Niesplamieni z kobietami?

Nauczania o czasach i rzeczach ostatecznych, czyli o śmierci i zmartwychwstaniu, o powtórnym przyjściu Chrystusa i sądzie, o niebie, zatraceniu wiecznym.

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

amaculatio
Posty: 122
Rejestracja: 29 kwie 2012, 17:17

Post autor: amaculatio »

No cóż... Warto całkowicie wyrzec się wszelkiego erotyzmu i małżeństwa na wieczność, nawet nie dotykać sfery seksualnej, tylko gardzić nią jak stertą cuchnącego kału w klozecie, skoro libido prowadzi do tylu grzechów i działa jak potężny narkotyk uzależniający od cielesnej przyjemności i oddalający od Boga.

Celibat musi być promowany. Nikt nie ma prawa zmuszać kogokolwiek do zawierania małżeństwa! Celibat to wielka szansa dla ludzkości! Ile pomagać może osoba, która spaliła swą seksualność na chwałę Bożą! W wieczności żenić ludzie się nie będą (mówi o tym ewangelia)! Rezygnacja z przyjemności erotycznej jest łatwa w porównaniu do znoszenia tortur! Bądźmy wszyscy dziewiczy!

Henryk
Posty: 11686
Rejestracja: 10 lis 2008, 8:26

Post autor: Henryk »

amaculatio pisze:Celibat musi być promowany. Nikt nie ma prawa zmuszać kogokolwiek do zawierania małżeństwa! Celibat to wielka szansa dla ludzkości!
Celibat jest sprzeczny z naturą, którą Bóg dał człowiekowi, oraz jest sprzeczny z wolą Bożą.
Gen 1:28 bw " I błogosławił im Bóg, i rzekł do nich Bóg: Rozradzajcie się i rozmnażajcie się, i napełniajcie ziemię, i czyńcie ją sobie poddaną; panujcie nad rybami morskimi i nad ptactwem niebios, i nad wszelkimi zwierzętami, które się poruszają po ziemi!"

adzient
Posty: 1912
Rejestracja: 06 cze 2009, 12:25
Lokalizacja: Elblag

Post autor: adzient »

Lucyfer pisze:adzient napisał/a:
Lucyfer napisał/a:
Rz 11:4 bw "Ale co mu mówi wyrocznia Boża? Zostawiłem sobie siedem tysięcy mężów, którzy nie zgięli kolan przed Baalem."

:-P
Co to ma wspólnego z Apokalipsą ???
A no ma wspólnego z Apokalipsą bo również dziś Bóg zostawił sobie 7 tysięcy tych którzy nie oddają pokłonu Babilonowi, nie uznają nauk Wielkiego Babilonu tylko idą za Barankiem a nie za Babilonem.
podajesz teksty ,które nie mają nic wspólnego z omawianym przykładem tylko dlatego ,że występuje w nich liczba 7000.
:-P
To ci sposób interpretacji.
Lucyfer pisze:Rz 11:4 bw "Ale co mu mówi wyrocznia Boża? Zostawiłem sobie siedem tysięcy mężów, którzy nie zgięli kolan przed Baalem."
Kontekst Rz 11 znasz ?
"Siedmiu Adwentystów któregoś tam dnia "

adzient
Posty: 1912
Rejestracja: 06 cze 2009, 12:25
Lokalizacja: Elblag

Post autor: adzient »

