Wiara w Biblię

Dlaczego powinniśmy ja czytać, wasze opinie na jej temat oraz ciekawe strony na temat Biblii

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

Awatar użytkownika
amiko
Posty: 3608
Rejestracja: 09 wrz 2006, 12:40

Post autor: amiko »

[center]BÓG jest ŚWIATŁOŚCIĄ[/center]

Bóg jest światłością! - 1J 1,5-2,2

Ewangelia Łukasza 11:35

1. BUDNY.1574 Patrz przeto aby światło, które wtobie, ciemnością nie było.
2. WUJEK.1923 Patrz tedy, żeby światło, które w tobie jest, ciemnością nie było.
3. RAKOW.NT Patrzajże tedy żeby światłość która w tobie jest, ciemnością nie była.
4. GDAŃSKA.1881 Patrzajże tedy, aby światło, które jest w tobie, nie było ciemnością.
5. GDAŃSKA.2017 Uważaj więc, aby światło, które jest w tobie, nie było ciemnością.
6. SZCZEPAŃSKI A przeto uważaj, aby światło, które jest w tobie, nie stało się ciemnością!.
7. BIESZK.ŁUK.1931 Patrz się tedy, aby światło w tobie nie stało się ciemnością!
8. GRZYM1936 Pilnuj się przeto, aby światło, które jest w tobie, nie zgasło.

9. DĄBR.WUL.1973 Bacz przeto, aby światło, które jest w tobie, ciemnością się nie stało.
10. DĄBR.GR.1961 Bacz przeto, by to światło, które jest w tobie, ciemnością się nie stało.
11. TYSIĄCL.WYD5 Bacz więc, czy światło, które jest w tobie, nie jest ciemnością.
12. BRYTYJKA Bacz więc, by światło, które jest w tobie, nie było ciemnością.
13. POZNAŃSKA Uważaj więc, aby światło, które jest w tobie, nie stało się ciemnością!
14. WARSZ.PRASKA Uważaj więc, ażeby światłość, która w tobie jest, nie zamieniła się w ciemności.
15. ŚLĄSKIE.TOW.BIB. Badaj zatem, czy blask w tobie nie jest ciemnością.
16. EIB.BIBLIA.2016.LIT Dbaj więc o to, aby światło, które jest w tobie, nie było ciemnością.
17. TOR.NOWE.PRZ. Uważaj więc, czy światło w tobie nie jest ciemnością.


Jeśli w Bibliach o Bogu, który jest ŚWIATŁOŚCIĄ jest napisane z małej litery jako o światłości, to jak ludzie mają poznać prawdziwego Boga, którego objawił Jezus? Zwłaszcza, że ta ŚWIATŁOŚĆ pozostaje w nich ciemnością.
-------
8 maj 1986 - Dominum et vivificantem, Encyklika, Jan Paweł II, O Duchu Swietym w ...

Część I ...Duch Święty ma być tutaj najwyższym przewodnikiem człowieka: Światłem ducha ludzkiego...
Ostatnio zmieniony 29 sty 2020, 0:11 przez amiko, łącznie zmieniany 1 raz.
Bo ja nie wstydzę się ewangelii chrystusowej o obecnym w nas wszystkich Chrystusie,Słowie Bożym (Kol.1.24-28).Jest On bowiem mocą i Mądrością Bożą (1 Kor.1.24) ku zbawieniu dla każdego wierzącego, najpierw dla Żyda, potem dla Greka.

Awatar użytkownika
amiko
Posty: 3608
Rejestracja: 09 wrz 2006, 12:40

Post autor: amiko »

chryzolit
chryzolit pisze:rateo-napisał.
Jakiś odległy jest ten Twój Bóg. Nie wygląda na Boga, który jako Energia męska - Miłość i żeńska - Mądrość, jest wszystkim i we wszystkich, ale to jest kwestia wiary.
Jeżeli Twój bóg,jako energia męska i miłość żeńska,jest we wszystkich,to dlaczego mężczyzna i kobieta to dwie odrębne istoty,czy może równocześnie w postaci męskiej i żenskiej być w człowieku.?
Pozdrawiam.
Każdy "ukryty wewnętrzny człowiek z niezniszczalnym klejnotem łagodnego i cichego ducha (ludzkiego), który jedynie ma wartość przed Bogiem.” 1 Piotra 3;4, ma ducha ludzkiego, który posiada Bożą Energię: męską - Miłość i żeńską - Mądrość.
Ostatnio zmieniony 29 sty 2020, 0:38 przez amiko, łącznie zmieniany 1 raz.
Bo ja nie wstydzę się ewangelii chrystusowej o obecnym w nas wszystkich Chrystusie,Słowie Bożym (Kol.1.24-28).Jest On bowiem mocą i Mądrością Bożą (1 Kor.1.24) ku zbawieniu dla każdego wierzącego, najpierw dla Żyda, potem dla Greka.

