Droga,- była Administracjo
Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy
-
- Posty: 10663
- Rejestracja: 09 lis 2008, 20:55
- Lokalizacja: Śląsk
Droga,- była Administracjo
Puk,Puk,jest gdzieś Administracja tegoż FORUM,czy nadal dryfujemy ku" zagładzie Forum"
Uczciwiej było by dać jakiś znak,albo też "pozabierać" "zabawki"i iść "na emeryturę".
Uczciwiej było by dać jakiś znak,albo też "pozabierać" "zabawki"i iść "na emeryturę".
(36) Ale powiadam wam, iż z każdego słowa próżnego, które by mówili ludzie, dadzą z niego liczbę w dzień sądny; (37) Albowiem z mów twoich będziesz usprawiedliwiony, i z mów twoich będziesz osądzony. Ew. Mat.12 rozdz.
-
- Posty: 10663
- Rejestracja: 09 lis 2008, 20:55
- Lokalizacja: Śląsk
-
- Posty: 8850
- Rejestracja: 25 cze 2016, 10:40
Chwila, domagasz się zamknięcia forum, bo jest za mało "Świadkowe"?, bo piszą też katolicy, protestanci, agnostycy itd.? A to dlaczego nie wolno wypowiadać swoich wątpliwości i zadawać pytań? Skąd wiesz, czy ty nie jesteś chwastem i nie zarażasz zdrowej nauki głoszonej w duchu i w prawdzie? Bo co? Bo Bruklin nie pozwala? To pakuj manatki i załóż własne z klakierami od roznoszenia gazetek z coraz to nowymi datami końca świata.Jachu pisze:I owszem, bywa Prawda pośród "chwastów"
(ale jest zadeptywana ignorancją)
-
- Posty: 10663
- Rejestracja: 09 lis 2008, 20:55
- Lokalizacja: Śląsk
Weź na wstrzymanie i nie bluzgaj jadem,a poczytaj regulamin,czy aby go nie łamiesz,obgadując wstrętnie czyjąś wiarę .Ja wszystkich uczciwych i prawych szanuję, w tym i ŚJ.
(36) Ale powiadam wam, iż z każdego słowa próżnego, które by mówili ludzie, dadzą z niego liczbę w dzień sądny; (37) Albowiem z mów twoich będziesz usprawiedliwiony, i z mów twoich będziesz osądzony. Ew. Mat.12 rozdz.
- kansyheniek
- Posty: 3041
- Rejestracja: 22 wrz 2007, 18:55
- Lokalizacja: Kleve,Niemcy
-
- Posty: 10663
- Rejestracja: 09 lis 2008, 20:55
- Lokalizacja: Śląsk
Ja nie sądzę Adminki,ja tylko stwierdzam fakt braku reagowania na "fanaberie" pewnych użytkowników Forum.kansyheniek pisze:Adminka i właścicielka tego forum ostatnio pojawiła sie w marcu 2018 roku. znużony czczą gadaniną i
Masakra.
I tak dziwić się należy,że jeszcze coś się "tu"dzieje. Ale sam jestem już znużony czczą "gadaniną".
Tak w życiu bywa,że najwięcej do gadania,mają Ci,co małą wiedzę mają,a do głosu się pchają.
Nuży mnie już to. Czas by na emeryturę (forumową),ale bez świadczeń
(36) Ale powiadam wam, iż z każdego słowa próżnego, które by mówili ludzie, dadzą z niego liczbę w dzień sądny; (37) Albowiem z mów twoich będziesz usprawiedliwiony, i z mów twoich będziesz osądzony. Ew. Mat.12 rozdz.
-
- Posty: 11282
- Rejestracja: 04 wrz 2006, 17:31
Jachu pisze:Weź na wstrzymanie i nie bluzgaj jadem,a poczytaj regulamin,czy aby go nie łamiesz,obgadując wstrętnie czyjąś wiarę .Ja wszystkich uczciwych i prawych szanuję, w tym i ŚJ.
EMET:
Przypisywanie komuś nie Jego przynależności religijnej oraz dalsze inwektywne wywodzenie [wiadomo, jakie], czym jest i jak taką postawę określić?
'Jachu' nie jest świadkiem Jehowy - jeśli już. Forum - te tutaj- nigdy nie było 'proświadkowe': nawet wtedy, kiedy 'Bobo' był tutaj Moderatorem. Bardziej ton nadawali ludzie typu 'Hardi' [zielonoświądkowiec], YZ - katolik, 'Quester' [ewangelikalny], 'Machabeusz' [podobnie] itp. itd.