No cóż... Warto całkowicie wyrzec się wszelkiego erotyzmu i małżeństwa na wieczność, nawet nie dotykać sfery seksualnej, tylko gardzić nią jak stertą cuchnącego kału w klozecie, skoro libido prowadzi do tylu grzechów i działa jak potężny narkotyk uzależniający od cielesnej przyjemności i oddalający od Boga.
amaculatio, Zwróć uwagę ,że cały rozdział jest rozdzialem symbolicznym.Zarówno liczba jak i cechy wierzących są przedstawione w symbolice.
Chodzi o nie splamienie się naukami fałszywymi ,jak powiedzial tu Lucyfer i w tym jednym mu przyznaję rację.
W tej grupie są też kobiety.
Oryginał mówi ze są oni dziewicami ,które nie splamiły się z kobietami.Jeżeli przyjmiesz to literalni stanie sie to trochę to sprzeczne.
Chodzi o czystość duchową.Tacy będą należeć do symbolicznego grona 144 000.
Wyznając prawdziwe nauki poznajesz prawdziwego Boga.oni będą Go znali najlepiej i twierdzę ,że będą to Ci ,którzy żywo doczekają przyjścia Pana.Wskazują na to ostatnie wersy Ap 6.
Na stwierdzenie ,że nadszedł dzień Pana i pytanie "któż się może ostać" pokazano Janowi grupę tych ,którzy się ostaną.144 000 tych ,którzy będą wyznawali prawdę.
"Siedmiu Adwentystów któregoś tam dnia "

Henryk
Posty: 11686
Rejestracja: 10 lis 2008, 8:26

Post autor: Henryk »

adzient pisze:Chodzi o nie splamienie się naukami fałszywymi ,jak powiedzial [...]
Według (nie tylko mnie), kobiety (a raczej dziewice) to Kościół Prawdziwy, ten pierwotny, który został „poślubiony” Jezusowi. Członkowie mieli czekać na Chrystusa, do czasu Jego Adwentu.
2Kor 11:2 br "Jestem bowiem o was zazdrosny Boską zazdrością. Poślubiłem was przecież jednemu mężowi, by was przedstawić Chrystusowi jako czystą dziewicę."
Historia uczy nas, że potworzyły się grupy, grupki i.. wielkie (prawie wszechświatowe) organizacje.
Już za czasów apostołów tworzyły się podziały.
1Co 1:12 bt " Myślę o tym, co każdy z was mówi: «Ja jestem Pawła, a ja Apollosa; ja jestem Kefasa, a ja Chrystusa»."
Niestety, duża część nie chciała czekać na „Oblubieńca”, i albo sprzymierzyła się z ziemskimi władzami, albo wręcz zaczęła rządzić bez Chrystusa.
Jest to nazwane cudzołóstwem duchowym.

Największa nierządnica (która była kiedyś "dziewicą")jest opisana tak:
Rev 17:1-3 bt " Potem przyszedł jeden z siedmiu aniołów, mających siedem czasz, i tak odezwał się do mnie: «Chodź, ukażę ci wyrok na Wielką Nierządnicę, która siedzi nad wielu wodami, (2) z którą nierządu się dopuścili królowie ziemi, a mieszkańcy ziemi się upili winem jej nierządu.
Może ktoś kojarzy o kim mowa?
Ap 17:15 bug "I powiedział do mnie: Wody, które widziałeś, nad którymi siedzi nierządnica, to ludy, tłumy, narody i języki."
Jak nie, to jeszcze trochę charakterystyki...
Rev 17:9 bug " Tu jest rozum, który ma mądrość. Siedem głów to siedem gór, na których siedzi kobieta."

Awatar użytkownika
Krystian
Posty: 5082
Rejestracja: 17 gru 2011, 15:31

Post autor: Krystian »

amaculatio pisze:Celibat musi być promowany.
celibat nie tylko jest sprzeczny z naturą ludzką , ale również z Biblią. Obecnie prowadzi do pedofilii i innych wynaturzeń
Kłamstwo CK:
"Co najważniejsze, czasopismo to umacnia zaufanie do danej przez Stwórcę obietnicy, że zanim przeminie to pokolenie pamiętające wydarzenia z roku 1914, nastanie nowy świat, w którym zapanuje pokój i bezpieczeństwo" ( Przebudźcie się 8 stycznia 1991 nr 1 )

amaculatio
Posty: 122
Rejestracja: 29 kwie 2012, 17:17

Post autor: amaculatio »

Ewangelia Św. Mateusza, 19, 10-12:
Dobrowolna bezżenność

10 Rzekli Mu uczniowie: "Jeśli tak ma się sprawa człowieka z żoną, to nie warto się żenić". 11 Lecz On im odpowiedział: "Nie wszyscy to pojmują, lecz tylko ci, którym to jest dane. 12 Bo są niezdatni do małżeństwa, którzy z łona matki takimi się urodzili; i są niezdatni do małżeństwa, których ludzie takimi uczynili; a są i tacy bezżenni, którzy dla królestwa niebieskiego sami zostali bezżenni. Kto może pojąć, niech pojmuje!"
Tak więc celibat jest zgodny z Ewangelią! Nie można go zakazywać! To wielka szansa dla ludzkości!

