Czy do nieba wejdą wszyscy dobrzy i pobozni ludzie czy 144ty

Nauczania o czasach i rzeczach ostatecznych, czyli o śmierci i zmartwychwstaniu, o powtórnym przyjściu Chrystusa i sądzie, o niebie, zatraceniu wiecznym.

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
tomyo
Posty: 858
Rejestracja: 15 maja 2009, 20:04

Post autor: tomyo »

Ale te 144 tys. jest na ziemi , a wielki tłum jest przed tronem Boga.

Obj 7:(1) Potem ujrzałem czterech aniołów stojących na czterech narożnikach ziemi, powstrzymujących cztery wiatry ziemi, aby wiatr nie wiał po ziemi ani po morzu, ani na żadne drzewo. (2) I ujrzałem innego anioła, wstępującego od wschodu słońca, mającego pieczęć Boga żywego. Zawołał on donośnym głosem do czterech aniołów, którym dano moc wyrządzić szkodę ziemi i morzu: (3) Nie wyrządzajcie szkody ziemi ni morzu, ni drzewom, aż opieczętujemy na czołach sługi Boga naszego. (4) I usłyszałem liczbę opieczętowanych: sto czterdzieści cztery tysiące opieczętowanych ze wszystkich pokoleń synów Izraela:

...(9) Potem ujrzałem: a oto wielki tłum, którego nie mógł nikt policzyć, z każdego narodu i wszystkich pokoleń, ludów i języków, stojący przed tronem i przed Barankiem. Odziani są w białe szaty, a w ręku ich palmy. (10) I głosem donośnym tak wołają: Zbawienie u Boga naszego, Zasiadającego na tronie i u Baranka. (11) A wszyscy aniołowie stanęli wokół tronu i Starców, i czworga Zwierząt, i na oblicza swe padli przed tronem, i pokłon oddali Bogu, (12) mówiąc: Amen. Błogosławieństwo i chwała, i mądrość, i dziękczynienie, i cześć, i moc, i potęga Bogu naszemu na wieki wieków! Amen.

din
Posty: 2284
Rejestracja: 17 kwie 2008, 22:42

Post autor: din »

wiesia pisze:
Możliwe że do nieba idą konretne osoby nie 144000 ale poprostu np większość chrześcijan z 1 wieku.
A na jakiej podstawie tak mówisz? Obj.7,4 mówi:"I usłyszałem liczbę tych,których opatrzono pieczęcią:144 000 opieczętowanych ze wszystkich plemion izraelskich".
Wersety 5-8 wymieniają te plemiona.
Lucyfer-proroku, gdzie jesteś? Ani krew woda się nie zmieniła w krew wczoraj,jak zapowiadałeś, ani ty się nie objawiłeś ;-)
te 14000 tysiące to może być symbol zupełności wszystkich zbawionych lub symbol zupełności

idących do nieba. Może chodzi o symbol zupełności a nie cała liczba...

nike
Posty: 11544
Rejestracja: 05 sie 2006, 23:59

Post autor: nike »

Dlaczego więc ta klasa jest nazwana Małe stadko? Skoro ma być ich dużo?

Łuk. 12:32
32. Nie bój się, o maluczkie stadko, albowiem się upodobało Ojcu waszemu, dać wam królestwo. (BG)

Awatar użytkownika
Eliot
Posty: 4160
Rejestracja: 22 sie 2011, 10:37

Post autor: Eliot »

tomyo pisze:Ale te 144 tys. jest na ziemi , a wielki tłum jest przed tronem Boga.

Obj 7:(1) Potem ujrzałem czterech aniołów stojących na czterech narożnikach ziemi, powstrzymujących cztery wiatry ziemi, aby wiatr nie wiał po ziemi ani po morzu, ani na żadne drzewo. (2) I ujrzałem innego anioła, wstępującego od wschodu słońca, mającego pieczęć Boga żywego. Zawołał on donośnym głosem do czterech aniołów, którym dano moc wyrządzić szkodę ziemi i morzu: (3) Nie wyrządzajcie szkody ziemi ni morzu, ni drzewom, aż opieczętujemy na czołach sługi Boga naszego. (4) I usłyszałem liczbę opieczętowanych: sto czterdzieści cztery tysiące opieczętowanych ze wszystkich pokoleń synów Izraela:
Cytat powyżej to opis procesu kompletowania 144 tys. Trudno się dziwić, że ma to miejsce na ziemi, skoro owi wybrani to ludzie :-)

