Małżeństwo i jego ważność
Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy
- Bobo
- Posty: 16710
- Rejestracja: 03 mar 2007, 17:12
Re: Małżeństwo i jego ważność
Nigdy nie byłem katolikiem. Niczego się nie uczysz...
Oszołomstwu mówię NIE!
- Krystian
- Posty: 5082
- Rejestracja: 17 gru 2011, 15:31
Re: Małżeństwo i jego ważność
to co urodziłeś się rodzinie ŚJ?
Kłamstwo CK:
"Co najważniejsze, czasopismo to umacnia zaufanie do danej przez Stwórcę obietnicy, że zanim przeminie to pokolenie pamiętające wydarzenia z roku 1914, nastanie nowy świat, w którym zapanuje pokój i bezpieczeństwo" ( Przebudźcie się 8 stycznia 1991 nr 1 )
"Co najważniejsze, czasopismo to umacnia zaufanie do danej przez Stwórcę obietnicy, że zanim przeminie to pokolenie pamiętające wydarzenia z roku 1914, nastanie nowy świat, w którym zapanuje pokój i bezpieczeństwo" ( Przebudźcie się 8 stycznia 1991 nr 1 )
-
- Posty: 11683
- Rejestracja: 10 lis 2008, 8:26
Re: Małżeństwo i jego ważność
A jak sobie radzisz ze świadomością, że lat temu kilkadziesiąt głosiliście zupełnie co innego.
Dokładnie to, co między innymi ja dziś piszę!
Tamci nie byli odstępcami, albo Wy- w ich oczach?
Jakieś dziwne pojmowanie pewnych pojęć...
Powiedz, że sodomici zmartwychwstaną, a zostaniesz odstępcą.
Albo wyraź głośno nadzieję, że i Adam będzie wzbudzony ze snu śmierci.
Dziś tym twierdzeniem "zgrzeszysz" tak, że wylecisz z Organizacji jak z procy.
"I nie czyńcie nic z kłótliwości ani przez wzgląd na próżną chwałę, lecz w pokorze uważajcie jedni drugich za wyższych od siebie."
Flp 2:3 BW
Flp 2:3 BW
- DonCicio
- Posty: 1276
- Rejestracja: 16 sty 2021, 19:04
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Małżeństwo i jego ważność
A jak sobie poradzisz z wypowiedzią Jezusa, który, według Twojej teorii, dopuścił się odstępstwa?:
Mat 5:31,32 "Ponadto powiedziano: ‚Kto się rozwodzi z żoną, niech jej da dokument rozwodowy’. Ja jednak wam mówię, że każdy, kto się rozwodzi z żoną — jeśli podstawą do tego nie są pozamałżeńskie kontakty seksualne — naraża ją na cudzołóstwo, a ktokolwiek żeni się z taką rozwiedzioną kobietą, popełnia cudzołóstwo
To jak to! Jezus unieważnił instytucję "dokumentów rozwodowych" i nie jest przez Ciebie nazwany odstępcą?
Oczywiście, że nie może być tak nazwany!
Zmieniła się sytuacja i odtąd należało się do niej dostosować. Nie inaczej jest z tym, co było mówione kiedyś. Właśnie z tym nie mogli pogodzić się przeciwnicy Jezusa, który unieważniał pewne postanowienia i wprowadzał nowe:
Mat 5:21,22 "Słyszeliście, że naszym przodkom powiedziano: ‚Nie wolno ci mordować; a kto popełni morderstwo, będzie odpowiadał przed sądem’. Ja jednak wam mówię, że już każdy, kto trwa w srogim gniewie na swojego brata, będzie odpowiadał przed sądem. A kto powie bratu: ‚Ty głupcze’, będzie odpowiadał przed Sądem Najwyższym. Z kolei każdy, kto powie: ‚Bezbożny głupcze!’, będzie zasługiwał na ognistą Gehennę
"Nabywaj mądrości, nabywaj zrozumienia. Nie zapominaj o tym, co mówię, i się od tego nie odwracaj" Przysłów 4:5
-
- Posty: 8849
- Rejestracja: 25 cze 2016, 10:40
Re: Małżeństwo i jego ważność
l
Ostatnio zmieniony 10 lut 2022, 14:04 przez wuka, łącznie zmieniany 1 raz.
- DonCicio
- Posty: 1276
- Rejestracja: 16 sty 2021, 19:04
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Małżeństwo i jego ważność
Piękno otacza nas zewsząd. Jeżeli ktoś jest "estetą" może przyglądeć się pięknej kobiecie, tak samo jak będzie podziwiał piękną linię samochodu czy piękno galopującego konia. Ważne żeby, jak powiedziałaś, nie mieć "kudłatych" myśli. Wtedy możesz zacząć porządać wszystkiego: kobiety, samochodu, czy czegokolwiek innego. Na to tylko czeka "Niegodziwiec". Toteż prosimy Boga o ochronę przed jego sztuczkami:
"I nie dopuść, żebyśmy ulegli pokusie, ale nas wyzwól od Niegodziwca" Mat 6:13
"Nabywaj mądrości, nabywaj zrozumienia. Nie zapominaj o tym, co mówię, i się od tego nie odwracaj" Przysłów 4:5
-
- Posty: 8849
- Rejestracja: 25 cze 2016, 10:40
Re: Małżeństwo i jego ważność
'
Ostatnio zmieniony 10 lut 2022, 13:59 przez wuka, łącznie zmieniany 1 raz.
