Czy na forum możemy nazywać jakieś wyznanie sektą?

Napisz jakie masz sugestie oraz pytania odnośnie forum. Możesz tu także zgłaszać wszelkie błędy, usterki czy nieprawidłowości, które spotkasz na forum.

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

Czy "sekta" to braźliwe określenie Twojego wyznania?

tak
15
60%
nie
10
40%
 
Liczba głosów: 25

machabeusz
Posty: 3319
Rejestracja: 06 lip 2007, 14:40

Czy na forum możemy nazywać jakieś wyznanie sektą?

Post autor: machabeusz »

Witam.

Mam pewne pytanie na które wciąż nie mogę usłyszeć odpowiedzi od właściwego człowieka , czyli Admina. Nawiązując do przezeń zamieszczonego ogłoszenia:

http://biblia.webd.pl/forum/viewtopic.php?t=5029

pytanie brzmi:

Czy na forum można nazywać jakąś religię sektą?

W słowniku języka polskiego do którego podano link takie określenie nie jest obraźliwe:

sekta
1. «odłam wyznaniowy jakiejś religii; też: grupa ludzi skupiona wokół jakiegoś przywódcy, mająca własną religię»
2. «grupa społeczna stanowiąca odłam wśród wyznawców jakiejś ideologii»


Chciałbym aby pouczono w tej kwestii zarówno mnie jak i userów. Wiemy już że można nazywać na naszym forum świadków Jehowy jako "ŚJ"- z czym się osobiście całkowicie nie zgadzam. Nie lubię niejasnych sytuacji i nawet gdy straszy się mnie karą za moją wnikliwość i odczucia to chciałbym się tego dowiedzieć.

Do wątku dołączyłem również ankietę aby forumowicze mogli zagłosować. Jestem ciekaw Waszej opinii. :-)
Pozdrawiam , Mach.

Henryk
Posty: 11683
Rejestracja: 10 lis 2008, 8:26

Re: Czy na forum możemy nazywać jakieś wyznanie sektą?

Post autor: Henryk »

machabeusz pisze: Wiemy już że można nazywać na naszym forum świadków Jehowy jako "ŚJ"- z czym się osobiście całkowicie nie zgadzam.
Widocznie mnie to umknęło. A myślę podobnie jak "Machabeusz".
Mam prośbę (choć mnie bezpośrednio to nie dotyczy) – nie nazywajmy Ich tak.
Nie szafujmy Imieniem Bożym.
Pwt 5:11 BT „Nie będziesz brał imienia Pana, Boga twego, do czczych rzeczy, bo nie dozwoli Pan, by pozostał bezkarny ten, kto bierze Jego imię do czczych rzeczy.”

Awatar użytkownika
Eutychus
Posty: 1924
Rejestracja: 21 maja 2009, 17:54
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post autor: Eutychus »

Przewiduję, że "obrońcy krzyża" powołają się na ten werset, broniąc swojego szafowania określeniem "sekta":
Dz. Ap 24:5 pisze:Mąż ten, stwierdziliśmy to bowiem, jest rozsadnikiem zarazy i zarzewiem niepokojów wśród wszystkich Żydów na całym świecie i przywódcą sekty nazarejczyków.
Podpowiem im jednak inny werset:
Dz. Ap 24:14 pisze:To jednak wyznaję przed tobą, że służę ojczystemu Bogu zgodnie z tą drogą, którą oni nazywają sektą, wierząc we wszystko, co jest napisane w zakonie i u proroków,
Dodatkowo, jeśli w j. polskim "sekta" ma pejoratywne znaczenie, to używający tego określenia, czynią to w jedynym celu - poniżenia adwersarza.
Jeśli uważąją to za chrześcijańskie zachowanie, to najlepiej o nich świadzcy... :roll:
[you] Kim byś się okazał, Gdyby ON, Który Jest Najwyższym Sędzią, Sądził tak ciebie, jak ty sądzisz? (W.Sz.)
[you] Czy śmiertelnik może być sprawiedliwszy niż Bóg, a człowiek czystszy niż jego Stwórca? (Hi 4:17)

Awatar użytkownika
bartek212701
Posty: 9241
Rejestracja: 03 sty 2010, 21:54
Lokalizacja: Lublin

Post autor: bartek212701 »

