Czy na forum możemy nazywać jakieś wyznanie sektą?

Napisz jakie masz sugestie oraz pytania odnośnie forum. Możesz tu także zgłaszać wszelkie błędy, usterki czy nieprawidłowości, które spotkasz na forum.

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

Czy "sekta" to braźliwe określenie Twojego wyznania?

tak
15
60%
nie
10
40%
 
Liczba głosów: 25

machabeusz
Posty: 3319
Rejestracja: 06 lip 2007, 14:40

Post autor: machabeusz »

leszed pisze: Machu, a ty nie jesteś adminem?
Nie jestem adminem , jestem juniorem adminem , ... jeszcze

Dziękuję za oddane głosy. :-)
Dwa głosy były na nie. Jednego głosu nie liczymy , bo Bartek niechcący się pomylił :mrgreen:
Młody jest chłopak , to czasami szybciej robi niż myśli :-P :crazy:

Ciekawe kto nie widzi problemu w nazywaniu jego religii sektą. Nie rozumiem tego ponieważ jeśli tak rzeczywiście jest to równie dobrze sam może nazywać swoją religię sektą. Dlaczego więc tak nie robi? 8-)
Nawet ludzie świeccy są wręcz uczuleni na te słowo i gdy tylko ono pada to od razu w oczach stają scenariusze np. takie które podała Anna.

Jak do tej pory nie dowiedzieliśmy się od Admina czy na forum może ktoś nazywać w ten sposób czyjąś religię. :animrumru:

Awatar użytkownika
leszed
Posty: 3616
Rejestracja: 08 sie 2009, 15:11
Lokalizacja: dostępny tylko na pw/www
Kontakt:

Post autor: leszed »

smokeustachy pisze:Leszed z jednej strony rozpisujesz to, co ja celnie ująłem w 2 zdaniach. Z drugiej strony moralność Kalego: jak mnie nazywają sektą niedobrze, a jak ja nazywam dobrze. Nie może takie podejście funkcjonować na forum.
twój cel obierz inaczej. Mieć wolno inszy. Nie po drodze wc
ale.
Szymon Piotr: Chrystus, Syn Boga Żywego
Jezus: Szymonie ty jesteś Kamień i na tej skale zbuduję Kościół Mój
Piotr (Kamień): Pan- przystąpcie do Niego, do Kamienia Żywego
i wy sami jako Kamienie Żywe
Kamieniem węgielnym… wzgardzili… niewierzący… budowniczowie
i skałą zgorszenia

9RP
Posty: 1081
Rejestracja: 19 lut 2012, 9:10

Post autor: 9RP »

Samo określenie czyjegoś wyznania sektą miało na początku negatywny wydzwięk
ale od czasu gdy tak nazywano apostołów Jezusa czy współpracowników Pawła
to znaczenie się zmienia
Historia dowodzi ,ze czasem lepiej być wśród tych ,których nazywa się sektą niż odwrotnie
kogoś tak określać
My ludzie - niestety ja też mamy implikacje do szufladkowania i określania epitetami innych
ale to błąd
trzeba z tego pokutować
modlę się o siebie
bym raczej przyjmował na siebie to określenie
niż określał nim innych
więc jako wyraz pokuty wydaje mi się że przyjęcie takiego określenia w stosunku do własnej społeczności
nie jest czymś złym
pozdrawiam
sługa w społeczności

Awatar użytkownika
leszed
Posty: 3616
Rejestracja: 08 sie 2009, 15:11
Lokalizacja: dostępny tylko na pw/www
Kontakt:

Post autor: leszed »

Określenie sekta funkcjonuje w świadomości jako bardzo bardzo negatywne. Jeśli jesteś w niej to uciekaj, ja bym zmykał gdzie pieprz rośnie gdybym się o tym dowiedział i tak przyjął zrozumienie tego. Nie wierzę bracie że w niej jesteś. Największa sekta jaką znam to piekło. Nie żebym dobrze je znał, i wcale nie mam na to ochoty. Piekło nie służy pokucie, czyściec to taka hybryda która o to ociera ale nie ma prawa istnieć. Kończę, bo ciemne myśli ogarniają.
Szymon Piotr: Chrystus, Syn Boga Żywego
Jezus: Szymonie ty jesteś Kamień i na tej skale zbuduję Kościół Mój
Piotr (Kamień): Pan- przystąpcie do Niego, do Kamienia Żywego
i wy sami jako Kamienie Żywe
Kamieniem węgielnym… wzgardzili… niewierzący… budowniczowie
i skałą zgorszenia

9RP
Posty: 1081
Rejestracja: 19 lut 2012, 9:10

Post autor: 9RP »

No muszę Ci przyznać słuszność
tak
pisałem nie o tym ,że jestem w sekcie
ale o tym że mnie takie określenie społeczności ze strony np faryzeuszy nie obraża
Bo uczniów Pana nazywali oni sekta Nazarejczyków
a i Paweł
stwierdził na drodze,którą inni nazywają sektą ja służę Bogu ojców naszych
ale dziękuję za zwrócenie uwagi
ja nie powinienem sam nazywać swojej społeczności sektą
pozdrawiam
sługa w społeczności

EMET
Posty: 11235
Rejestracja: 04 wrz 2006, 17:31

Post autor: EMET »

9RP pisze:No muszę Ci przyznać słuszność
tak
pisałem nie o tym ,że jestem w sekcie
ale o tym że mnie takie określenie społeczności ze strony np faryzeuszy nie obraża
Bo uczniów Pana nazywali oni sekta Nazarejczyków
a i Paweł
stwierdził na drodze,którą inni nazywają sektą ja służę Bogu ojców naszych
ale dziękuję za zwrócenie uwagi
ja nie powinienem sam nazywać swojej społeczności sektą
pozdrawiam

EMET:
O sprawach związanych z pojęciem "sekta" [i wynikające], pisałem np. w post/ach/ --
http://biblia.webd.pl/forum/viewtopic.p ... ght=#60822
http://biblia.webd.pl/forum/viewtopic.p ... ht=#104545
http://biblia.webd.pl/forum/viewtopic.p ... ht=#111090
http://biblia.webd.pl/forum/viewtopic.p ... ht=#132695
http://biblia.webd.pl/forum/viewtopic.p ... kta#171867


Stephanos, ps. EMET
„Wielu będzie biegać tu i tam [po hebrajsku: < jᵊszōṭᵊṭû >], i nastanie obfitość prawdziwej wiedzy” -- Daniela 12:4b; ‘PNŚ-2018’, Przypis.

Awatar użytkownika
Dezerter
Posty: 3631
Rejestracja: 16 sie 2009, 22:50
Lokalizacja: Inowrocław
Kontakt:

Post autor: Dezerter »

sekta powinniśmy używać tylko w stosunku do grup destrukcyjnych, toksycznych, zniewalających i w inny sposób groźnych
Na pewno tak nie powinniśmy nazywać starych religii, czy niegroźnych dla zdrowia i psychiki odłamów religijnych
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie
http://zchrystusem.pl/

ODPOWIEDZ

Wróć do „Propozycje, sugestie, błędy, pytania.”