Tu już sytuacja wygląda inaczej:
Ap 14:1-3 bw "(1) I widziałem, a oto Baranek stał na górze Syjon, a z nim sto czterdzieści cztery tysiące tych, którzy mieli wypisane jego imię na czole i imię jego Ojca. (2) I usłyszałem głos z nieba jakby szum wielu wód i jakby łoskot potężnego grzmotu; a głos, który usłyszałem, brzmiał jak dźwięki harfiarzy, grających na swoich harfach. (3) I śpiewali nową pieśń przed tronem i przed czterema postaciami i przed starszymi; i nikt się tej pieśni nie mógł nauczyć, jak tylko owe sto czterdzieści cztery tysiące tych, którzy zostali wykupieni z ziemi."
"Sławiłem więc radość, bo nic dla człowieka lepszego pod słońcem, niż żeby jadł, pił i doznawał radości, i by to go cieszyło w jego trudzie za dni jego życia, które pod słońcem daje mu Bóg." (Ecc 8:15 bt)

din
Posty: 2284
Rejestracja: 17 kwie 2008, 22:42

Post autor: din »

nike pisze:Dlaczego więc ta klasa jest nazwana Małe stadko? Skoro ma być ich dużo?

Łuk. 12:32
32. Nie bój się, o maluczkie stadko, albowiem się upodobało Ojcu waszemu, dać wam królestwo. (BG)
Może Jezus mówił tu o całości zbawionych ? Nie zaprzeczam też że male stadko morze liczyć np 30 albo 40 osób.

Nie chcę jednak zaprzeczać takiemu rozumieniu bo wiele osób tak to uznaje że to 144000

Awatar użytkownika
Krystian
Posty: 5082
Rejestracja: 17 gru 2011, 15:31

Post autor: Krystian »

Według mnie to 144000 są to osoby , które Bóg powołał do życia w niebie. Reszta zbawionych będzie żyła na ziemi nie podaje wersetów bo na tym forum ta kwestia była już rozważana
Kłamstwo CK:
"Co najważniejsze, czasopismo to umacnia zaufanie do danej przez Stwórcę obietnicy, że zanim przeminie to pokolenie pamiętające wydarzenia z roku 1914, nastanie nowy świat, w którym zapanuje pokój i bezpieczeństwo" ( Przebudźcie się 8 stycznia 1991 nr 1 )

Awatar użytkownika
bartek212701
Posty: 9241
Rejestracja: 03 sty 2010, 21:54
Lokalizacja: Lublin

Post autor: bartek212701 »

Zgadzam się z Nike i Krystianem :-) Ten werset,który zacytowała Nike świadczy o tym,że TYLKO I WYŁĄCZNIE"maluczkie stadko" ma szanse na królestwo ponieważ"albowiem się upodobało Ojcu waszemu, dać wam królestwo."
Ostatnio zmieniony 28 sty 2012, 16:37 przez bartek212701, łącznie zmieniany 1 raz.
Izaj. 33:6-Mądrość i umiejętność będą utwierdzeniem czasów twoich, siłą i obfitem zbawieniem twem, a bojaźń Pańska skarbem twoim.

tomyo
Posty: 858
Rejestracja: 15 maja 2009, 20:04

Post autor: tomyo »

Eliot bardziej chciałem aby skupiono się na wielkim tłumie w niebie niż to co napisałeś o 144 tys o pieczętowaniu na ziemi, bo co niektórzy twierdzą, że tylko 144 tys. bedzie w niebie.

Awatar użytkownika
bartek212701
Posty: 9241
Rejestracja: 03 sty 2010, 21:54
Lokalizacja: Lublin

Post autor: bartek212701 »

tomyo, po co więc ludziom doskonałym Adamowi i Ewie dana była Ziemia a nie Niebo ? Dlaczego teraz Bóg miałby wszystkich ludzi zabrac do nieba,to chyba przyznanie się do błędu,że źle Bóg zrobił umiejscawiając człowieka na ziemi
Jak wiemy Bóg się nie myli a ziemia na wieki stoi i "pokorni odziedziczą ziemie" :-)
Izaj. 33:6-Mądrość i umiejętność będą utwierdzeniem czasów twoich, siłą i obfitem zbawieniem twem, a bojaźń Pańska skarbem twoim.

din
Posty: 2284
Rejestracja: 17 kwie 2008, 22:42

Post autor: din »

Jeżeli Bóg wspomina liczbe 144000. w księdze pełnej symboli to to może mieć różne znaczenie. Pewne liczby u Boga maja różne znaczenia. Może chodzić o zupelność czyli całość a nie na 3/4.