Oj przepraszam,zaznaczyłem NIE :-/ bo przeczytałem pytanie z tematu a nie z sondy :-( mozna to jakoś cofnąć,oczywiście,że bym zaznaczył TAK.
Izaj. 33:6-Mądrość i umiejętność będą utwierdzeniem czasów twoich, siłą i obfitem zbawieniem twem, a bojaźń Pańska skarbem twoim.

machabeusz
Posty: 3319
Rejestracja: 06 lip 2007, 14:40

Post autor: machabeusz »

bartek212701 pisze:Oj przepraszam,zaznaczyłem NIE :-/ bo przeczytałem pytanie z tematu a nie z sondy :-( mozna to jakoś cofnąć,oczywiście,że bym zaznaczył TAK.
Admin forum może to zrobić. Możliwe , że to zrobi jeśli przeczyta ten wątek.

Gdyby Agness tego zrobić nie zechciała to wiemy , że jeden głos na "nie" powinien być na "tak".

smokeustachy
Posty: 72
Rejestracja: 11 cze 2008, 23:23

Post autor: smokeustachy »

Osobiście sektę bym se odpuścił. Ale będziecie jeszcze kwiczeć przez to, jak będzie wątek o "Najwyższej Prawdzie". Chodzi o braźliwe określenie czy obraźliwe? Czy TAK znaczy NIE a NIE znaczy TAK?

Awatar użytkownika
Anowi
Posty: 10038
Rejestracja: 02 wrz 2007, 14:28
Lokalizacja: Bóg wie

Post autor: Anowi »

z tego względu, że nie jestem ani odstępcą ani oszczercą natomiast głoszę herezje można powiedzieć o mnie, że należę do sekty nazarejczyka
nie jest bogaty ten, kto posiada wiele,
tylko ten, kto niewiele potrzebuje.

Awatar użytkownika
bartek212701
Posty: 9241
Rejestracja: 03 sty 2010, 21:54
Lokalizacja: Lublin

Post autor: bartek212701 »

Anowi, To,że Ludzi którzy poszli za Jezusem nazywali sektą wiemy.Kiedy do nas się tak mówi powinniśmy być silni to prawda.Ale na forum tak o sobie pisać? to przesada,tu sa jakieś zasady[regulamin] :-)
Izaj. 33:6-Mądrość i umiejętność będą utwierdzeniem czasów twoich, siłą i obfitem zbawieniem twem, a bojaźń Pańska skarbem twoim.

krzysiek_enoch
Posty: 142
Rejestracja: 09 lip 2009, 0:02
Kontakt:

Post autor: krzysiek_enoch »

Gdy ktoś nazwie mój zbór sektą to mnie raczej rozśmieszy :)
Wszystko jednak zależy od kontekstu itp.

Jako młodzieniaszek i katolik pracowałem w Centrum Informacji o Sektach :) i jeśli ktoś uporczywie nazywa mój zbór sektą w takim kontekście, to jest mi rzeczywiście przykro.

Dlatego nie używam tego słowa wobez żadnego wyznania.
Zagłosowałem na TAK.

Awatar użytkownika
Anowi
Posty: 10038
Rejestracja: 02 wrz 2007, 14:28
Lokalizacja: Bóg wie

Post autor: Anowi »

Mt 7:14 Br "Lecz brama, przez którą wchodzi się do życia, jest ciasna, a droga, która tam wiedzie, jest wąska. I tak niewielu ją znajduje !"

dlatego nazwano ich ostatkiem
nie jest bogaty ten, kto posiada wiele,
tylko ten, kto niewiele potrzebuje.

EMET
Posty: 11244
Rejestracja: 04 wrz 2006, 17:31

Post autor: EMET »

bartek212701 pisze:Anowi, To,że Ludzi którzy poszli za Jezusem nazywali sektą wiemy.Kiedy do nas się tak mówi powinniśmy być silni to prawda.Ale na forum tak o sobie pisać? to przesada,tu sa jakieś zasady[regulamin] :-)

EMET:
Jednak liczy się kontekst sytuacyjny.

Wówczas zaszczytem było dla chrystian prawdziwych przynależeć do owej 'sekty', czego echa pobrzmiewają w Talmudzie Bawli.