To bardziej kierowanie się niechęcią [delikatnie mówiąc] wobec ś[Ś]wiadków Jehowy -- tutaj przeważało [i przeważa], niźli tzw. dominacja ŚJ. Ale przecież ponoć zakłada się tutaj równoprawność Piszących; skoro tak i mamy w nazwie Forum - "biblijne", to trudno, żeby pisujących tutaj probiblijnie traktować jako niemal intruzów, dając dominantę praktycznie antybiblijnym czy 'antyjakimśopcyjnym' [nie tylko wobec S[Ś]J].
Kwestie te były tutaj po wielekroć omawiane: też wtedy, kiedy jawnie tutaj pisywali jawni "misjonarze antyświadkowi" [niemal etatowi, powiedzmy].
Uprzejmość nakazuje, żeby nie przypisywać komuś nie Jego przynależności, też żeby nie uprawiać metod będąc inwektywą.
Na tym poprzestanę, bo i te moje pisanie w aktualnej sytuacji [faktyczny brak Adminki na Forum, czemu dziwi się też... Moderator 'kansyheniek'] jest jakby 'rzucaniem słów na wiatr'.
Jak już kiedyś pisywałem: o ile ktoś chce pisywać na Forum, gdzie jest Regulamin Forum, lecz sobie z owego Regulaminu nic nie robić -- to jaki jest cel tego Kogoś pisywania tutaj?
Stephanos, ps. EMET
„Wielu będzie biegać tu i tam [po hebrajsku: < jᵊszōṭᵊṭû >], i nastanie obfitość prawdziwej wiedzy” -- Daniela 12:4b; ‘PNŚ-2018’, Przypis.
- kansyheniek
- Posty: 3041
- Rejestracja: 22 wrz 2007, 18:55
- Lokalizacja: Kleve,Niemcy
Jachu pisze:Ja nie sądzę Adminki
ja także nie osądzam adminki,nie jestem też zdziwiony.EMET pisze:Na tym poprzestanę, bo i te moje pisanie w aktualnej sytuacji [faktyczny brak Adminki na Forum, czemu dziwi się też... Moderator 'kansyheniek']
to co napisałem jest zwykłym stwierdzeniem niezaprzeczalnego faktu.
napisałem też,że to masakra bo nigdy coś takiego nie miało tu miejsca.
Kermit i agness zawsze byli do dyspozycji a to co się dzieje teraz to ewenement.
"NIE JEST WAŻNE KTO MA RACJĘ,ALE CO JEST RACJĄ!!!"
-
- Posty: 8850
- Rejestracja: 25 cze 2016, 10:40
A ja nie bardzo rozumiem waszego oburzenia. Czy dyskusja o biblii na biblijnym forum jest dopuszczalna tylko w ramach potakiwania? Czy analizując tekst nie można mieć innego zdania, poddać pod dyskusję treści, mieć inne zrozumienie wydarzeń czy wersetów? Co to za dyskusja, gdy ktoś pisze: ABC, a cała reszta musi potwierdzić: ABC.kansyheniek pisze:napisałem też,że to masakra bo nigdy coś takiego nie miało tu miejsca.
Chyba jednak coś jest nie tak z wykładnią tej Księgi skoro powoduje takie rozłamy, tyle różnych wniosków można powyciągać, powoduje kłótnie i spory, kary i bany, podziały na denominacje, a w nich kolejne podziały na kolejne....
Czy za to winę ponosze ja, Luba itp.osoby, które ośmielają się myśleć inaczej i widzieć inaczej? Ja byłam zaślepiona kilkadziesiąt lat, ale możecie mi wierzyć lub nie: można patrzeć i rozumieć inaczej. I chwała Bogu za otwarcie oczu, bo w takim religijnym zamęcie nie można dojść do prawdy.
-
- Posty: 11282
- Rejestracja: 04 wrz 2006, 17:31
EMET:kansyheniek pisze:Jachu pisze:Ja nie sądzę Adminkija także nie osądzam adminki,nie jestem też zdziwiony.EMET pisze:Na tym poprzestanę, bo i te moje pisanie w aktualnej sytuacji [faktyczny brak Adminki na Forum, czemu dziwi się też... Moderator 'kansyheniek']
to co napisałem jest zwykłym stwierdzeniem niezaprzeczalnego faktu.
napisałem też,że to masakra bo nigdy coś takiego nie miało tu miejsca.
Kermit i agness zawsze byli do dyspozycji a to co się dzieje teraz to ewenement.