Biblia jako całość a szczególnie księga Daniela wskazuje na przywrócenie życia wiecznego.

Dlatego też życie w niebie osiągają jednostki zapewne bliskie Jezusowi.

Bo jeśli Jezus ma tu przyjść na ziemie to być może te jednostki będą z nim na ziemi przez pewien czas...

To taka teoria. Nie zaprzeczam jednak teori o 144000 wybranych. To obie teorie.

Incognito

Post autor: Incognito »

wiesia pisze:Lucyfer-proroku, gdzie jesteś? Ani krew woda się nie zmieniła w krew wczoraj,jak zapowiadałeś, ani ty się nie objawiłeś
Ostatni raz widziano go

Ostatni post 2012-01-26, 09:53

Jak długo trwa u Zdzisia chowanie się ze wstydu?

nike
Posty: 11544
Rejestracja: 05 sie 2006, 23:59

Post autor: nike »

tomyo pisze:Ale te 144 tys. jest na ziemi ,
Na Tronie Boga.
a wielki tłum jest przed tronem Boga.
Przed tronem jako druhny na weselu.
tomyo pisze:(4) I usłyszałem liczbę opieczętowanych: sto czterdzieści cztery tysiące opieczętowanych ze wszystkich pokoleń synów Izraela:
izrael przedstawia---lud bozy
Klasa 144000 Maluczkie stadko wybierała się przez cały wiek Ewangelii więc pieczątki na czołach musieli otrzymać tez na ziemi logiczne to jest.
Stąd wstrzymanie wiatrów. wiatry---wojny Klasa ta musiała być popieczętowana,żeby już nie upaść. Obecnie według mojej wiedzy klasa ta jest już w niebie na tronie.
tomyo pisze:.(9) Potem ujrzałem: a oto wielki tłum, którego nie mógł nikt policzyć, z każdego narodu i wszystkich pokoleń, ludów i języków, stojący przed tronem i przed Barankiem.
Klasa Wielki Tłum po badacku Wielkie Grono stoi przed tronem jako druhna na weselu. ja wierzę,że ta klasa jest tez już poza zasłoną.

wiesia
Posty: 1896
Rejestracja: 01 sty 2009, 11:57

Post autor: wiesia »

Incognito pisze:ak długo trwa u Zdzisia chowanie się ze wstydu?
Aż przeliczy i sypnie nową datą? ;-)

tomyo
Posty: 858
Rejestracja: 15 maja 2009, 20:04

Post autor: tomyo »

nike napisała:
Klasa Wielki Tłum po badacku Wielkie Grono stoi przed tronem jako druhna na weselu. ja wierzę,że ta klasa jest tez już poza zasłoną.
Tak to napisałaś, że nie rozumię wielkie grono stoi przed tronem w niebie, czy na ziemi?

bartek212701 napisał:
tomyo, po co więc ludziom doskonałym Adamowi i Ewie dana była Ziemia a nie Niebo ? Dlaczego teraz Bóg miałby wszystkich ludzi zabrac do nieba,to chyba przyznanie się do błędu,że źle Bóg zrobił umiejscawiając człowieka na ziemi
Jak wiemy Bóg się nie myli a ziemia na wieki stoi i "pokorni odziedziczą ziemie"
Odpowiadam:
Mat 24:(37) Albowiem jak było za dni Noego, takie będzie przyjście Syna Człowieczego. (38) Bo jak w dniach owych przed potopem jedli i pili, żenili się i za mąż wydawali, aż do tego dnia, gdy Noe wszedł do arki, (39) i nie spostrzegli się, że nastał potop i zmiótł wszystkich, tak będzie i z przyjściem Syna Człowieczego. (40) Wtedy dwóch będzie na roli, jeden będzie wzięty, a drugi zostawiony. (41) Dwie mleć będą na żarnach, jedna będzie wzięta, a druga zostawiona.

Tak jak w Arce zostało uratowanych osiem dusz, tak samo Pan Jezus przyjdzie zabrać swój kościół.