Awatar użytkownika
amiko
Posty: 3608
Rejestracja: 09 wrz 2006, 12:40

Post autor: amiko »

Queza
Nie było by podejrzane, jak bym mówiła, że ratao jest Bogiem, i nie ma innego Boga poza człowiekiem, wtedy byłby zadowolony.
Wiem kim jestem i nie ma żadnego powodu, abym był zadowolony z takich niedorzecznych porównań.
Bo ja nie wstydzę się ewangelii chrystusowej o obecnym w nas wszystkich Chrystusie,Słowie Bożym (Kol.1.24-28).Jest On bowiem mocą i Mądrością Bożą (1 Kor.1.24) ku zbawieniu dla każdego wierzącego, najpierw dla Żyda, potem dla Greka.

Awatar użytkownika
Queza
Posty: 6155
Rejestracja: 30 mar 2012, 17:52
Lokalizacja: Bieszczady

Post autor: Queza »

Cenię sobie, że jesteś taki spokojny i wyważony.
Słowa Pańskie - to słowa szczere (Psalm 12:7)

chryzolit
Posty: 4264
Rejestracja: 19 maja 2013, 20:09
Kontakt:

Post autor: chryzolit »

rateo-napisał.
Każdy "ukryty wewnętrzny człowiek z niezniszczalnym klejnotem łagodnego i cichego ducha (ludzkiego), który jedynie ma wartość przed Bogiem.” 1 Piotra 3;4, ma ducha ludzkiego, który posiada Bożą Energię: męską - Miłość i żeńską - Mądrość.
O bożej energi,podzielonej na męska i żenską,piszesz Ty,nie wynika taka treść z podanego przez Ciebie tekstu.
Podaj taki zapis biblijny.
Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
Krystian
Posty: 5082
Rejestracja: 17 gru 2011, 15:31

Post autor: Krystian »

RN pisze:To może ja.

DRUGI LIST DO TYMOTEUSZA 3. 16. BIBLIA WARSZAWSKA

Całe Pismo przez Boga jest natchnione i pożyteczne do nauki, do wykrywania błędów, do poprawy, do wychowywania w sprawiedliwości, aby człowiek Boży był doskonały, do wszelkiego dobrego dzieła przygotowany.
Już tłumaczyłem na tym forum, że natchnione były oryginały.
W współczesne przekłady Biblii wkradły się dopiski, ale można je wyłapać.
Kłamstwo CK:
"Co najważniejsze, czasopismo to umacnia zaufanie do danej przez Stwórcę obietnicy, że zanim przeminie to pokolenie pamiętające wydarzenia z roku 1914, nastanie nowy świat, w którym zapanuje pokój i bezpieczeństwo" ( Przebudźcie się 8 stycznia 1991 nr 1 )

Korn
Posty: 637
Rejestracja: 20 kwie 2016, 9:34

Post autor: Korn »

Zastanawiające jest to, że Biblia głównie pisze o prominentach, o królach o możnowładcach. To przeważnie ich losy są opisywane. Natomiast o plebsie wiele się nie pisze. Plebs wiele dla Biblii nie znaczy, takie to ludzkie-ludzką ręką pisane. W sam raz na ludzkie potrzeby.
W Biblii plebs i niewolnik to ci gorsi, ot taka segregacja na lepszych i gorszych.
A pan zawsze może się mylić. A prawo to dla plebsu zostało wymyślone.

Żeby być precyzyjnym, oczywiście chodziło mi o ST.

Awatar użytkownika
Marius Bienius
Posty: 1088
Rejestracja: 09 wrz 2012, 19:47
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Post autor: Marius Bienius »