Tak np. wypowiedź ap. Pawła w Dziejach Ap 24:14 - 16: "14 To jednak wyznaję przed tobą, że służę ojczystemu Bogu zgodnie z tą drogą, którą oni nazywają sektą, wierząc we wszystko, co jest napisane w zakonie i u proroków, 15 pokładając w Bogu nadzieję, która również im samym przyświeca, że nastąpi zmartwychwstanie sprawiedliwych i niesprawiedliwych. 16 Przy tym sam usilnie staram się o to, abym wobec Boga i ludzi miał zawsze czyste sumienie." - BW.
Przeciwnicy inwektywnie nazywali sektą, 'sektą nazarejczyów' [24:5] z przypisywaną 'przywódczą rolą' Pawła.
Niemniej, on sam, tzn. ap. Paweł: miał czyste sumienie przed Bogiem i ludźmi; przynajmniej starał się o takowe czyste sumienie zabiegać.

Nie od dzisiaj wiadomo - są też wypowiedzi psychologów i socjologów - iż nazwą "sekta" są obdarzane mniejszości wyznaniowe będące w opozycji wobec jakiejś Dominanty w jakimś kraju, np. w Polsce wobec Katolicyzmu czy Prawosławia.
To nie jest taka ciepła nazwa, lecz wzgardliwie inwektywna, niestety, gdy jest w oglądzie kogoś z owej tzw. większości wyznaniowej.

Mamy np. --
"Nie ma jak to ja, bo z tego prawdziwego rzymskokatolickiego Kościoła, nie to, co Ci...".
Czyż w wypowiedziach Admin Juniora YZ na tym tutaj Forum nie przebijało to w tonacji: 'on z Kościoła filaru i podpory Prawdy, nie to co jacyś z rozlicznych rozsianych wyznań protestanckich' itp.
Jedynie to zasada tzw. 'łaskawego przyzwolenia' i formuła Forum sprawiały i sprawiają, iż mogą się ukazywać treści niezbyt po myśli Jego [np. YZ] dufnego spojrzenia.
Stad też często ów YZ zapomina o względności swoich wypowiedzi w obliczu wypowiedzi Innych.
Gdy Pismem tylko by trzeba udowadniać, to ów YZ pisze w ostateczności: "nas nie wiąże samo tylko Pismo Święte". I kończy sprawę. Bowiem wtedy stosuje regułę: "Rzym powiedział, sprawa skończona.". 'Co mi tutaj jacyś będą wywodzić, skoro w KKK jest taka a nie inna wykładnia; owej ufam, nie zaś jakimś tam wywodom...'. Nie napisze jawnie "sekciarzy", ale w tonacji tak to wygląda.

Wg mnie: obojętnie, z jakiejś pozycji ktoś tutaj pisuje: przynależnego gdzieś tam, nieprzynależnego nigdzie, denominacyjnego, niedenominacyjnego, samodzielnego, gdzieś tam sympatyzującego czy tp., to i tak liczy się to, co można wyczytać w kogoś post/ach/. Żadne tam kogoś zapewnienia o tzw. 'przewadze', jak temu komuś daje np. niedenominacyjność nic nie oznaczają, poza tzw. własnym dobrym kogoś samopoczuciem i ew. postawą: <nie ma jak to ja, niedenominacyjny, bez żadnych okowów; nie to, co owi gdzieś tam przynależni czy ew. sympatyzujący i przywiązani ideowo do jakiejś Denominacji>.

Osobiście odrzucam zarówno pychę przynależnych jak i nieprzynależnych, natomiast oceniam argumentacje kogoś rzeczową, nie zaś samą tylko kogoś tzw. 'wolność i niezależność': głównie deklarowaną wg danego kogoś mniemania - wolność i niezależność: w jego oczach tak się jawiącymi.

Podobnie krytycznie oceniałem to, żeby kogoś jakaś wykładnia była tą jedynie słuszną, tą jedynie poprawną, od której należy wywodzić argumentację i ku której inklinacyjnie się skłaniać.
Nie może bowiem tak, że pisujemy tutaj jakby nierównoprawnie bez względu na to, czy ktoś zakwalifikowany jako 'sekciarz' czy 'prawdziwy wyznawca'. Nawet wtedy, gdy tego kogoś poglądy kłócą się z poglądami Admin Administrator, Admin Juniorów czy Moderatorów. ;-)