A dlaczego tak sądzę?
J 14:(2) W domu Ojca mego wiele jest mieszkań; gdyby było inaczej, byłbym wam powiedział. Idę przygotować wam miejsce. (3) A jeśli pójdę i przygotuję wam miejsce, przyjdę znowu i wezmę was do siebie, abyście, gdzie Ja jestem, i wy byli. (4) I dokąd Ja idę, wiecie, i drogę znacie.

Gdzie jest dom Boga?
Ap 4:(1) Potem ujrzałem: Oto drzwi otwarte w niebie, a głos, ów pierwszy, jaki usłyszałem, jak gdyby trąby mówiącej ze mną, powiedział: Wstąp tutaj, a to ci ukażę, co potem musi się stać. (2) Doznałem natychmiast zachwycenia: A oto w niebie stał tron i na tronie [ktoś] zasiadał.

Odnośnie do Ew Jana, Jezus powiedział "abyście, gdzie Ja jestem, i wy byli. (4) I dokąd Ja idę, wiecie, i drogę znacie. " - więc o jakim miejscu mówi Jezus?

Dz 1:(11) I rzekli: Mężowie z Galilei, dlaczego stoicie i wpatrujecie się w niebo? Ten Jezus, wzięty od was do nieba, przyjdzie tak samo, jak widzieliście Go wstępującego do nieba.

Taki jest ratunek dla człowieka, który zaufał Bogu.

Mat 13:(40) Jak więc zbiera się chwast i spala ogniem, tak będzie przy końcu świata. (41) Syn Człowieczy pośle aniołów swoich: ci zbiorą z Jego królestwa wszystkie zgorszenia i tych, którzy dopuszczają się nieprawości, (42) i wrzucą ich w piec rozpalony; tam będzie płacz i zgrzytanie zębów. (43) Wtedy sprawiedliwi jaśnieć będą jak słońce w królestwie Ojca swego. Kto ma uszy, niechaj słucha!

Bo wierzę Bartek że Bóg jak powiedział,że będzie nowa ziemia i nowe niebo, to tak będzie, jak co niektórzy chcą żyć na tej ziemi, brudnej, zanieczyszczonej i mieć nad głową w niebie wiele śmieci z satelit to proszę bardzo, ale wszelki bród nieprawoś, będzie spalone ogniem.

Sofoniasza 1:(17) I udręczę ludzi, że chodzić będą jak niewidomi, ponieważ zawinili przeciwko Panu; i krew ich jak kurz będzie rozpryskana, a ich szpik jak błoto. (18) Ani ich srebro, ani ich złoto nie zdoła ich ocalić w dniu gniewu Pana, gdyż ogień Jego zapalczywy strawi całą ziemię; bo dokona zagłady - zaiste strasznej - wszystkich mieszkańców ziemi.

Więc jak pisałem Arką naszą jest Jezus Chrystus, który przyjdzie po swój kościół.

tomyo
Posty: 858
Rejestracja: 15 maja 2009, 20:04

Post autor: tomyo »

A na końcu tego wszystkiego jest nowe Jerusalem.

Ap 21:(1) I ujrzałem niebo nowe i ziemię nową, bo pierwsze niebo i pierwsza ziemia przeminęły, i morza już nie ma. (2) I Miasto Święte - Jeruzalem Nowe ujrzałem zstępujące z nieba od Boga, przystrojone jak oblubienica zdobna w klejnoty dla swego męża. (3) I usłyszałem donośny głos mówiący od tronu: Oto przybytek Boga z ludźmi: i zamieszka wraz z nimi, i będą oni jego ludem, a On będzie Bogiem z nimi. (4) I otrze z ich oczu wszelką łzę, a śmierci już odtąd nie będzie. Ani żałoby, ni krzyku, ni trudu już /odtąd/ nie będzie, bo pierwsze rzeczy przeminęły. (5) I rzekł Zasiadający na tronie: Oto czynię wszystko nowe. I mówi: Napisz: Słowa te wiarygodne są i prawdziwe. (6) I rzekł mi: Stało się. Jam Alfa i Omega, Początek i Koniec. Ja pragnącemu dam darmo pić ze źródła wody życia. (7) Zwycięzca to odziedziczy i będę Bogiem dla niego, a on dla mnie będzie synem.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Eschatologia”