Krystian pisze: Już tłumaczyłem na tym forum, że natchnione były oryginały.
W współczesne przekłady Biblii wkradły się dopiski, ale można je wyłapać.
No to teraz czekamy na te natchnione oryginały :mrgreen:
Można wyłapać zmiany w tekście i to, jak tekst się w czasie zmieniał, ale nie mając oryginału, można jedynie zakładać, w mniejszym lub większym przybliżeniu, jak on wyglądał.
To tak jak z rekonstrukcją rzekomego Źródła Q. Można próbować, ale nigdy się nie dowiemy, czy rzeczywiście jest ono takie, jak oryginał.
Swoją drogą, to ciekawe, że Bóg natchnął ludzi do pisania swojego słowa, ale nie wziął pod uwagę kilku „drobnych” spraw związanych z rozprzestrzenianiem się tegoż słowa w czasie i przestrzeni.
Języki, które zmieniają się w czasie; całe semantyczne spektrum, które jest mocno zmienne i zależne od czasu i kultury — w obrębie jednego języka to już staje się problematyczne, a co dopiero w kilku.
Bez znajomości historii, kultury, szerokiego aspektu życia, języka i jego budowy, gramatyki, dialektów, idiomów… itd, przekładanie tekstu narażone jest na tak przeogromne błędy,
że doprawdy bez obszernych naukowych przypisów (i to z każdej dziedziny życia, historii, kultury) rozeznanie się w zawiłościach tekstu jest bardzo trudne.
Wygląda to raczej tak, że mamy tu do czynienia ze zwykłym starożytnym tekstem, który niektórzy uznają za natchnione słowo.
Zresztą nie tylko ta księga jest natchniona. Koran również przecież jest słowem Boga.
Powiedz mi Krystianie, wierzysz, że Koran jest słowem Boga? Ponad półtora miliarda ludzi jest w błędzie czy nie?
"Zobaczyć świat w ziarnku piasku, niebiosa w jednym kwiecie z lasu,
W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, w godzinie nieskończoność czasu"

Korn
Posty: 637
Rejestracja: 20 kwie 2016, 9:34

Post autor: Korn »

Marius Bienius pisze:
Krystian pisze: Już tłumaczyłem na tym forum, że natchnione były oryginały.
W współczesne przekłady Biblii wkradły się dopiski, ale można je wyłapać.
No to teraz czekamy na te natchnione oryginały :mrgreen:
Można wyłapać zmiany w tekście i to, jak tekst się w czasie zmieniał, ale nie mając oryginału, można jedynie zakładać, w mniejszym lub większym przybliżeniu, jak on wyglądał.
To tak jak z rekonstrukcją rzekomego Źródła Q. Można próbować, ale nigdy się nie dowiemy, czy rzeczywiście jest ono takie, jak oryginał.
Swoją drogą, to ciekawe, że Bóg natchnął ludzi do pisania swojego słowa, ale nie wziął pod uwagę kilku „drobnych” spraw związanych z rozprzestrzenianiem się tegoż słowa w czasie i przestrzeni.
Języki, które zmieniają się w czasie; całe semantyczne spektrum, które jest mocno zmienne i zależne od czasu i kultury — w obrębie jednego języka to już staje się problematyczne, a co dopiero w kilku.
Bez znajomości historii, kultury, szerokiego aspektu życia, języka i jego budowy, gramatyki, dialektów, idiomów… itd, przekładanie tekstu narażone jest na tak przeogromne błędy,
że doprawdy bez obszernych naukowych przypisów (i to z każdej dziedziny życia, historii, kultury) rozeznanie się w zawiłościach tekstu jest bardzo trudne.
Wygląda to raczej tak, że mamy tu do czynienia ze zwykłym starożytnym tekstem, który niektórzy uznają za natchnione słowo.
Zresztą nie tylko ta księga jest natchniona. Koran również przecież jest słowem Boga.
Powiedz mi Krystianie, wierzysz, że Koran jest słowem Boga? Ponad półtora miliarda ludzi jest w błędzie czy nie?
Jeżeli odpowie Krystian o Koranie, to potem Korn dorzuci swoje trzy grosze. Napisze co i jak.

chryzolit
Posty: 4264
Rejestracja: 19 maja 2013, 20:09
Kontakt:

Post autor: chryzolit »

Marius Bienius.
Mam do Ciebie pytanie.
Czy wierzysz w jakiekolwiek opowiadania dotyczące starożytności, jakiegokolwiek kraju,historii czy poezji lub nauki.???
Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
Marius Bienius
Posty: 1088
Rejestracja: 09 wrz 2012, 19:47
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Post autor: Marius Bienius »

chryzolit pisze:Marius Bienius.
Mam do Ciebie pytanie.
Czy wierzysz w jakiekolwiek opowiadania dotyczące starożytności, jakiegokolwiek kraju,historii czy poezji lub nauki.???
Pozdrawiam.
Co rozumiesz pod pojęciem Czy wierzysz w jakiekolwiek opowiadania dotyczące starożytności, jakiegokolwiek kraju,historii czy poezji lub nauki.???
Czy wierzę, że istnieją, wydarzyły się, ktoś je opowiedział, napisał? Sprecyzuj swoje pytanie.
"Zobaczyć świat w ziarnku piasku, niebiosa w jednym kwiecie z lasu,
W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, w godzinie nieskończoność czasu"

chryzolit
Posty: 4264
Rejestracja: 19 maja 2013, 20:09
Kontakt:

Post autor: chryzolit »

Dokładnie tak czy wierzysz,że wydarzyły sie ,istniały itd.?czy to co o tamtym czasie mamy napisane jest prawdą.?
Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
Marius Bienius
Posty: 1088
Rejestracja: 09 wrz 2012, 19:47
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Post autor: Marius Bienius »

chryzolit pisze:Dokładnie tak czy wierzysz,że wydarzyły sie ,istniały itd.?czy to co o tamtym czasie mamy napisane jest prawdą.?
Pozdrawiam.
To nie jest tak, że każdą zapisaną informację można przyjmować za pewnik. Chyba tak nie uważasz, prawda?
Historia, jej badanie, odkrywanie, weryfikacja — do tego mamy narzędzia z wielu dziedzin, które razem pomagają nam odkryć pewien obraz przeszłości.
Ponadto, nie można wszystkiego wrzucać do jednego worka pt. …czy wierzysz,że wydarzyły sie ,istniały itd.?czy to co o tamtym czasie mamy napisane jest prawdą.?.
Każdy aspekt wymaga osobnego pochylenia się nad nim.
Więc jeżeli pytasz, czy wierzę, że coś miało miejsce, to sprecyzuj to, czym jest to coś.
Jeżeli mówisz o tamtym czasie, to sprecyzuj, o jaki czas Ci chodzi.
Dopiero wtedy będziemy mogli skupić się na tym, żeby spróbować odpowiedzieć na jakieś konkretne zagadnienie, a nie skupiać się na ogólnikach, które nic nie mówią.
"Zobaczyć świat w ziarnku piasku, niebiosa w jednym kwiecie z lasu,
W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, w godzinie nieskończoność czasu"

chryzolit
Posty: 4264
Rejestracja: 19 maja 2013, 20:09
Kontakt:

Post autor: chryzolit »

Marius Bienius.
Na pewno w wielu podanych informacjach masz rację.
Również tak to działa w przypadku opisów biblijnych.
Czytamy dużo różnej literatury o starożytnych kulturach,mam na myśli te wydania o charakterze naukowym czy popularno -naukowym.
W których czytamy opisy tego jak oni myśleli,jak żyli czy jakie mieli religie itd.
Również mam na myśli popularne postacie jak Aleksander Wielki,czy innych imperatorów z okresu czasu przed 1-r.n.e.czy twórców kultury,
Ale czy jesteśmy świadomi faktu,że nie posiadamy orginałów,które to opisują.
Mało tego kopie są znacznie młodszsze od tych biblijnych przekazów oraz w mniejszej ich ilości czy zródeł ich pochodzenia.
Jednak badania nad jeżykami,już martwymi,czy archeologia i historią się ciągle rozwija.

I to co dla materialisty wcześniej było tylko legendą,czy bajką dzisiaj jest potwierdzoną rzeczywistością,mało tego kiedy archeolodzy wbijają łopate w poszukiwaniu przeszłości,to w wielu przypadkach kierują się opisami biblijnymi,które pozwalaja im precyzować miejsca.
Dzisiaj historia biblijna w zdecydowanej większości jest potwierdzona lub jest potwierdzana.
A kopie różnych opisów w przypadku St.Testament sięgają już 2-3.w.p.n.e.
A No.Testamentu wyrywkowo 2-r.n.e.
Tak dużej wielorakiej płaszczyzny potwierdzeń zapisów Biblii,nie posiadają żadne dzieła przeszłości w które wierzy świat.
c.d.n.
Pozdrawiam.

chryzolit
Posty: 4264
Rejestracja: 19 maja 2013, 20:09
Kontakt:

Post autor: chryzolit »

Biblia nie jest księgą baśni i legend. W przeciwieństwie do innych ksiąg duchowych nie wymaga od swoich czytelników ślepej wiary. Wiele różnych przesłanek i dowodów przemawia za tym, że Biblia zawiera dokładny zapis wydarzeń historycznych i rzeczywiście powstała z Boskiego natchnienia.

Historia starożytna potwierdza dokładność Biblii w wymiarze historycznym.
Ewangelie zawierają wiarygodne, uzupełniające się relacje dotyczące życia Jezusa.
Archeologia potwierdza opisy biblijne.
Badania naukowe prowadzone nad tekstem Biblii potwierdzają, że jej księgi nie uległy zmianie od momentu powstania.
Jeżeli jesteś zainteresowany to możemy przedstawiać fakty i dowody w tym temacie.
Lub mogę podawać Ci zródła,do samodzielnej analizy.
Pozdrawiam.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Ogólnie o Biblii”