Jedynym kryterium jest rzeczowa argumentacja - zwłaszcza probiblijna - oraz pisywanie w zgodzie z Regulaminem Forum, nie zaś, iż i tak będziesz 'pod pręgierzem' tzw. >>łaskawego przyzwolenia<< typu: "Wierz sobie w co chcesz, bo mamy wolność sumienia i wyznania, ale wiedz, że i tak...". :-/

Owszem: uważam, że termin "sekta" ma jednak rację bytu, ale są to sytuacje raczej skrajne, typu sekta "NIEBO". Takowym kryterium nie może stanowić jednak kuriozum w postaci 'Dominikańskiego Ośrodka do zwalczania Sekt'...
Czy oczekujemy obiektywizmu dominanty wobec mniejszości religijnych? :bardzo_smutny: <Dla owej Dominanty byłoby najlepiej, gdyby "po boku nie pętały im się jakieś sekty i odszczepieństwa, zwłaszcza wysoce dla Owej Dominanty konkurencyjne i Ową Dominantę deprymujące [mówiąc delikatnie]>...
Jeśli z szeregów jakiejś Dominanty uciekają ludzie do owych 'Sekt', to czyż Owa Dominanta może łaskawym okiem na to patrzeć?
Pytanie jest z gatunku retorycznych, raczej. :-)


Tyle, że tutaj mamy pluralistyczne Forum dyskusyjne, bez ukierunkowanej dominanty, jak to i w formule Forum. :-)


Stephanos, ps. EMET
„Wielu będzie biegać tu i tam [po hebrajsku: < jᵊszōṭᵊṭû >], i nastanie obfitość prawdziwej wiedzy” -- Daniela 12:4b; ‘PNŚ-2018’, Przypis.

Awatar użytkownika
leszed
Posty: 3616
Rejestracja: 08 sie 2009, 15:11
Lokalizacja: dostępny tylko na pw/www
Kontakt:

Post autor: leszed »

machabeusz pisze:Witam.

Mam pewne pytanie na które wciąż nie mogę usłyszeć odpowiedzi od właściwego człowieka , czyli Admina. Nawiązując do przezeń zamieszczonego ogłoszenia:

http://biblia.webd.pl/forum/viewtopic.php?t=5029

pytanie brzmi:

Czy na forum można nazywać jakąś religię sektą?

W słowniku języka polskiego do którego podano link takie określenie nie jest obraźliwe:

sekta
1. &laquo;odłam wyznaniowy jakiejś religii; też: grupa ludzi skupiona wokół jakiegoś przywódcy, mająca własną religię&raquo;
2. &laquo;grupa społeczna stanowiąca odłam wśród wyznawców jakiejś ideologii&raquo;

Machu, a ty nie jesteś adminem?

A ankieta brzmi:

Czy "sekta" to braźliwe określenie Twojego wyznania?

http://pl.wikipedia.org/wiki/Sekta tu można przeczytać o przeróżnych kontrowersjach tego terminu. Pisze też iż prawo nie precyzuje tego. Encyklopedia PWN uznaje 'sekta' za negatywne.
Z tego co osobiście rozumiem, sekta jest grupą zorganizowaną bardzo negatywnie (stąd też istnieją w Polsce fronty walki z sektami), ale termin ten należy ograniczyć do naszego języka. W angielskim nasza sekta to kult, natomiast ich sect raczej znaczy grupa wyznaniowa. Gdy dochodzi do tłumaczeń, pomieszania języków i znaczeń, dochodzi do nieporozumień.

Jestem na 3x TAK

osobiście dostąpiłem tego zaszczytu określania nas tym terminem. Krew mi się gotowała. :-/
Szymon Piotr: Chrystus, Syn Boga Żywego
Jezus: Szymonie ty jesteś Kamień i na tej skale zbuduję Kościół Mój
Piotr (Kamień): Pan- przystąpcie do Niego, do Kamienia Żywego
i wy sami jako Kamienie Żywe
Kamieniem węgielnym&#8230; wzgardzili&#8230; niewierzący&#8230; budowniczowie
i skałą zgorszenia

Awatar użytkownika
leszed
Posty: 3616
Rejestracja: 08 sie 2009, 15:11
Lokalizacja: dostępny tylko na pw/www
Kontakt:

Post autor: leszed »