Przypomnę punkty Regulaminu Forum --
1. Forum jest stroną prywatną i nie jest oficjalnym głosem żadnego Kościoła (wyznania).
2. Udział w rozmowach może brać każdy bez względu na wyznanie bądź brak wyznania.
3. Głównym celem Forum jest wymienienie poglądów na temat Biblii i wiary.
4. Traktuj innych tak, jak chcesz, by traktowano Ciebie.
5. Apelujemy o powściągliwość co do ocen dyskutantów i o koncentrację swojej uwagi na dyskutowanym problemie
6. W dyskusji nie wolno nikogo pomawiać, obrażać, obrzucać obelżywymi epitetami i poniżać godności osobistej.
7. Rasizm, antysemityzm i inne dyskryminacje nie będą tutaj tolerowane.
8. Nie wolno czynić złośliwych, ironicznych oraz ośmieszających uwag pod czyimś adresem lub w odniesieniu do wyznawanych przez kogoś zasad moralnych i prawd wiary.
9. Zabrania się używania wulgaryzmów i wklejania linków do stron zawierających takie treści.
10. Zakazuje się prowadzenia prywatnych wojen przeciwko użytkownikom forum.
11. W danym temacie staramy się rozmawiać wyłącznie na dany temat i uzasadniamy, w miarę możliwości swoje stanowisko. Nie poruszamy diametralnie rożnych wątków, jeżeli nie wynikają one z rozwijania się dyskusji na dany temat.
I teraz niech Każdy - z Piszących tutaj - odpowie sobie na pytanie: czy w ramach pluralizmu i równoprawności pisania - owe treści w punktach Regulaminu Forum traktujemy serio czy też...
Nadto sama nazwa Forum - biblijne, nie zaś antybiblijne - jawnie sprawę ustawia: bez względu na przynależność czy nie przynależność religijną i inną - obojętnie gdzie.
Pisujący tutaj pozytywnie probiblijnie nie powinni się tutaj czuć jak intruzi, fanatycy, jacyś "pętacy" itp.; tudzież, iżby miało mieć miejsce wstydzenie się jakichś swoich przekonań religijnych, narażanie się na swoistą obstrukcję itp. Kogoś jakaś niechęć nie może stanowić - dla Innych - determinanty tworzącej tzw. klimat Forum.
Stephanos, ps. EMET
„Wielu będzie biegać tu i tam [po hebrajsku: < jᵊszōṭᵊṭû >], i nastanie obfitość prawdziwej wiedzy” -- Daniela 12:4b; ‘PNŚ-2018’, Przypis.
-
- Posty: 1494
- Rejestracja: 18 mar 2017, 20:48
Jedynym problemem tego forum jest chamstwo i prostactwo trzech piszacych tutaj panow, przez ktorych nazwana zostalam "zaobraczkowana swinia", "kanalia", "baba posylana przez diabla"...itp
W mysl zasad logiki rowniez na forum biblijnym ma prawo toczyc sie dyskusja pro- i kontra- biblijne tresci.
Licza sie argumenty...merytoryczne lub logiczne...
Wszyscy -wg. mojego rozumienia regulaminu - maja prawo tu pisac...natomiast dla chamow, ktorzy nie sa w stanie kontrolowac swoich emocji, regulamin nie przewiduje miejsca i prawa do pisania.
Poczucie humoru i luz z odrobina ironii sa przejawem inteligencji i wszedzie doceniane...
Czy forum biblijne ma byc moze kopia synagogi zydowskiej ze swietymi zwojami...?
Wnioskuje o rozpatrzenie przez moda tej kwestii...i wyciagniecie ew. konsekwencjii wobec delikwentow, zaklocajacych toczace sie tutaj spokojne, wartosciowe dyskusje z wyjatkowymi, ciekawymi osobami.
Panie modzie....to super forum musi istniec...
W mysl zasad logiki rowniez na forum biblijnym ma prawo toczyc sie dyskusja pro- i kontra- biblijne tresci.
Licza sie argumenty...merytoryczne lub logiczne...
Wszyscy -wg. mojego rozumienia regulaminu - maja prawo tu pisac...natomiast dla chamow, ktorzy nie sa w stanie kontrolowac swoich emocji, regulamin nie przewiduje miejsca i prawa do pisania.
Poczucie humoru i luz z odrobina ironii sa przejawem inteligencji i wszedzie doceniane...
Czy forum biblijne ma byc moze kopia synagogi zydowskiej ze swietymi zwojami...?
Wnioskuje o rozpatrzenie przez moda tej kwestii...i wyciagniecie ew. konsekwencjii wobec delikwentow, zaklocajacych toczace sie tutaj spokojne, wartosciowe dyskusje z wyjatkowymi, ciekawymi osobami.
Panie modzie....to super forum musi istniec...
-
- Posty: 3679
- Rejestracja: 20 mar 2012, 20:37
Są takie treści, które wzbudzają emocje. Polityka, historia, ale przecież nade wszystko religia. Charakterystyczną cechą tego Forum jest pluralizm. Wszędzie, gdzie wcześniej pisałem, zostałem zbanowany. Ale też karma przyszła szybko i tamte fora już nie istnieją. A tutaj jest ok. Fakt, że wielu się bulwersuje, bo ich wieloletnie przekonania religijne, nazywane kolokwialnie wiarą, sypią się pod wpływem dialogu. Ale przecież co to za wiara, która nie została wypalona w ogniu. Dopiero ta wiara, która się ostoi wobec ognia, jest zahartowana i cenna. Co to za wiara, którą trzeba ratować regulaminowymi sankcjami? Po co komu taka wiara?