Celibat nie prowadzi do wynaturzeń, raczej przeciążenie bólem, trudem, obowiązkami...

Henryk
Posty: 11686
Rejestracja: 10 lis 2008, 8:26

Post autor: Henryk »

amaculatio pisze:Tak więc celibat jest zgodny z Ewangelią! Nie można go zakazywać! To wielka szansa dla ludzkości!
Nie można zmuszać do celibatu. To jest największe wynaturzenie!
Jeśli ktoś chce żyć sam- wolna wola.
Jednak gdyby wszyscy chcieli żyć samolubnie, z nikim nie dzielić się radościami i smutkami... to mogłoby skończyć się TAK

Awatar użytkownika
Raf
Posty: 332
Rejestracja: 19 sty 2009, 6:43
Lokalizacja: Polska

Post autor: Raf »

amaculatio pisze:Celibat musi być promowany. Nikt nie ma prawa zmuszać kogokolwiek do zawierania małżeństwa! Celibat to wielka szansa dla ludzkości! Ile pomagać może osoba, która spaliła swą seksualność na chwałę Bożą! W wieczności żenić ludzie się nie będą (mówi o tym ewangelia)! Rezygnacja z przyjemności erotycznej jest łatwa w porównaniu do znoszenia tortur! Bądźmy wszyscy dziewiczy!
Zgadza się. Dokładnie tak i to bez cienia ironii widział to Ap. Paweł. Można go usprawiedliwić chyba tym, że spodziewał się, jak większość pierwszych chrześcijan, nastania Dnia Pańskiego za swego życia.
1Kor. 7. 7;
"Pragnąłbym (gr. thelo= chcę), aby wszyscy byli jak i ja, lecz każdy otrzymuje własny dar od Boga: jeden taki, a drugi taki. 8 Tym zaś, którzy nie wstąpili w związki małżeńskie, oraz tym, którzy już owdowieli, mówię: dobrze będzie, jeśli pozostaną jak i ja. 9 Lecz jeśli nie potrafiliby zapanować nad sobą, niech wstępują w związki małżeńskie! Lepiej jest bowiem żyć w małżeństwie, niż płonąć."

A więc w pierwotnym kościele (przynajmniej w tym w Koryncie) bardziej promowany był celibat, niż małżeństwo. A jak jest w kościele współczesnym? Chyba odwrotnie :->

amaculatio
Posty: 122
Rejestracja: 29 kwie 2012, 17:17

Post autor: amaculatio »

Niestety tak. Nie chcę przede wszystkim zmuszania kogokolwiek do zawarcia małżeństwa, czerpania przyjemności seksualnej (na przykład przez ciągłe erotyczne stroje osób płci żeńskiej).

Bezżenność to wielki skarb, z którego piękna nie potrafimy zdać sobie sprawy.

Celibatariusze i niezamężne mogą lepiej realizować wskazania Ewangelii, na przykład:

Mt 25,31-38
31 Gdy Syn Człowieczy przyjdzie w swojej chwale, a z Nim wszyscy aniołowie, wtedy zasiądzie na tronie swojej chwały. 32 I zgromadzą się przed Nim wszystkie narody. Oddzieli jednych od drugich, jak pasterz oddziela owce od kozłów. 33 Owce ustawi po swojej prawej stronie, a kozły po lewej. 34 Wtedy do tych po prawej Król powie: "Chodźcie, błogosławieni mojego Ojca, stańcie się dziedzicami królestwa, przygotowanego dla was od założenia świata. 35 Bo byłem głodny, i daliście mi jeść; byłem spragniony, i daliście mi pić; przybyszem byłem, a przygarnęliście mnie; 36 nagi - a odzialiście mnie; zachorowałem, i odwiedziliście mnie; znalazłem się w więzieniu, a przyszliście do mnie". 37 Odezwą się wtedy do Niego, mówiąc: "Panie, kiedy widzieliśmy Ciebie głodnego i nakarmiliśmy Cię; albo spragnionego i daliśmy pić? 38 A kiedy widzieliśmy Ciebie jako przybysza i przygarnęliśmy, albo nagiego i odzialiśmy? 39 Kiedy widzieliśmy Ciebie chorego albo w więzieniu i przyszliśmy do Ciebie?" 40 Na to Król im odpowie: "Oświadczam wam, że ile razy robiliście [coś] dla jednego z tych moich najlichszych braci, dla mnie robiliście".
Nikt nie potrafi sobie po około 2 tysiącach lat od przyjścia Zbawiciela z problemem nędzy poradzić? Pracujmy nie dla pieniędzy czy pożywienia, lecz dla chwały Bożej, roznosząc wszystkim zbawienie i prawdziwe szczęście.

Awatar użytkownika
Raf
Posty: 332
Rejestracja: 19 sty 2009, 6:43
Lokalizacja: Polska

Post autor: Raf »

Lucyfer pisze:
Raf pisze: Nie rozumiem tylko jak można twierdzić, że większość owych 144.000 żyła i już odeszła, a pozostało na Ziemi kilka tysięcy - 7.000 np.
Przecież początek Apokalipsy mówi, że Jan miał zachwycenie - "zaistniałem w duchu w Dzień Pański" (Ap. 1. 10). A wiec jakby został przeniesiony w czasie do tego dnia i rzeczywiście większość Apokalipsy opisuje wydarzenia Ucisku i rzeczy ostatecznych. Wiemy też, że Dzień Pański jeszcze nie nastał.
Można twierdzić tak że większość już została wybrana na przestrzeni 1900 lat bo wybieranie rozpoczęło się od apostołów. Gdyby przyjąć że liczba wybranych do królestwa niebios w liczbie 144 tysięcy dotyczy tylko czasu końca to apostołowie by nie należeli do tej liczby ani inni uczniowie z pierwszego wieku. Taka interpretacja jest nieprawidłowa.
Obecnie z tej liczby 144 tysięcy została tylko resztka bo tak zadecydował Bóg.
Wiem, że Twoja interpretacja wywodzi się od ŚJ. Można powiedzieć, że jest to prywatne objawienie ŚJ, które nie jest sprzeczne z Biblią, ale bezpośrednio z niej nie wynika. Czy jest prawdziwe? Okaże się.
Dwie rzeczy przeciwko takiej interpretacji to;
1. Fakt, że wszyscy z owych 144.000 to przedstawiciele dwunastu plemion Izraela. Jaką symbolikę widzisz w tym, że odnosisz ich do wierzących z pogan?
2. Ich opieczętowanie następuje w czasie tuż przed Wielkim Uciskiem i przed zmartwychwstaniem. Skąd wzięli się na ziemi przed zmartwychwstaniem?
Obj. 14. 4;
"ci spośród ludzi zostali wykupieni
na pierwociny dla Boga i dla Baranka
" ->pierwociny - gr. aparche = pierwsze owoce
Jeśli przyjąć, że Kościoła nie ma na ziemi od 4. rozdz. Objawienia - został pochwycony, to w takim kontekście 144.000 Izraelitów mogłoby być pierwszymi owocami żniwa dla Boga i Baranka na ziemi w nadchodzącym 1000-leciu.