To że jestem przeciwko nazywaniu mnie sekciażem, z sekty, nie oznacza, iż jakaś grupa czy wyznanie nie może być tak nazwana. Istnieją negatywne organizacje religijne zasługujące na to miano. Znane są przypadki zbiorowych samobójstw i innych koszmarów które stworzyły. Jeśli jednak na forum miałoby dochodzić do odkrywania takiej prawdy, należałoby uwzględnić kwestie pomówień a przede wszystkim krzywdzenia kogoś w ten sposób niejako przy okazji. Zalecam ostrożność. Administracja tutaj już wykazała stanowczość wobec wrzucania do wora różnych wyznawców; próbował z tym walczyć Eleazar, wprowadzając wyjaśnienia kontrowersyjnej tezy- spotkał go i tak warn. Abo admin bronił własnego wyznania. Doszłoby a i tak w sumie doszło do taniej jatki.
Szymon Piotr: Chrystus, Syn Boga Żywego
Jezus: Szymonie ty jesteś Kamień i na tej skale zbuduję Kościół Mój
Piotr (Kamień): Pan- przystąpcie do Niego, do Kamienia Żywego
i wy sami jako Kamienie Żywe
Kamieniem węgielnym&#8230; wzgardzili&#8230; niewierzący&#8230; budowniczowie
i skałą zgorszenia

smokeustachy
Posty: 72
Rejestracja: 11 cze 2008, 23:23

Post autor: smokeustachy »

Leszed z jednej strony rozpisujesz to, co ja celnie ująłem w 2 zdaniach. Z drugiej strony moralność Kalego: jak mnie nazywają sektą niedobrze, a jak ja nazywam dobrze. Nie może takie podejście funkcjonować na forum.

Awatar użytkownika
Anna01
Posty: 4971
Rejestracja: 20 maja 2006, 10:03
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Anna01 »

Sekta kojarzy mi się tylko i wyłącznie z :
James Warren "Jim" Jones znany również jako Wielebny Jones (ur. 13 maja 1931 w Lynn, w stanie Indiana, zm. 18 listopada 1978 w Jonestown w Gujanie) &#8211; amerykański kaznodzieja, założyciel i lider apokaliptycznej sekty Świątynia Ludu.
[....] Od 1964 r., zgromadzenie miało siedzibę w Kalifornii, a w dziesięć lat później w 1974 r., przeniosło się do Gujany gdzie na tanio zakupionych terenach leśnych - dżungli powstała niedostępna dla świata osada &#8211; Jonestown. W 1977 na skutek ataków medialnych ostatni wyznawcy Jima Jonesa przybyli by osiedlić się w jego gujańskiej kolonii. Charyzmatyczny guru okłamywał swych wiernych, co do wydarzeń w USA, strasząc swych wyznawców że cały cywilizowany świat wydał im wojnę i dąży do zniszczenia obozu. Nie pozwalał im także opuszczać kolonii oraz kontaktować się z bliskimi. Mieszkańcy Jonestown żyli w ciągłym terrorze, a tymczasem kolejni wierni byli werbowani za pomocą rozsyłanych pocztą prospektów.[....]członkowie sekty w czasie tak zwanej &#8222;białej nocy&#8221; dokonali zbiorowego samobójstwa przez zażycie cyjanku. Dzieciom truciznę zaaplikowano dożylnie lub doustnie. Sam przywódca sekty Jim Jones zginął od rany postrzałowej skroni, prawdopodobnie popełnił samobójstwo albo został zabity przez jednego ze swych wiernych. W efekcie w nocy z 18-19 listopada 1978 r., w Jonestown zginęło 909 osób.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Jim_Jones_ ... a_sekty%29
Od kilku lat działa w Polsce groźna sekta Kościół Twórcy, skupiająca neonazistów. Jej członkowie głoszą prymat białej rasy i uważają, że musi nastąpić Święta Wojna Rasowa. Swoje tezy propagują w internecie. &#8211; Strony internetowe Kościoła Twórcy mogą inspirować do przemocy na tle rasowym &#8211; ostrzega w rozmowie z portalem tvp.info Marcin Kornak ze stowarzyszenia antyfaszystowskiego "Nigdy Więcej".
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/w-polsce ... omosc.html
Miłość nie wyrządza zła bliźniemu. Przeto miłość jest doskonałym wypełnieniem Prawa.
Rzym. 13:10

ODPOWIEDZ

Wróć do „Propozycje, sugestie, błędy, pytania.”