A że wypalanie w ogniu boli, przecież i w pismach jest obietnica: ...Bo kogo miłuje Pan, tego karze, chłoszcze zaś każdego, którego za syna przyjmuje... Jakiż to bowiem syn, którego by ojciec nie karcił?... , a w innym miejscu:...Za pełną radość poczytujcie to sobie, bracia moi, ilekroć spadają na was różne doświadczenia. Wiedzcie, że to, co wystawia waszą wiarę na próbę, rodzi wytrwałość....
Wykreowaliśmy miejsce, które weryfikuje wiarę, a to musi boleć, bo nie jesteśmy tu po to, aby się poklepywać po plecach. Jednak popieram Lubą w jej wnioskach. Istnieje granica pomiędzy asertywnością i chamstwem, argumentacją i demagogią, kulturą i prostactwem. A właśnie te granice są tutaj nader często rozmywane. I jeszcze taki drobiazg w sprawie uczuć religijnych, czy też tabu mającego dotyczyć określonego sacrum. Ja jestem tutaj po to, aby "grzebać" w uczuciach religijnych i naruszać tabu. Nie naruszając sacrum, nie zmieni się profanum.
A że wypalanie w ogniu boli, przecież i w pismach jest obietnica: ...Bo kogo miłuje Pan, tego karze, chłoszcze zaś każdego, którego za syna przyjmuje... Jakiż to bowiem syn, którego by ojciec nie karcił?... , a w innym miejscu:...Za pełną radość poczytujcie to sobie, bracia moi, ilekroć spadają na was różne doświadczenia. Wiedzcie, że to, co wystawia waszą wiarę na próbę, rodzi wytrwałość....
Wykreowaliśmy miejsce, które weryfikuje wiarę, a to musi boleć, bo nie jesteśmy tu po to, aby się poklepywać po plecach. Jednak popieram Lubą w jej wnioskach. Istnieje granica pomiędzy asertywnością i chamstwem, argumentacją i demagogią, kulturą i prostactwem. A właśnie te granice są tutaj nader często rozmywane. I jeszcze taki drobiazg w sprawie uczuć religijnych, czy też tabu mającego dotyczyć określonego sacrum. Ja jestem tutaj po to, aby "grzebać" w uczuciach religijnych i naruszać tabu. Nie naruszając sacrum, nie zmieni się profanum.
- kansyheniek
- Posty: 3041
- Rejestracja: 22 wrz 2007, 18:55
- Lokalizacja: Kleve,Niemcy
Ja o czymś takim w ogóle nie pisałem.Kompletnie nie rozumiem dlaczego więc najpierw zacytowałaś moje słowa?wuka pisze: A ja nie bardzo rozumiem waszego oburzenia. Czy dyskusja o biblii na biblijnym forum jest dopuszczalna tylko w ramach potakiwania?
Twój wywód poprzedzony cytatem moich słów jest kompletnie pozbawiony logiki.
Część osób na forum właśnie w taki sposób pisze.
Religię czy też religijność szeroko pojmowaną stworzył człowiek i jak wszystkie nasze twory ten także nie jest idealny.RM pisze:I jeszcze taki drobiazg w sprawie uczuć religijnych,
Oczywiście rozumiem,że np inny ludzki twór, ateizm niektórym zdaje się być znacznie bliższy ideałowi lub wręcz idealny.
Ale niestety ateizm,deizm i inne fanaberie i wierzenia czy też niewierzenia stworzył człowiek,a człowiek tworzy rzeczy ułomne bo sam jest ułomny.
"NIE JEST WAŻNE KTO MA RACJĘ,ALE CO JEST RACJĄ!!!"
-
- Posty: 8850
- Rejestracja: 25 cze 2016, 10:40
Przepraszam cię za niefortunną wklejkę. Oczywiście, odniosłam się do tematu jako całości, a nie do twojej wypowiedzi. Będę uważać na cytowanie, czasami nie wychodzi mi to.kansyheniek pisze:wuka napisał/a:
A ja nie bardzo rozumiem waszego oburzenia. Czy dyskusja o biblii na biblijnym forum jest dopuszczalna tylko w ramach potakiwania?
Ja o czymś takim w ogóle nie pisałem.Kompletnie nie rozumiem dlaczego więc najpierw zacytowałaś moje słowa?
Twój wywód poprzedzony cytatem moich słów jest kompletnie pozbawiony logiki.