- Bobo
- Posty: 16710
- Rejestracja: 03 mar 2007, 17:12
Re: Małżeństwo i jego ważność
Ja mam ustaloną linię piękna. NAJPIEKNIEJSZA JEST MOJA ŻONA. GDY NA NIĄ PATRZĘ TO WIADOMO JAKIE MAM MYŚLI. Jestem gotów kolejny raz się zszczepić
Ha, ha!
Powtórzę to jeszcze raz:
Ha, ha!
Ha, ha!
Powtórzę to jeszcze raz:
Ha, ha!
Oszołomstwu mówię NIE!
-
- Posty: 8849
- Rejestracja: 25 cze 2016, 10:40
Re: Małżeństwo i jego ważność
[
Ostatnio zmieniony 10 lut 2022, 13:59 przez wuka, łącznie zmieniany 1 raz.
- DonCicio
- Posty: 1276
- Rejestracja: 16 sty 2021, 19:04
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Małżeństwo i jego ważność
Ale koledze można, a nawet trzeba zasugerować, żeby zaczął "kudłacić" o swojej żonie, kiedy jego kudłate myśli zwrócone są w innym kierunku. Wtedy to będzie dobry uczynek, z namawiania na kudłatomyślunek ... tak myślę
"Nabywaj mądrości, nabywaj zrozumienia. Nie zapominaj o tym, co mówię, i się od tego nie odwracaj" Przysłów 4:5
-
- Posty: 8849
- Rejestracja: 25 cze 2016, 10:40
Re: Małżeństwo i jego ważność
\
Ostatnio zmieniony 10 lut 2022, 14:00 przez wuka, łącznie zmieniany 1 raz.
- kostek
- Posty: 1002
- Rejestracja: 26 sie 2009, 13:47
Re: Małżeństwo i jego ważność
Krystian pisze: ↑08 wrz 2021, 16:48To dlaczego nie wykluczacie osoby, które się rozwodzą, bo mają niezgodność charakterów?kostek pisze: ↑05 wrz 2021, 12:37Nie można.
Każdy rozwód, który nie jest na podstawie biblijnej (niewierność) nie jest traktowany w oczach Boga za prawomocny.
Dla Jehowy taki mężczyzna i kobieta dalej są małżeństwem, pomimo tego, że być może od państwa taki związek jest rozwiązany.
I nawet gdy ktoś kto posiada niebiblijny rozwód a nawiąże nowe małżeństwo - w oczach Boga dopuszcza się zdrady.
Taki jest pogląd biblijny i taki jest podgląd Świadków Jehowy.
Skoro Pan Jezus powiedzial dokladnie - jaka może być podstawa do rozwodu?
Natomiast często wykluczacie ze swojej społeczności osoby, które nic nie zrobiły, ale negują pewne doktryny CK.
Tak jak powiedział Bobo:
> Wg. Biblii podstawą do rozwodu jest cudzołóstwo którejś ze stron. Jeśli ktoś się rozwiódł bez tego powodu, to nie ma podstawy do wykluczenia, gdyż w oczach Boga i zboru, wciąż są małżeństwem.
Dodam jedynie - gdy nawiążą nowe małżeństwo, lub dopuszczą się innej formy cudzołóstwa wtedy staną przed komitetem sądowniczym.
Sam rozwód z powodów niebiblijnych nie jest grzechem, za który można zostać wykluczonym ze zboru.
Takim osobom jest udzielana pomoc duchowa. Wykluczenie jest jest jedyną formą pomocy, lecz ostateczną formą pomocy, która ma na celu m.in zachowanie czystości zboru. Myślę, że tym samym odpowiedziałem też na twoje ostatnie pytanie.
- kostek
- Posty: 1002
- Rejestracja: 26 sie 2009, 13:47
Re: Małżeństwo i jego ważność
Pięknie! jednak standardy moralne upadają w świecie na łeb i na szyje.wuka pisze: ↑10 wrz 2021, 11:25Piękne konie i cuda przyrody zawsze mnie ujmują. Linia mojego autka też jest super(co z tego, że tylko dla mnie? ) Jakoś nie potrafię jednak myśleć o facecie, nawet bardzo przystojnym i w moim guście, inaczej, jak...ale ciacho i na tym koniec. Żadnej kudłatości. Chwała Bogu za to.
Ileż to razy można spotkać sytuacje, kiedy żonaty facet pisze do zamężnej kobiety i nie widzi w tym nic niestosownego...
-
- Posty: 8849
- Rejestracja: 25 cze 2016, 10:40
Re: Małżeństwo i jego ważność
/
Ostatnio zmieniony 10 lut 2022, 14:00 przez wuka, łącznie zmieniany 1 raz.
- Bobo
- Posty: 16710
- Rejestracja: 03 mar 2007, 17:12