałam do szpitala na detoks , a po zbadaniu alkomatem okazało sie, ze mam 0,000.
I musialam wrocić do domu. Ale ja juz na zimne dmucham.
Nie zostawiaj tej osoby samej, rozmawiaj, o ile możesz i czas Ci pozwala.
Ważne jest stosowanie HALT-u!
Bardzo trudno jest przerwać ciag alkoholowy, ponieważ u chorego występują objawy abstynencyjne, które chory różnie znosi. Ja znosilam dobrze, ale nie byłam w takim stanie uzaleznienia, jak inni.
W każdym razie, nie zostawiaj samej, tej osoby.
PS. weż tez pod uwage wiek i przypadłości menopauzalne. Wiesz, o czym mówię.