Awatar użytkownika
Al Mudrasim
Posty: 1176
Rejestracja: 15 paź 2007, 23:10

Post autor: Al Mudrasim »

Lucyfer pisze:W Apokalipsie kobieta wszeteczna to wszelka religia jako Wielki Babilon. Religie to kobiety wszeteczne które współpracują z rządami, królami tego świata.
Co na to kobiety? Porównanie i utożsamianie zła z kobietami uważam za wielką podłość uczynioną właśnie kobietom. Ciekawe dlaczego nie napisano mężczyzna wszeteczny , lub mężczyźni wszeteczni , tylko kobiety. Jest to rażąca moim zdaniem dyskryminacja i świństwo . Już samo sformułowanie takiego przekazu tworzy w podświadomości negatywny obraz kobiety i sankcjonuje wszelkie niegodziwości im robione i zbrodnie na nich popełniane.
Bóg, który stworzył Wszechświat, nie stworzył człowieka. Bóg, który stworzył człowieka, nie stworzył Wszechświata.

Awatar użytkownika
Bobo
Posty: 16721
Rejestracja: 03 mar 2007, 17:12

Post autor: Bobo »

Al Mudrasim pisze:Porównanie i utożsamianie zła z kobietami uważam za wielką podłość uczynioną właśnie kobietom
Nie z kobietami ale ze wszetecznicami. Nie każda kobieta utożsamia się z wszetecznicą, więc...
nie ma potrzeby sztucznie wywoływać problemu, gdy go nie ma. Czy kobiety podnoszą głos? Jak na razie jakiś Al Mudrasim czyli... facet. Chyba.
Al Mudrasim pisze:Ciekawe dlaczego nie napisano mężczyzna wszeteczny , lub mężczyźni wszeteczni , tylko kobiety.
Więc poczytaj apokalipsę. Jeśli Boga albo Jezusa przyrównuje się do małżonka, Oblubieńca, to... byłoby dość dziwne, aby w tym porównaniu ową oblubienicą był... mężczyzna. Religie fałszywe to... kobiety zdradzające swoich mężów.

Awatar użytkownika
Al Mudrasim
Posty: 1176
Rejestracja: 15 paź 2007, 23:10

Post autor: Al Mudrasim »

Bobo pisze: Nie z kobietami ale ze wszetecznicami.
To wszetecznica nie jest kobietą? Wytłumacz mi co to za stwór ?

Nie rozumiemy się Bobo. Wszelkie zło w biblii porównywane jest z kobietami . Stworzyło to obraz w podświadomości społeczeństw w którym to kobieta jest czymś gorszym od faceta. Ten obraz pokutuje do dziś nie tylko w chrześcijaństwie , ale także w religii min. muzułmańskiej. Czarowników spalonych na stosie było o wiele mniej niż czarownic prawda? Zauważ , że wszystkie duże religie bardzo chętnie i gorliwie albo same prześladują kobiety, albo dają na to przyzwolenie. Zbieramy pokłosie dyskryminacyjnych tekstów , a wyplenić je jest bardzo trudno. Dla faceta to nie honor gdyby się komuś przyznał , że spał tylko z jedną kobietą , ale gdyby kobieta przyznała się że miała kilku facetów , to zaraz jest wszetecznica , albo ...... tu obraźliwych określeń jest multum .
Bóg, który stworzył Wszechświat, nie stworzył człowieka. Bóg, który stworzył człowieka, nie stworzył Wszechświata.

Awatar użytkownika
Bobo
Posty: 16721
Rejestracja: 03 mar 2007, 17:12

Post autor: Bobo »

Al Mudrasim pisze:To wszetecznica nie jest kobietą? Wytłumacz mi co to za stwór ?
Mieszasz. Najpierw wskazujesz na Biblię a potem ukazujesz, jak religie, właśnie te babilońskie, ukazują w swoich interpretacjach stosunek do kobiet.

Jakby nie było, masz rację, że świat wykrzywił rolę kobiet, ale nie zrobił tego pod wpływem Biblii.

Można wiele pisać, to inny temat. Jako jeden z argumentów podam to, że... choć Ewa zgrzeszyła jako pierwsza i namówiła Adama do grzechu, to Biblia jednak niewiele akurat jej przypisuje ową eskalację następstw grzechu. Bardziej się skupia na Adamie. Więc... (to tylko jeden przykład). Są też przykłady męskich grzechów i bardzo pozytywne opisy kobiet. Nie uważałbym, ze Biblia jakąś krzywdę kobietom wyrządza.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Eschatologia”