A kto twierdzi ze od małpy?platon pisze:Paulina uważam że Człowiek pochodzi od Boga, nie od małpy.
Skoro prawda absolutana to znaczy ze Mojzesz rozmawiał z Bogiem twarzą w twarz, tak jak jest napisane w BIblli. Chyba ze masz troche dziwne pojecie na temat tego czym jest Prawda Absolutna.Biblia i inne doniesienia o początkach Kosmosu i Człowieczeństwa to nie teoria, to jest Prawda Absolutna.
Jak widze nie za bardzo zrozumiałeś co miałam na mysli pisząc o interpetacji tekstu biblijnego. Czy kiedykolwiek zajmowałeś sie tematyką interpretacji? Po tym co napisałeś wątpie.Naciągasz sobie wszystko tak jak Tobie pasuje, ale tak nie jest.
No przecież ty naciagasz tak samo, skoro twierdzisz na przekór Mojzeszowi, ze nikt Boga nie widział. Ciekawe czy to co twierdzisz ma wiekszą wartośc od tego co powiedział Mojzesz. Nie bede komentowała nawet tego ze go posadzasz o omamy lub kłamstwo.
Może wytłumaczysz mi dlaczego jeden werset z Biblii ma mieć wiekszy autorytet od drugiego wersetu także z Biblii? I niby dlaczego własnie ty masz zdecydować o tym który to werset jest wiarygodniejszy?
Zwróć uwage ze to ty podwazasz autorytet Biblii dopuszczając do głosu opinię ze jesli ktos cos w Biblii twierdził to miał omamy, widział cos innego niz widział a moze nawet słyszał cos innego niz słyszał. Bo niby dlaczego negowac tylko wrazenia wzrokowe?
Na dodatek tak jak ty podwazasz fakt ze Mojzesz widział BOga, tak ktos inny moze podwazyć werste o tym ze nikt BOga nie widział. Dlaczego nie miałby tego zrobić, skoro ty tak robisz?
Co wtedy zostanie z Biblii?